Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
28 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna ostatnia   

PiÄ…ty roczek naszych pociech...

> 
ulla
pon, 24 wrz 2007 - 17:12
Ewa, nie zazdroszczę. Ani alergii, bo Weronika na szczęście wyrosła z niemowlęcych i wczesnodziecięcych ograniczeń żywieniowych (nie wykluczam alergii na jakieś pyłki, ale to coś wiosną za krótko trwało, żeby dojść do etapu lekarz-badania), ani temperatury. I trzymam kciuki za wyjście na prostą.

U nas odpukać, tfu!tfu!, na razie ok, choć dziecko chodzi od początku i nawet miała pseudokatar w międzyczasie i przez dwa wieczory z rzędu stan podgorączkowy, ale się trzyma póki co. Obciążenie alergiczne jednakowoż ma, bo Janusz jest alergikiem (na szczęście nie totalnym), ja mam uczulenie na bardzo specyficzne produkty, których łatwo unikać, a ona póki co się nie daje.
ulla


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,336
Dołączył: czw, 09 paź 03 - 20:27
SkÄ…d: z Ziemi
Nr użytkownika: 1,106

GG:


post pon, 24 wrz 2007 - 17:12
Post #21

Ewa, nie zazdroszczę. Ani alergii, bo Weronika na szczęście wyrosła z niemowlęcych i wczesnodziecięcych ograniczeń żywieniowych (nie wykluczam alergii na jakieś pyłki, ale to coś wiosną za krótko trwało, żeby dojść do etapu lekarz-badania), ani temperatury. I trzymam kciuki za wyjście na prostą.

U nas odpukać, tfu!tfu!, na razie ok, choć dziecko chodzi od początku i nawet miała pseudokatar w międzyczasie i przez dwa wieczory z rzędu stan podgorączkowy, ale się trzyma póki co. Obciążenie alergiczne jednakowoż ma, bo Janusz jest alergikiem (na szczęście nie totalnym), ja mam uczulenie na bardzo specyficzne produkty, których łatwo unikać, a ona póki co się nie daje.

--------------------
Ula
mama Weroniki



Powiem to teraz bardzo powoli, bo widzę, że cierpisz na bardzo poważny przypadek półgłupstwa
Pingwiny z Madagaskaru
KM
pon, 24 wrz 2007 - 19:33
Szczęśliwego, radosnego dzieciństwa Kubanku :!:


Kacper chory. Nie chodzi do przedszkola od piątku, kaszle jak gruźlik. Najgorzej jest w nocy. No i on wciąż nie potrafi wydmuchać nosa icon_redface.gif Uczyła go już cała rodzina-bez efektów.


No i powtórzę się, bo pisałam już o tym w innym wątku: Kacperkowi rusza się dolna, zdrowiutka jedynka icon_sad.gif Dentystka powiedziała, że wszystko w porządku, ma już duże szóstki pod dziąsłami, więc jak tylko się przebiją to przyjdzie czas na jedynki. Podobno niektóre dzieci tak szybko się rozwijają 23.gif Jak pech to pech z tymi zębami.
KM


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,318
Dołączył: pią, 19 gru 03 - 22:54
Skąd: kraina muminków
Nr użytkownika: 1,277




post pon, 24 wrz 2007 - 19:33
Post #22

Szczęśliwego, radosnego dzieciństwa Kubanku :!:


Kacper chory. Nie chodzi do przedszkola od piątku, kaszle jak gruźlik. Najgorzej jest w nocy. No i on wciąż nie potrafi wydmuchać nosa icon_redface.gif Uczyła go już cała rodzina-bez efektów.


No i powtórzę się, bo pisałam już o tym w innym wątku: Kacperkowi rusza się dolna, zdrowiutka jedynka icon_sad.gif Dentystka powiedziała, że wszystko w porządku, ma już duże szóstki pod dziąsłami, więc jak tylko się przebiją to przyjdzie czas na jedynki. Podobno niektóre dzieci tak szybko się rozwijają 23.gif Jak pech to pech z tymi zębami.
Pysio
pon, 24 wrz 2007 - 22:06
no i mieliśmy pierwszy tak grożny wypadak

w piątek po 10 rano telefon z przedszkola że Kuba ma rozwaloną głowę, żeby natychmiast przyjeżdżać. Po 10 minut byliśmy w przedszkolu, okazało się, że na Kubę przewróciła się szafka. Ponad 1,5 m z litego drewna coś ala regał. Rozcięła mu głowę tak na początku włosów, na odcinku 4 cm wzdłuż głowy. Wezwaliśmy karetkę, w szpitalu okazało się, że rana do zszycia. Co się moje dziecko nadarło przy zastrzykach w głowę i zszywaniu to tylko on i jego rodzice wiedzą. I głowa jest strasznie ukrwiona i unerwiona, że po zabiegu mój mąż wyglądał jakby... Przedszkole całe w nerwach (choć my z mężem zachowywaliśmy się bardzo porządnie) bo nie dość ze dzieci były same w sali to szafki były nie mocowane do ścian. Będziemy z ubezpieczenia ściągać jakieś pieniadzę, może macie jakieś sugestie od czego zacząć.

Ten post edytował Pysio pon, 24 wrz 2007 - 22:24
Pysio


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,352
Dołączył: sob, 28 sie 04 - 21:52
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 2,048

GG:


post pon, 24 wrz 2007 - 22:06
Post #23

no i mieliśmy pierwszy tak grożny wypadak

w piątek po 10 rano telefon z przedszkola że Kuba ma rozwaloną głowę, żeby natychmiast przyjeżdżać. Po 10 minut byliśmy w przedszkolu, okazało się, że na Kubę przewróciła się szafka. Ponad 1,5 m z litego drewna coś ala regał. Rozcięła mu głowę tak na początku włosów, na odcinku 4 cm wzdłuż głowy. Wezwaliśmy karetkę, w szpitalu okazało się, że rana do zszycia. Co się moje dziecko nadarło przy zastrzykach w głowę i zszywaniu to tylko on i jego rodzice wiedzą. I głowa jest strasznie ukrwiona i unerwiona, że po zabiegu mój mąż wyglądał jakby... Przedszkole całe w nerwach (choć my z mężem zachowywaliśmy się bardzo porządnie) bo nie dość ze dzieci były same w sali to szafki były nie mocowane do ścian. Będziemy z ubezpieczenia ściągać jakieś pieniadzę, może macie jakieś sugestie od czego zacząć.

--------------------
Magda mama Kuby ur.24.04.2003
KM
pon, 24 wrz 2007 - 22:24
Rety, Pysiu, straszne. Biedny Kubuś. Nikt nie pomyślał wcześniej o przymocowaniu tych szafek 21.gif Pozostawianie dzieci samych w sali jest niedopuszczalne. Można przecież nawet kucharkę czy szatniarkę poprosić, oby był ktoś dorosły.
Rok temu pani z grupy kuzyna Kacperka wyszła na chwilę po coś do samochodu i zostawiła dzieci same. Kuba potknął się o coś i strasznie pocharatał wargę.

Dużo zdrówka dla Twojego Kubusia, niech się główka szybko goi przytul.gif
KM


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,318
Dołączył: pią, 19 gru 03 - 22:54
Skąd: kraina muminków
Nr użytkownika: 1,277




post pon, 24 wrz 2007 - 22:24
Post #24

Rety, Pysiu, straszne. Biedny Kubuś. Nikt nie pomyślał wcześniej o przymocowaniu tych szafek 21.gif Pozostawianie dzieci samych w sali jest niedopuszczalne. Można przecież nawet kucharkę czy szatniarkę poprosić, oby był ktoś dorosły.
Rok temu pani z grupy kuzyna Kacperka wyszła na chwilę po coś do samochodu i zostawiła dzieci same. Kuba potknął się o coś i strasznie pocharatał wargę.

Dużo zdrówka dla Twojego Kubusia, niech się główka szybko goi przytul.gif
Pysio
pon, 24 wrz 2007 - 22:34
Tego dnia miał być piknik, dzieci przez cały tydzień znosiły różne owoce i w piątek miały przyrządzić sałatkę owocową. Jednak pani zmieniała zdanie ponieważ było tylko 14 dzieci, grypa żołądkowa.
Pani była w kuchence i przygotowywała masę solną dla dzieci, pani pomoc była czymś zajęta. I stało się.

KM dziękujemy
Pysio


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,352
Dołączył: sob, 28 sie 04 - 21:52
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 2,048

GG:


post pon, 24 wrz 2007 - 22:34
Post #25

Tego dnia miał być piknik, dzieci przez cały tydzień znosiły różne owoce i w piątek miały przyrządzić sałatkę owocową. Jednak pani zmieniała zdanie ponieważ było tylko 14 dzieci, grypa żołądkowa.
Pani była w kuchence i przygotowywała masę solną dla dzieci, pani pomoc była czymś zajęta. I stało się.

KM dziękujemy

--------------------
Magda mama Kuby ur.24.04.2003
Pysio
pon, 24 wrz 2007 - 22:48
Wszystkiego najlepszego Kubusiu, sto lat!!!
Pysio


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,352
Dołączył: sob, 28 sie 04 - 21:52
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 2,048

GG:


post pon, 24 wrz 2007 - 22:48
Post #26

Wszystkiego najlepszego Kubusiu, sto lat!!!

--------------------
Magda mama Kuby ur.24.04.2003
myszka
wto, 25 wrz 2007 - 12:28
Pysio, o rety. Kwestię ubezpieczenia to na pewno przedszkole pomoże Wam rozwiązać, ale mnie bardziej zszokował ten brak opieki i regał bez mocowania.

Zdrowia, Kubuś, życzę!
myszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,230
Dołączył: czw, 08 maj 03 - 15:01
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 693

GG:


post wto, 25 wrz 2007 - 12:28
Post #27

Pysio, o rety. Kwestię ubezpieczenia to na pewno przedszkole pomoże Wam rozwiązać, ale mnie bardziej zszokował ten brak opieki i regał bez mocowania.

Zdrowia, Kubuś, życzę!

--------------------
mama Miłosza (24.12.2003.) i Maksia (15.06.2008.)
justapl
wto, 25 wrz 2007 - 12:39
u mnie nawet w domu regały przymocowane , bo moje lubią sie wspinać , a Maciuś ma ulubioną zabawe siedząc w szufladzie , nie dawno mocowania nie wytrzymały i regał runoł , naszczeście mąż w ostatniej chwili złapal , ze strat jedynie inhalator prawie nowy , ale naszczescie Olowi sie nic nie stało.

u nas z tego co wiem są dwie panie , i z tego co wiem jeśli któraś ma coś pilnego do dzieci przychodzi pani dyrektor , albo ktoś z kuchni

my jeszcze nie mamy problemów przedszkolnych , ale jest szansa na przyszły miesiąc
justapl


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,278
Dołączył: wto, 24 kwi 07 - 22:29
Skąd: ok. wrocławia
Nr użytkownika: 13,311




post wto, 25 wrz 2007 - 12:39
Post #28

u mnie nawet w domu regały przymocowane , bo moje lubią sie wspinać , a Maciuś ma ulubioną zabawe siedząc w szufladzie , nie dawno mocowania nie wytrzymały i regał runoł , naszczeście mąż w ostatniej chwili złapal , ze strat jedynie inhalator prawie nowy , ale naszczescie Olowi sie nic nie stało.

u nas z tego co wiem są dwie panie , i z tego co wiem jeśli któraś ma coś pilnego do dzieci przychodzi pani dyrektor , albo ktoś z kuchni

my jeszcze nie mamy problemów przedszkolnych , ale jest szansa na przyszły miesiąc

--------------------
Olgierd , 25.09.2003 i MaciuÅ› 11.06.2005
KM
wto, 25 wrz 2007 - 21:41
Justa, oby się udało z tym przedszkolem!

Kacper, pomimo porannego kaszlu, poszedł dzisiaj do przedszkola. I przedszkole cudownie go uzdrowiło.

Wyrodna jestem, ale tak go nosiło, że w końcu go zaprowadziłam.


Za nami pierwsza wielka atrakcja przedszkolna-wyzyta Myszki Mickey. Dziecko zachwycone, myszka czytała bajki. Podobno robili też zdjęcia.

Kacper chodzi na korektywę, rytmikę i angielski. Nauczył się kilku wierszyków po polsku i jednego słówka po angielsku: crocodile 04.gif

Co słychać u Waszych przedszkolaków? Chodzą/chorują?
KM


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,318
Dołączył: pią, 19 gru 03 - 22:54
Skąd: kraina muminków
Nr użytkownika: 1,277




post wto, 25 wrz 2007 - 21:41
Post #29

Justa, oby się udało z tym przedszkolem!

Kacper, pomimo porannego kaszlu, poszedł dzisiaj do przedszkola. I przedszkole cudownie go uzdrowiło.

Wyrodna jestem, ale tak go nosiło, że w końcu go zaprowadziłam.


Za nami pierwsza wielka atrakcja przedszkolna-wyzyta Myszki Mickey. Dziecko zachwycone, myszka czytała bajki. Podobno robili też zdjęcia.

Kacper chodzi na korektywę, rytmikę i angielski. Nauczył się kilku wierszyków po polsku i jednego słówka po angielsku: crocodile 04.gif

Co słychać u Waszych przedszkolaków? Chodzą/chorują?
ewabi
wto, 25 wrz 2007 - 23:50
Matko jedyna, Pysio!
Takie historie nieodmiennie wprawiają mnie w popłoch.

My siedzimy w domu. Janek dziś gorączkował nadal, ale wieczorem już nie więc w sumie jestem dobrej myśli. Lecze go samodzielnie i nabieram wiary, że niezastapione inhalacje z mucosolvanu i tym razem zrobią swoje.
Natomiast jego łatwość w zapadaniu na te niezbyt ciężkie choroby martwi mnie o tyle, że nie ma szans na to, by się w końcu zadomowił w przedszkolu. Boję się, że lada moment na zawsze już przylgnie do niego etykietka "nowego", "tego, co przychodzi raz na jakiś czas i to na chwilę" icon_sad.gif
ewabi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,860
Dołączył: wto, 13 lip 04 - 10:54
Nr użytkownika: 1,925




post wto, 25 wrz 2007 - 23:50
Post #30

Matko jedyna, Pysio!
Takie historie nieodmiennie wprawiają mnie w popłoch.

My siedzimy w domu. Janek dziś gorączkował nadal, ale wieczorem już nie więc w sumie jestem dobrej myśli. Lecze go samodzielnie i nabieram wiary, że niezastapione inhalacje z mucosolvanu i tym razem zrobią swoje.
Natomiast jego łatwość w zapadaniu na te niezbyt ciężkie choroby martwi mnie o tyle, że nie ma szans na to, by się w końcu zadomowił w przedszkolu. Boję się, że lada moment na zawsze już przylgnie do niego etykietka "nowego", "tego, co przychodzi raz na jakiś czas i to na chwilę" icon_sad.gif

--------------------
myszka
śro, 26 wrz 2007 - 08:32
CYTAT(ewabi @ śro, 26 wrz 2007 - 01:50) *
Boję się, że lada moment na zawsze już przylgnie do niego etykietka "nowego", "tego, co przychodzi raz na jakiś czas i to na chwilę" icon_sad.gif


O, o. To ja mam takie same obawy, kurka. Miłosz oczywiście w domu - tylko nie wiemy, czy zapchany nos to preludium do infekcji, czy trzeci migdał, czy alergia. Tudzież - wszystko naraz.

I przy okazji, Jewko droga, co to są inhalacje z mucosolvanu?! Nie, no Ty kobieto powinnaś prowadzić nie tylko blog podróżniczy, ale też jakieś netowe porady lecznicze (konsultacje: podczytująca S.), bo ja widzę, że mogłabym czerpać z tej wiedzy garściami.


Wczoraj pobieżnie przejrzałam forum pod kątem migdałka i alergii. No. Człowiek to nawet nie ma pojęcia, jaki jest głupi, póki chodzi z łuskami na oczach.





myszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,230
Dołączył: czw, 08 maj 03 - 15:01
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 693

GG:


post śro, 26 wrz 2007 - 08:32
Post #31

CYTAT(ewabi @ śro, 26 wrz 2007 - 01:50) *
Boję się, że lada moment na zawsze już przylgnie do niego etykietka "nowego", "tego, co przychodzi raz na jakiś czas i to na chwilę" icon_sad.gif


O, o. To ja mam takie same obawy, kurka. Miłosz oczywiście w domu - tylko nie wiemy, czy zapchany nos to preludium do infekcji, czy trzeci migdał, czy alergia. Tudzież - wszystko naraz.

I przy okazji, Jewko droga, co to są inhalacje z mucosolvanu?! Nie, no Ty kobieto powinnaś prowadzić nie tylko blog podróżniczy, ale też jakieś netowe porady lecznicze (konsultacje: podczytująca S.), bo ja widzę, że mogłabym czerpać z tej wiedzy garściami.


Wczoraj pobieżnie przejrzałam forum pod kątem migdałka i alergii. No. Człowiek to nawet nie ma pojęcia, jaki jest głupi, póki chodzi z łuskami na oczach.







--------------------
mama Miłosza (24.12.2003.) i Maksia (15.06.2008.)
ewabi
czw, 27 wrz 2007 - 15:34
taaa opisałam Ci co to są inhalacje z mucosolvanu. Baaaardzo szczegółowo. Ale skrzynki nie wyczyściłaś to się nie dowiesz 08.gif

Poza tym składam reklamację na pogodę.

Oraz wyrażam życzenia posiadania zdrowego starszego dziecka w przedszkolu oraz cofnięcia w rozwoju młodszego do epoki "przedmówienia" - Kuban - gwiazdor telenowel mnie wkrótce wykończy.
ewabi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,860
Dołączył: wto, 13 lip 04 - 10:54
Nr użytkownika: 1,925




post czw, 27 wrz 2007 - 15:34
Post #32

taaa opisałam Ci co to są inhalacje z mucosolvanu. Baaaardzo szczegółowo. Ale skrzynki nie wyczyściłaś to się nie dowiesz 08.gif

Poza tym składam reklamację na pogodę.

Oraz wyrażam życzenia posiadania zdrowego starszego dziecka w przedszkolu oraz cofnięcia w rozwoju młodszego do epoki "przedmówienia" - Kuban - gwiazdor telenowel mnie wkrótce wykończy.

--------------------
myszka
czw, 27 wrz 2007 - 16:05
CYTAT(ewabi @ czw, 27 wrz 2007 - 17:34) *
taaa opisałam Ci co to są inhalacje z mucosolvanu. Baaaardzo szczegółowo. Ale skrzynki nie wyczyściłaś to się nie dowiesz 08.gif


Farmazony pleciesz, moja droga. Mam 4% wolnej pojemności. Sama jestem w szoku.

Z pierwszym życzeniem solidaryzuję się. Z drugim - siłą rzeczy nie mogę.

myszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,230
Dołączył: czw, 08 maj 03 - 15:01
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 693

GG:


post czw, 27 wrz 2007 - 16:05
Post #33

CYTAT(ewabi @ czw, 27 wrz 2007 - 17:34) *
taaa opisałam Ci co to są inhalacje z mucosolvanu. Baaaardzo szczegółowo. Ale skrzynki nie wyczyściłaś to się nie dowiesz 08.gif


Farmazony pleciesz, moja droga. Mam 4% wolnej pojemności. Sama jestem w szoku.

Z pierwszym życzeniem solidaryzuję się. Z drugim - siłą rzeczy nie mogę.



--------------------
mama Miłosza (24.12.2003.) i Maksia (15.06.2008.)
KM
czw, 27 wrz 2007 - 21:22
Niech siÄ™ kurujÄ… Wasze maluszki!
Kacper dzisiaj zsikał się dwa razy w przedszkolu (co nigdy mu się nie zdarza). Pani twierdzi, że chyba przeziębił pęcherz. Nie wiem, nic go nie boli, chociaż sika tak po kropelce. Jutro jeszcze poślę go do przedszkola, w weekend będzie się kurował.
KM


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,318
Dołączył: pią, 19 gru 03 - 22:54
Skąd: kraina muminków
Nr użytkownika: 1,277




post czw, 27 wrz 2007 - 21:22
Post #34

Niech siÄ™ kurujÄ… Wasze maluszki!
Kacper dzisiaj zsikał się dwa razy w przedszkolu (co nigdy mu się nie zdarza). Pani twierdzi, że chyba przeziębił pęcherz. Nie wiem, nic go nie boli, chociaż sika tak po kropelce. Jutro jeszcze poślę go do przedszkola, w weekend będzie się kurował.
myszka
czw, 27 wrz 2007 - 21:58
KM, spróbuj Kacprowi podać np. żurawinę - ma dużo wit. C i zakwasi mocz (a bakterie nie lubią tego). I dużo, jak najwięcej picia.
myszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,230
Dołączył: czw, 08 maj 03 - 15:01
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 693

GG:


post czw, 27 wrz 2007 - 21:58
Post #35

KM, spróbuj Kacprowi podać np. żurawinę - ma dużo wit. C i zakwasi mocz (a bakterie nie lubią tego). I dużo, jak najwięcej picia.

--------------------
mama Miłosza (24.12.2003.) i Maksia (15.06.2008.)
KM
czw, 27 wrz 2007 - 22:30
Kupię mu sok z żurawiny, ale dopiero po przedszkolu będzie mógł go wypić. Dzisiaj był na lapisowaniu, więc nie mógł pić soków, jeść owoców.
KM


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,318
Dołączył: pią, 19 gru 03 - 22:54
Skąd: kraina muminków
Nr użytkownika: 1,277




post czw, 27 wrz 2007 - 22:30
Post #36

Kupię mu sok z żurawiny, ale dopiero po przedszkolu będzie mógł go wypić. Dzisiaj był na lapisowaniu, więc nie mógł pić soków, jeść owoców.
Erima
czw, 27 wrz 2007 - 22:38
Ja myślałam, ze tak niefortunnie rozpoczęłam temat i że tu nikogo nie ma, a tu proszę, rojno jak w ulu, a do mnie po prostu powiadomienia nie przychodzą.... Pozdrawiam wszystkich. Jak czytam o Waszych chrapaczach to mnie gęsia skórka bierze, bo Erwin właśnie jest trzeci tydzień chory na gardło, od 4 dni na antybiotyku i mamy skierowanie do laryngologa na badania migdałów - epidemia czy co do licha!!! Niby już katar minął (taki jak piszecie, gęsty, zatkany nie do wydmuchania), a w nocy nadal chrapie, czego wcześniej nigdy nie było. Wygląda na to, ze pójdziemy gdzieś prywatnie na wizytę, bo czekanie w grę nie wchodzi, za bardzo to męczy dzieciaka.
Nie chodzi do przedszkola od poniedziałku i ...... tak okrutnie tęskni za paniami i dziećmi, ze jestem w totalnym szoku i oczywiście cieszy mnie to, iż się tak szybko zrobił przedszkolak całą duszą, że tak powiem. Obiad życzy sobie w godzinie kiedy dzieci jedzą w przedszkolu i milion razy już powiedział, że on się nudzi i chce do przedszkola, od poniedziałku wraca. W niedzielę idziemy do teatru, żeby się dziecko pozytywnie podładowało i nie robiło scen w poniedziałek, ale sądzę, ze przy takiej tęsknocie za przedszkolem powrót będzie ok. A za tydzień w sobotę wielka impreza w przedszkolu - święto patrona, wybieramy się wszyscy.

KM, a może Kacper za długo moczył się w chodnej wodzie przy kąpieli i stad te sikanie. U mnie Erwin z 2 tygodnie temu w nocy 2 razy się zsikał, od razu zrobiłam badanie moczu i nic nie wyszło. Tata kąpie chłopców i w końcu się wygadał, ze kiedyś tam siedział Erwin bardzo długo w bardzo chłodnej wodzie. Naszemu minęło samo i więcej wpadek nie było, ale oczywiście witamina c nie zaszkodzi.
Erima


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 432
Dołączył: pią, 15 wrz 06 - 15:56
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 7,504

GG:


post czw, 27 wrz 2007 - 22:38
Post #37

Ja myślałam, ze tak niefortunnie rozpoczęłam temat i że tu nikogo nie ma, a tu proszę, rojno jak w ulu, a do mnie po prostu powiadomienia nie przychodzą.... Pozdrawiam wszystkich. Jak czytam o Waszych chrapaczach to mnie gęsia skórka bierze, bo Erwin właśnie jest trzeci tydzień chory na gardło, od 4 dni na antybiotyku i mamy skierowanie do laryngologa na badania migdałów - epidemia czy co do licha!!! Niby już katar minął (taki jak piszecie, gęsty, zatkany nie do wydmuchania), a w nocy nadal chrapie, czego wcześniej nigdy nie było. Wygląda na to, ze pójdziemy gdzieś prywatnie na wizytę, bo czekanie w grę nie wchodzi, za bardzo to męczy dzieciaka.
Nie chodzi do przedszkola od poniedziałku i ...... tak okrutnie tęskni za paniami i dziećmi, ze jestem w totalnym szoku i oczywiście cieszy mnie to, iż się tak szybko zrobił przedszkolak całą duszą, że tak powiem. Obiad życzy sobie w godzinie kiedy dzieci jedzą w przedszkolu i milion razy już powiedział, że on się nudzi i chce do przedszkola, od poniedziałku wraca. W niedzielę idziemy do teatru, żeby się dziecko pozytywnie podładowało i nie robiło scen w poniedziałek, ale sądzę, ze przy takiej tęsknocie za przedszkolem powrót będzie ok. A za tydzień w sobotę wielka impreza w przedszkolu - święto patrona, wybieramy się wszyscy.

KM, a może Kacper za długo moczył się w chodnej wodzie przy kąpieli i stad te sikanie. U mnie Erwin z 2 tygodnie temu w nocy 2 razy się zsikał, od razu zrobiłam badanie moczu i nic nie wyszło. Tata kąpie chłopców i w końcu się wygadał, ze kiedyś tam siedział Erwin bardzo długo w bardzo chłodnej wodzie. Naszemu minęło samo i więcej wpadek nie było, ale oczywiście witamina c nie zaszkodzi.

--------------------
Anio?ki - 18.11.2000, 22.03.2001, 07.06.2002 i URWISY: Erwinek 27.08.2003, Marcinek 11.10.2005

justapl
piÄ…, 28 wrz 2007 - 13:14
a my wróciliśmy z bilansu , dwie godziny w przechodni , badania trwały może dziesięć minut , ale ciśnienia , ani wzroku nikt nie sprawdzał

nakoniec zmokliśmy i przed samym domem Olo przewrócił się w błoto 21.gif 37.gif
justapl


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,278
Dołączył: wto, 24 kwi 07 - 22:29
Skąd: ok. wrocławia
Nr użytkownika: 13,311




post piÄ…, 28 wrz 2007 - 13:14
Post #38

a my wróciliśmy z bilansu , dwie godziny w przechodni , badania trwały może dziesięć minut , ale ciśnienia , ani wzroku nikt nie sprawdzał

nakoniec zmokliśmy i przed samym domem Olo przewrócił się w błoto 21.gif 37.gif

--------------------
Olgierd , 25.09.2003 i MaciuÅ› 11.06.2005
KM
piÄ…, 28 wrz 2007 - 22:40
Z sikaniem już lepiej, przynajmniej żadnych wpadek nie było. Erima, ja też jako przyczynę obstawiam kąpiele. Kacper nie usiedzi spokojnie w wannie musi wstawać, wietrzyć pupę i są skutki.

Justa, nie przyłożyła się ta Wasza lekarka. Co wpisała w książeczce, skoro nie badała wzroku, nie mierzyła ciśnienia?

Moje dziecko szczęśliwe, bo było na pierwszej wycieczce przedszkolnej-w szkole 06.gif Przyjechali jacyś ekolodzy i prowadzili pogadanki dla uczniów tej podstawówki i maluchy się załapały icon_smile.gif
Kacperek opowiadał, że szedł w parze z A. (koleżanką) "Mamo, a wiesz, że A. ma gumowe majtki" 10.gif "Ma takie gumowe majtki na gimnastykę i one są czarne" icon_lol.gif
KM


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,318
Dołączył: pią, 19 gru 03 - 22:54
Skąd: kraina muminków
Nr użytkownika: 1,277




post piÄ…, 28 wrz 2007 - 22:40
Post #39

Z sikaniem już lepiej, przynajmniej żadnych wpadek nie było. Erima, ja też jako przyczynę obstawiam kąpiele. Kacper nie usiedzi spokojnie w wannie musi wstawać, wietrzyć pupę i są skutki.

Justa, nie przyłożyła się ta Wasza lekarka. Co wpisała w książeczce, skoro nie badała wzroku, nie mierzyła ciśnienia?

Moje dziecko szczęśliwe, bo było na pierwszej wycieczce przedszkolnej-w szkole 06.gif Przyjechali jacyś ekolodzy i prowadzili pogadanki dla uczniów tej podstawówki i maluchy się załapały icon_smile.gif
Kacperek opowiadał, że szedł w parze z A. (koleżanką) "Mamo, a wiesz, że A. ma gumowe majtki" 10.gif "Ma takie gumowe majtki na gimnastykę i one są czarne" icon_lol.gif
justapl
sob, 29 wrz 2007 - 09:36
KM , oczywiście wpisała że wszystko prawidłowe , oprócz żebów.
Olkowi też nie raz zdarza sie osikać w nocy jak sie podziębi , tylko my z tych co mocz kontrolują co dwa tygodnie , bo pare miesięcy temu mniał krwiomocz .
justapl


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,278
Dołączył: wto, 24 kwi 07 - 22:29
Skąd: ok. wrocławia
Nr użytkownika: 13,311




post sob, 29 wrz 2007 - 09:36
Post #40

KM , oczywiście wpisała że wszystko prawidłowe , oprócz żebów.
Olkowi też nie raz zdarza sie osikać w nocy jak sie podziębi , tylko my z tych co mocz kontrolują co dwa tygodnie , bo pare miesięcy temu mniał krwiomocz .

--------------------
Olgierd , 25.09.2003 i MaciuÅ› 11.06.2005
> PiÄ…ty roczek naszych pociech...
Start new topic
Reply to this topic
28 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: wto, 23 kwi 2024 - 13:30
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama