Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczyć temat w orginalnym formacie

Forum dla rodzicw: maluchy.pl « cia, pord, zdrowie dzieci _ rok urodzenia 2007 _ Czerwcowe brzdące podbijają świat (cz. 8)

Napisany przez: LilySnape śro, 23 kwi 2008 - 10:43

To już ósma część naszej radosnej twórczości o czerwcowych brzdącach z 2007 roku!

Mamy w naszym gronie:

14 małych kobietek
i
24 małych facecików




Kiedy się urodziliśmy,
w życiu rodziców namieszaliśmy!
Wszystko totalnie się zmieniło...
A to się, ludzie, narobiło!
Małe brzdące ciągle jeść chciały,
Kolki miały, spać nie dawały,
Potem zaczęły bawić się, raczkować,
Rodzicom więcej snu darować
Teraz do rodziców się tulą
i pocałują swą mamulę
Niektóre z nas chodzą prześlicznie...
I wcale nie jest masakrycznie!
Niedługo skończymy roczek cały
Tyle umiemy! Wyczyn niemały!



Staś - synek Rzodkiewki ur. 17.05.2007r. o godzinie 19:55, ważył 2680g i mierzył 53cm.
https://www.maluchy.pl

Krzyś - synek Kalarepy ur. 22.05.2007r. o godz.7:25, ważył 3000g i mierzył 52cm.
https://www.maluchy.pl


Dawidek - synek Aguutki ur. 23.05.2007r. o godz.10:40, ważył 3380g i mierzył 54cm.
https://www.maluchy.pl

Marcinek - synek LilySnape ur. 25.05.2007r. o godz.9:17, ważył 3800g i mierzył 57cm.
https://www.maluchy.pl


Alusia - córeczka Anik978 ur. 27.05.2007r. o godz.22:10, ważyła 3570g i mierzyła 53cm.
https://www.maluchy.pl

Oskarek - synek Dodzi ur. 27.05.2007r. o godz.22:55, ważył 3300g mierzył 55cm.

https://www.maluchy.pl

Michałek - synek Cerruti ur. 27.05.2007r. ważył 3170g i mierzył 56cm.
https://www.maluchy.pl

Mateuszek - synek Kamci_89 ur. 28.05.2007r. o godz.15:40, ważył 3400g i mierzył 56cm

https://www.maluchy.pl



Emilka - córeczka Gruszki ur. 30.05.2007r. o godz.12:35, ważyła 2760 i mierzyła 56 cm.
https://www.maluchy.pl


Laurynia - córeczka Lalicji ur. 01.06.2007r. ważyła 3170g i mierzyła 54cm.
https://www.maluchy.pl

Oskarek - synek Banshee ur. 05.06.2007r. o godz.20:10., ważył 3660 i mierzył 54 cm.
https://www.maluchy.pl


Shane - synek A.K ur. 6.06.2007r. o godz.5:47, ważył 3300g i mierzył 50cm.
https://www.maluchy.pl


Mikołajek - synek Ifonki ur. 6.06.2007r. 12:45 wazył 3300g i mierzył 54cm.
https://www.maluchy.pl

Antoś - synek Gen ur. 6.06.2007r. o godz.13:12, ważył 3545g i mierzył 57cm.
https://www.maluchy.pl


Karinka - córeczka Jaagi78 ur. 09.06.2007r. o godz.20:55, ważyła 3380g i mierzyła 54cm.
https://www.maluchy.pl

Mikołajek - synek MartyMarcin ur. 11.06.2007r.
https://www.maluchy.pl



Wiktoria - córeczka Pati.n ur. 12.06.2007r. o godz.8:05, ważyła 3100g i mierzyła 50cm.
https://www.maluchy.pl


Kamilka - córeczka Ziowik ur. 13.06.2007r. o godz. 8:35, ważyła 3000g i mierzyła 53cm.
https://www.maluchy.pl

Majka - córeczka Malagi ur. 13.06.2007r. o godz. 23:01, ważyła 4150g.
https://www.maluchy.pl


Filipek - synek Iwony79 ur. 14.06.2007r. o godz. 2:00, ważył 3390g i mierzył 53 cm.
https://www.maluchy.pl

Nathanek - synek Chaneal ur. 14.06.2007r. o godz.14:00, ważył 3500g.
https://www.maluchy.pl


Kamilek - synek Joany_m ur. 14.06.2007r. o godz.15:20, ważył 2950g i mierzył 53cm.
https://www.maluchy.pl

Nelly - córeczka Odynki ur. 14.06.2007r. o godz.21:10, ważyła 3300g i mierzyła 55cm.

https://www.maluchy.pl

Alusia - córeczka ~Justy~ ur. 15.06.2007r. ważyła 3030g i mierzyła 53cm.
https://www.maluchy.pl

Michałek - synek Asi_b ur. 16.06.2007r. o godz.16:18, ważył 3310g i mierzył 55cm.
https://www.maluchy.pl

Natalia - córeczka Brzozki4 ur. 20.06.2007r. o godz. 15:40, ważyła 3110g i mierzyła 51cm.
https://www.maluchy.pl



Eryczek - synek Asi jjmm ur. 20.06.2007r. o godz.22:55, ważył 4060g i mierzył 57cm.
https://www.maluchy.pl

Dawidek - synek Agi23 ur. 21.06.2007r. ważył 3800g i mierzył 53cm.
https://www.maluchy.pl

Zuzia - córeczka Anor26 ur. 22.06.2007r. ważyła 3100g i mierzyła 52cm.
https://www.maluchy.pl



Olafek - synek Kate_K ur. 23.06.2007r. o godz. 9:55, ważył 3600g i mierzył 55cm.
https://www.maluchy.pl

Szymuś - synek Małej 82 ur. 25.06.2007r. o godz. 18:30, ważył 3900g i mierzył 56cm.
https://www.maluchy.pl

Hania - córeczka Libry28 ur. 27.06.2007r. o godz. 1:15, ważyła 3300 i mierzyła 54cm.
https://www.maluchy.pl


Tosia - córeczka Zadobrej ur. 27.06.2007r. ważyła 3400g i mierzyła 56cm.
https://www.maluchy.pl

Domiś - synek Silije ur. 29.06.2007r. o godz. 2:40, ważył 4500g i mierzył 56cm.
https://www.maluchy.pl

Konradek - synek Kamy:-) ur. 30.06.2007r. o godz.23:30, ważył 3390g i mierzył 53cm.
https://www.maluchy.pl

Grześ - synek Zajki ur. 01.07.2007r. o godz. 8:05, ważył 3700g i mierzył 57cm.

https://www.maluchy.pl

Łucja - córeczka Beaty 73 ur. 3.07.2007r. ważyła 3800g i mierzyła 58cm.
https://www.maluchy.pl

Wojtuś - synek SmerfetkiMisi ur. 09.07.2007r. ważył 2800g i mierzył 50cm.
https://www.maluchy.pl

Poznaliśmy także Ś.p MARCINKA, synka Aj80, który dołączył do Grona Aniołków...

...i na zawsze pozostanie w naszej pamięci...

Napisany przez: odynka śro, 23 kwi 2008 - 13:34

slicznie:)

Napisany przez: LilySnape śro, 23 kwi 2008 - 16:24

Naprawdę? Dzięki. Jeszcze nie skończyłam. A twoja 1-wsza strona była b. fajna też, pamiętam pomysł do dziś... Wszystkie były fajne zresztą.

No to teraz dziewczyny piszcie i kończcie niedługo siódmy wątek icon_wink.gif

Napisany przez: a.k śro, 23 kwi 2008 - 19:50

Lily- no, no ,postaralas sie icon_smile.gif)

Napisany przez: Aguutka czw, 24 kwi 2008 - 00:12

wow Lily, brawo!! brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif brawo_bis.gif
aż słów mi brak i ten wierszyk, no super po prostu!!

Napisany przez: LilySnape czw, 24 kwi 2008 - 07:41

Ale, dziewczyny, paseczki i zdjęcia ziowik z odynką robiły. Jeszcze postaram się coś zmienić.

Napisany przez: jaaga78 czw, 24 kwi 2008 - 08:59

Ślicznie!

Napisany przez: ziowik wto, 29 kwi 2008 - 00:57

fajna icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif podoba mi sie bardzo, świetny pomysl icon_smile.gif
mam tylko jedną małą uwagę.. pomyśl nad kolorem podpisów do dziewczynek. jest troche blady, dużo słabiej widoczny niż granatowy chłopców icon_smile.gif
ale to tylko taka mała uwaga icon_biggrin.gif
myśle że najdalej jutro tu będziemy już icon_biggrin.gif

Napisany przez: odynka wto, 29 kwi 2008 - 09:29

dziewczyny jak chcecie to prosze na odynka@odiland.com wszystkie zdjecia maluszkow i przerobie - jesli przyjda na raz bo za duzo czasu nie mam wiec taka jednorazowa akcje moge zrobic;) Lily daj znac czy chcesz tak i w jakim stylu przerobka;) zdjecia najlepiej 800x600

Napisany przez: Gruszka wto, 29 kwi 2008 - 09:49

Ja protestuję, że Emisonek jako jedyny jest bez przeróbki icon_razz.gif

Napisany przez: Kamcia_89 śro, 30 kwi 2008 - 09:52

Nie wiem jak wy ale ja sie juz przeniosze tuuu 06.gif

Emilsonek dzisiaj 11 miesiecy konczy brawo_bis.gif impreza.gif icon_smile.gif
I stawiam tez za mojego Matiego, ktory 2 dni temu skonczyl 11 brawo_bis.gif impreza.gif impreza.gif impreza.gif impreza.gif

JAK TO SZYBKO ZLECIALO!!

Lily sliczny nowy watek!!!! icon_smile.gif icon_smile.gif icon_smile.gif

Napisany przez: lalicja śro, 30 kwi 2008 - 10:00

ślicznie... a ja od 8 maja juz w domu lezałam i zaczęłam Maluchy z anamowa LILY czytać 41.gif

Napisany przez: zajka śro, 30 kwi 2008 - 10:02

Noooo, jak tu ładnie 06.gif Lily postarałaś się icon_wink.gif
Gruszka ja to robię tak: 1 cytat - umiesz zrobić, piszesz wiadomość, potem kopiuję całą wiadomość przechodzę do forum i wciskam "cytuj" przy drugim poście, który chcę zacytować. Przed cytatem nr 2 wklejam to, co skopiowałam i tak oto mam 2 cytaty w 1 poście. Nie wiem czy wystarczająco jasno wytołkowałam. Może jest jakiś inny sposób, to chętnie skorzystam, jak ktoś zna, bo ten mój to taki toporny, ale działa icon_wink.gif

No to za wszystkie ukończone 11 miesiące chlup impreza.gif impreza.gif impreza.gif

Napisany przez: Kate_K śro, 30 kwi 2008 - 10:20

Aguutka, na pewno pospacerujcie po całym Ostrowie Tumskim + Wyspa Słodowa, obowiązkowo cudowny Rynek, który w porze wiosenno - letnio - jesiennej jest przepiekny, polecam też spacer po Parku Szczytnickim (obok ZOO). ALe jak będziecie tylko na jeden dzień, to zabierzcie Dawidka do ZOO i pojedźcie do Rynku na pyszny obiadek (polecam restaurację "Pod Papugami", a jak lubisz włoską kuchnie to "Novocaina") i obowiązkowo zjedzcie lody w LaScala na Placu Solnym (to obok rynku taki plac z kwiatami). Jak bedziesz chciała coś jeszcze się dowiedzieć to pisz.

Napisany przez: Aguutka śro, 30 kwi 2008 - 10:23

Kate bardzo Ci dziękuję, już sobie wydrukowałam Twoją wypowiedź, by nie zapomnieć, na pewno odwiedzimy te miejsca! Dzięki!

Napisany przez: Aguutka śro, 30 kwi 2008 - 10:28

Silije widziałam!!!! Świetny materiał, pięknie wygladasz!!

Napisany przez: lalicja śro, 30 kwi 2008 - 10:57

ja nie widziałam:-(((((((((((((((((((((

Napisany przez: zajka śro, 30 kwi 2008 - 10:59

Ja też nie. Nagrał ktoś ten materiał? Proszę, niech ktoś powie, że tak blagam.gif

Napisany przez: Kamcia_89 śro, 30 kwi 2008 - 11:14

Aguutka ja też bardzo polecam Ostrów Tumski, ślicznie tam jest!

A jak będziesz na Rynku, i zobaczysz piekna fontanne, to wiedz, że budował ją m.in mój tato 06.gif
Musiałam sie pochwalic, a co 08.gif

Napisany przez: Dodzia śro, 30 kwi 2008 - 11:34

silije No no bardzo dobrze wyszłaś w ty kadrze zero stresu a córcia czarująca
wywiadu udzieliła bez zająknięcia !! super !! brawo_bis.gif

lalicja No tak mój zdecydował sie na canona bo według niego jest to dobra firma i
dobra sprzęt ale długo myślał co wybrać nikona czy canona ale jednak
pozostał przy tym canonie bo ma większe możliwości tak jak np. sam czyści sobie matryce !

[b]kamcia/b] dziękujemy za komplementy !! 02.gif
Filmiki boskie Mateuszek to zdolniacha pierwsza klasa !! 02.gif

Muszę się pochwalić że oskarek rano pięknie zrobił siku i kupkę do nocniczka !! 06.gif
https://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=19ede4a12afe4822

Napisany przez: Silije śro, 30 kwi 2008 - 11:34

Słuchajcie materiał będzie prawdopodobnie dziś po południu na tej stronie:
https://dziendobrytvn.onet.pl/

Dziękuję Wam bardzo za poparcie 03.gif

Napisany przez: Kamcia_89 śro, 30 kwi 2008 - 11:42

Dodzia a więc gratulacje dla Oskarka brawo_bis.gif Zuch chłopak icon_smile.gif

A własnie. Miałam jeszcze napiać co do tych moich wyników.. Byłam u internisty, narazie nie wiadomo co mi jest.. Wyszlam z gabinetu po 10 minutach ze skierowaniem na usg jamy brzusznej.. Zarejestrowalam sie na to w mojej przychodni, ale termin dopiero na 28 czerwca.. A ja musze juz 32.gif
I teraz mam pytanie - skoro recepcjonistka z tylu tego skierowania napisala mi dla przypomnienia o ktorej godz. i w jakim gabinecie, to moge teraz z tym skierowaniem isc jeszcze gdzie indziej? Bo chce zazdwonic do szpitala, zapytac na kiedy tam maja wolne terminy.. I nie wiem czy by mi jeszcze przyjeli to skierowanie.. Jak to jest?


Napisany przez: jaaga78 śro, 30 kwi 2008 - 12:02

Kamcia nie wiem, ale próbuj.
Silije czekam w takim razie na obejrzenie w necie.
Kate wybieramy sie na tydzień 19-25 maja do Świebodzic, ale pociąg mamy do Wrocławia, stamtąd nas odbiorą, no i Wrocław napewno odwiedzimy-ja własnie chcę do ZOO, bo to nasze zamojskie to lipne trochę.

Napisany przez: odynka śro, 30 kwi 2008 - 12:06

ech a ja nie widzialam Silije;(

dziewczyny sorka ze tak krotko ale... i do nas musialo sie w koncu cos przypaletac - mamy plesniawki;( jak z tym zyc? jak leczyc? ile razy dziennie aftin? help...

Napisany przez: LilySnape śro, 30 kwi 2008 - 12:17

CYTAT(odynka @ Tue, 29 Apr 2008 - 08:29) *
dziewczyny jak chcecie to prosze na odynka@odiland.com wszystkie zdjecia maluszkow i przerobie - jesli przyjda na raz bo za duzo czasu nie mam wiec taka jednorazowa akcje moge zrobic;) Lily daj znac czy chcesz tak i w jakim stylu przerobka;) zdjecia najlepiej 800x600

OK, nie ma sprawy. Tylko powiedz mi proszę, dlaczego wyskakiwało mi, że mam za dużo obrazkow? Czy w jednym poście są jakieś limity? Bo chciałam dodać kilka, a post nie chciał się zmodyfikować, tylko takie info wyskakiwało właśnie...

Silije, pamiętałam i obejrzalam icon_biggrin.gif Akurat tak się złożyło, że mama zabrała małego na spacer (kurcze, mam pomoc b. rzadko teraz po przeprowadzce... tzn, rzadko w porownaniu z tym, gdy mieszkalam koło teściów... a nie mowiłam, że gdy sie mieszka z dala, od razu bardziej się teścia docenia icon_wink.gif ) Zatem włączyłam TV no i bylaś tam z mężem i dziećmi w "towarzystwie" innych mam też. I foty z porodu zapodali, i wy z mężem mieliście ubaw udając, że rodzicie icon_biggrin.gif Córeczkę widzialam icon_biggrin.gif A ty wyglądalaś zgodnie z moimi wyobrażeniami, co rzadko sie zdarza w przypadku ludzi z forum icon_smile.gif Ech, kobieto, jesteś stworzona do bycia mamą, co tu dużo mówić icon_biggrin.gif Tylko ten Prokop jakoś mi nie pasuje, wuidać, że dzieci nie ma icon_razz.gif

Cześć Kamcia!

Pleśniawki - nie wiem, nie było u nas...

Co do żarcia to Marcinek jadłby o porze dowolnej. Wiec mu dawkuję, bo ciągle by jadł icon_wink.gif Co 1, 5 godz- 2 godz. po ok. 130 ml.





Napisany przez: LilySnape śro, 30 kwi 2008 - 12:21

P.S.
Lalicja - ach te ciążowe czasy icon_biggrin.gif Mam do nich sentyment pomimo rożnych niemilych przeżyć... A jaka byłam wtedy nieświadoma, co mnie czeka po porodzie icon_smile.gif Niby wiedziałam, a nie wiedziałam.

Dziś poleciałam po jakieś ciuchy - bez wózka - ale ulga, bo gdzie wyłażę,m ciągle z wózkiem icon_razz.gif Juz sie nie mogę doczekać, kiedy bez wózka bedziemy z mlodym śmigać icon_razz.gif

I wiecie co? Marcinek już dziecko, nie niemowlak. Jakoś mi tęskno za tymi czasami, kiedy to dostawał pierwszy raz zupkę icon_smile.gif Taki rozczulający. Teraz ludzi na dworze zaczepia, król życia, słowo daję icon_lol.gif Muszę się przestawic, bo jeszcze niedawno bał się obcych.

Napisany przez: odynka śro, 30 kwi 2008 - 12:21

no tak Lily są ograniczenia do ilości grafiki w jednym poście:(

Napisany przez: LilySnape śro, 30 kwi 2008 - 12:26

^ A z ciekawości, ile można zamieścić?

Napisany przez: odynka śro, 30 kwi 2008 - 12:39

CYTAT(LilySnape @ Wed, 30 Apr 2008 - 13:26) *
^ A z ciekawości, ile można zamieścić?

nie wiem icon_redface.gif

Napisany przez: zajka śro, 30 kwi 2008 - 13:11

CYTAT(LilySnape @ Wed, 30 Apr 2008 - 13:17) *
Tylko ten Prokop jakoś mi nie pasuje, wuidać, że dzieci nie ma icon_razz.gif

29.gif ja też tekstów Prokopa nie trawię.
CYTAT(LilySnape @ Wed, 30 Apr 2008 - 13:21) *
I wiecie co? Marcinek już dziecko, nie niemowlak. Jakoś mi tęskno za tymi czasami, kiedy to dostawał pierwszy raz zupkę icon_smile.gif Taki rozczulający. Teraz ludzi na dworze zaczepia, król życia, słowo daję icon_lol.gif Muszę się przestawic, bo jeszcze niedawno bał się obcych.

Grzesiek jak zobaczy jakąś "interesującą" osobę, to podnosi łapkę, jakby chciał 5 przybić i drze się na całe gardło "łaaaaaaaaaaaa". I ludzie strasznie fajnie na to reagują icon_smile.gif Najczęściej śmieją się i wołają do niego "cześć". Ale nie za często tak robi icon_wink.gif

Napisany przez: LilySnape śro, 30 kwi 2008 - 13:21

Zajka, to Grzesiek wymiata icon_lol.gif
A najlepiej jest, jak mały jedzie w wózku i coś sobie krzyczy... Kiedyś tak nie robił icon_eek.gif Ludzie się patrzą... A ja taka bardziej nieśmiała i w pąsach icon_razz.gif

Napisany przez: zajka śro, 30 kwi 2008 - 13:22

CYTAT(LilySnape @ Wed, 30 Apr 2008 - 14:21) *
Zajka, to Grzesiek wymiata icon_lol.gif
A najlepiej jest, jak mały jedzie w wózku i coś sobie krzyczy... Kiedyś tak nie robił icon_eek.gif Ludzie się patrzą... A ja taka bardziej nieśmiała i w pąsach icon_razz.gif

No co Ty, Lily, przecież to przesympatyczne jest jak dzieciak sobie rozmawia w wózku icon_wink.gif

Napisany przez: Asia jjmm śro, 30 kwi 2008 - 13:26

hej dzewczyny

dziękuję za życzenia i witam serdecznie na nowym wątku
nie wiem, czy nadrobię tą Waszą twórczość, bo tydzień spędziłam w szpitalu z moim Eryczkiem
i tak naprawde to - moim prezentem urodzinowym - było opuszczenie szpitala
od początku (pokrótce)

Eryk około dwa tygodnie miał kaszel, który przeszedł mu bez większych problemów, wysłałam go do żłobka - nie było nawrotu, trzeciego dnia pobytu w żłobku nasilił się kaszel - który nie brzmiał wcale tak przyjemnie... zdecydowalam się póść do przychodni, lekarka stwierdziła szmery w okolicach oskrzeli, zapisała antybiotyk sumamed, który mieliśmy podawac 3 dni, podawałam, podałam też drugie opakowanie (wg zaleceń), Eryk wcale mniej nie kaszlał, stwierdziłam, że odczekam - nie będę faszerować go całą osiedlową apteką, ale zaczął mieć nawet duszności, poleciałam do przychodni - i dostałam skierowanie do szpiatala z podejrzeniem obturacyjnego zapalenia oskrzeli...
Erykowi zrobiono rtg klatki piersiowej, zważono, założono wenflon i położono na oddział, na szczęście mogłam być z nim, najgorsze było to że byliśmy na pokoju z innymi dziećmi, które kaszlały i psikały jeszcze bardziej niż moje dziecko, Eryk dostawał zastrzyki, leki różnego rodzaju, wziewy itd. ogólnie cały czas był grzeczny i spokojny, potem nadarzyła się okazja - wystaraliśmy się o pokój prywatny odpłatny (przedtem wszystkie były zajęte), tutaj to była ameryka! no i w końcu wyszliśmy ze szptala...

I wiecie co wam powiem - nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - dzięki pobytowi w szpitalu - Eryk nauczył się raczkować (bo ograniczony łóżeczkiem mógł pracowac nad technika poruszania się a nie nad odległością) i wstawać w łóżeczku! i nareszcie zaczął mówić mama (przedtem szaleńczo wykrzykiwał tata)
Fotkę na pierwszą stronę wkleje później
Na razie tyle - musze doprowadzić się do porządku po tym szpitalu, idę na spacer - nareszcie świeże i wolne powietrze !!!

Napisany przez: odynka śro, 30 kwi 2008 - 13:38

dla przykladu jedna fota w wersji meskiej;)

Napisany przez: odynka śro, 30 kwi 2008 - 13:41

czy ktos moze mi odpowiedziec w spr plesniawek? jakos moje posty sa pomijane:(

Napisany przez: lalicja śro, 30 kwi 2008 - 13:43

Odynko-- ja smarowałam Aphtinem jak mi sie przypomniało czyli może 3 razy dziennie... ale u nas było mało plesniawek i jeszcze kazali mi sutek smarować

Napisany przez: Kate_K śro, 30 kwi 2008 - 13:46

Lily a ja Prokopa lubię icon_biggrin.gif I malutkie sprostowanie: on ma dziecko, córeczkę konkretnie icon_biggrin.gif
Odynko jak Olaf miał pleśniawki (całą buzie) to smarowałam Aftinem (dwa razy dziennie) i z 1,5 tygodnia były i sobie poszły. Teraz za to Olaf ma na okragło zajady. Co z tym robić? Ale nic dziwnego jak wszystko co napotka bierze do buzi icon_biggrin.gif
Silije bardzo załuję że cie nie widziałam, ale bede szukać w necie.
Asia dobrze że już Eryk zdrowy. Kurcze jak to łatwo u dziecka o zapalenie płuc....

Olaf strasznie obcych zaczepia. Nikogo się nie boi, do każdego pójdzie. Wczoraj byłam z nim w aquaparku to najpierw ratownika zaczepiał, a potem do jakiegoś faceta się przytulał cały czas (aż mi wstyd było icon_redface.gif ). Zaczepia też wszystkie dzieci i robi im cacy. Tylko ine dzieci wogóle na niego nie reagują , jakby go nie było. Czy tylko moje dziecko jest takie towarzyskie?

Napisany przez: zajka śro, 30 kwi 2008 - 13:54

Odynko w sprawie pleśniawek niestety nie mogę Ci pomóc. Może poczytaj https://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1209505 tylko tu jest napisane, że pleśniawki są dzidziczne.. jakoś mi to nie pasi... a może się mylę...
Fota w wersji męskiej - siuper icon_smile.gif
Asia dobrze, że już wszystko ok. No i gratuluję słowa "mama", raczkowania i wstawania icon_smile.gif
Kate ja myślę, że ta "towarzyskość" z wiekiem minie. Potem dzieci są już mniej ufne i bardziej świdome, że to ktoś obcy icon_wink.gif i to cyba nawet dobrze, bo ludzie są różni.

Napisany przez: odynka śro, 30 kwi 2008 - 13:56

my mamy na jezyku, na podniebieniu i na wardze gornej od wew - taki bialy nalot jakby zsiadle mleko - to plesniawki prawda? w pt do lekarza juz nas umowilam... ale sie martwie - wczoraj nic nie bylo zupelnie a dzis sie obudzila z taka buzia:(

Napisany przez: Gruszka śro, 30 kwi 2008 - 14:10

Jaaga, z punktu widzenia księgowego, pytanie mam icon_smile.gif mam dostac premię jednorazową i pytaja mnie z księgowości, czy maja mi to wypłacić z umowy o prace czy z umowy o dzieło? mama sama zdecydowac - a co to dla mnie za róznica?

Napisany przez: Kate_K śro, 30 kwi 2008 - 14:11

Odi to z pewnością plesniawki. I nie martw się tym. Nelly chodzi po domu na czworaka, bierze potem łapki do buzi i jest taki efekt. Myslę, ze lekarz jest niepotrzebny. Też zaleci ci smarowanie Aftinem albo tym fioletowym. To trzeba po prostu wysuszyć. Olafowi znikały i nastepnego dnia były znowu. Ale teraz jest spokój. Nie martw się tym. Smaruj Aftinem i tyle.

Napisany przez: Kamcia_89 śro, 30 kwi 2008 - 14:11

Lily z tym limitem to nie chodzi tylko o grafiki, tylko ogólnie wszystko.. zmiane koloru, powiekszenie literek itd, itp..
Tezmialam taki limit jak robilam watek. Ograniczylam sobie to np. tym, ze jak mialam np. 4 chlopaczkow z rzędu to wszystkich razem lapalam i dawalam kolorek, a nie kazdego pojedynczo. Wszystko jest naliczane..
Mam nadzieje, że to Ci cos pomoże icon_smile.gif

Napisany przez: Kate_K śro, 30 kwi 2008 - 14:14

Gruszko różnica jest. Dla Ciebie najlepiej jak będzie na umowę o pracę. Dla firmy lepiej jak na umowę o dzieło (mniejszy koszt dla firmy). Ale dla Ciebie lepiej na umowę o pracę, bo wtedy liczy ci się do zarobków i brane jest pod uwagę przy liczeniu średniego wynagrodzenia np. do wynagrodzenia za czas choroby albo urlopu.

Napisany przez: gen śro, 30 kwi 2008 - 14:42

czesc dziewczyny

bardzo, bardzo dziekuje,ze pytalyscie o mleko Antka, niestety juz nigdzie go nie ma. Konsultowalismy sie dzis z gastroenterologiem, trzeba starac sie o import docelowy, moge zamowic mleko dosc tanie, ale zawierajace olej sojowy, ktory potencjalnie malego uczula, na nie dostane refundacje, albo bardzo drogie ok 160 zlotych za puszke, bez refundacji. To drugie ma podobny sklad do bebilonu amino, wiec pewnie byloby lepsze. Tylko wtedy musialbym przeznaczyc ponad 1000 zlotych miesiecznie na preparat, a jak go odstawie to kolo 2000. I tak nie wiadomo jak dlugo... Cokolwiek wybiore musze zlozyc podanie o import docelowy z podpisem konsultanta wojewodzkiego, ministra zdrowia i jeszcze kogos z NFZ-u. I tak co 3 miesiace. Przeraza mnie to.

Odi jesli plesniawek jest duzo mozesz poza aftinem, smarowac cebionem, gencjana na wodzie lub w ciezszych pzypadkach podac Nystatyne (na recepte).

Napisany przez: Kate_K śro, 30 kwi 2008 - 14:47

Gen jakaś maskara. Kurcze mamy XXI wiek i nie ma co dziecku dac jesć??? Skandal jakiś. Nawet nie wiem jak ci pomóc. Mogę tylko zaoferować pomoc finansową. Daj znać jak bede mogła pomóc. A można takiemu małemu dziecku wogóle nie dawać mleka i przestawić go na "normalne" jedzenie?

Napisany przez: gen śro, 30 kwi 2008 - 15:19

Takie male dziecko musi skads czerpac wapn, wit D3, zeby sie rozwijac. Nie wiem, co wybrac. Nie moge w to uwierzyc. Kate, jestes kochana, dzieki, jak trzeba bedzie to zdobedziemy te pieniadze, rodzina sie dolozy. Moge jeszcze sprobowac robic mu homogenat miesno-warzywny wg specjalnego przepisu suplementujac wapn i wit D3.


Napisany przez: odynka śro, 30 kwi 2008 - 15:21

CYTAT(Gruszka @ Wed, 30 Apr 2008 - 15:10) *
Jaaga, z punktu widzenia księgowego, pytanie mam icon_smile.gif mam dostac premię jednorazową i pytaja mnie z księgowości, czy maja mi to wypłacić z umowy o prace czy z umowy o dzieło? mama sama zdecydowac - a co to dla mnie za róznica?

sprawdz czy nie bedzie sie roznila wielkoscia po odprowadzeniu podatku;)

Napisany przez: Dodzia śro, 30 kwi 2008 - 16:25

odynko Przeróbka fotki Grzesia jest boska !! 02.gif
ach co do pleśniawki to nam zdecydowanie pomogła nestatyna na recepte dwa razy dziennie

Aguutko Jak się dziś czuje Dawidek lepiej już troszkę ?

lili Jeśli można to my na pierwszą stronke prosimy tą focie
https://picasaweb.google.pl/siasior27/KrakW/photo?authkey=-o3SdZ2-B-A#5193979301552729026

Napisany przez: Aguutka śro, 30 kwi 2008 - 16:28

Dziewczyny strasznie wysypało Dawidka, wysypkę ma na buzi, plecach i brzuszku, nie ma już gorączki..
pojadę dziś na dyżur chyba...nie wiem co to może być..

Napisany przez: Dodzia śro, 30 kwi 2008 - 16:41

Aguutka To na stówe Dawidek miał 3 dniówkę nie martw się Oskarek miał to samo
pytałam ciebie wcześniej o to czy aby nie to są powody właśnie tej gorączki ale pewno nie doczytałaś mojego posta przytul.gif przytul.gif

Napisany przez: Kamcia_89 śro, 30 kwi 2008 - 16:43

Gen to straszne co piszesz, bosz! CO Z TĄ POLSKĄ! Wspólczuję naprawdę przytul.gif

Aguutko coś nieciekawie z Dawidkiem icon_sad.gif Jedź na ten dyżur i oby w końcu się wyjaśniło co jest Twojemu maluszkoi icon_sad.gif

Odynko ślicznie przerobiłaś Grzesia! Jestem ciekawa jak będzie wyglądać przeróbka dziewczynek icon_smile.gif

Ja proszę o tą fotkę Mateuszka na pierwszą stronkę

Napisany przez: zajka śro, 30 kwi 2008 - 16:51

Gen trochę nie rozumiem. To znaczy, że jakiś zamiennik na to leko jest, ale strasznie drogi, tak?
Aguutka może to rzeczywiście była 3 dniówka? Oby...

Napisany przez: gen śro, 30 kwi 2008 - 17:08

Zajka jedna mieszanka dla dzieci powyzej roku ma podobny sklad, ale kosztuje 160 zl za puszke, druga refundowana ma sklad zupelnie inny i zawiera olej sojowy, ktory Antka uczulal. Podobno jednak w tym nie uczula, moze jest lepiej oczyszczony? Obie trzeba sprowadzac na import docelowy, ktoras trzeba wybrac...

Napisany przez: gen śro, 30 kwi 2008 - 17:10

CYTAT(Aguutka @ Wed, 30 Apr 2008 - 15:28) *
Dziewczyny strasznie wysypało Dawidka, wysypkę ma na buzi, plecach i brzuszku, nie ma już gorączki..
pojadę dziś na dyżur chyba...nie wiem co to może być..

trzymam kciuki za legendarna trzydniowke, oby to bylo tylko to
dobrze,ze goraczka juz spadla

Napisany przez: ziowik śro, 30 kwi 2008 - 17:21

ło matko Gen.. to straszne jest.. przykro mi ze nie udało sie czegoś znaleźć.. ale tak naprawde niewiele by Ci to pomogło, może na kilka tygodni.. może spróbuj tą tańszą.. oby go nie uczuliła..
ciekawa jestem czy media już rozgrzebały tą sprawę? przecież jest wiele takich dzieciaków.. eh, to jest Polska po prostu..

macie racje z tym karmieniem.. tylko problem był taki że u nas totalny chaos w ogóle, jak chodzi o spanie, jedzenie... jak odmawiała mi jedzenia z piersi to siłą rzeczy próbowałam za 1.5-2h znowu bo mi sie zastoje robiły, a dziecko jeść musi przecież..
dopiero od tygodnia jest jakaś regularność jak chodzi o spanie, powoli reguluje sie cykl dnia (późno nie? icon_biggrin.gif )
więc może coś mi sie uda..
chyba zrobie sobie rozpiske.. co o której.. ale tak czy siak ciągle musze poza kaszką czy zupką dawać cyca dopóki nie zacznie jeść więcej. bo oczywiście że mogę dać jej 5 łyżeczek kaszki i już nie dokarmiać cyckiem, ona sie nie upomni... ale na pewno nie najedzona..
dzisiaj poszło kilka łyżek Sinlacu, teraz jak wstanie to czeka miazga z ziemniaka, mieska i marchewki.. no i cyc. eh naprawde musze to wszystko sobie na jakimś papierze rozpisać, powiesić..

Odi spokojnie, bez paniki. pleśniawki to nieprzyjemna sprawa, ale łatwo zwykle wyleczyć. każde dziecko w końcu sie ich nabawi..

wszystkim wyjeżdżającym zazdroszczę baaaaaaaaaaaaaardzo... mój mąż jutro pracuje icon_sad.gif święto pracy kurde.. i w piątek też.. eh..

Asiu o kurcze. no to ładnie, niby głupi kaszel a potem szpital icon_sad.gif dobrze że już wszystko dobrze i że Eryczek zdrowy.. czekamy na fotki icon_smile.gif

Lily niestety są ograniczenia, ale nie wiem jaka liczba.. możesz wszystkie podpisy zrobić w jednym kolorze, wtedy troche więcej Ci zostanie... ja pamietam jak robiłam ostatni wątek to wyliczyłąm ze wszystkei zdjęcia by mi nie weszły jakbym miala je.

oki na razie tyle bo mam robotę..
ale baardzo Wam dziekuje.. mówiłąm że jestem fatalną mamą, taki u nas chaos...

Napisany przez: lalicja śro, 30 kwi 2008 - 17:38

gen-- nie do końca zgadzam się z Tobą co do jedzenia. Ja odstawiłam mleko i nabiał w 6 miesiącu. moja rodzicielka podawała mi normalne jedzonko, owoce etc bez mleka i pochodnych. jadłam nałogowo kabanosy końskie, wołowinę i generalnie mięcho ( i szpinak). jestem zdrowa i silna. do tej pory jem jajka i ser żółty jako nabiał i tyle.
Całe zycie jechałam na galaretach mięsnych i ogólnie mięsku . mam zdrowe zęby i silne kości...

Napisany przez: odynka śro, 30 kwi 2008 - 17:59

prosze kolejne dwa...



a u nas co chwile leje i grzmi i pioruny ech:(

Napisany przez: zadobra śro, 30 kwi 2008 - 18:07


lilly, super brawo brawo_bis.gif

Odynko, ja bede chciala zdjecie, moge jeszcze wyslac? tylko jak, bo ja mam same duze?

https://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=53218b3bc3cfc1da

Napisany przez: Dodzia śro, 30 kwi 2008 - 18:11

odynko Dziękujemy brawo_bis.gif
przeróbka superowa !!Mój synek wygląda czadowo w tej ramce !! 43.gif 03.gif


Asiu Dorze że macie to już za sobą i synek czuje się już lepiej !! przytul.gif

ziowiczku Na pewno kto jak to ale ty na pewno złą mamą nie jesteś !!
zobaczysz za niedługo Kamilka sama będzie ci jedzonko podbierała
jedzonko z talerza !! 02.gif

Napisany przez: zadobra śro, 30 kwi 2008 - 18:12

https://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=0fbcbd0330809c98

odi, super te przerobki

Napisany przez: gen śro, 30 kwi 2008 - 18:14

CYTAT(lalicja @ Wed, 30 Apr 2008 - 16:38) *
gen-- nie do końca zgadzam się z Tobą co do jedzenia. Ja odstawiłam mleko i nabiał w 6 miesiącu. moja rodzicielka podawała mi normalne jedzonko, owoce etc bez mleka i pochodnych. jadłam nałogowo kabanosy końskie, wołowinę i generalnie mięcho ( i szpinak). jestem zdrowa i silna. do tej pory jem jajka i ser żółty jako nabiał i tyle.
Całe zycie jechałam na galaretach mięsnych i ogólnie mięsku . mam zdrowe zęby i silne kości...

Lalicja, ale jesz jajka, maslo, zolty ser ma mnostwo wapnia - Antek tego wszystkiego nie toleruje, dlatego tak trudno zbilansowac mu diete.

Napisany przez: zadobra śro, 30 kwi 2008 - 18:18

Dodzia, Twoj synek bez ramki tez wyglada czadowo, ten kapelusz i bluzeczka sa dla niego swtorzone:)))))

Ziowiczku, ja ci bardzo bardzo wspolczuje jesli chodzi o karmienie i usypianie Kamili, ja bym nie dala rady....

Kamcia, hmmm chetnie bym Ci nakopala 03.gif myslalam o Was 06.gif

https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7a3018c53b7fedc1.html

Miala byc nowa fryzura ale chyba nie widac za bardzo 08.gif

Napisany przez: odynka śro, 30 kwi 2008 - 18:22

zadobra zdjecie poprosze na mail;) moze byc duze wole wieksze niz za male;)

kolejne:


moze byc taka sceneria kobieca?icon_smile.gif

Napisany przez: zadobra śro, 30 kwi 2008 - 18:25

Odi, super, moze byc 06.gif

Napisany przez: gen śro, 30 kwi 2008 - 18:28

Ziowik tez o Was czesto mysle, chyba nie wytrzymalabym takiej sytuacji, mysle,ze to sa straszne nerwy i dla Ciebie i dla Kamilki. W takim napieciu trudno jest jesc, nawet jak sie jest glodnym, a czlowiek nawet maly swoja godnosc ma i nie daje sobie robic na sile. Moze sprobuj przez 3 dni inaczej, proponuj, ale nie zmuszaj. Nie - to nastepny posilek za 3h. 3 dni to tyle czasu,ze nawet jak nie zje nic sie dramatycznego nie stanie, Twoje nerwy tyle niejedzenia moze jeszcze wytrzymaja, a moze sie zalapie? W koncu tej sytuacji nie wytrzymasz, nie dlatego,ze jestes zla mama, wrecz przeciwnie, dajesz Kamilce mnostwo i wiele dla niej poswiecilas, nie wytrzymasz, bo nikt by nie wytrzymal, czlowiekiem jestes. A Kamilka taka przemiane materii ma, ze nie potrzebuje wiele, bo ladnie rosnie, mimo, ze malo zjada. Sa takie dzieci, niektore juz w 2-3 miesiacu zycia nie chca jesc wiecej niz 4 razy na dobe, zjadaja male porcje i rosna, ladnie sie rozwijaja.

Napisany przez: LilySnape śro, 30 kwi 2008 - 18:51

CYTAT(Kate_K @ Wed, 30 Apr 2008 - 12:46) *
Lily a ja Prokopa lubię icon_biggrin.gif I malutkie sprostowanie: on ma dziecko, córeczkę konkretnie icon_biggrin.gif

Kate, ja nie mam nic do Prokopa. Ale jego komentarze dot. porodów domowych były w stylu: żenujący dowcip prowadzącego icon_wink.gif
Skoro mówisz, że ma córkę, to ci wierzę. Czasem niestety Prokop walnie trzy po trzy. Imo.

Odynka, zaraz sprawdzę, czy da sie wkleić icon_smile.gif

Napisany przez: LilySnape śro, 30 kwi 2008 - 19:11

Odynka: wyskakuje mi coś takiego:
Nie można używać plików graficznych o takim rozszerzeniu na tym forum. Poprawnym formatem jest: https://www.domain.com/picture.gif, a nie poprawnym: https://www.domain.com/picture.one.gif
No i nie wkleiłam żadnego z przerobionych zdjęć, bo się nie da. Chyba trzebaby załadować je pod innym adresem czy co, bo nie rozumiem?

Ziowik, Kamcia, dzięki za rady dot. 1-go posta.

Gen, trudno to sobie wyobrazić wszystko, przez co przeszliście... I co ANtek ma jeść. Ta cena jest szokująca, na ile takie mleko starczy i DLACZEGO przestają produkować Amino???

Napisany przez: zajka śro, 30 kwi 2008 - 19:12

icon_eek.gif Gen a na jak długo starcza Wam jedno opakowanie? Bo przy takiej cenie powinno przynajmniej na 3 miesiące... Toż to majątek kosztuje. U nas też JUŻ nie ma tego mleka amina czy jak mu tam...

Napisany przez: jaaga78 śro, 30 kwi 2008 - 19:14

Prokop Prokop rzeczywiście ma córeczkę, ale kiedyś nawet o porodzie swojej córki opowiadał w żenujący sposób...tak ma poprostu. A ja nadal nie widziałam Silije icon_sad.gif.
Gruszko pewnie już po ptokach icon_wink.gif, bo się zdecydowałas na coś, ale jeśli to jednorazowa premia to ja bym wybrała umowę o dzieło, bo wtedy dostajesz więcej kasy do ręki (od kwoty brutto odejmowany jest tylko podatek), jeśli miałoby to dłuższy ciąg to wtedy wliczyć do umowy o pracy, bo liczy się od tego wszystkie składki, więc IMO wlicza do przyszłej emerytury, wyliczania zasiłku chorobowego, macierzyńskiego i takich tam. Ale zrozumiałam, że to jednorazowo, więc wolisz więcej na rękę, czy więcej do zus-u oddać. Taka różnica dla Ciebie.
Muszę jakąś fotkę wybrać....
Odi jak pleśniawki będą się długo utrzymywać to polecam fluconazole, Julce dopiero to pomogło, ale zacznij od ścierania aphtinem....być m,oże, to zaradzi

Napisany przez: LilySnape śro, 30 kwi 2008 - 19:17

Jaaga, w sekcji Na każdy temat jest temat Silije z linkiem do programu w TVN icon_smile.gif

Napisany przez: gen śro, 30 kwi 2008 - 19:31

CYTAT(zajka @ Wed, 30 Apr 2008 - 18:12) *
icon_eek.gif Gen a na jak długo starcza Wam jedno opakowanie? Bo przy takiej cenie powinno przynajmniej na 3 miesiące... Toż to majątek kosztuje. U nas też JUŻ nie ma tego mleka amina czy jak mu tam...

To jest standartowa puszka 400ml, teraz stracza na mniej wiecej tydzien, ale jesli kiedys przeciez przestane karmic, to beda 2-3 dni.

Lily przestali produkowac, bo firma stworzyla podobny produkt, za ktory chce 160 zlotych za puszke. Poki byl tanszy i lepszy nikt by tego nie kupil - tak sadze.

Napisany przez: zajka śro, 30 kwi 2008 - 20:04

Krótko mówiąc firma Nutricia chce wzbogacić się kosztem najsłabszych - kosztem dzieci i to chorych, jakby nie było.

Napisany przez: odynka śro, 30 kwi 2008 - 20:16

Lily da się da jak tu się dało to tak samo da się w pierwszym poscie;)

Napisany przez: LilySnape śro, 30 kwi 2008 - 20:58

CYTAT(odynka @ Wed, 30 Apr 2008 - 19:16) *
Lily da się da jak tu się dało to tak samo da się w pierwszym poscie;)

Odynka przysięgam ci, że mi się w pierwszym poście nie da. Grrr wyjechałam z tą pierwszą stronką a teraz co chcę zmienić to kłopoty, na razie jedynie pozbyłam się trochę kolorów, by zmieściły się foty a tu co? nie chcą się zmieścić.
Edytuję: podładowałam fotki na swojej stronce i zmieściła się tylko jedna. Potem był taki komunikat:
WYSTĄPIŁ NASTAĘPUJĄCY(E) BŁĄD/BŁĘDY
Przepraszamy, ale umieściłeś większą niż można ilość grafik

Więc cos mi się wydaje, że guzik ze zdjęć. Bo już jest pewnie za dużo linijek itd, a nawet jak się pozbędę pogrubień itp. to i tak mało fot wejdzie. Moze gdyby były mniejsze. Nie wiem...

CYTAT
Poki byl tanszy i lepszy nikt by tego nie kupil - tak sadze.

No. Tylko teraz niewiele osób kupi tego drogiego...

Napisany przez: Asia jjmm śro, 30 kwi 2008 - 21:15

Fotki Eryczka:
https://img81.imageshack.us/my.php?image=img0425gp4.jpg

https://img230.imageshack.us/my.php?image=img0456vg9.jpg


https://img81.imageshack.us/my.php?image=img0469ib6.jpg

Napisany przez: lalicja śro, 30 kwi 2008 - 21:24

gen-- nie upieram się ale dopiero teraz jem te rzeczy. ja naprawdę wiele lat nie jadam nabiału. doprowadziłam do wojny pokoleń bo moja babcia na siłę we mnie wmuszała różne "białe rzeczy" a ja potem wymiotowałam.
chcę tylko powiedzieć, że nie powinnaś się tak stresować( boszsz głupio to brzmi przy całym problemie 41.gif ) ale nie wiem jak Cię uspokoić 32.gif


Napisany przez: lalicja śro, 30 kwi 2008 - 21:29

https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a9698d86d6a166f1.html

Napisany przez: odynka śro, 30 kwi 2008 - 21:49

Lily pw

Napisany przez: Silije śro, 30 kwi 2008 - 22:14

Link dla tych co nie znaleźli - filmik na samym dole.
https://dziendobrytvn.onet.pl/4,1484585,poradnik.html

Napisany przez: zajka czw, 01 maj 2008 - 10:01

Witam majowo 06.gif. Coś pusto tu dziś... No to i ja zmykam uczcić święto pracy... lenistwem 08.gif

Napisany przez: jaaga78 czw, 01 maj 2008 - 10:13

To i ja się przywitam w majowyporanek icon_wink.gif, jakoś się chmurzy a do ZOO się wybieramy....

Napisany przez: zadobra czw, 01 maj 2008 - 10:19

Hello:)

Dzis ma w calej Polsce padac 21.gif u nas tez sie chmurzy...
Nie mam sily karmic Tochy...ciagle wyjmuje wszystko z buzi, nie chce zeby ja karmic tylko sama i sama....wszytsko naokolo brudne ciagle. ehhh

Napisany przez: zadobra czw, 01 maj 2008 - 10:24

Lalicja zapomniala napisac ze piekna Ta Twoja cora icon_smile.gif wyglada na starsza dziewczynke:) i jaka urocza szpara miedzy gornymi jedynkami 06.gif

Joanno, Eryk bardzo wydoroslal i wyprzystojnial 03.gif Ach rosna nam te dzieciaki

Jaaga, masz jakie ubranka dla mnie tzn dla Tochy ?

Napisany przez: Aguutka czw, 01 maj 2008 - 11:12

bardzo mnie rozczuliło, że dziś maj...wczoraj dostałam od nestle życzenia dla Dawidka z okazji roku i balony..i aż mi łzy poleciały..o matko! on niedługo ma roczek..ach!

Zadobra Tosia urocza jak zawsze!!

Napisany przez: odynka czw, 01 maj 2008 - 11:28

dzień dobry wszystkim - jak tam foty?:>
mam nadzieje ze jednak nie spadnie deszcz:P

Napisany przez: Dodzia czw, 01 maj 2008 - 12:10

To i ja się przywitam Majowo !!!!

U nas niestety pada ! 13.gif

Ale dla rozweselenia wkleje wam mojego kowboja na kogucie i nie tylko 03.gif

https://picasaweb.google.pl/siasior27/Sesja/photo?authkey=4uoYau0gj2U#5195339564940013282

https://picasaweb.google.pl/siasior27/Sesja/photo?authkey=4uoYau0gj2U#5195339607889686274

https://picasaweb.google.pl/siasior27/Sesja/photo?authkey=4uoYau0gj2U#5195340398163669250

https://picasaweb.google.pl/siasior27/Sesja/photo?authkey=4uoYau0gj2U#5195340947919483490

https://picasaweb.google.pl/siasior27/Sesja/photo?authkey=4uoYau0gj2U#5195341201322554146

https://picasaweb.google.pl/siasior27/Sesja/photo?authkey=4uoYau0gj2U#5195341454725624786

Napisany przez: pati.n czw, 01 maj 2008 - 12:16

A.k. ty sie pytałas o spacerówkę, o ile pamietam icon_smile.gif A więc tak - przeszukałam multum sklepów, suermaketów i niestety w cenie, którą sobnie zalozyłam całkowita porażka icon_sad.gif bo sa wielkie, ciężkie wózki, a ja szukam małej, lekkiej spacerówki, co by sie z nia zmieścic w zatłoczonym autobusie. Wielki-wygodny, ale wielki i cięzki to ja mam swój zwykły icon_smile.gif I nabyłam w internecie taki icon_smile.gif
https://www.allegro.pl/item351852465_nowa_spacerowka_4_5kg_firmy_mamtu_folia_wyprzedaz.html
Jest super, leciutki, zwinny, faknie się składa, ma budke, folie ochronn,,ą, raczki możesz dawac do góry i na dół icon_smile.gif Moim zdaniem ma tylko jedna wadę - da sie go połozyc na leżąco, ale nie może byc dziecka w ózku i wymaga to takich skomplikowanych ruchów, odkręcabnia pokręteł, celowania w dziurki w czymś tam, że chyba trzeba miec inż icon_smile.gif
Ale jestem bardzo zadowolona icon_smile.gif
W supermarkecie -wielkie, ciężkie, brzydkie, bez pałąka, folii i budki po 80 zł były...icon_wink.gif

I nie kupuj od ludzi uzywanych, alebo uważaj od kogo kupujesz, bo ja zapytalam jedna laske na forum i napisalam, że zależy mi na czesie, apropo tamtym kase wysłałam w niedz wieczorem, zaksiegowali pewnie w pon rano ,a w śr 10 był u mnie w domku:) dziewczyna przysała mi dwie fotki, ale chciałam więcej, dostałam meila po weekendzie, bo była na weselu - rozumiem, aże sprzedawała w imieniu koleżanki, to ta koleżanka napisała do mnie że jestem niewiarygodna, bo ona miała wózejk spakowany!! A ja po pierwsze nie zadeklarowałam się że biore, a po drugie ja na podstawie jednej fotki nie kupuję, chciałam więcej detali na jego temat...szkoda słów icon_sad.gif

Ja w ciągu 5 tyg, trzeci jestem chora ;( Mam nadzieję, że Wiki nie zaraże,a el juz mnie płuca bolą od tego kaszlania, nos od wiecznego kataru itd, a że dostaję tylko kropelki - bo karmie - to mało co mi pomaga icon_sad.gif

Mam do Was pytanko, Wiki ma dostac na roczek rowerek-nie wiem jak ma wyglądać, a chcielismy jej w trójke kupic na dzień dziecka cos takiego
https://www.allegro.pl/item352922537_chicco_autko_jezdzik_quatro_od_9m_do_3lat_e_.html
tylko mi babcia wmawia, że nie ma sensu, bo to to samo co rowerek? jak myslicie? sprawdza sie cos takiego?

U nas tez sie chmurzy icon_smile.gif

Jaaga też chcielismy iśc do zoo, ale pogoda i stan zdrowia nas zniechęcił icon_sad.gif

Ale napłodziłam icon_smile.gif

Pozdrowienia dla wszystkich icon_smile.gif

Napisany przez: Dodzia czw, 01 maj 2008 - 12:28

pati Nie umiem ci doradzić co do prezentu ale bardzo mi sie podoba to
autko !! 06.gif
spacerówka tez bardo fajna i z wygladu sie wydaje ze jest bardzo leciutka

Napisany przez: pati.n czw, 01 maj 2008 - 12:30

A tu wspomnienie słonecznych dni... icon_smile.gif












Napisany przez: Dodzia czw, 01 maj 2008 - 12:37

pati zdjecia cudne a córcia urocza od razu sie cieplej zrobiło !! 03.gif
z kosiarką i na domku są rewelacyjne

Napisany przez: odynka czw, 01 maj 2008 - 12:44

pati super foty:)
mi sie jeszcze podoba taki https://www.allegro.pl/item351213345_cudowny_jezdzik_kubusia_puchatka_smoby_nowosc_.html

a wlasnie jakie prezenty na roczek wymyslacie?

Napisany przez: a.k czw, 01 maj 2008 - 14:21

pati- dzieki. W przyszlym tygodniu ide obleciec nasze sklepy z wozkami i zobacze co maja. Ale wlasnie o taka ,,laseczke,, mi chodzilo. Przede wszystkim leciutka.

U nas tez pada. Ale maly spacerek juz zaliczony.

Napisany przez: odynka czw, 01 maj 2008 - 14:41

na noworodku ktos za 30pln sprzedaje dwie lekkie parasolki w idealnym stanie:D

Napisany przez: jaaga78 czw, 01 maj 2008 - 17:40

Zadobra przepraszam, nie miałam czasu popatrzec, napisz mi tylko na jaki rozmiar mają być te ubranka.
Pati sliczne fotki, zwłaszcza to na domku bardzo sie julce podobało.
My dziś zaliczyliśmy ZOO i pizzę na starówce-miły dzionek, potem wkleję fotki, zwłaszcza takie dwie lamy coś dziwnego robiły icon_wink.gif.
Aguutko też dostałam od Nestle życzenia i baloniki...znaczy Karinka dostała.
Dodziu Oskarek cudny jak zawsze.
Aguutko jak Dawidek, schodzi wysypka?

Napisany przez: ziowik czw, 01 maj 2008 - 18:51

helou majowo icon_biggrin.gif dziś święto pracy i z tej okazji mąż pracuje w domu icon_razz.gif ale pracuje tak że na razie chyba niewiele zrobił icon_biggrin.gif a teraz podrzuciłam mu Kamilke i mam wolne icon_biggrin.gif

Pati jakie fajne zdjęcia icon_biggrin.gif sliczne dwie damule icon_biggrin.gif co to za domek taki malutki? dla lalek? icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif no no, będzie Wam Wiki pomagać icon_razz.gif już sie do kosiarki garnie icon_biggrin.gif
fajna parasolka, ja powoli też będę szukać.. chyba na roczek kupimy, nie wiem czy jako prezent.. myśle że Kami dużo prezentów dostanie, więc nie wiem czy sami jej kupimy coś poza wózkiem.. zobaczymy, z kasa krucho jest generalnie, co dostaniemy (znaczy dostanie Marek) jakis zastrzyk gotówki to tu trzeba oddac, tu coś zapłacić.. teraz jeszcze nam sie konczy OC i AC do auta więc dodatkowo pójdzie multum kasy.. eh.. no ale nie narzekam icon_smile.gif
Pati a co to Cie męczy? kaszel? oskrzela?? może konieczny jest jakiś atntybiotyk? na pewno są takie które można zażywac karmiąc, lekarz musi o nich wiedzieć.. współczuje Ci że tak sie męczysz..
a. i mamy taką samą książeczkę z biedronką i pasikonikiem icon_biggrin.gif super są te książeczki icon_smile.gif mam z tej serii jeszcze Morze, ale chce jeszcze kilka kupić icon_biggrin.gif

Silije ogladałam wczoraj icon_biggrin.gif nawet mamę wołałam że moja koleżanka w tv będzie 08.gif fajne, ale szkoda że takie krótkie.. niezly musieliście miec ubaw z tych ujęć na worku sako icon_razz.gif a Julka widać że ma parce na kamere icon_razz.gif jak profesjonalna reporterka powiedziała te kilka słów icon_biggrin.gif

Jaaga zapomniałąm spytać ile za przesyłke wyszło? jak tylko M mi przeleje jakąś kaske to Ci pośle przelew.
jak tam ospa? mineła już? czekam na zdjęcia z zoo.. ja tez chce icon_biggrin.gif chyba sie wybierzemy niedługo icon_smile.gif

Odi fajne przeróbki icon_biggrin.gif zaraz coś poszukam icon_smile.gif jak tam party szanty? icon_biggrin.gif

Dodzia świetne zdjęcia icon_biggrin.gif nie mogłam sie oderwać icon_biggrin.gif ależ sie zmienił Oskario, baaardzo icon_biggrin.gif

Zadobra fajną masz córe icon_biggrin.gif taka zawadiaka icon_biggrin.gif fryzura wygląda na fajną, troche słabo widać icon_smile.gif ładny kolorek icon_smile.gif masz wolne? wreszcie posiedzisz w domu z małą icon_biggrin.gif kiedyś pytałam ale nie odpowiedziałaś- co z tym naczyniakiem Tochy?

Lalicja fajna Laurunia żłobkowa icon_biggrin.gif ta palemka jest super icon_smile.gif ja też chce taką robić Kamilce, ale na razie nie ma z czego icon_biggrin.gif

słuchajcie, stosuje sie do wszystkich waszych porad, poza dawaniem jedzenia do ręki, bo krzesło dopiero po weekendzie zwieziemy do Krakowa..
ale ustaliłam sobie w miare staly harmonogram i go konsekwentnie wprowadzam. dzisiaj już rano troche kaszki (ok 40ml) weszło nawet bez wielkich oporów, na końcu to nawet ze dwa razy zapomniała sobie i otworzyła pysia icon_razz.gif jak miło icon_biggrin.gif w południe zupa home made (ależ miała piękny odruch wymiotny icon_razz.gif ) a teraz mają byc owocki.. ale M dał jej troche pizzy 29.gif
zobaczymy jak dalej nam to będzie szło.. musze sobie odpisać Wasz harmonogramy karmienia z poprzedniego wątku (o ile znajde...) bo wtedy będzie mi łatwiej..
u nas dzisiaj tez padało, ale niewiele, ale cały dzień zachmurzone niebo.. udało mi sie jednak wyjśc na spacer na chwile.. ależ tłumy ludzi.. normalnie kosmos.. dzikie tłumy.. to sa uroki mieszkania w centrum Krakowa, scisłym centrum.. do Rynku idzie sie 5-7 min a Wawel mam na wprost okien, więc codziennie pod oknami przetacza nam sie tysięczna rzesza turystów. a będzie jeszcze gorzej w lecie... brr...
Markowi schodzi opuchlizna na nodze, co za ulga. zaczyna powoli ją troche obciążać, ale dalej o kulach chodzi. jest nadzieja że to szybko sie wyleczy wszystko i będzie mógł normalnie chodzic.

Lily nie wiem co Ci poradzić odnosie ten 1 strony..
może spróbuj skopiować sobie wszystkie teksty na razie, zostaw same linijki, nawet bez kolorów, czarne po prostu podpisy.. i wklej fotki.. zobaczysz jaka jest sytuacja wtedy..

Napisany przez: ziowik czw, 01 maj 2008 - 19:09

HURRRRRAAAAAAAAAAAAAAAAA icon_biggrin.gif Kami zjadła PÓŁ słoiczka deserku..... bez plucia, płaczu.. buzia otwierała sie co jakiś czas, w pozostałych troche na wcisk, ale bez szarpania się...

dzięki Ci Boże..

oby tak dalej...

Napisany przez: ziowik czw, 01 maj 2008 - 19:12

Odi czy moge Ci podesłac link do zdjęcia? bo i tak jest na albumie netowym.. https://picasaweb.google.com/lh/viewPhoto?uname=Ziowiczek&aid=5182350322615530769&iid=5182395535736256098
czy lepiej mailem, ale wtedy to nie wiem czy dzisiaj mi sie uda.

Napisany przez: odynka czw, 01 maj 2008 - 19:12

ziowik szanty o jutra do niedzieli;)
dzis rozpoczelismy sezon grillowy - karkowka jaaami:)

zdjecia bede przerabiac te co mam w odpowiednim rozmiarze z poprzedniego watku w miare czasu jesli nie dostane nowych:P

Napisany przez: ziowik czw, 01 maj 2008 - 19:17

acha, no tak sorki, pomieszło mi sie że już jest niedziela icon_razz.gif a przecież dopiero czwartek icon_biggrin.gif
smacznego icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif my grillowaliśmy w zeszłą sobotę icon_biggrin.gif ok północy było już -1stopni C icon_biggrin.gif

czy to oznacza że zdjęcie może być czy nie?

Napisany przez: odynka czw, 01 maj 2008 - 19:21

ziowik alez oczywiscie lepiej zeby bylo aktualne ale jak nie bedzie to przerobie te co mam;)

Napisany przez: ziowik czw, 01 maj 2008 - 19:30

https://picasaweb.google.com/lh/viewPhoto?uname=Ziowiczek&aid=5182350322615530769&iid=5182395535736256098 to może nie jest z wczoraj icon_biggrin.gif ale nie takie stare icon_biggrin.gif

Napisany przez: a.k czw, 01 maj 2008 - 20:19

to ja poprosze ta fotke na pierwsza stronke

https://www.fotosik.pl

Napisany przez: a.k czw, 01 maj 2008 - 20:22

a teraz pochwale sie minka, jaka w pelni opanowal moj maluch- i jak tylko cos mu ,,nie pasuje,, to tak oto wyglada 03.gif

https://www.fotosik.pl

Napisany przez: ziowik czw, 01 maj 2008 - 20:25

o jaki złośnik icon_biggrin.gif

halo Rzodkiewka widzę że uciekłaś od nas na lipcówki icon_smile.gif

Napisany przez: pati.n czw, 01 maj 2008 - 21:08

Ziowik kaszel mnie męczy od 3 tyg, juz mnie płuca strasznie bola, a kaszle tak-jakbym chciała je wypluć icon_sad.gif katar, gorączka itd i tak w kółko icon_sad.gif

Odynka
ostroznie z tymi wózkami na noworodku icon_wink.gif

Napisany przez: odynka czw, 01 maj 2008 - 21:20

CYTAT(pati.n @ Thu, 01 May 2008 - 22:08) *

Odynka
ostroznie z tymi wózkami na noworodku icon_wink.gif


bo?

Napisany przez: pati.n czw, 01 maj 2008 - 21:38

moim zdaniem osoba chcąca je sprzedac trudna w kontaktach - tzn jej koleżanka- bo to sprzdawane w imieniu osoby trzeciej- ja sie zraziłam i nie próbowałabym jeszcze raz icon_smile.gif Ale to moja opinia icon_smile.gif

Napisany przez: pati.n czw, 01 maj 2008 - 21:43

Dziewczyny, iel powinno wypijac mleka dziecko w wieku naszych maluchów? Bo Wiki wypija 80-120 ml dziennie ściągniętego mojego mleka i zastanawiam sie czy nie za mało??

Napisany przez: odynka czw, 01 maj 2008 - 21:47

aha;) ja nie zamierzam kupowac spacerowki;)

ja nie wiem ile Nellka wypija - pije z piersi:P

Napisany przez: pati.n czw, 01 maj 2008 - 21:50

Jak moja piła z cyca i nie wiedziałam ile wypija to było OKI, a jak ściągam i jej daje to się zastanawiam 03.gif

Napisany przez: jaaga78 czw, 01 maj 2008 - 22:45

Ziowik przesyłka wyszła 8 zł.
Zadobra Tosia super fotogeniczna jest, te ubranka jutro, czekam tylko na odpowiedź odnosnie rozmiaru.
A teraz fotki z dzisiaj:
Karince podobały się małpy:
https://www.fotosik.pl
Z widokiem na niedźwiedzia:
https://www.fotosik.pl
Wielbłąd w tle:
https://www.fotosik.pl
Trudno jest chodzić w butach:
https://www.fotosik.pl
Co robią te lamy? 23.gif
https://www.fotosik.pl
Dziewczyny z zebrą:
https://www.fotosik.pl
Co ten paw się tak stroszy? icon_wink.gif
https://www.fotosik.pl
A na koniec trochę zieleni, Silije poznajesz? icon_wink.gif
https://www.fotosik.pl

Napisany przez: jaaga78 czw, 01 maj 2008 - 22:48

Pati ja też nie wiem ile wypija mleka Karinka.
A to odynko może na pierwszą stronkę, tzn dla Lily a Tobie do upiększenia icon_wink.gif:
https://www.fotosik.pl

Napisany przez: jaaga78 czw, 01 maj 2008 - 22:50

Zasypie Was fotkami, tak robi Karinka pokazując jak spi:
https://www.fotosik.pl
A tu widać kto gorszy łobuz:
https://www.fotosik.pl

Napisany przez: jaaga78 czw, 01 maj 2008 - 22:51

Iwona zaglądasz a nie piszesz...Co u Filipka?
Ziowik a co do ospy, to slady jeszcze sa, ale już niewielkie, mam nadzieję, że szybko zejdą, zwłaszcza te z twarzy, no i blizny nie będą głębokie-bo na 2 mi się u każdej zanosi.

Napisany przez: zadobra czw, 01 maj 2008 - 23:06

Jaaga, wszytskie dzieci sa fotogeniczne, czym mniejsze tym chyba bardziej.... gorzej z mamusiami 08.gif
Zdjecia superowe 06.gif Karinka wyglada czadowo w tych spodenkach i bucikach, prawdziwa pannica 03.gif
Zaraz postaram sie zmierzyc dlugosc body i pajaca
A wlasnie co robily te lamy, hihi

a co ja jeszcze chcialam Silije swietnei sie preznetowaliscie, a Twoja cora mnie powalila, tak luzacko mowila 03.gif szkoda ze taki krotki ten filmik

Brawo dla Kamy brawo_bis.gif swietnie ze zjadla, bedzie coraz lepiej moim zdnaniem icon_smile.gif a pizza jej smakowala? 03.gif
Ziowik, przeoczylam ze pytalas o naczyniaka, przepraszam. Dziekuje za zainetresowanie. Bylismy u chirurga dzieciecego, tzn u dwoch. Byli zgodni co do tego, ze sie wchlonie i ze jest niegrozny. W poniedzialek jedziemy jeszcze do innego do Gdanska.

Jutro przyjezdza moja przyjaciolka z synkiem Frankiem, urodzil sie 14 stycznia:) ona nie moze jesc nabialu, niczego z pszenica, co ja jej jutro dam do jedenia...

Piotr dzis w pracy, najpierw byl rano na 6 do 14 i przed chwila pojechal znwu 32.gif a ja sprzatala i gotowalam pol dnia wrrr nie cieprpie garow
A Tocha nie chce osttanio jesc zupek sloiczkowych, posmakowala roznych rzeczy i sloiczki sa bleee

Napisany przez: zadobra czw, 01 maj 2008 - 23:16

Ziowiczku, specjalnie dla Ciebie - Alicja w zeszle wakacje na obozie konnym icon_smile.gif

https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/36cf7d01473ea579.html

Jaaga, kochana kolezanko po fachu 03.gif body (zapielam na dole i wtedy zmierzylam) ma dlugosc 39 cm to sa takie akurat, spodebki, maja dlugosc 35 od pada w dol i sa juz ino ino
Gdybs miala pajace, body jakies bluzeczki, spodenki to daj znac:)Bluzeczka powinna miec od konca jednego rekawa do drugiego ok 65 cm (wtedy rekawy sa troszke za dlugie) i dlugosc gora-dol ok 27 cm
A te bluzy rozowe z kapturem to Toska jeszcze nosi, sa niezniszczalne 08.gif

Napisany przez: jaaga78 czw, 01 maj 2008 - 23:20

Ok, to jutro coś wynajdę, dziś już nie chcę się tłuc, śpię z obiema dziewczynkami, Marcin ma spotkanie klasowe-10 lat po maturze, nie wiem kiedy ani w jakim stanie wróci 29.gif , więc został wyewakuowany do Julki pokoju. Body to z długim rękawem tylko Cię interesuje?

Napisany przez: zadobra czw, 01 maj 2008 - 23:24

Jaaga, to TY tez saama 13.gif
10 lat po maturze, mowisz hmmm to ja mialam spotkanie takie 3 lata temu...ale bylo cudownie 06.gif wyszlam w sobote o 16 a wrocilam w niedziele ok 9 rano 37.gif nie spodziewaj sie chlopa wczesnie icon_smile.gif
Moga tez byc z krotkim:) w koncu lato idzie icon_smile.gif ja nie mam niczego...

Napisany przez: jaaga78 czw, 01 maj 2008 - 23:28

No i niespodziewam się, a ja spotaknia takiego nie miałam, teraz liczę na 15-lecie icon_wink.gif.
To spadam spać, bo rano też na jego pomoc liczyć nie będę mogła icon_wink.gif.

Napisany przez: zadobra czw, 01 maj 2008 - 23:30

Dobranoc Jaaga:) i wszystkim tez zycze:)

Ja sie jeszcze nie klade, musze sprztac przed jutrzejsza wizyta


Napisany przez: zadobra czw, 01 maj 2008 - 23:37

Pati, ja tez sciagam mleko. Tocha osttanio mleka nie chce tak pic jak kiedys....ale ze 3 razy dziennie po 150 ml wypija ale z kaszka. Niedwano sciagalam 4 razy na dobe, potem 3 teraz juz sie przestawiam na 2, lodowke w pracy mi likwiduja, poza tym jak bedzie cieplo to nie dowioze do domu, a bez snesu wylewac...

Ziowik, ale sie rozmarzylam 06.gif uwielbiam Krakow, chyba Ci o tym jeszcze nie mowilam:) rynek dziala na mnie magicznie, nie umiem tego wytlumaczyc ale laduje tam akumulatory icon_smile.gif poza tym mam bardzo mile wspomnienia z tym miastem....ale Ci zazdroszcze, chyba Cie kiedys odwiedze wink.gif
A kolor wlosow-nie farbuje u fryzjera nie stac mnie, hehe farbuje zawsze w domu brazem albo czekolada:)

Napisany przez: zadobra czw, 01 maj 2008 - 23:38

Jaaga, czytalam ze idziesz spac 08.gif a Ty tu jeszcze icon_smile.gif

Napisany przez: zadobra czw, 01 maj 2008 - 23:58

Spadam, dobrej nocki wszystkim icon_smile.gif

Napisany przez: ziowik pią, 02 maj 2008 - 00:12

no, jest ktoś kto zauważył przełom Kamilkowy icon_biggrin.gif dzięki Zadobra
ciesze sie że naczyniak nie jest groźny, ciekawa jestem kiedy sie wchłonie..a zmienia sie cokolwiek? a nie myślałaś o przenośnej lodówce? wiem że to spory bagaż... albo termos nawet taki na butelki.. tylko przy upalach to niewiele pomoże.. no ale w końcu Tocha juz duża dziewczyna icon_biggrin.gif
zdjęcie Alki fajne icon_biggrin.gif koń tez fajny.. jakiś taki... drewniany icon_razz.gif

Jaaga widać że super było w zoo icon_biggrin.gif dziewczyny zachwycone icon_biggrin.gif lamy.. hm... może sie przewróciły icon_razz.gif he he icon_biggrin.gif
a jakie buciki kupiłas dla Karinki?

Pati wydaje mi sie że to troche mało mleka.. z tego co widziałam to w tym wieku maluchy jedza 2-3 razy mleko (o ile nie częściej) - kaszka na śniadanie, potem gdzieś tam jeszcze butla, kaszka na dobranoc.. a nie karmisz jej już w nocy? wydawało mi sie że karmisz. wtedy to wystarczająco wg mnie, bo w nocy plus porcja w dzień to jest ok wg mnie icon_smile.gif

oki, spadam wytrzeć męża icon_smile.gif i do spania icon_smile.gif dobranocka wszystkim icon_biggrin.gif

Napisany przez: LilySnape pią, 02 maj 2008 - 08:09

Odynka, wielkie dzięki za pomoc blagam.gif
Odynka przerabia 1-wszą stronkę bo ja się wyłożyłam na sczegółach technicznych. A w ogóle to Marcinek znów ząbkuje i można sfiksować 29.gif

Napisany przez: jaaga78 pią, 02 maj 2008 - 08:24

CYTAT(zadobra @ Fri, 02 May 2008 - 00:38) *
Jaaga, czytalam ze idziesz spac 08.gif a Ty tu jeszcze icon_smile.gif

A świeciło że jestem?? Wyłączyłam kompa zaraz jak to napisałam...może dlatego, że nie kliknęłam wyloguj icon_wink.gif.
Co do ciuszków, pomierzone, fotki porobione...tylko baterie padły w aparacie przy ostatnim zdjęciu 21.gif , jak się tylko naładują to wrzucę na kompa...może napisz mi na pw Twój adres mailowy(nie pamiętam czy mam), to szybciej będzie niż przez fotosika.
Ziowik ja też zauważyłam przełom, czasem o czymś myślę, a zapomnę napisać. A buciki kupiłm w ccc z firmy gufo....jakoś ceny mnie przekonują do tych tańszych niż Bartek i takie tam.

