Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna  

organizacja wycieczki szkolnej

> 
Mafia
pon, 10 maj 2010 - 14:43
Pomóżcie i podpowiedzcie jakie przepisy określaja jak ma wygladać wycieczka szkolna? Gdzieś obiło mi się o uszy, że nie może jej organizować szkoła, tylko musi być biuro podróży? Jak to wszystko wygląda? Czy rodzice powinni poznać plan wycieczki? Czy jakąś zgodę na wyjazd rodzice mają obowiązek podpisać?
Mój syn w środę (tę środę) wyjeżdża na wycieczkę trzydniową do Pragi. Nie znamy godziny odjazdu, ceny końcowej wycieczki, planu dni, nie wiemy co maja zwiedzać, ile pieniędzy powinni mieć ze sobą na bilety, ile posiłków mają zapewnione. Po prostu czarna dziura.
Co można zrobić z tym?
Mafia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,508
Dołączył: czw, 27 kwi 06 - 11:50
Nr użytkownika: 5,675




post pon, 10 maj 2010 - 14:43
Post #1

Pomóżcie i podpowiedzcie jakie przepisy określaja jak ma wygladać wycieczka szkolna? Gdzieś obiło mi się o uszy, że nie może jej organizować szkoła, tylko musi być biuro podróży? Jak to wszystko wygląda? Czy rodzice powinni poznać plan wycieczki? Czy jakąś zgodę na wyjazd rodzice mają obowiązek podpisać?
Mój syn w środę (tę środę) wyjeżdża na wycieczkę trzydniową do Pragi. Nie znamy godziny odjazdu, ceny końcowej wycieczki, planu dni, nie wiemy co maja zwiedzać, ile pieniędzy powinni mieć ze sobą na bilety, ile posiłków mają zapewnione. Po prostu czarna dziura.
Co można zrobić z tym?

--------------------
Mafia
Fasola
pon, 10 maj 2010 - 15:00
Za 3 tygodnie nasi jadą na 5 dni na zieloną szkołę. Znamy godziny, plan finansowy, program, organizatora, podpisałam zgody wszelakie łącznie ze zgodą dla opiekunów na kontakt z lekarzami.
Wychowawczyni czytała nam jakis regulamin (ale nie wiem, czy on był szkolny czy kuratoryjny), w którym te punkty były wyraźnie określone. Tzn: organizator przedstawia w terminie takim a takim to a to. Rodzice podpisem wyrażają zgode na to i tamto i tak dalej.
Dziwaczna ta Wasza wycieczka.
Fasola


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 642
Dołączył: śro, 15 wrz 04 - 10:46
Nr użytkownika: 2,097




post pon, 10 maj 2010 - 15:00
Post #2

Za 3 tygodnie nasi jadą na 5 dni na zieloną szkołę. Znamy godziny, plan finansowy, program, organizatora, podpisałam zgody wszelakie łącznie ze zgodą dla opiekunów na kontakt z lekarzami.
Wychowawczyni czytała nam jakis regulamin (ale nie wiem, czy on był szkolny czy kuratoryjny), w którym te punkty były wyraźnie określone. Tzn: organizator przedstawia w terminie takim a takim to a to. Rodzice podpisem wyrażają zgode na to i tamto i tak dalej.
Dziwaczna ta Wasza wycieczka.

--------------------
Dziecka dwa
Mafia
pon, 10 maj 2010 - 15:06
Usiłuje dowiedzieć saie gdzieś co powinnismy my rodzice zrobić i nikt nie wie. icon_sad.gif Ani w organie nazdorującym ani w kuratorium.
Nawet nie wiem czy dzieci są ubezpieczone, po prostu nic.
Myślę, że kasa przepadnie, a syn nie pojedzie i tyle.
Mafia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,508
Dołączył: czw, 27 kwi 06 - 11:50
Nr użytkownika: 5,675




post pon, 10 maj 2010 - 15:06
Post #3

Usiłuje dowiedzieć saie gdzieś co powinnismy my rodzice zrobić i nikt nie wie. icon_sad.gif Ani w organie nazdorującym ani w kuratorium.
Nawet nie wiem czy dzieci są ubezpieczone, po prostu nic.
Myślę, że kasa przepadnie, a syn nie pojedzie i tyle.

