Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
4 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia   

MAJ 2003!!!

> 
aldik

Go??







post czw, 03 lip 2003 - 08:45
Post #1

[b][color=red][/color]
melassaa
śro, 09 lip 2003 - 22:25
Witam!
Rzeczywiście mało nas. Moja "kruszyna" ma na imię Alicja, urodziłam ją w szpitalu im. Żeromskiego w Krakowie 16 maja. Po porodzie ważyła 3740 g i mierzyła 56 cm. 6 tygodni później ważyła 5120 i mierzyła coś około 60 cm. Jest gruba strasznie! No i wielka, oczywiście. Jej twarzyczka składa sie głównie z wielkich polików i masywnego podbródka.
Dzisiaj rozmiar 62 jest już na nią trochę za mały... Rośnie jak na drożdżach. Je średnio co godzinę, tylko cyca. Zasadniczo to mogłaby jeść co 15 minut icon_eek.gif

Może ktoś tu jeszcze się do nas przyłączy?
melassaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 146
Dołączył: pon, 21 kwi 03 - 17:01
Nr użytkownika: 606




post śro, 09 lip 2003 - 22:25
Post #2

Witam!
Rzeczywiście mało nas. Moja "kruszyna" ma na imię Alicja, urodziłam ją w szpitalu im. Żeromskiego w Krakowie 16 maja. Po porodzie ważyła 3740 g i mierzyła 56 cm. 6 tygodni później ważyła 5120 i mierzyła coś około 60 cm. Jest gruba strasznie! No i wielka, oczywiście. Jej twarzyczka składa sie głównie z wielkich polików i masywnego podbródka.
Dzisiaj rozmiar 62 jest już na nią trochę za mały... Rośnie jak na drożdżach. Je średnio co godzinę, tylko cyca. Zasadniczo to mogłaby jeść co 15 minut icon_eek.gif

Może ktoś tu jeszcze się do nas przyłączy?
Coffee
pon, 21 lip 2003 - 20:27
Jeszcze ja jestem z moim malym facetem icon_wink.gif z maja!

Maksymilian przyszedl na swiat 20 maja 2003 o 10 rano...wazyl 3860 i mierzyl 58cm
po 6 tygodniach mial 5220 i 63cm...tez jest duzy i wyrasta mi z numeru 62...nosi 62/68...a i cos mi sie zdaje ze zaczyna wyrastac z Pmaersow 3! (choc nie moze byc bo sa do 9kg icon_exclaim.gif )

pozdrawiam
Valeria icon_razz.gif
Coffee


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,294
Dołączył: pon, 07 lip 03 - 15:01
SkÄ…d: Londyn -Torun
Nr użytkownika: 887




post pon, 21 lip 2003 - 20:27
Post #3

Jeszcze ja jestem z moim malym facetem icon_wink.gif z maja!

Maksymilian przyszedl na swiat 20 maja 2003 o 10 rano...wazyl 3860 i mierzyl 58cm
po 6 tygodniach mial 5220 i 63cm...tez jest duzy i wyrasta mi z numeru 62...nosi 62/68...a i cos mi sie zdaje ze zaczyna wyrastac z Pmaersow 3! (choc nie moze byc bo sa do 9kg icon_exclaim.gif )

pozdrawiam
Valeria icon_razz.gif

--------------------






"Ludzie s?abi zwykle nie wybaczaj? - to przywilej ludzi silnych "
aldik

Go??







post pon, 21 lip 2003 - 22:14
Post #4

Witajcie majóweczki!!! Nie jest nas dużo niestety, ale dobre i to. Być może póżniej do nas ktoś jeszcze dołączy. Piszcie o swoich problemach i sukcesach maluchów. Moja Lenka cały czas jest drobniutka, waży teraz 4600. Ma bolesne kolki, męczy się okropnie. Nic oprócz suszarki na nią nie działa. Poza tym śmieje się przecudnie i to do wszystkich bez wyjątku, nawet do samej siebie przed lustrem. A poza tym ma niedrożny kanalik łzowy i czeka ją zabieg. Pozdrawiam i czekam na informacje o waszych maluchach.
Coffee
nie, 27 lip 2003 - 16:05
Moj jak na razie jest typem śpiocha icon_razz.gif poważbego "faceta" icon_biggrin.gif stale się przygląda i myśli...czasem się smieje do mamusi albo "jak ktoś zasluży"...ale jest cudowny i kochany i jego uśmiech jest rozbrajajacy
nma szczeście kolek nie zaliczyliśmy- wspólczuje tobie i Alicji icon_cry.gif -zycze aby szybko was opuscily!
za to my meczymy sie z czkawka, ktorej synek nie lubi...ktora przychodzi pare razy za dnia ...i siedzi nawet po 40 minut!!!skaranie boskie z tym czkaniem icon_twisted.gif
mial tez wysypke...niby skaza...zaprowadzilam diete bez bialka i jest ok...potem zaczelam wrpowadzac mleko, ser i danonki- nadal ok...podejrzewamy czekolade...no zobaczymy

pozdrawiamy
Valeria i synus icon_razz.gif
Coffee


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,294
Dołączył: pon, 07 lip 03 - 15:01
SkÄ…d: Londyn -Torun
Nr użytkownika: 887




post nie, 27 lip 2003 - 16:05
Post #5

Moj jak na razie jest typem śpiocha icon_razz.gif poważbego "faceta" icon_biggrin.gif stale się przygląda i myśli...czasem się smieje do mamusi albo "jak ktoś zasluży"...ale jest cudowny i kochany i jego uśmiech jest rozbrajajacy
nma szczeście kolek nie zaliczyliśmy- wspólczuje tobie i Alicji icon_cry.gif -zycze aby szybko was opuscily!
za to my meczymy sie z czkawka, ktorej synek nie lubi...ktora przychodzi pare razy za dnia ...i siedzi nawet po 40 minut!!!skaranie boskie z tym czkaniem icon_twisted.gif
mial tez wysypke...niby skaza...zaprowadzilam diete bez bialka i jest ok...potem zaczelam wrpowadzac mleko, ser i danonki- nadal ok...podejrzewamy czekolade...no zobaczymy

pozdrawiamy
Valeria i synus icon_razz.gif

--------------------






"Ludzie s?abi zwykle nie wybaczaj? - to przywilej ludzi silnych "
snupek
nie, 03 sie 2003 - 17:26
Czesc dziewczyny
Dopiero wpadlam na pomysl zeby zajrzec na tem rocznik bo przeciez 4 maja urodzilam moja Anielke (wczesniej wchodzilam na 1997 ze wzgledu na to ze mam synusia z tego roku)
Moja Anielka urodzila sie 4 maja o 20-05 w instytucie MiD w Warszawie.Wazyla 3440 teraz wazy chyba 6 kg.Bylysmy juz w Bieszczadach i na Pogorzu Bukowskim a tera wybieramy sie nad morzem i w ogole ciagle gdzies podrozojemy.Nie wiem czy to co miewa moja corcia to kolki ale zdarza sie co pare dni ze o 18 drze sie w nieboglosy przez godzine.Tak w ogole to w przeciwienstwie do swojego brata w dzien tylko ucna sobie krotkie drzemki , ale w nocy spi do czwartej i po karmieniu dalej do 7 i 9 tej.Spi glownie na brzuchu, do wszystkich sie smieje od paru tygodni bawi sie grzechotkami (np. zawieszonymi na wozku lub lozeczku)Ciesze sie ze jest tu pare majowych mamus.Calusy
snupek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 223
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 13:03
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 342

