Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...
Ta witryna wykorzystuje pliki cookies do przechowywania informacji na Twoim komputerze. Pliki cookies stosujemy w celu świadczenia usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb.
Korzystanie z witryny bez zmiany dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczne na Twoim urządzeniu końcowym. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień dotyczących cookies w ustawieniach
przeglądarki. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności
"Polityce Prywatnosci".
[AkceptujÄ™ pliki cookies z tej strony]
Mam niewielka działeczkę 5 arów a na jej połowie dom...w sumie jest mało ustwna ale ma troche miłego miejsca w pełni blasku słonecznego przez cały dzień.... Chcialabym zagospodarowac ten teren idealnie dla mojej poruszającej się na wózku córki... Z racji tego że ma to byc jej "oaza" i główne miejsce przebywania prawie przez cały dzień od wiosny do jesieni, boję się popełnić gafę ... Był u nas architekt krajobrazu i poinformował nas że koszt projektu to 10zł za m2.... a jeśli zdecyduję się na jego wykonanie to wycenia swoją prace na 3 tys plus materiał....wiem że pracy jest dużo (wiecie jak to na budowie) ale ja chce samą trawę i kwiatek to tu to tam...nic szczegolnego ... Postanowilam że jednak sama się tym zajmę, nie wiem tylko czy sobie sama z tym poradzę.... Macie jakies rady? Na co powinnam zwrocić uwagę? Nad czym dłużej posiedzieć i przeanalizować? Wykonaniem zajmę się dopiero za 2 miesiące i dalej bo narazie roboty przy domu mnie ograniczają...ale ogrod już mi się marzy....
Mam niewielka działeczkę 5 arów a na jej połowie dom...w sumie jest mało ustwna ale ma troche miłego miejsca w pełni blasku słonecznego przez cały dzień.... Chcialabym zagospodarowac ten teren idealnie dla mojej poruszającej się na wózku córki... Z racji tego że ma to byc jej "oaza" i główne miejsce przebywania prawie przez cały dzień od wiosny do jesieni, boję się popełnić gafę ... Był u nas architekt krajobrazu i poinformował nas że koszt projektu to 10zł za m2.... a jeśli zdecyduję się na jego wykonanie to wycenia swoją prace na 3 tys plus materiał....wiem że pracy jest dużo (wiecie jak to na budowie) ale ja chce samą trawę i kwiatek to tu to tam...nic szczegolnego ... Postanowilam że jednak sama się tym zajmę, nie wiem tylko czy sobie sama z tym poradzę.... Macie jakies rady? Na co powinnam zwrocić uwagę? Nad czym dłużej posiedzieć i przeanalizować? Wykonaniem zajmę się dopiero za 2 miesiące i dalej bo narazie roboty przy domu mnie ograniczają...ale ogrod już mi się marzy....