--------------------
Mafia
Mafia
pon, 10 maj 2010 - 15:17
Na razie wiem, że mieli obowiązek zgłosić wyjazd do Kuratorium. W Kuratorium oczywiście takiego zgłoszenia nie ma. diabel.gif
Mafia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,508
Dołączył: czw, 27 kwi 06 - 11:50
Nr użytkownika: 5,675




post pon, 10 maj 2010 - 15:17
Post #4

Na razie wiem, że mieli obowiązek zgłosić wyjazd do Kuratorium. W Kuratorium oczywiście takiego zgłoszenia nie ma. diabel.gif

--------------------
Mafia
Fasola
pon, 10 maj 2010 - 15:34
No to jest punkt pierwszy i podstawowy. A wychowawca? Coś wie? Kto jest organizatorem z ramienia szkoły?
Fasola


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 642
Dołączył: śro, 15 wrz 04 - 10:46
Nr użytkownika: 2,097




post pon, 10 maj 2010 - 15:34
Post #5

No to jest punkt pierwszy i podstawowy. A wychowawca? Coś wie? Kto jest organizatorem z ramienia szkoły?

--------------------
Dziecka dwa
Fasola
pon, 10 maj 2010 - 15:47
Patrzyłaś tu?
https://www.szkolnictwo.pl/index.php?id=PU9747
Fasola


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 642
Dołączył: śro, 15 wrz 04 - 10:46
Nr użytkownika: 2,097




post pon, 10 maj 2010 - 15:47
Post #6

Patrzyłaś tu?
https://www.szkolnictwo.pl/index.php?id=PU9747

--------------------
Dziecka dwa
renek35
pon, 10 maj 2010 - 16:11
Nasze wycieczki prowadzone sa przez biuro podróży ale zawsze łącznikiem i "organizatorem ze strony szkoły" jest nauczyciel i względnie do pomocy rodzic... To od nich na zebraniach poznajemy plan wycieczki ...na wstępie i najczęściej są min 2 miejsca do wyboru...później na kolejnym zebraniu wybieramy konkretną i otrzymujemy plan szczegółowy wraz z dokładnym kosztem ... po czym każdy wpłaca skarbnikowi po ile może by tak tydzien przed wycieczką wszyscy mieli opłacony wyjazd... teraz zdażylo się że nam wycieczka troszku podskoczyła cenowo ale to z powodu "dobrania" jeszcze jednej atrakcji... Nie znam godziny ale mamy jeszcze 3 tygodnie więc pewnie bliżej wyjazdu poznam....
renek35


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 517
Dołączył: pon, 02 lut 09 - 19:42
Skąd: opolskie
Nr użytkownika: 25,195




post pon, 10 maj 2010 - 16:11
Post #7

Nasze wycieczki prowadzone sa przez biuro podróży ale zawsze łącznikiem i "organizatorem ze strony szkoły" jest nauczyciel i względnie do pomocy rodzic... To od nich na zebraniach poznajemy plan wycieczki ...na wstępie i najczęściej są min 2 miejsca do wyboru...później na kolejnym zebraniu wybieramy konkretną i otrzymujemy plan szczegółowy wraz z dokładnym kosztem ... po czym każdy wpłaca skarbnikowi po ile może by tak tydzien przed wycieczką wszyscy mieli opłacony wyjazd... teraz zdażylo się że nam wycieczka troszku podskoczyła cenowo ale to z powodu "dobrania" jeszcze jednej atrakcji... Nie znam godziny ale mamy jeszcze 3 tygodnie więc pewnie bliżej wyjazdu poznam....
wiewiórczak
pon, 10 maj 2010 - 18:24
CYTAT(Mafia @ Mon, 10 May 2010 - 14:43) *
Pomóżcie i podpowiedzcie jakie przepisy określaja jak ma wygladać wycieczka szkolna? Gdzieś obiło mi się o uszy, że nie może jej organizować szkoła, tylko musi być biuro podróży? Jak to wszystko wygląda? Czy rodzice powinni poznać plan wycieczki? Czy jakąś zgodę na wyjazd rodzice mają obowiązek podpisać?
Mój syn w środę (tę środę) wyjeżdża na wycieczkę trzydniową do Pragi. Nie znamy godziny odjazdu, ceny końcowej wycieczki, planu dni, nie wiemy co maja zwiedzać, ile pieniędzy powinni mieć ze sobą na bilety, ile posiłków mają zapewnione. Po prostu czarna dziura.
Co można zrobić z tym?


Ramowy plan wycieczki oraz orientacyjny koszt powinien rodzic poznać przed wyrażeniem na nią pisemnej zgody.
To jest punkt wyjścia do organizacji wycieczki przez biuro czy szkołę.
Organizacja przez biuro, nie zwalnia szkoły z obowiązku wyznaczenia nauczyciela pełniącego rolę kierownika wycieczki.
W szkole musi przed wyjazdem zostać sporządzona karta wycieczki zawierająca:cele, rodzaj transportu, miejsce, listę uczestników, listę opiekunów oraz zgody rodziców na wyjazd.

Przyznam, że twoja sytuacja dla mnie jest niewyobrażalna, ani z punktu widzenia rodzica, ani nauczyciela.
wiewiórczak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,654
Dołączył: śro, 30 maj 07 - 17:51
Nr użytkownika: 14,671




post pon, 10 maj 2010 - 18:24
Post #8

CYTAT(Mafia @ Mon, 10 May 2010 - 14:43) *
Pomóżcie i podpowiedzcie jakie przepisy określaja jak ma wygladać wycieczka szkolna? Gdzieś obiło mi się o uszy, że nie może jej organizować szkoła, tylko musi być biuro podróży? Jak to wszystko wygląda? Czy rodzice powinni poznać plan wycieczki? Czy jakąś zgodę na wyjazd rodzice mają obowiązek podpisać?
Mój syn w środę (tę środę) wyjeżdża na wycieczkę trzydniową do Pragi. Nie znamy godziny odjazdu, ceny końcowej wycieczki, planu dni, nie wiemy co maja zwiedzać, ile pieniędzy powinni mieć ze sobą na bilety, ile posiłków mają zapewnione. Po prostu czarna dziura.
Co można zrobić z tym?


Ramowy plan wycieczki oraz orientacyjny koszt powinien rodzic poznać przed wyrażeniem na nią pisemnej zgody.
To jest punkt wyjścia do organizacji wycieczki przez biuro czy szkołę.
Organizacja przez biuro, nie zwalnia szkoły z obowiązku wyznaczenia nauczyciela pełniącego rolę kierownika wycieczki.
W szkole musi przed wyjazdem zostać sporządzona karta wycieczki zawierająca:cele, rodzaj transportu, miejsce, listę uczestników, listę opiekunów oraz zgody rodziców na wyjazd.

Przyznam, że twoja sytuacja dla mnie jest niewyobrażalna, ani z punktu widzenia rodzica, ani nauczyciela.

--------------------
Uświadamiasz sobie, że jesteś w średnim wieku, kiedy wspomnienia stają się ważniejsze od marzeń.
anetadr
pon, 10 maj 2010 - 19:19
Przede wszystkim bez pisemnej zgody rodzica nauczyciel nie może zabrać dzieci ze szkoły nawet do kiosku oddalonego o 100 m. Co do reszty, to oczywiście nie wyobrażam sobie zorganizowania wycieczki bez przedstawienia rodzicom szczegółów takiego wyjazdu.

Aneta
anetadr


Grupa: Moderatorzy
Postów: 5,092
Dołączył: śro, 17 wrz 03 - 14:42
Skąd: Już nie Zagłębie
Nr użytkownika: 1,055




post pon, 10 maj 2010 - 19:19
Post #9

Przede wszystkim bez pisemnej zgody rodzica nauczyciel nie może zabrać dzieci ze szkoły nawet do kiosku oddalonego o 100 m. Co do reszty, to oczywiście nie wyobrażam sobie zorganizowania wycieczki bez przedstawienia rodzicom szczegółów takiego wyjazdu.

Aneta


--------------------
Anai_
pon, 10 maj 2010 - 19:25
Maciu... a już całość kasy wpłacona? Bo ja bym więcej nie płaciła. Ale i wpłaconą kasę starałabym się odzyskać. Bo dla mnie sytuacja nie do zaakceptowania.
Anai_


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,760
Dołączył: czw, 03 lis 05 - 22:58
Nr użytkownika: 3,971




post pon, 10 maj 2010 - 19:25
Post #10

Maciu... a już całość kasy wpłacona? Bo ja bym więcej nie płaciła. Ale i wpłaconą kasę starałabym się odzyskać. Bo dla mnie sytuacja nie do zaakceptowania.

--------------------
anai

Julek (2004)
Tymek (2006)
Antek (2012)
Mafia
wto, 11 maj 2010 - 08:23
Byłam przed chwilą kolejny raz w szkole. Pani dyrektor śle uśmiechy i po prostu nie odpowiada na pytania. Powiedziałam, że jeśli syn nie przyniesie dziś ze szkoły szczegółowego programu, potwierdzenia ubezpieczenia lub kopię zgłoszenia do kuratorium to jutro nie pojedzie i będę żądać zwrotu kasy i nagłośnię sprawę. Wychowawczyni czuje się niezręcznie, pierwszy raz uczestniczy w czymś tak niezorganizowanym i jak sama powiedziała, była przekonana, że po prostu Dyrektorka odwoła wycieczkę.
Wycieczkę organizuje biuro, jest oczywiście kierownik z ramienia szkoły (oczywiście nieobecny rano itd.)
Mafia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,508
Dołączył: czw, 27 kwi 06 - 11:50
Nr użytkownika: 5,675




post wto, 11 maj 2010 - 08:23
Post #11

Byłam przed chwilą kolejny raz w szkole. Pani dyrektor śle uśmiechy i po prostu nie odpowiada na pytania. Powiedziałam, że jeśli syn nie przyniesie dziś ze szkoły szczegółowego programu, potwierdzenia ubezpieczenia lub kopię zgłoszenia do kuratorium to jutro nie pojedzie i będę żądać zwrotu kasy i nagłośnię sprawę. Wychowawczyni czuje się niezręcznie, pierwszy raz uczestniczy w czymś tak niezorganizowanym i jak sama powiedziała, była przekonana, że po prostu Dyrektorka odwoła wycieczkę.
Wycieczkę organizuje biuro, jest oczywiście kierownik z ramienia szkoły (oczywiście nieobecny rano itd.)

--------------------
Mafia
Mika
wto, 11 maj 2010 - 11:42
ależ szkoła nie ma prawa nawet na wyjściqa do kina zabrać dziecka bez potwierdzonej zgody rodzica
i NAJWAŻNEJSZE - czy jest zgłoszenie wyjazdu na policji? przyjadą sprawdzić autokar i kierowcę?
ja w tym temacie mam ograniczne zaufanie więc dzwonię do naszej drogówki i pytam czy organizator wycieczki to zgłosił
Ola wczoraj pojechała do Jastrzębiej Góry -mieliśmy podaną stronę kwater,cały plan wycieczki,musiałam nie tylko wyrazić zgodę na wyjazd ale i oddzielnie wypisać specjalną listę czy dziecko choruje/przyjmuje leki itp telefony i adresy rodziców ,pesel(do ubezpieczenia i w razie leczenia)
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post wto, 11 maj 2010 - 11:42
Post #12

ależ szkoła nie ma prawa nawet na wyjściqa do kina zabrać dziecka bez potwierdzonej zgody rodzica
i NAJWAŻNEJSZE - czy jest zgłoszenie wyjazdu na policji? przyjadą sprawdzić autokar i kierowcę?
ja w tym temacie mam ograniczne zaufanie więc dzwonię do naszej drogówki i pytam czy organizator wycieczki to zgłosił
Ola wczoraj pojechała do Jastrzębiej Góry -mieliśmy podaną stronę kwater,cały plan wycieczki,musiałam nie tylko wyrazić zgodę na wyjazd ale i oddzielnie wypisać specjalną listę czy dziecko choruje/przyjmuje leki itp telefony i adresy rodziców ,pesel(do ubezpieczenia i w razie leczenia)

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
Mafia
wto, 11 maj 2010 - 11:45
Mika, my do tej pory też takie mieliśmy standardy. Teraz jakiś dziwoląg.
Nie wiem czy szkoła zgłaszała na policji, ale ja zadzwoniłam i poprosiłam o sprawdzenie autokaru. Nie mieszkamy w mieście i dotychczas na 4 wyjazdy, dwa razy policja nie przyjechała (jestem pewna zgłoszenia, bo sama dzwoniłam). icon_sad.gif
Mafia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,508
Dołączył: czw, 27 kwi 06 - 11:50
Nr użytkownika: 5,675




post wto, 11 maj 2010 - 11:45
Post #13

Mika, my do tej pory też takie mieliśmy standardy. Teraz jakiś dziwoląg.
Nie wiem czy szkoła zgłaszała na policji, ale ja zadzwoniłam i poprosiłam o sprawdzenie autokaru. Nie mieszkamy w mieście i dotychczas na 4 wyjazdy, dwa razy policja nie przyjechała (jestem pewna zgłoszenia, bo sama dzwoniłam). icon_sad.gif

--------------------
Mafia
Agnieszka AZJ
wto, 11 maj 2010 - 11:54
Mafia,

moment. Oni jutro wyjeżdżają, a Wy nic nie wiecie ??? icon_eek.gif Gdzie beda spać, gdzie jesć, co zwiedzać ? Zaplaciliście za kota w worku ?

Po pierwsze - nie puscilabym dziecka niewiadomodokąd icon_wink.gif i to za granicę. Po drugie - zrobilabym dym. I to nie dziś, tylko sporo wcześniej.

Ten post edytował Agnieszka AZJ wto, 11 maj 2010 - 11:55
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post wto, 11 maj 2010 - 11:54
Post #14

Mafia,

moment. Oni jutro wyjeżdżają, a Wy nic nie wiecie ??? icon_eek.gif Gdzie beda spać, gdzie jesć, co zwiedzać ? Zaplaciliście za kota w worku ?

Po pierwsze - nie puscilabym dziecka niewiadomodokąd icon_wink.gif i to za granicę. Po drugie - zrobilabym dym. I to nie dziś, tylko sporo wcześniej.

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
Mafia
wto, 11 maj 2010 - 12:01
Agnieszko, otrzymaliśmy dwa miesiące temu ofertę ogólną (wpłacaliśmy co pewien czas część kwoty). Mocno ogólny program. Był tam też punkt o dodatkowej kwocie na bilety (w koronach), dziś mi powiedizano, że nie będą RACZEJ potrzebne, bo z kwoty na wycieczkę starczy. Nie znam nazwy miejsca, gdzie będą spać. Dziś rano podano godzinę wyjazdu! Wiem też, że będą mieli po dwa posiłki dziennie i że wycieczka jest ubezpieczona (nazwa ubezpieczyciela nie została mi zdradzona). To wszsytko wiem dokładnie od dziś rana, a wyjazd jutro.
Dym robię od jakiegoś tygodnia. Mam wrażenie, że jestem jedyna matką, której coś nie gra.
Wczoraj dzwoniłam do kuratorium i nie było zgłoszenia wyjazdu.
Robię co mogę, by dziecko pojechało (bo chce), ale jednocześnie muszę mieć pewność, że to zostało zorganizowane jak trzeba.
Na policję dzwoniłam też dopiero dziś, bo poznałam godzinę wyjazdu.
Mafia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,508
Dołączył: czw, 27 kwi 06 - 11:50
Nr użytkownika: 5,675




post wto, 11 maj 2010 - 12:01
Post #15

Agnieszko, otrzymaliśmy dwa miesiące temu ofertę ogólną (wpłacaliśmy co pewien czas część kwoty). Mocno ogólny program. Był tam też punkt o dodatkowej kwocie na bilety (w koronach), dziś mi powiedizano, że nie będą RACZEJ potrzebne, bo z kwoty na wycieczkę starczy. Nie znam nazwy miejsca, gdzie będą spać. Dziś rano podano godzinę wyjazdu! Wiem też, że będą mieli po dwa posiłki dziennie i że wycieczka jest ubezpieczona (nazwa ubezpieczyciela nie została mi zdradzona). To wszsytko wiem dokładnie od dziś rana, a wyjazd jutro.
Dym robię od jakiegoś tygodnia. Mam wrażenie, że jestem jedyna matką, której coś nie gra.
Wczoraj dzwoniłam do kuratorium i nie było zgłoszenia wyjazdu.
Robię co mogę, by dziecko pojechało (bo chce), ale jednocześnie muszę mieć pewność, że to zostało zorganizowane jak trzeba.
Na policję dzwoniłam też dopiero dziś, bo poznałam godzinę wyjazdu.

--------------------
Mafia
renek35
wto, 11 maj 2010 - 18:38
Mafia wspaniała z ciebie mama że martwisz się o dziecko i wyjazd...to przykre że inni to tak olali.... Powodzenia i odezwij się jutro bo jestem ciekawa finału
renek35


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 517
Dołączył: pon, 02 lut 09 - 19:42
Skąd: opolskie
Nr użytkownika: 25,195




post wto, 11 maj 2010 - 18:38
Post #16

Mafia wspaniała z ciebie mama że martwisz się o dziecko i wyjazd...to przykre że inni to tak olali.... Powodzenia i odezwij się jutro bo jestem ciekawa finału
KM
wto, 11 maj 2010 - 23:38
CYTAT(Mafia @ Mon, 10 May 2010 - 15:43) *
Pomóżcie i podpowiedzcie jakie przepisy określaja jak ma wygladać wycieczka szkolna? Gdzieś obiło mi się o uszy, że nie może jej organizować szkoła, tylko musi być biuro podróży? Jak to wszystko wygląda? Czy rodzice powinni poznać plan wycieczki? Czy jakąś zgodę na wyjazd rodzice mają obowiązek podpisać?
Mój syn w środę (tę środę) wyjeżdża na wycieczkę trzydniową do Pragi. Nie znamy godziny odjazdu, ceny końcowej wycieczki, planu dni, nie wiemy co maja zwiedzać, ile pieniędzy powinni mieć ze sobą na bilety, ile posiłków mają zapewnione. Po prostu czarna dziura.
Co można zrobić z tym?


Dobrze, że przynajmniej podali do jakiego miasta jadą. K. był w przedszkolu na jednej wycieczce. Do momentu wyjazdu NIKT nie wiedział (panie, dyrekcja) do jakiej miejscowości jadą dzieci. Bo skoro mamy zaufanie do wychowawców to nie powinno dla nas-rodziców mieć to znaczenia, a jak nie ufamy to dziecko może nie jechać (w tym czasie przedszkole zamknięte). W szoku byłam, że takie rzeczy w ogóle mogą mieć miejsce. Efekt taki, że kilkoro rodziców - w tym ja - ruszyło samochodami za autokarem. Była to dla mnie bardzo pouczająca wycieczka. Dowiedziałam się na niej m.in., że przejazd bryczką to przejazd w przyczepie (takiej na np. zboże) doczepionej do traktora, pieczenie chleba to pokazanie pieca i chleba takiego ze sklepu.
KM


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,318
Dołączył: pią, 19 gru 03 - 22:54
Skąd: kraina muminków
Nr użytkownika: 1,277




post wto, 11 maj 2010 - 23:38
Post #17

CYTAT(Mafia @ Mon, 10 May 2010 - 15:43) *
Pomóżcie i podpowiedzcie jakie przepisy określaja jak ma wygladać wycieczka szkolna? Gdzieś obiło mi się o uszy, że nie może jej organizować szkoła, tylko musi być biuro podróży? Jak to wszystko wygląda? Czy rodzice powinni poznać plan wycieczki? Czy jakąś zgodę na wyjazd rodzice mają obowiązek podpisać?
Mój syn w środę (tę środę) wyjeżdża na wycieczkę trzydniową do Pragi. Nie znamy godziny odjazdu, ceny końcowej wycieczki, planu dni, nie wiemy co maja zwiedzać, ile pieniędzy powinni mieć ze sobą na bilety, ile posiłków mają zapewnione. Po prostu czarna dziura.
Co można zrobić z tym?


Dobrze, że przynajmniej podali do jakiego miasta jadą. K. był w przedszkolu na jednej wycieczce. Do momentu wyjazdu NIKT nie wiedział (panie, dyrekcja) do jakiej miejscowości jadą dzieci. Bo skoro mamy zaufanie do wychowawców to nie powinno dla nas-rodziców mieć to znaczenia, a jak nie ufamy to dziecko może nie jechać (w tym czasie przedszkole zamknięte). W szoku byłam, że takie rzeczy w ogóle mogą mieć miejsce. Efekt taki, że kilkoro rodziców - w tym ja - ruszyło samochodami za autokarem. Była to dla mnie bardzo pouczająca wycieczka. Dowiedziałam się na niej m.in., że przejazd bryczką to przejazd w przyczepie (takiej na np. zboże) doczepionej do traktora, pieczenie chleba to pokazanie pieca i chleba takiego ze sklepu.
emce
śro, 12 maj 2010 - 01:10
Mafia, daj znać jak się sytuacja rozwinęła. Bo dla mnie sytuacja jest wręcz nie do pojęcia. Zarówno dla mnie jako rodzica, jak i nauczyciela od lat jeźdżącego / organizującego wycieczki. icon_eek.gif icon_eek.gif
Już pewnie musztarda po obiedzie, ale każda szkola powinna mieć własny regulamin wycieczek, spójny z zewnętrznymi przepisami. Masz prawo mieć wgląd w taki regulamin - może na jego podstawie daloby sie choć częściowo rozjaśnić sytuację?
emce


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,342
Dołączył: pon, 02 cze 03 - 13:06
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 793

GG:


post śro, 12 maj 2010 - 01:10
Post #18

Mafia, daj znać jak się sytuacja rozwinęła. Bo dla mnie sytuacja jest wręcz nie do pojęcia. Zarówno dla mnie jako rodzica, jak i nauczyciela od lat jeźdżącego / organizującego wycieczki. icon_eek.gif icon_eek.gif
Już pewnie musztarda po obiedzie, ale każda szkola powinna mieć własny regulamin wycieczek, spójny z zewnętrznymi przepisami. Masz prawo mieć wgląd w taki regulamin - może na jego podstawie daloby sie choć częściowo rozjaśnić sytuację?
joa133
śro, 12 maj 2010 - 10:18
Mafia icon_twisted.gif icon_neutral.gif w głowie mi się to nie mieści... w każdej szkole powinien być regulamin wycieczki - jestem w szoku.... jeszcze skoro chodzi o wycieczkę zagraniczną, kiedy wszystkie dokumenty muszą być w kuratorium na 1 mc przed wyjazdem na wycieczkę...
joa133


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,675
Dołączył: wto, 15 wrz 09 - 15:28
Nr użytkownika: 29,117




post śro, 12 maj 2010 - 10:18
Post #19

Mafia icon_twisted.gif icon_neutral.gif w głowie mi się to nie mieści... w każdej szkole powinien być regulamin wycieczki - jestem w szoku.... jeszcze skoro chodzi o wycieczkę zagraniczną, kiedy wszystkie dokumenty muszą być w kuratorium na 1 mc przed wyjazdem na wycieczkę...

--------------------
Julka (25.04.2006) & Sebastian (20.05.2008) & Łucja (05.02.2012) & Joa
brzózka4
śro, 12 maj 2010 - 16:29
Mafia, wszystko o czym napisałaś jest niezgodne z jakimikolwiek procedurami. Jako rodzic powinnaś wiedzieć dokąd jest wycieczka, kto jest jej organizatorem, czym dzieci jadą, ilu bedzie opiekunów, za co konkretnie placicie, gdzie będą dzieciaki spać i co jeść. To są rzeczy elementarne i nikt nie robi łaski informując o nich na piśmie rodziców. Sama jestem nauczycielką i jeździłam z dziećmi na wycieczki, ale o czymś takim nie słyszałam. Przyznam, że nie puściłabym dziecka na tak zorganizowany wyjazd.
brzózka4


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,217
Dołączył: wto, 15 maj 07 - 11:08
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 14,226




post śro, 12 maj 2010 - 16:29
Post #20

Mafia, wszystko o czym napisałaś jest niezgodne z jakimikolwiek procedurami. Jako rodzic powinnaś wiedzieć dokąd jest wycieczka, kto jest jej organizatorem, czym dzieci jadą, ilu bedzie opiekunów, za co konkretnie placicie, gdzie będą dzieciaki spać i co jeść. To są rzeczy elementarne i nikt nie robi łaski informując o nich na piśmie rodziców. Sama jestem nauczycielką i jeździłam z dziećmi na wycieczki, ale o czymś takim nie słyszałam. Przyznam, że nie puściłabym dziecka na tak zorganizowany wyjazd.
> organizacja wycieczki szkolnej
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 09:26
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama