CYTAT(ulla @ Sat, 13 Feb 2010 - 13:27)
Ale czego Ty siÄ™ boisz??
Ja sie boje/balam tego, ze zacznie plakac tak bardzo, ze w koncu sie udusi...zaniesie z placzu.
Ale moj lek okazal sie bezpodstawny, chlopak sie nie udusil co wiecej byl bardzo odwazny. No nie powiem, troszke pojeczal...troszke sie wystraszyl...ale pani doktor miala swietne podejscie, nic na sile nie robila, zagadala...a po wszystkim dala Filipowi nagrode.
W domu tez kazdy go chwalil i widac bylo, ze sam jest z siebie dumny.
Ale dzieki za rady...mamy jeszcze cztery wizyty, wiec na pewno sie pobawimy w domu w dentyste.
Carrie...u nas wyglada to tak samo jak u Was, mama musi zrobic z siebie pajaca, zeby Mlodzian zeby pozwolil umyc. Przy czym i babcia musi sie wlaczyc do akcji , opowiadac itp. Choc i tak jest juz lepiej, by okres ze Filip w ogole nie chcial myc zebow...ale przeszlismy to.
Ryjku...z tata...hmm...wychowuje Filipa sama, wiec nie daloby rady.