Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
99 Stron V   1 2 3 następna ostatnia   

LISTOPADOWE ZŁOTKA 2009 - cz. III

, Dwulatki rozrabiają!
> , Dwulatki rozrabiają!
Miki79
pią, 25 lut 2011 - 13:51





AKTYWNE MAMY:



kajek 10 października 2009 urodziła Beatkę waga 2220 gr długość 48 cm




Alecta 29 października 2009 urodziła Nikolkę waga 2210 gr długość 51 cm




NuUśka 30 października 2009 urodziła Justynkę waga 3400 gr długość 55 cm




Orinoko 4 listopada 2009 urodziła Emilkę waga 4290 gr długość 61 cm





Michalenka 5 listopada 2009 urodziła Julkę waga 3520 gr długość 48 cm





Miki79 9 listopada 2009 urodziła Kamilkę waga 3740 gr długość 56 cm




Megan25 11 listopada 2009 urodziła Laurę waga 4180 gr długość 59 cm





Szczurki2 17 listopada 2009 urodziła Marysię waga 3460 gr długość 54 cm




Sisia1604 24 listopada 2009 urodziła Natalkę waga 3502 gr długość 55 cm



Małgosia41 27 listopada 2009 urodziła Mikołajka waga 2740 gr długość 50 cm






Czekamy na odwiedziny:



_kasiek_ 19 października 2009 urodziła Iwonkę waga 3730 gr długość 56 cm


Alex87 11 listopada 2009 urodziła Nicolasa waga 3100 gr długość 51 cm


Marzka 13 listopada 2009 urodziła Miłoszka waga 3510 gr długość 55 cm


Mariena 19 listopada 2009 urodziła Maciusia waga 2850 gr długość 54 cm


Ancyp 20 listopada 2009 urodziła Tomeczka waga 4000 gr długość 55 cm


Dziunia 21 listopada 2009 urodziła Joasię waga 3860 gr długość 59 cm


Aga_mama 23 listopada 2009 urodziła Hanię waga .......... gr długość ....


Uleczka170 25 listopada 2009 urodziła Gracjanka waga 3850 gr długość 56 cm


eOla 27 listopada 2009 urodziła Patryczka waga 3000 gr długość 54 cm


agapi7 29 listopada 2009 urodziła Dawidka waga 3720 gr długość 55 cm


Pierwsza część Listopadowych pogaduszek
Druga część Listopadowych pogaduszek

Ten post edytował Miki79 pią, 01 cze 2012 - 21:23
Miki79


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,364
Dołączył: nie, 26 mar 06 - 10:10
Skąd: Opole
Nr użytkownika: 5,363




post pią, 25 lut 2011 - 13:51
Post #1






AKTYWNE MAMY:



kajek 10 października 2009 urodziła Beatkę waga 2220 gr długość 48 cm




Alecta 29 października 2009 urodziła Nikolkę waga 2210 gr długość 51 cm




NuUśka 30 października 2009 urodziła Justynkę waga 3400 gr długość 55 cm




Orinoko 4 listopada 2009 urodziła Emilkę waga 4290 gr długość 61 cm





Michalenka 5 listopada 2009 urodziła Julkę waga 3520 gr długość 48 cm





Miki79 9 listopada 2009 urodziła Kamilkę waga 3740 gr długość 56 cm




Megan25 11 listopada 2009 urodziła Laurę waga 4180 gr długość 59 cm





Szczurki2 17 listopada 2009 urodziła Marysię waga 3460 gr długość 54 cm




Sisia1604 24 listopada 2009 urodziła Natalkę waga 3502 gr długość 55 cm



Małgosia41 27 listopada 2009 urodziła Mikołajka waga 2740 gr długość 50 cm






Czekamy na odwiedziny:



_kasiek_ 19 października 2009 urodziła Iwonkę waga 3730 gr długość 56 cm


Alex87 11 listopada 2009 urodziła Nicolasa waga 3100 gr długość 51 cm


Marzka 13 listopada 2009 urodziła Miłoszka waga 3510 gr długość 55 cm


Mariena 19 listopada 2009 urodziła Maciusia waga 2850 gr długość 54 cm


Ancyp 20 listopada 2009 urodziła Tomeczka waga 4000 gr długość 55 cm


Dziunia 21 listopada 2009 urodziła Joasię waga 3860 gr długość 59 cm


Aga_mama 23 listopada 2009 urodziła Hanię waga .......... gr długość ....


Uleczka170 25 listopada 2009 urodziła Gracjanka waga 3850 gr długość 56 cm


eOla 27 listopada 2009 urodziła Patryczka waga 3000 gr długość 54 cm


agapi7 29 listopada 2009 urodziła Dawidka waga 3720 gr długość 55 cm


Pierwsza część Listopadowych pogaduszek
Druga część Listopadowych pogaduszek

--------------------
Iwona - mama:


szczurki2
nie, 27 lut 2011 - 21:56
No to 100 stuknęła na starym wątku. To chyba witamy się na nowym.
szczurki2


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,099
Dołączył: czw, 18 mar 10 - 22:19
Skąd: Knurów
Nr użytkownika: 32,187




post nie, 27 lut 2011 - 21:56
Post #2

No to 100 stuknęła na starym wątku. To chyba witamy się na nowym.

--------------------


Iwona, mama Marysi i Jaśka

Miki79
pon, 28 lut 2011 - 12:42
No to witam, witam icon_wink.gif
Miki79


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,364
Dołączył: nie, 26 mar 06 - 10:10
Skąd: Opole
Nr użytkownika: 5,363




post pon, 28 lut 2011 - 12:42
Post #3

No to witam, witam icon_wink.gif

--------------------
Iwona - mama:


megan25
pon, 28 lut 2011 - 17:22
to i ja się melduje na nowym wątku icon_smile.gif
megan25


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,095
Dołączył: pon, 17 lis 08 - 18:59
Skąd: Katowice
Nr użytkownika: 23,649

GG:


post pon, 28 lut 2011 - 17:22
Post #4

to i ja się melduje na nowym wątku icon_smile.gif

--------------------



dziunka
pon, 28 lut 2011 - 19:58
Chwilę mnie nie było, a tu proszę, zmiany! icon_smile.gif

Weekend spędziliśmy jeżdżąc na łyżwach, Julka w końcu odważyła się zasuwać sama! Mam film w tel, muszę zgrać icon_smile.gif
Joasia niestety zdarty nosek, przejechała nim po dywanie i ma piękne strupki 06.gif

A tak u nas po staremu wszystko...mam nadzieję że dzieciaczki macie zdrowe icon_smile.gif

Nie mogę Was nadrobić bo nie mam czasu za bardzo, ale widziałam te śliczne szczeniaczki 06.gif

dziunka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 50
Dołączył: nie, 06 lut 11 - 18:46
Nr użytkownika: 35,745




post pon, 28 lut 2011 - 19:58
Post #5

Chwilę mnie nie było, a tu proszę, zmiany! icon_smile.gif

Weekend spędziliśmy jeżdżąc na łyżwach, Julka w końcu odważyła się zasuwać sama! Mam film w tel, muszę zgrać icon_smile.gif
Joasia niestety zdarty nosek, przejechała nim po dywanie i ma piękne strupki 06.gif

A tak u nas po staremu wszystko...mam nadzieję że dzieciaczki macie zdrowe icon_smile.gif

Nie mogę Was nadrobić bo nie mam czasu za bardzo, ale widziałam te śliczne szczeniaczki 06.gif



--------------------
Gosia - mama Juleczki Tancereczki i Asiuli ?obuziuli oraz dwóch kocurów ;)

malgosia1968
pon, 28 lut 2011 - 21:09
sisia co do Twojej tesciowej to powiedz jej że "Kto wieży w gusła temu d.upa uschła"
a tak w ogole to porozmawiaj z siostra a nie sie jej sluchasz
napisze tak znam przypadek w rodzinie gdzie kuzynka miala byc chrzestna a okazalo sie ze jest w ciazy
zrobili tak ze w zastepstwie za nia poszla jej druga kuzynka (tez wiezyla w przesady) a ona i tak figurowala ze to ona jest formalnie ta chrzestna
wilk syty i owca cala

co do mojej konsultacji u okulisty to powiedział mi lekarz ze jesli w przeciagu pol roku choroba sie nie cofnie to zrobia mi operacje na powieki zrobili by teraz ale jak by sie choroba cofla to miala bym wtedy opadajace powieki
wiec jest szansa ze bede normalnie wygladac i zniknie ten wytrzeszcz z opuchlizna
moj lekarz uspokoil mnie co do tego guza powiedzial ze 50 osob na 100 ma takie guzki poza tym jest maly wiec nawet biopsii nie ma co robic i w ogole mam sobie tym glowy nie zaprzatac
jutro znowu jade na kroplowke ale to juz bedzie szybko
nawet wenflonu mi nie wyjmowali zeby jutro znowu nie szukac mi zyl i musze spac uwaznie z moim malym wiercipieta
nadal prosze o kciuki poki choroba nie pojdzie precz i prosze o wspomnienie o mnie w modlitwach Panu Bogu

Ten post edytował malgosia42 pon, 28 lut 2011 - 21:11
malgosia1968


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,471
Dołączył: pią, 04 wrz 09 - 21:23
Skąd: P.T.
Nr użytkownika: 28,966

GG:


post pon, 28 lut 2011 - 21:09
Post #6

sisia co do Twojej tesciowej to powiedz jej że "Kto wieży w gusła temu d.upa uschła"
a tak w ogole to porozmawiaj z siostra a nie sie jej sluchasz
napisze tak znam przypadek w rodzinie gdzie kuzynka miala byc chrzestna a okazalo sie ze jest w ciazy
zrobili tak ze w zastepstwie za nia poszla jej druga kuzynka (tez wiezyla w przesady) a ona i tak figurowala ze to ona jest formalnie ta chrzestna
wilk syty i owca cala

co do mojej konsultacji u okulisty to powiedział mi lekarz ze jesli w przeciagu pol roku choroba sie nie cofnie to zrobia mi operacje na powieki zrobili by teraz ale jak by sie choroba cofla to miala bym wtedy opadajace powieki
wiec jest szansa ze bede normalnie wygladac i zniknie ten wytrzeszcz z opuchlizna
moj lekarz uspokoil mnie co do tego guza powiedzial ze 50 osob na 100 ma takie guzki poza tym jest maly wiec nawet biopsii nie ma co robic i w ogole mam sobie tym glowy nie zaprzatac
jutro znowu jade na kroplowke ale to juz bedzie szybko
nawet wenflonu mi nie wyjmowali zeby jutro znowu nie szukac mi zyl i musze spac uwaznie z moim malym wiercipieta
nadal prosze o kciuki poki choroba nie pojdzie precz i prosze o wspomnienie o mnie w modlitwach Panu Bogu

--------------------
Marek urodzony 02.06.1990 3300g 53cm
Mateusz urodzony 23.05.1991 4150g 59cm
Iza urodzona 04.04.1992 3100g 51cm

Mikołaj urodzony 27.11.2009 2740g 50cm

Franek mój pierwszy wnuczek urodzony 29.09.2011 4100g 58cm
Julek mój drugi wnuczek urodzony 05.08.2015 3900 g 55 cm

"Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą.. "
tato tak bardzo tęsknię za Tobą [*] 23.09. minie 11 lat :(

"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake
Miki79
pon, 28 lut 2011 - 22:18
Małgosiu- modlić, to ja się nie modlę, bo nie wierząca jestem, ale zawsze ślę ci ciepłe myśli icon_wink.gif

Dziunka - no to brawo dla Julki, moja Natalka ostatnio chodzi z tatusiem na rolki i też zachwycona jest icon_wink.gif

Co do chorób, to dziewczynki już wyszły na prostą za to mnie od popołudnia znowu gardło boli jak przy anginie 43.gif Dopiero tydzień temu skończyłam antybiotyk.......
Miki79


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,364
Dołączył: nie, 26 mar 06 - 10:10
Skąd: Opole
Nr użytkownika: 5,363




post pon, 28 lut 2011 - 22:18
Post #7

Małgosiu- modlić, to ja się nie modlę, bo nie wierząca jestem, ale zawsze ślę ci ciepłe myśli icon_wink.gif

Dziunka - no to brawo dla Julki, moja Natalka ostatnio chodzi z tatusiem na rolki i też zachwycona jest icon_wink.gif

Co do chorób, to dziewczynki już wyszły na prostą za to mnie od popołudnia znowu gardło boli jak przy anginie 43.gif Dopiero tydzień temu skończyłam antybiotyk.......

--------------------
Iwona - mama:


dziunka
wto, 01 mar 2011 - 09:47
Małgosiu ja też trzymam za Ciebie kciuki!!!!

Miki a gdzie chodzą na rolki jak śnieg jest...?


Ja też nie zostałam chrzestną mojego braciszka bo byłam w 7 miesiącu ciązy z Joasią. Też nie wierzę w te przesądy, mama też nie, ale jej teściowa i wszyscy inni w rodzinie robili aferę. Nie dość tego przeciwni byli moi dwaj wujkowie KSIĘŻA!!! To dopiero numer, co?
dziunka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 50
Dołączył: nie, 06 lut 11 - 18:46
Nr użytkownika: 35,745




post wto, 01 mar 2011 - 09:47
Post #8

Małgosiu ja też trzymam za Ciebie kciuki!!!!

Miki a gdzie chodzą na rolki jak śnieg jest...?


Ja też nie zostałam chrzestną mojego braciszka bo byłam w 7 miesiącu ciązy z Joasią. Też nie wierzę w te przesądy, mama też nie, ale jej teściowa i wszyscy inni w rodzinie robili aferę. Nie dość tego przeciwni byli moi dwaj wujkowie KSIĘŻA!!! To dopiero numer, co?

--------------------
Gosia - mama Juleczki Tancereczki i Asiuli ?obuziuli oraz dwóch kocurów ;)

Miki79
wto, 01 mar 2011 - 09:57
Pogański kraj, pogańskie obyczaje... Myślałam, że takie rzeczy już się nie zdarzają... No ale.

Dziunka - a co do rolek, to u nas w Opolu jest taka hala Okrąglak, gdzie cały rok 3 razy w tygodniu jest czynne rolkowisko (rolnisko, jak to mówi Natalka 04.gif ) Bardzo fajna sprawa, choć ja ostatnio byłam jeszcze przed ciążą z Kamilką i omal sobie wtedy ręki nie złamałam - Natalce idzie zdecydowanie lepiej icon_wink.gif
Miki79


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,364
Dołączył: nie, 26 mar 06 - 10:10
Skąd: Opole
Nr użytkownika: 5,363




post wto, 01 mar 2011 - 09:57
Post #9

Pogański kraj, pogańskie obyczaje... Myślałam, że takie rzeczy już się nie zdarzają... No ale.

Dziunka - a co do rolek, to u nas w Opolu jest taka hala Okrąglak, gdzie cały rok 3 razy w tygodniu jest czynne rolkowisko (rolnisko, jak to mówi Natalka 04.gif ) Bardzo fajna sprawa, choć ja ostatnio byłam jeszcze przed ciążą z Kamilką i omal sobie wtedy ręki nie złamałam - Natalce idzie zdecydowanie lepiej icon_wink.gif

--------------------
Iwona - mama:


sisia1604
wto, 01 mar 2011 - 12:19
Siostra się śmieje jak słyszy o tym przesadzie, ja beczę (hormony), a chrzestną będę. Teściowa obrażona, że jej nie słucham ale to nasze życie.

Co ma być to będzie.

Ja ciągle wymiotuje, a ubikacja to moje królestwo. Juz Natalka jak tata wraca z pracy woła od progu "mama siii" żeby wiedział gdzie mnie szukać.
sisia1604


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 714
Dołączył: śro, 08 kwi 09 - 20:50
Nr użytkownika: 26,599

GG:


post wto, 01 mar 2011 - 12:19
Post #10

Siostra się śmieje jak słyszy o tym przesadzie, ja beczę (hormony), a chrzestną będę. Teściowa obrażona, że jej nie słucham ale to nasze życie.

Co ma być to będzie.

Ja ciągle wymiotuje, a ubikacja to moje królestwo. Juz Natalka jak tata wraca z pracy woła od progu "mama siii" żeby wiedział gdzie mnie szukać.

--------------------


dziunka
wto, 01 mar 2011 - 12:41
Miki ale Ci zazdroszczę! U nas czegoś takiego nie ma, a sama bym pojeździła;)

Sisia współczuję, mnie na szczęście zarówno w pierwszej jak i w drugiej ciąży mdłości ominęły, tzn niedobrze mi było od różnych zapachów ale nigdy nie wymiotowałam. Za to bratowa mojego A wymiotowała do 6 miesiąca non stop w sumie.
dziunka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 50
Dołączył: nie, 06 lut 11 - 18:46
Nr użytkownika: 35,745




post wto, 01 mar 2011 - 12:41
Post #11

Miki ale Ci zazdroszczę! U nas czegoś takiego nie ma, a sama bym pojeździła;)

Sisia współczuję, mnie na szczęście zarówno w pierwszej jak i w drugiej ciąży mdłości ominęły, tzn niedobrze mi było od różnych zapachów ale nigdy nie wymiotowałam. Za to bratowa mojego A wymiotowała do 6 miesiąca non stop w sumie.

--------------------
Gosia - mama Juleczki Tancereczki i Asiuli ?obuziuli oraz dwóch kocurów ;)

megan25
wto, 01 mar 2011 - 19:57
sisia1604 ty się nie przejmuj głupim gadaniem icon_smile.gif i dobrze napisała Miki ( chyba ) że przecież ciężarna jest w stanie błogosławionym, to jak może przynieść pecha ?? a wymiotów współczuję, w końcu kiedyś przejdą icon_smile.gif

Miki79 dobrze że chociaż dziewczynki w końcu zdrowe icon_smile.gif a ciebie przytul.gif i nie daj się chorobie icon_smile.gif

malgosia42 za ciebie cały czas trzymam &&&&&&:)

u nas nic ciekawego - poza dwoma nowymi słówkami " bambo" i "łało"(jajko)
jutro idziemy na zaległe szczepienie i już się boję tego płaczu 32.gif
megan25


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,095
Dołączył: pon, 17 lis 08 - 18:59
Skąd: Katowice
Nr użytkownika: 23,649

GG:


post wto, 01 mar 2011 - 19:57
Post #12

sisia1604 ty się nie przejmuj głupim gadaniem icon_smile.gif i dobrze napisała Miki ( chyba ) że przecież ciężarna jest w stanie błogosławionym, to jak może przynieść pecha ?? a wymiotów współczuję, w końcu kiedyś przejdą icon_smile.gif

Miki79 dobrze że chociaż dziewczynki w końcu zdrowe icon_smile.gif a ciebie przytul.gif i nie daj się chorobie icon_smile.gif

malgosia42 za ciebie cały czas trzymam &&&&&&:)

u nas nic ciekawego - poza dwoma nowymi słówkami " bambo" i "łało"(jajko)
jutro idziemy na zaległe szczepienie i już się boję tego płaczu 32.gif

--------------------



NuuŚka
wto, 01 mar 2011 - 22:58
Witam w nowej "setce" - Miki jesteś profesjonalistką icon_smile.gif

A u nas już po Chrzcinach łączonych ze ślubem, najazdach gości za to teraz walczymy ze smarkaniem i kaszlem Justynki.

do tego wczoraj byłam na półrocznym zebraniu w p-kolu i wróciłam na małej "bombie" bo pani wymyśliła, że skoro większośc dzieci jest z 2006 roku to czas przynieśc zeszyty i zacząc pisać 21.gif 21.gif Ja jestem przeciwnikiem iuważam że ustawowy zakaz uczenia pisania do 5 lat ma solidne podstawy, ale rodzice przyklasnęli myśląc że p-kole chyba wyręczy ich z siedzenia z dzieckiem i załatwi pierwszą klasę. Oczywiście na tle reformy edukacji też wywiązała się żywa dyskusja i okazało się że MEN tak wspaniale informuje, że część rodziców nawet nie zdawała sobie sprawy z faktu, ze za rok wyślą dzieci do prawdziwej szkoły, którą zakończą np maturą w wieku 18 a nie 19 lat...

Megan "wyłapałam" skanując posty twoją ciąże i składam szczere gratulacje i życzenia 9 bezproblemowych miesiecy icon_smile.gif więcej nie napisze bo musze na spokojnie poczytać te ostatnie dni, a czasu na wszystko brak icon_sad.gif

Ten post edytował NuuŚka wto, 01 mar 2011 - 22:59
NuuŚka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,943
Dołączył: pią, 25 sie 06 - 17:42
Skąd: okolice Warszawy
Nr użytkownika: 7,201




post wto, 01 mar 2011 - 22:58
Post #13

Witam w nowej "setce" - Miki jesteś profesjonalistką icon_smile.gif

A u nas już po Chrzcinach łączonych ze ślubem, najazdach gości za to teraz walczymy ze smarkaniem i kaszlem Justynki.

do tego wczoraj byłam na półrocznym zebraniu w p-kolu i wróciłam na małej "bombie" bo pani wymyśliła, że skoro większośc dzieci jest z 2006 roku to czas przynieśc zeszyty i zacząc pisać 21.gif 21.gif Ja jestem przeciwnikiem iuważam że ustawowy zakaz uczenia pisania do 5 lat ma solidne podstawy, ale rodzice przyklasnęli myśląc że p-kole chyba wyręczy ich z siedzenia z dzieckiem i załatwi pierwszą klasę. Oczywiście na tle reformy edukacji też wywiązała się żywa dyskusja i okazało się że MEN tak wspaniale informuje, że część rodziców nawet nie zdawała sobie sprawy z faktu, ze za rok wyślą dzieci do prawdziwej szkoły, którą zakończą np maturą w wieku 18 a nie 19 lat...

Megan "wyłapałam" skanując posty twoją ciąże i składam szczere gratulacje i życzenia 9 bezproblemowych miesiecy icon_smile.gif więcej nie napisze bo musze na spokojnie poczytać te ostatnie dni, a czasu na wszystko brak icon_sad.gif

--------------------




Aniołek 10tc (*) 24.03.2015
kajek
wto, 01 mar 2011 - 23:36
CYTAT(malgosia42 @ Mon, 28 Feb 2011 - 23:09) *
napisze tak znam przypadek w rodzinie gdzie kuzynka miala byc chrzestna a okazalo sie ze jest w ciazy
zrobili tak ze w zastepstwie za nia poszla jej druga kuzynka (tez wiezyla w przesady) a ona i tak figurowala ze to ona jest formalnie ta chrzestna
wilk syty i owca cala


ksiądz o tym wiedział i się zgodził?
jak dla mnie to oszustwo i nie odbieram tego jako sytuację "wilk syty i owca cała", a świadome kłamstwo przed ołtarzem.



CYTAT(malgosia42 @ Mon, 28 Feb 2011 - 23:09) *
nawet wenflonu mi nie wyjmowali zeby jutro znowu nie szukac mi zyl i musze spac uwaznie z moim malym wiercipieta


mnie kiedyś wypuścili ze szpitala na przepustkę tylko na kilka godzin i wenflon obowiazkowo musiał być zdjęty - ze względu na możliwość przytargania jakiegoś zakażenia:)
A kicuki oczywiście będe trzymać - z całych siłicon_smile.gif



kajek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 688
Dołączył: nie, 19 cze 05 - 15:43
Nr użytkownika: 3,290




post wto, 01 mar 2011 - 23:36
Post #14

CYTAT(malgosia42 @ Mon, 28 Feb 2011 - 23:09) *
napisze tak znam przypadek w rodzinie gdzie kuzynka miala byc chrzestna a okazalo sie ze jest w ciazy
zrobili tak ze w zastepstwie za nia poszla jej druga kuzynka (tez wiezyla w przesady) a ona i tak figurowala ze to ona jest formalnie ta chrzestna
wilk syty i owca cala


ksiądz o tym wiedział i się zgodził?
jak dla mnie to oszustwo i nie odbieram tego jako sytuację "wilk syty i owca cała", a świadome kłamstwo przed ołtarzem.



CYTAT(malgosia42 @ Mon, 28 Feb 2011 - 23:09) *
nawet wenflonu mi nie wyjmowali zeby jutro znowu nie szukac mi zyl i musze spac uwaznie z moim malym wiercipieta


mnie kiedyś wypuścili ze szpitala na przepustkę tylko na kilka godzin i wenflon obowiazkowo musiał być zdjęty - ze względu na możliwość przytargania jakiegoś zakażenia:)
A kicuki oczywiście będe trzymać - z całych siłicon_smile.gif





--------------------

sisia1604
śro, 02 mar 2011 - 07:25
Czesc Kochane icon_smile.gif

U nas ciężki nocka wczoraj. Ale od początku.

Natalka od niedzieli kaszle w nocy bardzo ( w dzień prawie wcale), ma temperaturę 37,5 i ogromny ślinotok. Wczoraj odnalazłam jedną górną czwóreczkę juz przebitą. Wieczorem jak zawsze usnęła ale obudziła się o 21.30 z ogromnym płaczem, a wręcz wrzakiem. Ja, mąż, mama próbowaliśmy ja uciszyć ale ona zsuwała się z rąk, obracana na wszystkie strony i dalej płakała. Próbowałam dać ibum ale zupełnie nie chciała otworzyć buzi. Trochę wleciało, trochę się rozlało. Przysnęła na 5 minut i znowu to samo. I tak prawie 40 minut. Później chyba zaczął działać syrop, bo usnęła i nie obudziła się juz ani razu. Nie trzeba było jej do nas przekładać,a jak wychodziłam do pracy dalej spała jak zabita.
Czy tak wygląda ząbkowanie, bo u nas takie zachowanie to nowość. Czy powinnam iść do lekarza?? Wyglądało jakby ewidentnie ją coś bolało a my nie mogliśmy jej pomóc.
sisia1604


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 714
Dołączył: śro, 08 kwi 09 - 20:50
Nr użytkownika: 26,599

GG:


post śro, 02 mar 2011 - 07:25
Post #15

Czesc Kochane icon_smile.gif

U nas ciężki nocka wczoraj. Ale od początku.

Natalka od niedzieli kaszle w nocy bardzo ( w dzień prawie wcale), ma temperaturę 37,5 i ogromny ślinotok. Wczoraj odnalazłam jedną górną czwóreczkę juz przebitą. Wieczorem jak zawsze usnęła ale obudziła się o 21.30 z ogromnym płaczem, a wręcz wrzakiem. Ja, mąż, mama próbowaliśmy ja uciszyć ale ona zsuwała się z rąk, obracana na wszystkie strony i dalej płakała. Próbowałam dać ibum ale zupełnie nie chciała otworzyć buzi. Trochę wleciało, trochę się rozlało. Przysnęła na 5 minut i znowu to samo. I tak prawie 40 minut. Później chyba zaczął działać syrop, bo usnęła i nie obudziła się juz ani razu. Nie trzeba było jej do nas przekładać,a jak wychodziłam do pracy dalej spała jak zabita.
Czy tak wygląda ząbkowanie, bo u nas takie zachowanie to nowość. Czy powinnam iść do lekarza?? Wyglądało jakby ewidentnie ją coś bolało a my nie mogliśmy jej pomóc.

--------------------


Miki79
śro, 02 mar 2011 - 09:13
Sisia - to jak najbardziej może być ząbkowanie. Profilaktycznie dzisiaj przed spaniem daj jej coś przeciwbólowego, albo Viburcol (homeopatia). U nas Kamilka od czasu do czasu robiła takie akcje w nocy, np. wczoraj - ale tym razem, to nie zęby a zły sen chyba. Jak zaczęła się drzeć, to przez 30 minut nie mogłam jej uspokoić - na rękach się wyginała, odpychała, a oczy przymknięte. Dopiero włączyłam TV, światło, zaczęłam pokazywać jakieś bajki to się zainteresowała, potem cyc i w 3 minuty spała spokojnie... Podobna sytuacja była, jak byliśmy w Chorwacji - tylko, że tam to trwało ok godziny i już jechaliśmy z nią do szpitala jak w końcu zasnęła....
Miki79


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,364
Dołączył: nie, 26 mar 06 - 10:10
Skąd: Opole
Nr użytkownika: 5,363




post śro, 02 mar 2011 - 09:13
Post #16

Sisia - to jak najbardziej może być ząbkowanie. Profilaktycznie dzisiaj przed spaniem daj jej coś przeciwbólowego, albo Viburcol (homeopatia). U nas Kamilka od czasu do czasu robiła takie akcje w nocy, np. wczoraj - ale tym razem, to nie zęby a zły sen chyba. Jak zaczęła się drzeć, to przez 30 minut nie mogłam jej uspokoić - na rękach się wyginała, odpychała, a oczy przymknięte. Dopiero włączyłam TV, światło, zaczęłam pokazywać jakieś bajki to się zainteresowała, potem cyc i w 3 minuty spała spokojnie... Podobna sytuacja była, jak byliśmy w Chorwacji - tylko, że tam to trwało ok godziny i już jechaliśmy z nią do szpitala jak w końcu zasnęła....

--------------------
Iwona - mama:


szczurki2
śro, 02 mar 2011 - 09:17
Niestety Sisia łączę się z Toba wq bólu.
Moja Maria od 2 tygodni urządza taki cyrk nocny. Wrzask to podstawa, nic nie pomaga. Ślini się w dzień. Nie chce jeść. Jest ogólnie zmierzła. Na szczęście nie goraczkuj.
Miejmy nadzieję, że szybko to pójdzie.
Dodam ,że pięć zębów , które ma na stanie wyszły niepostrzeżenie.
szczurki2


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,099
Dołączył: czw, 18 mar 10 - 22:19
Skąd: Knurów
Nr użytkownika: 32,187




post śro, 02 mar 2011 - 09:17
Post #17

Niestety Sisia łączę się z Toba wq bólu.
Moja Maria od 2 tygodni urządza taki cyrk nocny. Wrzask to podstawa, nic nie pomaga. Ślini się w dzień. Nie chce jeść. Jest ogólnie zmierzła. Na szczęście nie goraczkuj.
Miejmy nadzieję, że szybko to pójdzie.
Dodam ,że pięć zębów , które ma na stanie wyszły niepostrzeżenie.


--------------------


Iwona, mama Marysi i Jaśka

dziunka
śro, 02 mar 2011 - 13:13
Megan gratuluję fasolki!!!! icon_smile.gif brawo_bis.gif

Nuśka nawet nie wiedziałam że brałaś ślub! Moje gratulacje brawo_bis.gif

Kajek znam takie przypadki jak chrzestny dojechać nie mógł i wtedy ktoś inny go zastępował w kościele, ale on (ten co nie dojechał) nadal był na papierze. I księża o tym wiedzą i jest to powszechna praktyka.

Sisia współczuję ząbkowania? Karmisz piersią? U nas to pomaga bardzo bo mleko mamy odkaża i znieczula na chwilę, karmimy się wtedy bardzo często i nie ma wrzasku, jedynie wypina się i przebudza jęcząc, daję cycek i śpi dalej po chwili.



Asia chodzi i śpiewa "hello, hello, hello" zabawnie to brzmi 29.gif

Ten post edytował dziunka śro, 02 mar 2011 - 13:14
dziunka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 50
Dołączył: nie, 06 lut 11 - 18:46
Nr użytkownika: 35,745




post śro, 02 mar 2011 - 13:13
Post #18

Megan gratuluję fasolki!!!! icon_smile.gif brawo_bis.gif

Nuśka nawet nie wiedziałam że brałaś ślub! Moje gratulacje brawo_bis.gif

Kajek znam takie przypadki jak chrzestny dojechać nie mógł i wtedy ktoś inny go zastępował w kościele, ale on (ten co nie dojechał) nadal był na papierze. I księża o tym wiedzą i jest to powszechna praktyka.

Sisia współczuję ząbkowania? Karmisz piersią? U nas to pomaga bardzo bo mleko mamy odkaża i znieczula na chwilę, karmimy się wtedy bardzo często i nie ma wrzasku, jedynie wypina się i przebudza jęcząc, daję cycek i śpi dalej po chwili.



Asia chodzi i śpiewa "hello, hello, hello" zabawnie to brzmi 29.gif

--------------------
Gosia - mama Juleczki Tancereczki i Asiuli ?obuziuli oraz dwóch kocurów ;)

megan25
śro, 02 mar 2011 - 13:30
mu już po szczepieniu moje dzielne dziecko w ogóle nie płakało icon_smile.gif
waga na dziś 11 kg i wzrost 83 cm icon_smile.gif nie wiem po kim ona taka wielka icon_smile.gif
megan25


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,095
Dołączył: pon, 17 lis 08 - 18:59
Skąd: Katowice
Nr użytkownika: 23,649

GG:


post śro, 02 mar 2011 - 13:30
Post #19

mu już po szczepieniu moje dzielne dziecko w ogóle nie płakało icon_smile.gif
waga na dziś 11 kg i wzrost 83 cm icon_smile.gif nie wiem po kim ona taka wielka icon_smile.gif

--------------------



mlovea
śro, 02 mar 2011 - 14:16
Megan, spora dziewczynka z Laury icon_smile.gif Maję ważyłam w poniedziałek - niecałe 9 kg, ale z pampersem "nasikanym".
mlovea


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,569
Dołączył: wto, 28 lip 09 - 20:33
Skąd: kuj-pom
Nr użytkownika: 28,432




post śro, 02 mar 2011 - 14:16
Post #20

Megan, spora dziewczynka z Laury icon_smile.gif Maję ważyłam w poniedziałek - niecałe 9 kg, ale z pampersem "nasikanym".

--------------------


> LISTOPADOWE ZŁOTKA 2009 - cz. III, Dwulatki rozrabiają!
Start new topic
Reply to this topic
99 Stron V   1 2 3 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 22:07
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama