Miałam taki odcisk Domi jsk go opisujesz.Ból koszmarny.
Wyleczył mnie chirurg ...Detreomycyną ( antybiotyk w maści do oczu
) Smarowanie i zaklejanie plastrem.Odcisk rozmiękczał się pięknie warstwa po warstwie aż na koniec pomogłam mu szpatułką do paznokci i cążkami.Miejsce po usuniętym odcisku jeszcze przez chwilę smarowałam maścią i do dzisiaj nie ma śladu.
Plastry, płyny do kitu.Płynem podrażniłam skórę wokół, a sam odcisk siedział bez szwanku.
( maść może absurdalna, ale i miejsce po usunięciu brodawki -z twarzy miałam smarowane antybiotykiem do oczu, też chirurg zlecił, inny chirurg)