Ale ostatnio się zrehabilitował:
Oglądamy MasterChef Profesjonaliści (czy jakoś tak, w każdym razie dla zawodowych kucharzy), panowie robią jakieś cuda na kiju, mój syn patrzy, patrzy i komentuje:
- A Ty nie chciałabyś tam być, bo oni to chyba za bardzo nie umieją gotować?