ale mnie natchnelo. obejrzalam zdjecia tycjana, wsyzstkie, jakie muy zrobilam. jest ich prawie 2 tys....
pierwszy usmiech, pierwszy zab, piersza zmieniona pielucha.... a teraz? nasze dzieci chodza, niebawem zaczna mowic, zlobek, przedszkole, podwtawowka, pierwsza milosc, pierwsza bojka... pozniej stres matury i wyfruna z domu na studia....
naprawde nie rozumiem ludzi, ktorzy swiadomi rezygnuja z posiadania dzieci...