Napisany przez: a.k pią, 02 maj 2008 - 08:41

dziewczyny- ile wypijaja wasze maluchy przez dzien soczku, czy herbatki? Moj maly odkad perfekcyjnie zaczal sobie sam trzymac butelke i ma ja zawsze przy sobie gdziekolwiek sie bawi czy nawet we wozku to wypija dziennie 450 ml herbatki. Czasem mu sie jeszcze w nocy przypomni pic 29.gif Ale wlasnie tak sie opija tym ze zaczal mi malo jesc. Sniadanie z dwa razy ugryzie- obiadku z pol sloiczka, deseru wcale- no chyba ze to banan- bo uwiielbia- no kaszke na kolacje zje cala- 200 ml.

Napisany przez: zadobra pią, 02 maj 2008 - 08:43

Lilly wiedzialam ze bedziesz pierwsza:) A ile zabkow ma Marcinek?

Jaaga, no problem, podam zaraz maila:) A o ktorej szanowny maz wrocil? 08.gif
Swiecilo ze jestes:)
Babcia kupila Tosce fajne bucuki, cos a'la zdrowotne, tu jest link ale nie moge znalezc tych Toskowych https://www.buty.olsztyn.pl/index.php?d=katalog&k_id=3
Nie stac mnie na buty Bartka, Alicja jeszcze takie nosila, ale wtedy w ogole byl mniejszy wybor

Napisany przez: Silije pią, 02 maj 2008 - 08:55

Ziowik Zadobra dzięki za opinie.

Jaaga śliczne zdjęcia, oczu nie można oderwać. (I jak ładnie Julkę ubrałaś wink.gif )

Pakujemy się i zaraz jedziemy na dwudniowe wesele - moja kuzynka wychodzi za Irlandczyka.

Napisany przez: zajka pią, 02 maj 2008 - 09:52

U nas kolejny piękny majowy poranek 06.gif niestety Zubilewicz kracze, że zaraz ma się pogoda pogorszyć 32.gif
Ziowik jak wczoraj przeczytałam, że coś się z tym jedzeniem ruszyło, to od razu zaczęłam pisać, ze fajosko i w ogóle, ale potem pomyślałam, że nie będę zapeszać. Tak czy siak, może właśnie znalazłaś sposób na Kamilkę? Oby.
Jaaga co do bucików... nie zawsze najdroższe jest najlepsze. A kupienie dziecku butów za 150 zł... cóż, nie każdego stać żeby wydawać taką kasę na buty, które dzieciak ponosi pół sezonu. A hasła, że buty "pomagają w prawidłowym rozwoju stopy dziecka..." hmmmm, przebarwione icon_wink.gif
No i piękne zdjęcia. I te lamy... 03.gif
Zadobra, Pati ja też ściągam mleko w pracy. W sumie Grzesiek 3 razy dostaje prosto z cyca i na kolację dojada to, co ściągnęłam, czyli jakieś 120-150 ml. W pracy przechowuję w lodówce oczywiście, zakręcone w reklamówkę, żeby ktoś sobie do kawy nie dolał 04.gif
Lily luzik, ząbkowanie trwa do 2,5 roku 29.gif


Napisany przez: zadobra pią, 02 maj 2008 - 09:54

A. K trudno mi powiedziec ile pije Toska, ale dosc duzo. Podejrzewam ze ponad 300 ml na pewno moze i wiecej (nie ma mnie w domu prawie caly dzien wiec nie moge powiedziec dokladnie). Podobnie jak u Was odkad zaczela trzymac butelke to ciezko jej ja zabrac i pije tyle az wszystko wypije:)
Ja bym sie nie martwila ze Shane mniej je:) moim zdaniem to sie ureguluje, ale jak chcesz mu ograniczyc picie to moze wlewaj do butelki mniejsza ilosc....

Napisany przez: zadobra pią, 02 maj 2008 - 09:56

Zajka, piekny poranek.... hmmm u nas leje od wczorajszej nocy 21.gif zazdroszcze Ci pogody 08.gif

Napisany przez: jaaga78 pią, 02 maj 2008 - 10:00

Zadobra mail się wysyła.edit: poszedł.
Zajka no własnie te buty za 150 zł a służą 3 miesiące...ja kupiłam za 40 zł, no i ona ma trudności w chodzeniu w butach, na bosaka biega po domu cały czas, a but ogranicza stopę, kupiłam więc domowe żeby choć trochę się uczyła, ale nie chce, denerwuje się ściąga je.
A butelki trzymać nie umie sama icon_sad.gif.
A.K. moja Julka tak dużo piła, nawet jej wtedy cukier robiłam dla spokojności, ale spoko wszystko było OK, niech pije na zdrowie.
Zadobra mąż wrócił przed 4 a teraz śpi 21.gif .
Silije ja też obejrzałam i rzeczywiście wyglądasz tak jak to sobie wyobrażałam, nawet głos icon_smile.gif.
Lily nie wierz Zajce, może przed 2 urodzinami wyrżną mu się wszystkie 29.gif 01.gif .

Napisany przez: jaaga78 pią, 02 maj 2008 - 10:01

U nas jeszcze nie leje, ale pochmurno i wszystko na to wskazuje icon_sad.gif.

Napisany przez: zajka pią, 02 maj 2008 - 10:01

A.K. może zamiast herbatki dawaj Shane do picia wodę? W herbatkach (tych granulowanych) jest cukier albo glukoza (przcież glukoza to też cukier) i trochę zmniejszają apetyt.

Napisany przez: zajka pią, 02 maj 2008 - 10:03

CYTAT(jaaga78 @ Fri, 02 May 2008 - 11:00) *
Lily nie wierz Zajce, może przed 2 urodzinami wyrżną mu się wszystkie 29.gif 01.gif .

O tak to znacznie ułatwia czekanie na wszystkie 20 zęboli 03.gif

Napisany przez: jaaga78 pią, 02 maj 2008 - 10:10

Ziowik to zdjęcia specjalnie dla Ciebie, czekam na takie same z Kamilką icon_smile.gif:
https://www.fotosik.pl
https://www.fotosik.pl

PS. dziecko dostało brokuły i fasolkę szparagową icon_wink.gif...i ile radości icon_wink.gif

Napisany przez: odynka pią, 02 maj 2008 - 10:18

jaaga zdjecia super:D dzieci pieknie ubrane i ech jak ja zazdroszcze ze karina juz chodzi:P
cudny ten sweterek na fotkach:D

u nas pada:( no i jak my bedziem grillowac?:>
no i caly czas sie zastanawiam czy isc dzis z tymi plesniawami do lekarze... bo sa bardzo gleboko:(

Napisany przez: zadobra pią, 02 maj 2008 - 10:36

Jaaga, zaraz dokladnie obejrze i dam znac co i jak? a pajacow nie masz?

Sliczne te zdjecia z jedzonkiem:) mysalam ze tylko moja Tocha tak brudzi 08.gif ale szczerze nie cierpie takiego bajzlu przy jedzeniu, jak ona jest cala wysmarowana wlacznie z wlosami to nerwy mi puszczaja....
Pora wstac, mowie o mezu:) moj wstal i kapal sie godzine zaraz idzie do sklepu:) tylko ze moj nie spozywal a pracowal 08.gif

Ja daje czesto do picia melise, albo rumianek bez cukru:)

Odi, my jutro jedziemy na wies i chcemy grillowac, ciekawe czy sie uda....a co do plesniawek ja bym odrazu nie szla, ale jak Ci sie chce to przeciez nie zaszkodzi:)

Napisany przez: jaaga78 pią, 02 maj 2008 - 10:38

Odi a ja bym poszła z Nelly do lekarza skoro są głęboko w gardle, przypisze Ci nystatynę, ją one mogę boleć icon_sad.gif.
Zadobra no własnie pajaców nie mam, ziowikowi jakieś sprzedałam, no chyba że mniejsze, na jaki rozmiar?

Napisany przez: zadobra pią, 02 maj 2008 - 10:39

jaaga, musza miec od kroku do gory tyle samo co body, dobrze mysle wiec kolo 40 cm:)

Napisany przez: jaaga78 pią, 02 maj 2008 - 10:45

CYTAT(zadobra @ Fri, 02 May 2008 - 11:36) *
Jaaga, zaraz dokladnie obejrze i dam znac co i jak? a pajacow nie masz?

Sliczne te zdjecia z jedzonkiem:) mysalam ze tylko moja Tocha tak brudzi 08.gif ale szczerze nie cierpie takiego bajzlu przy jedzeniu, jak ona jest cala wysmarowana wlacznie z wlosami to nerwy mi puszczaja....

No i nas bez włosów, ale ja też tego nie lubię, zwykle muszę ją całą przebrać ;p.

To jakiegoś pajaca wygrzebię i Ci gratis wyslę.
Odynko a mnie trochę męczy to chodzenie, wszędzie włazi...czy Wasze dzieci też są takie niedobre, ona np. jak coś leży na krzesle to zrzuci dla samego zrzucenia, jak się dorwie do szafki/szuflady to wywali wszystko-nie bawi sie tym, tylko wywali, zabawki to samo, wyciągnie/rozrzuci i idzie sobie diabel.gif , no łobuz z niej okropny!

Napisany przez: odynka pią, 02 maj 2008 - 10:48

bolec to moze nie chyba troche bo jakos wiecej marudna niz od zabkowania nie jest:P
ale idziemy do lekarza na 17:20 zobaczymy...
macie jakies przepisy na grilla sprawdzone?icon_biggrin.gif

Napisany przez: ziowik pią, 02 maj 2008 - 10:53

hejka icon_smile.gif ciekawe czy dzisiaj będzie ładnie jak zapowiadali.. na razie pochmurno, ale nie pada.

Odi na grill zwykle karczek wczesniej zamoczony w oliwie z przyprawami ulubionymi, kiełbasa (standard), pieczarki też pieczemy czesto, kurczaka, cebulke.. dzisiaj piątek, u nas nie robiłoby sie nic z mięsa, bo postne potrawy czyli bezmiesne.. wówczas można rybe na foli lub w foli.. do tego jakieś sałatki - grecka, kebabowa, ananasowo- szynkowa (warstwowa), grilowana cukinia (w plasterkach, pycha icon_biggrin.gif )
mozna robić co kto ma ochotę icon_biggrin.gif myśle że uda sie Wam grillowac, popołudniu i wieczorem ma byc niby ładnie icon_smile.gif

ide sie kimnąć chyba bo Kami zasnela icon_smile.gif dzisiaj kaszke jadła na podłodze bo w huśtawce urządziła mi napad histerii i musiałam ją wyciągnąć

Napisany przez: jaaga78 pią, 02 maj 2008 - 10:53

Odynko ja uwielbiam szaszłyki z grila i ziemniaki opiekane. Tylko że to trzeba przygotować wczesniej trochę, potem tylko na grill wrzucić dopiec.
Mi kiedyś lekarka mówiła że pleśniawki mogą boleć...ale skoro ona spokojna, to może nie, a lekarz lepiej niech ją obejrzy i poradzi coś.

Napisany przez: ziowik pią, 02 maj 2008 - 10:55

mam uwagę do 1 strony.. a dokładniej do przeróbek zdjęć.. na chłopięcych fajnie widac imię z boku, podoba mi sie to bardzo, na razie jest tylko z dziewczyn Nelly ale już nie ma takiego fajnego napisu na ramce, tylko na zdjęciu, słabo widoczne,. może da sie zmienić jeszcze?
tzn żeby nie było że sie czepiam icon_smile.gif wiem Odi że sie przykładasz, naprawde super robisz z tymi zdjęciami. po prostu wydaje mi sie że fajnie by było jakby dziewczyny miały tez podpisane zdjęcia na ramce... i może jakiś bardziej dziewczęcy motyw jak kwaitek czy motyl zamiast kaktusa? na razie masz jedno zdjęcie przerobione więc może jeszcze będzie Ci sie chciało wprowadzić jakieś zmiany icon_smile.gif ale jak nie to tez będzie fajnie icon_biggrin.gif bo jeszcze nie widziałam niefajnie przerobionego przez Ciebie zdjęcia icon_biggrin.gif


Napisany przez: odynka pią, 02 maj 2008 - 10:57

dziewczyny a moecie mi na predce napisac przepisy na pw? do umieszczenia na odilandzie?? plissss

Napisany przez: ziowik pią, 02 maj 2008 - 11:08

sałatka warstwowa

2 słoiki selera tartego (odsaczyć)
puszka kukurydzy (odsączyć)
ok 20dkg szynki konserwowej (najlepsza taka kwadratowa - pokroić w kostke te plasterki)
3-4 jajka (ugotować na twardo, utrzeć)
słoik sredni majonezu kieleckiego
puszka ananasa (pokroić w "kostkę)

najlepsze w naczyniu przeźroczystym, jakiejś misce
odsączone selery na sam spód
potem dajesz kukurydzę
potem szynkę, potem ananas na koniec utarte jajka a na koniec gruba warstwa majonezu

włala icon_smile.gif

edit można ją też wymieszac, ale my robimy taką icon_smile.gif ciekawiej wygląda icon_biggrin.gif

Salatka kebabowa (super wygląda w przeźrczystej misce)
Warstwy od dołu naczynia:

- pierś kurczaka pokrojona w kostkę (1/1,5 cm), przez noc lub min 4 h (jak nie masz czasu moczyć długo to chociaż z godzinkę) trzymać w przyprawie gyros/kebab z odrobiną oliwy. Usmażyć, odstawić do ostygnięcia, połozyć na dnie naczynia.
- cebulę pokroić w kostkę i zeszklić na tłuszczu po kurczaku, doprawić solą i przyprawą kebabową, ostudzić i położyć na kurczaku starać się nie nabierać dużo tłuszczu na którym się smażyła
- fasola czerwona konserwowa, bez zalewy
- kukurydza konserwowa, bez zalewy icon_smile.gif
- ogórki konserwowe pokrojone w kostkę
- papryka czerwona konserwowa pokrojona w kostkę
- majonez,tak żeby przykrył warzywa
- ketchup pikantny, nie grubo, można go tak rozmazać na majonezie
- posiekana kapusta pekińska - ja kapustę skrapiam oliwą i obsypuję ulubionymi ziołami (oregano, prowansalskie)

To wszystko, odstawić na pół godziny do lodówki.
Nabiera się od dołu i miesza na talerzu.

ps - skopiowałam na kebabową z netu, troche zmodyfikowałam, ale robimy podobnie, tylko po jasnych składnikach dajemy cienką warstwe ketchupu, po ciemnych majonezu.. nie muszą być wszysdtkei składniki.. my robiliśmy bez fasoli i bez ogórków icon_smile.gif

oki spadam bo miałam sie kimnąć chociaż z pół godzinki


smacznego icon_biggrin.gif

Napisany przez: odynka pią, 02 maj 2008 - 11:11

dziekuje i bardzo ladnie prosze o wiecej:D z netu nie moge tak sobie wziasc niestety zeby wkleic na odiland...

Napisany przez: ziowik pią, 02 maj 2008 - 11:17

Odi to na razie zrób sobie takie a ja po weekendzie Ci dam dokładny przepis jak to u nas sie robi, to to zawsze na wsi robimy z siostrą Marka i ona dyryguje icon_smile.gif

Napisany przez: a.k pią, 02 maj 2008 - 12:42

jaaga- ja tez mam prawdziwego balaganiarza w domu, zobacz:

wystarczy go tylko zostawic samego u siebie w pokoju i...

https://www.fotosik.pl

https://www.fotosik.pl


te plyty tez mu sie podobaja....ale tylko chwilke

https://www.fotosik.pl

i tak baraszkuje przy kaloryferze

https://www.fotosik.pl

ale kocham ta mordke 03.gif

https://www.fotosik.pl

Napisany przez: mała 82 pią, 02 maj 2008 - 12:44

Dziewczyny podziwiam Was że macie czas pisania na forum icon_smile.gif mi to Szymon nie daje 21.gif włazi na mnie, wyłącza komputer, chce bym się z nim bawiła lub wyszła na dwór 29.gif a kiedy śpi to mam przy dobrym wietrze pół godzinki dla siebie icon_smile.gif och nawet czasem 2 sobie pośpi, ale to musi byc padnięty 08.gif

Jaaga u mnie to samo łobuz niesamowity 37.gif ostatnio u mamy nauczył się włączac TV i tak się bawi u niej 08.gif niestety też nie zawsze zdołam go upilnowac,
raz byłam zaciekawiona książką a on myk do łazienki i degustował mydło 37.gif 43.gif , które ściągnął u babci z wanny, ocknęłam się co on robi dopiero jak zaczął coś chrząkac icon_redface.gif wyciągałam mu te mydło z zębów szczoteczką..a zapach potem miał z buziaka ładny 08.gif

ech i się obudził..15min 21.gif

Napisany przez: LilySnape pią, 02 maj 2008 - 13:12

CYTAT(jaaga78 @ Fri, 02 May 2008 - 09:45) *
Odynko a mnie trochę męczy to chodzenie, wszędzie włazi...czy Wasze dzieci też są takie niedobre, ona np. jak coś leży na krzesle to zrzuci dla samego zrzucenia, jak się dorwie do szafki/szuflady to wywali wszystko-nie bawi sie tym, tylko wywali, zabawki to samo, wyciągnie/rozrzuci i idzie sobie diabel.gif , no łobuz z niej okropny!

Też tak mamy. Chodzić nie chodzi, ale co ma pod ręką to hurtem zrzuci.

CYTAT
A ile zabkow ma Marcinek?

Zadobra, ma 6. I po co mu więcej? icon_lol.gif Chyba trojki idą. Trudno mu zajrzeć dokladnie w paszczękę, bo walczy icon_razz.gif A ile ma Tocha?

A. K., pytałaś o picie herbatki. Wypija tak z 200 ml lub ponad.

Dziewczyny, jakby któraś chciała tanio spacerówkę to mam do sprzedania. Bo chcę kupić 1 wózek, a nie dwa mieć, miejsca na nie nie ma.

I jeśli ktoraś ma coś takiego w telefonii komorkowej, jak oferta Mova, to mam kod do doładowania, dam gratis, tam jest chyba 30 min. gadania, bo kasjerka się pomyliła i wydała mi 12-cyfrowy kod do tej Movy zamiast do Orange icon_wink.gif Jak któraś chce, to proszę o PW. I odynka, jeśli jakieś fotki do wklejenia, to też na PW, dobrze? Mam nadzieję, że się wkleją...

Napisany przez: odynka pią, 02 maj 2008 - 13:56

CYTAT(LilySnape @ Fri, 02 May 2008 - 14:12) *
Też tak mamy. Chodzić nie chodzi, ale co ma pod ręką to hurtem zrzuci.


no dokladnie i nawet jak sie ja zabierze z miejsca przestepstwa i posadzi gdzies dalej to za 2 sek jest z powrotem i znow to samo:P

Napisany przez: LilySnape pią, 02 maj 2008 - 14:41

^ No, bo sobie upatrzy jakiś przedmiot i niby nic, a tu cichaczem się do niego dobiera icon_razz.gif Chwila i już go ma.

A wczoraj przez cały dzień z małymi przerwami leciało "NIENIENIENIENIE" i mało miałam głowy do kompa. Stan podgorączkowy miał...

Mała, a czy mydło mu się już pieniło, gdy wyciągałaś je z buzi? icon_biggrin.gif


Napisany przez: pati.n pią, 02 maj 2008 - 17:25

Dziewczyny, czyli moja mała pije za mało mleka???? No bo wypija mojego 80-120 ml na dobe, a oprócz tego dwa razy na sniadani i kolacje je kaszkę mleczko-ryzową (to ta na mleku modyfikowanym) . To za mało czy styknie ?? icon_sad.gif

Napisany przez: rzodkiewka pią, 02 maj 2008 - 17:41

pati, mi się wydaje , że styknie icon_smile.gif
Staś wypija ok150ml plus dwa razy kasza na mleku. tyle samo.

Napisany przez: gen pią, 02 maj 2008 - 18:20

U nas deszczowo, ale nic to, bylam na spacerze, poplotkowalam z kolezanka, mily dzien.
Chcialam sie pochwalic, ze Antek od tygodnia usypia we wlasnym lozeczku. Co za ulga, zamiast budzic sie w nocy n razy, budzi sie tylko raz.
Nareszcie sie wysypiam. W temacie zabkow nadal nie mamy czym sie pochwalic, Tosiek bezzebny, martwie sie,ze jak dalej tak pojdzie to czeka nas kolejny lekarz. A ile mozna chodzic po lekarzach, no icon_confused.gif ?!!
Z chudziaka zrobil sie za to grubaskiem.

A.K. swietne fotki, szczegolnie zlosnik i wlosy na jeza.

Jaaga Karnika chyba bedzie miala niebieskie oczy, inne niz Julka. Zazdroszcze wizyty w Zoo, musialo byc swietnie.

Ziowik gratulacje dla Kamilki i dla Ciebie przede wszystkim!



Napisany przez: pati.n pią, 02 maj 2008 - 19:07

rzodkiewka dzięki:) podniosłaś mnie na duchu icon_smile.gif

Napisany przez: LilySnape pią, 02 maj 2008 - 19:10

Wiesz co, gen, myślę, że nie ma się czym martwić. Bezzębny przecież nie zostanie, niby dlaczego miałby taki być?

Napisany przez: pati.n pią, 02 maj 2008 - 19:16

Na jaki adres należało przesłac fotki na pierwsza str?? icon_redface.gif

Napisany przez: ziowik pią, 02 maj 2008 - 19:41

Rzodkiewka aleś popisała niech Cie.. już sie na nas wypiełaś i nei chcesz nam nic napisać?

Pati myśle że wystarczy icon_smile.gif początkowo tak napisałas że wynikało z tego że pije tylko raz te 80-120ml i nic więcej. a skoro jeszcze dwa razy kaszka to wydaje mi sie że w zupełności wystracza icon_smile.gif


Gen no to super że Antek postanowił dać Ci pospać troche więcej icon_biggrin.gif wszyscy na tym skorzystają na pewno icon_smile.gif dawaj fotki, coś mi sie wierzyć nie chce że grubasek z niego icon_biggrin.gif
podjełaś decyzje odnośnie tego mleka?

Kami na razie pare razy tylko otwarła jakąs szufladę, ale nie wyciągała zawartości tylko próbowała zamknąć.. niewiele brakowalo a zamknełaby ją na swoich palcach.. no i oczywiście jak czegoś nie wolno to tym bardziej do tego sie garnie icon_razz.gif ale generalnie chyba zaczyna troche słuchać.. żeby tego nie powiedziała w złą godzinę icon_smile.gif

i uwielbia koniki icon_biggrin.gif idziemy na Rynek i oglądamy koniki przy bryczkach.. pisku jest więcej niż przy psiakach.. no radocha icon_biggrin.gif
dzisiaj wcisnełam w nią pół słoika deserku własnie przed bryczką icon_biggrin.gif ciekawa jestem jak to dalej pójdzie.. rano kaszke dostała na podłodze, tzn ona siedziała na podłodze albo goniła za Kluską, a ja za nia na kolanach żeby kaszkę zapodac..

oki ja spadam jedziemy na wieś icon_smile.gif buźka i miłego weekendu icon_smile.gif

Napisany przez: pati.n pią, 02 maj 2008 - 19:50

ziowik poprawiłam sie icon_smile.gif

Napisany przez: pati.n pią, 02 maj 2008 - 19:52

Moja córcia ma znowu katar ;( chyba może z katarem wychodzic na dwór jak nie kaszle i nie ma gorączki, co? A ja mam zapalenie kratni. Lekarka mi chciała dac antybiotyk, ale jak powiedziałam, że karmie to sie skończyło na syropkach pediatrycznych icon_sad.gif i jeszcze komentarz" wy chyba chcecie teraz te dzieci do 5 lat karmic piersia " icon_smile.gif

Napisany przez: zadobra pią, 02 maj 2008 - 19:55

Jaaga, sorry ale gosci mialam zaraz napisze na pw

Lilly, Tocha ma 2 zeby.

Byl u mnie Franek, ktory ma 3,5 m-ca i waz prawie tyle co Tocha i ma bardzo powazny wyraz twarzy:) ale bylo fajnie, Tocha chciala go bujac w foteliku i caly czas go dotykala:)

Napisany przez: pati.n pią, 02 maj 2008 - 20:28

poprosze to zdjęcie na pierwsza stronkę icon_smile.gif

Napisany przez: rzodkiewka pią, 02 maj 2008 - 20:29

[b]Ziowik[/b, taaak!!! bo Was nie lubię, a Ciebie to wyjątkowo i nic nie napiszę. jeszcze tupnę nóżką. bo co!














dała się nabrać 03.gif frajer.gif
weny nie mam, czasu nie mam, ciążę mam- co mi ciąży, Stasia mam, męża mam i każdy coś ode mnie chce.

Napisany przez: Iwona 79 pią, 02 maj 2008 - 23:17

Czołem icon_smile.gif

Ostatnio trochę Wam po marudziłam coś na temat przesilenia wiosennego więc na kilkanaście dni dałam na forum spokój moją mini depresją i ostro wzięłam się za siebie:
- schudłam 6kg ( aż nie mogę uwierzyć, że to ja )
- wyleczyłam wszystkie zęby ( aż 4 wizyty u dentystki po ciąży )
- dwa dni spędziłam we Wrocławiu na szaleńczych zakupach ( w szafie pustki były ..... choć i teraz wydaje mi się, że nie mam co na siebie włożyć hehe)
- dwa razy byłam w solarium ( a co! )
- dwa tygodnie temu dostałam pierwszy @ po 19 miesiącach ech
- tydzień temu bawiłam się na dwudniowym weselu ( było kosmicznie )
- kupiliśmy rodzinne autko (jest śliczne- sama osobiście wybrałam icon_smile.gif ) Niestety przy okazji na giełdzie ukradli nam 10 tys. zł. Nie wiadomo kiedy wyciągnęli mężowi jeden plik banknotów z kieszeni w spodniach bojówkach. (Kto nosi tam pieniądze? icon_rolleyes.gif ) Pocieszamy się tym, że nie wyciągnęli reszty hehe

A z tych najważniejszych rzeczy to :
- Filipek zdrowy, uśmiechnięty
* sam stoi,
* dwa, trzy kroczki i bach
* dwa zęby na dole i cisza
* mówi dużo ale "tata" nie słychać hihi
* nadal na piersi
* wcina wszystko co mu dam (tylko dyni nie lubi)
* najbardziej interesuje się różnego rodzaju kołami, kółeczkami
* kino domowe było już w naprawie hehe
........
Z mężem układa nam się niesamowicie (pfu pfu odpukać). Jeszcze nigdy aż tak mocno nieba nam nie uchylał icon_smile.gif Z każdym dniem kochamy się coraz bardziej icon_smile.gif

żYCIE JEST PIęKNE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Napisany przez: jaaga78 pią, 02 maj 2008 - 23:27

No to pięknie Iwona, tylko zazdrościć.

Napisany przez: Iwona 79 pią, 02 maj 2008 - 23:29

Jaaga- dziękuję, że o Nas pytałaś przytul.gif


Proszę o zdjęcie
https://imageshack.us
https://g.imageshack.us/g.php?h=508&i=filipek10miesiclubroberve4.jpg

.. teraz proszę o zdjęcie ze smoczkiem
https://imageshack.us
https://g.imageshack.us/g.php?h=508&i=filipek10miesiclubroberyi4.jpg

Psinko teraz chodź na moją ławeczkę
https://imageshack.us
https://g.imageshack.us/g.php?h=262&i=filipek10miesiclubroberyv9.jpg

Napisany przez: odynka sob, 03 maj 2008 - 00:16

Iwona a czyj to taki cudny bernenczyk?icon_biggrin.gif

my po wizycie nystatyna zaaplikowana i o dziwo smakowala:D
za to u lekarza bylo nie fajnie w sensie ze zaba nie dala sobie szpatulki wlozyc i trza bylo ja mocno trzymac bo ona bardzo silna.. a teraz padla i spi:P
no a jutro spacerowanie i grillowanie:D

Napisany przez: a.k sob, 03 maj 2008 - 09:44

32.gif Ja juz nie wiem... Rozbieram malego wczoraj do kapania- a tu na zgieciach raczek wysypka- taka jak na buzce... 32.gif Czuje sie taka bezradna i w glowie glupie mysli ze nie potrafie dziecku wlanemu pomoc 41.gif Skoczylam jeszcze wczoraj kupic masc i bede smarowala i zobaczymy. Mam namiary do podobno super specjalisty, troche dalej od nas, ale coz... za tydzien sie tam wybiore...bo rece opadaja mi...
Czy powinnam jakies testy jeszcze zrobic? Bo maly mial tylko z kalu.

Napisany przez: jaaga78 sob, 03 maj 2008 - 17:41

A.K obawiam się że to jakas alergia, te zgięcia dość typowe są dla AZS...ale nie panikujmy odrazu. Co teraz mu dajesz jeść? Zrezygnowałaś z nabiału? Wiem, że mleko miałaś inne dawać, a jogurty, serki...dajesz? Wspólczuję bo wiem jak to jest szukac winnego...ja do tej pory nie znalazłam 21.gif .
Co tu dziś takie pustki? U nas pada, więc z grilla nici, a jak u Was świętowanie?

Napisany przez: a.k sob, 03 maj 2008 - 19:20

jaaga-dzieki. Mleka krowiego juz nie daje, zadnych serkow, czy jugurtow tez nie. Zdarzylo mi sie dac mu kawalek chleba wczoraj rano 32.gif icon_redface.gif Ja panikara- ale to uczulenie i brak wiedzy co to jest mnie wkor...




A i jeszcze maly ni stad ni zowad dostal dzis goraczki 38.6 - narazie spadlo do 38.00 32.gif

Napisany przez: a.k sob, 03 maj 2008 - 19:48

jaaga- wlasnie czytalam o Azs i ogladnelam zdjecia. Maly ta wysypke ma calkiem inna... to tak jakby go komary pogryzly. Nie ma szorstkiej skory, nie ma takiej ,,swiecacej,, tam gdzie ta wysypka i chyba go to nie swedzi. Ja oszaleje... 43.gif

Napisany przez: pati.n sob, 03 maj 2008 - 20:41

A.K. może ma alergie dotykowa, czy jak to zwał, moja jak dotknie-tylko czego!!- to też jej chrostki wyskakuja, a wykluczylismy z jedzenia, jeszcze wówczas mojego wszysto!! Dostaje robione maści dla alergików i jest lepiej icon_smile.gif

Czy Wasze maluchy jeżdzą już w foelikach 9-18 kg? Bo moja jeżdxzi w tym 0-13 kg, ale jej nogi wystają, a tak nie powinno być, ale waży 8,300. To nie wiem chyba ja przeniose to tego 9-18 icon_smile.gif A tak swoa droga chciała bym zobaczyc jak ktos upycha w tym foteliku kołysce 13 kg dziecko!! 03.gif

Napisany przez: rzodkiewka sob, 03 maj 2008 - 20:50

CYTAT(pati.n @ Sat, 03 May 2008 - 19:41) *
A tak swoa droga chciała bym zobaczyc jak ktos upycha w tym foteliku kołysce 13 kg dziecko!! 03.gif



też jestem ciekawa 03.gif
chyba trzeba je (dziecko) najpierw złożyć w cztery 08.gif


a.k., nie "leciałabym " od razu w AZS. pewnie po prostu alergia pokarmowa.a może faktycznie to jakieś uczulenie kontaktowe?
w czym pierzesz ubranka? nie zmieniłas proszku ostatnio? albo kosmetyków?
z jedzenia- to warto odstawić też na jakiś czas marchewkę- alergicy źle znoszą beta-karoten.
wiesz, czasem też trzeba czytać dokładnie etykietki na słoiczkach- dodawane jest albo mleko, albo masło.
współczuję Ci bardzo, tym bardziej, że doskonale wiem, co to znaczy 32.gif

Napisany przez: a.k sob, 03 maj 2008 - 20:51

zaraz przyjezdza lekarz- maly trzesie sie z zimna, goraczka raz jest raz nie. Nie wiem co jest... 3 -majcie kciuki zeby to nic powaznego...

Napisany przez: pati.n sob, 03 maj 2008 - 21:46

A.k. TRZYMAY!! przytul.gif

Napisany przez: a.k sob, 03 maj 2008 - 21:47

juz po wizycie. Lekarz przyjechal i malutki w tym czasie zwymiotowal dwa razy mlekiem- polecialo mu tez przez nos...
Mierzymy temperature, a tu 40.1 bosszzzze . Zaaplikowal mu czopka i kazal zrobic zimne oklady.Osluchowo jest czysty . Jutro o 10.00 mamy stawic sie do szpitala na badania... Boszzzze co jest mojemu dziecku? Teraz zasnal oblozony okladami ale kreci sie strasznie... 41.gif

Napisany przez: jaaga78 sob, 03 maj 2008 - 22:00

A.K współczuję ogromnie. Śle dobre myśli i życzę zdrowia!

Napisany przez: Silije sob, 03 maj 2008 - 22:23

A.k. ja też szybciutkiego zdrowienia życzę, na pewno będzie dobrze i się nie zamartwiaj, chorowanie jest to główna cecha dzieci niestety, jeszcze Ci dwieście razy zachoruje zanim urośnie i nie będzie to Twoją winą.

Wróciłam z hucznego wesela polsko-irlandzkiego, jak zrzucę zdjęcia to pokażę.

Mój Domiś jeździ w 9-18 foteliku ale ma powyżej 9, natomiast moją drobnokościstą Julkę też musiałam przerzucić do starszego fotelika zanim dobiła do 9 kg, bo po prostu dawno się nie mieściła na długość i już prawie rok miała.

Napisany przez: a.k sob, 03 maj 2008 - 23:04

teraz zasnal chyba na dobre, goraczka spadla. Wiec i ja sie ide polozyc- dzis swieto- maly spi ze mna w lozku- meza wywalilam do innego pokoju 29.gif Dobranoc wszystkim:)

Napisany przez: ziowik nie, 04 maj 2008 - 00:26

A.K. o kurcze.. biedny Shane.. skąd nagle taka gorączka.. mam nadzieje że noc prześpi spokojnie i jutro wszystko sie okaże. dobrze że lekarz był u Was! trzymaj sie dzielnie!!!

Jaaga doszła paczka icon_biggrin.gif śliczne te bluzeczki icon_biggrin.gif a pajacyki też fajne, przydadzą sie tylko Kamik podrośnie icon_smile.gif kaske prześle jutro ok? bo tu nie mam haseł... 19?

Iwona no no, ale zmiany icon_biggrin.gif ciesze sie że Ci deprecha minela icon_biggrin.gif 6kg? to teraz masz jaki rozmiar, 34? icon_biggrin.gif no i super że Wam sie z mężulkiem układa icon_biggrin.gif tak trzymać icon_biggrin.gif może dasz przepis? icon_biggrin.gif Filipek świetny icon_biggrin.gif i jaki zdolny icon_biggrin.gif a dynia w słoikach jest paskudna icon_razz.gif wiec mu sie nie dziwie icon_biggrin.gif

Pati ale fajny śmieszek icon_biggrin.gif fajny ma dresik - Nika icon_biggrin.gif jak dla niej icon_biggrin.gif

co do fotelika.. Kami jeździ w foteliku 0-18, ale nie wsadziłabym do niego noworodka za nic, musi być jakaś wkładka albo co, bo to wybitnie dla siedzących dzieci icon_smile.gif w każdym razie powiedzmy że powinna mieć 9kg jak do niego przeszła, ale miała może 7 icon_smile.gif teraz waży ok 8.5kg. w nosidle które jest rzekomo do 13kg ledwie sie mieści (nasze auto w serwisie utkneło z fotelikiem dużym, wieźliśmy Kami na wieś w nosidle, była wielce niezadowolona, nogi na oparciu, pogięta.. porażka) myśle że można poniżej 9kg dziecko posadzić na takim... tylko poniżej 9kg bezwzglednie dziecko powinno jeździć tyłem.. tak długo jak sie da.

Rzodkiewka tak myslałam że to na złość mnie.. trudno...






icon_biggrin.gif w kazdym razie dobrze że jesteś icon_smile.gif jaki Ci jeszcze egzam został?

u nas ok icon_biggrin.gif

Kami dzisiaj zjadła rano kaszki ok 30ml, w południe PÓŁ słoika zupki (bez entuzjazmu ale obeszło sie bez odruchów wymiotnych icon_razz.gif ) (indyk z jarzynami) a popołudniu pół słoika deserku... jestesmy na dobrej drodze icon_biggrin.gif ale sie ciesze icon_biggrin.gif nawet niewiecie jaka to radość dla mnie.. daleko jeszcze do ideału, czeka nas dluga droga, buzi nei otwiera, trzeba wciskać, dawać jakieś ciekawe rzeczy do ręki (różne sprzęty kuchenne, dzisiaj to była tuba do wyciskania masy na torty icon_razz.gif ) ale JE....
teraz dumam czy już moge próbować jakieś karmienie zlikwidować i które najpierw...

dobranoc wszystkim!!! zdrowia chorakom.. i do jutra icon_smile.gif

Napisany przez: a.k nie, 04 maj 2008 - 11:39

My juz po lekarzu. To prawdopodobnie byla jakas infekcja goraczkowa icon_rolleyes.gif Maly dzisiaj jak nowonarodzony. U lekarza mial temperature 35.5 icon_rolleyes.gif Czy to nie za niska...?Zawsze myslalam ze normalna to 36.5...

Dzis z racji tego ze pogoda piekna to szykujemy sie na grilla....do tesciowej...

Napisany przez: a.k nie, 04 maj 2008 - 11:41

A... i jeszcze lekarz jak obejrzal te jego chrostki to stwierdzil ze takie uczulenie powinno mu zejsc do trzech tygodni, a tu nic. Polecil, ze mamy sie udac z nim jeszcz raz do jego lekarza...

Napisany przez: jaaga78 nie, 04 maj 2008 - 13:06

A.K miałam własnie pisac, że taka wysoka gorączka to zwykle przy wirusach występuje. jeszcze raz życzę zdrowia!
A jak tu taki przestuj to Was zasypię fotkami i filmikiem:
o takim: https://jaaga28.wrzuta.pl/film/7B0CInHum2/

Napisany przez: jaaga78 nie, 04 maj 2008 - 13:15

https://www.fotosik.pl
https://www.fotosik.pl
https://www.fotosik.pl

Napisany przez: Aguutka nie, 04 maj 2008 - 14:08

a.k dużo zdrówka dla synka..mam nadzieję, że już lepiej!! przytul.gif
Jaaga film nie wyświetla mi się..

Dawid po chorobie okropnie się zmienił, straszny płaczek się zrobił, krzyczy, piszczy...a ja nie wytrzymuje, mieliśmy iść na spacer razem, ale wolałam zostać w domu, bo tak mam dość jego pisków 32.gif
to wszystko zaczęło się po chorobie...
przytulam go, mówię do niego, ale nic na niego nie działa, płacze tak, że aż zaczyna szlochać....z byle czego..
a jak płachta na byka działa na niego- "nie wolno" lub "zostaw"- wtedy potrafi nawet 2 godziny płakać.
co mam zrobić, by przestał wymuszać, jest jakiś sposób?? jak nie to zamiast na urlop pójdę do wariatkowa!!

Napisany przez: rzodkiewka nie, 04 maj 2008 - 14:49

Aguutko, nie wiem, co doradzić, bo u nas jest to samo. po każdym wysypie, po kazdych zębach, po każdym katarze. jakoś tak chyba odreagowywują te nasze dzieci... wg mnie- trzeba się uzbroić w cierpliwość, choć to trudne icon_confused.gif mija samo... oj, wiem, jak to jest. jak dziecko z Anioła się robi takie nieznośne.
na szczęście taki stan nie trwa u mnie długo- bo bym chyba oszalała 21.gif
bo Staś naprawdę jest bardzo grzeczny, pogodny, radosny, roześmiany, przytulny, umie sam się zająć, no- Anioł, nie dziecko. serio- nie mam z nim większych problemów. ale czasem, jak go tak najdzie... rzadko, bo rzadko ... tylko kulka w łeb.
wiesz, może u Dawidka to też tak działa, że po prostu w takich momentach widać ten kontrast w zachowaniu, jak zwykle jest grzeczny i bezproblemowy- to widaą dopiero te rogi..
trzymam kciuki, cobyś nie zwariowała. to minie przytul.gif

a.k., współczuję, to straszne, jak dziecko choruje. na szczęście to jak widac nic poważnego- ale co się nerwów najadłąś- to Twoje. tak to już będzie. opodejrzewam, że aż do szkoły średnej. w przedszkolu to się dopiero zacznie chorowanie 37.gif


jaaga, też nie widze filmu.icon_sad.gif
ale Ci fajnie... takie masz samodzielne dzieci...Karina jest niesamowita, za każdym razem jak ją widzę- to nie wierzę, że mam dziecko starsze-jak by nie było.
piękne zdjęcia z ZOO- uwielbiałam to miejsce. a codziennie w zasadzie je mijałam, bo mieszkałąm ciut-dalej w stronę Karolówki. widzę, ze nic się nie zmieniło- nawet niedźwiedź taki sam wyliniały icon_wink.gif

Ziowiku, oj, oby już był TEN czas, że Kamilka wyrosłą z niejadkowania!
a Twoje emocje rozumiem- sama cieszę się jak głupia, jak Stacho wcina- choć on apetyt ma nienaganny. i problemu z niejedzeniem nigdy nie było. to tym bardziej rozumiem Twoją radochę. i gratuluję. i cieszę się baaaardzo!!!
a mi jeszcze zostało- bagatelka- pięć egzaminów. ale ja , ja nie dam rady?? icon_biggrin.gif

ło matko!!! ja już w lipcu będę mieć w odwłoku studia icon_eek.gif i tylko dzieci na głowie!!
pewnie nie wiecie, jkaie to dla mnie jest istotne. będę się mogła skupić TYLKO na dzieciach!
nie miałam tak do tej pory. zawsze było coś jeszcze- ten wrzód śmierdzący 29.gif
nawet, jak się Staś urodził- przecież w dwa tygodnie od porodu biegałam na zajęcia. i tak pezrz praktycznie całe wakacje, potem cały rok. do teraz.
nie, nie nawet nie zdajecie sobie sprawy, jak mi teraz ulży.


Napisany przez: libra28 nie, 04 maj 2008 - 15:03

Aguutko z tym wymuszaniem to tak już jest. Nasze dzieci wchodzą w taki buntowniczy wiek - jedne będą to przechodzic ostrzej inne łagodniej. Przerobiłam to na swoim Starszaku i nadal zdarzają mu się hece w stylu rzucanie się na ziemię i wrzask z byle powodu 29.gif
Rzodkiewko to dobrze że już finiszujesz ze studiami o ile 5 egzaminów można nazwac finiszem 08.gif ja za to żałuję że nie mam póki co powrotu na studia bo bardzo ale to bardzo chciałabym je skończyc ale teraz nie da rady 13.gif
Długi weeknd mija nam sielsko 06.gif szkoda, że za kilka godzin znów będę słomianą wdową



Napisany przez: LilySnape nie, 04 maj 2008 - 15:47

Aguutka, na pociechę powiem ci, że mój też próbuje wymuszać. Gdy wracamy ze spaceru - ryk. Gdy coś chce, a ja nie mogę mu tego dać - też bunt. A wczoraj wsadziłam go po raz 1-wszy na huśtawkę - był ryk po ściągnięciu go z niej icon_biggrin.gif Za to bujanie świetnie mu poszło. Zatem dzieci tak mają, jak wnioskuję - każde. I pewnie raz jest tego więcej, raz mniej, wciąż się zmieniają...

A. K. - współczuję, najadłaś się strachu.

Jaaga - świetnie wyglądają razem Julka i Karinka.

Rzodkiewka
: no ja myślę, że studia przeszkadzały. Człowiek chciałby bardziej skupic się na dzieciach, poświęcać im więcej uwagi a tu g... Ale będzie lepiej icon_cool.gif

Ostatnio ludzie na ulicy mówią, że mam towarzyskie dziecko. On omało z wózka nie wyleci, tak się na ludzi gapi icon_lol.gif Głowa mu lata we wszystkie strony.

Fotelik mamy od 9-25 kg czy jakoś tak.

Ziowik: i Kamilka w końcu się skusi do jedzenia, teraz będzie można dawać różne różniaste rzeczy, coś na pewno jej podpasuje.

Napisany przez: a.k nie, 04 maj 2008 - 19:07

dziewczyny wogole od ilu zaczyna sie goraczka u dzieci? Zmierzylam niedawno malemu i mial 38,2 Tesciowa poradzila ze mam mu mleka nie dawac na kolacje dzis- bo to moze go ,,zwarzyc,,- no wiec chcialam mu dac chlebka, ale nie chcial i tak zasnal bez zadnej kolacyjki 32.gif Dzis to wogole bbb malo zjadl przez dzien...tylko pol sloiczka obiadku i malutki deserek... 32.gif Nie chcial nawet ciastka- ktore uwielbia... 41.gif

Napisany przez: Aguutka nie, 04 maj 2008 - 19:18

a.k Dawidek też prawie nic nie jadł jak chorował, tak jest, że jak się choruje to braknie apetytu, dawaj mu dużo pić, to jest najważniejsze..
a dlaczego mleko miałoby się zważyć??

oto mój nieznośny łobuz..
https://www.fotosik.pl

i nasze bańki!
https://www.fotosik.pl

https://www.fotosik.pl

Napisany przez: odynka nie, 04 maj 2008 - 19:37

a u nas juz po weeku i bylo super:D grill i gitara i gr0m spiewal:D spacery i wogole wszystko fajne... szkoda ze juz pojechali...
a teraz burza ech... zmokly pies na dworze a ja usypiam:P
zdjecia sa ale serwer nam od burzy padl i trza zobaczyc co sie stalo...

Napisany przez: a.k nie, 04 maj 2008 - 19:41

Aguutka- no nie wiem, podobno jak dziecko ma goraczke to nie podaje mu sie mleka, bo moze mu sie zwarzyc w brzuszku i wymiotywac...

Napisany przez: Aguutka nie, 04 maj 2008 - 19:49

a.k wiesz, jak Daw choruje to tylko mleko go ratuje, bo tylko je zawsze przyjmuje, nigdy nie zwymiotował...

W ostatnich dniach osiągnął ogromny postęp dziś zaczął raczkować, robi ok 6 poruszeń nogami, ale zawsze!! do tej pory przemieszczał się ślizgając na pupie, dziś prawdziwie raczkuje brawo_bis.gif z nowych słów mówi "nie", "mniam- mniam", "pa,pa|" i dziś powiedział "mama" parę razy!!

Napisany przez: LilySnape nie, 04 maj 2008 - 19:56

Aguutka, Dawidek miodzio icon_biggrin.gif Jak zawsze zresztą icon_wink.gif

Napisany przez: Aguutka nie, 04 maj 2008 - 20:07

Lily widzę. że niedługo macie 8 rocznicę!! wow!!
i jeszcze zasypię fotami, a co!
umiem już wchodzić po schodach...
https://www.fotosik.pl
tak biję brawo
https://www.fotosik.pl

a tak stoję
https://www.fotosik.pl

Napisany przez: rzodkiewka nie, 04 maj 2008 - 20:10

a.k.przesądy z tym mlekiem icon_rolleyes.gif
przy gorączce może zakwaszać organizm, podobnie jak mięso np. dlatego lepiej dawać owoce i warzywa i inne lekkostrwane rzeczy.
ale bez przesady-jak ma ochotę- niech pije.
oczywiście innych płynów jak najwięcej, najlepiej woda.
i nie zmuszać do jedzenia. brak apetytu przy gorączce to norma. oganizm się broni przed dodatkowym źródłem energii, oszczędza siły na chorowanie, a nie na trawienie.
nie martw się. przejdzie.


Aguutko, Daw przesłodki.


Lily, towarzyskiego masz synka 02.gif
no, mój tak średnio. dzieci- nie cierpi. jak tylko zobaczy dzieci w pisakownicy, na ulicy, w sklepie- strasznie zły. a już nie daj Boże- jak go jakieś zacznie zaczepiać. no- wścieka się od razu. a nawet, jak dzieci w telewizjii....ło matko. strasznie zazdrosny jest. boję się naprawdę, co to będzie, jak już się Klara urodzi 13.gif bo to fajnie nie wygląda, jak on taki zaborczy i zazdrosny jest o dzieciaka w tv nawet... a co dopiero o siostrę....
jedynie jego aprobatę wzbudzają kobiety takie w średnim wieku, najlepiej przy kości. taki typ "mama Muminka"
oj. takie to on czaruje brawo_bis.gif icon_mrgreen.gif

Napisany przez: Aguutka nie, 04 maj 2008 - 21:44

Rzodkiewko oj, to rzeczywiście może być problem ze Stasiem, ale spoko dacie radę, w końcu Staś ma kochających, mądrych rodziców..

u nas nie ma problemu, Daw nie jest maminsynkiem, do dzieci leci jak głupi, śmieje się, zaczepia..bardzo towarzyski jest...nie ma problemu by został z kimś kogo nie zna, czasami mam wrażenie, że mu wszystko jedno, czy jestem czy mnie nie ma, ważne by ktoś był, ale kto to nieistotne...żegna mnie z uśmiechem na buzi i macha pa pa...
nie ukrywam, że chciałabym by był bardziej do mnie...choć z 2 strony mam nadzieję,że mu się nie odmieni, bo wtedy łatwiej będzie mu się zaadoptować w żłobku..

Rzodkiewko powiedz mi jak mogę wzmocnić jego odporność?

Napisany przez: Kamcia_89 nie, 04 maj 2008 - 21:57

Hej dziewczyny!
Przepraszam, że Wam nie odpisze ale ja tak na szybciocha..
Chciałam zapytac o łóżeczka turystyczne, bo planujemy kupić..
Tylko jakoś tak dziwnie mi się zdaje, że te łóżeczka, mają za miekki spod, a dokladniej, że podłoże po prostu wygina sie, no wiecie o co chodzi..
I wydaje mi sie, że mati jak bedzie spał to nie bedzie lezał w tym lozeczku tylko tak zwisal.. Nie wiem czemu tak mi sie wydaj, a moze naprawde tak jest? Powiedzcie jak to jest z tymi lozeczkami ..
Wiem, ze podloze napewno nie bedzie tak sztywne jak przy zwyklym lozeczku, ale czy zeczywiscie bedzie sie tak wyginalo jak mi sie wydaje???
Bardzo prosze o szybka rade..
Pozdrawiam Was wszystkie!

Napisany przez: pati.n nie, 04 maj 2008 - 22:05

z półtora miesiecznym kuzynem


patrzę czule w oczy!!


Stój!! POLICJA!!


Z drogi śledzie, bo Wiktoria jedzie!!


Kogo podziwiwacie mnie czy wóz? icon_wink.gif


Jeszcze wszystkich nie zerwałam... icon_smile.gif


Wiła wianki i rzucała je do ...icon_wink.gif


ale poszalałam z fotkami icon_wink.gif

Napisany przez: joana_m nie, 04 maj 2008 - 22:13

witajcie! zgłszam się na nowym wątku. u nas wszystko w porządku, kamil rośnie jak na drożdżach, wczoraj chyba w końcu przebiła się dwójka, więc mamy 5 zębów! ja nie mam czasu nawet poczyatć co piszecie, bo mamy mnóstwo spraw w związku z tą firmą męża... obiecuję nadrobić icon_smile.gif
pozdrawiam gorąco! odezwę się więcej nie długo icon_smile.gif

acha, aniama6 widzę cię, napisz...

Napisany przez: joana_m nie, 04 maj 2008 - 22:15

no i jeszcze: pati.n śliczne zdjęcia. na tej fotce policyjnej Wiki wygląda jak lalka icon_smile.gif na wcześniejszych zdjęciach miała zielony dresik - kamil miała taki sam, ale wyrósł icon_smile.gif

Napisany przez: jaaga78 nie, 04 maj 2008 - 23:23

Kamcia nie mam pojęcia, bo nie mam takiego łóżeczka turystycznego, ale mi się wydaje, że w takim łóżeczku też jest materacyk, tzn. można wkładać i wtedy jest twarde dno.... icon_rolleyes.gif .
Rzodkiewko a to Ci zaborczy synek się trafił a po kim to? icon_wink.gif. Będzie trudno, napewno, coś kosztem czegoś, ale się ułoży, a potem to już brat za siostrą a siostra za bratem staną murem....zazdroszczę w sumie tak małej różnicy wieku.
Pati Wiktoria jest coraz piękniejsza, na fotkach jak lalka wygląda.
Aguutko Dawidek jest rozbrajający jak zawsze i ostatnio mocno wydoroslał....stoi, chodzi...super!
Ten link u mnie działa, wczesniej może nie był aktywny...wrzucę jeszcze raz, bo komu sie będzie chciało szukać od nowa icon_wink.gif icon_wink.gif icon_smile.gif, w sumie na filmiku moje córki zajęte sobą: https://jaaga28.wrzuta.pl/film/7B0CInHum2/
Rzodkiewko tam nie tylko to wyleniałe niedźwiedzie wciąż te same, lew-staruszek też wciąż ten sam icon_wink.gif.

Napisany przez: ziowik nie, 04 maj 2008 - 23:32

helou icon_smile.gif

no i już po długim weekendzie.. jesteśmy już w Krakowie. obawiałam sie sajgonu na drodze do miasta ale było czyściutko, zajechaliśmy szybciej nawet niż zwykle (może dlatego że mąż Maryni jeździ jak wariat)
Kami zaczyna czerpać radość z chodzenia gdy podtrzymujemy ją za rączki albo pod paszki, więc jest dużo zabawy z nią teraz, trzeba gonić tam i spowrotem bo wspina sie po niestworzonych rzeczach (np balkonik babci) i jeszcze chodzić pół dnia z pogiętym kręgosłupem podtrzymując wierzgające świrostwo icon_biggrin.gif

z nowości jedzeniowych- wczoraj i dzisiaj pół słoika zupki.. dzisiaj protestowała już mocniej, ale weszło. rano kaszki troche też. ale deserek dzisiaj został oprotestowany i nie zjadła nic. trudno.
na wsi widać jak potrafi pospać, bo tam cisza i spokój, dzisiaj miała drzemkę 2.5h 29.gif to sporo jak na nią.. w Krakowie tak nie śpi, za głośno jest icon_smile.gif

no i zaczęło sie "nie nie nie" icon_razz.gif na razie tak śmiesznie, mówi nie nie i kręci główką i sie śmieje icon_razz.gif poza tym do łask wróciło "mama" icon_smile.gif i "baba" icon_smile.gif

a ja czekam jak na szpilkach, bo jutro siostra Marka Marynia idzie do lekarza na usg, prawdopodobnie dowie sie już kim jest dzieciaczek, w końcu to już 21td icon_smile.gif choć wiadomo że każdy chce tylko żeby maluch był zdrowy, to po cichu licze na dziewczynkę icon_biggrin.gif w ciągu dwóch lat w rodzinie urodziło i jeszcze urodzi sie sześcioro dzieci, na razie Kamilka jest rodzynkiem 08.gif no i ktoś musi wreszcie nosić te sukieneczki po niej icon_razz.gif zobaczymy icon_biggrin.gif

Jaaga filmik na razie oglądałam bez dźwięku, bo coś mi głośniki zaprotestowały, ale słodki jest icon_biggrin.gif Julka jak mały natręt klei sie do Kariny, a Karina nic sobie z tego nie robi icon_razz.gif niedługo będzie taka jak Julka icon_biggrin.gif a Julka modnisia icon_razz.gif fajna spódnica icon_biggrin.gif

a.k. ciesze sie że Shane już lepiej. co do temperatury, pamiętaj że mierzona w odbycie jest o 0.5 stopnia wyższa. generalnie mówi sie że temp powyżej 38 (czyli w pupe powyżej 38.5) należy już zbijać. a ta niska temp to nie była przypadkiem mierzona terometrem elektronicznym? bo one b.często zaniżają niestety.. co do tego mleka.. troche to mi sie dziwne wydaje, w końcu jak jest malutkie dziecko i np je tylko z piersi, to mówią żeby karmić jak najwięcej.. więc na pewno można dac mleko, jak tylko ma ochotę..

Pati Wiktoria świetna icon_biggrin.gif najbardziej mnie urzekło zdjęcie z głebokim spojrzeniem i smoczkiem icon_smile.gif

Aguutko mam nadzieje że Dawidkowi szybko przejdzie ten okres płaczu i wrzasków.. życzę Ci cierpliwości, poproś może o pomoc, niech ktoś go weźmie na spacer a Ty sobie odpocznij, może mama Twoja go do teatru weźmie (tylko żeby sie znowu nie pochorował...) ale jakby nie było to i tak słodziak z niego..

wiecie, nasze dzieciaki to są takie rózne że hej icon_biggrin.gif każde inne icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

Joana Ty widzę znowu jak po ogień wpadasz icon_biggrin.gif gratuluję Kamilowi kolejnego zębola icon_smile.gif no i czekam aż zawitasz do nas na dłużej icon_smile.gif

Rzodkiewka czymże jest te 5 egzaminów w porównaniu do tych które już masz za sobą icon_biggrin.gif toż to pestka icon_biggrin.gif pewnie że zdasz icon_biggrin.gif śmiem powiedzieć nawet że zapewne większość z nich zdasz śpiewająco i znacznie lepiej niż cała reszta rocznika icon_biggrin.gif jak u Was jest z egzaminem końcowym? losujecie oddział? czy wiesz wcześniej gdzie zdajesz? jest tylko praktyczny czy także jakaś teoria?
kurcze, niespotykane dla mnie jest zachowanie Stasia.. może to też chwilowa sprawa z tą niechęcią do dzieci.. mam nadzieje że Klarę zaakceptuje bez marudzenia, w końcu to siostra będzie.. troche mały jest i jeszcze pewnie nie zrozumie mnóstwa rzeczy, ale myśle że poradzicie sobie ze wszystkim.. a Ty jak już będziesz miała swój czas tylko dla dzieci to w ogóle będzie już super naprawde.. zobaczysz..
wuobrażam sobie jak Ci ulży.. naprawde. może nie miałam na głowie dziecka na studiach.. ale miałam gromadę swoich studentów. wiem że to nie to samo, byłam starościną i troche za bardzo wziełam sobie do serca że mam sie nimi opiekować... aż do przesady naprawde.. tak więc obroniłam sie jako ostatnia, musiałam wiedzieć że każdy już ma to za sobą.. znałam tematy wszystkich prac magisterskich, kiedy kto sie broni, przychodziłam, pocieszałam, kopałam w tylek, pomagałam... żałuję, bo niewiele osób okazało wdzięczność za moje poświecenie (nie żebym oczekiwała kwiatów, prezentów, kompletnie nie o to chodzi.. ale zwykłe dziękuje to chyba nie tak wiele za 4 lata robienia wszystkiego co w mojej mocy żeby każdemu dosłownie pomóc i dogodzić...)
pamiętam dokładnie dzień w którym sie obroniłam... po tym wszystkim spałam prawie 2 dni icon_smile.gif z przerwami na jedzenie icon_razz.gif
tak więc trzymam kciuki żeby czas do zakończenia wszystkich egzaminów płynął Ci szybko i bezproblemowo, Stasiu był Aniołeczkiem a Klara siedziała grzecznie w brzuchu.. a potem Ci życzę żebyś miała chwilę żeby odpocząć po tym wszystkim.. potem już wszystko będzie znacznie łatwiejsze icon_smile.gif buźka!


Kamcia ja mam turystyczne łózeczko na wsi. w nich materaz jest twardy ale cienki. najlepiej kupić takie o standardowych rozmiarach (120x60 albo 140x70) żeby po prostu dokupić materac do niego.. my mamy niestety o dzikich rozmiarach i nie możemy do niego dokupić materaca, położyliśmy dwa koce..
uh, troche sie rozpisałam icon_smile.gif

Napisany przez: Aguutka nie, 04 maj 2008 - 23:33

Pati zdjęcia świetne i Wiki jaka urocza!!
Jaaga Karinka i tak bije na łeb i szyję Dawidka, ciekawe kiedy mój będzie tak sprawny jak ona, Julka jest niesamowita na tym filmie...i jak opiekuje się Karinką, to tak na co dzień, czy tylko na filmie? wink.gif

Napisany przez: Aguutka nie, 04 maj 2008 - 23:36

Ziowik no brawo, Kamilka radzi sobie z jedzeniem coraz lepiej!Oby tak dalej.


Napisany przez: jaaga78 pon, 05 maj 2008 - 00:03

Ziowik pół słoiczka zupy to u mnie standard, więc nie jest źle., Cieszę się że Kamilka zaczęła jeść przed pierwszymi urodzinami..
Aguutko Julia ogólnie pcha się do kariny non stop, no a jak ją jeszcze ktoś fotografuje to wogóle...ma parcie na szkło icon_wink.gif. Ale ogólnie to chce się zajmować siostrą, zwykle aż za bardzo. A spódnica jest z Silijowej Julii...ponoć niedawno ją nosiła, a jest 3 lata starsza icon_smile.gif.
A.K z tym zwarzonym mlekiem to jakaś bujda na resorach, to że nie je to normalne, oby dużo pił. A u małych dzieci to nawet do 38,5 nie każą zbijać temperatury. drowia dla Shane. A tak spytam-jakie on ciastka je?

Napisany przez: libra28 pon, 05 maj 2008 - 08:23

Aguutka brawa dla Dawidka. Może i moja pełzawka zacznie raczkowac 08.gif Zdjęcia ekstra

Ziowiku życzę w takim razie kuzyneczki dla Kamilki

Kami - my mamy łóżeczko turystyczne i tam można wkładac materacyj z normalnego łóżeczka więc jest ok icon_smile.gif

Rzodkiewko mój Starszak od początku ma awersję do innych dzieci - zachowywał się tak jak to opisujesz u Stasia. Ale siostrę przyjął bardzo dobrze i do tej pory jest ok choć oczywiście zdarzają się zgrzyty icon_wink.gif Niestety niechęc do dzieci pozostala 13.gif Na placu zabaw ucieka, bardzo długo zajmuje mu przekonanie się do jakiegoś dziecka. Ma jedną koleżankę - córeczkę naszej niani reszty dzieci nie akceptuje 32.gif Martwi mnie to bardzo bo nie wyobrażam go sobie w przedszkolu. Szczerze mówiąc zaczęłam rozglądac się za psychologiem bo on w ogóle moim zdaniem jest przesadnie lękliwy i wycofany a ja już nie mam pomysłów jak mu pomóc

Napisany przez: jaaga78 pon, 05 maj 2008 - 08:45

Hej! Witam w poniedziałek, no ja problemu nie mam z brakiem akceptacji dzieci u dzieci, więc nie doradzę. Mogę tylko gdybac, że za to Klara nie będzie miała z tym problemu, bo od początku dziecko będzie w jej otoczeniu.

Napisany przez: Gruszka pon, 05 maj 2008 - 09:04

Dzien doberek icon_smile.gif

Gruszki wróciły z wojaży icon_smile.gif w górach stołowych było super i mieliśmy piękną, słoneczną pogodę. Zaraz zasypię Was fotkami icon_smile.gif Emilsonek był zachwycony - nosiłam ja w chuście, a tata w nosidle turystycznym - była zaaferowana tym wielkim, nowym światem. Spała w nowym miejscu JAK DZIECKO icon_wink.gif na szlaku zaczepiała ludzi - dosłownie icon_wink.gif łapała przechodzace osoby za kurtki icon_biggrin.gif zwiedziliśmy zamek w Książu, zaliczylismy najwyzszy szczyt Sudetów - Szczeliniec Wielki 919 m. n p m icon_biggrin.gif i wszystkie Zdroje w okolicy - Duszniki, Kudowę, Polanicę. Było super. Matka umęczona na maksa, ale warto było icon_smile.gif

A tera foty:

ten psiurek przyplatał się do naszego inauguracyjnego grilla i siedział z nami cały dzień icon_smile.gif swoją drogą ciekawe, że jego właściciel NIE ZAUWAŻYŁ że zniknął mu piesek z posesji icon_wink.gif


Tutaj u stóp Szczelińca - napadły nas dinozaury icon_wink.gif


Dwie Gruszki na szlaku:






A tu gruszkowa rodzinka w komplecie:




Dla takiego widoku warto było gramolic sie na górę:


A tu Gruszki w panoramie icon_biggrin.gif :


Postój na wyżerkę:


Swietne te góry:


A teraz pogadam z ojcem trochę bo nuda icon_wink.gif :


No dobra, dobra - dalej nie ide:


I widoczki z góry:










Podrózniczka - wędrowniczka:


Na deptaku, tam gdzie park zdrojowy...:


No dobra, wreszcie można coś zjeść:


Mam jeszcze druga turę z zamku, ale to innym razem - jak się na te fotki doczekam icon_smile.gif

Napisany przez: jaaga78 pon, 05 maj 2008 - 09:08

CYTAT(Gruszka @ Mon, 05 May 2008 - 10:04) *
Dzien doberek icon_smile.gif
Postój na wyżerkę:

Jak Ty tu pięknie wyglądasz icon_smile.gif.
Oczywiście wszystkie fotki super, tez mi się marzą góry...i Emilka jaka szczęśliwa icon_smile.gif.

Napisany przez: Gruszka pon, 05 maj 2008 - 09:13

CYTAT(jaaga78 @ Mon, 05 May 2008 - 10:08) *
Jak Ty tu pięknie wyglądasz icon_smile.gif

O Jaaga 03.gif icon_redface.gif 08.gif

Napisany przez: a.k pon, 05 maj 2008 - 09:18

jaaga- ciasteczka miskopty:)

ziowik- u lekarza mial mierzona termometrem takim do ucha.

Kolejna dzis straszna noc mialam. Maly budzil sie co pochwile, wkoncu go znowu przenioslam do siebie do lozka, a maz poszedl do innego pokoju. Mam nadzieje ze dzis bedzie zdziebko lepiej, bo padne.

Gruszka- zdjecia super, zazdroszcze:)

Napisany przez: Gruszka pon, 05 maj 2008 - 09:40

Doczytałam wreszcie wszystko co naprodukowałyście - i chciałam tylko napomknąć:

CYTAT(pati.n @ Sat, 03 May 2008 - 21:41) *
Czy Wasze maluchy jeżdzą już w foelikach 9-18 kg? Bo moja jeżdxzi w tym 0-13 kg, ale jej nogi wystają, a tak nie powinno być, ale waży 8,300.

Wystawanie nóg nie jest żadnym wskazaniem do zmiany fotelika na większy - JEDYNIE wystawanie linii oczu poza górną krawędź fotelika lub przekroczenie dopuszczalnej granicy wagowej. Jeśli masz fotelik do 13 kg, a Wiki ma dopiero 8 kg to ja bym ją zostawiła jeszcze w tym. Pamiętajcie, że dziecko najbezpieczniejsze jest w foteliku TYŁEM - więc ile się da - warto tak jeździć. Nózki oparte o siedzenie czy nawet zgięte nie są dla dziecka specjalnym dyskomfortem - jest fajny wątek na forum o fotelikach - i tam dziwczyny wkeljały nawet zdjęcia kilkuletnich (!) maluchów z nogami po "tureckU" w fotelikach tyłem do kierunku jazdy - bo tak jest najlepiej icon_smile.gif

Napisany przez: lalicja pon, 05 maj 2008 - 10:00

witam z pracy niemozliwie spiaca 29.gif

Aguutko -- u mnie teraz po chorobie jest identycznie, laurenius jakby mógł nie schodziła by z rak. najgorsze, że przyssała sie do piersi jak niemowle, toczymy boje... ale dzisiaj juz złobek i wraca wszystko do normy
Mysle, że takie bunty to chyba poczatek dojrzewania naszych bakterii - poczekaj kilka lat 08.gif
na odpornosc po chorobie lekarz kazał mi zrobic kurację takim lekiem na B... kurcze mam w domu , homeopatyczny - podam wieczorem. a Weronice Euphorbium N.

a.k. -- współczuje choroby ale moze to juz koniec....

ziowik-- brawa za jedzonko, pomalutku będzie coraz lepiej... i rozumiem twój żal co do współstudiujacych bo miałam podobnie 41.gif zorganizowałam wyjazdy, spływy i tylko narzekali...ehh

rzodkiewko-- oj, bedziesz miała potem duzo czasu dla swoich prezesów 06.gif i to we własnych 4 kątach

jaaga-- zdjecia super.. widzę, że Julia jak moja Wera - za bardzo sie opiekuje... w sumie to trzeba przed nia uważać 29.gif duża zywa lalka

Gruszko-- slicznie wygladacie, tylko te góry!!!! rany... ja leń jestem...

i zgadzam sie co do fotelika, nózki moga wystawać- przecież w tych wiekszych wystają... a te pierwsze foteliki sa najbezpieczniejsze.....

Dodzia- dziekuje za informacje.. maz ma zagwostkę 08.gif

ale wyliczyłam koszt drzwi wewnetrznych i na razie jest załamka 21.gif

Napisany przez: jaaga78 pon, 05 maj 2008 - 10:49

Lalicjo własnie o Tobie myslałam, że już południe prawie a Ty sie nie meldujesz icon_wink.gif.

Napisany przez: ziowik pon, 05 maj 2008 - 10:52

słuchajcie co do tego fotelika.. wydaje mi sie że nie ma co tez przesadzać.. jeżeli dziecko sie nie mieści, nogi wystają, dziecko okazuje że mu niewygodnie, to nie ma co na siłę.. my mamy fotelik zamontowany tyłem i może są takie 9-18 które tyłem można montować? a jak nie to kupić taki 0-18 wtedy na pewno mozna tyłem (tak jak naszy).
mieliśmy próbke przez weekend, wzieźlismy Kami w starym nosidle w którym nie jeździła od listopada.. i była bardzo nieszczęśliwa, skulona, pogięta, nogi to już najmniejszy problem był dla niej, ale najzwyczajniej w świecie nie odpowiadala jej półleżąca o ile nie leżąca pozycja.
tak więc tyłem sie będziemy wozić ile sie da jak na razie, ale nie dam sobie wmówić że narażam ją na cokolwiek tylko dlatego że jeździ już w większym foteliku icon_smile.gif

Gruszka zdjęcia super icon_biggrin.gif byłam w Górach Stołowych kilka lat temu, pięknie tam jest icon_biggrin.gif byliście w Labiryncie Błędnych Skał? icon_biggrin.gif jedliście Knysze? pychotka icon_biggrin.gif taki inny kebab icon_biggrin.gif regionalna potrawa tamtejsza icon_smile.gif Emilka superowa icon_biggrin.gif tylko czemu nie ma żadnego zdjęcia Emilsona w chuście? icon_biggrin.gif

Lalicja wlaśnie sie zastanawiałam jak to będzie po tej chorobie z powrotem Laury do żłobka. ale widze że jest ok icon_smile.gif

Kami dzisiaj oprotestowala kaszkę icon_sad.gif eh, awantura była, ale nie zje... co ja mam z tym łobuzem icon_smile.gif

a.k. a może to jednak zęby tak dają w kość? poza tamtą infekcją oczywiscie..

Libra nie martw się, i Twoja mała ruszy z miejsca w końcu icon_biggrin.gif ma jeszcze czasu a czasu icon_smile.gif a Olaf może boi sie po prostu, nie zna dzieci, więc reaguje lękowo.. a jak pozna, tak jak córeczkę niani, to polubi i już nie będzie taki wystrachany.. a kiedy posyłasz go do przedszkola? myśle że tam oswoi sie z innymi dziećmi.. ale kontrolnie może faktycznie pogadaj z jakimś psychologiem dziecięcym, może powie Ci własnie że to zupełnie normalne i minie. a może powie jak pomóc małemu?

Napisany przez: lalicja pon, 05 maj 2008 - 11:44

jaaga -- rano musiałam poleciec do innego przedszkola i zapisać na lipiec weronikę... i do sanepidu po patyczki na badanie dla laury 21.gif

ziowik--- sa foteliki 0-18 montowane tyłem... ale u na sna przykład wera nie trawiła jazdy tyłem i laurynia ma to samo - jakos im to nie pasuje i jest ryk..
a powrót do żłobka : pierwszego dnia rano troche popłakała ale panie mówia, że już po 15 minutkach była w ferworze zabawy...
ja jej trzymam rozkład jedzenia złobkowy i widzę, że wtedy lepiej je...

Napisany przez: Dodzia pon, 05 maj 2008 - 11:46

A.k Jak tam synek ! przytul.gif

jaaga Filmik cudny siostrzyczki urocze a fotki czadowe Karinka jest śliczniutka i taka sprytna z niej dziewczynka !! 02.gif

lalicja Nie ma za co jak coś jeszcze to pytaj !! 02.gif

ziowik Super że kamilka zaczyna coraz więcej jeść u nas
kaszka zawsze jedzona jest przy piosenkach z mini mini w tedy jest zajęty i zjada całą kaszkę!
może i u was by się to sprawdziło !! przytul.gif 02.gif

Grusia Fotki klanu Gruszeczek boskie a te widoki cudne nie mówiąc o małej grusi i mamusi
które wyglądały radośnie i kwitnąco !! 02.gif

Aguutko Wasze fotki też są cudowne Dawidek naprawdę zrobił sie już taki duży taki chłopczyk a tym uśmiechem
zaraża chyba każdego tyle w nim radości no i mama również wgląda czarująco !!!!! 03.gif

My juz dawno mamy fotelik ten większy zamontowany przodem do kierunku jazdy i
oskarek uwielbia tak jeździć i wiem że mu tak jest wygodnie i jest równie bezpieczny jak w tym pierwszym nosidełku !!

Napisany przez: Gruszka pon, 05 maj 2008 - 11:51

Ziowik, no ja własnie cały czas pisze o kierunku jazdy głównie - a nie rodzaju fotelika czy jego rozmiar. Niech se będzie nawet do 40 kg byle tyłem icon_smile.gif poza tym , skoro od listopada Kamila jeździła prosto, a nagle po takim czasie wsadziliście ją w kołyskę to się nie dziwię, że się wkurzała icon_wink.gif ale dopóki dziecko nie zna innych fotelików, a w swoim się mieści, to nie ma co się spieszyć icon_smile.gif

Poza tym - zaczęłam pisac, ale mi wcięło posta - gratulację dla Kamilki za jedzenie - raz z górki, raz pod górkę, ale jednak coś icon_wink.gif super!

Błędnych skał nie zaliczylismy, bo brakło czasu. Z dzieciakiem to tak szybko czas mija, bo tu postój, tu przeiwjanie, tu karmienie.... samemu to by się szybko wszystko zaliczyło icon_wink.gif ale i tak nabiliśmy nieźle kilometrów. A w chuście mamy zdjęcia z innego dnia i z innego aparatu - i jeszcze nie mam tych fotek - ale będą na pewno! icon_smile.gif

Napisany przez: ziowik pon, 05 maj 2008 - 11:52

Lalicja wiem że 0-18 montowane tyłem sa, bo taki mamy. pytanie czy sa takie 9-18 które mozna tyłem. a że sa maluchy które tyłem jeździć nei chcą to wiem, córka kuzynki tyłem nie pojedzie nawet pół km, i koniec icon_biggrin.gif zrobi taką awanturę, będzie sie zanosić i nie da sie w ogóle jej uspokoić.. więc znam taki typ icon_smile.gif

Dodzia a te piosenki to tylko na kanale mini mini? bo niestety nie mamy żadnej satelitki icon_sad.gif

Napisany przez: Gruszka pon, 05 maj 2008 - 11:57

CYTAT(ziowik @ Mon, 05 May 2008 - 12:52) *
Dodzia a te piosenki to tylko na kanale mini mini? bo niestety nie mamy żadnej satelitki icon_sad.gif

U nas za hipnotyzer telewizyjny słuzy reklama jakiegoś serka/jogurtu, na której tańczy taka wielka wisienka na cały ekran, a potem całe zastepy wisienek na takim czerwoym tle icon_smile.gif i motyw muzyczny z czołówki "Pierwsza miłość" icon_wink.gif

Napisany przez: a.k pon, 05 maj 2008 - 12:10

Dodzia- dzieki, ze pytasz. Shane juz dzis dobrze- ale boje sie wieczoru zeby ta goraczka znow nie przyszla- tak jak wczoraj...

My mamy fotelik- 9-18, montowany przodem. Ja to sobie nie wyobrazam malego, zeby usiedzial mi tylem do kierunku jazdy 29.gif Zreszta, w aucie i tak nie usiedzi dluzej niz godzinke 43.gif

Napisany przez: jaaga78 pon, 05 maj 2008 - 12:12

U nas ogólnie hipnotyzerem sa reklamy, ale na vh1 jest rano rock your baby taka lista przebojów, to tam hitem jest gummy bear, taki zielony galaretowaty miś i jego piosenki: szu szu szu kakao- zarówno rozśmiesza, hipnotyzuje jak i usypia Karinkę icon_wink.gif.
A foteliki 9-18 montowane tyłem są, takowy posiadam, aczkolwiek ostatnio zmieniłam kierunek i zamontowałam przodem, bo w pozycji tyłem nie dało sie zabardzo leżeć (fotel jest jednak spadający do tyłu), a przodem jak najbardziej i zasniętej karince nie opada głowa do przodu.

Napisany przez: Silije pon, 05 maj 2008 - 12:17

Ja mam dzisiaj depresję poporodową 37.gif
Nie po swoim porodzie tylko mojej krewnej, której znienacka towarzyszyłam (bo jej mąż ją zostawił w szpitalu).
Tu się wygadałam trochę
https://www.maluchy.pl/forum/Bylam-przy-porodzie-mojej-kuzynki-t53174.html

A mój Dominik już chodzi 06.gif Robi po 6-7 kroczków.

Napisany przez: Dodzia pon, 05 maj 2008 - 12:19

Grusia u nas reklamy też przykuwają wzrok !! 06.gif

ziowiczku naj częściej z komputera wyszukuje na youtube i od
razu ogląda teledysk ! 03.gif

Oskarek też protestował w jeździe tyłem no i się juz nie mieścił do nosidełka
więc szybko zmieniliśmy na większy ale na prawdę
jestem z niego zadowolona bo jest mu w nim naprawdę wygodnie



Napisany przez: ziowik pon, 05 maj 2008 - 12:41

https://www.youtube.com/watch?v=IpYp-MsBUnM
Jaaga Kami to uwielbia icon_razz.gif

Napisany przez: LilySnape pon, 05 maj 2008 - 12:45

Kurcze, Gruszka, świetne fotki, fajna trójca icon_smile.gif

Aguutka, a mój mały jakoś nie garnie sie do sprawności ruchowej. Staje podtrzymywany i tyle, kroku sam nie zrobi, nie raczkuje... Tyle, że na czworaka pupę w górę podnosi.

Rzodkiewka, o kurcze. Mój jest przeciwieństwem Stasia na razie. Gdy zobaczy jakieś dziecko, to on jest głównym zaczepiającym. Po kim on to ma? A jeszcze niedawno protestował na każdego obcego, który się do niego zbliżył. Więc może Stasiowi minie też...

Napisany przez: Aguutka pon, 05 maj 2008 - 12:56

CYTAT(ziowik @ Mon, 05 May 2008 - 11:41) *
https://www.youtube.com/watch?v=IpYp-MsBUnM
Jaaga Kami to uwielbia icon_razz.gif


puściłam to Dawidowi i zwariował!! strasznie mu się podoba i cały czas muszę mu puszczać..

Lily do niedawna Daw też ani ręką ani nogą nie ruszył, zaczął się ruszać, gdy zaczęłam stawiać go na nogi, wtedy poszło...

Napisany przez: ziowik pon, 05 maj 2008 - 12:58

heh icon_smile.gif jest tego więcej, ale mi na razie najbardziej sie podoba to cho ka ka icon_biggrin.gif chyba Kupie Kamilce płytke, na necie kosztuje 25zł, wiec w sklepie pewnie też icon_smile.gif

Napisany przez: lalicja pon, 05 maj 2008 - 13:04

ziowiku -- sa takie foteliki.

ale na prztykład w moim zniemnnawidzonym samochodzie jest problem z zamontowaniem tyłem- nie mozna wykorzystac funkcji połozenia oparcia, nózki sa prawie przycisniete do oparcia bo fotele mają bardzo niekorzystnie wyprofilowane oparcia...
no i dziewczynki tyłem ani rusz...


Napisany przez: Gruszka pon, 05 maj 2008 - 13:10

Jaaga, a jaki Ty masz fotelik, że da się tyłem?

Napisany przez: Gruszka pon, 05 maj 2008 - 13:32

Acha, Kamcia, pewnie juz po ptokach, ale Kamcia, ja własnie jestem świeżo po testowaniu turystycznego łóżeczka. W moim dno było takie jakby tekturowe z gabką - ugina sie lekko pod stopami, ale jak dziecko lezy, to nie wisi icon_wink.gif

Napisany przez: jaaga78 pon, 05 maj 2008 - 13:38

Sprawdzę nazwę to ci podam, ale nie jakiś nadzwyczajny.
Ziowik o tego zielonego mi chodziło icon_wink.gif

Napisany przez: Kamcia_89 pon, 05 maj 2008 - 14:22

Grusia jeszcze nie po ptokach wink.gif
Najpierw musze wiedziec ze sprzedam na pewno to drewniane..
Zanim wystawie na Allegro zapytam - NIE WIECIE KTO CHCIAL BY KUPIC LOZECZKO? BEZ MATERACA.

I dzieki dziewczyny za info o tym turystycznym. Jeszcze pojedziemy do sklepu i tam zobaczymy.

Napisany przez: Gruszka pon, 05 maj 2008 - 14:38

Kamcia, ale chcesz tak na dobre zastapić turystycznym takie drewniane?
choć na wyjeździe takie turystyczne jest fajne, to jednak denerwuje mnie, że szeleści icon_smile.gif, że nie jest tak stabilne jak drewniane, że jak Emilek usypiała, to sobie skrobała paluszkami po tej siatce icon_wink.gif i doprowadzała mnie tym dźwiękiem do szału icon_biggrin.gif i dno tego łożeczka jest duzo niżej niż najniższy poziom mojego drewnianego - i kręgosłup na dłuższą metę by mi wysiadł...

Napisany przez: Gruszka pon, 05 maj 2008 - 14:41

A i jeszcze jedno!

Zwróc bardzo szczególną uwage na sposób rozkładania boków!!! - nie wiem, czy wszystkie tak mają, ale mój egzemplarz ma takie rurki "łamane" wpół, które trzeba zablokowac - tylko, że własnie to zablokowanie jest tak cholernie trudne, że mi za pierwszym razem zajęło to z 40 min! potem nie mogłam tego złożyć, bo ten mechanizm jest okropnie oporny. JAk będziecie kupowac, to popróbuj sama w sklpeie, czy dasz radę to złożyć i rozłożyć - bo mówię Ci - ja normalnie gotowałam się już w [użytkownik x] icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

Napisany przez: ziowik pon, 05 maj 2008 - 15:01

Ja też bym nie zamieniła na stałe drewnianego łóżeczka na turystyczne. tych powodów co Gruszka
okropnie szeleści, mnie to w nocy wybudza choćby mała tylko sie obracała. można szału dostać też jak zasypia, bo robi dokładnie to samo - srobie po siatce z boku icon_razz.gif co do rozkładania to nie wiem bo tym zajmuje sie Marek, ale chyba nie jest najgorzej. plus tego jest taki że mozna je łatwo przemieścić, a drewniane ktore mamy jest cholernie ciężkie.. ale za to ciche... co sobie bardzo cenię. Kami śpi w turystycznym w weekendy, w Kraku mamy drewniane.
ale da sie na pewno na stałe też takie miec, przykładem choćby Odynka, która od początku ma turystyczne

Kamcia pytasz nas o kupno łóżeczka czy o to czy ktos może kupić bez materaca? myśle że sie znajdą osoby które kupią bez materaca, materaz akurat łatwo dokupić icon_smile.gif

hm.. Kami znowu pomarudziła pomarudziła.. więc do łóżeczka... i na razie sobie gada od 10 minut icon_smile.gif ciekawa jestem kiedy będzie na tyle padnięta że zaśnie icon_smile.gif a jeszcze karmienie w międzyczasie icon_biggrin.gif

Napisany przez: lalicja pon, 05 maj 2008 - 18:12

To ja Wam zrobię przegląd długiego weekendu
psy i ich pani
https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ed1dfe11937033c2.html

https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3a824e13ffbf0062.html

wozownia
https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4a2f0dd4557b0299.html

chce mi sie spać
https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/65401e77f39965b7.html

ale słońce
https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/316486c1b12aaff4.html

tu mi najlepiej
https://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/64b85ceebd72051c.html

Napisany przez: LilySnape pon, 05 maj 2008 - 18:47

CYTAT(Gruszka @ Mon, 05 May 2008 - 13:41) *
A i jeszcze jedno!

Zwróc bardzo szczególną uwage na sposób rozkładania boków!!! - nie wiem, czy wszystkie tak mają, ale mój egzemplarz ma takie rurki "łamane" wpół, które trzeba zablokowac - tylko, że własnie to zablokowanie jest tak cholernie trudne, że mi za pierwszym razem zajęło to z 40 min! potem nie mogłam tego złożyć, bo ten mechanizm jest okropnie oporny. JAk będziecie kupowac, to popróbuj sama w sklpeie, czy dasz radę to złożyć i rozłożyć - bo mówię Ci - ja normalnie gotowałam się już w [użytkownik x] icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

O, no właśnie. Gruszka, Kamcia, też mam turystyczne i rurki łamane. Za pierwszym razem składaliśmy je chyba z pół dnia icon_lol.gif A że kupowaliśmy przez Allegro, wydzwanialiśmy wciąż do sprzedającego, a on udzielał nam telefonicznych instrukcji icon_biggrin.gif I fakt, takie łóżeczka szeleszczą. Nasz patent to po prostu ścianki kocykami obłożyć icon_lol.gif
Ja tak jak odynka mam turystyczne od początku, ale ja sypiam w zatyczkach icon_wink.gif Inaczej w ogóle nie moglabym zasnąć, bo za bardzo śpię "na czuwaniu".

Lalicja, córeczki masz prima sorta doprawdy. Na misski je wyślij icon_biggrin.gif

Ufff, wróciłam z zakupów. Kupowaliśmy nową spacerówkę. No to mamy 2 wózki. Teraz albo sprzedamy ten z dmuchanymi kołami, albo go zostawimy i będą 2. Ale ta nowa lepsza jest do wpakowania do samochodu, ma większe kołka, a w starej kupionej za 200 zł na Allegro mały nie lubił jeżdzić... Nie wiem dlaczego.

Aguutka, ja też stawiam, pod pachy go biorę a on za Chiny stópki od podłoża nie chce oderwać. No nic na siłę, co zrobić icon_wink.gif A Dawidek jak widzę radzi sobie super.

Napisany przez: rzodkiewka pon, 05 maj 2008 - 19:27

dla mnie łóżeczko turystyczne jest z założenia turystyczne. na wyjazdy-ok. ale nie na d łużej zauważcie, że dziecko śpi na ortalionie- jak zwał, tak zwał- czyli sztucznej, nieprzewiewnej tkaninie.
niby siateczka bokami- ale też IMO, nie zapewnia dobrej cyrkulacji powietrza. jak dla mnie odpada na dłuższe dystanse. jakoś nie mam przekonania na dłuższą metę. to dla mnie- jakby spać w namiocie.


muszę pochwalić moje dziecko- pieknie chodzi przy meblach 06.gif
całkiem sam i bez wywrotek. na cudnej, platfusowatej, całej stópce.
ma jedynie problem natury histerycznej w postaci:"sam nie wstanę, chociaż umiem- mamo, tato, podaj rękę" 21.gif
ale i tak jest wspaniały 06.gif


byłam u gina. wszystko niby ok. wygadałam się, ze mam skurczyki- dał profilaktycznie receptę na fenoterol- w razie, jakby były za często.
ale ciekawe, kto by nie mial skurczy po wyjmowaniu betona z łożeczka, albo po pościgu za duposzurającym stworzeniem 43.gif
ech. ciężko mi. puff. puff.

Napisany przez: a.k pon, 05 maj 2008 - 20:07

tak mi dzis przyszlo do glowy...
czy uczulenie na zloto- bo maly nosi zlota branzoletke- moglo by sie pojawic na calym ciele, czy tylko na tej raczce?

Napisany przez: a.k pon, 05 maj 2008 - 20:12

a co do lozeczka turystycznego- to tez uwazam ze to nie na dluzsza mete... My mamy taki w Polsce i tez mnie denerwuje jak maly drapie w siateczke, ale tez ten materacyk mamy taki cieniutki- ze czasem sie zastanawiam bedac w polsce, czy malemu wygodnie w tym lozeczku icon_rolleyes.gif No i naprawde -lezy w nim tak nisko- ze wyciagnac go stamtad jak jeszcze siedziec nie umial- bylo nie lada problemem dla moich plecow...

Napisany przez: odynka pon, 05 maj 2008 - 20:24

hmm takie malenstwo bransoletke? no ale moze ja jestem dziwna:P i nie mozliwe zeby od tego bylo uczulenie na calym ciele;)
a my mamy tylko turystyczne i jest super:D siateczka zupelnie nic dziecku nie robi bo jest mega miekka - wiem sama sprawdzalam na swojej twarzy:P - mozna zabrac ze soba albo latwo przemieszczac sie z nim miedzy pokojami jak trzeba... materac cienki jest do d... to fakt ale przecie do takich lozeczek kupuje sie normalny materac i jest ok;) i dziecko spi na normalnym materacu takim jak w normalnym lozeczku:P
a.k a jak dziecko jeszcze nie umie siadac to przeciez lozeczko ma drugi wyzszy poziom?

Napisany przez: LilySnape pon, 05 maj 2008 - 21:04

Rzodkiewka, przecież nie śpi w namiocie ortalionowym icon_wink.gif No ale ile głów, tyle zdań icon_wink.gif
A właśnie o tobie dziś myślałam - że jakoś ta ciąża przebiega ci chyba łagodniej od Stasiowej. Bo w szpitalu jeszcze nie leżałaś - o ile czegoś nie przeoczyłam, ale chyba nie - i oby tak aż do porodu. A jak Klara, bardzo kopie? I jak łono? icon_wink.gif

Napisany przez: odynka pon, 05 maj 2008 - 21:10


troche zdjec z majowki;) reszta jutro:P https://nelly.odiland.com/category.php?cat=76

Napisany przez: rzodkiewka pon, 05 maj 2008 - 21:27

Lily, nie- nie przeoczyłaś. po prostu ta ciąża jest FI-ZJO-LO-GICZ-NA icon_biggrin.gif
tzn typowa. czasem typowa aż do bolu- łącznie ze zgagą, osłabieniem, i innymi takimi, na które nawet nie narzekam- bo wolę to, niż zagrożenie.
a ze Stasiem to wiecznie było zagrożenie. hormony, nospa na tony, fenoterol, pięć razy szpital- wolę nie pamiętać. a końcem- to już dowaliło na całego. na szczęście wszystko się skończyło dooooobrze icon_wink.gif

Klara kopie, ale nie ma czkawek wcale- brat czkał po kilka razy na dzień.
generalnie typ przewalający się- acz delikatny. brat-ADHD wewnątrzmaciczne icon_wink.gif
szylka ok, łono i kości dają czadu, ale przywykłam. nie narzekam icon_smile.gif


a.k., wybacz, że to napiszę- ale po cholerę te miśkopty!!!???
chcesz odstawić MLEKO przecież. no chyba, że nie chcesz- wtedy to sorry.
jeśli nie odstawisz alergenu CAŁKOWICIE to na nic takie "zabawy" w dietę.
w miśkoptach jest MLEKO MODYFIKOWANE. podobnie jak GLUTEN.
nie no. ja myslałam, ze to oczywiste...
więc jeśli ich nie odstawisz-0 to się w życiu nie dowiesz, czy mleko jest winne. szkoda zachodu.

Napisany przez: Silije pon, 05 maj 2008 - 21:47

Rzodkiewko cieszę się Twoja ciążą fizjologiczną 03.gif i oby tak do końca aż do połogu.
A jeśli mogę zawrócić Ci głowę z innej beczki - lub innej mamie lekarce - co może oznaczać stałe podwyższenie poziomu płytek krwi, tak mniej więcej o 100? Moja 8-latka ma od wczesnego dzieciństwa trombocyty powyżej normy i nikt mi jeszcze nie wyjaśnił dlaczego.

Ech, mam coraz gorszą "depresję poporodową", moją 1-dniowa chrześniaczka wymiotuje krwią i nie może być ze swoją mamą rycze.gif Potrzymajcie ze mną za nie kciuki.

Napisany przez: rzodkiewka pon, 05 maj 2008 - 23:11

jatak szybciorem:
zdjecie na moją ukochaną icon_wink.gif pierwszą stronkę:

https://www.fotosik.pl

albo to:
https://www.fotosik.pl


dobranoc!!

Napisany przez: ziowik wto, 06 maj 2008 - 01:39

Silije trzymaj sie.. co jest że Ty masz zamartwiać sie o położnicę i dziecko.. a gdzie tata? napisałaś że ją zostawil na porodówce.. znaczy uciekł?? wymiękł?
kciuki zaciśnięte za maleństwo! czemu wymiotuje krwią?? oby noc była spokojna!!

Rzodkiewka nie mogłam sie powtrzymać - Stasiu jest BOSKI!!!! tak rzadko ostatnio nam go pokazujesz że nie łapie jak on sie strasznie zmienia... te oczy.. rzęsy ma chyba aż do sufitu icon_smile.gif włoski to już totalny blond icon_biggrin.gif więcej więcej!!!! ależ ja bym go chciała zobaczyć włąsnoocznie icon_smile.gif
szykuje Ci sie zatem kompletnie odmienne dziecko od Prezesa icon_biggrin.gif to fajnie icon_biggrin.gif należy Ci sie troche oddechu, więc mam nadzieję że Klara będzie zdrowiutka, bezproblemowa, uśmiechnięta i radosna każdego dnia odkąd się pojawi na świecie icon_biggrin.gif

zmykam do spania.. obejrzeałam film o psychopatycznym mordercy i teraz ciekawa jestem co mi sie przyśni.. eh głupia jestem icon_smile.gif

Napisany przez: Gruszka wto, 06 maj 2008 - 08:12

To ja pierwsza dzis!

Napisany przez: Gruszka wto, 06 maj 2008 - 08:14

icon_smile.gif wysyałałm szybko posta, żeby misię Lalicja nie wtranżoliła icon_biggrin.gif icon_wink.gif

Rzodkiewka, Stachu jest przeuroczy- i powiem Ci - baaardZo do Ciebie podobny - naprawde. Taty chyba nie widziałam, ale normalnie całe Twoje rysy. Bez dwóch zdań. Ślicznie się usmiecha icon_smile.gif

acha - teraz dopatrzyłam się - jestem pierwsza RANO, bo widzę, że Ziowik to nie ma co w nocy robić i przy kompie siedzi icon_wink.gif

Napisany przez: Gruszka wto, 06 maj 2008 - 08:19

A ja na pierwsza stronkę poproszę może to:


albo jednak to:


bo ten umazany ryjek mnie rozwala icon_smile.gif

Napisany przez: jaaga78 wto, 06 maj 2008 - 08:20

To ja druga się melduję icon_wink.gif.

Napisany przez: a.k wto, 06 maj 2008 - 08:32

Ja opijam dzis 11 miesiac Shane:))

Napisany przez: a.k wto, 06 maj 2008 - 08:41

a.k., wybacz, że to napiszę- ale po cholerę te miśkopty!!!???
chcesz odstawić MLEKO przecież. no chyba, że nie chcesz- wtedy to sorry.
jeśli nie odstawisz alergenu CAŁKOWICIE to na nic takie "zabawy" w dietę.
w miśkoptach jest MLEKO MODYFIKOWANE. podobnie jak GLUTEN.
nie no. ja myslałam, ze to oczywiste...
więc jeśli ich nie odstawisz-0 to się w życiu nie dowiesz, czy mleko jest winne. szkoda zachodu.




Rzodkiewko- wiem ,wiem. Chcialam mu dac miskopta, zeby chociaz to zjadl icon_redface.gif Ale jak juz pytam o ta cholerna alergie- to powiedz mi czy jezeli odstawilam od jakiegos czasu gluten, mleko krowie i jeszcze pare innych rzeczy co podejrzewalam... -a nowe chrostki nadal wychodza- czyli powinnam cos jeszcze odstawic, no nie? Bo jakby to bylo cos z ww to chyba nowe chrostki by juz nie wychodzily...?

Napisany przez: jaaga78 wto, 06 maj 2008 - 08:52

Staś jest rozbrajający, i Emilka taka uchachana.
Lalicjo a Twoje dziewczyny to jak z reklamy!
Silije współczuję depresji...biedny ten maluszek....życzę już zdrowia!

Napisany przez: jaaga78 wto, 06 maj 2008 - 08:54

A.K z alergiami to trochę skomplikowane..czasem mimo odstawienia jeszcze jakiś czas wychodzą nowe krosty...a czasem odstawienie pomaga natychmiast...niestety nie wiem co doradzić.

Napisany przez: Silije wto, 06 maj 2008 - 08:55

Rzodkiewko akurat na tych zdjęciach to śliczna dziewczyna z Twojego Stasia 08.gif

Ziowik jakby to napisać, tata noworodka o nikogo zadbać nie umie, najwyżej o siebie. Ale już sytuacja się prostuje, nad ranem przynieśli małą Paulinkę mamie i pediatrzy twierdzą, że wszystko będzie dobrze. Świetnie umie ssać, mimo że ponad dobę były rozdzielone i to najważniejsze.

Gruszka ja też głosuję za tym drugim icon_mrgreen.gif

A.k. Za 11 miesięcy Shane impreza.gif

Ile mamy chodzących samodzielnie łobuziastych brzdąców? Karina, Domiś i...? Ja to normalnie mam stracha, bo Dominik wyrasta na klona temperamentnej nieokiełznanej Julki zamiast łagodnej zadumanej Emilki 04.gif

Napisany przez: Gruszka wto, 06 maj 2008 - 09:00

A.k. może przejrzyj jeszcze raz dokładnie WSXZYSTKO co dajesz Shanowi do jedzenia. Może w jakiś słoiczku, zupce jest w składzie mleko, jajko lub cos innego, co uczula. Może jakies chrupki zawierają orzechy, a może dajesz jeszcze coś innego? może napisz nam tutaj co dajesz to wspólnie wytropimy sprawcę icon_wink.gif

Napisany przez: Gruszka wto, 06 maj 2008 - 09:02

Silije, bo chłopak musi byc temperamentny - lepszy taki niż takie "ciepłe kluchy" icon_wink.gif

Napisany przez: jaaga78 wto, 06 maj 2008 - 09:15

A.K za Shane! brawo_bis.gif brawo_bis.gif impreza.gif impreza.gif \
Silije ktoś jeszcze pisał...kurcze...któryś chłopiec, napewno Oskar Dodzi stawiał jakiś czas temu po kilka kroczków, ale jeszcze któryś brzdąc....zapomniałam icon_redface.gif .
Znalazłam: Filip Iwony79 robi kilka kroczków sam i bach .

Napisany przez: jaaga78 wto, 06 maj 2008 - 09:20

Gruszko napisze tu, te dwa zęby jedynie moim zdaniem nie mają nic wspólnego z dietą Emilki. Karince pierwsze 2 zęby wyrosły listopad-grudzień, a kolejne 3 (bo naraz wyszły) dopiero w kwietniu, więc długa przerwa i też się martwiłam.

Napisany przez: odynka wto, 06 maj 2008 - 09:21

zaraz postaram sie poobrabiac foty...
zdjecia wrzucacie cudne a w oczach Stasia mozna utonac:D
a to chyba bylo u Lily? z bernardynem? ech cuuudny psiak...

tylko nachodzi mnie takie pytanie czemu nikt moich zdjec nie komentuje:( a jak przegapilyscie to zapraszam chyba dwie strony wstecz:P

Napisany przez: jaaga78 wto, 06 maj 2008 - 09:23

Odynko ja widziałam, ale z pospiechu zawsze coś zapomnę napisać, super-zazdroszczę grilla i gitary!

Napisany przez: Aguutka wto, 06 maj 2008 - 09:35

Odynko obejrzałam wczoraj całą sesję na Twojej stronie, widać, że super się bawiliście!!

Rzodkiewko to ten sam Staś?? Matko, jak on wypiękniał jeszcze bardziej...boski jest, co tu dużo mówić!!

wicie co, odkąd przestałam karmić, zupełnie nie słyszę Dawidka w nocy, nie budzę się do niego..rano tylko się pytam Tomka ile razy wstawał...cóż, teraz on przejął pałeczkę!! Ale jakieś to dziwne, wyłączyły mi się wszystkie czujniki..hehe
ale wyspana jestem!!

Napisany przez: Aguutka wto, 06 maj 2008 - 09:40

ach i pochwalę się, że wczoraj kupiliśmy piękny używany, choć dla nas nowy samochód!!!!

Silije dlaczego Twoja chrześniaczka wymiotuje krwią?? Mam nadzieję, że już lepiej, napisz coś!!! AAA...no i dzielna z Ciebie towarzyszka przy porodzie!!


hehehe..to teraz moge narzekać, na nadmiernie ruchliwe dziecko, czy ja za tym tęskniłam wink.gif



Napisany przez: lalicja wto, 06 maj 2008 - 09:47

witam

Gruszko -- hehehe czytałam juz o 7.30 ale musiałam do Sanepidu zaniesć próbki Lauretani...
Emilson kochański....

rzodkiewko--- napiszę szczerze: teraz to mi sie dopiero Stachu podoba!!!! powaznie.... 06.gif taki ehh

odynko-- ja obejrzałam i tak: widać jak Wam fajnie w zieleni i ogrodzie. mam takie same kontiki - masz do nich poduszki??? bo mysmy nasze dostali tymczasowo od tesciów i te poduszki straszne 13.gif teraz kupiłam material i do tapicera chce oddać.... chyba, że szybciej kupimy wypoczynek takli jak chcemy...

silije-- co do tego jak opisałas poród to moim malutkim skromniutkim zdaniem jesteś troszke uprzedzona do szpitali 06.gif a poród podwójny znam z doswiadczenia i stwierdzam: i tak szybko podjeli decyzje o cc. i po to jest cc żeby było dobrze. Ucałuj od nas Paulinkę: jak dziewczyna je to widac, że ma chec do zycia i to wielką 06.gif 06.gif
a Domiś.... może coś w tym jest, że dzieci tak na zmianę maja charakterki....
ehh to u mnie 3 byłoby mimozą himeryczną 21.gif 21.gif

czy uzywacie spiworków? bo ja po wielkich porządkach znalazłam dwa nieuzywane: jeden taki na teraz a drugi rózowy na 98cm. wieczorem wrzuce zdjęcia 03.gif

zrobiłam porządki z ubraniami dziewczynek, posegregowałam rozmiarówke i powiem tak: jeżuuuuuu ile one maja ciuchów. laurynia ma po dwa wielkie pudła na kazdy rozmia, werka ma na przyszła zime juz teraz 3 kurtki!!! a na lato 20 sukienek... babcie sa "oszalone: ( słowo Wery 08.gif )

Napisany przez: Gruszka wto, 06 maj 2008 - 09:48

Odynka, ja tez obejrzałam fotki i pierwsze co chciałam napisac to: trawa nie skoszona icon_wink.gif fajnie wyglądacie i macie fajne meble ogrodowe icon_biggrin.gif

Napisany przez: Silije wto, 06 maj 2008 - 09:57

Lalicja u nas też po 20 sukienek i oszalona babcia icon_lol.gif

Napisany przez: lalicja wto, 06 maj 2008 - 10:19

gruszko-- musiałabys moją nieskoszona trawę zobaczyć 08.gif

silije -- wera ma teraz samych dżinsów chyba 8 komplecików... rano robi szopkę: co tu ubrac ? ( Czy to norma??)a jak składałam rzeczy to widać, że niektórych nie nosiła a najwyżej raz... u mnie 2 babcie 06.gif ale nie narzekam bo przynajmniej nie muszę kupować 08.gif

Napisany przez: ziowik wto, 06 maj 2008 - 11:40

witam witam icon_biggrin.gif

o tak, nie mam co robić w nocy więc siedze na forum icon_razz.gif ja nocny Marek jestem icon_smile.gif jak mój Marek icon_biggrin.gif tylko ciężko to pogodzić z wstającą wczesnie Kami icon_smile.gif aczkolwiek źle nie jest.. dzisiaj mała spala do 9 icon_eek.gif icon_eek.gif nie pamiętam kiedy ostatnio tak długo spała icon_biggrin.gif ja wstałam 20 min wcześniej i zdązyłam umyc głowe i sie ubrac icon_smile.gif

Odi zdjęcia kazdy ogląda, tylko nie zawsze ma w pamięci od razu napisać. obiecałas więej więc czekałam na więcej. może przeoczyłam gdzies link.. to jedno które widziałam zapowiadało fajna imprezkę, rzuciły mi sie w oczy fajne fotele i łóżeczko na trawie icon_biggrin.gif a w nim kto? tam Nelka była? bo jakaś czarna plama, jak kot icon_biggrin.gif zdjęcia z Bernardynem były chyba u Gruszki icon_smile.gif

Silije uf, dobrze że Paulinka z mamusią już i ładnie zajada icon_biggrin.gif oby szybko wyszły do domku icon_smile.gif i oby tatuś zebrał sie do kupy icon_razz.gif

Lalicja wczoraj oglądałam zdjęcia dziewczynek - świetne są icon_biggrin.gif psiaki macie dwa? jak sie wabią? bo nei pamiętam icon_smile.gif ciuszków moim zdaniem nigdy za dużo icon_biggrin.gif najwyżej wszystkich nei ubierze icon_smile.gif jeśc sie temu nie daje icon_biggrin.gif a przecież po Werce jeszcze Laurunia je ponosi icon_smile.gif
ja mam od kuzynki mężą dwa wory ciuchów 2-3 lata już czekające na Kamilkę icon_smile.gif na teraz to na bieżąco praktycznie bo jej synek pół roku starszy od Kamilki więc ciuszki przeskakują z jednego malucha na drugiego praktycznie icon_smile.gif
moja mama nie kupiła dla Kamilki ani jednego ubranka jeszcze... hm.. ciekawe czy kiedykolwiek kupi.. taki typ chyba dziwny..
mama Marka kupiła w wakacje zeszłe w Bułgarii dresik dla Kamilki i sukienke.. pierwsze na roczek, ale jeszcze duże, drugie - nie trafiona rozmiarówka. cienka sukieneczka, piękna, ale dobra była w lutym/marcu.. szkoda że nie na lato..

Aguutka a Dawidek często sie budzi w nocy? Tomek go słyszy? mój śpi jak kamień, wiec nawet jak odstawie to ja będę wstawać icon_smile.gif gorzej jak zaczne pracować na nocki.. icon_biggrin.gif
a jakie autko kupiliscie?

a.k. zdrowie Shane impreza.gif impreza.gif impreza.gif

Napisany przez: ziowik wto, 06 maj 2008 - 11:46

to jeszcze zdrowie Mikołaja i Antka icon_biggrin.gif impreza.gif impreza.gif impreza.gif impreza.gif impreza.gif impreza.gif

Napisany przez: lalicja wto, 06 maj 2008 - 12:17

ziowiku--- my mamy jednego Toffi, drugi rodziców Bono.
co do ubranek to sie zgadzam ale musze na ten czas to gdzies pochować i poupychać. dobrze, że dom mamy bo w bloku by mnie trafiło 08.gif
moja mama lubi kupować a tesciówka- nie musi wtedy nioc w domu robić- ale czasem kupi takie w swoim stylu - ani pratyczne, ani ładne: falbankowo, tiulowo jakieś tam 29.gif


Napisany przez: odynka wto, 06 maj 2008 - 12:24

ziowik zdjęć było sporo w linku pod zdjęciem:P

lalicja my kontiki kupiliśmy jakiś czas temu - tsały u nas w salonie;) nie mają poduszek wogóle niestety ale coś trzeba pomyśleć bo ja żeby z nich wstać to się muszę nieźle odepchnąćicon_wink.gif

gruszko trawa była koszona w zeszłym tygodniu:P nieźle szybko rośnie co? kosimy bo kleszcze są...

impreza.gif za wszystkie okazje:D

w śpiworku Nelly nie sypia... a wogole to my mamy jakos malo ubranek na teraz i na lato:(

Napisany przez: Gruszka wto, 06 maj 2008 - 12:30

A Emi spi tylko w spiworkach. Inaczej zamarzłaby mi na smierc, bo pod kocem nie poleży - nalezy do tych wędrujących we śnie. Mam taki grubszy spiworek na teraz i taki cienki, z pojedynczej bawełny na rozmiar chyba 114 37.gif w nim śpi gdy obsika tamten. Ma wtedy z pół metra materiału po nogami jeszcze, ale jakos jej to nie przeszkadza icon_biggrin.gif

Odi, ja ostatnio rozgniotłam w domu kleszcza, którego chyba Psikuta musiała przytargać. Był tak napity krwią, że jak na niego stanęłam (przypadkiem) to normalnie kałuża krwi na podłodze! 23.gif najpierw myślałam, że komus się coś stało icon_smile.gif

Napisany przez: pati.n wto, 06 maj 2008 - 12:30

Lalicja twoje dziecię chodzi do złobka, tak? Bo moja Wiki ma iśc od czerwca , jak sie uda, a jaknie to od września i ja mam straszne wyrzuty sumienia, snią mis ie koszmary itd. Możesz mi coś napisac jak jest w żłobku, czy nie ma problemów z przewijaniem, karmieniem, co jedzą itd. Chętnie posłuchałabym o tym od osoby nie pracującej w żłobku icon_smile.gif Córcie śliczne. A ile mają włosów icon_smile.gif Moja łysa jak kolano icon_sad.gif

Ja mam łóżeczko turystyczne na wyjazdy i zwykłe w domku. Jak mała była mała to sie bała tego siatkowego icon_sad.gif teraz tez chętniej siedzi w tym zwykłym, a tamto, które traktowałam jak kojec nie polubiła icon_sad.gif

Zastanawiam się jaką kupić butelkę- chce kupić więkzą niż 150 ml, bo z kubka niekapka nie umie jeszcze pić icon_sad.gif jakie polecacie? Bo ja mam teraz kilka -avent nawet fajny, ale inne np canpol takie ze wykłym smoczkiem strasznie się zapowietszają i Wiki nie umie z nich pic icon_sad.gif

Rzodkiewka - Stasiu boski icon_smile.gif

Odynka - zazdroszczę tego ogrodu i grila icon_smile.gif

A.k. życze zdrówka Shane icon_smile.gif

Jaaga obejrzałam film z córkami icon_smile.gif Małe boskie, ale niestety nie mam głosu, więc nie wiem co mówi Julka icon_sad.gif

Napisany przez: odynka wto, 06 maj 2008 - 12:35

gruszko kleszczy jest dużo i są już od lutego przez to że nie było zimy praktycznie... największy wysyp przewidywany jest na przełomie maja i czerwca:( Tajga teraz ma chyba dwa na pysku ale ją bolą i nie pozwala mi zobaczyćicon_sad.gif
pati a grilla kupiliśmy w promocji ostatnio za niecałe 50pln:P

Napisany przez: Gruszka wto, 06 maj 2008 - 12:39

Pati, my z Ziowikiem tez posyłamy od wrzesnia nasze kozy do żłobka i ja sie już z ta opcją oswoiłam. Czekałam kiedyś na jakies formalności w żłobku i przez poł godziny obserwowałam zza winkla icon_wink.gif co się dzieje. Dzieciaki fajnie się bawiły, a jak przychodziła mama to niektóre leciały z piskiem a niektóre nie mogły rozstać się z opiekunkami icon_biggrin.gif ogólnie atmosfera była super! w koncy we wrześniu to nasze dzieci to już nie będa takie całkikiem maluchy tylko jednak PRAWIE DOROSŁE icon_wink.gif dadzą se radę icon_biggrin.gif

A jakie przewidujesz problemy z karmieniem czy przewijaniem? Emilka juz teraz wierzga jak ją kłade na przewijak, więc nie sądze, żeby w żłobku było gorzej icon_wink.gif icon_biggrin.gif

Napisany przez: Gruszka wto, 06 maj 2008 - 12:40

Odi, a Tajga ma obroże przeciw kleszczom?? i nic to nie daje?

Napisany przez: ziowik wto, 06 maj 2008 - 12:41

Odi już obejrzałam fotki icon_biggrin.gif wczoraj zmylił mnie tekst "reszta jutro" myslałam że tylko jedno jest, kliku nie zobaczyłam po prostu, czytałam na szybko icon_smile.gif super fotki, widze że pochodziliście troche po puszczy icon_biggrin.gif Kuba pali cygara??

Napisany przez: Gruszka wto, 06 maj 2008 - 12:42

Ja kurcze wiem, że kleszcze moga być niebezpieczne, ale w dzieciństwie już tyle ich miałam, że jak ma mi cos po tym byc to będzie i już nie mam na to wpływu. Podobno borelioza mooże wyjść na jaw dopiero po kilku latach od ukąszenia, więc jeszcze trochę mi zostało icon_wink.gif

Napisany przez: odynka wto, 06 maj 2008 - 12:46

nie wszystkie kleszcze przenosza choroby przecie:P
gruszko Taj zaszczepiana na kleszcze ale preparaty dzialaja tak ze kleszcz nie pije krwi tylko odpada wiec wbijaja sie i tak:P

ziowik cygaro Kuba dostal od przyjaciela za córkęicon_wink.gif no i postanowili z gr0mem wypalićicon_wink.gif

Napisany przez: ziowik wto, 06 maj 2008 - 12:48

może jakaś dziwna jestem, ale ciesze sie że Kami idzie do żłobka i w ogóle sie tym niespecjalnie martwie jakoś.. może sie zaczne przejmować jak będzie kilka dni do wrzesnia.. ale na razie to luz icon_smile.gif

Napisany przez: lalicja wto, 06 maj 2008 - 13:19

pati-- o ja juz wielokrotnie pisałam, że bardzo zadowolona jestem. laurencjusz z usmiechem idzie do pań, rączki wyciąga i sie tuli. zjada wszystko - syndrom jedzenia z innymi dziecmi, przewijanie bez problemów no a zasypia podobno rewelacyjnie ( dlaczego w domu nie?? 21.gif ). Zreszta zawsze możesz poprosic o oprowadzenie i obejrzec jak to wygląda.
a dlaczego wyrzuty sumienia? idziesz do pracy i już. takie czasy...
jestem bardziej zadowolona ze żłobka niz niani bo jednak ma kontakt z dziećmi, w żłobku jest lekarz i uczy się duzo od innych dzieci... panie pierwszego dnia tak sie zajęły, ze nie płakała...

gruszka-- nie musisz badań zrobić? bo ja muszę i umowę podpisac jak najszybciej...

Napisany przez: Gruszka wto, 06 maj 2008 - 13:22

CYTAT(odynka @ Tue, 06 May 2008 - 13:46) *
nie wszystkie kleszcze przenosza choroby przecie:P
[

No ja mam nadzieję icon_biggrin.gif

aaaa nie wiedziałam, że zwierzaki się szczepi na kleszcze...

Napisany przez: Gruszka wto, 06 maj 2008 - 13:23

CYTAT(lalicja @ Tue, 06 May 2008 - 14:19) *
gruszka-- nie musisz badań zrobić? bo ja muszę i umowę podpisac jak najszybciej...


Czekaj, czekaj, bo cos nie czaję icon_smile.gif a o co pytasz? icon_biggrin.gif (matko, gdzie moja głowa dzisiaj 01.gif

Napisany przez: odynka wto, 06 maj 2008 - 13:39

prosze kolejne - jak jakies przegapilam to prosze mi przypomniec:P


Napisany przez: Aguutka wto, 06 maj 2008 - 13:45

41.gif 41.gif 41.gif 41.gif zaraz się załamię, najprawdopodobniej nie wyjedziemy w niedzielę, nie ma kto zastąpić męża w pracy i chyba urlopu nie dostanie, więc nie dostanie w maju, w czerwcu w lipcu, sierpniu i wrześniu też nie ma co liczyć..
załamię się... rycze.gif rycze.gif rycze.gif \
najlepiej by pracował 24 h na dobę, bez urlopu i ekwiwalentu za niego..

żylam już tym wyjazdem... 41.gif 41.gif 41.gif

Napisany przez: zajka wto, 06 maj 2008 - 13:47

Hejka.
No w końcu mam chwilę, żeby się odezwać.
U nas ja zwykle - praca, dom, mąż kolejny raz w delegacji 21.gif ząbkowania dalszy ciąg (wczoraj Grzesiek pobił wszystkie rekordy marudzenia 29.gif ). Długi weekend minął super - super pogoda (słoneczko, ale nie za gorąco), więc wycieczki do lasu i nad jeziora robiliśmy codziennie icon_smile.gif A teraz postaram się trochę poodpisywać.
Rzodkiewka jak widać dziewczynki są grzeczniejsze i to już od życia płodowego icon_smile.gif to pewnie dlatego ta ciąża przebiega spokojniej. Oby tak dalej. A Stasiu... prześliczne oczyska 06.gif
Silije jestem pod wrażeniem. Rodzić to ja mogłabym, ale być przy porodzie to już inna sprawa. To już masz za sobą 4 porody 06.gif Najważniejsze, że już się wszystko z małą stabilizuje.
Odynko fajnie musiało być z gitarką, mmmmm..... rozmarzyłam się przy tych zdjęciach...
A.K mam nadzieję, że szybko znajdziesz sprawcę wysypek u Shane. I za 11 mies impreza.gif
Aguutko gratuluję zakupu samochodu. Nniech się dobrze prowadzi 03.gif impreza.gif
I mam nadzieję, że się znajdzie zastępstwo przytul.gif
Gruszka, Odynka na kleszcze dla psów są takie rewelacyjne kropelki, które zakrapla się na karku psa i chyba nad ogonem. Tylko nie pamiętam nazwy, ale u wet na pewno Wam powiedzą co to takiego. Tylko dość drogie to to jest. Z racji tego, że mieszkamy w puszczy 29.gif właśnie takie kropelki mama stosuje u swojego psiaka. Od kilku lat nie miał ani jednego kleszcza (a chodzimy dużo po lesie).

Napisany przez: lalicja wto, 06 maj 2008 - 14:00

Gruszko -- u nas żłobek podlega NFZ nie gminie. i muszę przed podpisaniem umowy zrobic badania kupy w sanepidzie- jest to oczywiste naciaganie na koszty. i do końca maja podpisac umowę ze złobkiem..

Napisany przez: lalicja wto, 06 maj 2008 - 14:01

odynko-- ja nawet z poduchami mam problem, żeby wstać z kontika 08.gif

Napisany przez: Gruszka wto, 06 maj 2008 - 14:11

CYTAT(lalicja @ Tue, 06 May 2008 - 15:00) *
Gruszko -- u nas żłobek podlega NFZ nie gminie. i muszę przed podpisaniem umowy zrobic badania kupy w sanepidzie- jest to oczywiste naciaganie na koszty. i do końca maja podpisac umowę ze złobkiem..


Lalicja, u nas tez trzeba zrobić badanie z kału i pokazac aktualne szczepienia. A o umowie nic nie wiem - złozyłam karte zapsu do żłobka, jestem wpisana oficjalnie na listę - nic więcej nie kazali mi robić. Ale może jeszcze zadzwonię, albo Ziowika wyslę icon_wink.gif żeby się dopytała icon_smile.gif 01.gif komu żłobek podlega to jest raczej kwestia dministracyjna - z ustawy wszystkie żłobki podpadają pod ustawę o Zakładach Opieki Zdrowotnej i rządzą się tymi samymi prawami - mnóstwo wymogów sanit.-epidem. i chyba stąd te badania.

Zajka, znam takie kropelki, ale na pchły - choc pewnie tez działają na kleszcze tylko nie wiedziałam o tym. A czemu dla ludzi nie wuymyslili takiej kropelki?? icon_smile.gif chętnie bym sobie wkropliła na kark i z głowy! 06.gif

Napisany przez: zajka wto, 06 maj 2008 - 14:21

Kiedy moje dziecko zdążyło skończycz 10 miesięcy...?
Chyba zacznę planować jakiś tort na pierwsze urodzinki... zaglądałyście jakie cuda tortowe dziewczyny na "mniam mniam" wyczyniają?

Napisany przez: LilySnape wto, 06 maj 2008 - 15:01

Aguutka, współczuję bardzo. Ale kicha icon_sad.gif Naprawdę nie może się jakoś postawić??? albo lewe L4, wiem, że to mniej pieniędzy ale zawsze coś... Ja też żyję wyjazdem, może na początku lipca wyjedziemy do Łagowa w zielonogórskim. Ale to jeszcze nie jest pewne.

Stasiek wymiata, rzodkiewka. Boże, ale on już dorośle wygląda!

Postaram się dziś wkleić foty na 1-wszą stronkę. Dziś przestraszyłam się bardzo, bo znienacka dostałam bóli brzucha w okolicy pocesarkowej rany i to tak mocnych, że aż mi łzy pociekły 37.gif Przedźwigałam się, czy co? I teraz dochodzę do siebie.

A mój mały wydostaje się ze spiworka w nocy i budzi się rozkopany, z nogami za głową prawie 04.gif

Napisany przez: ziowik wto, 06 maj 2008 - 15:03

Gruszka a kto Ci powiedział o badaniu kału?? bo ja nic o tym nie wiem
a umowę będziesz podpisywac pierwszego dnia jak przyprowadzisz Emilkę icon_smile.gif umowa ze żłobkiem.. nie wiem czy z kierowniczką, czy z organem prowadzącym, nie wazne icon_biggrin.gif
ja mam na karcie info tylko że mam zaświadczenie od dr (może być z piątku jeśli w poniedziałek przychodzi 1 raz) książeczke zdrowia i conajmniej 1 polio, ciuszki - rajtki, majtki (no to chyba żart icon_biggrin.gif ), bluzeczki i pantofle. wsio icon_biggrin.gif

Napisany przez: ziowik wto, 06 maj 2008 - 15:05

Odi była jeszcze fotka Kami...

Aguutka kurde, ale kicha.. ja bym wzieła L4 i olała.. naprawde nie mają serca, przecież macie rodzinke, małe dziecko...

Lily uważaj na siebie... jakby nie przeszło to do lekarza moze idź..

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)