Drukowana wersja tematu

Napisany przez: sonia18a pon, 24 maj 2010 - 15:56

Dziewczyny, więc to jest nasza druga odsłona
Zapraszam Was tutaj Niedługo postaram się uzupełnić nasze dane na 1 stronicy

Napisany przez: doroonia pon, 24 maj 2010 - 16:18

No to sie rozpisalysmy niezle jak juz 344 strony byly hehe nawet tego nie zauwazylam.
Jak tu swiezo i bezpostnie:) Musimy szybko to zmienic wiec chetnie uslysze co u Was slychac.
Simran nam cos zamilka...

Napisany przez: Asia... pon, 24 maj 2010 - 17:48

więc i ja się melduję w nowej odsłonie

Napisany przez: sonia18a pon, 24 maj 2010 - 18:29

Dagmarka chyba pochłonęła Simran bez reszty
MsPaulina też dziś milczy- może wybrała taki piękny dzień na poród
Doroonia zbieram się do odpisania na równolatkach, ale jakoś natchnienia brak jak się czujecie??
Asia jak pociechy?? na nk widziałam, że są przeurocze

ps. dziś wieczór, jak moje słonko będzie spało uzupełnię pierwszą stronę... co powiecie na zdjęcia maluchów przy naszych nickach i suwaczkach??

Napisany przez: Sabinaa pon, 24 maj 2010 - 20:14

No więc melduję się i ja

Napisany przez: madzia1983 pon, 24 maj 2010 - 20:56

ja sie teĹź melduje, :>

Napisany przez: MamaBlanki pon, 24 maj 2010 - 21:09

i ja teĹź
:*

Napisany przez: sonia18a pon, 24 maj 2010 - 23:10

Może i ja jestem zakręcona, ale: Witaj mamo Blanki:) czyżbyś była u nas nowa??

Napisany przez: doroonia wto, 25 maj 2010 - 00:06

No my juz na szczescie wyzdrowielismy,ale pogody ladnej jak nie bylo tak niema.Czasem na chwilke poswieci slonce,ale zaraz znowu pada albo grzmi.Niecierpie maja!Zbliza sie nasza 2 rocznica slubu...a ja zupelnie niemam pomyslu co by przygotowac/kupic M. Chcialabym zeby bylo to cos wyjatkowego,po tych naszych tegorocznych ciezkich przejsciach.Macie moze jakies pomysly?

Napisany przez: Simran wto, 25 maj 2010 - 07:52

Jestem i ja
Rzadko bywam bo mała w dzień marudna więc często chodzimy na spacerki bo wtedy śpi A poza tym jest taka śliczna że mogłabym na nią cały czas patrzyć

Jestem załamana bo pokarm mi zanikł

A co tam u Was kobietki?

Napisany przez: madzia1983 wto, 25 maj 2010 - 08:06

doroonia co Ty opowiadasz? Mieszkamy za miedzą i u nas od kilku dni, dokładnie od 2, całymi dniami świeci słońce i jesteśmy cały dzień na dworze. Wczoraj jedynie tak więcej padało, ale jest lepiej niż było
Paulina to super że juz wychodzisz z małą... a to nie za wcześnie przy takiej pogodzie? Ja bym sie bała... Pokarmem się nie przejmuj, widocznie tak miało być, trudno... nie Ty jedna... ja np w ogóle nie mogłam małego praktycznie karmić przez moje leki, karmiłam tylko raz na dobę piersią, a tak to cały czas butla

Napisany przez: Simran wto, 25 maj 2010 - 08:09

Cieplej ja ubieram i jest ok. W domu przeciez bym zakisła Oczywiście jak pada to siedzimy w domku
A co do karmienia to moze i masz rację ale i tak mi z tym źle...

Napisany przez: Sabinaa wto, 25 maj 2010 - 08:45

MamoBlanki-faktycznie nie widziałam Cię wcześniej i widzę, że masz identyczne suwaczki co ja-troszkę dziwne

Napisany przez: gunia86 wto, 25 maj 2010 - 09:24

ja bym mogła się zgłosić, choć za dużo tu nie siedzę,a wy to już swoje grono zgrane macie

Simran dobrze, ze z małą wychodzisz, już zaraz miesiąc to nie ma co w domku siedzieć, ja z małym odkąd się urodził byłam codziennie, nawet jak padał śnieg, czy deszcz, to choć na chwilę choćby to miało być 5 min do sklepu

Napisany przez: justynka18d wto, 25 maj 2010 - 10:13

i jak jestem
u nas chorobowo, ja i ma.ła rozłożone :/
test negatywny ale @ brak, zobaczymy, może to przez chorobę
i proszę o kciuki za męża jutro o 12 ma egzamin

Napisany przez: Magda87 wto, 25 maj 2010 - 10:19

Witam w nowym wątku tzn w jego kontynuacji
Rzadko ostatnio bywam na maluchach... Brak wolnych chwil, Majka mała Gwiazda pochłania większość mojego czasu

Napisany przez: Simran wto, 25 maj 2010 - 10:57

Gunia ja z małą pierwszy raz na spacerze byłam jak miała 9 dni i od tamtej pory staram się jak najczęściej z nią wychodzić

Napisany przez: sonia18a wto, 25 maj 2010 - 11:02

ja z Brian'em byłam ja miał dobę (wychodziliśmy ze szpitala), ale na drugi dzień już byliśmy czyli miał 2 dni była super pogoda więc czemu miałam go w domu trzymać

Z tego co widzę po ilości postów, to mama Blanki jest nowa na forum- więc witamy

Gunia ależ my Cię tu chętnie przyjmiemy tylko zaglądaj do nas częściej

Simran, mówi się trudno... ciesz się małą ile się da


Sabinko, może mama Blanki klikła na Twoje suwaczki, żeby utworzyć swój poczekamy aż się do nas odezwie

Magda jak już do nas zajrzałaś, to wrzuć fotki księżniczki i daj znać, czy jak coś mogą zostać użyte na 1 stronie

Napisany przez: MamaBlanki wto, 25 maj 2010 - 11:49

Tak dziewczyny, jestem nowa;) bo mamą też jestem od niedawna;)
co do suwaczka to nie klikałam do nikogo hehe, nie w moim stylu kopiowanie;) tak jakos chyba poprostu wyszlo;) za wiele na tym portalu ich nie ma wiec nic dziwnego ze dwie osoby wybraly takie same;)

Napisany przez: MamaBlanki wto, 25 maj 2010 - 11:56

doroonia Ja na a rocznice slubu planuje przygotowac randke taka cos na zasadzie naszego pierwszego spotkania;) zadzwonie do swojego (obecnie juz;P) męża i powiem o ktorej i gdzie sie spotkamy;) zjemy kolacje przy swiecach a potem sprawa sama nabierze obrotów;D ja tak planuje a moja rocznica dopiero w styczniu ;P

Napisany przez: Sabinaa wto, 25 maj 2010 - 12:16

My mamy za miesiąc rocznicę ślubu,ale wogóle nie zastaniawiam się nad tym co i jak. Zdaje się na mojego M,o ile w ogóle będzie pamiętał

Napisany przez: sonia18a wto, 25 maj 2010 - 12:22

MamoBlanki w takim razie podaj nam swoje dane (imię i datę urodzenia), oraz wrzuć jakąś fotkę

ps. uzupełniam pierwszą stronę, wrzućcie mi jeszcze datę urodzenia Waszych pociech, bo nie wszystkie pamiętam
Justynka i Dorotka Wasze są z końca listopada 2008 ale za nic nie pamiętam którego dokładnie

Napisany przez: gunia86 wto, 25 maj 2010 - 12:32

u nas mały miał tydzień jak byliśmy 1 raz, nie licząc wyjścia ze szpitala
Sonia wy to błyskawicznie, ale jak pogoda dopisała czemu nie, ja wyszłam ze szpitala dopiero na 3 dobę, a ty już dawno spacerowałaś

rocznice do naszej trochę czasu, zależy jaką liczyć, cywilną czy kościelną bo jak kościelną to za parę dni.. a czy coś będzie pewnie nie..

Napisany przez: Sabinaa wto, 25 maj 2010 - 12:33

Sonia-Lenka urodziła się 15.09.09

Napisany przez: sonia18a wto, 25 maj 2010 - 12:39

Gunia u nas było chyba cieplej niż w domku

Doroonia, Justynka, Asiaa, Madzia1983 i Magdalenka podajcie daty narodzin pociech... tzn Asiaa tylko Jasia bo Agatkę znalazłam

Sabinko Ciebie też udało mi się znaleźć

Potrzebuję jeszcze dane: Blondi19, MamyBlanki i MsPaulinaUk


Dziewczyny wrzućcie też zdjęcia dzieci i Wasze, które mogłabym wrzucić na 1 stronę

Napisany przez: gunia86 wto, 25 maj 2010 - 12:53

Sonia no piękna 1 stronka widze że dane znalazłaś..
tutaj my:
https://img691.imageshack.us/i/p1060389.jpg/ https://img97.imageshack.us/i/p1060179r.jpg/ https://img411.imageshack.us/i/p1060451x.jpg/ https://img229.imageshack.us/i/p1060487i.jpg/

Napisany przez: sonia18a wto, 25 maj 2010 - 13:05

szukajcie a znajdziecie a Twoje Gunia to obowiązkowo a to kilka fotek i mogę sobie wybrać Tymuś jak zawsze śliczny

Brak mi jeszcze daty urodzenia krzysia-Madzi1983 i Filipka-Magdalenki No i potrzebowałabym wiedzieć jak mama Blanki ma na imię

Napisany przez: gunia86 wto, 25 maj 2010 - 13:11

Kilka kilka, szukałam jakiś bliżej by było ładniej go widac

Soniu a jak tam się czujesz?
ah mi się tez już marzy 2 i nawet mężusiowi mówiłam, choć on bardziej sceptyczny jak na razie.. ale moze się skusi- gdyby nie ruszająca budowa to pewnie by się zgodził.
Po za tym mały jak na razie nie załapał się na żłobek, może we wrześniu się uda a jak nie to będę dalej w domu z Tymkiem, choc kasa potrzebna.

Napisany przez: Simran wto, 25 maj 2010 - 13:27

Pierwsza strona fantastyczna Soniu na pewno się napracowałaś
prosisz o zdjęcia więc prosze bardzo

Napisany przez: MsPaulinaUK wto, 25 maj 2010 - 13:34

Czesc kobietki no ja nie wyladowalam na porodowce, jeszcze nie hehe az sie dziwie,ze tyle maluszek we mnie siedzi, myslalam ze zdarzy mi sie jak wiekszosci pierworodek ze 2-3 tyg przed terminem a tu.......cisza

Przed chwila zwleklam sie z wyrka godzinami wpatruje sie w lozeczko a nim weszlam na portal to obmyslalam w co ubiore moje malenstwo na pierwszy spacerek... Bardzo sie nie moge doczekac...............

Zglaszam swoj meldunek na drugiej odslonie

Sonia, jakie dane konkretnie chcesz ode mnie?? pisz to podam jezeli chodzi o date urodzenia mojej pociechy to jest przewidywana na 6 czerwca

Simran, jejciu jaki slodki Twoj maluszek, jaki maciupci... no rozkleilam sie totalnie...

Napisany przez: Simran wto, 25 maj 2010 - 14:24

No maciupka jest Ale mała się nie urodziła bo 58cm i 4010g Więc jak na dzidzie to chyba całkiem spora Ale ona lubi się tak zwijać właśnie w kłebuszek więc pewnie dlatego mniejsza się wydaje

Paulinko ja urodziłam równo 14dni po terminie więc jeszcze wszystko przed Tobą Może maleństwu nie spieszy się na świat

Napisany przez: Sabinaa wto, 25 maj 2010 - 14:24

Troszkę nieaktualne, ale jak będzie coś nowego to dodam

https://img39.imageshack.us/i/sdc14428.jpg/

Napisany przez: Asia... wto, 25 maj 2010 - 14:31

Jasio 29 styczeń 2005r

https://www.fotosik.pl

pierwsza stronka super podziwiam za prace

Napisany przez: doroonia wto, 25 maj 2010 - 14:32

To i ja dodam:)

https://tinypic.pl/v0hxppaq9z4z

Madzia no widzisz u Ciebie slonko a u mnie pare km dalej co chwile leje.Dzis na szczescie tylko straszy wiec biealismy od rana po ogrodku.Teraz maly padl wiec moge zrobic obiadek;) Dalej niewiem co z ta rocznica zrobic...mysle,mysle i nic mi do glowy nie przychodzi..

Napisany przez: sonia18a wto, 25 maj 2010 - 14:38

zdjęcia uzupełnię później... pierwsza strona prawie gotowa idę położyć mojego urwiska...

ps. MsPaulina- kto Ci powiedział, że pierworódki rodzą wcześniej?? z tego co ja słyszałam to właśnie pierworódki częściej po terminie niż przed

Gunia, a nie narzekam byle z dzidzią było ok, to wszystko zniosę

u nas dziś pochmurnie się zrobiło <hurraaaaa> już nie było czym oddychać, ale na deszcz i tak się nie zapowiada

Napisany przez: Simran wto, 25 maj 2010 - 14:38

Asia Jasio z tego samego dnia i miesiąca co ja Tylko rokiem nie pasujemy do siebie

Napisany przez: gunia86 wto, 25 maj 2010 - 14:46

Simran mała cudowna! taka mała słodka kruszynka a swoje kg ważyła, ale potem zobacz jak łatwo chwycić takiego bobaska- mój też był spory bo 4420.

Paulina a czy ja wiem czy tak większość pierworódek rodzi przed terminem, chyba nie, to raczej od tego zależne nie jest. Najważniejsze że już bliżej niż dalej!

Sonia chyba najgorsze za wami już, teraz musi być lepiej!

Napisany przez: MsPaulinaUK wto, 25 maj 2010 - 15:23

Wszystkie pierworodki z mojego miasta kielc rodzily przed terminem+ moja mlodsza siostra bobaski macie wszystkie cudne az milutko popatrzyc a jak wstawic zdjecie?? bo jakos probuje i mi nie wychodzi pewnie cos zle robie a chcialabym sie chociaz pochwalic swoim siostrzencem

Napisany przez: Sabinaa wto, 25 maj 2010 - 15:59

Musisz wrzucic na serwer np fotosik, czy imageshack

Napisany przez: madzia1983 wto, 25 maj 2010 - 16:00

Sonia Krzyś jest z 15.03.07
Gdybym ja była ze swoim ślubnym to 28.09 mielibyśmy rocznicę ślubu, a tak... no niestety bu
Sonia pierwsza strona świetna!! Co do zdjęć to wybierz sobie jakieś na nk.

Napisany przez: sonia18a wto, 25 maj 2010 - 19:27

CYTAT(MsPaulinaUK @ Tue, 25 May 2010 - 14:23)

Wszystkie pierworodki z mojego miasta kielc rodzily przed terminem+ moja mlodsza siostra bobaski macie wszystkie cudne az milutko popatrzyc a jak wstawic zdjecie?? bo jakos probuje i mi nie wychodzi pewnie cos zle robie a chcialabym sie chociaz pochwalic swoim siostrzencem

Napisany przez: madzia1983 wto, 25 maj 2010 - 20:54

Soniu, Ty wiesz, że ja Tobie pozwolę na wsio ze mną

Napisany przez: MsPaulinaUK wto, 25 maj 2010 - 21:14

Moje drogie Panie przedstawiam Wam mojego kochanego siostrzenca Piotrusia

https://img683.imageshack.us/i/piotrus1.jpg/

Uploaded with https://imageshack.us

Napisany przez: MsPaulinaUK wto, 25 maj 2010 - 21:26

ale zepsulam :jestem zly najpierw wstawilam a potem usunelam z serwera no i po zdjeciu... :jestem zly

Napisany przez: sonia18a wto, 25 maj 2010 - 21:56

CYTAT(madzia1983 @ Tue, 25 May 2010 - 19:54)

Soniu, Ty wiesz, że ja Tobie pozwolę na wsio ze mną

Napisany przez: madzia1983 wto, 25 maj 2010 - 22:30

no i to prawie jedyna dobra wiadomosć na dzis, Sonia!! Już się cieszę na spotkanie możemy sie u mnie umówić, po co po knajpkach lazić

Napisany przez: sonia18a wto, 25 maj 2010 - 22:54

my znów na krótko będziemy, bo na 50-lecie ślubu mamy zaproszenie i parę spraw do załatwienia, więc nie obiecuję, jak poprzednim razem, bo pewności nie mam... ale mam nadzieję, że spotkanie choć krótkie wypali

Napisany przez: sonia18a wto, 25 maj 2010 - 23:24

Paulina ze zdjęciem spróbuj jeszcze raz, tylko nie usuwaj z serweru jeszcze a masz może zdjecie z usg?? jeśli tak to wrzuć nam

Napisany przez: Asia... śro, 26 maj 2010 - 07:22

sonia stronka śliczna,proszę o uzupełnienie Jasiek 29.01.2005

Napisany przez: gunia86 śro, 26 maj 2010 - 07:34

Sonia stronka coraz piękniejsza
i witamy z rana

Napisany przez: MamaBlanki śro, 26 maj 2010 - 07:56

Sonia widze ze naprawde sie postaralas:) mama Blanka ma na imie Kamila ;D kilka zdjec mojego małego Cukiereczka wysle potem:) dopiero odpisuje bo wczoraj mała niezle dawała popalic i pol dnia spedzilam z nią na spacerku a potem juz bylam padnieta...

Napisany przez: Asia... śro, 26 maj 2010 - 08:33

wszystkiego najlepszego z okazji dnia matki oby nasze dzieciaczki dawały nam dużo uśmiechu na twarzy a nasi mężowie byli grzeczni

Napisany przez: gunia86 śro, 26 maj 2010 - 08:36

WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO drogie mamusie! oby nasze dzieciaczki dawały nam mnóstwo sił i radości!

Napisany przez: Magda87 śro, 26 maj 2010 - 09:28

Soniu dzisiaj postaram się wrzuci fotki
Witamy mamo Blanki

No to ja się na zajęcia szykuje, niedługo zakończenie, wiec myślę, ze będę tu częściej zaglądać

Napisany przez: MsPaulinaUK śro, 26 maj 2010 - 13:46

Obiecauje wstawic dzisiaj zdjecia raz jeszcze tylko troszke pozniej, ide ne lekki spacerek, moze cos sie prouszy wkoncu Za ten 26 MAJ

Napisany przez: Magda87 śro, 26 maj 2010 - 14:10

Obiecane foty

Napisany przez: sonia18a śro, 26 maj 2010 - 14:57

Majeczka jest śliczna i baaaardzo podobna do mamusi

Napisany przez: Simran śro, 26 maj 2010 - 21:25

Śliczna Majeczka

Soniu pierwsza strona jest po prostu fantastyczna!!!! Wielki koktajl dla Ciebie za ta ciężką prace

No i wszystkiego Naj z okazji Dnia Mamy :*

Napisany przez: sonia18a śro, 26 maj 2010 - 21:28

dziękuję a co do koktajlu- nie rób smaka...

Napisany przez: madzia1983 czw, 27 maj 2010 - 08:19

cześć dziewczyny i chłopaki
my wczoraj mieliśmy zamówiony stolik w knajpie z okazji naszego święta. Mi i mojej mamie stawiała moja sis (z racji tego, że mój Krzyś jeszcze pieniędzmi nie dysponuje) a kuzynka stawiała swojej mamie, a moja mama swojej fajnie było, choć głośno jak fiks i gorąco...
Sonia wiedziałam, że weźmiesz to zdjęcie

Napisany przez: gunia86 czw, 27 maj 2010 - 08:29

Madzia to ale wczoraj wieczorek mieliście i Krzyś jedyny chłopak w gronie??
ale wieczorek pomysłowo urządzony!

Napisany przez: justynka18d czw, 27 maj 2010 - 09:03

Soniu piękna 1 stronka, tylko u nas data Oliwki 22.11.2008 zdjęcia jutro podeślę bo aparat nam padł muszę po baterie skoczyć
mąż oblał :/ na praktycznym, w sumie to cała grupa oblała więc nie był wyjątkiem :/ ale i tak mi go strasznie żal :/ czekamy za drugim podejściem

Napisany przez: madzia1983 czw, 27 maj 2010 - 09:07

gunia tak, mój synus to jedyny chłopak...
no, moja siostra to wymyśliła, gdyby było ładniej i cieplej to byśmy pewnie na ogródku siedziały, a tak...

Napisany przez: gunia86 czw, 27 maj 2010 - 09:13

na ogródku to też oj milutko by było, świeże powietrze, ah już wyobraziłam sobie grill
ale i tak było miło z tego co piszesz, takie wyjście super sprawa

Napisany przez: justynka18d czw, 27 maj 2010 - 09:14

u nas wczoraj było pięknie, mała była prawie cały dzień z babcią ale na dworze się wyszalała, jak wróciliśmy nawet jej się bawić nie chciało a na dzień mamy zerwała mi z babcią na spacerku kwiatki no i później je "rozbroiła" także nawet ich nie zobaczyłam

Napisany przez: madzia1983 czw, 27 maj 2010 - 10:44

u nas wczoraj też było ładnie, ale do czasu, a poza tym zbyt chłodno by siedzieć tak na dworze...

Napisany przez: Sabinaa czw, 27 maj 2010 - 12:47

My też wczoraj całe popołudnie spędziłyśmy na zewnątrz aż do kąpania, przynajmniej Lena później mi ładnie śpi

Napisany przez: MamaBlanki czw, 27 maj 2010 - 15:27

Ja tez wczoraj do wieczora chodzilam po dworku z moją Niunią z tym ze moja za bardzo potem w nocy nie chce spac bo w dzien sie wyspi ale na szczescie moj mąż bardzo lubi z nią rozmawiac i towarzyszy jej kiedy ona w nocy potrzebuje towarzystwa



Kurcze chcialam dodac zdjecia ale nie moge:( tylko linki sie wyswietlaja:(

Napisany przez: Simran pią, 28 maj 2010 - 08:18

Hej kochane.

Ja własnie się ubieram i idę z mała do lekarza. Pochorowała mi się biedulka. Katarek ma i troche kaszle

Napisany przez: Sabinaa pią, 28 maj 2010 - 08:31

Simran-biedactwo malutkie. Daj znac po wizycie.

Mnie też dopadło jakieś przeziębienie,mam nadzieję, że nie zaraże Lenki

Napisany przez: Simran pią, 28 maj 2010 - 10:01

Kurcze teraz wszystko na zapisy. Nawet takie malutkie chore dziecko trzeba zapisywać :/ Dopiero na 13:40 mam wizytę. No u mnie R chory i pewnie od niego się zaraziła...

Napisany przez: Sabinaa pią, 28 maj 2010 - 10:32

Simran-rejestracje masz tak naprawdę dla Twojego komfortu,także nie narzekaj
Staiam piwko za skończony miesiąc Dagmarki

Napisany przez: Simran pią, 28 maj 2010 - 10:54

No może masz racje... Ale ja się tu martwię o moje dxziecko więc mnie paranoja dopada
Dziękuje w imieniu Dagmarki

Napisany przez: Sabinaa pią, 28 maj 2010 - 11:14

A ma gorączkę? Napewno szybciutko wyzdrowieje

Napisany przez: Simran pią, 28 maj 2010 - 12:00

Nie goraczki na szczęście nie ma

Napisany przez: Sabinaa pią, 28 maj 2010 - 12:08

No to spokojnie, nie panikuj

Napisany przez: MsPaulinaUK pią, 28 maj 2010 - 16:29

Simran, duuuuzio zdrowka dla małej

Ja wpadam na chwile ze zdjeciami, ktore ostatnio popsulam

Oto moj kochaniuski siostrzeniec Piotrus w wieku 4 tygodni

https://img97.imageshack.us/i/piotrus2.jpg/[/img]

A tutaj w wieku 4 miesiecy

https://img710.imageshack.us/i/piotrus1.jpg/

Usg - ale juz mojego bobaska wstawie pozniej, bo mam na aparacie

Napisany przez: Simran pią, 28 maj 2010 - 17:25

Ja byłam z małą u lekarza i okazało się że to nie przeziębienie tylko prawdopodobnie uczulenia na mleko. Tak więc dostałam recepte na mleko antyalergiczne. Już wykupiłam, ale mała nie chce go jeść. W ogóle jej nie smakuje.

Dodałam foteczkę

Napisany przez: Sabinaa pią, 28 maj 2010 - 17:32

Simran- katar i kaszel to uczulenie na mleko?? Według mnie głupotaaaa

Napisany przez: Asia... pią, 28 maj 2010 - 18:14

to nie głupota u mojego Jasia alergia na mleko krowie objawiała się infekcjami górnych dróg oddechowych i tak jest do dziś dnia jak zje coś mlecznego to ma objawy przeziębienia

Napisany przez: sonia18a pią, 28 maj 2010 - 18:21

dziewczyny a ja tylko na moment wpadam powiedzieć, że od jutra nie mam internetu, pewnie przez jakiś tydzień... trzymajcie kciuki coby przeprowadzka poszła szybko i sprawnie ...

Buziaki dla wszystkich

Napisany przez: Simran pią, 28 maj 2010 - 20:20

Ale przeciez moja dostaje butle więc to raczej nie na mleko krowie... No nie wiem. Zobaczymy czy to dostała teraz pomoże.

Napisany przez: Asia... pią, 28 maj 2010 - 21:17

ale mleka modyfikowane są robinie na bazie zmodyfikowanego mleka krowiego oprócz specjalnych mieszanek dla alergików radze zaufać pediatrze

Napisany przez: gunia86 pią, 28 maj 2010 - 21:20

ja ja pomyślałam jak Sabinaa, bo nie spotkałam się by takie objawy były z tym kojarzone..

ale skoro pediatra mówi może się nie myli, spróbować można.. choć przy tak zmiennej pogodzie o przeziębienie chyba nie trudno..

Sonia kciuki trzymamy i czekamy

Napisany przez: Asia... pią, 28 maj 2010 - 21:52

ja mam w domu dwójkę alergików Agatkę sypie Jasiek zawsze górne drogi oddechowe jest pod opieką alergologa-pulmonologa nie lekceważyłabym u nas potajemne dokarmianie Jasia skończyło się nocnymi dusznościami i od tamtej pory dziadkowie zrozumieli że to nie przelewki ludziom alergia kojarzy się tylko z wysypką a tak nie jest u małych dzieci jest to np. wysypka,silne zimne poty,infekcje górnych dróg oddechowych bez temperatury,sapka,chrapanie częste rozległe odparzenia,brzydkie kupy objawów alergii jest mnóstwo dobra nie zanudzam was bo na ten temat mogłabym dużo i długo pisać
dodam jeszcze że Jasiek jest alergikiem i z tego powodu ma obniżoną odporność wystarczy że ktoś kichnie smarknie a on już chory

Napisany przez: Simran pią, 28 maj 2010 - 22:45

Ale ona w ogóle nie chce jeść tego mleka. W zasadzie to ona w ogóle teraz nie chce jeść. Zjada mi po 30ml i zasypia. Ja nie wiem czy to jest alergia na mleko. Strasznie się boje bo ona ledwo odycha jak ja kłade. Dzisiaj chyba na siedząco z nią bedę spała... A poza tym to tak nagle by ostała alergi na mleko które dostaje od poczatku?

Napisany przez: sonia18a sob, 29 maj 2010 - 00:06

ja nadal w pieluchach... chyba do rana wszystkiego nie spakuję a ja też z alergikowatych pochodzę... kiedy przyszła atopia nie pomogło nic innego jak sterydowe zastrzyki domięśniowe... i wierzcie mi, że od alergii można kaszleć i mieć katar- potwierdzam!! ja akurat w ten sposób okazuję moją alergię kiedy kwitną brzozy i alergia może się pojawić z dnia na dzień mimo, że wcześniej jej na to nie było... a szczególnie u dziecka, którego układy wszelkie jeszcze nie wykształcone....

Więc Simran powodzenia ...

ps. jeśli jesteś tak bardzo zaniepokojona, to odzwiedź innego lekarza

Napisany przez: Sabinaa sob, 29 maj 2010 - 07:41

Tak czy inaczej ja bym odwiedziła innego lekarza,bo tak naprawdę teraz skazę białkowo stwierdzają w ciemno u co drugiego dziecka i połowa to są mylne diagnozy.

Sonia-alergia pokarmowa jest troszkę inna od oddechowej,a prz tej jak najbardziej zgodzę się z katarem itp

Miłego dnia

Napisany przez: Asia... sob, 29 maj 2010 - 09:54

skaza białkowa a alergia na mleko krowie to zupełnie co innego to pierwsze to uczulenie na wszystkie białka a to drugie to jedynie na białko mleka krowiego
tutaj chodzi o to że kontakt z alergenem powiększa migdały i to dlatego ciężko się oddycha migdały dziecka uczulonego wyglądają inaczej niż przy anginie np tak jak pisałam mój starszak na pokarmy reaguje górnymi drogami oddechowymi a nie na pyłki objaw może pojawić się nawet dwa tygodnie od kontaktu z alergenem ale jeśli nie jesteś przekonana do diagnozy lekarza odwiedź innego myślę że organizm musi wypłukać alergen i po lekach będzie lepiej sama pisałaś że nie miała temperatury takie dzieci są bardzo wrażliwe więc jeśli byłaby przeziębiona dostałaby temperatury mleko dla alergików ma zupełnie inny smak i jest paskudne

Napisany przez: madzia1983 sob, 29 maj 2010 - 09:57

Asia a skąd pewność, że Agatka jest alergikiem? Przecież u tak małych dzieci nie można robić żadnych testów etc.
Simran współczuję, ale odwiedź jeszcze innego lekarza

Napisany przez: Asia... sob, 29 maj 2010 - 10:04

bo jak zjem nabiał to jest zsypana,Jasio miał takie objawy jak Dagmarka jak miał 3 tygodnie

Napisany przez: gunia86 sob, 29 maj 2010 - 15:15

Asia mojemu też wychodziło jak był mały, a teraz wcina słoiki z twarogiem czy jogurtem i nic mu nie jest, czasem odczekać wystarczy trochę, nie zawsze to alergia którą i u nas podejrzewali.

Napisany przez: Asia... sob, 29 maj 2010 - 18:54

bo z nietolerancji się wyrasta a z alergii niestety nie
lekarze do nas mówią nietolerancja białka krowiego i z niej się wyrasta trzeba tylko przez jakiś czas przestrzegać diety lub alergia na białko krowie z niej niestety nie

Napisany przez: *magdalenka* nie, 30 maj 2010 - 16:04

Czesc Kochane Kobietki:) o jak mnie tu dawno nie bylo :/ Ale teraz mam taki napiety okres, ze juz nie moge :/ Szkola,praca, synus...Teraz sesja ;/ A w poniedzialek wrocilismy z Filipkiem ze szpitala. mial krtan...ale juz jest dobrze.
Simran, moj synek tez mial nietolerancje na mleko krowie i jadl bebilon pepti, bral zyrtec...ale zanim lekarze na to wpadli mila pernamentny 3miesieczny katar...teraz juz mu przechodzi, jej juz serki itp..normlane kaszki, ale staram sie mu to ograniczac, wiec np serkow nie je codziennie tylko np 2-3razy w tyg. Kochane, co tam u Was?

Napisany przez: mari_mz nie, 30 maj 2010 - 16:36

Witam! Można się do Was przyłączyć?

Napisany przez: użytkownik usunięty nie, 30 maj 2010 - 17:22

[post usunięty]

Napisany przez: Sabinaa pon, 31 maj 2010 - 09:31

Rosa- Simran nie karmi piersią

Napisany przez: doroonia pon, 31 maj 2010 - 10:23

Witaj mari_mz86 w naszych skromnych progach:)
Moj maly na szcascie na nic nie jest uczulony.Wcina wszystko co sie mu da :)Niestety zlapal teraz kaszelek...mam nadzieje ze do dlugiego weekendu mu przejdzie bo wyjezdzamy na wies i chcielismy jechac do aqua parku.
Magdalenka trzymam kciuki za zdanie sesji

Napisany przez: *magdalenka* pon, 31 maj 2010 - 11:28

Dorotka dziekuje a raczek NIE dziekuje, co by nie zapeszac
A dla Adrinaka zdrowka zycze...moj maluch tez jeszcze sie smarka

Napisany przez: Simran pon, 31 maj 2010 - 14:03

Witaj Mari

Rosa niestety nie karmię pokarm mi zanikł... Nie wiem dlaczego tak się stało

Hej Madziu Ja tez trzymam za Ciebie kciuki bardzo mocno

Napisany przez: justynka18d wto, 01 cze 2010 - 10:21

Dziewczyny zdrĂłwka dla maluszkĂłw :*
Magdalenka, zaciskam i nie puszczam &&&&&&

wszystkiego najlepszego dla szkrabów i tych większych i tych malutkich, samych promiennych dni, mnóstwa radości i góry prezentów życzy ciotka z Oliwką

Napisany przez: Sabinaa wto, 01 cze 2010 - 14:28

Ja również przyłączam się do życzeń:
DUŻO,DUŻO ZDRÓWKA DLA WSZYSTKICH MALUCHÓW. SAMYCH DNI Z UŚMIECHEM NA TWARZY I MNÓSTWO RADOŚCI
Śle Lenka z mamusią

Napisany przez: Simran wto, 01 cze 2010 - 14:30

Ja też wszystkim dzieciaczkom życze wszystkiego co najlepsze Spełnienia marzeń i dużo radości

Napisany przez: gunia86 wto, 01 cze 2010 - 14:33

i ja się dorzucę ze swoimi życzeniami:
Wszystkiego Najlepszego Dużo zdrówka, Miłości i Radości dla Maluszków!

Napisany przez: *magdalenka* wto, 01 cze 2010 - 17:45

Justynka, nie dziekuje :*

Ja rowniez zycze duuuuzo zdrowka i samych szczesliwych dni:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*

Napisany przez: MsPaulinaUK wto, 01 cze 2010 - 19:00

Dziewczynki na temat alergii sie nie wypowiadam, bo nic kompletnie nie wiem.... Ale czytam z zapalem bo jak mi sie nie Daj Boze przytrafi to co nieco bede wiedziec...

A waszym maluszkom i tym wiekszym tez zycze duzo zdrowka, milosci, usmiechu na pyzatych buziach i radosci z zycia...

A mojemu badz mojej malej istotce w brzuszku, zeby wkoncu sie wyklula zdrowa i silna... Bo mamusia co chwile w kalendarz zerka i szalu dostaje...

Napisany przez: MamaBlanki wto, 01 cze 2010 - 19:01

Ja pokarm niby mam ale nie wiem czy wartosciowy:( bo mała dzisiaj i wczoraj caly dzien marudzi, tak jakby sie nie najadala (dodam, ze w nocy spi spokojnie) przystawiam ją do piersi bo juz probuje zjadac pieluszke ale possie chwile i sie odpycha:( poza tym spi w dzien tak jakos niespokojnie, zasnie na 15min gora pol godzinki i tak w kolko, nie wiem juz co to moze byc:( a czasem jak juz zasnie to nagle budzi sie z placzem dziewczyny poradzcie cos!!
Ostatnio kuzynka polecila mi PLANTEX na kolki i wzdecia (bo czasem jak pruka to tak sie krzywi jakby ją brzuszek bolał) ale moja Blanka nie za bardzo chce to pic, troszke pociamka i wypluwa...

Napisany przez: MamaBlanki wto, 01 cze 2010 - 19:02

Ajjjj odpowiedzialam do piatej strony;P
Ja Waszym wszystkim Maluszkom teĹź zycze duuuuzo zdrowka przede wszystkim;);***

Napisany przez: doroonia wto, 01 cze 2010 - 19:52

MamoBlanki na kolki polecam infacol.Tego sie podaje tylko pare kropelek i wszystkie moje znajome tego uzywaja jak maja malenstwo.Nie przestawaj jej karmic,bo mleko na pewno jest w pelni wartosciowe.Jak nie jestes pewna to kup sobie zestaw witamin dla kobiet karmiacych albo herbatke na laktacje.


Ja tez oczywiscie zycze Waszym dzieciaczkom wszystkiego co najlepsze,duzo radosci,usmiechu na twarzy i milosci

Napisany przez: MamaBlanki wto, 01 cze 2010 - 20:01

INFACOL podawałam i mam go w domu ale mała ma odruchy wymiotne i strasznie płacze kiedy jej go podaje. Jednak przyznam ze po tym jakby mniej było placzu po jedzeniu i mniej się spina

Napisany przez: madzia1983 wto, 01 cze 2010 - 22:39

mamablanki podobno w 6 tyg następuje kryzys laktacyjny czy jak to się zwie, nie pamiętam... może to z tego powodu?
Poza tym wszystkiego najlepszego dla maluszkĂłw

Napisany przez: Simran śro, 02 cze 2010 - 14:34

A co tu taka cisza od wczoraj???

Ja dzisiaj byłam z małą na kontroli w sprawie tej alergii. No i na szczęscie jej się poprawia. Katarek mija i kaszel też. Mała dalej nie chetnie je to mleko ale jakoś dajemy radę Przy okazji doktor zważyła Dagmarkę i waży już 5270g Duża kobitka

Napisany przez: MamaBlanki śro, 02 cze 2010 - 19:24

Simran to faktycznie duza;D moja wazy troszeczke ponad 4 kg;D

Kurde znowu mam problem:( zaczelam małą dokarmiać bebiko, ale za kazdym razem po nim chlusta:(

Napisany przez: Simran pią, 04 cze 2010 - 00:26

Jej ale tutaj cicho...

Napisany przez: gunia86 pią, 04 cze 2010 - 07:53

dłuższy weekend dla większości to każdy korzysta

Napisany przez: MsPaulinaUK pią, 04 cze 2010 - 16:02

Cisza niesamowita... Wszystkie gdzies sie pochowaly a u mnie taka piekna pogoda, taka mam ochote wyjsc na spacer nad rzeke ale moj K., jest przeciwny, boi sie ze mnie zlapie po drodze a to dosc spory kawalek... Albo bym sie zaczela rozpakowywac gdzies po drodze albo I tak bym nie doszla bo bole miednicy i krocza nieziemsko mi dokuczaja. Zaraz lece do pharmacy po leki, na ktore czekam juz tydzien. Moze tym razem wkoncu zaczne brac to zelazo... napewno mam niskie...

Simran,
Jak tam malutka??? Jeju ciagle mam przed oczami Wasze zdj, Takie slodkie Taki malusi skarb zwiniety w klebuszek...

Ja zaczynam sie obawiac nie tyle tego,ze na niedziele mam termin I pewnie urodze sporo po nim tylko ze moj szkrabik bedzie rosl jak na drozdzach teraz I wyskoczy bardzo duzy....
Moje krocze tego nie przezyje

Napisany przez: Simran pią, 04 cze 2010 - 19:59

No a mała dobrze Własnie mama się nią zajmuje a ja mam chwilkę dla siebie

Paulina dasz radę

Napisany przez: madzia1983 pią, 04 cze 2010 - 21:36

cześć e-ciotki;)
a mój szkrab (już nie taki mały, bo ok 20kilowy) śpi od godziny po całodziennych harcach na świeżym powietrzu

Napisany przez: gunia86 pią, 04 cze 2010 - 21:58

mój padł dopiero, bo z działeczki wróciliśmy później, wyszalał się też na dworze bo pogoda piękna dziś była

Napisany przez: Sabinaa sob, 05 cze 2010 - 11:01

Pogoda dopisuje,to nikt nie ma ochoty siedziec na forum tylko korzysta ze słoneczka

Napisany przez: madzia1983 sob, 05 cze 2010 - 21:26

Sabinaa zwłaszcza, że znowu ma być brzydko od wtorku:/
mój Krzyś jeździ na rowerze bez bocznych kółek ;P

Napisany przez: gunia86 nie, 06 cze 2010 - 08:05

Sabinaa wy pewnie teĹź korzystacie
Madzia ja staram się nie myśleć że pogoda się zmieni, a może akurat zostanie już ładnie- Oby!
i brawa dla Krzysia, duży chłopak skoro już sam jeździ!

pogoda taka piękna że całe dnie na dworze, jeździmy na działeczkę teściów korzystać- bo mały tam może biegać i szaleć do woli

Napisany przez: madzia1983 nie, 06 cze 2010 - 09:16

a rodzice mają wolne dla siebie

Napisany przez: Simran nie, 06 cze 2010 - 11:25

A ja miałam jechac na grilla i... i nie pojadę :/ Pokłuciłam się z mama i nigdzie nie jade.

A to Dagmarka po kapieli

Napisany przez: madzia1983 nie, 06 cze 2010 - 18:50

Paulina jaka ona juz duĹźa..

Napisany przez: Sabinaa nie, 06 cze 2010 - 20:36

My cały weeken spędziliśmy na zewnątrz-super pogoda,ale znowu zapowiadają deszcze

Madzia-zuch chłopak,ja nauczyłam się jeździc na dwóh kółkach .... w 2kl podstawówki
Sonia-jak przeprowadzka,jak się ma Twoja pociecha pod serduszkiem?
Simran-mała słodka,niedawno moja Lena była taka,a teraz już siedzi,stoi,niedługo zacznie chodzic-strasznie czas leci


Miłego wieczorku

Napisany przez: Simran nie, 06 cze 2010 - 21:01

No rośnie niesamowicie szybko

Napisany przez: madzia1983 nie, 06 cze 2010 - 21:08

Sabinaa ja dziś oglądałam pogodę i podobno te opady to mają być przelotne, nie non stop, a do tego upały po nawet 38stopni! A więc i burze będą...
Simran no niestety, a po dzieciach najbardziej widac, jak czas leci

Napisany przez: Simran nie, 06 cze 2010 - 22:14

Ojej jak ja kocham takie wysokie temperatury no coś niesamowitego

Napisany przez: gunia86 pon, 07 cze 2010 - 07:13

Madzia- grill i wolne dla siebie nie zawsze, bo synuś mamusia i mamusia

no i racja też słyszałam wczoraj że ma być tydzień ciepła, a przelotne deszcze i burze.. więc pewnie czasami nie będzie czym oddychać.
wczoraj przy 30 momentami wysiadałam, a gdzie 38

Simran, córeczka słodka, do tego zapewne czyściutka i pachnąca

Napisany przez: justynka18d pon, 07 cze 2010 - 21:18

u nas też cieplutko nawet pierwsza opaleniznę wczoraj na żużlu złapałam, ale niestety tylko plecy a dziś troszkę burzowo ale i tak fajnie
a no i muszę się pochwalić w męża imieniu że dzisiaj zdał

Napisany przez: madzia1983 pon, 07 cze 2010 - 21:29

justyna gratulacje dla męża
u nas dzis było momentami chłodno i to było super w tym upale

Napisany przez: Simran śro, 09 cze 2010 - 09:11

jeju jaka ciszaaa Aż się bać zaczynam

Napisany przez: Sabinaa śro, 09 cze 2010 - 09:12

CYTAT(Simran @ Wed, 09 Jun 2010 - 10:11)

jeju jaka ciszaaa Aż się bać zaczynam

Napisany przez: justynka18d śro, 09 cze 2010 - 18:07

Simran każdy korzysta bo nie wiadomo jak długo będzie tak ładnie, u nas po burzy już nie jest tak ciepło mam nadzieję że jutro wróci słońce truskaweczki zaczynają nam dojrzewać więc jest bardzo potrzebne, Oli ciągle się zajada
kupiliśmy zjeżdżalnie małej, całe dnie spędza w ogrodzie z piaskownicy biega na zjeżdżalnie także troszkę mamy spokoju
tylko zęby nam stanęły, nie mogą si.ę przebić, widać je już przez dziąsełko ale nic więcej się nie dzieje :/

Napisany przez: gunia86 śro, 09 cze 2010 - 21:13

i my całe dnie na dworze spędzamy i korzystamy jak można, bo z pogodą to ostatnio róznie..

Justynka a i u nas w nocy burza była, a w dzień gorszy skwar niż wczoraj..

Piaskownica i zjeżdżalnia dobra rzecz mieć i do tego ogród- na razie pomażę
mój uwielbia piaskownice ostatnio, więc miał by też co robić- bo na zjeżdżalnie by sam to za mały

no i dziś w końcu kupiłam kremik 50+ na słońce, bo nie miałam jeszcze i mały zaczął się opalać eh.

i ciekawe co u Soni???

Napisany przez: Asia... czw, 10 cze 2010 - 07:51

my również korzystamy z pogody jak ja bym chciała żeby popadało chociaż by się ochłodziło od soboty deka deszczu nie było skwar i spiekota wczoraj w cieniu 34 stopnie

właśnie ciekawe co u soni hop hop odezwij się mam nadzieję że wszystko ok

Napisany przez: Sabinaa czw, 10 cze 2010 - 10:25

AGUCIOREQ,DOROONIA- WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WAS, SAMYCH RADOSNYCH DNI I POCIECHY Z DZIECIAKÓW

Napisany przez: madzia1983 czw, 10 cze 2010 - 11:31

dziewczyny AgucioreQ na razie nie będzie na forum, nie ma dostępu do kompa, jak wróci to wszystko wam opowie, co będzie chciała

Napisany przez: MamaBlanki pią, 11 cze 2010 - 10:02

i dzisiaj kolejny upalny dzien...z 5 stopni mniej i byloby lepiej;)

Napisany przez: justynka18d pią, 11 cze 2010 - 21:23

Spóźnione z braku neta ale szczere życzenia dla was dziewczyny Dorotko, Agnieszko wszystkiego dobrego, samych pozytywnych chwil, miłości i szczęścia :*

Napisany przez: doroonia sob, 12 cze 2010 - 23:14

Dziekuje bardzo za zyczonka
U nas tak goraco ze oddychac sie nieda.Najgorzej jest w nocy...masakra.Za to w dzien maly w najlepsze bawi sie w baseniku:)
Czy u Was tez jest tyle komarow?My jestesmy strasznie pogryzieni.Musze kupic cos przeciw komarom bo oszaleje.
Teraz straszna burza,musze kompa wylaczyc.Milego wieczorku;)

Napisany przez: alecta nie, 13 cze 2010 - 16:14

Witam Was dziewczynki

Dawno mnie nie było na tym wątku - muszę nadrobić zaległości

Pogoda u mnie się już popsuła.
Dziś jest szaro i chłodno.
Miałam iść z małą na spacerek, ale boję się, że może zacząć padać.

Miłego dnia Mamuśki

Napisany przez: justynka18d nie, 13 cze 2010 - 22:44

A u nas dzisiaj utrzymało się bezdeszczowo
Komarów mamy mnóstwo nawet w dzień dokuczają, nie da się wytrzymać, cała pogryziona jestem no i Olka też dzisiaj dopadły :/ ale jeszcze więcej mrówek mamy, normalnie jakaś plaga, nie idzie ich wypędzić, z jednego miejsca w drugie się przenoszą :/ doronia daj znać co kupiłaś i czy działa
Muszę sprzedać telefon, bo bateria mi padła i tel się zresztą znudził, miałam gwarancję na baterię do 1.06 a 7 zaczęła siadać, wyliczone chyba :/ chciałabym zamienić w lombardzie na inny da się tak?

Napisany przez: doroonia pon, 14 cze 2010 - 22:28

https://www.maluchy.pl/forum/samotna-mama-bez-grosza-t72538.html

Kochane tu jest post od mojej kolezanki. Jezeli ktoras z Was ma na zbyciu jakies ubranka,prosze wesprzyjcie ja.Ma naprawde nieciekawa sytuacje.

Napisany przez: Simran wto, 15 cze 2010 - 13:48

Hej

Dawno mnie tu nie było
Dzisiaj byłam z małą na pierwszym szczepieniu. Rany co to był za płacz. Myślałam że razem z nią będę płakała. Aż 3 razy ja kuli Biedulka moja mała. Następnym razem wykupię jej szczepionkę żeby nie musiała tak cierpieć.

A co tam u Was moje kochane?

Napisany przez: Sabinaa wto, 15 cze 2010 - 15:53

Simran-ja od początku szczepie Lene skojarzonymi i super je toleruje
Doroonia-plaga komarów nad Polską więc raczej nigdzie ich ne unikniemy
Sonia-co u Was?
Justynko-nie mam pojęcia jak wygląda sprawa z lombardami

U Nas wporządku. Lena próbuje raczkowac choc jeszcze zbytnio jej nie wychodzi,mamy cztery ząbki,które często używamy - mój mały aligatorek.
Poza tym wszystko po steremu

Napisany przez: madzia1983 wto, 15 cze 2010 - 17:56

Simran jak już pierwsza nie była skojarzona to następnej Ci nie dadzą skojarzonej, niestety, przynajmniej u nas tak jest

Napisany przez: Sabinaa wto, 15 cze 2010 - 18:43

CYTAT(madzia1983 @ Tue, 15 Jun 2010 - 17:56)

Napisany przez: Asia... wto, 15 cze 2010 - 20:58

u nas ze szczepieniami również tak jak madzia pisze jeśli zaczęło się jedną to tą się ciągnie wszystkie szczepienia

Simran jak Dagmarka ile warzy rośnie chyba w oczach

sonia co u was

justynka a może sprzedaj ten na allegro jako sprawny lecz z uszkodzoną baterią i wtedy kup coś innego

Napisany przez: gunia86 śro, 16 cze 2010 - 08:39

Simran daj później zna jak z tymi szczepieniami, czy da się zrobi płatną później, oby bo mniej cierpienia dziec.
My w czwartek byliśmy też na szczepieniu- odra świnka różyczka, ale mały jak zawsze był dzielny kochany..

Sabina oj te ząbki, ja wczoraj miałam ładny (jak to znajomi powiedzieli) tatuaż albo znamię- mały 3 razy wgryzł się w ramię i ślady do wieczora zostały

ah jak u was z pogodą? dziś ma by ładnie więc miło, słoneczko już pięknie świeci i oby do wieczora!

Napisany przez: justynka18d śro, 16 cze 2010 - 09:09

u nas już wczoraj było ładnie, dzięki temu rowerki zaliczyliśmy, a dzisiaj mam nadzieję na jeszcze lepszą pogodę, a zapowiada się całkiem całkiem

u nas też musi się kontynuować te szczepionki które od początku się wybrało :/ na szczęście my już po wszystkich
byłam u nas w lombardach to chcieli mi dać za niego 100 :/ nawet za to bym nowego nie kupiła :/ więc na razie odpuściłam i chyba właśnie na allegro go wystawię, wezmę swój stary uruchomię a za 3 miesiące i tak z umowy dostanę nowy :/ jakoś przetrwam z tym starym gratem

Napisany przez: Asia... śro, 16 cze 2010 - 18:41

sonia odezwij się do nas

a to moje dzieciaczki
https://www.fotosik.pl
https://www.fotosik.pl
https://www.fotosik.pl
https://www.fotosik.pl

Napisany przez: Simran czw, 17 cze 2010 - 21:29

No mi pediatra powiedziała że można później tą skojarzona dalej szczepić... Także nawet się nie będę zastanawiała i tak zrobię że wykupie jej ta szczepionke

A Daguś waży już 5600g no normalnie ledwo już ją na rekach nosze Niestety nie wiem ile mierzy bo jej nie mierzą. Znaczy mierzą ale tylko obwód głowki i klatki piersiowej.

Asia piękne te Twoje dzieciaczki

Napisany przez: MsPaulinaUK sob, 19 cze 2010 - 12:05

Oto moja cĂłra urodzona 13.06.2010 waga 4040g, 51cm


https://img682.imageshack.us/i/16062010480.jpg/

Uploaded with https://imageshack.us

Napisany przez: Simran sob, 19 cze 2010 - 21:46

ojej ojej jaka śliczniusia
I jaka grubiutka moja o 30g mniej wazyła ale za to wieksza bo 58cm miała

Nie no przepiekna jest smoka jej da a nie paluszki ssie

Napisany przez: madzia1983 sob, 19 cze 2010 - 22:03

MSPaulina śliczności, napisz w wolnej chwili więcej na temat porodu itp

Napisany przez: MsPaulinaUK sob, 19 cze 2010 - 22:05

Simran, no wlasnie Abi na poczatku nie chciala smoka

A ja wlasnie wchodze w etap baby bluesa...... przed chwila skonczylam dwu godzinny placz, jesc praktycznie nie jem i choc chce cos z tym zrobic to nie umiem

Napisany przez: Simran sob, 19 cze 2010 - 23:40

Mnie na szczęście baby blues nie dopadł

A karmisz piersią? No i jak poród? Sama urodziłaś czy miałas cc?

Napisany przez: madzia1983 nie, 20 cze 2010 - 14:51

MsPaulinaUK trzymaj się.... nie dopuść, żeby dopadł Cię ten baby blues w najgorszej formie..

Napisany przez: MsPaulinaUK wto, 22 cze 2010 - 19:54

Madzia, Simran, baby blues mnie capnął po calosci... Nie wiem czy u psychologa sie nie skonczy...

Co do porodu to trwal 21 h z czego najgorsze byly ost godziny w szpitalu czyli 11 h. Rodzilam naturalnie na gazie i morfinie, ale gaz dzialal super jedynie do rozwarcia 8cm, potem juz nie dawal nic przy mocniejszych skurczach a morfina nie zadzialala wogole... K., byl przy mnie caly czas i przecinal pepowinke. Obylo sie bez nacinania krocza ale peklam troszki sporo. Mialam faze kupka na lozku i nie chcialam przec ale to tylko byly moje schizy

Napisany przez: banshee wto, 22 cze 2010 - 22:18

Siemka laski!
Żyję, ale czasu na pisanie nie mam. Jakiś czas temu zostałam samotną matką. Nie, nie rozwiodłam się jeszcze (dojrzewam do napisania wniosku) ale szanowny małżonek stwierdził, że ma nas w d...e i nic nie robi. Tylko śpi i mnie wkurza. Tak, że od rana do wieczora latam za moimi roputkami.
Jestem teraz dodatkowo na etapie załatwiania sobie szkoły, ostatni rok wychowawczego mi został i trzeba wykorzystać, poza tym depresji dostaje od tego siedzenia w domu, bo z nikim się spotkać nie mogę, a wyjść to jedynie do sklepu. Eryk mi nadal wisi na cycu i przylepą jest totalną.
Tak na szybko co u nas.
Joachima wszędzie pełno, nic nie słucha i do szkoły go w tym roku nie puszczam, bo nie dał rady by wysiedzieć. Muszę się za niego ostrzej zabrać, tzn, poświęcić mu więcej uwagi i trochę okiełznać jego typowo tatusiowy charakter.
Oskar to brat bliźniak starszego, jak tamten idzie siku, to on tez, jak tamten krzyczy to on też. Wygadany jest strasznie, buzia mu się nie zamyka i rośnie mi jak na drożdżach. Przeżywa teraz chyba jakiś kryzys, zazdrosny jest o Eryka i non stop chce się do mnie przytulać i najlepiej żebym go na rękach nosiła.
Eryk to pieszczoch. Nawróciła mu się przepuklina pachwinowa. Jak dzisiaj zobaczyłam jak mu to jelito wychodzi do moszny i robi się taka wielka kulka to mało zawału nie dostałam. Czeka nas operacja, muszę tylko termin uzgodnić. A na samą myśl płakać mi się chce. Jakby tego było mało, moja siora przyniosła wszy do domu, od bezdomnego dostała w prezencie. Oczywiście Eryk wszy złapał, walczę z tym cholerstwem, na szczęście starsi się nie zarazili, ale po ramieniu mi dziś toto łaziło i nie wiem czy nie złapię sama roll. Mąż jest wygolony na łysko to mu nie grozi, a szkoda.
U mnie bzm, nie ma o czym pisać. Ogólnie jestem narzekającą i wiecznie niezadowoloną kwoką

I czekam aż Sonia się odezwie a tu milczenie owiec ;p

Uderzam w kimono, cały dzień na nogach dzisiaj i padam. Do zaś!
Pozdrawiam

Napisany przez: gunia86 śro, 23 cze 2010 - 09:26

Sonia a ty gdzie?

Paulina córeczka słodziutka i czyżby do mamy podobna?
i trzymaj się kobietko i nie poddawaj! jeśli tak źle to może z tym psychologiem warto. Nie wiem bo sama nie przeżywałam takiego czegoś..

Banshee życzę by wszystko poukładało się tak jak tego chcesz, by ty była szczęśliwa i dzieci, obojętnie jak by nie było!
a szkołę jaką chcesz robić?
z trójką chłopców to masz co robić, pełne ręce roboty na pewno, zwłaszcza ze wiekowo zbliżeni
przepuklina pachwinowa- oj to trzymam kciuki za operację, bo ta choroba nic miłego jak tak czytam!

a co tam u reszty, ostatnio tu cichutko, chyba każdy ze słoneczka korzysta

u nas mały właśnie ma drzemkę, bo wcześniej wstał. Ma przyjść kumpela na kawkę a później spacerek

Napisany przez: sonia18a sob, 26 cze 2010 - 10:58

jestem i ja... ale napisze pozniej... teraz ide na sniadanie

Napisany przez: gunia86 sob, 26 cze 2010 - 12:04

Soniu witamy - teraz chyba już nas nie opuścisz

Napisany przez: Asia... pon, 28 cze 2010 - 11:49

sonia witaj

banshee witaj po długiej przerwie,ja to cię kobieto podziwiam

simran co u ciebie jak malutka

moje skarby

https://www.fotosik.pl
https://www.fotosik.pl
https://www.fotosik.pl

Napisany przez: sonia18a pon, 28 cze 2010 - 12:43

Asiu te Twoje skarby są przeurocze

Ja się próbuję ogarnąć i napisać i powklejać zdjęcia, ale cały czas coś/.... właśnie Brian zasnął więc niby mam czas, ale wykorzystam go na południową drzemkę, bo slaba jestem, a upały dają strasznie w kość...
mam nadzieję, że wieczorkiem mi się w końcu uda napisać coś więcej...

Ps. gdzie Wy wszystkie jesteście??

Napisany przez: MsPaulinaUK pon, 28 cze 2010 - 16:25

Wszystkie gdzieś pouciekały ze swoimi pociechami... Ja też rzadziej chyba będę zaglądać na forum... przechodzę kryzys w związku no i cóż tu dużo mówić.... odechciewa mi się wszystkiego.

Napisany przez: gunia86 pon, 28 cze 2010 - 18:26

Sonia chyba każdy korzysta z pogody, abo może jakieś wczasy?
My spędzamy czas na dworze jak się tylko da, a jak jest czas to odpoczywamy bo w te upały ledwo się dycha..
weekend spędziliśmy na działce, młody mógł się wyszalec.

A od lipca zaczynamy żłobek miało by od września, ale dzwonili że mogę od lipca i zobaczymy jak to będzie, teraz może lepiej bo mniej dzieci będzie to większą uwagę poświecić będą mogli

Paulina trzymam kciuki by się poukładało, oby to przejściowe- po narodzinach dziecka dużo się zmienia musicie przywyknąć moze?

Napisany przez: sonia18a pon, 28 cze 2010 - 23:12

Gunia a to żłobek ze względu na Twoją pracę?? teraz maluch ma większą odporność niż jesienią więc może i lepiej powodzenia

Paulina trzymam kciuki za ułożenie spraw prywatnych... ps czytałam w innym watku o Twojej sytuacji w szpitalu i powiem Ci, że jestem dziwnie rozczarowana, bo powinnaś już zgłosić takie zachowanie położnych w szpitalu...

Napisany przez: MsPaulinaUK wto, 29 cze 2010 - 00:31

Sonia, masz na myśli to,ze po calym porodzie i szyciu polozne mnie zostawily z mala?? ja nawet wtedy o tym nie myslalam, caly dzien nie jadlam, jedynie tosta i porod mnie wymeczyl...moj tok myslenia byl wtedy zerowy, nie pomyslalam nawet o dzwonku kolo lozka (zreszta i tak bym nie dryndnela bo byl za daleko), dopiero teraz dociera do mnie ze cale 2 godziny lezalam ukrwawiona jak swinia po rzezi, bez picia, bez partnera... z dzieckiem na reku, wsumie to na brzuchu bo nie mialam sily jej trzymac.

A co najlepsze wskazowka na zegarze wiszacym na scianie w pewnym momencie zrobila pelny obrot dookola tarczy pokazujac dalej ta sama godzine nie wiem czy ja mialam takie schizy czy baterie jakos szalaly

Napisany przez: sonia18a wto, 29 cze 2010 - 01:18

tak o to mi chodzi, ale prawo do złożenia skargi masz nadal, bodajże do 3 miesięcy... prawdę mówiąc jestem bardzo zaskoczona tym, bo w nie jednym szpitalu tu byłam no i wiele znajomych już tutaj rodziło, ale żadna nie została tak potraktowana... a co do partnera, to na sali poporodowej są wyznaczone często godziny w których może on być z Tobą... ja np godz po porodzie już byłam cała wykąpana itd i chciałam jechać na poporodową i tam jarek zaniósł mi tylko torbe itd, pojechał do domu się wyspać, poczym wrócił w godzinach wizyt już wypoczęty i ja również odpoczęłam napajając się widokiem śpiącej i cycającej na zmianę mojej kruszki

Napisany przez: MamaBlanki wto, 29 cze 2010 - 08:06

ooo jak dawno mnie tu nie bylo...
paulina tez mam maly kryzys w zwiazku, ale jakos to trzeba przetrwac:)
Blanka daje mi ostatnio strasznie popalic ;/ caly czas wisi przy cycku, nic nie moge zrobic bo ciagle placze:( nie wiem czy jej sie poprostu tylko chce pic czy co...chyba zaczne ja czyms dopajac bo jak tak caly czas ssie piers to potem pewnie to mleczko malowartosciowe jest a ona sie nie najada i przez to tak marudzi w dzien. W nocy o dziwo nie mam z nia problemow bo obudzi sie raz na karmienie i spi jak zabita:) ale w dzien jest kooooszmar:( jeszcze teraz znowu upaly...

Napisany przez: gunia86 wto, 29 cze 2010 - 08:50

Sonia tak ze względu na pracę mały idzie do żłobka, nie mam z kim go zostawić, a na opiekunkę nie ma szans, bo nie opłacało by mi się pracować. Niestety trzeba wrócić do pracy by móc iść na swoje 4 katy w końcu!

dziś idę umowę podpisać, a od wczorajszego telefonu ledwo co jem i żołądek mi gdzieś chyba już do gardła podskoczył z nerwów..

Paulina boże co ty musiałaś przeżywa nawet sobie nie wyobrażam, takie zachowanie położnych- pisz skargę bo jak tak można!

Napisany przez: MsPaulinaUK wto, 29 cze 2010 - 10:19

Sonia, no na sali poporodowej sa wyznaczone godziny, ale ja urodzilam o 22.45 potem mnie zszyli, K., wygonili no i se poszly przylazła potem jedna po godz 2 w nocy, mala polozyla do korytka a mnie doprowadzila do lazienki pod prysznic, weszlam pod wode nie mialam sily sie umyc, dostalam strasznych zawrotow glowy i poprostu wyszlam owinieta niedbale recznikiem. zawolalam ja zeby mnie podprowadzila do pokoju bo balam sie ze upadne, w pokoju jakos sie ubralam i znowu zostalam z mala sama. na lozko juz nie wlazlam nie bylo mowy bym sie wtoczyla. a na poporodowej wyladowalam kolo godz.4

no ciezko bylo ciezko, ale mam to juz za soba... ehh, nie wyjdzie to dziwnie ze po takim czasie skarge skladam?? wsumie mnie to juz nic nie da. polozne byly bardzo fajne, bylam bardzo zadowolona z ich pomocy przy porodzie... no tylko potem sie lekko zgasiłam

Napisany przez: sonia18a wto, 29 cze 2010 - 12:56

paulina po 1 możesz dostać odszkodowanie jeśli tak było, po 2 składając skargę unikną tego kolejne rodzące a to bardzo cenne. A który to szpital ma takie położne??

Mamo Blanki im więcej karmisz tym mleczko jest bardziej wartościowe a nie mniej... poza tym około 6tyg przypada kryzys laktacyjny i wtedy dziecko wisi na piersi, a do tego sama piszesz, że są upały, więc małej się chce pić, a ma mały żołądek więc będzie piła bardzo często... brian miał okres że pił około godziny, 15 min przerwy i na nowo.... to tylko dzieci

Gunia, życzę powodzenia z pracą &&&

Napisany przez: MsPaulinaUK wto, 29 cze 2010 - 18:44

Sonia, Maternity Hospital w Aberdeen omijaj szerokim łukiem hehe

MamoBlanki, malutki cycoholik rosnie hehe to dobrze, a co do dopajania to niby dziecka na cycu nie trzeba dopajac, ale chyba tez by nie zaszkodzilo... moja Abi jest na sztucznym mleku, nie dałam rady karmić i daje jej herbatke koperkowa od 1 tygodnia, na poczatku jej nie smakowala chyba plula jak tylko mogla a teraz chetnie pije, szczegolnie jak jest cieplo...

Gunia, rĂłwniez &&&

Napisany przez: sonia18a śro, 30 cze 2010 - 00:13

CYTAT(MsPaulinaUK @ Tue, 29 Jun 2010 - 18:44)

Sonia, Maternity Hospital w Aberdeen omijaj szerokim łukiem hehe

Napisany przez: gunia86 śro, 30 cze 2010 - 07:39

dzięki dziewczyny, ja chyba gorzej przeżyje powrót do pracy niż ten mój synuś żłobek, po 2 latach się zjawie, jej jak ten czas leci szybko, za szybko!!

Paulina najważniejsze, ze już masz za sobą, ale nigdy nie wiesz może znów kiedyś tam trafisz i co..
a po za tym mała ma świetne imie!!

Napisany przez: MamaBlanki śro, 30 cze 2010 - 09:25

Paulina ja tez na Twoim miejscu bym zlozyla ta skarge...czemu maja byc bezkarne za takie postepowanie! No i zgodze sie z Sonia uchronisz od tego kolejne ciężarówki
Gunia nie martw sie oboje szybko sie przyzwyczaicie:) napewno nie bedzie latwo skoro siedzieliscie sobie oboje w domku ale jakos dacie rade
Sonia Blanka też wlasnie wiecej czasu spedza przy cycuchu niz bez niego ;P troche z tym ciezko ale nie ukrywam ze z drugiej str mnie to cieszy ;D lepszy łasuch niz niejadek ;P

Napisany przez: MsPaulinaUK śro, 30 cze 2010 - 13:58

Gunia, no właśnie z imionami to było urwanie kapelusza najpierw była Maja, potem Zosia, w 3 miesiącu ciąży stanęło na Oliwii... A w 8 miesiącu znowu zmiana na Kornelie lub Gabrysię. Stanęło na Gabrysi. No alw podczas porodu zmieniłam kolejny raz zdanie na Abigail (imie ściągnięte od młodej studentki położnictwa, która była przy porodzie)... Heheh spodobało mi się no i została mała Abi

Nasza najsłodsza ABI :*

https://img709.imageshack.us/i/30062010539.jpg/

Uploaded with https://imageshack.us

Napisany przez: Justyna Szymlek śro, 30 cze 2010 - 14:07

Witam Dziewczyny
Jestem w 4 tygodniu ciąży, mojej pierwszej, i mam pytanie. Czy mogą występować plamienia takie bardzo delikatne raczej jest to wydzielina o różowym kolorze bardzo proszę o odpowiedz

Napisany przez: MsPaulinaUK śro, 30 cze 2010 - 14:40

Witaj Justyno

Na wstępie gratuluje Ciąży i mam nadzieje,że zostaniesz z nami baaardzo długo

Odnośnie Twojego pytania, nie można jednoznacznie stwierdzić czy wszystko jest ok. Na początku zdarzają się niewielkie plamienia, najczęściej w dniach kiedy miałaby nastąpić miesiączka... Nie są one grożne, ani zagrażające Tobie lub Twojemu dziecku, aczkolwiek musisz pamiętać,że nie zawsze plamienie jest tym spowodowane. Nie należy ignorować nawet najmniejszego plamienia w ciąży. Moim zdaniem powinnaś się skontaktować ze swoim lekarzem i się upewnić czy wszystko jest w porządku.

Ja też plamiłam na początku i okazało się to tak jak napisałam wyżej lekkimi plamieniami wystepującymi przy dniach, kiedy to miałaby nastąpić miesiączka.

W każdym bądż razie nie panikuj, po prostu skonsultuj to ze swoim lekarzem.
Takie jest moje zdanie, może inne forumowiczki będą miały inne.

Pozdrawiam

Napisany przez: Justyna Szymlek śro, 30 cze 2010 - 17:24

Dziękuje za odpowiedz
Paulino, za twoją radą pojechałam do lekarza i powiedział mi ze nie jest dobrze bo pęcherzyk prawie się nie rozwinął mam przyjść w sobotę, a i piersi trochę mniej mnie bolą niż wcześniej bardzo się boję lekarz przepisał mi duphaston

Napisany przez: MsPaulinaUK śro, 30 cze 2010 - 18:43

Justynka, w kwestii rozwijania się pęcherzyka nie za dużo wiem, ale jak wspominałaś to dopiero 4 tc, więc narazie się nie załamuj... czytałam na internecie na innym forum (tylko czytałam nie zabijajcie mnie o to) jak wypowiadały się dziewczyny z podobnym problemem, również brały duphaston i luteine, i te leki pomagały. Zarodek był ładnie widoczny w ok 9tc.
Życzę Ci pomyślnego przebiegu brania lekarstw, znajdż tutaj odpowiedni wątek dla Ciebie i popytaj innych forumek, bardziej doświadczonych... ja to młoda siksa jestem i sama nie za wiele wiem

Napisany przez: Simran śro, 30 cze 2010 - 19:56

Hej dziewczynki moje kochane

Jak się czujecie?

Napisany przez: sonia18a śro, 30 cze 2010 - 22:23

Paulina śliczna pociecha

a oto mĂłj brzusio w 34 tc :
https://img291.imageshack.us/i/dsc03697a.jpg/

Simran, sytuacja na sierpniówkach co do samopoczucia a jak mała Dagmarka i jej mamusia??

Napisany przez: justynka18d śro, 30 cze 2010 - 22:29

cześć dziewczyny my korzystamy ze słoneczka dlatego nas nie ma na forum :/
nic nowego się u nas nie dzieje jakoś tak wszystko przystopowało kupiliśmy autko, na razie takie tanie, małe, teraz ja idę na prawko i pomyślimy o czymś "lepszym". Oliwii zęby "stoją" masuję jej, smaruje a one nie chcą się przebić, więc się strasznie męczymy
Soniu dobrze że już jesteś, banshe Ty również :*
a i witam moją imienniczkę

Napisany przez: MsPaulinaUK śro, 30 cze 2010 - 23:15

Sonia, to jest Twoje brzusio???? jakaś ty szczuplutka, kobito ja taki mini brzucholek to w 20tc miałam

A moja Abi waży już 4240g, w ciągu 12 dni przybrała 200g, to dobrze??

Napisany przez: sonia18a śro, 30 cze 2010 - 23:32

a no moje moje całe 88 w obwodzie i 60kg na plusie rosnę sobie powoli

justyś miło, że piszesz

Paulina jeśli mała nie płacze a przybiera to jest ok

Napisany przez: Simran czw, 01 lip 2010 - 08:32

Sonia śliczny brzusio ale taki malusi Gdzie ta kobieta się tam mieści A tak w ogóle to wybraliście już dla niej imie?

A Dagmarka hmm nie wiem czy to nie za wczesnie ale podejrzewamy z mamą że zeby zaczynaja się iść. Okropnie marudna się zrobiła. Płacze niewiadomo dlaczego, mało śpi w dzień, raczki cały czas pcha do buzi. Jak je to strasznie gryzie smoczek. No i ślinić się bardziej niż zawsze zaczęła.
Kurcze nie wiem jeszcze mało doświadczona w tych sprawach jestem
A no i małej ciemieniucha się przypałętała więc walczymy z nią.

Justynko może bys dodała jakies fotki Oliwki

Paulinko sliczna ta Twoja Abi Imie to chyba takie indyjskie prawda?

To ja pochwale się moją 2 miesięczna córeczka

Napisany przez: MsPaulinaUK czw, 01 lip 2010 - 16:05

Simran imie ma pochodzenie hebrajskie a oznacza <ojciec sie uradował, radosc ojca>, nawet nie wiedzialam,ze takie ma znaczenie, K., jest wniebowzięty

Napisany przez: Simran czw, 01 lip 2010 - 19:50

Ahaaaa fajnie Mój R pewnie też by była zachwycony hih

Napisany przez: MsPaulinaUK czw, 01 lip 2010 - 19:58

Simran, Dagusia jaka już duża panienka no niedługo chłopcy się będą za nią oglądać lala jak malowana

Napisany przez: Simran czw, 01 lip 2010 - 20:15

Już się oglądaja haha No rośnie jak na drożdżach...

Napisany przez: justynka18d czw, 01 lip 2010 - 21:04

zdjęcia Oliwki na nk wstawiłam, bo ja nie chwytam image... :/
byłyśmy dzisiaj nad wodą, strasznie jej się podobało, nawet w drzemkę nie poszła dlatego już śpi

Dagmarka jest boska oj będzie musiał tatuś pilnować córci

Napisany przez: madzia1983 czw, 01 lip 2010 - 21:23

Simran mogą się już robić czerwone dziąsełka i mogą puchnąć, możesz je smarować jakimś żelem, albo zwyczajną pieluszką mokrą...

Napisany przez: MsPaulinaUK pią, 02 lip 2010 - 12:51

Justynka, nie mam możliwości oblukania Twej pociechy na nk bo Cie nie mam w znajomych https://nk.pl/profile/19938722

Napisany przez: doroonia pią, 02 lip 2010 - 23:53

No to melduje sie takze ja;) Dawno tu nie zagladalam bo wyjechalismy sobie do babci w gory powypoczywac:) Pogoda piekna,maly ciagle radosny i grzeczny,straszny przytulas sie zrobil i ciagle mnie przytula i caluje.I oczywiscie wszedzie musi isc za raczke:)
Dziewczyny macie sliczne coreczki:)Normalnie lalunie:)Ja jutro wstawie zdjecie malego jak zrzuce z aparatu:)

Napisany przez: sonia18a pon, 05 lip 2010 - 11:00

doroonia miło Cię czytać a gdzie to zdjęcie słodziaka??

ja mojego spróbuję wieczorem wrzucić, jak się wyrobię ze wszystkim ... mam maaaaaasę sprzątania, nie wiem jak się wyrobić, a do tego dziś dopadło mnie mega zmęczenie i najchętniej zamiast sprzątać w czasie drzemki południowej Brian'a też bym poszła się drzemnąć, no ale samo się nie zrobi

Paulinki obie Wasze córeczki są przeurocze i mają takie papuśne buziaczki ciekawe jak moja pociecha będzie wyglądała

a swoją drogą to za 9 dni idę do szpitala sama nie wiem kiedy to zleciało, no i coraz bardziej się martwię i stresuję.... mam nadzieję, że łożysko się przesunęło trochę i będzie mi dane rodzić ponownie sn i że puszczą mnie jeszcze do domku, bo w szpitalu leżeć się mi nie uśmiecha ale przynajmniej znów podejrzę moje szczęście na usg, zobaczę jak urosło, no i zdjemą mi pessar i w sumie otworzą drogę do rodzenia

Napisany przez: Simran pon, 05 lip 2010 - 21:14

O Sonia tak sobie właśnie dzisiaj o Tobie myślałam Jeju już za 9 dni... Matko jak ten czas szybko leci... A jeszcze nie dawno chwaliłaś się że jesteś znowu w ciązy
Już się nie moge doczekac aż zobacze ta Twoja malutką pociechę

Napisany przez: sonia18a pon, 05 lip 2010 - 21:33

no ja tam jednak wolalabym jeszcze troszke poczekac... troche by mogla podrosnac jeszcze

Napisany przez: MamaBlanki pon, 05 lip 2010 - 22:37

sliczne dziewczynki!;)
Sonia faktycznie szczuplutka jestes;D ja w tym okresie bylam grubas...;P a tak swoja droga to...zazdroszcze Ci tego porodu;P nie zebym uwielbiala bol czy cos ale cudownie jest po tych meczarniach trzymac malego czlowieczka na piersiach i cieszyc sie ze juz jest;)
Simran mojej Blance tez zabki ida powolutku bo tez okropnie marudzi, w dzien nie spi, slini sie i pcha lapki do buzi, juz mam stresa;D

Napisany przez: doroonia pon, 05 lip 2010 - 23:48

No to jak obiecalam- moj maly szkrab:)

https://tinypic.pl/z0qfbhesxtwp

Rany Sonia to juz tyle czasu minelo?Normalnie nie mozliwe jak ten czas leci...Dobrze ze tylko po dzieciach widac jak rosna,a nie widac jak my sie starzejemy

Napisany przez: gunia86 wto, 06 lip 2010 - 09:46

Paulina no to przygodę mieliście z imionami trochę ich było, u nas zresztą tak samo jednego nie było tylko parę, co jakiś czas przeglądaliśmy listę i zmniejszaliśmy (a raczej mężuś) aż pewnego dnia usłyszałam o Tymoteuszu i mu się spodobało, a miał być już Natan
a mała Abi liczna!

Sonia gdzie ty masz ten brzuszek, gdzie ta mała kruszynka się mieści a zaraz do szpitala, ale to zleciało dopiero co Brian się rodził, a tu już tyle zleciało że zaraz drugie..

Simran Dagmarka rośnie jak na drożdżach, ale z niej już panna!

Doroonia co malutki tam maluje ?

a u nas ciężko, mały chodzi do żłobka od 1, w czwartek i piątek był krótko i nie było źle, ale po weekendzie z rodzicami było już gorzej. Wczoraj poszedł na 3,5godz i dużo płakał, nie chciał tam zjeść tylko troszkę się napił, jak go wzięłam to zjadł słoik i popchnął bułką taki był głodny dziś też był płacz, ale mam nadzieje że dziś będzie trochę lepiej..
Jego pani mówi ze przeważnie do miesiąca płaczą, zresztą mamusie które tam spotykam mówią to samo, że jeszcze troszkę i będzie dobrze i że będzie szedł z uśmiechem- czekam na to, bo co dzień mam rozstrój żołądka..

a to Tymuś
https://img192.imageshack.us/i/p1020608q.jpg/

Napisany przez: Asia... wto, 06 lip 2010 - 10:34

buuuu jak gorąco

dziewczyny śliczne te wasze dzieciaczki

sonia ja już ci mówiłam ty schowaj ten brzuszek bo ja mam większy bez ciąży w kompleksy tu popadnę mimo wszystko uroczy brzusio o ile pamiętam z Brianem też miałaś mały brzusio ty to szczuplutko chodzisz w ciąży a po ciąży jeszcze gubisz kilogramki

Napisany przez: Sabinaa wto, 06 lip 2010 - 11:48

Melduję się i ja.

Dzieciaki cudne, a brzusio Soni zgrabniutki jak talala

U mnie generalnie do kitu, Lena ostatnio nie daje mi życ, jest tak strasznie marudna,że padam przy niej na pysk, do tego zasypianie na noc=rzeźnia,gdzie zawsze zaraz po kąpaniu ślicznie sama zasypiała, a teraz? Szkoda gadac-chyba ząbki dają jej w kośc, a mnie w kręgosłup . Najchętniej pojechałabym na bezludną wyspę-ogólnie odpoczęła od wszystkiego,sczególnie od Leny-ale nie potrafię jej zostawic z "kimś" nawet na jeden dzień. Jestem strasznie zmęczona,ale też tak przywiązana do Lenuśki,że jesteśmy skazane 24h na dobę na siebie .
Koniec smęcenia. Wybieracie się gdzieś na wakacje? Ja myślę gdzieś pojechac ale dopiero pod koniec sierpnia jak skończy się tłum"" i gdzieś niedaleko (max200km). Ostatnio byliśmy z Leną u mojego brata prawie 500km,myślałam,że zwariuję z moim dzieckiem

PaulinaUK-widziałam Twój wątek nt D3. Sama kiedyś miałam dylemat czy podawac małej-jednak jej daje głównie ze względu na ciemiączko,które jej nie maleje jak narazie
Doroonia-co tam ogólnie u Ciebie? Jak z mężem?
Gunia-szczerze? Ja nie wyobrażam sobie zostawienia dziecka z obcymi osobami,a tym bardziej w żłobku,ale jak mus to mus-pieniądze z nieba nie lecą. Zresztą sama chętnie wybrałabym się dorywczo do pracy,ale na myśl pozostawienia Leny "nie z mama" mam ciarki

To i ja wrzucę później zdjęcie mojej panny

Pozdrawiam

Napisany przez: gunia86 wto, 06 lip 2010 - 12:52

Sabina no właśnie mus to mus, wyboru nie mam bo żadna babcia w domu nie siedzi, by mogła się małym zając niestety. Do pracy wróci muszę bo kasa potrzebna, nie chcemy mieszka z rodzicami, chcemy na swoje więc trzeba zacisną pasa i działać.
Opiekunka w grę nie wchodziła bo to za dużo kaa i by się nie opłacało, mam nadzieje że źle nie będzie, jak patrze na dzieci które są już w żłobku oswojone to chodzą szczęśliwe i mamusie które tam spotykam pocieszają że będzie dobrze, takie początki
mały dziś już lepiej bo tyle nie płakał, nawet się zabawił trochę i zjadł trochę zupki na obiadek

Sabina kiedyś będziesz się musiała przemóc, zobaczysz dacie radę

a Lence oby te żabki wyszły i by mamie kręgosłup odpoczął.
a na wakacje to tak mniej więcej? pewnie w kierunku gór bo bliżej?
my to jak już gdzieś na 3dni, jak pojedziemy- zobaczymy jak z kasą będzie.

Napisany przez: Sabinaa wto, 06 lip 2010 - 14:54

Gunia- góry najbliżej, w gre wchodzi Zakopane albo jezioro Hańcza jak narazie, a co wyjdzie to zobaczymy
A Lena ma dopiero 4ząbki,także jeszcze wszystko przed nami

Napisany przez: ewy wto, 06 lip 2010 - 22:22

przyłączam się ja..
mam 23 lata ...16.04.87
syn Arturek z 06.08.2007
i następne w drodze 24tc Danielek

Napisany przez: ewy wto, 06 lip 2010 - 22:44

Napisany przez: justynka18d wto, 06 lip 2010 - 22:58

witaj EWY
Soniu ale to przeleciało, aż ciężko uwierzyć że jesteś już przy końcu oby już teraz poszło wszystko ładnie bez problemów, szybkiego i łatwego porodu już Ci życzę w razie gdybym nie zdążyła później zajrzeć

Dorotka, ale Adrianek rośnie, poważny "gość" na tym zdjęciu słodziak niesamowity

gunia przetrwacie &&&& za was trzymam aby Tymek łatwo się zaaklimatyzował

Simran, kobietko ale figurka po ciąży, ile już zrzuciłaś?

Olka komary mi wczoraj pocięły na czole i strasznie dzisiaj spuchła, maści nie skutkują, nie wiem może lekarza odwiedzić? Wychodzi nam w końcu "trójka" jednak nie dolna która od 2 miesięcy się zapowiada a górna a my mamy same problemy z samochodem, nie możemy go zarejestrować a czas mija, ubezpieczenie wyszło, nie chcieli nam ubezpieczyć bez rejestracji a z drugiej strony "wspominali" o karze za brak Oc, normalnie już czasem żałuję zakupu tej "wygody", a no i idę na prawko, teraz na mnie kolej

Napisany przez: sonia18a wto, 06 lip 2010 - 23:52

witaj Ewy,... jutro Cie dopiszę do naszej pierwszej stronicy, bo dziś już mi się nic nie chce no i muszę Cię zmartwić, ale masz dwa suwaczki tej samej treści, a można mieć tylko jeden, więc fajnie by było gdybyś jeden z nich usunęła to nie będzie problemów i zapodaj nam Wasze zdjęcie

Gunia będzie dobrze, maluch napewno się szybko zaklimatyzuje trzymam za Was mocno kciuki

co do wakacji, to ja się na porodówkę wybieram mam nadzieję spędzić miło czas

Justynka, biedna Oli, ucałuj ją od ciotki

Doroonia, Adrianek jak zwykle rozkoszny byliście u babci z mężem??

Asiu, brzuszek już nie taki malutki, w najszerszym miejscu 89cm, więc jest już zauważalny no i praktycznie 7kg na plusie... ale liczę, że wszystko pójdzie po porodzie, tak jak było z młodzianem więc dogadzam sobie, ale chyba taka moja natura, bo z młodym też się nie oszczędzałam, a ledwo 8kg uzbierałam i 96cm na sam koniec...

i nie zawstydzajcie mnie już tak, bo raka spiekłam

Sabinko, oby szło z ząbkami coraz łatwiej... chyba, że masz taki egzemplarz jak ja każdy jeden ząb= nie przespane noce, płacze, gorączka minimum 39stopni i do tego zawsze choroba i to konkretniejsza (np zapalenie krtani/oskrzeli).... co najlepsze, po wyjściu zęba, koniec kataru, choroby i wszelkich innych problemów...

a Brian wczoraj mi dał w kość... cały dzień wył, nie chciał się wogóle bawić, przytulał się i sam nie wiedział czego chce... nawet w aucie płakał, co się nigdy nie zdarza... do tego ja się czułam wczoraj fatalnie, chyba tak jak on... nerwy sięgały zenitu i dodatkowo wszystko mnie bardziej wkurzało... młody padł już o 7 wczoraj więc ja też skorzystałam...
za to dziś wstaliśmy obydwaj w lepszych humorach itd więc dzień nam upłynął znacznie milej

Napisany przez: Simran wto, 06 lip 2010 - 23:53

Śliczne macie dzieciaczki dziewczyny

Witaj Ewy

Justynka nie wiem ile bo nie mam wagi, znaczy mam ale ona źle waży. No ale tak myślę ze z 15kilo mi spadło już. A na zdjęciu wciągnęłam brzuch

Oj to nie fajnie masz z komarami Justynko. U mnie w domu na szczęscie nie ma. Ale dzisiaj zabiłam pająka

Napisany przez: Simran śro, 07 lip 2010 - 01:42

Słuchajcie dziewczyny a któraś z was wie co u Aguciorka?

Napisany przez: madzia1983 śro, 07 lip 2010 - 06:21

cześć dziewczyny, wybaczcie mi, że się mało odzywam. U nas wszystko w porządku, ja teraz mam trochę na głowie, bo wstaje o 5, żeby zdążyć na 7 do "pracy". Mam nadzieję, że facet mnie przyjmie na stałe.
Simran pytasz o Agucirka, u niej wszystko w porządku, z małą też, o ile ten stan można nazwać w porządku. Ma problemy z tym całym Danielem, ale o tym niech sama napisze dokładniej. Jej córeczka na razie się do nas nie wybiera, choć był taki moment, że było już groźnie, ale na szczęście...
Dobra, zmykam, bo się spóźnie... <papa>

Napisany przez: gunia86 śro, 07 lip 2010 - 08:47

Sabina, oby reszta szła bezboleśnie, by jak najmniej się nacierpiała.

Witaj Ewy to widzę ze w domu przewaga płci męskiej będzie..

Justynka może warto odwiedzić lekarza, może zapisze coś lepszego co pomoże na te komary!

Sonia ty to wakacje spędzisz najlepiej z nas ale czego się nie zrobi dla takiego słodkiego maleństwa. Cho nie powiem będzie co robi z dwójka

Dziewczyny dzięki, mam nadzieje że szybko się zaaklimatyzuje, bo nie lubię patrze jak płacze, a ja muszę iść i się nie oglądać bo to jeszcze gorzej.

Napisany przez: justynka18d śro, 07 lip 2010 - 08:52

Simran w domu nie mamy na szczęście bo zakupiłam dobre urządzenie na R ale za to na ogrodzie zwłaszcza o podlewaniu kwiatów, niby mamy świeczki ale one akurat tak słabo działają :/
a dzisiaj idę się obciąć już mnie te moje kudły denerwują, każdy w inną stronę z rana i mam nadzieję pofarbować ale to dopiero po jutrze

Napisany przez: Sabinaa śro, 07 lip 2010 - 09:20

Ewy+witaj

Z tego co wiem to Agucioreq ma na 21 termin cc

Fotki Leny z wczorajszego spacerku

https://img14.imageshack.us/i/zdjcie0162j.jpg/

https://img812.imageshack.us/i/zdjcie0166c.jpg/

https://img375.imageshack.us/i/zdjcie0159.jpg/

Napisany przez: ewy śro, 07 lip 2010 - 10:19

https://www.fotosik.pl
https://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=52d9976a7b709b6b

Napisany przez: Simran śro, 07 lip 2010 - 14:08

Tak ma na 21 sierpnia cc Wyczytałam na sierpniówkach

Lenka jest śłiczniutka Ma piekny usmiech

To ja też dodam foteczkę


Królowa czyli ja i moja księżniczka Dagmarka

Napisany przez: MsPaulinaUK śro, 07 lip 2010 - 17:00

Simran, mnie Nawet wciaganie brzucha nic nie daje... W pasie mam 94cm, jezuuuu strzele se w leb niedlugo. Ehhh raczej nie osiagne moich 74 sprzed ciazy... Masakra, a praktycznie nic nie jem, tak sie przejelam swym dorodnym cialem ze patrze z niechecia na jedzenie. Tak szczerze to zjadam albo miske platkow albo jakies male danie, czyli 1 zarcionko na Dzien a co najlepsze nie odczuwam przy tym glodu. Teraz obecnie sobie piwkuje... Cos mi sie nalezy za te 9miechow suszy Hehe. Abi spi, tatus cuduje leczo a ja popijam maliutkie gruszkowe piwo... O matko ale jestem happy... Hehe.

Napisany przez: Asia... śro, 07 lip 2010 - 17:07

wszystkie dzieciaczki cudne

Simran a Dagmarka rośnie jak na drożdżach

a to moje kluseczki

https://www.fotosik.pl

Napisany przez: Sabinaa śro, 07 lip 2010 - 17:15

PaulinaUk-dopiero urodzilas dziecko,takze nie wymagaj od swojego ciala cudow. Daj organizmowi czas na regeneracje.
Ja po porodzie bylam szczuplejsza niz przed (nie wiem jakim cudem),ale po 9miesiacach siedzenia w domu i nic nie robienia przybylo mi 10kg ,teraz mecze sie coby je zrzucic. Wiec nie narzekaj,pozniej moze byc gorzej
Simran-faktycznie Dagmarka strasznie szybko rosnie-w koncu juz 2 miechy minely
Asia-dzieciaki slodkie

Napisany przez: MsPaulinaUK śro, 07 lip 2010 - 19:34

w glebi duszy mialam nadzieje, ze bedzie ze mna jak z moja 19letnia siostra, ona w miesiac po porodzie wazyla 1kg mniej niz przed ciaza, blyskawicznie schudla, brzuch sie jakos wchlonal. Ta to ma farta

Napisany przez: Simran śro, 07 lip 2010 - 21:46

Paulinko ja mam 98cm w pasie a tez prawie nic nie jem i do tego nosze pas poporodowy żeby ten brzuch się wchłoną i nic. Dobrze że chociaż dupka i nogi mi chudną

Asia śliczne dzieciaki Normalnie jak marzenie

Napisany przez: sonia18a śro, 07 lip 2010 - 22:35

dziewczyny, jedne po ciąży gubią od razu inne potrzebują czasu, a jeszcze inne przybierają... pamiętajcie- kochanego ciała nigdy za wiele

Simran, a ty wyglądasz uroczo, więc w czym problem

ja spadam spać!!!

Napisany przez: Simran czw, 08 lip 2010 - 12:53

Nie no ja tam narzekam tylko na swĂłj brzuch A tak poza tym jest wszystko ok

Napisany przez: *magdalenka* czw, 08 lip 2010 - 13:08

Czesc Kochane Mamusie:)
Jak ja dawno nie pislam...Simram, przywoluje Cie do porzadku, widzialam fotki, wcale nie masz duzego brzucha!! Ty moich boczkow nie widzialac;/
Sonia, jak ten czas zlecial...zycze Wam szczesliwego rozwiaznia:)
Doroonia, swietnie, ze Ci sie uklada w zyciu prywatnym...zycze znalezienia pracy:)
Justynko...znowu zmiana fryzury....mam nadzieje, ze nam pokazesz?
Asia, dzieciaczki sliczne.
Madzia, a co to za praca?bo ja nie w temacie..
Sabina, Lenka cudna...zreszta jak wszystkie dzieciaczki:)
No i witam wszystkie dziewczyny z ktorymi jeszcze sie niw witalam:)

Napisany przez: madzia1983 czw, 08 lip 2010 - 13:33

magdalenka to praca w saloniku prasowym, sprzedaĹź gazet itp. no i rĂłwnieĹź totolotka :/

Napisany przez: *magdalenka* czw, 08 lip 2010 - 13:36

A warunki jakies rozsadne? Mnie sie aktualnie konczy staz, chodza sluch ze nie przedluzaja...nie wyobrazam sobie nie pracowac...

Napisany przez: Asia... czw, 08 lip 2010 - 14:29

dziękujemy wszystkim za miłe słowa

Simran a ja cię nie mam na nk DLACZEGO

sonia dopóki jeszcze zanim jesteś gratuluję dobrnięcia do obecnego tygodnia ciąży teraz to już z górki będzie mam nadzieję ten czas pędzi nieubłaganie dopiero nam pisałaś że w ciąży jesteś a tu już na finiszu

Napisany przez: madzia1983 czw, 08 lip 2010 - 15:08

magdalenka warunki w miarę ok, ja i tak mam mało możliwości manewrowania w gestii płacy, ale facet jest na tyle uczciwy moim zdaniem, że powiedział, że zapłaci mi za więcej, a na umowie wpisze mniej, żebym nie straciła renty itp

Napisany przez: Simran czw, 08 lip 2010 - 21:11

Asia nie wiem Zaraz wyślę Ci na pw moje imię i nazwisko

Napisany przez: *magdalenka* pią, 09 lip 2010 - 08:27

CYTAT(madzia1983 @ Thu, 08 Jul 2010 - 14:08)

Napisany przez: madzia1983 pią, 09 lip 2010 - 21:50

magdalenka tez się cieszę
a w następnym tyg prawdopodobnie egzamin z totolotka :/

Napisany przez: madzia1983 nie, 11 lip 2010 - 07:56

Aguciorek urodziła dziś córeczkę, waży 2150g 47cm:))

Napisany przez: MsPaulinaUK nie, 11 lip 2010 - 17:51

Aguciorek, gratuluje.

Ale jaka chudzinka, 2kg, pewnie Taki malusi cukiereczek jest

Simran, na jakim leku jest Dagmarka? Abi pije cow&gate i bede jej zmieniac. tak mi doradzily Dziewczyny. Biedactwo jakos boli brzuszek po nim, daje jej Infacol, ale ilez bede dziecko tym faszerowac. Polecono mi sma gold. I tak sie Zastanawiam,zeby wybrac najlepsze by znowu nie zmieniac, nie chce robic z Abi krolika testowego.

Napisany przez: M4R7U6H4% nie, 11 lip 2010 - 18:16

A wiadomo coś więcej o Asi i Gabrysi?? Asia miała mieć cc, prawda?? Ale pisała coś o skurczach..... A jak stan Gabrysi?

Napisany przez: madzia1983 nie, 11 lip 2010 - 18:27

Aga miała mieć cesarkę, ale dziś w nocy dostała skurczy i jej mama dzwoniła rano na pogotowie, bo Aga nie dała rady, i w ostatniej chwili dowieźli ją do szpitala, tam urodziła przez sn, chwilkę widziała małą, ale to wszystko. Potem zabrali maleńką do szpitala, gdzie miała mieć tę operację. Z tego, co wiem, to już jest po operacji, jest stan zapalny w jelitkach, no ale były przecież w płynie owodniowym, wiec to z tego, wszystko jest na dobrej drodze, żeby mała była zdrowa. A waga małej taka niska, bo urodziła się 4 tyg za wcześnie jednak... A Agnieszka czuje się dobrze, tylko jak to po porodzie wszystko ją w środku boli, bo się obkurcza

Napisany przez: Sabinaa pon, 12 lip 2010 - 08:08

Gratulacje dla Agi.
Ja też rodziłam w 36tc,ale Lena ważyła 2720, także troszkę więcej

Napisany przez: *magdalenka* pon, 12 lip 2010 - 08:18

Aga gratuluje coreczki...Gabrysiu, duzo zdrowka dla Ciebie:*

Napisany przez: madzia1983 pon, 12 lip 2010 - 08:29

Aga dziekuje:)
jutro nas odwiedzi:))

Napisany przez: gunia86 pon, 12 lip 2010 - 08:58

Gratulacja dla dzielnej mamusi i jej córeczki, jaka drobniutka mała kruszynka..

Napisany przez: doroonia pon, 12 lip 2010 - 10:02

GRATULACJE AGA!Duuuuzo zdrowka dla Gabrysi

Napisany przez: sonia18a pon, 12 lip 2010 - 12:27

I ja dołączam się do serdecznych gratulacji!!

Napisany przez: justynka18d pon, 12 lip 2010 - 16:41

i ja gratuluję :* Gabrysiu zdrówka słoneczko :*

Napisany przez: Kaelsa pon, 12 lip 2010 - 16:44

Aguciorku, dużo siły życzę. I szybkiego powrotu do zdrowia dla małej.

Gratuluję Ci też serdecznie.

Napisany przez: Asia... pon, 12 lip 2010 - 20:30

i ja gratuluję i życzę Gabrysi dużo zdrowia

Napisany przez: ewy wto, 13 lip 2010 - 14:46

gratuluje mamusi i małej Gabrysi ...wszystkiego dobrego..

synek...
https://www.fotosik.pl

Napisany przez: madzia1983 wto, 13 lip 2010 - 20:34

ewy masz ślicznego synka

Napisany przez: AgucioreQ wto, 13 lip 2010 - 20:55

hej dziewczynki... opisałam wszystko na lipcówkach 2006. Dziekujemy za kciuki i gratulacje!

Napisany przez: Basia:) wto, 13 lip 2010 - 22:25

Aguś,gratulacje ogromne dla Ciebie i dużo zdrówka dla Gabryni

Napisany przez: gunia86 śro, 14 lip 2010 - 08:42

AgucioreQ oj jesteś na prawdę dzielna! Przeczytałam o twoim porodzie ze łzami w oczach, najważniejsze ze z małą Ok, niech zdrowieje i niech wszystko idzie po dobrej myśli! no i Gabrysia jest przesłodka!!

Napisany przez: *magdalenka* śro, 14 lip 2010 - 09:29

Aguć i mnie zakrecila sie lezka...ale wiesz, ciesze sie, ze jestes tak optymistycznie nastawiona...i masz racje, Gabrysia wyzdrowieje i juz niedlugo bedzie razem z Toba i swoja siostrzyczka!! trzymam za Was kciuki, zeby teraz wszystko szlo juz gladko i zebyscie byly szczesliwe juz zawsze. Gabrysia jest sliczna, slodka i cudowna...i te jej czarne wloski...mmm mm urocza. Trzymaj sie kobieto i badz dzielna, no i pisz jak z Gabrysia. Sciskam Was

Napisany przez: AgucioreQ śro, 14 lip 2010 - 20:24

Gabrysia odpięta od respiratora!

https://img819.imageshack.us/i/zdjcie0164a.jpg/

Uploaded with https://imageshack.us

Fotka z dziś Wycielam programem tylko jedna rurke, co buzie zasłaniała, zeby było widac całą

Napisany przez: sonia18a śro, 14 lip 2010 - 20:52

jest słodziutka

Napisany przez: *magdalenka* czw, 15 lip 2010 - 08:22

Sliczne, kochane malenstwo...

Napisany przez: Simran czw, 15 lip 2010 - 10:52

hej dziewczyny

W pierwszej kolejności wielkie gratulacje dla Agusi Gabrysia jest przepiękna

Paulinko moja mała dostaje mleko Nutramigen. To jest mleko na receptę antyalergiczne.

Śliczne te Wasze dzieciaczki

A co tam u was dziewczyny? Mnie te upały już wykańczają.

ja też dodam fotke małej

Napisany przez: *magdalenka* czw, 15 lip 2010 - 13:41

Simran, Dagmarka jest przesliczna:) U mnie tez grzeje niemilosierniw:/ Ja juz mam dosc, bo mlody krzyczy, ze chce na dwor, ale przeciez nie puszcze go na tez zar...ale on nie umiee jeszcze zrozumiec, ze to dla jego dobra. A pozniej nawet jak sie "schlodzi" to i tak idziemy tylko na podworko, bo nie ma opcji pojscia na spacer...wczoraj po wyjasci z mlodym na zakupy bylam mokra, zla i zmeczona. Ajjj z tymi upalami...

Napisany przez: madzia1983 czw, 15 lip 2010 - 17:17

magdalenka z nimi Ĺşle, a bez nich jeszcze gorzej...
u nas coś się właśnie ochładza chyba, chyba będzie burza i deszcz, a ja zaś sama, ale jutro już do młodego jadę... zaraz po pracy ruszam w drogę....

Napisany przez: Simran czw, 15 lip 2010 - 18:45

u mnie w wawie od 4 dni zapowiadaja desz i u mnie na dzielnicy ani kropla nie spadał. Ale podobno w centrum padało. cholera mnie to zawsze wszystko co najlepsze(w tym momencie mówie o deszczu, no bo teraz to on by był wspaniały bo tak ogólnie to nie lubie deszczu) omija

Napisany przez: madzia1983 czw, 15 lip 2010 - 20:55

u nas się skończył juz chłodek.. ;/ehhh... a jutro jadę w końcu do Krzysia w góry, hurrrraaaaaaaaaaaaaaa

Napisany przez: *magdalenka* pią, 16 lip 2010 - 08:19

Sama bym pojechala w te gory.... Bawcie sie dobrze Madziu:)

Simran, tez nie lubie deszczu, tzn lubie, ale taki bez grzmotow i blyskawic...i przydalby sie taki deszczyk, oj przydal...

A ja nie wiem, kregoslup mnie ostatnio boli okropnie....i nogi, tzn stopy:( Budze sie rano i juz mnie bola:/

Napisany przez: Sabinaa pią, 16 lip 2010 - 08:25

Justynka18d- Wszystkego Naj Naj Najlepszego

U Nas właśnie pada deszcz,bo te upały były już nie do zniesienia

Agnieszka-Gabrysia słodziutka-dużo zdrówka dla niej. (mam te bodziaki dla Was przygotowane,tylko muszę je zawieśc )

Napisany przez: Simran pią, 16 lip 2010 - 19:23

Justynka wszystkiego naj naj naj

U mnie dzisiaj chwile popadało a po tym jeszcze gorsza duchota :/
Ale w niedziele jedziemy z R nad wode To się pokapie troche

Napisany przez: Simran nie, 18 lip 2010 - 09:54

Halo
czy coś tu się dzieje????

Ja dzisiaj miałam jechac nad wodę i za przeproszeniem ****! Od 6 rano 3 burze już przeszły :/
Jak na złośc... Przez ten cały czas jak były te upały nawet kropla deszczu nie spadła a ja niestety nie miałam czasu jechac. A kiedy ten czas się znalazł to padac zaczęło :/:/:/ Co za szczęscie mam.

Napisany przez: madzia1983 nie, 18 lip 2010 - 22:31

cześć
justynka wszystkiego najlepszego
ja wczoraj w nocy przeżyłam burzę w górach... masakra...

Napisany przez: sonia18a pon, 19 lip 2010 - 00:39

justynko i ode mnie sto lat!!!

Napisany przez: MsPaulinaUK pon, 19 lip 2010 - 13:43

A ja uwielbiam burze, najlepiej Takie z mega grzmotami. Mam jakis fetysz na tym punkcie. No i koniec pisania, kluska juz sie na mnie patrzy swoimi oczyskami. Ehhh.... 5min spokoju. Dzizyyyys..

Napisany przez: sonia18a pon, 19 lip 2010 - 14:32

CYTAT(MsPaulinaUK @ Mon, 19 Jul 2010 - 13:43)

Napisany przez: justynka18d pon, 19 lip 2010 - 18:58

dzięki dziewczyny :*
w końcu udało nam się zarejestrować samochód
w sobotę też mieliśmy burzę, a ja z małą akurat byłam w sklepie, A musiał po nas podjechać bo tak lało że rowerem byśmy nie wróciły no i pioruny trzaskały że masakra

Napisany przez: madzia1983 czw, 22 lip 2010 - 06:02

dziewczyny a gdzie wy się podziewacie? Strasznie tu cicho

Napisany przez: Asia... czw, 22 lip 2010 - 10:26

justynka spóźnione ale szczere sto lat

jakoś brak mi czasu na forum Agatka raczkuje pełną parą i staje przy meblach więc oczy dookoła głowy

przyłapana na gorącym uczynku robi sajgon w Jasia zabawkach

https://www.fotosik.pl
https://www.fotosik.pl

Napisany przez: *magdalenka* pią, 23 lip 2010 - 10:08

Jaka ona juz duza....jak wczoraj pamietam jak pisalas ze jest juz na swiecie, a tu juz taka panieneczka urosla:) sliczna jest

Napisany przez: sonia18a pią, 23 lip 2010 - 13:42

a no Asiu dzidziolka śliczna, a jak ładnie już stoi

Napisany przez: Simran nie, 25 lip 2010 - 13:54

Asia jest prześliczna

Oj mi tez jakoś brak czasu. Jak już mam chwilę to szczerze czasami mi się nie chce nawet siadac do kompa. A tak to cały czas z mała i R spedzam.

Teraz cały weekend sama w domu byłam. Siostra wyjechała tydzień temu na obóz, tata nigdzie nie wyjechał ale jego strasznie mało w tym domu No a mama w piatek wyjechała i dzisiaj wraca więc byłam sama z dzidziusiem i R. Oj jak fantastycznie mi się żyło
Kiedy to my bedziemy wreszcie sami mieszkac

Napisany przez: MsPaulinaUK czw, 29 lip 2010 - 13:16

simran, JAk tam Twoja kruszynka po tym mleku??? lepiej jest ?? Abi pije nutramigen od wczoraj, niby nie placze tak przerazliwie no i rzadziej ale to wsumie dopiero 1 dzien.... Ale jakie to mleko jest wstretne, jak sprobowalam to o malo nie zwrocilam bleee

Napisany przez: Sabinaa wto, 03 sie 2010 - 09:14

WCZORAJ SONIA URODZIŁA CÓRECZKĘ - GRATULACJE I DUŻO ZDRÓWKA DLA WAS

Napisany przez: justynka18d wto, 03 sie 2010 - 09:46

Soniu gratulacje witaj kruszynko

Napisany przez: Asia... wto, 03 sie 2010 - 12:10

sonia gratulacje maluszku witaj po drugiej stronie brzuszka

Napisany przez: olcia21 wto, 03 sie 2010 - 12:33

czesc dziewczyny?
mam nadzieje ze moge dolaczyc...?!

jestem Ola mam 21 lat, mam dwojke dzieci kacpra rok i 8 miesiecy i majke
niecale 8 miesiecy. rok po roku mi sie trafilo
jestem z sierakowic, woj pomorskie, calymi dniami siedze w domu z dziecmi i juz mnie szlag trafia.............chce do pracy!!!

Napisany przez: Nessi wto, 03 sie 2010 - 12:50

Sonia Gratuluję! Czekamy na zdjęcia Małej

OlaWitaj


A ja się melduję z nikiem nowym, bo pewnie nie wiecie kto tu do Was zagląda

Ostatnio czasu brak, na maluchy wpadam tak od czasu do czasu i za bardzo nie ma jak zaległości nadrobić

I tak sie miałam pytać.
ja u Was z wit D, dawałyście/dajecie dzieciakom do pierwszego roku czy jak?? Bo różne opinie słyszę.

Napisany przez: olcia21 wto, 03 sie 2010 - 12:55

nessi mi mowili ze do 1 roku zycia i dawalam. tylko nie trzeba dawac gdy sie jest duzo na sloncu.

mozecie mi napisac gdzie mam wstaiwic linki ze suwaczkami zeby byly widoczne

Napisany przez: Nessi wto, 03 sie 2010 - 13:32

Panel kontrolny-> dodaj sygnaturę

Napisany przez: madzia1983 wto, 03 sie 2010 - 19:37

ola witaj
Sonia gratulacje! Jak będziesz miała czas to napisz więcej szczegół dotyczących porodu...
miałam coś napisać jeszcze, ale nie pamiętam...
aha odnośnie wit d3 to ja dawałam, jak mi isę przypomniało...

Napisany przez: gunia86 wto, 03 sie 2010 - 20:30

Olcia witaj! i powiem ze podziwiam takie mamusie które mają tak mały odstęp między dziećmi

co do witaminy D to prawie nie dawałam wcale. latem właśnie jak słoneczko grzeje to nie trzeba- tak też słyszałam.

Sonia GRATULACJE!!!

Napisany przez: doroonia śro, 04 sie 2010 - 22:50

Ja rowniez gratuluje Soniu!Widzialam na nk jaka to slodka mala kruszynka:)

Witaj Olcia:)

Napisany przez: *magdalenka* czw, 05 sie 2010 - 08:05

Soniu, gratuluje coreczki:)

Napisany przez: gunia86 pią, 06 sie 2010 - 08:26

ale tutaj cisza ostatnio, czyżby każdy urlopował?

Napisany przez: sonia18a pią, 06 sie 2010 - 13:36

to ja się chwalę moją niunią
https://img59.imageshack.us/i/dsc03941a.jpg/

Napisany przez: gunia86 pią, 06 sie 2010 - 15:11

Soniu mała jest przesłodka!! a imię ma takie o którym nawet nie wiedziałam ze istnieje, oryginalne- i ładne!

Napisany przez: Ewelinka 21 pią, 06 sie 2010 - 22:41

Cześć dziewczyny
Dawno u was nie zaglądałam. Muszę się pochwalić 22 czerwca urodziłam synka Filipka. malutki szybko rośnie. Tylko go koleczki męczą ale mam nadzieje że niedługo miną. Pozdrawiam serdecznie

Napisany przez: madzia1983 pon, 09 sie 2010 - 21:51

Aga z małą wychodzi w środę do domu

Napisany przez: olcia21 wto, 10 sie 2010 - 12:22

myslalam ze tu wiekszy ruch bedzie....

sonia liczna cĂłreczka....slodziutka jest..

ewelina my sie nie znamy wiec witaj. ola jestem

ja uciekam za godzine z kacprem do lekarza, biegunka i wymioty nas gnebia...

a tak w ogole to kacperek:
https://www.fotosik.pl

to ja z majeczka:
https://www.fotosik.pl

https://www.fotosik.pl

a to fotka z mooim mezem
https://www.fotosik.pl

Napisany przez: doroonia wto, 10 sie 2010 - 23:39

Dziewczyny musze Wam sie pochwalic:) Dzis zrobilam test bo okres dosc troche sie spoznial i spodnie mam ciasne no i zobaczylam 2 kreseczki:)

Napisany przez: sonia18a wto, 10 sie 2010 - 23:50

dorooniaaaaaaaaa GRATULACJE!!!

Napisany przez: *magdalenka* śro, 11 sie 2010 - 08:31

Dorotka, suuuper:)gratulacje:*

Napisany przez: Ewelinka 21 śro, 11 sie 2010 - 15:37

Dorotka gratulacje !!!!!!

Napisany przez: madzia1983 śro, 11 sie 2010 - 21:06

gratulacje doroonia