Ja sie nie znam na rurach. Moze polaz po sklepach,albo zapytaj kogos z obslugi.
Cukierkow po Halloween mam juz dosc- nie chca sie skonczyc,a maluchy tylko cukierki i cukierki..
Jedna noc w zeszlym tygodniu byla mrozna- nie moglismy auta rano otworzyc, tak przymarzlo. Obecnie pogod za oknem jest tragiczna.
Ugrzezlam dzis w domu, bo moj szkolniak chory. Jutro go juz posle. Szkole lubi bardzo i ekspresowo lapie jezyk.
pozatym szukam pracy, ktorej nie ma
wydaje mi sie,ze Limerick nie ma dobrych perspektyw.