Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3 następna  

ATRAKCJE W ZAKOPANEM

> 
marghe.
nie, 07 cze 2009 - 14:58
to ja nieco z innej beczki
Gdzie dobrze zjeść w Zakopanem?
Kuchnia polska i nie tylko icon_smile.gif
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post nie, 07 cze 2009 - 14:58
Post #21

to ja nieco z innej beczki
Gdzie dobrze zjeść w Zakopanem?
Kuchnia polska i nie tylko icon_smile.gif
moko.
nie, 07 cze 2009 - 19:44
Szczerze marghe ? ?
kuchnia się zepsuła na maksa - przynajmiej wg mnie. Kiedys to górale byli właścielami knajpek na Krupówkach a dziś w większości są to "obcy", niby prowadzą kuchnię góralską, polską, ale nie to nie jest to co było 10 lat temu icon_sad.gif
Ale co mogę polecić to:
Karczma Sabała przy hotelu Sabała - na Krupówkach - w zasadzie dla nas póki co niezła kuchnia
Swarna - róg Krupówek i kościuszki - kiedyś hitem dla nas była ich kuchnia, ale kucharza zmienili i to już nie to!
Zbójecka

moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post nie, 07 cze 2009 - 19:44
Post #22

Szczerze marghe ? ?
kuchnia się zepsuła na maksa - przynajmiej wg mnie. Kiedys to górale byli właścielami knajpek na Krupówkach a dziś w większości są to "obcy", niby prowadzą kuchnię góralską, polską, ale nie to nie jest to co było 10 lat temu icon_sad.gif
Ale co mogę polecić to:
Karczma Sabała przy hotelu Sabała - na Krupówkach - w zasadzie dla nas póki co niezła kuchnia
Swarna - róg Krupówek i kościuszki - kiedyś hitem dla nas była ich kuchnia, ale kucharza zmienili i to już nie to!
Zbójecka



--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
marghe.
pon, 08 cze 2009 - 22:30
A ryby?
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post pon, 08 cze 2009 - 22:30
Post #23

A ryby?
moko.
wto, 09 cze 2009 - 10:50
Ryby w Czarnym stawie i pstrągu górskim - wszystko na krupówkach
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post wto, 09 cze 2009 - 10:50
Post #24

Ryby w Czarnym stawie i pstrągu górskim - wszystko na krupówkach

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
marghe.
wto, 09 cze 2009 - 18:55
Dziękuję , Moko
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post wto, 09 cze 2009 - 18:55
Post #25

Dziękuję , Moko
Graz
śro, 10 cze 2009 - 01:08
Ja tez bardzo polecam Pstrąga Górskiego - właściwie tam jadamy, bedąc w Zakopanem, od kilku już lat. Dobre pierogi. Ryby też.
Graz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,872
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 15:29
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 146




post śro, 10 cze 2009 - 01:08
Post #26

Ja tez bardzo polecam Pstrąga Górskiego - właściwie tam jadamy, bedąc w Zakopanem, od kilku już lat. Dobre pierogi. Ryby też.

--------------------

Szymek 2001
Wojtuś 2004
Mikołaj 2010

renata19750702
czw, 18 cze 2009 - 13:28
Dziewczyny, czy można podjechać pod Morskie Oko dorażką? Czy od miejsca, gdzie nas dorożka wysadzi 4-latek poradzi sobie z dojściem do Morskiego Oka?
renata19750702


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,546
Dołączył: wto, 05 cze 07 - 09:52
Skąd: podkarpackie
Nr użytkownika: 14,764




post czw, 18 cze 2009 - 13:28
Post #27

Dziewczyny, czy można podjechać pod Morskie Oko dorażką? Czy od miejsca, gdzie nas dorożka wysadzi 4-latek poradzi sobie z dojściem do Morskiego Oka?

--------------------
Maria Katarzyna ,Jan Aleksander


Dziś wiem, życie cudem jest. Co chcę, mogę z niego mieć, jak dźwięk słyszę jego głos, co dzień pragnę bardziej go.
domi
czw, 18 cze 2009 - 21:23
CYTAT(renata19750702 @ Thu, 18 Jun 2009 - 14:28) *
Dziewczyny, czy można podjechać pod Morskie Oko dorażką? Czy od miejsca, gdzie nas dorożka wysadzi 4-latek poradzi sobie z dojściem do Morskiego Oka?

To zalezy jaki 4-latek? Dorożka podwozi chyba 3/4 drogi. Pieszo jest tam 8 km czyli jakieś 2 godz drogi. Myslę, że po podwiezieniu dorożką będzie niespełna godzina a wiec moze dojść trochę na własnych nóżkach a trochę na barana. Jednak słyszałam, że obecnie droga do Morskiego Oka jest zamknieta. Szwagoerka właśnie stamtąd wróciła i niestety nie dotarła nad Morskie Oko. Za 3 dni my tam jedziemy i licze na to, ze droga będzie juz czynna. To byłby istny grzech nie odwiedzić Morskiego Oka będąc w Zakopanem.
domi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,263
Dołączył: czw, 01 maj 03 - 18:00
Skąd: 3-miasto/kaszuby
Nr użytkownika: 672




post czw, 18 cze 2009 - 21:23
Post #28

CYTAT(renata19750702 @ Thu, 18 Jun 2009 - 14:28) *
Dziewczyny, czy można podjechać pod Morskie Oko dorażką? Czy od miejsca, gdzie nas dorożka wysadzi 4-latek poradzi sobie z dojściem do Morskiego Oka?

To zalezy jaki 4-latek? Dorożka podwozi chyba 3/4 drogi. Pieszo jest tam 8 km czyli jakieś 2 godz drogi. Myslę, że po podwiezieniu dorożką będzie niespełna godzina a wiec moze dojść trochę na własnych nóżkach a trochę na barana. Jednak słyszałam, że obecnie droga do Morskiego Oka jest zamknieta. Szwagoerka właśnie stamtąd wróciła i niestety nie dotarła nad Morskie Oko. Za 3 dni my tam jedziemy i licze na to, ze droga będzie juz czynna. To byłby istny grzech nie odwiedzić Morskiego Oka będąc w Zakopanem.

--------------------
Tomik poezji dla osób refleksyjnych, melancholijnych, z nutką pogody ducha :) "Refleksje pisane piórem anioła".
Miłego dnia :)
moko.
czw, 18 cze 2009 - 21:40
Oto komunikat:
"Od 4 maja do 30 czerwca będzie zamknięta droga na odcinku Palenica Białczańska – Wodogrzmoty Mickiewicza. Ruch turystyczny będzie udostępniony drogą gospodarczą do schroniska w Roztoce i dalej szlakiem turystycznym.
Nie będzie dopuszczony ruch kołowy do Morskiego Oka (również wozy konne nie będą jeździły).
- W okresie od 01.07. do 30.10 będą utrudnienia dla ruchu pieszego i kołowego"

Więc Ranata niestety dorożką nie dojedziesz ! tylko na nogach dojdziesz do Morskiego Oka.
Mój 4 latek przeszedł te 9 km !

p.s
grzeszę kilka razy do roku od jakiś 4 lat - bo nie cierpie tych pielgrzymek nad MO ...
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post czw, 18 cze 2009 - 21:40
Post #29

Oto komunikat:
"Od 4 maja do 30 czerwca będzie zamknięta droga na odcinku Palenica Białczańska – Wodogrzmoty Mickiewicza. Ruch turystyczny będzie udostępniony drogą gospodarczą do schroniska w Roztoce i dalej szlakiem turystycznym.
Nie będzie dopuszczony ruch kołowy do Morskiego Oka (również wozy konne nie będą jeździły).
- W okresie od 01.07. do 30.10 będą utrudnienia dla ruchu pieszego i kołowego"

Więc Ranata niestety dorożką nie dojedziesz ! tylko na nogach dojdziesz do Morskiego Oka.
Mój 4 latek przeszedł te 9 km !

p.s
grzeszę kilka razy do roku od jakiś 4 lat - bo nie cierpie tych pielgrzymek nad MO ...

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
anita b.
pią, 19 cze 2009 - 00:33
CYTAT(marghe. @ Sun, 07 Jun 2009 - 14:58) *
to ja nieco z innej beczki
Gdzie dobrze zjeść w Zakopanem?
Kuchnia polska i nie tylko icon_smile.gif


Włoska restauracja Le Chalet, Murzasichle

Z ryb mieli akurat tylko doradę, jak ja byłam, ale znajomy mówił, że świetna
W ogóle jedzenie super!
anita b.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,523
Dołączył: pon, 16 maj 05 - 18:28
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 3,157




post pią, 19 cze 2009 - 00:33
Post #30

CYTAT(marghe. @ Sun, 07 Jun 2009 - 14:58) *
to ja nieco z innej beczki
Gdzie dobrze zjeść w Zakopanem?
Kuchnia polska i nie tylko icon_smile.gif


Włoska restauracja Le Chalet, Murzasichle

Z ryb mieli akurat tylko doradę, jak ja byłam, ale znajomy mówił, że świetna
W ogóle jedzenie super!

--------------------
anita, mama Łukasza (9.09.2005)
domi
pon, 29 cze 2009 - 15:00
Ja juz po wczasach. Z Morskim Okiem sprawa ma sie tak: mozna tam dojsc w sobotę i niedzielę kiedy nie ma robót drogowych. Natomiast w tygodniu można przejsć przez Dol. Roztoki do Dol. Pięciu Stawów i stamtąd do Morskiego Oka. To jest praktycznie niewykonalne z małym dzieckiem. my nie zdawaliśmy sobie sprawy jaka to trudna trasa i doszlismy z Dominiką tylko do wodospadu siklawa czyli nie doszliśmy nawet do Pięciu stawów. Zajęło nam to wiecej czasu niż przewidywano bo robiliśmy częste odpoczynki (4 godz w jedna strone i 3 godz w drugą). Niestety wielu turystów, którzy przyjechali busem pod Morskie Oko czuło sie rozczarowanych i rozgoryczonych. Nigdzie w Zakopanem nie ma informacji, ze nie mozna dojsc drogą do Morskiego. Osoby, które przyjechały z małymi dziećmi i starsi ludzie musieli od razu wracać do centrum.
Poza tym nie ma już Gabinetu Figur Woskowych na Krupówkach. Nikt nie wie czy został zlikwidowany czy przeniesiony.
domi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,263
Dołączył: czw, 01 maj 03 - 18:00
Skąd: 3-miasto/kaszuby
Nr użytkownika: 672




post pon, 29 cze 2009 - 15:00
Post #31

Ja juz po wczasach. Z Morskim Okiem sprawa ma sie tak: mozna tam dojsc w sobotę i niedzielę kiedy nie ma robót drogowych. Natomiast w tygodniu można przejsć przez Dol. Roztoki do Dol. Pięciu Stawów i stamtąd do Morskiego Oka. To jest praktycznie niewykonalne z małym dzieckiem. my nie zdawaliśmy sobie sprawy jaka to trudna trasa i doszlismy z Dominiką tylko do wodospadu siklawa czyli nie doszliśmy nawet do Pięciu stawów. Zajęło nam to wiecej czasu niż przewidywano bo robiliśmy częste odpoczynki (4 godz w jedna strone i 3 godz w drugą). Niestety wielu turystów, którzy przyjechali busem pod Morskie Oko czuło sie rozczarowanych i rozgoryczonych. Nigdzie w Zakopanem nie ma informacji, ze nie mozna dojsc drogą do Morskiego. Osoby, które przyjechały z małymi dziećmi i starsi ludzie musieli od razu wracać do centrum.
Poza tym nie ma już Gabinetu Figur Woskowych na Krupówkach. Nikt nie wie czy został zlikwidowany czy przeniesiony.

--------------------
Tomik poezji dla osób refleksyjnych, melancholijnych, z nutką pogody ducha :) "Refleksje pisane piórem anioła".
Miłego dnia :)
marghe.
śro, 12 sie 2009 - 12:13
Do Morskiego Oka można już dojśc normalną drogą.

Na dorożki czeka się iks godzin..

Le Chalet faktycznie niezłe icon_wink.gif
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post śro, 12 sie 2009 - 12:13
Post #32

Do Morskiego Oka można już dojśc normalną drogą.

Na dorożki czeka się iks godzin..

Le Chalet faktycznie niezłe icon_wink.gif
aluc

Go??







post śro, 12 sie 2009 - 12:38
Post #33

Olek do Morskiego Oka doszedł, bo się nam nie chciało czekać na wóz
więcej tego nie zrobię, przysięgam icon_biggrin.gif

pojechałam do Zakopca z przyjaciółką, która po dziesięciu latach poza Polską chciała sobie odświeżyć wspomnienia - szybko się okazało, że to poroniony pomysł, to jest jeden wielki stragan i syf

jedlismy z upodobaniem w Bąkowej Zohylinie na Piłsudskiego, na "tyłach" Krupówek

btw, ja rozumiem, że Morskie Oko to droga dla dzieci i emerytów, ale pchać się tam w szpilkach to chyba lekka przesada, nie? ze dwie takie elegantki widziałam, nie licząc kilkunastu pacjentek w zawaansowanej ciąży, z których tylko jedna wyglądała na aktywną turystkę
marghe.
śro, 12 sie 2009 - 16:34
CYTAT(aluc @ Wed, 12 Aug 2009 - 13:38) *
Olek do Morskiego Oka doszedł, bo się nam nie chciało czekać na wóz
więcej tego nie zrobię, przysięgam icon_biggrin.gif

pojechałam do Zakopca z przyjaciółką, która po dziesięciu latach poza Polską chciała sobie odświeżyć wspomnienia - szybko się okazało, że to poroniony pomysł, to jest jeden wielki stragan i syf

jedlismy z upodobaniem w Bąkowej Zohylinie na Piłsudskiego, na "tyłach" Krupówek


My nie doszliśmy. Tzn ja i Gaba stwierdziłyśmy, że jednak się poddajemy. Doszlyśmy do Wodogrzmotów, potem fruu w dół w Roztokę (nareszcie ładne widoki icon_wink.gif )

Zakopane to syf, komercja, dziki tłum.. Nieprędko tam wrócę..

Bąkową tez nam polecano, ale jakoś nie doszliśmy , Czarci Jar tez fajny i Sopa na KOścieliskiej.
A dla tych co to mają dosyć góralskiego jedzenia (ja! ja!) Madame C ..

Ten post edytował marghe. śro, 12 sie 2009 - 16:35
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post śro, 12 sie 2009 - 16:34
Post #34

CYTAT(aluc @ Wed, 12 Aug 2009 - 13:38) *
Olek do Morskiego Oka doszedł, bo się nam nie chciało czekać na wóz
więcej tego nie zrobię, przysięgam icon_biggrin.gif

pojechałam do Zakopca z przyjaciółką, która po dziesięciu latach poza Polską chciała sobie odświeżyć wspomnienia - szybko się okazało, że to poroniony pomysł, to jest jeden wielki stragan i syf

jedlismy z upodobaniem w Bąkowej Zohylinie na Piłsudskiego, na "tyłach" Krupówek


My nie doszliśmy. Tzn ja i Gaba stwierdziłyśmy, że jednak się poddajemy. Doszlyśmy do Wodogrzmotów, potem fruu w dół w Roztokę (nareszcie ładne widoki icon_wink.gif )

Zakopane to syf, komercja, dziki tłum.. Nieprędko tam wrócę..

Bąkową tez nam polecano, ale jakoś nie doszliśmy , Czarci Jar tez fajny i Sopa na KOścieliskiej.
A dla tych co to mają dosyć góralskiego jedzenia (ja! ja!) Madame C ..
Hermia
pią, 14 sie 2009 - 17:37
Jak ktoś ma dość "góralszczyzny" warto zajrzeć do "Małej Szwajcarii", bardzo smaczne jedzonko, świeże i dobre.
Hermia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,271
Dołączył: sob, 26 maj 07 - 14:32
Skąd: okolice Krakowa
Nr użytkownika: 14,565




post pią, 14 sie 2009 - 17:37
Post #35

Jak ktoś ma dość "góralszczyzny" warto zajrzeć do "Małej Szwajcarii", bardzo smaczne jedzonko, świeże i dobre.

--------------------


ulcik
pią, 14 sie 2009 - 19:05
CYTAT(anita b. @ Thu, 18 Jun 2009 - 23:33) *
Włoska restauracja Le Chalet, Murzasichle

Z ryb mieli akurat tylko doradę, jak ja byłam, ale znajomy mówił, że świetna
W ogóle jedzenie super!


a my jesteśmy na nie .. po jednej wizycie .. i starczy icon_smile.gif

u
ulcik


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,472
Dołączył: czw, 24 kwi 03 - 20:46
Skąd: Krzeszowice
Nr użytkownika: 635

GG:


post pią, 14 sie 2009 - 19:05
Post #36

CYTAT(anita b. @ Thu, 18 Jun 2009 - 23:33) *
Włoska restauracja Le Chalet, Murzasichle

Z ryb mieli akurat tylko doradę, jak ja byłam, ale znajomy mówił, że świetna
W ogóle jedzenie super!


a my jesteśmy na nie .. po jednej wizycie .. i starczy icon_smile.gif

u

--------------------
Adasia
sob, 15 sie 2009 - 12:35
CYTAT(ulcik @ Fri, 14 Aug 2009 - 18:05) *
a my jesteśmy na nie .. po jednej wizycie .. i starczy icon_smile.gif

u

My też więcej raczej się nie skusimy.

Nasze cztero- i sześciolatki (wtedy pierwszy raz) dotuptały pieszo z Palenicy nad Czarny Staw.
Od trzech lat dochodzimy do Wodogrzmotów i odbijamy do Doliny Roztoki.
Czyli że się da icon_smile.gif
W tym roku się nie dało, ale za rok sprawdzimy z niespełna trzylatkiem.
Zdam relacje...
Adasia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,210
Dołączył: śro, 23 kwi 03 - 12:42
Skąd: z Łodzi
Nr użytkownika: 621

GG:


post sob, 15 sie 2009 - 12:35
Post #37

CYTAT(ulcik @ Fri, 14 Aug 2009 - 18:05) *
a my jesteśmy na nie .. po jednej wizycie .. i starczy icon_smile.gif

u

My też więcej raczej się nie skusimy.

Nasze cztero- i sześciolatki (wtedy pierwszy raz) dotuptały pieszo z Palenicy nad Czarny Staw.
Od trzech lat dochodzimy do Wodogrzmotów i odbijamy do Doliny Roztoki.
Czyli że się da icon_smile.gif
W tym roku się nie dało, ale za rok sprawdzimy z niespełna trzylatkiem.
Zdam relacje...

--------------------
Jakub1998, Julia2000, Zofia2007, Bogumiła2009, Gabrysia2012, Całkiem Nowy Ktoś 05.2017
marghe.
sob, 15 sie 2009 - 23:44
CYTAT(ulcik @ Fri, 14 Aug 2009 - 20:05) *
a my jesteśmy na nie .. po jednej wizycie .. i starczy icon_smile.gif

u


My jedliśmy pizzę. Była w porządku
I desery
Nie mam pojęcia jak reszta dań, jakos nie miałam odwagi zamówić makaronu icon_smile.gif
marghe.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 21,243
Dołączył: wto, 18 maj 04 - 15:43
Nr użytkownika: 1,758




post sob, 15 sie 2009 - 23:44
Post #38

CYTAT(ulcik @ Fri, 14 Aug 2009 - 20:05) *
a my jesteśmy na nie .. po jednej wizycie .. i starczy icon_smile.gif

u


My jedliśmy pizzę. Była w porządku
I desery
Nie mam pojęcia jak reszta dań, jakos nie miałam odwagi zamówić makaronu icon_smile.gif
Meggi
nie, 16 sie 2009 - 00:09
CYTAT(aluc @ Wed, 12 Aug 2009 - 11:38) *
btw, ja rozumiem, że Morskie Oko to droga dla dzieci i emerytów, ale pchać się tam w szpilkach to chyba lekka przesada, nie? ze dwie takie elegantki widziałam, nie licząc kilkunastu pacjentek w zawaansowanej ciąży, z których tylko jedna wyglądała na aktywną turystkę



Ha, to ja widziałam takie elegantki schodzące z Kasprowego 37.gif nie było to mozliwe ( my wchodzilismy własnie) , ale bardzo chciałam je spotkac jeszcze raz na dole icon_wink.gif

Ten post edytował Meggi nie, 16 sie 2009 - 00:10
Meggi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,536
Dołączył: pią, 03 wrz 04 - 22:59
Skąd: Toruń
Nr użytkownika: 2,063

GG:


post nie, 16 sie 2009 - 00:09
Post #39

CYTAT(aluc @ Wed, 12 Aug 2009 - 11:38) *
btw, ja rozumiem, że Morskie Oko to droga dla dzieci i emerytów, ale pchać się tam w szpilkach to chyba lekka przesada, nie? ze dwie takie elegantki widziałam, nie licząc kilkunastu pacjentek w zawaansowanej ciąży, z których tylko jedna wyglądała na aktywną turystkę



Ha, to ja widziałam takie elegantki schodzące z Kasprowego 37.gif nie było to mozliwe ( my wchodzilismy własnie) , ale bardzo chciałam je spotkac jeszcze raz na dole icon_wink.gif

--------------------
Kasandra 02.04.1999r. i Aurelka 12.03.2004r. moje Okropki ;)



moko.
nie, 16 sie 2009 - 12:49
W Morskim Oku nie byłam parę lat, tak samo jak na Giewoncie - o nie, to nie dla mnie ! tłumy ludzi.
Poza tym najlepiej wędrować od godziny 5,30 - tak jak robimy to my. Wtedy na szlakach jesteśmy albo sami, albo jest pare osób, które faktycznie chce wędrować ! Kiedy my schodzimy ze szlaków, większość ludzi dopiero na nie wchodzi.

Aluc droga do Morskiego Oka na szpilkach luzik. Ale wiele turystek chce zdobyć Czerwone Wierchy w japonkach.....
Zdarzają się zawsze gwiacki pt: " zdobycie Giewontu z puszką piwa, lub butelką redbula", Na Gubałowkę to norma, że w japonkach i klapeczkach się da.

Jeżeli cenicie sobie spokój i żyć umiecie od straganowych Krupówek to polecam okolice Zakopanego - Nędzówka, Pardałówka itp. To nasze hity.
Za rok w zwiazku z posiadaniem niemowlaka zatrzymujemy się tam, gdzie przed laty, czyli w Nędzówce, gdzie na dzień dobry budzą nas owce i kozy 29.gif
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post nie, 16 sie 2009 - 12:49
Post #40

W Morskim Oku nie byłam parę lat, tak samo jak na Giewoncie - o nie, to nie dla mnie ! tłumy ludzi.
Poza tym najlepiej wędrować od godziny 5,30 - tak jak robimy to my. Wtedy na szlakach jesteśmy albo sami, albo jest pare osób, które faktycznie chce wędrować ! Kiedy my schodzimy ze szlaków, większość ludzi dopiero na nie wchodzi.

Aluc droga do Morskiego Oka na szpilkach luzik. Ale wiele turystek chce zdobyć Czerwone Wierchy w japonkach.....
Zdarzają się zawsze gwiacki pt: " zdobycie Giewontu z puszką piwa, lub butelką redbula", Na Gubałowkę to norma, że w japonkach i klapeczkach się da.

Jeżeli cenicie sobie spokój i żyć umiecie od straganowych Krupówek to polecam okolice Zakopanego - Nędzówka, Pardałówka itp. To nasze hity.
Za rok w zwiazku z posiadaniem niemowlaka zatrzymujemy się tam, gdzie przed laty, czyli w Nędzówce, gdzie na dzień dobry budzą nas owce i kozy 29.gif


--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
> ATRAKCJE W ZAKOPANEM
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 29 mar 2024 - 00:53
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama