Moniś, zgadzam się z Tobą. Ojciec, który opłaca składkę na ub. chorobowe w związku z prowadzoną działalnością ma prawo do zasiłku ale nie do urlopu. Z prostej przyczyny - nie ma mu kto udzielić tego urlopu. Czyli ojciec dziecka na ten tydzień robi sobie wolne
i za ten czas otrzymuje z ZUSu zasiłek "macierzyński".
Poniżej cytat z www.gazetaprawna.pl na poruszany tu temat:
"Uprawnieni mężczyźni
Prawo do urlopu ojcowskiego przysługuje pracownikom, czyli osobom zatrudnionym na podstawie umowy o pracę, powołania, mianowania, wyboru lub spółdzielczej umowy o pracę. Z wolnego tygodnia na opiekę nad dzieckiem mogą skorzystać też osoby, które nie są pracownikami, ale podlegają ubezpieczeniu chorobowemu na innej podstawie niż umowa o pracę (np. z tytułu prowadzenia własnej działalności gospodarczej). Osobom tym za cały okres urlopu ojcowskiego będzie przysługiwał zasiłek macierzyński.
Nowe uprawnienie rodzicielskie uzyskali tylko ojcowie wychowujący dzieci. Oznacza to, że urlop ojcowski nie przysługuje np. małżonkowi matki, który nie przysposobił jej dziecka. Jednocześnie z przepisów wynika, że prawo to posiada tylko ten ojciec, który wychowuje dziecko. Warunku tego nie spełnia na pewno mężczyzna, którego władza rodzicielska została zawieszona lub któremu odebrano takie prawa."