Dziewczyny chcę Was wyeksploatować merytorycznie w związku z wycieczką rodzinną - mam nadzieję, że pomożecie
pytania na razie mam takie:
1. czy dzieci 5,5-letnie są w stanie przejść trasę zwiedzania Wieliczki? chodzi o moje córki, które NIE LUBIĄ chodzić, ale w odpowiednio atrakcyjnych okolicznościach o tym zapominają . Nie ma jakiejś trasy skróconej dla dzieci? a może jest coś przy wejściu do kopalni, gdzie można dzieci zabawić przez zwiedzania przez dorosłych (ja już Wieliczkę widziałam więc zostałabym "na górze" z dziewczynkami)
2. planowana jest też wyprawa do Auschwitz - oczywiście nie dla dzieci. I znów to samo pytanie - czy w Oświęcimiu jest jakieś miejsce gdzie można zabawić dzieci przez parę godzin?
zgaduję, że zapewne w dniach tych wycieczek jednak raczej zostaniemy na miejscu w Krakowie zamiast ciągnąć dzieci w autobusie - więc polećcie mi jeszcze jeśli łaska atrakcje dzieciowe w Krakowie, jakieś fajne parki, zoo, może kąpielisko, może ciekawa wystawa?
a teraz już niedzieciowo:
3. planujemy wycieczkę do Nowej Huty (objazd busikiem), są tam jeszcze jakieś ślady architektury komunistycznej? gdzie warto pojechać?
jest tam taki ogromny kościół (byłam w Nowej Hucie na kolonii jako dziecko) - mogę gdzieś poczytać o jego historii?
4. gdzie warto zjeść? gdzie warto iść na piwo wieczorem? w centrum, dodaję - bo moje dzieci niechęć do chodzenia mają chyba po rodzinie męża
5. chciałabym przeczytać jakiś fajny przewodnik po Krakowie, z anegdotami, historyjkami, itp.
ale Was zarzuciłam pytaniami, co?
Zacznę od tyłu
przewodnika w głowie nie mam....więc chyba trzeba na ślepo w księgarniach czegoś poszukać (no mnoże prawdziwa krakowianka coś poleci)
z knajpami jest problem...mam ulubione, ale mogą się nie nadawać (smaczne jedzenie, ale to nie knajpy, a restauracje dają w Guliwerze na Brackiej i w Paese, chyba na Poselskiej....lubię też meksykańskie, i tą przy Rynku i blisko..)
W Hucie ślady scorealizmu co krok, a całas Aleja Róż to architektonicznie kwintensencja....ja nie z Krakowa, ale Plac Centralny i Aleja wyłaczywszy brak pomnika się nie zmieniły (wyglądają jak mało kilkanaście lat temu kiedy widziałam je pierwszy raz)
Z atrakcji - zoo jak najbardziej, choć słonia nie ma, park wodny, anikino, park Jordana (acz może nie być atrakcją), samodzielna wycieczka do Tęczynka, dolina Mnikowska (też samodzielnie), wystay to niestety w necie - odobiści polecam Muzeum Archeologiczne, ale wystawa nie jest najlepsza, no i Wawel Zaginiony (znaczy na Wawelu, ale wyprawa po podziemiach i wykopaliskach) - IMHO wystawa świetna
Noi Wieliczka warta zwiedzenia, powinny wytrzymać, a i być może Ty zobaczysz coś czego nie widziałaś wcześniej, bo otwierają nowe odcinki (za każdym razem jak jestem to oglądam więcej). Niestety dziewczynki mogą stękać, trzeba wziąć pod uwagę noszenie....ale i tak warto.
tak chodzi mi o arkÄ™
to o Arce troszeczkÄ™ jest tu:
https://www.arkapana.net/kosciol.htm
Wieliczka: może pójdziesz z dziećmi na zamek, tam jest niezbyt duże muzeum, gdzie czasem są zabawne wystawy tematyczne, jak nie, to małe moga pobiegać po dziedzińcu zamkowym, zjeść lody etc...
Huta mnie nieustannie zachwyca swojÄ… architekturÄ…, tam naprawdÄ™ niewiele siÄ™ zmienia
Park wodny pewnie najbezpieczniejszy, w samym Krakowie z kÄ…pielisk to Bagry oraz Przylasek Rusiecki (to Huta i okolice).
Co do konajp: dobrze i tanio w gruzińskiej na Tomasza, nadto meksykańskie tez niezłe. Po pubach odkąd mam dzieci nie chadzam, koledze z KAnady podobały się Stalowe MAgnolie na św. JAna za atmosferę i fajny koncert na żywo.
Z parków - poza Jordana może Willa decjusza ze swoim parkiem na woli justwoskiej a tam po drodze najlepsze pierogi jakie jedałam w życiu w KArczmie na woli (taki mały bielony domek przy ul. Królowej JAdwigi) w stornę willi po prawej.
No jeszcze zapraszam do Bronowic do Rydlówki w klimat Wesela choć moge już tam nie mieszkać, to prawdziwa wieś w mieście, znajomi jak pierwszy raz przyjeżdżali, to mieli wrażenie, że się w czasie przenieśli
No i nie zapomnij, jak modny jest teraz KAzimierz z jego atmosferÄ… i knajpkami
Jeśli chodzi o knajpkę to polecam "U Babci Maliny" Jest to w podziemiach instytutu PAN ul. Sławkowska 17. W środku urządzone jak wiejska chata, okna z pelargoniami, piec, łóżko, suszące się pranie itp. Są tam długie ławywięc można siedzieć razem. Ja też spodziewam się gości z zagranicy więc staram się zapamiętywać takie miejsca:)
Jestem swiezo po wakacjach pod Wawelem, tropikalnych wakacjach z dwojka dzieci wiec czuje sie upowazniona do kilku zdan
Przewodnik... stary ale bardzo centusiowaty to Leszka Mazana z rysunkami Andrzeja Mleczki "Krakow dla poczatkujacych", ja mam stare wydanie bo z 1995 ale wydaje mi sie, ze widzialam w ksiegarniach uzupelniajac zasoby naszej polskiej biblioteczki na obczyznie ))
Jest jeszcze "Pepek swiata nazywa sie Krakow"- fajnie sie czyta. Tez Mazana.
No i "Zjesc Krakow" Roberta Maklowicza.
Atrakcje... pod warunkiem, ze trafisz tak jak my z pogoda to uzywac mozna do woli:
1/ Lasek Wolski wraz z ZOO. Po Lasku Wolskim jezdzi kolorowa ciuchcia, w sam raz dla piecioletnich "piechurek-maruderek". W samym ZOO oprocz tradycyjnych atrakcji takze MINI ZOO czyli wydzielone "rancho" z malymi zwierzatkami, ktore pod okiem pracownikow ZOO mozna dokarmiac, glaskac, obsciskiwac sie No i super plac zabaw na wolnym powietrzu z pileczkami, trampolinami etc.
2/ park ponizej Willi Decjusza (troche ponizej ZOO) z placem zabaw i przyjemna kawiarenka, rzezbami na trawie etc.
3/ zakole Wisly pod Wawelem.
- sam Wawel mysle, ze w wymiarze dziedzincow i ewentualnie katedra tudziez Dzwon Zygmunta, no chyba, ze bez dzieci.
- spod Wawelu plywaja tramwaje wodne (za Salwator i na Skalke, okolo pol godziny na wodzie) oraz wieksze lajby. W niedziele rejsy do opactwa w Tyncu. Bardzo children friendly
- w tymze miejscu zacumowaly tez rozne knajpy. Jedna (blizej Mostu Debnickiego) w niedzielne przedpoludnia organizuje cos dla dzieci, jakies programy z animatorem, spiewanie (nie wiem dokladnie bo nigdy nie udalo nam sie wstac o odpowiedniej porze i dotrzec na miejsce). Ekstra zarelko w "Pod Aniolami" (ta sama restauracja co na Grodzkiej)
- Smok Wawelski, ktory zionie ogniem na zyczenie a dokladniej po wyslaniu SMS-a na numer widniejacy na smoku, PLN 1 +VAT
4/ Park Jordana- ktos juz wspominal chyba
5/ mnostwo knajpek ma przystosowane do dzieciatych grup ogrodki, czesc nawet ma mebelki w stosownych rozmiarach (np Mleczarnia na Kazimierzu na Meiselsa), inne wlasna piaskownice (nie pamietam nazwy ale kolo BWA na Plantach, miedzy Szewska a Placem Szczepanskim). Godne polecenia tez Grube Ryby w Zabierzowie (rzut kamieniem od Krakowa w kierunku na Trzebinie)- duzo zwirkowej powierzchni do biegania wokol pokaznych stolikow, oczko z rybkami, jeziorko, no i niezle zarelko.
6/ ANIKINO
www.anikino.pl
7/ Park Wodny
www.parkwodny.pl
8/ Kopce, np Kosciuszki i Forty
9/ Zamek w Niepolomicach, Ojcow i Pieskowa Skala (to rzecz jasna w ramach odpoczynku od Krakowa)
Tyle na teraz. moze mi sie jeszcze cos przypomni jak wreszcie zrobie porzadek ze zdjeciami
A w ogole to polecam bardzo te stronke: www.krakow.pl
BACHA
Dzieci w tym wieku spokojnie przejdą całą trasę w Wieliczce, jak im jeszcze przy okazji pozwolisz ściany polizać...
Od siebie dodam jeszcze Oceanarium na Sebastiana - blisko Rynku, Muzeum Techniki na Wawrzyńca - nieco dalej od Rynku, ale można podjechać tramwajem. W czasie wakacji jeżdzi chyba ciuchcia spod wawelu na Kopiec Kościuszki (albo gdzieś w okolice). Jak dzieci lubią chodzić to mozna wejść na wieżę Kościoła Mariackiego. Jak coś sobie przypomnę, to napiszę.
Jeszcze ilka przydatnych adresow, pod katem tradycyjnej polskiej kuchni:
www.chlopskiejadlo.com.pl
www.ogniemimieczem.pl
www.dworek.krakow.pl
W dworku jak i za plotem fajny plac zabaw dla dzieciakow.
Jako ostatnia deska ratunku pozostaje IRISH PUB na Garncarskiej
dzięki dziewczyny za wszystko - jutro jedziemy, właśnie drukuję Wasze rady!
S Z E R O K I E J D R O G I !!!!!
Bawcie sie dobrze- zreszta w Krakowie nie mozna inaczej
Bacha- Krakowianka w Grecji
Dla mnie największą atrakcją okolic Krakowa jest Wieliczka. A konkretnie - oczywiście kopalnia. A że mieszkamy po zupełnie przeciwnej stronie kraju, wymyśliłam tak: Najpierw samolotem do Balic, a potem https://www.bekrakow.com/transfer-from-krakow-balice-airport-to-wieliczka/. Co o tym sądzicie? Dobry pomysł, gdy ktoś nie ma czasu? Dla dzieci to będzie z pewnością niesamowita atrakcja!
Hejka,
jezeli chodzi o https://parkujgo.pl/ to spokojnie auto mozna zostawic na parkingu ParkujGo. Jest w odleglosci okolo 1km od lotniska (ale w cenie biletu jest darmowy transport busem na lotnisko), parking strzezony, monitorowany, z jasnym cennikiem - 5 dni to chyba 30 zl czy jakos tak. Nie trzeba sie wtedy martwic o auto.
W temacie https://pandaparking.pl/ - jaka najnizsza - mozna rowniez polecic ParkingPanda - takze blisko lotniska. Przy dluzszym korzystaniu z parkingu - oczywiscie ceny nizsze. Co ciekawe - maja rowniez kable do odpalania auta, jakby nie chcialo po powrocie odpalic, wiec martwic sie o to nie trzeba, szczegolnie zima.
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)