Cassie, przede wszystkim musisz jednak popracowac nad soba i zmienic swoje nastawienie do dentysty. A potem mozesz sie zdziwic, pozytywnie- tego Ci zycze.
Moja starsza (obecnie prawie 8 latka) tez wyczynia cyrki u znajomej pediatry (jest lekarzem ale i mama chlopca z jej klasy) od zawsze. Najpierw cyrki, teraz fochy a u dentysty- najbardziej pozadany pacjent.
Chodzimy regularnie na przeglady od kilku lat, fakt- nie miala nigdy i nie ma najmniejszego ubytku ale obserwowalismy kiedys "walniety" zabek a potem usuwalismy cztery mleczaki, ktore nie chcialy wyjsc za Chiny a nowe, stale i owszem, za nimi
Podobnie barzdo lubi chodzic i wspolpracuje z ortodontka (mamy pierwszy aparat)
Powodzenia.