GG:


post nie, 03 sie 2003 - 17:26
Post #6

Czesc dziewczyny
Dopiero wpadlam na pomysl zeby zajrzec na tem rocznik bo przeciez 4 maja urodzilam moja Anielke (wczesniej wchodzilam na 1997 ze wzgledu na to ze mam synusia z tego roku)
Moja Anielka urodzila sie 4 maja o 20-05 w instytucie MiD w Warszawie.Wazyla 3440 teraz wazy chyba 6 kg.Bylysmy juz w Bieszczadach i na Pogorzu Bukowskim a tera wybieramy sie nad morzem i w ogole ciagle gdzies podrozojemy.Nie wiem czy to co miewa moja corcia to kolki ale zdarza sie co pare dni ze o 18 drze sie w nieboglosy przez godzine.Tak w ogole to w przeciwienstwie do swojego brata w dzien tylko ucna sobie krotkie drzemki , ale w nocy spi do czwartej i po karmieniu dalej do 7 i 9 tej.Spi glownie na brzuchu, do wszystkich sie smieje od paru tygodni bawi sie grzechotkami (np. zawieszonymi na wozku lub lozeczku)Ciesze sie ze jest tu pare majowych mamus.Calusy

--------------------
Ania - mama Bartka (ur.09-1997) i Anielki "Kracka" (ur.05-2003)user posted imageuser posted image
Coffee
nie, 17 sie 2003 - 11:15
ale tu pusciutko jest icon_exclaim.gif

Maksymilian byl u szczepienia 12 sierpnia...jednak zle mu zrobili zastrzyk, bo zrobil mu sie zrost...mozka do wczoraj spuchla i twarda byla...a biedulek byl smutaskiem i marudkiem... icon_confused.gif choc normalnie jest spokojny i b.pogodny

wazy teraz 6,5kg i mierzy 65 cm
nosi pampersy rozmiar 4

caluski
Valeria
Coffee


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,294
Dołączył: pon, 07 lip 03 - 15:01
SkÄ…d: Londyn -Torun
Nr użytkownika: 887




post nie, 17 sie 2003 - 11:15
Post #7

ale tu pusciutko jest icon_exclaim.gif

Maksymilian byl u szczepienia 12 sierpnia...jednak zle mu zrobili zastrzyk, bo zrobil mu sie zrost...mozka do wczoraj spuchla i twarda byla...a biedulek byl smutaskiem i marudkiem... icon_confused.gif choc normalnie jest spokojny i b.pogodny

wazy teraz 6,5kg i mierzy 65 cm
nosi pampersy rozmiar 4

caluski
Valeria

--------------------






"Ludzie s?abi zwykle nie wybaczaj? - to przywilej ludzi silnych "
snupek
czw, 28 sie 2003 - 11:22
Anielka nie wiem ile mierzy bo nigdy jej nie mierza na dlugosc tylko obwody klatki i glowy.Wazy 6300, karmie tylko piersia.Jest straszliwie zywa istota.Ma juz brazowe oczy - jak spi to taki anioleczek ale jak otworzy te slipia to taki spryciarz jej z oczu patrzy.25-go bylysmy drugi raz u ortopedy i wszystko jest w porzadku.Teraz mamy pojawic sie jak postawi pierwsze kroki.A jak u was?
snupek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 223
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 13:03
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 342

GG:


post czw, 28 sie 2003 - 11:22
Post #8

Anielka nie wiem ile mierzy bo nigdy jej nie mierza na dlugosc tylko obwody klatki i glowy.Wazy 6300, karmie tylko piersia.Jest straszliwie zywa istota.Ma juz brazowe oczy - jak spi to taki anioleczek ale jak otworzy te slipia to taki spryciarz jej z oczu patrzy.25-go bylysmy drugi raz u ortopedy i wszystko jest w porzadku.Teraz mamy pojawic sie jak postawi pierwsze kroki.A jak u was?

--------------------
Ania - mama Bartka (ur.09-1997) i Anielki "Kracka" (ur.05-2003)user posted imageuser posted image
melassaa
wto, 09 wrz 2003 - 23:31
No, chyba się coś wreszcie ruszyło na tym naszym forum!
Maxim - szczerze współczuję tej nóżki. Ja nienawidzę szczepionek Ali, a tu 19.IX. następne kłucia...

Ala za tydzień skończy 4 miesiące. Niedawno odkryłam, że można ją ubierać w inne ciuszki niż body + śpiochy i mamy niezłą zabawę. Ala uwielbia być przebierana/rozbierana/przewijana. Boże, czasami czuję się jak dziecko z tym strojeniem Ali!
Właśnie. Znalazłam fajne ciuchatki z używanymi rzeczami dla dzieci. Jeden na ulicy Długiej, nazywa się właśnie Ciuchatek. Kupiłam tam ostatnio nową kurteczkę firmową + rewelacyjny dresik (ceny raczej kosmiczne, 38 zł. za kurtkę - ale naprawdę przepiękną). Poza tym jest jeszcze sklep na Kazimierza Wielkiego "Nastka" - komis i sklepik w jednym. Dziś upolowałam prawie prawie nowy dresik dla Ali, który okazał się za mały (!!!). Na oko wyglądał w sam raz...
Rosną te nasze pociechy. Dzisiaj ją zmierzyłam - ma 68 cm. Waga - na oko jakieś 100 kilo icon_biggrin.gif
Ala po miesiącu sielanki od zakończenia kolek znowu jest marudna. Przypuszczam, ze to zęby, ale pewności nie mam. Gdy jestem wyczerpana jej krzykiem i marudzeniem zawsze powtarzam sobie - mam szczęście, że jest zdrowa.

Jak tam Wasze bobaski? Piszcie jak siÄ™ rozwijajÄ….

Pozdrawiam!
melassaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 146
Dołączył: pon, 21 kwi 03 - 17:01
Nr użytkownika: 606




post wto, 09 wrz 2003 - 23:31
Post #9

No, chyba się coś wreszcie ruszyło na tym naszym forum!
Maxim - szczerze współczuję tej nóżki. Ja nienawidzę szczepionek Ali, a tu 19.IX. następne kłucia...

Ala za tydzień skończy 4 miesiące. Niedawno odkryłam, że można ją ubierać w inne ciuszki niż body + śpiochy i mamy niezłą zabawę. Ala uwielbia być przebierana/rozbierana/przewijana. Boże, czasami czuję się jak dziecko z tym strojeniem Ali!
Właśnie. Znalazłam fajne ciuchatki z używanymi rzeczami dla dzieci. Jeden na ulicy Długiej, nazywa się właśnie Ciuchatek. Kupiłam tam ostatnio nową kurteczkę firmową + rewelacyjny dresik (ceny raczej kosmiczne, 38 zł. za kurtkę - ale naprawdę przepiękną). Poza tym jest jeszcze sklep na Kazimierza Wielkiego "Nastka" - komis i sklepik w jednym. Dziś upolowałam prawie prawie nowy dresik dla Ali, który okazał się za mały (!!!). Na oko wyglądał w sam raz...
Rosną te nasze pociechy. Dzisiaj ją zmierzyłam - ma 68 cm. Waga - na oko jakieś 100 kilo icon_biggrin.gif
Ala po miesiącu sielanki od zakończenia kolek znowu jest marudna. Przypuszczam, ze to zęby, ale pewności nie mam. Gdy jestem wyczerpana jej krzykiem i marudzeniem zawsze powtarzam sobie - mam szczęście, że jest zdrowa.

Jak tam Wasze bobaski? Piszcie jak siÄ™ rozwijajÄ….

Pozdrawiam!
agawel
piÄ…, 12 wrz 2003 - 16:15
Hej mamusie majowych słoneczek!
Moje słoneczko płci męskiej (już trzecie a miała być kobieta!) jest kochane,radosne i coraz więcej rozumie z tego swiata. Umie juz trzymać grzechotkę i śmieje się głośno. icon_biggrin.gif
Urodziło się 29 maja, ważyło 3030g i mierzyło 55cm. Dzisiaj waży ponad 6500g i mierzy 68 cm. Je tylko cyca i rośnie zdrowo. Odzywajcie sie częściej majowe mamy! Pozdrawiam
mama Mata Kondzia i Hubcia
agawel


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: czw, 11 wrz 03 - 08:23
Nr użytkownika: 1,045




post piÄ…, 12 wrz 2003 - 16:15
Post #10

Hej mamusie majowych słoneczek!
Moje słoneczko płci męskiej (już trzecie a miała być kobieta!) jest kochane,radosne i coraz więcej rozumie z tego swiata. Umie juz trzymać grzechotkę i śmieje się głośno. icon_biggrin.gif
Urodziło się 29 maja, ważyło 3030g i mierzyło 55cm. Dzisiaj waży ponad 6500g i mierzy 68 cm. Je tylko cyca i rośnie zdrowo. Odzywajcie sie częściej majowe mamy! Pozdrawiam
mama Mata Kondzia i Hubcia
Mama Szkrabucha

Go??







post pon, 29 wrz 2003 - 23:48
Post #11

[img] Czesc Czesc
Moj Szkrabuch icon_biggrin.gif urodzil sie 28 maja o 8,25 raniutko. Oliwcia wazyla 3120 i miala 53 cm. to jest moj najukochanszy na swiecie wielkoludzik juz w pierwszym miesuiacy przytyla[color=red][/color] icon_rolleyes.gif
melassaa
wto, 30 wrz 2003 - 21:25
Mała tydzień temu ważyła 6650 g czyli średnio biorąc pod uwagę fakt, że jej waga urodzeniowa to 3740 g. No cóż, była ważona po kryzysowym tygodniu, kiedy nie chciała jeść, a jeżeli już coś przełknęła, to chwilę potem zwymiotowała:( Bardzo się martwiłam, jednak coś mi podpowiadało, ze to może być ząbkowanie. Pytałam pediatry czy nie widzi żadnych objawów, no i nie widziała... A tydzień po wizycie, czyli wczoraj, wymacałam u Ali ZĄB. Jest to dolna lewa jedynka i jak na razie tylko jej ostra krawędź.
Teraz już wiem, dlaczego czasem gryzie wszystko co jest w zasięgu chwytaków. Dlaczego jest niespokojna i dlaczego nie chciała jeść.
Kupiłam jej dziś żel na dziąsła i może jakoś przetrwamy kolejne ząbki:)

Pozdrawiamy
Ja, Ala i jej zÄ…b
melassaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 146
Dołączył: pon, 21 kwi 03 - 17:01
Nr użytkownika: 606




post wto, 30 wrz 2003 - 21:25
Post #12

Mała tydzień temu ważyła 6650 g czyli średnio biorąc pod uwagę fakt, że jej waga urodzeniowa to 3740 g. No cóż, była ważona po kryzysowym tygodniu, kiedy nie chciała jeść, a jeżeli już coś przełknęła, to chwilę potem zwymiotowała:( Bardzo się martwiłam, jednak coś mi podpowiadało, ze to może być ząbkowanie. Pytałam pediatry czy nie widzi żadnych objawów, no i nie widziała... A tydzień po wizycie, czyli wczoraj, wymacałam u Ali ZĄB. Jest to dolna lewa jedynka i jak na razie tylko jej ostra krawędź.
Teraz już wiem, dlaczego czasem gryzie wszystko co jest w zasięgu chwytaków. Dlaczego jest niespokojna i dlaczego nie chciała jeść.
Kupiłam jej dziś żel na dziąsła i może jakoś przetrwamy kolejne ząbki:)

Pozdrawiamy
Ja, Ala i jej zÄ…b
Agniecha-Mama Sz...
śro, 01 paź 2003 - 00:15
melassa, u mojej corci chyba zabki tez sie zaczynaj, wszystko laduje w buzi a przede wszystkim raczki, a slini sie tak ze... basen dla dzieci chyba zaloze icon_lol.gif obawiam sie ze nadchodza trudne czasy.. hi hi to TYLKO do ok 2roku zycia, zycze powodonka Wam i sobie, pozdrawiam
Agniecha-Mama Sz...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 352
Dołączył: nie, 28 wrz 03 - 22:12
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 1,080

GG:


post śro, 01 paź 2003 - 00:15
Post #13

melassa, u mojej corci chyba zabki tez sie zaczynaj, wszystko laduje w buzi a przede wszystkim raczki, a slini sie tak ze... basen dla dzieci chyba zaloze icon_lol.gif obawiam sie ze nadchodza trudne czasy.. hi hi to TYLKO do ok 2roku zycia, zycze powodonka Wam i sobie, pozdrawiam

--------------------
Agniecha -Mama Szkrabucha
[Oliwka 28,05,2003]

"Los spełnia nasze życzenia, ale na swój sposób,
żeby móc nam dać coś ponad życzenie."
J.W.Goethe
agawel1

Go??







post pią, 03 paź 2003 - 16:58
Post #14

mój malutki slini sie juz od miesiaca, tez wszystko co chwyci laduje w buzi ale zabkow jeszcze nic a nic , to chyba tylko taki kolejny etap rozwoju - gdzies czytalam, ze slinianki tak mocno pracuja bo przygotowuja sie do trawienia nowych pokarmow, ktore ( hurra) niedługo maluszek bedzie mogl probowac jesc icon_biggrin.gif pozdrawiam
OlaK
wto, 07 paź 2003 - 17:20
Hej dziewczyny! Mój szkrab urodził się 21 maja i ważył 3700. Było troche komplikacji, ale jesteśmy cali i zdrowi. Mateuszek jest naszą największą dumą. Gdyby któraś urodziła tego samego dnia czekam na sygnał.
Pozdrawiam ....


P.S. Jak wstawić zdjecie mojej pociechy? icon_sad.gif
OlaK


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 33
Dołączył: wto, 07 paź 03 - 17:17
SkÄ…d: Bytom
Nr użytkownika: 1,103

GG:


post wto, 07 paź 2003 - 17:20
Post #15

Hej dziewczyny! Mój szkrab urodził się 21 maja i ważył 3700. Było troche komplikacji, ale jesteśmy cali i zdrowi. Mateuszek jest naszą największą dumą. Gdyby któraś urodziła tego samego dnia czekam na sygnał.
Pozdrawiam ....


P.S. Jak wstawić zdjecie mojej pociechy? icon_sad.gif

--------------------
Ola i Mateuszek
melassaa
śro, 08 paź 2003 - 23:32
Agniecha, obfite ślinienie się nie musi oznaczać ząbkowania. Z moich obserwacji wynika, że każdy niemowalak około 3 miesiąca zaczyna się ślinić, a przecież nie każdy od razu ząbkuje icon_biggrin.gif
Ala od wczoraj choruje. Chodzi o brzuszek, nie wiadomo co jej jest. Bardzo wymiotowała, teraz jest juz lepiej, ale nadal ją boli. Bardzo się o nią martwię icon_cry.gif Jutro idziemy na kontrolę do lekarza.
Ala przewraca się już na boczek (wiem, że to nie jest osiągnięcie, ale jakoś ciężko jej idzie przewracanie się), poza tym przekłada zabawki z rączki do rączki. Wszystko idzie w lawinowym tempie, czasami chyba nawet przegapiam pewne rzeczy i po pewnym momencie orientuję się, że Ala już coś potrafi... W foteliku samochodowym ustawionym maxymalnie pionowo już siedzi, robi nawet skłony gdy chce dosięgnąć zabawkę.
Pozdrawiam Was wszystkie. Piszcie o osiągnieciach Waszych maluszków icon_biggrin.gif
melassaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 146
Dołączył: pon, 21 kwi 03 - 17:01
Nr użytkownika: 606




post śro, 08 paź 2003 - 23:32
Post #16

Agniecha, obfite ślinienie się nie musi oznaczać ząbkowania. Z moich obserwacji wynika, że każdy niemowalak około 3 miesiąca zaczyna się ślinić, a przecież nie każdy od razu ząbkuje icon_biggrin.gif
Ala od wczoraj choruje. Chodzi o brzuszek, nie wiadomo co jej jest. Bardzo wymiotowała, teraz jest juz lepiej, ale nadal ją boli. Bardzo się o nią martwię icon_cry.gif Jutro idziemy na kontrolę do lekarza.
Ala przewraca się już na boczek (wiem, że to nie jest osiągnięcie, ale jakoś ciężko jej idzie przewracanie się), poza tym przekłada zabawki z rączki do rączki. Wszystko idzie w lawinowym tempie, czasami chyba nawet przegapiam pewne rzeczy i po pewnym momencie orientuję się, że Ala już coś potrafi... W foteliku samochodowym ustawionym maxymalnie pionowo już siedzi, robi nawet skłony gdy chce dosięgnąć zabawkę.
Pozdrawiam Was wszystkie. Piszcie o osiągnieciach Waszych maluszków icon_biggrin.gif
OlaK
czw, 09 paź 2003 - 06:39
Wiesz, mojemu szkrabkowi już wyszły dwa ząbki, pomimo 4,5 miesięcy. Ślini się nadal. Piszesz o osiągnięciach corki. Ja mam taką lekarkę co jak tylko Mateusz czegoś nie robi, a jest napisane w ksiażce to już mnie wysyła na rehabilitację, a to że od dwóch tygodni siedzi to komentuje tylko tym, że poprostu chłopak jest silny. A z niego to taki mały uparciuszek. Jak mu kazała bawić się zabawką to nawt się nią nie zainteresował, a po powrocie do domu wycyckał wszystkie swoje i nie dał ich sobie odebrać. Mam momentami dylemat czy dać sobie spokój. Bo wyobraź sobie, że ostatnio zapytala mnie czy maly już raczkuje (4 miesięczne dziecko ?????????). Myślałam, że znowu walnie jakieś ćwiczonka, bo gdzie do raczkowania, ale tym razem nie.
Dobra, uciekam do pracy, bo się spóźnię.
Pozdrawiam
OlaK


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 33
Dołączył: wto, 07 paź 03 - 17:17
SkÄ…d: Bytom
Nr użytkownika: 1,103

GG:


post czw, 09 paź 2003 - 06:39
Post #17

Wiesz, mojemu szkrabkowi już wyszły dwa ząbki, pomimo 4,5 miesięcy. Ślini się nadal. Piszesz o osiągnięciach corki. Ja mam taką lekarkę co jak tylko Mateusz czegoś nie robi, a jest napisane w ksiażce to już mnie wysyła na rehabilitację, a to że od dwóch tygodni siedzi to komentuje tylko tym, że poprostu chłopak jest silny. A z niego to taki mały uparciuszek. Jak mu kazała bawić się zabawką to nawt się nią nie zainteresował, a po powrocie do domu wycyckał wszystkie swoje i nie dał ich sobie odebrać. Mam momentami dylemat czy dać sobie spokój. Bo wyobraź sobie, że ostatnio zapytala mnie czy maly już raczkuje (4 miesięczne dziecko ?????????). Myślałam, że znowu walnie jakieś ćwiczonka, bo gdzie do raczkowania, ale tym razem nie.
Dobra, uciekam do pracy, bo się spóźnię.
Pozdrawiam

--------------------
Ola i Mateuszek
Agniecha-Mama Sz...
pon, 13 paź 2003 - 21:24
Melassa, mam nadzieje ze Alicja juz zdrowiutka... to chyba jakies wiruski w tym Krakowie...fee... bo moja Niunia ostatnio ma wieczorne czyszczenia -lekkie na szczescie ale sa i to mnie troche niepokoi.
Oliwka bardzo nie lubi spac ani lezec na brzuszku, ale na pleckach to kreci sie strasznie i robi mostek, jak to super wyglada icon_lol.gif , jakies dwa tygodnie temu odkryla ... ZE MA NOZKI i jak lezy to cigle z nimi w gorze i wogole jest taka kochaniutka icon_razz.gif
Agniecha-Mama Sz...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 352
Dołączył: nie, 28 wrz 03 - 22:12
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 1,080

GG:


post pon, 13 paź 2003 - 21:24
Post #18

Melassa, mam nadzieje ze Alicja juz zdrowiutka... to chyba jakies wiruski w tym Krakowie...fee... bo moja Niunia ostatnio ma wieczorne czyszczenia -lekkie na szczescie ale sa i to mnie troche niepokoi.
Oliwka bardzo nie lubi spac ani lezec na brzuszku, ale na pleckach to kreci sie strasznie i robi mostek, jak to super wyglada icon_lol.gif , jakies dwa tygodnie temu odkryla ... ZE MA NOZKI i jak lezy to cigle z nimi w gorze i wogole jest taka kochaniutka icon_razz.gif

--------------------
Agniecha -Mama Szkrabucha
[Oliwka 28,05,2003]

"Los spełnia nasze życzenia, ale na swój sposób,
żeby móc nam dać coś ponad życzenie."
J.W.Goethe
aldik

Go??







post czw, 23 paź 2003 - 10:14
Post #19

Witajcie kochane majówkowe mamusie!!! Nie było nas długo,
bo przestałam zagladać na forum, tak sie jakoś złozyło... ale juz wszystko
nadrabiamy. Dzieciaczki nasze kończą juz 5 miesięcy, już niedługo stuknie im
pół roku... ale ten czas leci...Piękny wiek, Lenka zrobiła sie taka
komunikatywna i społeczna. Mam wrażenie że rozumie wszystko co do niej mówie,
że jak ja o cos prosze to łaskawie przystaje na moją prośbę...Jest taka
kochana, boże, nie wyobrazam sobie teraz życia bez niej... co ja bym robiła. A
jak mamusie z pracą, jestescie na wychowawczym czy wróciłyście do pracy. Ja
napiasałam podanie o wychowawczy do maja, chcę aby lenka skończyła rok. Od
wrześnie planuję posłać ją do żłobka, może prywatnego...Lena cały czas jest
drobniutka jak przystało na dziewczyneczkę, myślę że waży 6100g i ma 63cm. Z
powodzeniem ubieram ją w ubranka 62, niektóre nawet te same od urodzenia. Ależ
oszczędność...Jest żywa i zwinna, pięknie turla sie po całym pokoju, przewraca
z brzucha na plecy i odwrotnie zmieniając przy tym strony. Kupiłam jej takie
duże puzzle piankowe i rozłozyłam na podłodze, na tym ma maty i mnóstwo
zabawek. Potrafi sie sama sobą zająć, dzięki temu że z łatwością sie przewraca
i sięga po zabawki nie musze jej podawać, sama bierze sobie to co chce.
Świetnie pełza cały czas na plecach do tyłu, na brzuszku próbuje usilnie ale
słabo jej to pełzanie wychodzi, odrywa pupę do góry, przebiera nogami ale nie
posuwa sie zbytnio do przodu. Umie oderwać obie ręce leżąc na brzuszku i trzyma
sie na klatce. Jest tak ruchliwa że boją sie ją juz przwijac na przewijaku,
kilka razy o mało że nie wylądowała na ziemi. Jak zacznie juz sama siedziec (a
próbowałam ja sadzac samą i umie ale podpierając sie rękami z przodu, jest z
siebie taka dumna) to pozbedę sie tego przewijaka, bedziemy ja kąpać w brodziku
prysznica a przewijac chyba na łóżku, bezpieczniej. Lenka od kilku dni cały
czas mówi: mamamama. Śmieje się jak krecik z dobranocki i troche mi go z
wygladu tez przypomnina. Alez sie rozpisałam. Piszcie kochane co u was, jak
maluszki. Cmoki
Aldonka
zajaczek

Go??







post czw, 23 paź 2003 - 16:03
Post #20

hej! witamy was-Agnieszka i Martusia-ur.27 maja icon_biggrin.gif Marta jest dużą dziewczynką.Kupujemy ubranka na 74 lub niektóre nawet na 80cm. icon_biggrin.gif Jest bardzo pogodna,smieje się,przewraca na brzuszek,siada(z podparciem oczywiście)i też probuje pełzać ale jej to jakoś w ogóle nie wychodzi! icon_biggrin.gif
Dzisiaj idziemy na szczepienie..brrr. icon_evil.gif
Ja siedzę na razie w domku z maleńką.Urlop podpisałam na 3 lata,ale czas pokaże jak to będzie...
Pozdrawiamy was jesiennie ale bardzo cieplutko
> MAJ 2003!!!
Start new topic
Reply to this topic
4 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 20 kwi 2024 - 05:37
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama