Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
14 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 6 nastÄ™pna ostatnia   

Wiosenne Maluchy

, Dzieci urodzone wiosnÄ… 2013 roku
> , Dzieci urodzone wiosnÄ… 2013 roku
wiewiorka1602
pon, 15 kwi 2013 - 09:16
Chyba jednak spacery działają cuda;) dzis noc była u nas wymarzona, młody po kąpieli wczoraj wieczorem usnął i spał ponad 4 godziny, wybudził sie na karmienie, po czym usnał na kolejne 3:)) i tak do 7 było fantastycznie miejmy nadzieje ze tak juz mu zostanie, z tym, ze w dzien spał bardzo mało może dlatego też noc była taka fajna.
A jak wasze szkrabki? Lepiej przesypiajÄ… nocki?

Mummy ja byłam w identycznej sytuacji z 1 dzieckiem 6 dni w szpitalu młoda pod lampami ja ryczałam jak bóbr, teraz jak synek się urodził 5 dni w szpitalu, też był ryk. Hormony robią swoje, nie dość, ze boisz się o maleństwo to na dodatek ślęczysz w tym okropnym szpitalu i patrzysz jak wszyscy oprócz ciebie wychodza do domu;/ ale już dziś będziecie u siebie icon_smile.gif)

Magawit jak tam Wojciech w cycem dalej tak cię męczy? icon_wink.gif
wiewiorka1602


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 136
Dołączył: czw, 09 lut 12 - 15:20
Nr użytkownika: 39,348




post pon, 15 kwi 2013 - 09:16
Post #61

Chyba jednak spacery działają cuda;) dzis noc była u nas wymarzona, młody po kąpieli wczoraj wieczorem usnął i spał ponad 4 godziny, wybudził sie na karmienie, po czym usnał na kolejne 3:)) i tak do 7 było fantastycznie miejmy nadzieje ze tak juz mu zostanie, z tym, ze w dzien spał bardzo mało może dlatego też noc była taka fajna.
A jak wasze szkrabki? Lepiej przesypiajÄ… nocki?

Mummy ja byłam w identycznej sytuacji z 1 dzieckiem 6 dni w szpitalu młoda pod lampami ja ryczałam jak bóbr, teraz jak synek się urodził 5 dni w szpitalu, też był ryk. Hormony robią swoje, nie dość, ze boisz się o maleństwo to na dodatek ślęczysz w tym okropnym szpitalu i patrzysz jak wszyscy oprócz ciebie wychodza do domu;/ ale już dziś będziecie u siebie icon_smile.gif)

Magawit jak tam Wojciech w cycem dalej tak cię męczy? icon_wink.gif

--------------------

Migdus
pon, 15 kwi 2013 - 09:22
Moja Olga lubi spacerki,ale najlepiej jej się śpi w samochodzie!
A wczoraj trochę się martwiłam,bo bardzo niespokojnie ssała, wyraźnie była rozdrażniona i często odrywała sie od piersi. Już podejrzewałam,że gardło ją boli. Ale to był raczej brzuszek. staram się jeść ostrożnie, unikam mleka, nabiału,ale i tak historie brzuszkowe wieczorem się zdarzają z różnym nasileniem.
Nie wiem jak Wy,ale ja mam duży apetyt i rekompensuję sobie ograniczenia w jadłospisie ilością jedzenia! Zgubna metoda dla talii,wiem.

Byliśmy wczoraj z krótkimi odwiedzinami u rodziny męża i... myślałam,że pozabijam! Ciociunia,która ma się za ekspertkę od wszystkiego,a szczególnie od dzieci- udzieliła wielu rad 21.gif ale mało jej nie zabiłam jak całowała Olgę PO BUZI!!!!!! To nawet Zuzia wie,że maluszka nie można jeszcze tak całować. Jeszcze jestem wściekła!

A teraz o miłych rzeczach! Dziś Olga przywitała mnie specjalnym uśmiechem! Niesamowite jest to jak szybko się zmienia i "łapie" kontakt. I robi świetne minki, np;unoszenie jednej brwi, usta w dziubek...
Zrobię zdjęcie i Wam pokażę jaki pulpecik mi rośnie 03.gif

Jutro mamy USG bioderek.

A teraz wracam do pracy dopóki dzidka śpi.



Migdus


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 85
Dołączył: pon, 29 sty 07 - 13:30
SkÄ…d: mazowieckie
Nr użytkownika: 10,420




post pon, 15 kwi 2013 - 09:22
Post #62

Moja Olga lubi spacerki,ale najlepiej jej się śpi w samochodzie!
A wczoraj trochę się martwiłam,bo bardzo niespokojnie ssała, wyraźnie była rozdrażniona i często odrywała sie od piersi. Już podejrzewałam,że gardło ją boli. Ale to był raczej brzuszek. staram się jeść ostrożnie, unikam mleka, nabiału,ale i tak historie brzuszkowe wieczorem się zdarzają z różnym nasileniem.
Nie wiem jak Wy,ale ja mam duży apetyt i rekompensuję sobie ograniczenia w jadłospisie ilością jedzenia! Zgubna metoda dla talii,wiem.

Byliśmy wczoraj z krótkimi odwiedzinami u rodziny męża i... myślałam,że pozabijam! Ciociunia,która ma się za ekspertkę od wszystkiego,a szczególnie od dzieci- udzieliła wielu rad 21.gif ale mało jej nie zabiłam jak całowała Olgę PO BUZI!!!!!! To nawet Zuzia wie,że maluszka nie można jeszcze tak całować. Jeszcze jestem wściekła!

A teraz o miłych rzeczach! Dziś Olga przywitała mnie specjalnym uśmiechem! Niesamowite jest to jak szybko się zmienia i "łapie" kontakt. I robi świetne minki, np;unoszenie jednej brwi, usta w dziubek...
Zrobię zdjęcie i Wam pokażę jaki pulpecik mi rośnie 03.gif

Jutro mamy USG bioderek.

A teraz wracam do pracy dopóki dzidka śpi.





--------------------

kocurrek
pon, 15 kwi 2013 - 11:43
wiewiorka fajnie, że pospaliście dobrze w nocy:)

Oj tak, świeże powietrze działa cuda:) Wojtuś też ładnie spał, dopiero ok 5 zaczął troszkę marudzić, ale to chyba brzuszek. Stosujemy espumisan, na razie mniej rewolucji jelitowych,ale nie wiem czy to zasługa kropelek. Ja jem lekkostrawnie i na razie wprowadziłam tylko wczoraj słabą kawę z odrobiną mleka- bez skutków ubocznych.

Młody przysypia teraz w foteliku przy otwartym balkonie, mam czas, żeby posprzątać- jakoś mnie energia doładowała do wiosennych porządków. Lepsze nocki też pomagająicon_wink.gif

Migus ja z kolei odwrotnie- apetytu prawie nie mam, tzn. jak się budzę rano na karmienie to potem sama muszę coś zjeść, nawet o 5 rano, ale potem raczej pilnuję się, żeby jeść niż robię to z głodu.
Gratuluję uśmiechu małej, to cudowne:))
kocurrek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 936
Dołączył: nie, 04 lis 12 - 16:00
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 41,094




post pon, 15 kwi 2013 - 11:43
Post #63

wiewiorka fajnie, że pospaliście dobrze w nocy:)

Oj tak, świeże powietrze działa cuda:) Wojtuś też ładnie spał, dopiero ok 5 zaczął troszkę marudzić, ale to chyba brzuszek. Stosujemy espumisan, na razie mniej rewolucji jelitowych,ale nie wiem czy to zasługa kropelek. Ja jem lekkostrawnie i na razie wprowadziłam tylko wczoraj słabą kawę z odrobiną mleka- bez skutków ubocznych.

Młody przysypia teraz w foteliku przy otwartym balkonie, mam czas, żeby posprzątać- jakoś mnie energia doładowała do wiosennych porządków. Lepsze nocki też pomagająicon_wink.gif

Migus ja z kolei odwrotnie- apetytu prawie nie mam, tzn. jak się budzę rano na karmienie to potem sama muszę coś zjeść, nawet o 5 rano, ale potem raczej pilnuję się, żeby jeść niż robię to z głodu.
Gratuluję uśmiechu małej, to cudowne:))

--------------------


Magawit
pon, 15 kwi 2013 - 13:44
Mummy witamy!!! Pokaż nam Maksia icon_smile.gif

Migdus też się takich ciotek boję. Mam w zanadrzu powołanie się na autorytet pediatry-będę wołać, że to ona zakazała całowania małego. Ale też nad takimi ciotkami trzeba stać dosłownie 21.gif
Wojtek zmądrzał icon_wink.gif A właściwie ja zmądrzałam i się nauczyłam go obługiwać icon_smile.gif Teraz nie wisi na piersi więcej niż inne dzieci, pomogło wybudzanie w czasie karmienia i przedłużanie przerw między karmieniami.
Lece do wrzaskuna icon_smile.gif Oj, głos to on ma
Magawit


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,714
Dołączył: śro, 09 lut 05 - 11:38
SkÄ…d: spod Poznania
Nr użytkownika: 2,661




post pon, 15 kwi 2013 - 13:44
Post #64

Mummy witamy!!! Pokaż nam Maksia icon_smile.gif

Migdus też się takich ciotek boję. Mam w zanadrzu powołanie się na autorytet pediatry-będę wołać, że to ona zakazała całowania małego. Ale też nad takimi ciotkami trzeba stać dosłownie 21.gif
Wojtek zmądrzał icon_wink.gif A właściwie ja zmądrzałam i się nauczyłam go obługiwać icon_smile.gif Teraz nie wisi na piersi więcej niż inne dzieci, pomogło wybudzanie w czasie karmienia i przedłużanie przerw między karmieniami.
Lece do wrzaskuna icon_smile.gif Oj, głos to on ma

--------------------

iwona209
pon, 15 kwi 2013 - 16:46
Hej dziewczynki!!! Faktycznie spacerki pobudzaja apetyt u dzieci. Ale moja Igunia co dwie godziny dzien czy noc nie ma przepros cyca dawac i koniec. Zauwazylam ze szybciej sie najada i prezy i krzyczy jak juz nie chce jesc albo musi beknac. Jak beknie to sprawdzam czy sie najadla i nie uwierzycie ona idzie spac. Spi prawie caly dzien i nocki tez ale z przerwami na jedzonko i zmiane pieluchy bo to tez sygnalizuje bardzo wyraznie 03.gif .Problemow z brzuszkiem juz prawie nie ma chyba jej jelitka dojrzaly juz. Smazonego jeszcze nie toleruje ale malymi kroczkami i to bedziemy jesc icon_smile.gif . W niedziele jedziemy na chrzciny i tragedia bo nadal nie mam co na siebie wlozyc 13.gif .Dzisiaj zaliczylam fryzjera i skrzydel dostalam. Lece obcinac malego poki sliczna spi. Pozdrawiam
iwona209


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 74
Dołączył: pią, 04 sty 13 - 15:44
Nr użytkownika: 41,383




post pon, 15 kwi 2013 - 16:46
Post #65

Hej dziewczynki!!! Faktycznie spacerki pobudzaja apetyt u dzieci. Ale moja Igunia co dwie godziny dzien czy noc nie ma przepros cyca dawac i koniec. Zauwazylam ze szybciej sie najada i prezy i krzyczy jak juz nie chce jesc albo musi beknac. Jak beknie to sprawdzam czy sie najadla i nie uwierzycie ona idzie spac. Spi prawie caly dzien i nocki tez ale z przerwami na jedzonko i zmiane pieluchy bo to tez sygnalizuje bardzo wyraznie 03.gif .Problemow z brzuszkiem juz prawie nie ma chyba jej jelitka dojrzaly juz. Smazonego jeszcze nie toleruje ale malymi kroczkami i to bedziemy jesc icon_smile.gif . W niedziele jedziemy na chrzciny i tragedia bo nadal nie mam co na siebie wlozyc 13.gif .Dzisiaj zaliczylam fryzjera i skrzydel dostalam. Lece obcinac malego poki sliczna spi. Pozdrawiam

--------------------
[/url][/img]
kocurrek
wto, 16 kwi 2013 - 10:03
Wojtkowi też się chyba- oby- reguluje układ pokarmowy. Kolejna dosyć spokojna nocka za nami:)

Pokażcie maluchy;)
kocurrek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 936
Dołączył: nie, 04 lis 12 - 16:00
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 41,094




post wto, 16 kwi 2013 - 10:03
Post #66

Wojtkowi też się chyba- oby- reguluje układ pokarmowy. Kolejna dosyć spokojna nocka za nami:)

Pokażcie maluchy;)

--------------------


Magawit
wto, 16 kwi 2013 - 11:05
Z gory przepraszam, ze pisze bez polskich znakow, ale mam malego przy piersi i wolna tylko jedna reke.
Dzis biore sie za robienie zdjec, wrzuce cos jutro.
zaraz przyjdzie polozna. Wezwalam ja, bo Wojtkowi nie odpadl jeszcze pepek i mm scjizy. Chyba niepotrzebnie tracilismy czas na octenisept, trzeba bylo od razu smarowac fioletem 21.gif

Iwona jak Ty to zrobilas???? Jak logistycznie poradzilas sobie z fryzjerem? Ja chyba musze sie umowic na sobote, Wojtka dopchac mlekiem i wywalic na dwor,moze zdaze...
Pamietam, ze 1 raz u fryzjera po urodzeniu Oli wyrwalam sie,jak mala miala ok.2 miesiecy. Na pytanie fryzjerki: jak scinamy? odpowiedzialam: SZYBKO. Miala babka ubaw.

Wiosna przyszla!!!! Wczoraj bylam na cudownym spacerze z sasiadka i jej 10-miesieczna coreczka. Cala zime o tym spacerze marzylam, tylko myslalam,ze nastapi 3 tygodnie wczesniej 03.gif
Magawit


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,714
Dołączył: śro, 09 lut 05 - 11:38
SkÄ…d: spod Poznania
Nr użytkownika: 2,661




post wto, 16 kwi 2013 - 11:05
Post #67

Z gory przepraszam, ze pisze bez polskich znakow, ale mam malego przy piersi i wolna tylko jedna reke.
Dzis biore sie za robienie zdjec, wrzuce cos jutro.
zaraz przyjdzie polozna. Wezwalam ja, bo Wojtkowi nie odpadl jeszcze pepek i mm scjizy. Chyba niepotrzebnie tracilismy czas na octenisept, trzeba bylo od razu smarowac fioletem 21.gif

Iwona jak Ty to zrobilas???? Jak logistycznie poradzilas sobie z fryzjerem? Ja chyba musze sie umowic na sobote, Wojtka dopchac mlekiem i wywalic na dwor,moze zdaze...
Pamietam, ze 1 raz u fryzjera po urodzeniu Oli wyrwalam sie,jak mala miala ok.2 miesiecy. Na pytanie fryzjerki: jak scinamy? odpowiedzialam: SZYBKO. Miala babka ubaw.

Wiosna przyszla!!!! Wczoraj bylam na cudownym spacerze z sasiadka i jej 10-miesieczna coreczka. Cala zime o tym spacerze marzylam, tylko myslalam,ze nastapi 3 tygodnie wczesniej 03.gif

--------------------

iwona209
wto, 16 kwi 2013 - 18:40
Hej prosta sprawa z fryzjerem. Oto przepis;)))) 04.gif . Mala nakarmilam ubralam zapakowalam do auta i najwazniejsze zabralam bratowa do pilnowania malej i smoka 04.gif . I zalatwione spala mi chyba godzinke albo 1,5 i zdazylam ale lepiej sie czuje 03.gif .Jak czasowo wygladaja wasze spacery? Jutro mamy szczepienie i tez biore bratowa. Zaczynam nabierac wprawy z ogarnianiem wszystkiego takze ok 20-21 jestem ogarnieta. Zycze wam tego samego i spokojnych nocy. Pozdrawiamy serdecznie 01.gif
iwona209


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 74
Dołączył: pią, 04 sty 13 - 15:44
Nr użytkownika: 41,383




post wto, 16 kwi 2013 - 18:40
Post #68

Hej prosta sprawa z fryzjerem. Oto przepis;)))) 04.gif . Mala nakarmilam ubralam zapakowalam do auta i najwazniejsze zabralam bratowa do pilnowania malej i smoka 04.gif . I zalatwione spala mi chyba godzinke albo 1,5 i zdazylam ale lepiej sie czuje 03.gif .Jak czasowo wygladaja wasze spacery? Jutro mamy szczepienie i tez biore bratowa. Zaczynam nabierac wprawy z ogarnianiem wszystkiego takze ok 20-21 jestem ogarnieta. Zycze wam tego samego i spokojnych nocy. Pozdrawiamy serdecznie 01.gif

--------------------
[/url][/img]
kocurrek
śro, 17 kwi 2013 - 13:37
Mamy kryzys laktacyjny chyba:]
w nocy spał ładnie, jedzonko co 3h i spokój. od 5 rano jadł co 40-60 minut po dwa razy z każdej piersi- czyli z godzinę, chwila przerwy na zmianę pieluchy i krótki sen i od nowa. Mąż dziś o 6 do pracy pojechał a ja z małym w łóżku na zmianę spałam i karmiłam do 12...w sumie nawet przy karmieniu przysypiałam, młody sobie radził. dalej byśmy tak leżeli, ale położna się ponownie zapowiedziała obejrzeć pępek, miło z jej strony bo ma kawał drogi do nas. Trzeba się było więc wykąpać i coś zjeść- wywaliłam młodego ze smokiem przed balkon. Wytrzymał aż 1,5h i dalej je... masakra:)
kocurrek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 936
Dołączył: nie, 04 lis 12 - 16:00
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 41,094




post śro, 17 kwi 2013 - 13:37
Post #69

Mamy kryzys laktacyjny chyba:]
w nocy spał ładnie, jedzonko co 3h i spokój. od 5 rano jadł co 40-60 minut po dwa razy z każdej piersi- czyli z godzinę, chwila przerwy na zmianę pieluchy i krótki sen i od nowa. Mąż dziś o 6 do pracy pojechał a ja z małym w łóżku na zmianę spałam i karmiłam do 12...w sumie nawet przy karmieniu przysypiałam, młody sobie radził. dalej byśmy tak leżeli, ale położna się ponownie zapowiedziała obejrzeć pępek, miło z jej strony bo ma kawał drogi do nas. Trzeba się było więc wykąpać i coś zjeść- wywaliłam młodego ze smokiem przed balkon. Wytrzymał aż 1,5h i dalej je... masakra:)

--------------------


wiewiorka1602
śro, 17 kwi 2013 - 16:31
Kocurrek no to faktycznie młody zaczyna produkcję większej ilości jedzonka;) Mi dzis Leoś spał na dworzu grubo ponad 3 godzinki, ogólnie n=jest tak cieplutko że całe dnie jesteśmy na zewnątrz, starsza córka ma frajde i do domu ciężko ją zaciągnąc nawet na obiad;)
ale noce bez zmian, czasem mam ochote zrobić mu butlę żeby porządnie się najadł i spał konkretnie:( może zacznę ściągać mleko i dawać mu w butelce nocami? Bo on poje poje i zaypia, nie naje sie porządnie i za godzinę pobudka. Wybudza się też przy zmianie pieluszki no ale tu juz nic nie poradzę.
U nas też zaczęły się bóle brzuszka, kupię dziś jakieś kropelki.
Napiszcie proszę jak wstawić zdjęcie?
wiewiorka1602


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 136
Dołączył: czw, 09 lut 12 - 15:20
Nr użytkownika: 39,348




post śro, 17 kwi 2013 - 16:31
Post #70

Kocurrek no to faktycznie młody zaczyna produkcję większej ilości jedzonka;) Mi dzis Leoś spał na dworzu grubo ponad 3 godzinki, ogólnie n=jest tak cieplutko że całe dnie jesteśmy na zewnątrz, starsza córka ma frajde i do domu ciężko ją zaciągnąc nawet na obiad;)
ale noce bez zmian, czasem mam ochote zrobić mu butlę żeby porządnie się najadł i spał konkretnie:( może zacznę ściągać mleko i dawać mu w butelce nocami? Bo on poje poje i zaypia, nie naje sie porządnie i za godzinę pobudka. Wybudza się też przy zmianie pieluszki no ale tu juz nic nie poradzę.
U nas też zaczęły się bóle brzuszka, kupię dziś jakieś kropelki.
Napiszcie proszę jak wstawić zdjęcie?

--------------------

wiewiorka1602
śro, 17 kwi 2013 - 16:45
Będę próbowała wstawiać fotki więc za wszelkie cyrki i niepowodzenia z góry przepraszam;)







Ten post edytował wiewiorka1602 śro, 17 kwi 2013 - 16:46
wiewiorka1602


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 136
Dołączył: czw, 09 lut 12 - 15:20
Nr użytkownika: 39,348




post śro, 17 kwi 2013 - 16:45
Post #71

Będę próbowała wstawiać fotki więc za wszelkie cyrki i niepowodzenia z góry przepraszam;)







--------------------

kocurrek
śro, 17 kwi 2013 - 16:57
wiewiorka cudny mały! fajniutki:) ale fotka mogłaby być większa, żeby się przyjrzećicon_smile.gif myślę, że skoro budzi ci się tak często, warto spróbować z butelką- tak mi radziła położna robić nawet w dzień przy mega kryzysie, żeby piersi też trochę odpoczęły. Tylko trzeba uważać, żeby się do butli nie przyzwyczaił, raczej sporadycznie. Z kolei jeśli chodzi o pieluszki to zarówno położna jak i pani od rozwoju psychomotorycznego mówiły, żeby w nocy nie zmieniać pieluch, jeśli nie są mega zasiusiane albo z kupą- chyba że ma bardzo wrażliwą skórę (Wojtek jak na razie nie ma, co mnie dziwi, bo ja tych atopowych; oby mu została taka zdrowa)
My od trzech dni stosujemy Espumisan w minimalnych dawkach i poprawa jest duża- nie wiem czy od kropelek, czy po prostu układ pokarmowy już mu dojrzewa, ale jest nieźle.

No ja teraz piszę siedząc na balkonie- żałuję, że nie mieszkamy w domku, ale tu też jest nieźle, mamy mieszkanko na nowym osiedlu z niską zabudową, z dala od ulicy i gwaru, niby w mieście, nie tak daleko do centrum Warszawy, ale dookoła domki i pola, zamiast aut słychać koguty i psy;) balkon mamy duży, wschodnio-południowo-zachodni więc słoneczko jest cały czas, wytahałam tu fotel bujany i tak sobie siedzimy już pół dnia, mały się dzięki temu odczepił trochę od cyca i śpi trochę więcej w foteliku lub na moim brzuchu jak teraz. nie wiem tylko jak takie dziecię ubierać, wg zaleceń dwie warstwy, ale moim zdaniem za gorąco mu... ale też boję się go wyziębić.
kocurrek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 936
Dołączył: nie, 04 lis 12 - 16:00
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 41,094




post śro, 17 kwi 2013 - 16:57
Post #72

wiewiorka cudny mały! fajniutki:) ale fotka mogłaby być większa, żeby się przyjrzećicon_smile.gif myślę, że skoro budzi ci się tak często, warto spróbować z butelką- tak mi radziła położna robić nawet w dzień przy mega kryzysie, żeby piersi też trochę odpoczęły. Tylko trzeba uważać, żeby się do butli nie przyzwyczaił, raczej sporadycznie. Z kolei jeśli chodzi o pieluszki to zarówno położna jak i pani od rozwoju psychomotorycznego mówiły, żeby w nocy nie zmieniać pieluch, jeśli nie są mega zasiusiane albo z kupą- chyba że ma bardzo wrażliwą skórę (Wojtek jak na razie nie ma, co mnie dziwi, bo ja tych atopowych; oby mu została taka zdrowa)
My od trzech dni stosujemy Espumisan w minimalnych dawkach i poprawa jest duża- nie wiem czy od kropelek, czy po prostu układ pokarmowy już mu dojrzewa, ale jest nieźle.

No ja teraz piszę siedząc na balkonie- żałuję, że nie mieszkamy w domku, ale tu też jest nieźle, mamy mieszkanko na nowym osiedlu z niską zabudową, z dala od ulicy i gwaru, niby w mieście, nie tak daleko do centrum Warszawy, ale dookoła domki i pola, zamiast aut słychać koguty i psy;) balkon mamy duży, wschodnio-południowo-zachodni więc słoneczko jest cały czas, wytahałam tu fotel bujany i tak sobie siedzimy już pół dnia, mały się dzięki temu odczepił trochę od cyca i śpi trochę więcej w foteliku lub na moim brzuchu jak teraz. nie wiem tylko jak takie dziecię ubierać, wg zaleceń dwie warstwy, ale moim zdaniem za gorąco mu... ale też boję się go wyziębić.

--------------------


iwona209
śro, 17 kwi 2013 - 17:21
Hej u mnie mala ma czerwone gardelko i leciutki katarek wiec nici ze szczepienia. Powiedziala, ze to ze spacerkow normalnie nie moge w to uwierzyc. Cisnienie mi znowu skacze. Masakra normalnie.Wiewiorko maly super przystojniak;))) Pozdrawiam
iwona209


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 74
Dołączył: pią, 04 sty 13 - 15:44
Nr użytkownika: 41,383




post śro, 17 kwi 2013 - 17:21
Post #73

Hej u mnie mala ma czerwone gardelko i leciutki katarek wiec nici ze szczepienia. Powiedziala, ze to ze spacerkow normalnie nie moge w to uwierzyc. Cisnienie mi znowu skacze. Masakra normalnie.Wiewiorko maly super przystojniak;))) Pozdrawiam

--------------------
[/url][/img]
wiewiorka1602
śro, 17 kwi 2013 - 19:05
Kurcze chyba za bardzo zmniejszyłam te zdjęcia, wzięłam na 50 a na ile wy bierzecie? Mam wogóle jakiegos nowego Painta nie cierpie tych aktualizacji człowiek przyzwyczai się do obsługi starej wersji i nie wie co i jak począć w nowej;/

Iwona no dziwne ze od spacerów;/

Co do ubierania dzieciaczka ja myslę że lepiej ubrać lżej, najgorsze to przegrzać malucha.
Kocurrek u nas jest kupa prawie co pielucha wiec mus jest przewijać, mam nadzieje ze z dnia na dzien bedzie robil rzadziej to też w nocy nie będę go tak szarpać z tym przewijaniem. Skóry nie ma jakieś szczególnie wrażliwej także może się uda;) ja dzis kupiłam Delicol na brzuszek zobaczymy czy coś pomoże.Fajnie że masz chociaż duży balkon i spokojną okolicęicon_wink.gif najgorzej mają ci w centrum z balkonem na stopę albo bez;) my mieszkamy na wsi i bardzo jestem szczęśliwa z tego powodu, zwłaszcza w takie piękne dni jak dzis:)
wiewiorka1602


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 136
Dołączył: czw, 09 lut 12 - 15:20
Nr użytkownika: 39,348




post śro, 17 kwi 2013 - 19:05
Post #74

Kurcze chyba za bardzo zmniejszyłam te zdjęcia, wzięłam na 50 a na ile wy bierzecie? Mam wogóle jakiegos nowego Painta nie cierpie tych aktualizacji człowiek przyzwyczai się do obsługi starej wersji i nie wie co i jak począć w nowej;/

Iwona no dziwne ze od spacerów;/

Co do ubierania dzieciaczka ja myslę że lepiej ubrać lżej, najgorsze to przegrzać malucha.
Kocurrek u nas jest kupa prawie co pielucha wiec mus jest przewijać, mam nadzieje ze z dnia na dzien bedzie robil rzadziej to też w nocy nie będę go tak szarpać z tym przewijaniem. Skóry nie ma jakieś szczególnie wrażliwej także może się uda;) ja dzis kupiłam Delicol na brzuszek zobaczymy czy coś pomoże.Fajnie że masz chociaż duży balkon i spokojną okolicęicon_wink.gif najgorzej mają ci w centrum z balkonem na stopę albo bez;) my mieszkamy na wsi i bardzo jestem szczęśliwa z tego powodu, zwłaszcza w takie piękne dni jak dzis:)

--------------------

kocurrek
czw, 18 kwi 2013 - 09:33
iwona tak, bo trzymając dziecko w zamkniętym mieszkaniu ogrzewanym kaloryferami uchroni się je od infekcji lepiej niż na świeżym powietrzu;) co za pomysły...

wiewiorka no u nas też kupy często jeszcze- dzisiaj nawet musieliśmy w nocy pościel naszą zmieniać bo przy przewijaniu strzelił kupą z przewijaka na mnie i aż na łóżko;)
mieszkania na wsi zazdroszczę ogromnie! dobrze, że za tydzień jadę do mamy, na osiedle domkowe za miastem, ogródek i pola dookoła- oby pogoda dopisywała:)

A mały nadal wisi na mnie...podobno kilka dni może to trwać
kocurrek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 936
Dołączył: nie, 04 lis 12 - 16:00
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 41,094




post czw, 18 kwi 2013 - 09:33
Post #75

iwona tak, bo trzymając dziecko w zamkniętym mieszkaniu ogrzewanym kaloryferami uchroni się je od infekcji lepiej niż na świeżym powietrzu;) co za pomysły...

wiewiorka no u nas też kupy często jeszcze- dzisiaj nawet musieliśmy w nocy pościel naszą zmieniać bo przy przewijaniu strzelił kupą z przewijaka na mnie i aż na łóżko;)
mieszkania na wsi zazdroszczę ogromnie! dobrze, że za tydzień jadę do mamy, na osiedle domkowe za miastem, ogródek i pola dookoła- oby pogoda dopisywała:)

A mały nadal wisi na mnie...podobno kilka dni może to trwać

--------------------


Migdus
czw, 18 kwi 2013 - 10:42
U nas po nocy paskudne zaczerwienienia na pupci Olgi,bo przebierałam ją tylko 2 razy, więc mamy do czynienia z delikatną materią 06.gif
Mam problem jak ubrać dziś dziecko na spacerek. Czy na bodziak z krótkim rękawkiem i pajacyk jeszcze coś nakładać, czy wystarczy kocyk na wierzch? Ech, nie chcę jej przegrzać, a codziennie podróżujemy samochodem,a potem na spacerek.
Dzis Olga kończy 6tygodni! Jak to szybko zleciało!
U nas położna środowiskowa była 3 razy i raz telefonicznie się kontaktowała, nie kazała sie spieszyć ze szczepieniem,więc pewnie dopiero po weekendzie majowym się udamy. Ja tym razem nie zdecyduję się na szczepionkę skojarzoną. Po pierwsze kwestia finansowa, a poza tym trochę poczytałam na ten temat i mam pewne wątpliwości. Długo miałam obawy czy przypadkiem problemy mojej Zuzi nie są wynikiem efektów ubocznych poszczepiennych (nasza pani neurolog obaliła moją teorię). A Wy jakie macie zdanie na temat szczepionek?

Wiewiorka -synek słodziak i czaruje uśmiechem! Brawo!

A to Olga w wersji happy!



Ten post edytował Migdus czw, 18 kwi 2013 - 10:59
Migdus


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 85
Dołączył: pon, 29 sty 07 - 13:30
SkÄ…d: mazowieckie
Nr użytkownika: 10,420




post czw, 18 kwi 2013 - 10:42
Post #76

U nas po nocy paskudne zaczerwienienia na pupci Olgi,bo przebierałam ją tylko 2 razy, więc mamy do czynienia z delikatną materią 06.gif
Mam problem jak ubrać dziś dziecko na spacerek. Czy na bodziak z krótkim rękawkiem i pajacyk jeszcze coś nakładać, czy wystarczy kocyk na wierzch? Ech, nie chcę jej przegrzać, a codziennie podróżujemy samochodem,a potem na spacerek.
Dzis Olga kończy 6tygodni! Jak to szybko zleciało!
U nas położna środowiskowa była 3 razy i raz telefonicznie się kontaktowała, nie kazała sie spieszyć ze szczepieniem,więc pewnie dopiero po weekendzie majowym się udamy. Ja tym razem nie zdecyduję się na szczepionkę skojarzoną. Po pierwsze kwestia finansowa, a poza tym trochę poczytałam na ten temat i mam pewne wątpliwości. Długo miałam obawy czy przypadkiem problemy mojej Zuzi nie są wynikiem efektów ubocznych poszczepiennych (nasza pani neurolog obaliła moją teorię). A Wy jakie macie zdanie na temat szczepionek?

Wiewiorka -synek słodziak i czaruje uśmiechem! Brawo!

A to Olga w wersji happy!



--------------------

iwona209
czw, 18 kwi 2013 - 10:52
Hej a ja tesknie za miastem, jestem strasznym mieszczuchem niestety i uroki wsi doceniam tylko latem i to przez tydzien icon_wink.gif . Mysle,ze za kilkanascie dni zmieni sie waszym dzieciom i przestana wisiec na was 03.gif , moja niunia tez tak wisiala a teraz co dwie godz a w nocy rzadziej. I naczej ssie teraz krocej ale intensywniej w miare dorastania dzieci to pokarm chyba sie zmienia. Ja tez bym chciala wiedziec jak wstawic zdjecia bo probe podjelam ale z mizernym skutkiem. Pozdrawiamy
iwona209


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 74
Dołączył: pią, 04 sty 13 - 15:44
Nr użytkownika: 41,383




post czw, 18 kwi 2013 - 10:52
Post #77

Hej a ja tesknie za miastem, jestem strasznym mieszczuchem niestety i uroki wsi doceniam tylko latem i to przez tydzien icon_wink.gif . Mysle,ze za kilkanascie dni zmieni sie waszym dzieciom i przestana wisiec na was 03.gif , moja niunia tez tak wisiala a teraz co dwie godz a w nocy rzadziej. I naczej ssie teraz krocej ale intensywniej w miare dorastania dzieci to pokarm chyba sie zmienia. Ja tez bym chciala wiedziec jak wstawic zdjecia bo probe podjelam ale z mizernym skutkiem. Pozdrawiamy

--------------------
[/url][/img]
kocurrek
czw, 18 kwi 2013 - 11:15
Migdus boska mina:D aż się sam człowiek uśmiecha:)))

Jeśli chodzi o szczepionki, to jestem za tym, żeby jak najpóźniej jak najmniej i jak najprostsze/najlepsze
W szpitalu szczepiliśmy WZW b Engerixem chociaż płatny, ale bez rtęci (szczepionka szpitalna z nfz zawiera)
Teraz będziemy czekać do ostatniej chwili i też wybierzemy bezpieczniejsze wersje- to koszt kilkudziesięciu złotych na szczepionce, ale zdrowie małego ważniejsze.

iwona w oknie odpowiedzi masz na górze obrazki, jeden z nich to "wstaw obrazek", pojawi się okienko i wklejasz link do zdjęcia ( która masz np. na picassaweb lub gdzie indziej w sieci, może chyba być też z fb zaraz spróbuje)
kocurrek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 936
Dołączył: nie, 04 lis 12 - 16:00
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 41,094




post czw, 18 kwi 2013 - 11:15
Post #78

Migdus boska mina:D aż się sam człowiek uśmiecha:)))

Jeśli chodzi o szczepionki, to jestem za tym, żeby jak najpóźniej jak najmniej i jak najprostsze/najlepsze
W szpitalu szczepiliśmy WZW b Engerixem chociaż płatny, ale bez rtęci (szczepionka szpitalna z nfz zawiera)
Teraz będziemy czekać do ostatniej chwili i też wybierzemy bezpieczniejsze wersje- to koszt kilkudziesięciu złotych na szczepionce, ale zdrowie małego ważniejsze.

iwona w oknie odpowiedzi masz na górze obrazki, jeden z nich to "wstaw obrazek", pojawi się okienko i wklejasz link do zdjęcia ( która masz np. na picassaweb lub gdzie indziej w sieci, może chyba być też z fb zaraz spróbuje)

--------------------


Magawit
czw, 18 kwi 2013 - 11:17
walczę ze zdjęciami. Żaba w kółko każe mi się rejestrować, mimo że zarejestrowana jestem. Ale się nie poddaję. Wlepię Wojtka.
Co do jedzienia co godiznę-parę postów wyżej pisałam o mojej walce z tym. POmogło przystawianie na żądanie,lae rozbudzanie po zaspokojeniu pierwszego głodu i -koniecznie-podawanie tej samej piersi (mleko jest "gęstsze"). Za to teraz mam inne szopki. Wojtek drze się, gdy jest śpiący, trudno wyczuć moment, bo je, je, je i nagle zaczyna wrzeszczeć z zamkniętymi oczami. Oczywiście pierwsze podejrzenie - kolka,ale wywalenie wrzaskuna na dwór rozwiązuje problem z 30 sekund! Dziś tym sposobem wylądował na tarasie o 9.15 i śpi do teraz!!!
Wczoraj tez tak było, tylko zaczęłiśmy jazdy o 10. Ciekawe, co zrobię, jak będą deszczowe dni, hehe.
Magawit


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,714
Dołączył: śro, 09 lut 05 - 11:38
SkÄ…d: spod Poznania
Nr użytkownika: 2,661




post czw, 18 kwi 2013 - 11:17
Post #79

walczę ze zdjęciami. Żaba w kółko każe mi się rejestrować, mimo że zarejestrowana jestem. Ale się nie poddaję. Wlepię Wojtka.
Co do jedzienia co godiznę-parę postów wyżej pisałam o mojej walce z tym. POmogło przystawianie na żądanie,lae rozbudzanie po zaspokojeniu pierwszego głodu i -koniecznie-podawanie tej samej piersi (mleko jest "gęstsze"). Za to teraz mam inne szopki. Wojtek drze się, gdy jest śpiący, trudno wyczuć moment, bo je, je, je i nagle zaczyna wrzeszczeć z zamkniętymi oczami. Oczywiście pierwsze podejrzenie - kolka,ale wywalenie wrzaskuna na dwór rozwiązuje problem z 30 sekund! Dziś tym sposobem wylądował na tarasie o 9.15 i śpi do teraz!!!
Wczoraj tez tak było, tylko zaczęłiśmy jazdy o 10. Ciekawe, co zrobię, jak będą deszczowe dni, hehe.

--------------------

kocurrek
czw, 18 kwi 2013 - 11:19
Próba wklejenia fotki z fb, mój śpiący misiu- miał wtedy tydzień, wychodziliśmy ze szpitala. Teraz waży ponad kilo więcej;) Grubiutki się robi



Magawit heh no u mnie to nie pomoże, bo Wojtek teraz dokładnie! opróżnia obydwie piersi i bynajmniej nie zasypia w trakcie, jest aktywny, przysypia po całkowitym zjedzeniu wszystkiego. A i tak za godzinę się budzi- no kryzys normalnie. Muszę to przetrwać, będzie rosło dziecięicon_smile.gif)

Ten post edytował kocurrek czw, 18 kwi 2013 - 11:21
kocurrek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 936
Dołączył: nie, 04 lis 12 - 16:00
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 41,094




post czw, 18 kwi 2013 - 11:19
Post #80

Próba wklejenia fotki z fb, mój śpiący misiu- miał wtedy tydzień, wychodziliśmy ze szpitala. Teraz waży ponad kilo więcej;) Grubiutki się robi



Magawit heh no u mnie to nie pomoże, bo Wojtek teraz dokładnie! opróżnia obydwie piersi i bynajmniej nie zasypia w trakcie, jest aktywny, przysypia po całkowitym zjedzeniu wszystkiego. A i tak za godzinę się budzi- no kryzys normalnie. Muszę to przetrwać, będzie rosło dziecięicon_smile.gif)

--------------------


> Wiosenne Maluchy, Dzieci urodzone wiosnÄ… 2013 roku
Start new topic
Reply to this topic
14 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 6 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 25 kwi 2024 - 21:57
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama