Droga Honey, moj Julek mial dwie szkarlatyny i zawsze go trzymałam przynajmniej 10 dni w domu, po antybiotyku. I Tobie tez bym tam radzila. Wiosna jest piekna ale zdradliwa, bo sloneczko swieci, ale moze zawiac i wtedy dziecko jest zalatwione. Lepiej dmuchac na zimne i troche sie pomeczyc w domu, niz potem jezdzic z powiklaniami po szpitalach. Tfu, tfu! Zdrowiejcie