Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczy膰 temat w orginalnym formacie

Forum dla rodzic體: maluchy.pl « ci笨a, por骴, zdrowie dzieci _ zwierzaki _ Kot i niemowl臋 w domu

Napisany przez: cytryna 艣ro, 01 pa藕 2008 - 16:02

Mam kotk臋 i tak si臋 zastanawiam, jak to b臋dzie, jak sie ju偶 male艅stwo pojawi na 艣wiecie. Czy kotka b臋dzie pakowa艂a si臋 do 艂贸偶eczka i w贸zka? Mam takie przypuszczenia, bo w naszym 艂贸偶ku jest cz臋stym go艣ciem.
S膮 tu mamy kt贸re maj膮 do艣wiadczenia z kotem? i podziel膮 sie w艂asnymi spostrze偶eniami? wave.gif

Napisany przez: agasi 艣ro, 01 pa藕 2008 - 16:09

S膮
mam 4 koty

to zale偶y od kota
niekt贸re na pocz膮tku nie podchodz膮 do dziecka, tylko patrz膮 z daleka
inne owszem, pakuj膮 si臋 do 艂贸偶eczka i w贸zka (na og贸艂 kiedy dziecka w nim nie ma icon_lol.gif), 艣pi膮 w nogach dziecka

powoli jak dziecko zaczyna si臋 interesowa膰 otoczeniem i raczkowa膰, koty te偶 si臋 dziel膮 na 2 grupy
jedne przenosz膮 si臋 na wy偶sze poziomy mieszkania (p贸艂ki, szafy) i tamt臋dy si臋 poruszaj膮
inne pozwalaj膮 si臋 mi臋tosi膰 i traktuj膮 niemowl臋 jak kociaka - co najwy偶ej jak ju偶 maj膮 do艣膰 do robi膮 "pac" 艂ap膮 albo odchodz膮

oczywi艣cie nale偶y pami臋ta膰 偶e tak jak koty musz膮 si臋 nauczy膰 dziecka, tak dziecko trzeba uczy膰 od pocz膮tku 偶e ci膮gni臋cie za ogon czy futro mo偶e si臋 sko艅czy膰 drapni臋ciem

warto 偶eby kot by艂 wykastrowany - bo niewykastrowany mo偶e po pojawieniu si臋 nowego domownika zacz膮膰 znaczy膰
dotyczy obu p艂ci
no i oczywi艣cie nale偶y je regularnie odrobacza膰.

Napisany przez: cytryna 艣ro, 01 pa藕 2008 - 16:14

kotka jest wykastrowana, bo w m艂odo艣ci znaczy艂a teren. My艣l臋, 偶e ona raczej bedzie unika艂a male艅stwa, bo jest raczej nieufna w stosunku do obcych i przy obcych nawet z nami "nie gada" 02.gif

Napisany przez: agasi 艣ro, 01 pa藕 2008 - 16:19

Z mojego do艣wiadczenia wynika co艣 jeszcze
b臋dziesz mia艂a pewnie sporo dyskusji z rodzin膮 i znajomymi odno艣nie tego 偶e absolutnie powinna艣 pozby膰 si臋 kota skoro spodziewasz si臋 dziecka
to s膮 dyskusje w kt贸re nie warto si臋 wdawa膰 bo kosztuj膮 wi臋cej nerw贸w ni偶 to warte
a pediatrze, kt贸ry b臋dzie prowadzi艂 Twoje dziecko jak ju偶 si臋 ono urodzi, nie warto m贸wi膰 偶e masz kota
bo jak si臋 trafi akurat osoba nie przepadaj膮ca za kotami, ka偶dy problem b臋dzie sprowadza艂a do zalecenia pozbycia si臋 kota, nie szukaj膮c innych przyczyn
te偶 szkoda nerw贸w.

Napisany przez: cytryna 艣ro, 01 pa藕 2008 - 16:26

Ja osobi艣cie nie mam fobii na punkcie kota i toksoplazmozy - pr臋dzej mo偶na z艂apa膰 toxo z mi臋sa w kuchni ni偶 od kota. icon_biggrin.gif Rodziny si臋 nie obawiam (na szcz臋艣cie wszyscy w bezpiecznej - oko艂o 500 km odleg艂o艣ci ode mnie) a kot u nas ju偶 blisko 9 lat i nie zamierzam si臋 go pozbywa膰. Spotka艂am si臋 z opiniami, 偶e jak jest zwierz臋 w domu jeszcze przed urodzeniem dziecka to rzadziej wyst臋puj膮 alergie. Z moich obserwacji te偶 si臋 to potwierdza - w domach gdzie s膮 jakiekolwiek futrzaki dzieci nie maj膮 alergii, natomiast tam gdzie s膮 uczulone maluchy nie by艂o nigdy 偶adnych zwierz膮t.
Co do pediatry to faktycznie.... zapami臋tam sobie. 02.gif

Napisany przez: CrazyMary 艣ro, 01 pa藕 2008 - 16:30

Ja mam podw贸jny sajgon, bo nie tylko niemowl臋 w domu, ale jeszcze kocie niemowl臋. Niestety na razie nie jest dobrze, bo kot rzuca si臋 na wszystkie stopy i d艂onie, r贸wnie偶 niemowl臋ce, a pazury ma ostre. Dlatego ca艂y czas musi by膰 pilnowany, 偶eby ma艂emu nie zrobi艂 krzywdy. Najbardziej boj臋 si臋, 偶eby nie drapn膮艂 ma艂ego w oko...

Napisany przez: cytryna 艣ro, 01 pa藕 2008 - 16:41

No, z kocim maluchem to jest jazda! Je艣li dasz rade sama, przycinaj regularnie pazurki. Je艣li nie, mo偶e u veta? Ja swojej od ma艂ego przycina艂am, pocz膮tkowo wojowa艂a, ale bra艂am ja zawsze wtedy, gdy by艂a rozg艂askana i do dzi艣 bez problemu jej obcinam zwyk艂ym obcinaczem.

Napisany przez: agasi 艣ro, 01 pa藕 2008 - 16:50

CrazyMary - proponuj臋 drugiego kota
zajm膮 si臋 sob膮 i Wasze d艂onie i stopy odpoczn膮 icon_smile.gif

Napisany przez: cytryna 艣ro, 01 pa藕 2008 - 17:10

CYTAT(agasi @ Wed, 01 Oct 2008 - 17:50) *
CrazyMary - proponuj臋 drugiego kota
zajm膮 si臋 sob膮 i Wasze d艂onie i stopy odpoczn膮 icon_smile.gif



No tak, ale zaczna sie te dzikie gonitwy po domu 03.gif

Napisany przez: odynka 艣ro, 01 pa藕 2008 - 17:24

CYTAT(agasi @ Wed, 01 Oct 2008 - 17:50) *
CrazyMary - proponuj臋 drugiego kota
zajm膮 si臋 sob膮 i Wasze d艂onie i stopy odpoczn膮 icon_smile.gif


albo i nie:P moje omijaja sie wielkim lukiem jesli nie walcza ze soba:P

odn kota i dziecka to tak jak moje przedmowczynie pisaly nalezy sie uodpornic na opinie innych, znow zacytuje moje ulubione powiedzenie "wszyscy chca naszego dobra... nie pozwolmy go sobie odebrac" icon_wink.gif kot to kot trzeba obserwowac zachowania, uczyc dziecko czego nie mozna zwierzakowi robic i uczyc zwierzaka ze to jest dziecko i tez pewnych rzeczy nie wolno np. ukladac sie na niemowleciu calym swoim ciezarem;)

moje koty nie wskakiwaly dziecku do lozeczka, obrazily sie jak Nellka sie urodzila ale im przeszlo, nie zaczepiaja jej a jak ona probuje uciekaja, spia w jej nogach teraz i tyle;) w ciazy koty kladly sie w okolicy brzucha i mruczaly:D

Napisany przez: agasi 艣ro, 01 pa藕 2008 - 17:25

Oj, no tak
ale za to patrzenie na dwa bawi膮ce si臋 kotki jest lepsze ni偶 tv icon_lol.gif

Dwa stare i wielkie bawi膮ce si臋 kocury ju偶 s膮 wprawdzie mniej zabawne
ale za to ch臋tniej przy艂a偶膮 na kolana icon_smile.gif

Odi, moje si臋 nie uk艂ada艂y na niemowl臋ciu
ale inna sprawa 偶e moje nawet na doros艂ych uk艂adaj膮 si臋 nader rzadko
natomiast na 4 sztuki tylko jeden przechodz膮c przez le偶膮cego cz艂owieka przeskakuje nad nim
pozosta艂e 3 po prostu przechodz膮 icon_twisted.gif
na szcz臋艣cie przez niemowl臋 przechodzi膰 nie musia艂y, bo 艂贸偶eczko jest za ma艂e 偶eby po nim spacerowa膰 icon_lol.gif

Napisany przez: Myszorek 艣ro, 01 pa藕 2008 - 17:26

u nas z kotem nie by艂o problemu....
na pocz膮tku obw膮cha艂 Tymka i generalnie omija艂 szerokim 艂ukiem... by艂o kilka dni demonstrowania kociej zazdro艣ci i niezadowolenia...
nie jad艂 w ramach protestu... ale mu przesz艂o....
jak zacz膮艂 si臋 etap raczkowania i w og贸le przemieszczania si臋 ma艂ego no to kot zwiewa艂 i chowa艂 si臋 jak ju偶 mia艂 do艣膰 dziecka...
teraz jest 艣wietnie... Tymek kocha kota a kot kocha Tymka o ile ten w艂a艣nie ma w臋dlink臋 lub par贸wk臋 w r膮czce 03.gif
maj膮 swoje uk艂ady.... by艂y i podrapania i 艂zy... ale kot generalnie nie jest z艂o艣liwy...
m贸wimy Tymkowi 偶e ma delikatnie g艂aska膰 i takie tam... czasem mu si臋 uda cho膰 woli go tarmosi膰... kot wyj膮tkowo cierpliwy jest w chwilach "tych pieszczot"...


jak by艂am w ci膮偶y z Tymkiem to te偶 ci膮gle s艂ysza艂am uwagi "to co teraz zrobicie z kotem???", "oddacie go???" i. t. p.
a my w og贸le nie brali艣my tego pod uwag臋... no chyba 偶e w gr臋 wchodzi艂aby jaka艣 silna alergia...



osobi艣cie bardziej ba艂abym si臋 psa przy ma艂ym dziecku... ale mo偶e dlatego 偶e nie mam psa...

Napisany przez: agasi 艣ro, 01 pa藕 2008 - 17:30

Ja mam nadziej臋 偶e do w膮tku zajrzy np. eve69 icon_smile.gif
Ona to mog艂aby o relacjach dziecio-kocich ksi膮偶k臋 napisa膰 icon_lol.gif

Napisany przez: Myszorek 艣ro, 01 pa藕 2008 - 17:30

CYTAT(odynka @ Wed, 01 Oct 2008 - 18:24) *
spia w jej nogach teraz i tyle;) w ciazy koty kladly sie w okolicy brzucha i mruczaly:D


nasz kot te偶 艣pi w nogach... z nami albo z Tymkiem... a czasem to i wszyscy razem jak Tymek nad ranem do nas przyjdzie 29.gif
ca艂a familia w komplecie 06.gif

no i tez mi lubi na brzuchu le偶e膰 i w艂膮cza mrucza艅sko na ca艂ego 06.gif

Napisany przez: Cassie 艣ro, 01 pa藕 2008 - 17:43

cytrynko ja w chwili obecnej nie mam kota i nie wpuszcz臋 do domu 偶adnego p贸ki dzieci nie b臋d膮 odchowane.
Koty przenosz膮 mas臋 kocich chor贸b, zadrapni臋cie pazurem dla Ciebie w ci膮偶y jest r贸wnie niebezpieczne jak i dla dziecka kt贸re b臋dzie ju偶 na 艣wiecie. Sier艣膰 b臋dzie Ci si臋 klei艂a do wszystkiego i pewnie dziennie b臋dziesz musia艂a odkurza膰 bo raczkuj膮ce dziecko wszystko wk艂ada do buzi 艂膮cznie z r膮czkami brudnymi. Sier艣膰 w gradle to nic przyjemnego. Ja bardzo lubi臋 koty ale p贸ki dzieci ma艂e kota w domu nie b臋dzie, s膮 zbyt fa艂szywe.
Na przysz艂y rok planujemy kupi膰 psa ale dopiero jak drugi maluszek b臋dzie ju偶 samodzielnie chodzi艂. Starszy ma ca艂y czas kontakt z psami i jest ok, mia艂 te偶 kontakt z kotami i nigdy wi臋cej. Poobserwujesz to zobaczysz co si臋 b臋dzie dzia艂o.

Ja jako male艅kie dziecko wychowywa艂am si臋 z kotem i pami臋tam ile razy je藕dzi艂am po lekarza przez kotke kt贸ra mia艂a ju偶 ok11 lat. Rozumiem kochane zwierz臋 ale dzieci s膮 wa偶niejsze. Pilnuj szczeg贸lnie by nie wk艂ada艂 ogona do buzi bo mo偶e udusi膰 nawe Was podczas snu a co dopiero male艅kie dziecko. Pilnuj oczek bo one nie odrastaj膮.
Poczytaj lepiej na stronach kot kontra niemowl臋 albo ma艂e dziecko to zrozumiesz dlaczego jestem przeciwko.

Pewnie mnie teraz 3/4 z Was za moja opini臋 skrytykuje ale od tego jest forum 偶eby pisa膰 to co si臋 my艣li.

Napisany przez: Arwena. 艣ro, 01 pa藕 2008 - 17:47

Ja si臋 troch臋 boj臋 jak zareaguje nasze futro na aneksj臋 Pani przez niemowlaka. Mamy tak膮 przyb艂臋d臋, przylep臋, uwielbia si臋 mizia膰 no i w widoczny spos贸b preferuje moje kolana tudzie偶 brzuch. Gdyby m贸g艂 to spa艂by na mnie przez ca艂y dzie艅.

Cassie jak膮 mas臋 chor贸b?

Napisany przez: agasi 艣ro, 01 pa藕 2008 - 17:48

Cassie, ja odkurzam codziennie, czasami dwa razy dziennie
bo opr贸cz 4 kot贸w mam te偶 dywany icon_wink.gif
da si臋 zrobi膰, naprawd臋 icon_smile.gif

Kot nie mo偶e udusi膰 nikogo podczas snu, powtarzasz zabobony.

A co do poczytania to zapraszam na forum.miau.pl
i dzia艂 "Dzieci i Koty"
jest nas du偶o zakoconych mam i jako艣 ani chor贸b kociego pazura (bo pewnie to masz na my艣li pisz膮c o gro藕nym zadrapaniu) ani innych nasze dzieci nie maj膮

zastan贸w si臋 nad tym psem
po psie te偶 trzeba sprz膮ta膰 i odkurza膰
zw艂aszcza 偶e pies musi wychodzi膰 na dw贸r niezale偶nie od pogody a kot nie musi w og贸le (moje nie wychodz膮)
a je艣li tak si臋 tego boisz, to nie wiem czy dasz rad臋 icon_sad.gif

Napisany przez: Myszorek 艣ro, 01 pa藕 2008 - 17:54

CYTAT(Cassie @ Wed, 01 Oct 2008 - 18:43) *
Pilnuj szczeg贸lnie by nie wk艂ada艂 ogona do buzi bo mo偶e udusi膰 nawe Was podczas snu a co dopiero male艅kie dziecko.


Pewnie mnie teraz 3/4 z Was za moja opini臋 skrytykuje ale od tego jest forum 偶eby pisa膰 to co si臋 my艣li.



jako艣 nie mog臋 wyobrazi膰 sobie kota co to wk艂ada sw贸j ogon do buzi mi lub m臋偶owi, 偶e o dziecku nie wspomn臋 23.gif
ale mo偶e ma艂o jeszcze wiem....
no ale... s膮 te偶 pono膰 koty co to podgryzaj膮 gard艂a niemowlakom....
tylko jakim艣 dziwnym trafem w mediach cz臋艣ciej si臋 s艂yszy o tym, 偶e jaki艣 pies ugryz艂/pogryz艂 dziecko....
nie jestem przeciwnikiem ps贸w... s膮 艣wietne ale nie dla mnie... tylko dlatego 偶e za wygodna jestem na psa... kwestia wychodzenia z nim...

a pilnowa膰 trzeba ka偶dego zwierzaka i ka偶de dziecko...

Napisany przez: Myszorek 艣ro, 01 pa藕 2008 - 17:59

potwierdzam to co napisa艂a agasi w kwestii odkurzania... konieczne nawet jak nie ma si臋 zwierzaka...
a przy psie podejrzewam, 偶e wi臋cej trzeba si臋 nasprz膮ta膰 zw艂aszcza w okresie jesiennych spacer贸w.... ale licytowa膰 si臋 nie b臋d臋


agasi podziwiam za codzienne odkurzanie... mi si臋 nie chce... tyle 偶e nie mam dywan贸w...

Napisany przez: cytryna 艣ro, 01 pa藕 2008 - 18:11

Nie obawiam si臋 choroby kociego pazura. Kotka nie wychodzi z domu w og贸le, wi臋c tych chor贸b kocich znik膮d mi nie przyniesie.
Zar贸wno kota jak i psa trzeba odrobacza膰. Sypi膮cego si臋 futra jako艣 si臋 nie boj臋, odkurzacz jest wi臋c problemu z tym nie mamy. Ja lubi臋 koty i dziwi臋 si臋 sk膮d w niekt贸rych kr臋gach spo艂ecznych taka niech臋膰 do kot贸w? zabobony jakie艣? mity?
Z tym ogonem w buzi te偶 pierwsze s艂ysz臋 icon_wink.gif

A co to znaczy "s膮 zbyt fa艂szywe"? 10.gif

Napisany przez: Adrianna78 艣ro, 01 pa藕 2008 - 18:28

Moja kotka po urodzeniu Sophie na poczatku byla bardzo "delikatna" w kontaktach. Podchodzila do lozeczka, wachala, obserwowala z ciekawoscia, nigdy nie wskoczyla do lozeczka, choc np. na polke obok tak, aby malej lepiej sie przyjrzec. Ani sie nie obrazila jak dziecko pojawilo sie w domu, ani nie przestala jesc z zalu.

Teraz Sophie ma na punkcie kota fiola, przytula sie do niej (czasem za mocno 08.gif ), glaszcze, a Zuza nie protestuje, wrecz biega za Sophie i sie lasi, aby ta ja dalej glaskala...

Cassie, no tak, raczkujace dziecko brudzi sie i wklada raczki do buzi, wiec odkurzanie nawet gdy zwierzat w domu nie ma, wskazane jest kazdego dnia. Ja tez odkurzam codziennie i co w tym takiego strasznego??? Mozna z tym zyc. Wiesz, nie widzialam aby moje dziecko zajadalo sie kocimi wlosami, ale nawet jesli kiedys zdarzylo sie jej jakiegos polknac to przeciez to nie koniec swiata. Na codzien tak wiele bakteri spozywamy, ze ten jeden wlos nie zrobi roznicy, serio. Sterylnosc nikomu na zdrowie wychodzi, wrecz przeciwnie moze bardzo zaszkodzic.

Historia o kocim ogonie - hmmm....pierwsze slysze, no maja kotka raczej w glowach u nas nie spi, tylko w nogach i to w takim miejscu, zeby jej nikt noga nie zawadzil, wiec raczej trafienie jej ogona do mojej buzi jest niemozliwe.

Odnosnie naciskow rodziny aby kota sie pozbyc - tez to przeszlam. Wrecz zapytano mnie w momencie gdy oznajmilam, ze jestem w ciazy, co zamierzam z kotem zrobic???? Hmmm...nic nie zamierzalam z nim zrobic, bo niby czemu. Sama wychowalam sie wsrod zwierzat za co jestem rodzicom wdzieczna. Dlatego moje dziecko ma rowniez ten przywilej obcowania ze zwierzetami...

Napisany przez: kkasiaaa 艣ro, 01 pa藕 2008 - 18:29

Ja tak偶e jestem szcz臋艣liw膮 posiadaczk膮 4 kot贸w icon_wink.gif i psa icon_smile.gif
Koty jak to koty ka偶dy ma inny charakter , dwie lubia艂y spa膰 z c贸rci膮 w 艂贸zeczku ale zazwyczaj w nogach, do w贸zka te偶 lubia艂y zagl膮dn膮c ale tylko wtedy jak dziecka w nim nie by艂o, czasami kt贸ry艣 si臋 przespa艂 w nim icon_smile.gif
Jak przyszed艂 etap raczkowania to one po porstu schodzi艂y dziecku z drogi. Oczywiscie jak ju偶 c贸rcia podros艂a to czasami z siostr膮 bawi艂y si臋 w ganianie kot贸w takze kot musia艂 ucieka膰 tam gdzie nie b臋d膮 w stanie go dorwac icon_wink.gif Oczywis膰ie od samego pocz膮tku uczy艂am ze nie wolno kotu robi膰 krzywdy, nie wolno ciagna膰 za ogon lub za sier艣膰 , kilka razy by艂y zadrapania ale to juz bardziej z winy dziecka bo dokucza艂a kotkowi. Na dzie艅 dzisiejszy jest spok贸j i harmonia bo nikt nikomu nie wchodzi w drog臋 icon_wink.gif
Z psem jest tak samo , obydwie c贸rki wiedz膮 ze nie wolno psu dokuczac itd, na szcz臋艣cie mamy tak 艂agodnego psa ze nawet jakby pr贸bowa艂y to ten nic im nie zrobi , tylko warknie aby odstraszy膰.
Oczywiscie odkurzam codziennie , ale to nie problem jak si臋 ma odkurzacz icon_wink.gif

Rodzina zar贸wno jak chodzi艂am w poprzedniej ci膮zy jak i teraz napiera艂a na mnie 偶e powinnam oddac koty , jak nie wszystkie to chocia偶 ze 2 , i nie powiem na poczatku my艣la艂am o tym ale potem stwierdzi艂am ze to moje koty i nikt nie ma prawa mi m贸wi膰 co mam z nimi zrobi膰, to s膮 cz艂onkowie naszej rodziny ! Serce by mi p臋k艂o gdybym musia艂a kt贸rego艣 odda膰.

Napisany przez: odynka 艣ro, 01 pa藕 2008 - 18:43

cassie - rozlozylas mnie na lopatki - o matko haha a do piaskownicy tez dziecka nie puszczasz itp? przepraszam ale znam tylu kociarzy ktorzy maja dzieci...

aha moje male bierze kocie klaczki i przynosi mi;) za to wsadza do buzi np szyszki jak jestesmy w lesie;)

Napisany przez: miatka 艣ro, 01 pa藕 2008 - 18:55

O! Temat jak znalaz艂 dla mnie 06.gif
Mamy 2 kociambry w zbli偶onym wieku, tj. troszk臋 powy偶ej roku, kotk臋 i kocura, oba wykastrowane.
Te偶 si臋 na pocz膮tku naczyta艂am opinii nt. ci膮偶y i kot贸w w domu, na szcz臋艣cie m贸j gin ma zdrowe podej艣cie do tematu i skwitowa艂 moje pytanie odpowiedzi膮: oczywi艣cie, 偶e koty mog膮 zosta膰 02.gif
Pewnie, 偶e si臋 zastanawiam, jak b臋dzie reakcja po narodzinach Dzidzi, ale jestem dobrej my艣li.
Sprz膮tania jest straszliwie du偶o, bo jeden to turecki van /d艂uga bia艂a sier艣膰, z kt贸r膮 wszyscy paradujemy na ubraniach/, poza tym s膮 do艣膰 rozrywkowe, ale tu sprawdza si臋 to, co napisa艂a agasi, odk膮d s膮 dwa, odt膮d wi臋kszo艣膰 energii po偶ytkuj膮 na wsp贸lnych zabawach. Czasem tylko musimy zaprowadza膰 porz膮dek odg贸rnie 01.gif

Napisany przez: Myszorek 艣ro, 01 pa藕 2008 - 18:56

CYTAT(odynka @ Wed, 01 Oct 2008 - 19:43) *
aha moje male bierze kocie klaczki i przynosi mi;) za to wsadza do buzi np szyszki jak jestesmy w lesie;)


m贸j k艂aczki mo偶e i mia艂 w buzi... nie wiem szczerze m贸wi膮c...
za to wyjmowa艂am mu ju偶 kiedy艣 koci膮 chrupk臋...
tak sobie cicho w k膮cie siedzia艂 i mlaska艂 wi臋c si臋 zaciekawi艂am co te偶 spo偶ywa...
t膮 jedn膮 wyj臋艂am a ile nie???? 29.gif

Napisany przez: kkasiaaa 艣ro, 01 pa藕 2008 - 19:01

Myszorek ja mia艂am ten sam problem "偶ywieniowy" icon_wink.gif bo Oliwia jak widzia艂a 偶e w kociej misce jest sucha karma od razu lecia艂a i pr贸bowa艂a je艣c icon_wink.gif tak偶e musia艂am pilnowac co by kotom jedzenia nie wyjada艂a icon_wink.gif

Napisany przez: agasi 艣ro, 01 pa藕 2008 - 19:02

Miatka, turecki van? Ach, marzenie icon_biggrin.gif
u mnie na razie zbieranina - dos艂ownie - dachowc贸w, ale ju偶 sobie obieca艂am 偶e jak si臋 przeprowadzimy do wi臋kszego mieszkania to kupi臋 jakiego艣 rasowego
na pewno umaszczenie n09 (czarno-bia艂y)
ale co do rasy nie jestem jeszcze pewna, cho膰 jest pewien pan MCO w kt贸rym jestem zakochana icon_lol.gif

Napisany przez: Myszorek 艣ro, 01 pa藕 2008 - 19:04

偶e tak odbiegn臋 na moment od g艂ownego w膮tku... ale przy kotach pozostan臋...

czy ten turecki van to ten kot co lubi si臋 k膮pa膰??? kiedy艣 ogl膮da艂am program o takiej rasie....

ja ma dachowca rudego... a podobaj膮 mi si臋 norewskie le艣ne....

Napisany przez: agasi 艣ro, 01 pa藕 2008 - 19:10

Myszorek, tak, to te co lubi膮 p艂ywa膰 icon_smile.gif

A https://www.ergiebe.pl/koty2009 s膮 faktycznie ob艂臋dne...

Napisany przez: Myszorek 艣ro, 01 pa藕 2008 - 19:17

CYTAT(agasi @ Wed, 01 Oct 2008 - 20:10) *
A https://www.ergiebe.pl/koty2009 s膮 faktycznie ob艂臋dne...


cudne....
mo偶e kiedy艣 sobie takiego sprawimy....

Napisany przez: Adrianna78 艣ro, 01 pa藕 2008 - 19:21

O tak norwegi sa obledne, ale jak zaczynaja liniec... Ja jestem zakochana w blekitnych niebieskich i bengalach, a w domu mam...sama nie wiem co, ale sliczna jest, oczy ma jak lazur i futerko ma srebrne...

Napisany przez: odynka 艣ro, 01 pa藕 2008 - 19:23

duzo kotow jest oblednych:D moja milosc brytyjczyki - mialam krotkowlosego teraz mam dlugowlosego (na moje nieszczescie hehe)
a zaba tez zerzarla suchej karmy jeden kawalek;)

Napisany przez: Adrianna78 艣ro, 01 pa藕 2008 - 19:27

A co sie karmy tyczy, oj nieraz moje dziecko sie delekowalo, jak zdarzylam to wyciagnelam...ale domyslam sie, ze nie zawsze widzialam, ze sobie podjada 08.gif Zdrowa jest, rozwija sie normalnie....czyli nie ma co sobie "zyl podcinac" 06.gif 08.gif

Napisany przez: Myszorek 艣ro, 01 pa藕 2008 - 19:27

Adrianna widz臋 偶e zagl膮dasz na ci膮偶owe w膮tki... ciesze si臋... zapewne za nied艂ugo posypi膮 si臋 gratulacje 06.gif

Napisany przez: Myszorek 艣ro, 01 pa藕 2008 - 19:28

CYTAT(Adrianna78 @ Wed, 01 Oct 2008 - 20:27) *
A co sie karmy tyczy, oj nieraz moje dziecko sie delekowalo, jak zdarzylam to wyciagnelam...ale domyslam sie, ze nie zawsze widzialam, ze sobie podjada 08.gif Zdrowa jest, rozwija sie normalnie....czyli nie ma co sobie "zyl podcinac" 06.gif 08.gif


to偶 ta karma jak w opisie stoi... w pe艂ni zbilansowana od偶ywczo.... 06.gif
koty po niej a偶 l艣ni膮.... 03.gif

Napisany przez: Adrianna78 艣ro, 01 pa藕 2008 - 19:28

Odynka...taki OT...jak zrobilas sobie paseczek i migawke? Bardzo mi sie podoba i to juz od jakiegos czasu. Mozesz oczywiscie na pw odpowiedziec, oczywiscie jesli nie jest to jakas tajemnica 08.gif

Napisany przez: Adrianna78 艣ro, 01 pa藕 2008 - 19:29

CYTAT(Myszorek @ Wed, 01 Oct 2008 - 18:28) *
to偶 ta karma jak w opisie stoi... w pe艂ni zbilansowana od偶ywczo.... 06.gif
koty po niej a偶 l艣ni膮.... 03.gif

04.gif 04.gif 04.gif , a faktycznie Sophie sie tak jakos swieci zauwazylam 08.gif

Napisany przez: Myszorek 艣ro, 01 pa藕 2008 - 19:31

CYTAT(Adrianna78 @ Wed, 01 Oct 2008 - 20:29) *
04.gif 04.gif 04.gif , a faktycznie Sophie sie tak jakos swieci zauwazylam 08.gif


ooo tak... pi臋kna z niej dziewczynka... a jakie ma cudne w艂oski!!!!

Napisany przez: Adrianna78 艣ro, 01 pa藕 2008 - 19:31

CYTAT(Myszorek @ Wed, 01 Oct 2008 - 18:27) *
Adrianna widz臋 偶e zagl膮dasz na ci膮偶owe w膮tki... ciesze si臋... zapewne za nied艂ugo posypi膮 si臋 gratulacje 06.gif

Oj, tak baaardzo bym chciala, ale cos czuje, ze chyba jednak nie tak predko... 32.gif za to gratulacje pod twoim adresem posypia sie na pewno i to juz niebawem...nie moge sie doczekac!

Napisany przez: agasi 艣ro, 01 pa藕 2008 - 19:33

CYTAT(Myszorek @ Wed, 01 Oct 2008 - 20:28) *
to偶 ta karma jak w opisie stoi... w pe艂ni zbilansowana od偶ywczo.... 06.gif
koty po niej a偶 l艣ni膮.... 03.gif

Moich dodatkowo jeszcze lekkostrawna
samo zdrowie icon_cool.gif

Napisany przez: Myszorek 艣ro, 01 pa藕 2008 - 19:35

CYTAT(agasi @ Wed, 01 Oct 2008 - 20:33) *
Moich dodatkowo jeszcze lekkostrawna
samo zdrowie icon_cool.gif


ja mojemu sier艣ciuchowi kupuj臋 jeszcze tak膮 odk艂aczaj膮c膮....
mo偶e zapodam ja Tymkowi profilaktycznie.... na wypadek je艣li faktycznie za偶era si臋 poza moimi plecami koci膮 sier艣ci膮 04.gif

Napisany przez: cytryna 艣ro, 01 pa藕 2008 - 19:40

CYTAT(Myszorek @ Wed, 01 Oct 2008 - 20:35) *
ja mojemu sier艣ciuchowi kupuj臋 jeszcze tak膮 odk艂aczaj膮c膮....
mo偶e zapodam ja Tymkowi profilaktycznie.... na wypadek je艣li faktycznie za偶era si臋 poza moimi plecami koci膮 sier艣ci膮 04.gif

02.gif 02.gif 02.gif kurcz臋, mo偶e ja mojemu 艂ysemu te艣ciowi powinnam zaproponowa膰 koci膮 diet臋? czy ju偶 za p贸藕no? 03.gif

Napisany przez: eve69 艣ro, 01 pa藕 2008 - 20:17

CYTAT(cytryna @ Wed, 01 Oct 2008 - 17:11) *
A co to znaczy "s膮 zbyt fa艂szywe"? 10.gif

zazwyczaj - to znaczy, ze ktos nie umie pokochac zwierzecia ktore nie jest slepo posluszne icon_wink.gif
w koncu wszyscy mamy jakies organiczenia icon_wink.gif

ogona w buzi nie bede komentowac, bo z zalozenia o bredniach nie dyskutuje.


Nasze koty zaakceptowaly Malego w 100%, a nigdy wczesniej nie mialy kontaktu z malymi dziecmi, nawet [u偶ytkownik x], wrednawe kocisko, jest w stosunku do Frania cierpliwa i wyrozumiala - i spi z nim. Nasz norweg jest swietnym kompanem do zabaw ale troche brak mu wyczucia, za to pers jest boski - aportuje pleczke, pozwala sie nosic, o zgrozo, za tylne lapy a po takich atrakcjach wciaz pakuje sie z Frankiem do lozka. Problem mamy jeden - kotka Ciapa milosnie ugniata i koltuni wlosy w nocy, wiec trzeba uwazac, zeby nie byla z Franiem w sypialni sama, bo Go to zwyczajnie budzi.

Co do toxo, to ja prowadzac "pogotowie opiekuncze" dla kotow, nigdy go nie mialam. To chyba mowi samo za siebie.


Crazy, mamy na tymczasie 4 tyg kociaka, tez drapnal dzis Malego w raczke, ale w zasadzie Franio zaczal. wiec nie interweniowalam. Wasz maluch jest pewnie troche niedojrzaly, bo wczesnie stracil mame, jeszcze troche sie pomeczycie i bedzie lepiej. A przynajmniej inaczej, bo bedziesz musiala pilnowac kota przed Lukaszem, a nie odwrotnie icon_wink.gif


Napisany przez: eve69 艣ro, 01 pa藕 2008 - 20:18

CYTAT(cytryna @ Wed, 01 Oct 2008 - 18:40) *
02.gif 02.gif 02.gif kurcz臋, mo偶e ja mojemu 艂ysemu te艣ciowi powinnam zaproponowa膰 koci膮 diet臋? czy ju偶 za p贸藕no? 03.gif

chyba trzebaby go przy okazji wykastrowac icon_smile.gif


agasi, dzieki za link icon_smile.gif

Napisany przez: cytryna 艣ro, 01 pa藕 2008 - 20:38

CYTAT(eve69 @ Wed, 01 Oct 2008 - 21:18) *
chyba trzebaby go przy okazji wykastrowac icon_smile.gif

... Ale on nie podsikuje.... to moze nie trzeba 04.gif 03.gif

Napisany przez: Liberi 艣ro, 01 pa藕 2008 - 21:18

CYTAT(Cassie @ Wed, 01 Oct 2008 - 16:43) *
cytrynko ja w chwili obecnej nie mam kota i nie wpuszcz臋 do domu 偶adnego p贸ki dzieci nie b臋d膮 odchowane.
Koty przenosz膮 mas臋 kocich chor贸b, zadrapni臋cie pazurem dla Ciebie w ci膮偶y jest r贸wnie niebezpieczne jak i dla dziecka kt贸re b臋dzie ju偶 na 艣wiecie. Sier艣膰 b臋dzie Ci si臋 klei艂a do wszystkiego i pewnie dziennie b臋dziesz musia艂a odkurza膰 bo raczkuj膮ce dziecko wszystko wk艂ada do buzi 艂膮cznie z r膮czkami brudnymi. Sier艣膰 w gradle to nic przyjemnego. Ja bardzo lubi臋 koty ale p贸ki dzieci ma艂e kota w domu nie b臋dzie, s膮 zbyt fa艂szywe.
Na przysz艂y rok planujemy kupi膰 psa ale dopiero jak drugi maluszek b臋dzie ju偶 samodzielnie chodzi艂. Starszy ma ca艂y czas kontakt z psami i jest ok, mia艂 te偶 kontakt z kotami i nigdy wi臋cej. Poobserwujesz to zobaczysz co si臋 b臋dzie dzia艂o.

Ja jako male艅kie dziecko wychowywa艂am si臋 z kotem i pami臋tam ile razy je藕dzi艂am po lekarza przez kotke kt贸ra mia艂a ju偶 ok11 lat. Rozumiem kochane zwierz臋 ale dzieci s膮 wa偶niejsze. Pilnuj szczeg贸lnie by nie wk艂ada艂 ogona do buzi bo mo偶e udusi膰 nawe Was podczas snu a co dopiero male艅kie dziecko. Pilnuj oczek bo one nie odrastaj膮.
Poczytaj lepiej na stronach kot kontra niemowl臋 albo ma艂e dziecko to zrozumiesz dlaczego jestem przeciwko.

Pewnie mnie teraz 3/4 z Was za moja opini臋 skrytykuje ale od tego jest forum 偶eby pisa膰 to co si臋 my艣li.


Hehehehehe, naprawd臋 艣wietne. 04.gif

Z kotami jak ze wszystkim przy dziecku - trzeba uwa偶a膰. Reszta sama si臋 u艂o偶y.

Napisany przez: Lipopa czw, 02 pa藕 2008 - 08:50

cytryna, ja nie mia艂am nigdy kota ale mia艂am papuge Nimf臋, kt贸ra mnie sobie obra艂a jako przyjaciela - ca艂膮 ci膮偶e siedzia艂am w domu wi臋c niemal偶e sp臋dza艂y艣my ca艂y czas razem - gdy pojawi艂o si臋 niemowl臋 musielismy odda膰 papug臋 bo by艂a zazdrosna i probowa艂a atakowac dzieci膮tko na moich rekach (a trzyma膰 ptaszka w klatce kt贸ry nie nawyk艂 do tego to te偶 szkoda by艂o)

Napisany przez: miatka czw, 02 pa藕 2008 - 09:14

CYTAT(agasi @ Wed, 01 Oct 2008 - 20:10) *
Myszorek, tak, to te co lubi膮 p艂ywa膰 icon_smile.gif

A https://www.ergiebe.pl/koty2009 s膮 faktycznie ob艂臋dne...


My te偶 chorujemy na Norwega, w艂a艣ciwie to mia艂 by膰 Norweg, a jest Turek, bo nie by艂o miotu norweskich le艣nych, za to Turek wzi膮艂 i wylaz艂 na widok poruszaj膮c czu艂e struny w moim sercu 02.gif
Jednak Turki opr贸cz nietypowego podej艣cia do wody, charakteryzuj膮 si臋 du偶膮 p艂ochliwo艣ci膮. P贸艂 roku nam zaj臋艂o oswojenie Flipa na tyle, 偶eby nie wia艂 za kanap臋, jak tylko wchodzimy do domu 37.gif Tyle, 偶e trafi艂 do nas w wieku 9 miesi臋cy, pewnie by艂oby znacznie 艂atwiej, gdyby艣my si臋 zaprzyja藕nili, gdy by艂 koci膮tkiem...
Wklejam fotk臋 pogl膮dow膮 na m贸j zwierzyniec



a za par臋 miesi臋cy by膰 mo偶e uda mi si臋 z艂apa膰 je w kadrze razem z Male艅stwem 06.gif

Napisany przez: agasi czw, 02 pa藕 2008 - 09:23

Miatka, ja mam jednego takiego co to najpierw p贸艂 roku w og贸le siedzia艂 g艂贸wnie za meblami
potem przez nast臋pne p贸艂 wia艂 jak kto艣 pr贸bowa艂 do niego podchodzi膰
a teraz, po 3,5 roku mieszkania z nami niby nie zwiewa, ale bardzo znacz膮co si臋 odsuwa od wszystkich poza mn膮
no i go艣cie go rzadko widz膮, cho膰 zdarzaj膮 si臋 wyj膮tki...

No ale on by艂 bardzo pobity zanim do nas trafi艂 i ma prawo mie膰 traum臋...

Za to kolorystycznie jest boski icon_cool.gif
https://upload.miau.pl/show.php?u=3/141253
jak kiedy艣 b臋d臋 kupowa膰 MCO to w takim umaszczeniu.

Napisany przez: Myszorek czw, 02 pa藕 2008 - 09:25

miatka super kociska 06.gif

a to jedno z wielu z serii "dziecko i kot"... tu walka o ubranko dla m艂odszego braciszka Tymka 03.gif

https://imageshack.us
https://g.imageshack.us/img261/0809060001mq9.jpg/1/

Napisany przez: CrazyMary czw, 02 pa藕 2008 - 09:27

CYTAT(eve69 @ Wed, 01 Oct 2008 - 21:17) *
Crazy, mamy na tymczasie 4 tyg kociaka, tez drapnal dzis Malego w raczke, ale w zasadzie Franio zaczal. wiec nie interweniowalam. Wasz maluch jest pewnie troche niedojrzaly, bo wczesnie stracil mame, jeszcze troche sie pomeczycie i bedzie lepiej. A przynajmniej inaczej, bo bedziesz musiala pilnowac kota przed Lukaszem, a nie odwrotnie icon_wink.gif


Musz臋 przyzna膰, ze nasz to wyj膮tkowy dzikusek. Nie chodzi o jednorazowe drapni臋cie. On si臋 wci膮偶 na m艂odego rzuca. Mam wra偶enie, 偶e z dnia na dzie艅 co raz bardziej, mimo, 偶e dostaje za to lekkiego klapsa w ty艂ek. Doskakuje mu do n贸偶ki, chwyta i zaczyna gry藕膰 mu st贸pk臋. Albo podkakuje i 艂apk膮 drap po buzi, to jest sekunda...Ci膮gle kr膮偶y wok贸艂 niego, on chyba czuje jak to na mnie dzia艂a. Boj臋 si臋 spusci膰 go z oka na moment, nie m贸wi膮c o wyjsciu z pokoju (tego w og贸le nie robi臋, chyba ze zabieram ze sob膮 albo kota albo 艁ukasza). M臋cz膮ce to..
Eve - kiedy kociak zacznie si臋 zachowywa膰 bardziej doro艣le? Jak d艂ugo kot jest ma艂ym kociakiem? Naszego poprzedniego dostali艣my jak by艂 m艂ody, ale ju偶 nie ma艂y, pierwszy raz mamy malutkiego kotka.

Cie偶ko go g艂aska膰. Od razu 艂apie za palce z膮bkami albo pazurami - czy to te偶 typowe?

Napisany przez: Adrianna78 czw, 02 pa藕 2008 - 09:28

Myszorek, to zdjecie swietne 06.gif Wlasnie tak sobie mysle, ze ja nie mam zadnego zdjecia Sophie z kotem chyba...

Napisany przez: agasi czw, 02 pa藕 2008 - 09:33

Crazy, z kociakiem i niemowl臋ciem to tak jest - lepiej nie zostawia膰 samych
ale klapsy jako kara dla kota nie bardzo maj膮 sens, to jest zachowanie ssak贸w naczelnych
koty jako kar臋 odbieraj膮 - lekkie icon_exclaim.gif - z艂apanie za sk贸r臋 na karku, wzgl臋dnie mo偶na zaopatrzy膰 si臋 w spryskiwacz i psika膰 go wod膮
ale naprawd臋, najlepiej sprawdzi艂by si臋 drugi kociak w podobnym wieku
ma艂y po prostu potrzebuje sparring-partnera icon_lol.gif

Nie wiem w jakim jest wieku, ale we藕 pod uwag臋 偶e mioty pojedyncze s膮 u kot贸w bardzo rzadkie, wi臋c zwykle kociak ma do dyspozycji rodze艅stwo, z kt贸rym mo偶e si臋 bawi膰
z braku rodze艅stwa kociego, pr贸buje z Twoim synkiem icon_smile.gif


Napisany przez: Adrianna78 czw, 02 pa藕 2008 - 09:35

A skoro sie kotami chwalicie to ja i moja Zuze wkleje...



ps. Miatka ten Turecki piekny jest, tez bym pewnie sie rozpynela gdybym go zobaczyla...

Napisany przez: Arwena. czw, 02 pa藕 2008 - 09:37

O w艂a艣nie chcia艂am napisa膰 o spryskiwaczu z wod膮, u nas dzia艂a 艣wietnie.


Napisany przez: Myszorek czw, 02 pa藕 2008 - 09:37

Adrianna dostojna kotka z Zuzy....


Napisany przez: Myszorek czw, 02 pa藕 2008 - 09:39

jak kiedy艣 b臋dziemy mie膰 wi臋cej ni偶 jednego kota to... czarnego w艂a艣nie....

Napisany przez: Adrianna78 czw, 02 pa藕 2008 - 09:40

CYTAT(Myszorek @ Thu, 02 Oct 2008 - 08:37) *
Adrianna dostojna kotka z Zuzy....

Mysle, ze tylko na tym zdjeciu tak wyszla 08.gif

A tak w ogole, ile dajecie swoim kotom - mam na mysli jedzenia? Zuza jakas taka szczupla mi sie wydaje. Ok pewnie ma taka budowe ciala, ale z drugiej strony moze dostaje za malo jedzenia? Dziennie daje jej sto gram mokrego jedzenia i karme ma zawsze w miseczce... Zaznaczam, ze moj kot wychodzi, czynnie uczestniczy w polowaniu na gryzonie i inne takie...czy powinnam dawac jej wiecej?

Napisany przez: Myszorek czw, 02 pa藕 2008 - 09:44

CYTAT(Adrianna78 @ Thu, 02 Oct 2008 - 10:40) *
A tak w ogole, ile dajecie sowim kotom - mam na mysli jedzenia? Zuza jakas taka szczupla mi sie wydaje. Ok pewnie ma taka budowe ciala, ale z drugiej strony moze dostaje za malo jedzenia? Dziennie daje jej sto gram mokrego jedzenia i karme ma zawsze w miseczce...


Nasz teraz mocno 偶arty si臋 zrobi艂... ale on zawsze tak na zim臋...
wagowo to nie wiem ile ale po 1-2 艂y偶ki mi臋ska z puszki tak 艣rednio dwa razy dziennie i such膮 karm臋 chrupie co chwil臋....
ale jak wieczorem mi臋ska nie zje to rano nie dostaje... tak w ramach skarcenia 06.gif
wod臋 pije z kubka w zlewie w kuchni... lub zlizuje z wanny kropelki... ze specjalnie przygotowanej miseczki nigdy si臋 nie napi艂... dziwol膮g taki 29.gif

Napisany przez: agasi czw, 02 pa藕 2008 - 09:45

To ja poka偶臋 pozosta艂ych ch艂opak贸w icon_smile.gif
https://upload.miau.pl/show.php?u=3/141283 Rudy
https://upload.miau.pl/show.php?u=3/141285 Placek zwany potocznie Pasiastym (pr臋gowany klasycznie, przepi臋kny kot)
https://upload.miau.pl/show.php?u=3/141287 i stary kot Misiek, potocznie zwany Brzydalem icon_wink.gif

Adriana, ja moim ch艂opakom daj臋 dwa rodzaje karmy (wy艂膮cznie suchej)
dwaj s膮 na Hill'sie Sensitive Stomach i dostaj膮 tego dwa razy dziennie po ca. 1/4 fili偶anki arcoroc na 艂ebka
dwaj s膮 na Eukanubie Intestinal i dostaj膮 obj臋to艣ciowo tyle samo - po ca. 1/4 fili偶anki arcoroc na 艂ebka dwa razy dziennie
ka偶dy ma swoj膮 misk臋 i nie ma podjadania z cudzych
po posi艂ku miski zbieram
ile zjedz膮, tyle ich - bo karma w ci膮gu dnia nie stoi
zjadaj膮 prawie wszystko z tej ilo艣ci, w dzie艅 dodatkowo stary kot dostaje mleko bo lubi
reszta ma dost臋p do wody w trzech miejscach, przy czym wod臋 wymieniam cyklicznie i zawsze gdzie艣 jest 艣wie偶utka a gdzie艣 dobrze odsta艂a icon_wink.gif

Niestety, Pingwin (ten jednooki, kt贸rego zdj臋cie wklei艂am jako pierwsze) tyje od powietrza
on si臋 upar艂 偶e musi wa偶y膰 5 kg i nie ma mo偶liwo艣ci 偶eby schud艂
jak ograniczam mu karm臋, to on ogranicza aktywno艣膰 fizyczn膮 po prostu i wychodzi na to samo icon_neutral.gif

Napisany przez: Myszorek czw, 02 pa藕 2008 - 09:47

agasi pi臋kne ch艂opaki....

Napisany przez: Arwena. czw, 02 pa藕 2008 - 09:48

Nasz gdyby m贸g艂 to jad艂by bez przerwy icon_wink.gif "oczy kotecka" odstawia za ka偶dym razem, kiedy jestem w kuchni. Mokr膮 karm臋 dwa razy dziennie, raz such膮. Pomijaj膮c przypadki wy偶arcia mas艂a pozostawionego na stole, wylizania cukru z cukiernicy icon_wink.gif raczej staram si臋 nie dawa膰 cz臋艣ciej. Kot kastrowany.

Agasi pi臋kne kociska.

Napisany przez: Adrianna78 czw, 02 pa藕 2008 - 09:56

Agasi, slodkie masz te koty. Ten rudy przecudny!!!

Dzieki za odp. odnosnie jedzienia. Moja tez kastrowana. Zreszta odkad ja mam zawsze jadla tak samo, czasem dostanie troche serka bo lubi, lub smietanki... Moze taka jej natura, ze ile by nie zjadla to i tak szczupla bedzie.

Napisany przez: odynka czw, 02 pa藕 2008 - 10:03

CYTAT(Adrianna78 @ Wed, 01 Oct 2008 - 20:28) *
Odynka...taki OT...jak zrobilas sobie paseczek i migawke? Bardzo mi sie podoba i to juz od jakiegos czasu. Mozesz oczywiscie na pw odpowiedziec, oczywiscie jesli nie jest to jakas tajemnica 08.gif

hehe paseczek w psp robilam sama odn banerka robila mi znajoma bo ja zbyt leniwa jestem zeby sie bawic animacja;)

oto Ishi




a to Mufa




a oto moj sp Duzy - patron mojego forum i najwspanialszy koci facet jakiego znalam;)



i z Ishim



Napisany przez: Arwena. czw, 02 pa藕 2008 - 10:07

Ja mleka nie daj臋. Czasami kupuj臋 to specjalne dla kot贸w, ale jest drogie, wi臋c posi艂kujemy si臋 jogurtem naturalnym albo kefirem.
Myszorek, moje futro wody z miski te偶 nie ruszy, woli spod prysznica icon_wink.gif.

Czasami tak sobie my艣l臋, czy to zapotrzebowanie na jedzenie nie wi膮偶e si臋 z tym, 偶e zanim Boro do nas dotar艂 to d艂ugo si臋 poniewiera艂. Zapchlony, wychudzony, zarobaczony, wypadaj膮ce futro, 艣wierzb w uszach - taka kocia bida. Teraz 艂akomie nawet na winogrono patrzy. icon_wink.gif


I tym sposobem w膮tek nam troch臋 na manowce zboczy艂.

Napisany przez: Cassie czw, 02 pa藕 2008 - 10:09

Dziewczyny Wy nie zdajecie sobie sprawy z tego jak kot potrafi by膰 niebezpieczny.
Zareagowa艂y艣cie 艣miechem na fakt 偶e kot mo偶e w艂o偶y膰 ogon do ust cz艂owieka i go udusi膰, akurat to jest fakt. Par臋 lat temu w Austrii starsza kobieta posiadaczka kota od wielu wielu lat zasn臋艂a i si臋 nie obudzi艂a. Jej cia艂o zosta艂o wzi臋te na sekcj臋 zw艂ok. Sekcja wykaza艂a koci膮 sier艣膰 sier艣膰 gardle kobiety. Kot usiad艂 na jej klatce piersiowej i mo偶e przypadkowo, mo偶e specjalnie w艂o偶y艂 ogon w jej usta i kobieta si臋 udusi艂a.
Szuka艂am tego artyku艂u ale nie mog臋 znale藕膰 bo z mi艂膮 ch臋ci膮 bym j膮 wklei艂a.
Rozumiem, 偶e wiele kot贸w mo偶e by膰 艂agodnych ale w ka偶dym jest natura drapie偶nika, kt贸ra mo偶e z czasem si臋 ujawni膰 wtedy s膮 p艂acze i nieszcz臋艣cia bo kto艣 ostrzega艂 a ja nie pos艂ucha艂am.
Nie jestem ich przeciwniczk膮 ale kotu gdy jest ma艂e dziecko m贸wi臋 stanowcze NIE.
Radz臋 te偶 pilnowa膰 kuwety kota bo zamiast chrupka mo偶e zje艣膰 jego g贸wienko.
Agasi ja mam ca艂e mieszkanie w d艂ugow艂osych dywanach dywanach odkurzam nie dziennie ale co dwa dni. A je艣li chodzi o psa to nie pierwszy pies w moim 偶yciu.
Ale jest jedna zasada najpierw dziecko potem zwierzak. Bo nawet tak jak napisa艂a Lipopa papuga mo偶e by膰 zazdrosna a co dopiero kot czy pies.

A tu ciekawy link, z reszt膮 poszukacje w sieci na temat zachowania kot贸 wobec niemowlak贸w to du偶o si臋 dowiecie.

https://leksykot.top.hell.pl/koty/teksty/tradycja/przesady-pl

Napisany przez: odynka czw, 02 pa藕 2008 - 10:18

Cassie wyluzuj - jest tyle zagrozen a wydaje mi sie ze w przypadku dziecka i kota najwazniejszy jest zdrowy rozsadek - u nas dziecko do kuwety dostepu nie ma i mysle ze tak jest w wiekszosci domow, zreszta dziecka trzeba pilnowac a utrzymywanie czystosci jest rownie wazne nie zaleznie od tego czy kot w domu jest czy go nie ma... nie popadajmy w paranoje - a Ty czasem poczytaj watki kociarzy ktorzy maja dzieci te pozytywne i nie strasz ludzi;)
a zazdrosny moze byc kazdy to fakt, czlowiek i kot i pies ale jeszcze raz powtorze - troszke zdrowego rozsadku i bedzie ok;)

ot normalnie czuje sie jakbym mowila kobiecie w ciazy o tym ze np od kieliszka wina czy kubka kawy nic sie dziecku nie stanie...

pozatym to nie jest wojna mysle ze osoba zainteresowana jest na tyle madra osoba ze wyciagnie odpowiednie wnioski i kota po prostu bedzie obserwowac...

Napisany przez: CrazyMary czw, 02 pa藕 2008 - 10:22

CYTAT(agasi @ Thu, 02 Oct 2008 - 10:33) *
ale klapsy jako kara dla kota nie bardzo maj膮 sens, to jest zachowanie ssak贸w naczelnych
koty jako kar臋 odbieraj膮 - lekkie icon_exclaim.gif - z艂apanie za sk贸r臋 na karku, wzgl臋dnie mo偶na zaopatrzy膰 si臋 w spryskiwacz i psika膰 go wod膮

Wielkie dzi臋ki, zaraz id臋 poszuka膰 spryskiwacza, nie wpada艂bym na to! icon_smile.gif

Napisany przez: cydorka czw, 02 pa藕 2008 - 10:23

kobitki ja przesun臋 w膮tek na zwierzaki ok, bo si臋 ju偶 zrobi艂 mocno off topic w艂膮cznie z poradami 偶ywieniowymi, w艂a艣ciwie od pocz膮tku bardziej on zwierzakowy ni偶 ci膮偶owy
cyd

Napisany przez: Liberi czw, 02 pa藕 2008 - 10:27

Cassie, sorry, ale bredzisz.

Czego w艂a艣ciwie mia艂 dowie艣膰 ten link, kt贸ry tu zapoda艂a艣? 呕e "Kot si臋 myje, b臋d膮 go艣cie"?

CYTAT
Rozumiem, 偶e wiele kot贸w mo偶e by膰 艂agodnych ale w ka偶dym jest natura drapie偶nika, kt贸ra mo偶e z czasem si臋 ujawni膰 wtedy s膮 p艂acze i nieszcz臋艣cia bo kto艣 ostrzega艂 a ja nie pos艂ucha艂am.

Oczywi艣cie, 偶e tak. Ale drapie偶niki poluj膮, a nie wk艂adaj膮 swoim ofiarom ogony do ust. Nie s艂ysza艂am o 偶adnym drapie偶niku u艣miercaj膮cym swoje ofiary przez wsadzenie ogona do ust. icon_rolleyes.gif

Tak, s膮 koty, kt贸re si臋 nie nadaj膮 do kontaktu z dzieckiem i trzeba mie膰 przy nich oczy dooko艂a g艂owy. Mia艂am takiego - samca alfa - kt贸ry faktycznie atakowa艂 moj膮 c贸rk臋, tak jak atakowa艂 dwa pozosta艂e koty w domu. Ataki polega艂y na pr贸bie drapania i gryzienia Majki w r臋k臋 lub nog臋. Musia艂 odej艣膰. Ale dwa pozosta艂e s膮 z nami w dalszym ci膮gu i nawet dra艣ni臋cia nie stwierdzi艂am od narodzin Majki.

Proponuj臋, 偶eby艣 zanim przyjdziesz i zaczniesz g艂osi膰 urban legend, jednak poszuka艂a rzetelnych 藕r贸de艂 dokumentuj膮cych Twoje teorie.

Napisany przez: agasi czw, 02 pa藕 2008 - 10:28

CYTAT(Cassie @ Thu, 02 Oct 2008 - 11:09) *
Dziewczyny Wy nie zdajecie sobie sprawy z tego jak kot potrafi by膰 niebezpieczny.

Cassie, no nie zdajemy sobie sprawy na pewno
Ty natomiast masz olbrzymie do艣wiadczenie icon_cool.gif

CYTAT(Cassie @ Thu, 02 Oct 2008 - 11:09) *
A tu ciekawy link, z reszt膮 poszukacje w sieci na temat zachowania kot贸 wobec niemowlak贸w to du偶o si臋 dowiecie.
https://leksykot.top.hell.pl/koty/teksty/tradycja/przesady-pl

Rozczaruj臋 Ci臋
znam osobi艣cie cz臋艣膰 autor贸w tekst贸w z tego portalu
one s膮 pisane z przymru偶eniem oka, wiesz? icon_lol.gif

Napisany przez: miatka czw, 02 pa藕 2008 - 10:48

Dziewczyny, macie przecudne kotulce!!!
A偶 mi si臋 zachcia艂o kolejnego, co jest niebezpieczne, bo ca艂y czas mamy z m臋偶em w g艂owie tego norwega, a nawet 艣ledzimy doniesienia z kilku hodowli nt. nowych miot贸w koci膮t tej rasy 02.gif
Z tym spryskiwaniem wod膮, to s艂ysza艂am, ale nie zastosowa艂am do tej pory. Kto wie, mo偶e nauczy艂abym Kresk臋, 偶eby si臋 raz na zawsze odczepi艂a od wszelkich kwiatk贸w, czy to w wazonie, czy w doniczce nienie.gif

Napisany przez: Liberi czw, 02 pa藕 2008 - 10:53

CYTAT(miatka @ Thu, 02 Oct 2008 - 09:48) *
Z tym spryskiwaniem wod膮, to s艂ysza艂am, ale nie zastosowa艂am do tej pory. Kto wie, mo偶e nauczy艂abym Kresk臋, 偶eby si臋 raz na zawsze odczepi艂a od wszelkich kwiatk贸w, czy to w wazonie, czy w doniczce nienie.gif

Hehe, nie ma takiej opcji. Nawet 艣wie偶y owies nie stanowi wystarczaj膮cego zast臋pstwa dla kwiatk贸w. icon_smile.gif Na szcz臋艣cie tylko jednego kota mam "kwiatkowego". diabel.gif

Napisany przez: cytryna czw, 02 pa藕 2008 - 10:56

Cassie... no w艂asnie chodzi o to, 偶e link kt贸ry podes艂a艂a艣 traktuje o kotach ale w przekazach ludowych. Cz臋艣膰 spo艂ecze艅stwa jest uprzedzona do kot贸w i nic tego nie zmieni, bo to najwyra藕niej wyssane z mlekiem matki. Ja dalej b臋d臋 si臋 upiera艂a, 偶e to co spotka艂o t臋 starsz膮 kobiet臋 w Austrii o kt贸rej wspominasz to nieszcz臋艣liwy przypadek. TO ze mia艂a w ustach czy gardle nawet, koci膮 sier艣膰 nie znaczy 偶e kot wepchn膮艂 jej ogon. Du偶o ludzi starszych odchodzi we 艣nie, i my艣l臋, 偶e tym razem by艂o tak samo. Kot mo偶e by膰 morderc膮, bo jest drapie偶nikiem, ale nie dla ludzi a dla drobnych ssak贸w czy ptak贸w. Nie dajmy sie zwariowa膰. Mam kotk臋 od blisko 9 lat i jest to tak przymilne zwierz臋, przyjacielskie, towarzyskie, ba! nawet gadaj膮ce i k艂贸c膮ce sie z nami. Znam swoj膮 kotk臋 i nie obawiam si臋, 偶e podrapie mi male艅stwo, bo ona nie drapie jest delikatna. Jak ju偶 wspomina艂am nie wychodzi w og贸le na dw贸r, bo nie wyobra偶am sobie by mi w艂a艣nie przynios艂a jakie艣 paskudztwo. Bardziej boj臋 si臋 w tej chwili piaskownic do kt贸rych za艂atwiaj膮 si臋 wolno 偶yj膮ce koty czy psy, a w kt贸rych potem dzieciarnia bawi si臋 i oblizuje 艂apki.

Napisany przez: agasi czw, 02 pa藕 2008 - 11:00

U mnie mi艂o艣nikiem ro艣lin wszelkich jest Rudy
czego nie mo偶e dosi臋gn膮膰 i pogry藕膰, niszczy inaczej (np. zrzucaj膮c doniczk臋 na pod艂og臋)
w obawie 偶eby mu co艣 nie zaszkodzi艂o, zrezygnowali艣my z ro艣lin w og贸le
J nawet kwiat贸w dla mnie nie przynosi niestety icon_sad.gif

Jedyne co si臋 daje uchowa膰 to jemio艂a, ale ona co roku zawisa w takim miejscu 偶e Rudy nie jest w stanie do niej doskoczy膰.
Ma to swoje dobre strony - nie maj膮c ro艣lin doniczkowych jak Krzy艣ka by艂a ma艂a nie mia艂am stresu 偶e przyjdzie jej do g艂owy zatopi膰 z臋by np. w Dieffenbachii (to jedna z moich ulubionych ro艣lin).

Mia艂am plan 偶eby cho膰 troch臋 "uzieleni膰" mieszkanie sztucznymi bluszczami
ale wtedy okaza艂o si臋 偶e z kolei Pasiasty uwielbia gry藕膰 wszystko co plastikowe
nie zjada tego, tylko gryzie
wi臋c z tego pomys艂u te偶 musia艂am zrezygnowa膰.

CYTAT(cytryna @ Thu, 02 Oct 2008 - 11:56) *
Bardziej boj臋 si臋 w tej chwili piaskownic do kt贸rych za艂atwiaj膮 si臋 wolno 偶yj膮ce koty czy psy, a w kt贸rych potem dzieciarnia bawi si臋 i oblizuje 艂apki.

To jest te偶 wa偶na rzecz
ja odrobaczam dzieci - w porozumieniu z prowadz膮c膮 je pediatr膮 - regularnie, w艂a艣nie ze wzgl臋du na to 偶e bywa 偶e przy zabawie w piaskownicy kto艣 cz臋stuje ciastkami i przecie偶 dzieci nie biegn膮 najpierw my膰 r膮k icon_wink.gif
U nas akurat objawem zarobaczenia by艂y zmiany na sk贸rze - wypryski, pokrzywki, dla kt贸rych nie by艂o 偶adnego uzasadnienia
pediatra przepisa艂a 艣rodek odrobaczaj膮cy i gdyby nie zadzia艂a艂 mia艂a da膰 skierowanie do alergologa
nie by艂o potrzebne
wiec od tamtej pory odrobaczamy dziewczyny regularnie (bo poza sezonem piaskownicowym chodz膮 do szko艂y i przedszkola, a np. w przedszkolu by艂y przypadki owsicy).

Napisany przez: miatka czw, 02 pa藕 2008 - 11:03

CYTAT(Liberi @ Thu, 02 Oct 2008 - 11:53) *
Nawet 艣wie偶y owies nie stanowi wystarczaj膮cego zast臋pstwa dla kwiatk贸w. icon_smile.gif Na szcz臋艣cie tylko jednego kota mam "kwiatkowego". diabel.gif


Czyli, kr贸tko i na temat, lepiej, 偶ebym si臋 do tego przyzwyczai艂a 37.gif 08.gif

Napisany przez: miatka czw, 02 pa藕 2008 - 11:06

CYTAT(agasi @ Thu, 02 Oct 2008 - 12:00) *
okaza艂o si臋 偶e z kolei Pasiasty uwielbia gry藕膰 wszystko co plastikowe
nie zjada tego, tylko gryzie


Ulubionym "daniem" Flipa s膮 艂adowarki do telefon贸w - "ze偶ar艂" 4 sztuki, zanim znale藕li艣my bezpieczne miejsce do 艂adowania telefon贸w 21.gif

Napisany przez: cytryna czw, 02 pa藕 2008 - 11:16

CYTAT(miatka @ Thu, 02 Oct 2008 - 12:06) *
Ulubionym "daniem" Flipa s膮 艂adowarki do telefon贸w - "ze偶ar艂" 4 sztuki, zanim znale藕li艣my bezpieczne miejsce do 艂adowania telefon贸w 21.gif


Moja uwielbia liza膰 woreczki foliowe, itp. np. reklam贸wki z supermarket贸w. Siedzi i li偶e. Od koci臋cia tak ma. Mia艂膮 robione badania czy jej tam czego艣 nie brakuje, ale wszystko ok. Vet sugerowa艂, 偶e jaki艣 sk艂adnik tych folii musi jej bardzo smakowa膰. Najbardziej lubi te szeleszcz膮ce 29.gif

A gdzie trzymacie kuwete, ze dziecko nei ma do niej dost臋pu? bo p贸ki co nasza stoi a pod艂odze w wc.

Napisany przez: Villi czw, 02 pa藕 2008 - 11:19

Ja si臋 dopisz臋 "za" spryskiwaczem. Na moje dzia艂a rewelacyjnie icon_smile.gif
Co do jedzenia, u nas jest tak jak Arwena m贸wi. Maciejka od ma艂ego w fundacji jedzenie traktuje jako rzecz naturaln膮 i zawsze obecn膮. Bonzo po p贸艂rocznej tu艂aczce i r贸偶nych przej艣ciach zjada zawsze wszystko do ostatniego k臋sa i s臋pi ci膮gle. Obecnie uda艂o si臋 nam go doprowadzi膰 do wagi +- 5,5 kg i mniej si臋 nie da za nic icon_smile.gif

Z dzie膰mi kontakty s膮 unormowane, ale koty przysz艂y do nas jak Mi艂ek mia艂 2 latka z kawa艂kiem.

Jak brali艣my kota to od razu dwa, znaj膮ce si臋 i pono膰 lubi膮ce, z jednego miejsca. Niestety okaza艂o si臋 偶e gdy odpad艂a konkurencja w postaci innych futer kotki ju偶 tak za sob膮 nie przepadaj膮. Znaczy si臋 troszk臋 g艂upiutki Maciunio mo偶e by chcia艂 ale Bonzo sobie na za偶y艂o艣膰 blisk膮 nie pozwala. Jako partner sparringowy - ok, jako przytulak - absolutnie! Tak sobie my艣l臋, 偶e gdyby Bonzo wiedzia艂, 偶e Ma膰ka wzi臋li艣my pocz膮tkowo tylko ze wzgl臋du na niego, 偶eby si臋 samotny nie czu艂, toby nam w nocy chyba ogon do ust w艂o偶y艂...

Napisany przez: miatka czw, 02 pa藕 2008 - 11:25

CYTAT(cytryna @ Thu, 02 Oct 2008 - 12:16) *
A gdzie trzymacie kuwete, ze dziecko nei ma do niej dost臋pu? bo p贸ki co nasza stoi a pod艂odze w wc.


Moje dziecko jeszcze nie przysz艂o na 艣wiat, ale co do kuwety, to polecam tak膮 z bud膮 i wahad艂owymi drzwiczkami. Rewelacja. Nie wida膰 zawarto艣ci, kota "w trakcie" te偶, a i zapach znacznie mniej si臋 rozprzestrzenia 02.gif

Napisany przez: cytryna czw, 02 pa藕 2008 - 11:26

CYTAT(Villi @ Thu, 02 Oct 2008 - 12:19) *
Tak sobie my艣l臋, 偶e gdyby Bonzo wiedzia艂, 偶e Ma膰ka wzi臋li艣my pocz膮tkowo tylko ze wzgl臋du na niego, 偶eby si臋 samotny nie czu艂, toby nam w nocy chyba ogon do ust w艂o偶y艂...

Vili, prosz臋 Ci臋..... 04.gif 03.gif 04.gif 03.gif bo mi sie brzuch trz臋sie icon_wink.gif

Napisany przez: Liberi czw, 02 pa藕 2008 - 11:30

CYTAT(Villi @ Thu, 02 Oct 2008 - 10:19) *
Tak sobie my艣l臋, 偶e gdyby Bonzo wiedzia艂, 偶e Ma膰ka wzi臋li艣my pocz膮tkowo tylko ze wzgl臋du na niego, 偶eby si臋 samotny nie czu艂, toby nam w nocy chyba ogon do ust w艂o偶y艂...


Mam tylko nadziej臋, 偶e nie pozwalasz mu czyta膰 forum?

Napisany przez: agasi czw, 02 pa藕 2008 - 11:32

Villi icon_lol.gif

U nas s膮 dwie kuwety
jedna w kuchni pod blatami, druga w 艂azience
jak by艂y trzy koty wystarcza艂a jedna, ale od czasu jak do艂膮czy艂 stary kot musieli艣my dostawi膰 drug膮, bo nie lubi膮 si臋 z Pingwinem.
No i - wcze艣niej by艂a kuweta taka zwyk艂a a od czasu jak do艂膮czy艂 stary kot mamy dwie kryte
bo stary kot w poprzednim domu by艂 wychodz膮cy i w zwi膮zku z tym nie uznaje kucania przy sikaniu
wprawdzie mocz wykastrowanego kocura 艣mierdzi mniej, ale jednak no nadal do zapachu fio艂k贸w mu daleko icon_wink.gif wi臋c zdecydowali艣my si臋 na kuwety kryte i jest spok贸j.

Nigdy moje dzieci nie by艂y zainteresowane kuwetami, wi臋c nie musia艂am jako艣 my艣le膰 nad ograniczeniem dost臋pu
natomiast wyniesiony z nich na 艂apach 偶wirek odkurzam po prostu codziennie rano (najwi臋cej jest po nocy) i tyle.

Napisany przez: Villi czw, 02 pa藕 2008 - 11:58

Mam nadziej臋 偶e jednak nie czyta. Ale jakbym si臋 jutro nie odezwa艂a, to znaczy 偶e moje nadzieje by艂y p艂onne icon_razz.gif
My mamy kuwety (dwie) w 艂azience, zwyk艂e takie. Zamkni臋tej Bonzo nie akceptowa艂, co przejawia艂o si臋 laniem pod drzwiami wej艣ciowymi 21.gif
Ale z drugiej strony kto zostawia maluszka samego w 艂azience? Jakby co to o wiele gorzej by by艂o gdyby 艂ykn膮艂 sobie jakiego艣 p艂ynu ni偶 zjad艂 ziarenko 偶wirku...
Poza tym u偶ywamy cats besta a on jest "eko plus" icon_lol.gif

Napisany przez: Liberi czw, 02 pa藕 2008 - 12:01

Oj Villi, Villi, czarno widz臋 Twoj膮 przysz艂o艣膰... nienie.gif
Proponuj臋 blokad臋 rodzinn膮 na komputerek.

Napisany przez: Myszorek czw, 02 pa藕 2008 - 12:03

CYTAT(cytryna @ Thu, 02 Oct 2008 - 12:16) *
A gdzie trzymacie kuwete, ze dziecko nei ma do niej dost臋pu? bo p贸ki co nasza stoi a pod艂odze w wc.


u nas kuweta jest zwyk艂a i stoi na pod艂odze w wc...
tymek przechodzi fazy z kuwet膮... raz jest mu g艂臋boko oboj臋tna a raz ci膮gle by w niej sprz膮ta艂...
teraz jest ta druga faza... ale mo偶na dopilnowa膰...


co do spryskiwacza u nas nie zadzia艂a艂 na d艂u偶sz膮 met臋... na pocz膮tku zwiewa艂 a potem mru偶y艂 oczy i czeka艂 na prysznic 04.gif

no i kwiatki... mam ich ma艂o w sumie... teraz ze wzgl臋du na Tymka bardziej bo jak zacz膮艂 raczkowa膰 wywala艂 ziemi臋 (a mia艂am wi臋kszo艣膰 stoj膮cych na pod艂odze)...
jak Garfik by艂 ma艂y to pastwi艂 si臋 nad wszystkimi kwiatkami wi臋c przepad艂y... jedne zjedzone, drugie zmaltretowane skakaniem po nich... inne po艂amane...
doniczki te偶 lecia艂y non stop na pod艂og臋....
teraz dziabnie czasem paprotk臋... tak podegustuje troch臋 i koniec zainteresowania kwiatkami....

no i jest kochany kot bo nie niszczy mebli....
mamy jeden ma艂y dywanik na kt贸rym zdziera pazury... za to tapet nie mo偶emy mie膰 bo jak by艂y to szybko posz艂y w strz臋py.... 03.gif

Napisany przez: Myszorek czw, 02 pa藕 2008 - 12:07

CYTAT(Villi @ Thu, 02 Oct 2008 - 12:19) *
Tak sobie my艣l臋, 偶e gdyby Bonzo wiedzia艂, 偶e Ma膰ka wzi臋li艣my pocz膮tkowo tylko ze wzgl臋du na niego, 偶eby si臋 samotny nie czu艂, toby nam w nocy chyba ogon do ust w艂o偶y艂...


04.gif 04.gif 04.gif pad艂am....

nasz by nam chyba ogon wsadzi艂 w gard艂o gdyby mu misk臋 z偶arciem suchym zabra艂a.... nie ryzykuj臋 29.gif

Napisany przez: agasi czw, 02 pa藕 2008 - 12:29

CYTAT(Myszorek @ Thu, 02 Oct 2008 - 13:03) *
no i jest kochany kot bo nie niszczy mebli....
mamy jeden ma艂y dywanik na kt贸rym zdziera pazury... za to tapet nie mo偶emy mie膰 bo jak by艂y to szybko posz艂y w strz臋py.... 03.gif

Ja nie mam miejsca na przyzwoity drapak icon_sad.gif

Przez lata za drapaki robi艂y fotele rattanowe (najprostsze z IKEA, troch臋 w tym celu kupowane)
a ostatnio mamy drapaki wisz膮ce na 艣cianach
icon_arrow.gif https://allegro.pl/item444059986_drapak_koci_narozny_trixie_nowy.html
wszyscy si臋 grzecznie przestawili, poza Pingwinem, ale to norma 偶e ten kot musi zawsze wszystko inaczej.

Napisany przez: Myszorek czw, 02 pa藕 2008 - 12:43

agasi nasz drapaki mia艂 w g艂臋bokim powa偶aniu...
obdrapa艂 ca艂膮 tapet臋 dooko艂a drapaka....
na meble si臋 nie rzuca艂 za to upodoba艂 sobie ten ma艂y dywanik...
nam to pasuje...

no ale ostatnio upodoba艂 sobie strz臋pienie firanki... goni臋 go za to...
nawet Tymek pilnuje i jak widzi kota dobieraj膮cego si臋 do firany to od razu mi donosi 06.gif
podoba mu si臋 wida膰 ganianie kota....


a ten drapak co pokaza艂a艣 super jest....

Napisany przez: tormenta czw, 02 pa藕 2008 - 21:38

kolejna zakocona icon_smile.gif - na stanie Szymek, kotkA i kocur, no i jeden chlop (nasza pelna rodzina icon_wink.gif )

stosunek kotow do Szymka bardzo szybko sie zmienia. Jak byl malutki to kocur w ogole na niego nie patrzyl, za to kicia reagowala na kaze jego zakwilenie - wtedy lizala go po glowce albo zaniepokojona biegla po mnie, jezeli za dlugo wedlug niej nie bylo mnie przy dziecku.

pozniej sie troche odmienilo - kicia wolala sie trzymac dalej, a Czarcik stal sie towarzyszem zabaw.
teraz jest komitywa. Koty i pobawia sie z Szymkiem i go troche utemperuja. jest ok.

Ps. jak chcecie obejrzec to w paseczku jest link do zdjec moich kociaczk贸w icon_smile.gif

Napisany przez: Lorien pi膮, 03 pa藕 2008 - 21:37

Do艂膮cz臋 si臋 do Kociarzy dzieciatych icon_biggrin.gif

Ja mam cudownego rocznego kocura o imieniu Martini. To... najlepszy przyjaciel mojego Syna i m贸j nieod艂膮czny przyjaciel. Martini jest przy mnie, kiedy spi臋 (musi mnie obejmowac i trzymac g艂owe na ramieniu - choc teraz my艣le - mo偶e on chce mnie udusi膰 w nocy 02.gif ???? ale nie ogonem a 艂ap膮???), kiedy korzystam z toalety - tez jest przy mnie, w kuchni, na kanapie. Zostawia mnie tylko jak siedze przy stole... Z Martinim rozmawiamy - zawsze odpowiada, bawimy si臋, odpoczywamy. Jest cz艂onkiem naszej rodziny, pe艂noprawnym, nieod艂膮cznym... Jest wprawdzie nietypowym kotem, bo oddanym, bardzo pos艂usznym, delikatnym (nigdy mnie jeszcze nie drpan膮艂, ani nikogo w naszym domu), przychodz膮cym na zawo艂anie. Nie boje si臋 kocich chor贸b, ani agresywno艣ci. Koty nie sa te偶 fa艂szywe, sa po prostu indywidualistami. Ot co...

I te偶 wklej臋 jedno zdj膮tko:



Pozdrawiam

Napisany przez: Adrianna78 pi膮, 03 pa藕 2008 - 23:13

CYTAT(Lorien @ Fri, 03 Oct 2008 - 20:37) *
Do艂膮cz臋 si臋 do Kociarzy dzieciatych icon_biggrin.gif

Ja mam cudownego rocznego kocura o imieniu Martini. To... najlepszy przyjaciel mojego Syna i m贸j nieod艂膮czny przyjaciel. Martini jest przy mnie, kiedy spi臋 (musi mnie obejmowac i trzymac g艂owe na ramieniu - choc teraz my艣le - mo偶e on chce mnie udusi膰 w nocy 02.gif ???? ale nie ogonem a 艂ap膮???), kiedy korzystam z toalety - tez jest przy mnie, w kuchni, na kanapie. Zostawia mnie tylko jak siedze przy stole... Z Martinim rozmawiamy - zawsze odpowiada, bawimy si臋, odpoczywamy. Jest cz艂onkiem naszej rodziny, pe艂noprawnym, nieod艂膮cznym... Jest wprawdzie nietypowym kotem, bo oddanym, bardzo pos艂usznym, delikatnym (nigdy mnie jeszcze nie drpan膮艂, ani nikogo w naszym domu), przychodz膮cym na zawo艂anie. Nie boje si臋 kocich chor贸b, ani agresywno艣ci. Koty nie sa te偶 fa艂szywe, sa po prostu indywidualistami. Ot co...

I te偶 wklej臋 jedno zdj膮tko:



Pozdrawiam


Normalnie jak bym o Zuzie czytala. Sasiad sie smieje czasem. Kiedys myslal, ze to pies za nami na spacer szedl....bez smyczy, a na zawolanie biegla do nogi 06.gif 08.gif Poza tym przez te prawie 4 lata odkad Zuze mam, NIGDY mnie nie udrapnela! Ani nikogo z mojej rodziny. No chyba, ze ja sprowokowalam zbyt agresywna zabawa, to lapala np reke zebami, ale gdy tylko zwrocilam jej uwage od razu odskakiwala. Zaznaczam, zadnym tam ciapowatym kotem nie jest. Stwierdzam to po ilosci cialek myszy i innych grayzoni, ktore laduja u nas co kilka dni na tarasie...

Napisany przez: Lorien sob, 04 pa藕 2008 - 11:41

CYTAT(Adrianna78 @ Sat, 04 Oct 2008 - 00:13) *
Zaznaczam, zadnym tam ciapowatym kotem nie jest. Stwierdzam to po ilosci cialek myszy i innych grayzoni, ktore laduja u nas co kilka dni na tarasie...


No ba! nie tylko nie ciapowatym, ale i troskliwym skoro Was dokarmia icon_biggrin.gif

Napisany przez: Ika sob, 04 pa藕 2008 - 20:27

CYTAT(agasi @ Thu, 02 Oct 2008 - 08:23) *
Miatka, ja mam jednego takiego co to najpierw p贸艂 roku w og贸le siedzia艂 g艂贸wnie za meblami
potem przez nast臋pne p贸艂 wia艂 jak kto艣 pr贸bowa艂 do niego podchodzi膰
a teraz, po 3,5 roku mieszkania z nami niby nie zwiewa, ale bardzo znacz膮co si臋 odsuwa od wszystkich poza mn膮
no i go艣cie go rzadko widz膮, cho膰 zdarzaj膮 si臋 wyj膮tki...

No ale on by艂 bardzo pobity zanim do nas trafi艂 i ma prawo mie膰 traum臋...

Za to kolorystycznie jest boski icon_cool.gif
https://upload.miau.pl/show.php?u=3/141253
jak kiedy艣 b臋d臋 kupowa膰 MCO to w takim umaszczeniu.


O, pocz膮tek Twojego postu, to jakbym czyta艂a o moim Kleksie... Te偶 najpierw g艂贸wnie pod podestem siedzia艂, teraz ju偶 kr贸luje na pokojach 04.gif ale z dystansem i rezerw膮. Na szybsze ruchy reaguje ucieczk膮 (notorycznie m贸j G. si臋 "obrusza" na moje teksty w stylu: "Nie kichaj bo mi Kleksa wystraszysz!" "M贸g艂by艣 delikatniej w艂azi膰 do 艂贸偶ka? Kleks tu le偶y!" icon_mrgreen.gif). Kleks wybra艂 mnie, do mnie leci na ka偶de zawo艂anie, mnie najbardziej ufa, ale ju偶 teraz (po ponad roku wsp贸lnego mieszkania) akceptuje te偶 pozosta艂ych domownik贸w, daje si臋 g艂aska膰 itp, cho膰 w razie szybszego ruchu i tak zwieje.

Tu jedno z moich ulubionych zdj臋膰 pod tytu艂em "Kamufla偶" icon_mrgreen.gif

https://imageshack.us


Mamy jeszcze rok starsz膮 kot臋, Szpilk臋, ale zdj臋cia nie wklej臋, bo chwilowo nie mam dost臋pu do dw贸ch z czterech dysk贸w icon_rolleyes.gif a zdj臋cia s膮 w艂a艣nie na tych niedost臋pnych... Szpilka to przeciwie艅stwo Kleksa, cyga艅ski kot, ka偶demu wlezie na kolana, do ka偶dego p贸jdzie, ka偶demu 艂eb pod r臋k臋 wsadzi. I p艂ochliwo艣ci zero, czasami trzeba j膮 sk膮d艣 przestawi膰, bo sama nie zlezie. Myj臋 pod艂og臋, a ta siedzi i si臋 patrzy, cho膰 m贸wi臋 "Szpilu艣, rusz si臋, co?". Tr膮canie mopem te偶 kwituje olewczym spojrzeniem.

Sparringi za to bywaj膮 takie, 偶e boki zrywa膰 icon_smile.gif

Napisany przez: Ika sob, 04 pa藕 2008 - 20:29

CYTAT(Cassie @ Thu, 02 Oct 2008 - 09:09) *
Radz臋 te偶 pilnowa膰 kuwety kota bo zamiast chrupka mo偶e zje艣膰 jego g贸wienko.


Jak ju偶 urodzisz to dziecko, to pami臋taj, by na spacery to tylko w w贸zku. A jak zacznie chodzi膰, to nie wiem, mo偶e na szelkach...? No i piaskownica, oczywi艣cie odpada. G贸wienko domowego kota to ma艂y miki w por贸wnaniu z tym, co mo偶na znale藕膰 w piaskownicach.

Wklejenia linka ku przestrodze nie skomentuj臋, bo albo nie potrafisz czyta膰, albo sobie jaja robisz. Tam jest WO艁AMI napisane, 偶e to s膮 przes膮dy i ciemnogr贸d, przytaczane ku uciesze.

Napisany przez: Pogoda wto, 07 pa藕 2008 - 01:04

CYTAT
Ale jest jedna zasada najpierw dziecko potem zwierzak. Bo nawet tak jak napisa艂a Lipopa papuga mo偶e by膰 zazdrosna a co dopiero kot czy pies.


Ja bardzo cz臋sto powtarzam, 偶e dla mnie zwierz臋ta s膮 jak ludzie - w bardzo wielu sytuachach si臋 to potwierdza. Podejrzewam, 偶e kota czy psa nale偶y pilnowac przy niemowl臋ciu dok艂adnie tak samo jak trzeba pilnowac np. dwu- czy trzyletniego starszego brata. Rodze艅stwo, gdyby je zostawic bez nadzoru z noworodkiem, mog艂oby - czy z zazdrosci, czy zwyczajnie przez przypadek - zrobic maluchowi krzywd臋. Ale tak nikt si臋 nie pozbywa starszych dzieci, kiedy pojawia si臋 nowe, tak nie ma powodu, 偶eby pozbywac si臋 zwierza, prawda? Kot czy pies mo偶e stanowic dla noworodka takie samo zagro偶enie jak jego rodze艅stwo, bo wypisz - wymaluj znajduje si臋 na bardzo podobnym stadium rozwoju umys艂owego icon_twisted.gif . Nie mam jeszcze w艂asnego dziecka, ale pracuj臋 z dziecmi od lat - poza tym m贸j kot jest akurat w wieku mojego chrze艣niaka. Obserwowa艂am pierwszy rok 偶ycia obu "stwor贸w" i sama si臋 nie mog艂am nadziwic ile mi臋dzy nimi jest podobie艅stw w zachowaniu, w reakcjach, w "pomys艂ach", w rozwoju... Sama nie wiem jak to nazwac...

A do艂膮czaj膮c do K贸艂ka chwal膮cych si臋... Nasz Bonifacy:




Napisany przez: CrazyMary wto, 07 pa藕 2008 - 09:04

Pogoda - pi臋kny Tw贸j kot. Lorien - T贸wj za to wyglada identycznie jak nasz by艂y ukochany kot Maks, kt贸ry zgin膮艂 w czerwcu icon_sad.gif To by艂 m膮dry i cudowny kot z 艂agodnym charakterem. Ten , kt贸rego mamy teraz to dzika bestia w por贸wnaniu z Maksem; teraz to ju偶 w og贸le b臋d臋 偶y艂a w strachu o ten ogon w moim gardle... 37.gif

Napisany przez: Lorien 艣ro, 08 pa藕 2008 - 11:28

Pogoda - ob艂臋dny Tw贸j zwierzak!!! Pi臋kny i taki dystyngowany, imie pasuje jak ula艂! To chyba Rosyjski?

CrazyMary - wsp贸艂czuje Ci bardzo, ja nie wyobra偶am sobie mojego domu bez Martineza, wiem jak boli utrata zwierzecia, w tym roku w czerwcu straci艂am towarzyszk臋 Martiniego - Biank臋, do dzisiaj si臋 nie pogodzi艂am z tym faktem...

Napisany przez: Pogoda 艣ro, 08 pa藕 2008 - 12:17

Lorien ---> Brytyjczyk icon_biggrin.gif . Ale raczej nagrody na 偶adnej wystawie by nie zdoby艂, bo zbyt wiele cech w budowie odbiega od "typu rasy" (np. za ma艂a g艂owa) icon_rolleyes.gif, co dla mnie osobi艣cie jest ogromomnym plusem, bo Boniek podoba mi si臋 bardziej od wi臋kszo艣ci Brytyjczyk贸w, kt贸re widzia艂am. (Kto艣 tu w tym w膮tku te偶 umieszcza艂 swojego Brytyjczyka - ten akurat baaaaardzo 艂adny icon_wink.gif ).


jak tylko zrzuc臋 fotki z aparatu do komputera, to poka偶臋 wam jedno zdj臋cie, na kt贸rym m贸j kot jest zdecydowanie mniej "dystyngowany" 04.gif

Napisany przez: Adrianna78 艣ro, 08 pa藕 2008 - 12:25

O tak, podpisze sie pod dziewczynami -Pogoda - Bonifacy przepiekny! Koniecznie wklej wiecej fotek!

Napisany przez: cytryna 艣ro, 08 pa藕 2008 - 20:55

Bonifacy jak lord dostojny 06.gif
Uda艂o Ci si臋 kocisko.

Napisany przez: anita b. czw, 09 pa藕 2008 - 10:32

Chcia艂am tylko dopisa膰 swojego 艁ukasza i 2 kotki. Kotki by艂y ju偶 w domu, gdy pojawi艂 si臋 艁ukasz. Wi臋kszych problem贸w nie by艂o, cho膰 jedn膮 z kotek 艁ukasz dotkn膮艂 mo偶e ze 4 razy w swoim 偶yciu, bo ona tylko mnie uwa偶a. Koty by艂y troch臋 zazdrosne, potem si臋 musia艂y nauczy膰 post臋powa膰 z dzieckiem i a dziecko post臋powa膰 z nimi. Na pocz膮tku ich nie zostawia艂am razem w jednym pokoju, a teraz te偶 w nocy nie 艣pi膮 z 艁ukaszem.
A to dlatego, 偶e ja kiedy艣 rzeczywi艣cie obudzi艂am si臋 z kotem na twarzy (cho膰 bez ogona w gardle icon_wink.gif ). Ale by艂o potwornie zimno wtedy w mieszkaniu i moja twarz by艂a jedynym ciep艂ym miejscem, wi臋c mnie kocisko potraktowa艂o jak zapiecek 06.gif

Crazy, jak ja mia艂am pierwsz膮 ma艂膮 kocic臋, to mia艂am grup臋 wsparcia w pracy, kt贸ra po kolejnej nieprzespanej nocy i kolejnych solidnych zadrapaniach przekonywa艂a mnie, 偶e ten kot jeszcze wyjdzie na ludzi. Wyszed艂 icon_smile.gif Nie drapie ju偶 od dawna, przesypia noce i jest fajnym zr贸wnowa偶onym kotkiem.
Ale wspomaga艂am si臋 te偶 spryskiwaczem i czasami "klapsami" w g艂ow臋/po nosie, tak jak matka karci ma艂e. To nie by艂 nawet klaps, tylko lekkie pukni臋cie/klepni臋cie 2 palcami. To jej od razu przypomina艂o, kto jest tutaj "matk膮" icon_wink.gif

Wszystkie Wasze koty s膮 takie pi臋kne!




Napisany przez: Gruszka czw, 09 pa藕 2008 - 14:32

Ja si臋 te偶 melduj臋 w morderczej konfiguracji: kot+dziecko icon_smile.gif Oto m贸j morderca:


Ch臋tnie wstawi艂abym jakie艣 zdj臋cie dzieciaka z kotem, ale niestety nie mog臋 BO NIE MAM icon_smile.gif Psikuta nigdy nie k艂adzie si臋 ko艂o Emi, unika jak mo偶e piszcz膮cego, ruszaj膮cego si臋 i dziwnie pachn膮cego ma艂ego ludzika.... mi si臋 trafi艂 taki kocio-ludzki uk艂ad, 偶e obie sztuki raczej schodz膮 sobie z drogi. Emi pa艂a zdecydowanie wi臋ksz膮 mi艂o艣ci膮 do kota - raczej bez wzajemno艣ci. Zdarzaj膮 si臋 "akcje", ale nie przysz艂oby mi do g艂owy pozbywa膰 si臋 kota "dla zasady", 偶e razem z dzieckiem mieszkac nie mo偶e.

Jeszcze jedno - moje ulubione - bo widac dok艂adnie dziwn膮 faktur臋 i kolor futra icon_smile.gif

Napisany przez: karoleenka czw, 09 pa藕 2008 - 21:40

Ja si臋 melduje z mini zwierzy艅cem 2 koty i pies no i oczywi艣cie dziecko icon_smile.gif

W domu pierwszy by艂 kot, potem pies no i kolejno syn a potem jeszcze jeden kot, wszyscy 偶yj膮 w pe艂nej symbiozie i maj膮 sie dobrze.
Mojemu synkowi pe艂zanie razem ze zwierzy艅cem nie zaszkodzi艂o. Wszyscy 艣pimy ca艂ym stadem i mam w nosie co poniekt贸rzy o tym my艣l膮 06.gif 29.gif

Moje koty s膮 strasznie milusi艅skie - i bardzo grzeczne - takie sie trafi艂y sztuki icon_smile.gif Chocia偶 jak by艂y ma艂e mia艂y dzikie zap臋dy typu polowanie , wspinanie sie po go艂ej mojej nodze - zawsze wszystkie zabawy z z臋bami i pazurami przerywa艂am . Uczy艂am innych zabaw np w chowanego czy w berka 03.gif 艂apanie pi贸rek i innych kocich zabawek.
Ten m艂odszy aportuje

Fakt, 偶e za czas贸w noworodka czy niemowl臋ctwa by艂 jeden i ten spokojniejszy kot - nigdy dziecku nic nie zrobi艂 , tylko nami臋tnie spa艂 w jego 艂贸偶eczku albo w贸zku - tylko wtedy gdy dziecka tam nie by艂o.
Teraz koty si臋 ewakuuj膮 jak syn robi za du偶y raban, ale daj膮 si臋 g艂aska膰 przytula膰 . faktem jest , ze syn nie jest namolny i inie m臋czy zwierzak贸w zbyt cz臋stym uzewn臋trznianiem swoich uczu膰. Zdarza艂o si臋, iz m艂odszy kot ustawia艂 dziecko pacni臋ciem 艂ap膮 gdy to przesadza艂o.

Od samego pocz膮tku pilnuje i zwracam uwag臋 na to aby dziecko traktowa艂o zwierzaki z mi艂o艣ci膮 i szacunkiem a przede wszystkim by nie robi艂o krzywdy. Nigdy nie by艂o u nas szarpania, ci膮gania za futro, ogon uszy...

i mimo, 偶e mam zwierzaki najspokojniejsze na 艣wiecie to zwierze ma instynkt samozachowawczy i zawsze mo偶e sie zdarzy膰 co艣 niekontrolowanego i tak samo dziecko, cho膰by nie wiem jak edukowane jest tylko dzieckiem...tak偶e zawsze wyznaje zasad臋 ograniczonego zaufania do obu stron.

nie wyobra偶am sobie domu bez sier艣ciuch贸w chocia偶 co sie tymi kud艂ami nam臋cze....

Wrzucam kilka fotek

nieliczne chwile kiedy mog臋 ich obu mie膰 w jednym kadrze





Coffi - Toffi


Nazir w艂a艣nie si臋 schowa艂 i wydaje mu si臋 ze go nie widz臋...



Coffi i Zojka - wielka mi艂o艣膰





i rozjechany Coffi







Napisany przez: Pogoda pi膮, 10 pa藕 2008 - 01:59

Zgodnie z obietnic膮: Kilka "innych" fotek Bolnifacego...


Napisany przez: cytryna pi膮, 10 pa藕 2008 - 11:51

Pi臋kny! Poczt贸wkowe mia偶d偶y 03.gif

Napisany przez: Tusia8 sob, 11 pa藕 2008 - 21:37

Ooo, jaki fajny w膮tek!!

Dopisuj臋 si臋-Emila i 5 kot贸w icon_smile.gif Pr贸bowa艂am znale藕膰 jakie艣 wsp贸lne zdj臋cie, ale moje koty s膮 wybitnie niezainteresowane Emilk膮. Dopiero od niedawna moje dziecko nawi膮za艂o przyja藕艅 z jednym z nich, i Pysia nie ucieka, a nawet daje si臋 g艂aska膰.

Do co s艂贸w Cassie, to bzdury totalne, to jasne.

Napisany przez: Liberi sob, 11 pa藕 2008 - 21:42

CYTAT(Pogoda @ Fri, 10 Oct 2008 - 00:59) *
Pe艂en luzik...

Zwykle nie komentuj臋 cudzych dzieci i kot贸w, ale to...
W 偶yciu nie widzia艂am niczego bardziej rozkosznego. 03.gif

Napisany przez: Adrianna78 艣ro, 15 pa藕 2008 - 05:09

CYTAT(Adrianna78 @ Thu, 02 Oct 2008 - 08:35) *
A skoro sie kotami chwalicie to ja i moja Zuze wkleje...



Dopiero wam o niej pisalam...dopiero co wklejalam jej zdjecie, a juz jej nie ma... Wczoraj musielismy ja uspic. Jakis - jejku, nawet nie wiem, jak tego kogos nazwac...potracil Zuze i zostawil...obrazenia, byly bardzo rozlegle...jejku jak mi ciezko o tym pisac. To jakas abstrakcja. Dopiero co mi rano lezala na brzuchu...

Nie moge spac...bo braluje mi mojej najkochanszej kulki w nogach. To tak strasznie boli...miala dopiero 4,5 lata, byla wyjatkowa, tak kochana....serce mi peknie chyba z zalu...tak bardzo bym chciala, aby to byl jakis zly sen...Niby jestem w domu...ale z drugiej strony to nie do konca moj dom, bo zabraklo w nim kogos strasznie dla nas waznego...

Wieczirem Sophie, jak zwykle, poszla powiedziec dobranoc zwierzatkom...Zuzie tez powiedziala dobranoc...i do jutra, mimo, ze jej nie widziala. To bylo najkochansze zwierze mojego dziecka. Zawsze dawala jej jesc, tulila. Jak ja mam takiemu malemu szkrabowi wytlumaczyc, ze kotka juz nie ma?

Napisany przez: anita b. 艣ro, 15 pa藕 2008 - 09:11

Ada przytul.gif

bardzo mi przykro, wiem jak to jest, Kochana

艁ukasz te偶 mia艂 2 lata i 4 miesi膮ce, gdy sunia moich rodzic贸w umar艂a. Powiedzia艂am mu prawd臋. 呕e umar艂a, 偶e ju偶 si臋 nie b臋dzie z ni膮 spotyka艂, ale 偶e gdzie艣 tam jest jaki艣 inny lepszy 艣wiat i 偶e nasza Zulka b臋dzie sobie tam z g贸ry na niego patrzy艂a. No i nie p艂aka艂am przy nim.

Napisany przez: Ika 艣ro, 15 pa藕 2008 - 09:20

Adrianna, dlatego ja uwa偶am, 偶e jak si臋 ma kota, to powinien by膰 niewychodz膮cy icon_sad.gif I to nie jest wcale dla kota krzywda. Kot, kt贸ry do wychodzenia nie zostanie przyzwyczajony, wcale takich potrzeb nie generuje. A ma szans臋 na d艂u偶sze 偶ycie.

Przykro mi, wiem, co czujesz icon_sad.gif

Napisany przez: anita b. 艣ro, 15 pa藕 2008 - 11:05

CYTAT(Ika @ Wed, 15 Oct 2008 - 08:20) *
Adrianna, dlatego ja uwa偶am, 偶e jak si臋 ma kota, to powinien by膰 niewychodz膮cy icon_sad.gif I to nie jest wcale dla kota krzywda. Kot, kt贸ry do wychodzenia nie zostanie przyzwyczajony, wcale takich potrzeb nie generuje. A ma szans臋 na d艂u偶sze 偶ycie.


koty s膮 r贸偶ne - to niby nic odkrywczego, a jednak ...
Dla niekt贸rych kot贸w to jest krzywda, jak nie wychodz膮 i ju偶.

a czasami nie da si臋 zrobi膰 tak, by kot nie wychodzi艂, bo kot mo偶e mie膰 natur臋 kota wychodz膮cego
i je偶eli mo偶na nad tym zapanowa膰, jak si臋 mieszka na 4 pi臋trze, to pr贸by zapanowania w domu z ogrodem sp臋艂zn膮 na niczym

A na dow贸d tego, 偶e koty s膮 jednak r贸偶ne:
mam 2 koty - s膮 swoim zupe艂nym przeciwie艅stwem a jednocze艣nie s膮 kopiami swoich matek, kt贸rych w swoim doros艂ym 偶yciu nigdy nie spotka艂y: gdy mieszka艂am na parterze 1 kot by艂 wychodz膮cy (tak jak jego matka) - gdybym go nie wypuszcza艂a, to bym oszala艂a, bo kot bez drapa艂 w okna jak chcia艂 wyj艣膰 lub wyskakiwa艂 g贸r膮 przez okna uchylne , natomiast 2 kot ogranicza艂 si臋 do przypadkowego wyj艣cia na taras i zaraz potem znowu wraca艂 do domu (za to potem skoczy艂 z 4 pi臋tra z balkonu, jego matka natomiast gustowa艂a w skakaniu z 3 pi臋tra na beton - skaka艂a kilka razy p贸ki sobie przednich z臋b贸w nie wybi艂a). oczywi艣cie w przypadku 1 kota mia艂am 艣wiadomo艣膰, 偶e koty wychodz膮ce 偶yj膮 statystycznie kr贸cej ni偶 koty niewychodz膮ce, ale za to kot by艂 zadowolony

I wcale nie uwa偶am, 偶e teraz trzeba wzbudza膰 Adrianny wyrzuty sumienia, 偶e kota wypuszcza艂a

Napisany przez: Ika 艣ro, 15 pa藕 2008 - 15:20

Primo - dla 呕ADNEGO kota niewychodzenie to nie jest krzywda. Czy dziecka ka偶d膮 zachciank臋 te偶 spe艂niasz?
Szczeg贸lnie, je艣li si臋 kotu nie poka偶e, 偶e mo偶na. Zgodz臋 si臋 tylko z jednym - w domu z ogrodem jest niemal niemo偶liwo艣ci膮 utrzymanie kota w domu, ale jest kupa ludzi, kt贸rzy wypuszczaj膮 nawet mieszkaj膮c w bloku, w艂asnie z has艂em na ustach "偶eby mu si臋 krzywda nie dzia艂a". I ta krzywda mu si臋 zwykle w kt贸rym艣 momencie dzieje - pod ko艂ami jakiego艣 samochodu. Z podobnym has艂em na ustach ludzie pozwalaj膮 na niekontrolowany rozr贸d, bo przecie偶 sterylizacja to krzywda.
Przyk艂ad kota skacz膮cego na beton nie 艣wiadczy 藕le o kocie. Od tego s膮 specjalne siatki, kt贸re si臋 zak艂ada dla bezpiecze艅stwa kota.
Secundo - nie wzbudzam w nikim wyrzut贸w sumienia, tylko prowadz臋 profilaktyk臋. Najlepsza jest w艂asnie przy okazji konkretnych przyk艂ad贸w, a nie jedynie teoretyzowania.

Tertio - nieodmiennie powala mnie argument: niech sobie 偶yje kr贸tko, byle by艂 zadowolony. Ciekawe, czy o dziecku te偶 by艣 tak powiedzia艂a? Nie, prawda?
No w艂a艣nie.

Napisany przez: Pogoda 艣ro, 15 pa藕 2008 - 16:51

Ika, nie do ko艅ca masz racj臋. W wi臋kszo艣ci wypadk贸w jak najbardziej, ale jednak istniej膮 przypadki, w kt贸rym niewypuszczanie kota by艂oby dla niego krzywd膮.

1. Bierzesz kota ze schroniska. Kota, kt贸ry zosta艂 nauczony przez dotychczasowe do艣wiadczenie 偶yciowe egzystowania "w po艂owie na wolno艣ci". Zamykanie takiego kota w domu, to krzywdzenie go, bo on jest przyzwyczajony do innego 偶ycia.

2. Bierzesz m艂odego kota, kt贸ry wychowa艂 si臋 np. na wsi, na jakim艣 podw贸rku, zaadoptowa艂e艣 kociaka bezdomnej kotki. Takie koty te偶 s膮 ju偶 nauczone pewnego trybu 偶ycia i pewnego zasobu wolno艣ci. Je艣li jest bardzo m艂ody i ma domow膮 natur臋, to spokojnie si臋 przyzwyczai. Ale dla niekt贸rych egzemplarzy zamkni臋cie w domu b臋dzie autentycznie krzywdzeniem.

Z dziecmi to te偶 nie jest taka prosta sprawa. Niekt贸rzy rodzice wychodz膮 z za艂o偶enia, 偶e skoro ich obowi膮zkiek jest chronic dziecko przed wszelkiemi niebezpiecze艅stwami, to nie mog膮 mu pozwolic na uprawianie np. lotnictwa, skok贸w spadochronowych, czy chod藕by sztuk walki czy jazdy konnej - bo to niebezpieczne. Dla mnie to przegi臋cie, ale wiem, 偶e s膮 tacy rodzice i do pewnego stopnia oni te偶 maj膮 racj臋 w swoim rozumowaniu. Cz臋sto trudno okre艣lic gdzie jest granica mi臋dzy odpowiedzialnosci膮 i trosk膮 a nadopieku艅czo艣ci膮. Dotyczy to zwierz膮t i dzieci.

Napisany przez: Ika 艣ro, 15 pa藕 2008 - 18:15

Pogoda, przypadki, kt贸re opisujesz, s膮 tak marginalne, 偶e mieszcz膮 si臋 w granicach b艂臋du statystycznego.

Co do "por贸wnania" z dzieckiem, nie zrozumia艂a艣 mnie. Chodzi o odpowiedzialno艣膰. Za dziecko czujemy si臋 odpowiedzialni jako艣 bardziej, a za kota - no te偶, ale mniej. Gdyby istnia艂o ryzyko, 偶e Ci dziecko wyleci z balkonu, to by艣 drutem oplot艂a balkon po sufit. Ale wypuszczanie kota na niezabezpieczony balkon to ju偶 luz. Kota wina, 偶e takie ma zap臋dy, trzy razy na mord臋 spada i z臋by wybija a jeszcze si臋 nie nauczy艂...

Kot to zwierz臋. Nie mo偶na od niego oczekiwa膰 umiej臋tno艣ci przewidywania, kierowania si臋 rozumem. On ma instynkt. Przyzwyczajenia, nawyki. I sorry, ale pozwalanie kotu na sporty ekstremalne w postaci 艂a偶enia po niezabezpieczonym balkonie na wysokich pi臋trach, nad betonem, to dla mnie nieodpowiedzialno艣膰 i nie mo偶na tego por贸wna膰 do karate czy spadochroniarstwa, kt贸re nie jest balansowaniem nad przepa艣ci膮, tylko sportem ze wszystkimi jego zabezpieczeniami.

Jak wspomnia艂am wcze艣niej, nie zawsze si臋 da, owszem. Jak masz dom z ogrodem, to si臋 nie da zabezpieczy膰 terenu tak, by kot nie wyszed艂. Musia艂by chodzi膰 na smyczy (m贸j pierwszy kot chodzi艂 37.gif ). Natomiast zbyt cz臋sto widz臋 przypadki zwyczajnej nieodpowiedzialno艣ci, t艂umaczonej rzekomym "niekrzywdzeniem kota", by m贸c przej艣膰 ko艂o tego oboj臋tnie.

Wiem, co to znaczy strata kota. Adriannie wsp贸艂czuj臋, bardzo. Je艣li kto艣 przy tej okazji u艣wiadomi sobie, 偶e czasami mo偶e spr贸bowa膰 zwi臋kszy膰 bezpiecze艅stwo kota, to troch臋 tak, jakby Zuza nie zgin臋艂a na darmo...

Napisany przez: Adrianna78 艣ro, 15 pa藕 2008 - 19:41

Zuza, gdy ja wzielam do domu miala rok...dostalam ja od przyjaciol, ktorzy...co tu bede ukrywac, podwedzili ja pewnemu gospodarzowi, ktory nie traktowal jej tak jak kota powinno sie traktowac. Ciagle od niego uciekala do moich znajomych wlansnie. W koncu zadzwonili i powiedzieli o sytuacji...nigdy wczesniej kota nie chcialam miec, ale jak ja zobaczylam...od pierwszej sekundy zdobyla moje serce. Przez ten rok swego zycia na wsi byla kotem praktycznie podworkowym. Gdy ja zabralam z moim ex, mieszkalismy na II pietrze. Jakos nie stwierdzilam objawow szczegolnej tesknoty za "wolnoscia". Po rozstaniu przeprowadzilam sie do innego mieszkania, na parterze w sumie, ale w centrum miasta i pewnie dlatego tam rowniez moj kot nie wypatrywal z utesknieniem za okno...po przeprowadzeniu sie do obecnego mieszkania (na parterze z ogrodkiem, w okolicy pola i lasy) moj kot zwiariowal po prostu. Drapala szyby, miauczala tak jak by ja ze skory obdzierano. Mimo tego nie chcialam jej wypuscic...tak bardzo sie balam...w koncu obok domu byla tez ulica, w sumie z bardzo ograniczona predkoscia, ale mimo wszystko. W koncu A. tak zaczal naciskac, ze sie zgodzilam...

Wiecie...bardzo boli ta strata, tak bardzo, ze nawet nie jestem w stanie tego opisac...ale mimo wszystko mysle, ze warto bylo jej podarowac te kilka miesiecy "wolnego" zycia...kilka miesiecy, kiedy dumnie nosila myszki pod drzwi domu, kiedy z pelna gracja przechodzila sie po naszym tarasie, pokazujac innym kotom, ze ten nalezy do niej...

Ok...wystarczy mi narazie tego pisania, bo nie pomaga mi to wspominanie wcale...

Napisany przez: Pogoda 艣ro, 15 pa藕 2008 - 21:33

Dla mnie zwierz臋, z kt贸rym 偶yj臋 jest jak cz艂onek rodziny. W 100%. Dla mnie odpowiedzialno艣c ta sama. Jak wiecie mieszkam na 4 pi臋trze. Nasz balokon wygl膮da od roku jak woliera dla ptak贸w - z ka偶dej strony siatka ;-D. Bo pierwsz膮 rzecz膮 jak膮 zrobili艣my, kiedy dla naszego kota przysz艂a pierwsza w 偶yciu wiosna, to by艂o w艂a艣nie odrutowanie balkonu. Jak widz臋 koty spaceruj膮ce po balustradach i parapetach okien na wysokich pi臋trach to mam ochot臋 wej艣c na g贸r臋 i powystrzelac po mordach w艂a艣cicieli. Niestety przekonanie, 偶e "kot zawsze l膮duje na 4 艂apy" wci膮偶 pokutuje w naszym spo艂ecze艅stwie :-/.

Ika - w ramach totalnego offtopu... Jak ci sie uda艂o nauczyc kota chodzenia na smyczy? My pr贸bowali艣my z Bo艅kiem, ale si臋 nie da艂... Nasz kot zapi臋ty na smycz s艂u偶y艂by idealnie jako... 艣cierka do pod艂贸g... 21.gif

Napisany przez: Ika 艣ro, 15 pa藕 2008 - 23:04

CYTAT(Pogoda @ Wed, 15 Oct 2008 - 20:33) *
Ika - w ramach totalnego offtopu... Jak ci sie uda艂o nauczyc kota chodzenia na smyczy? My pr贸bowali艣my z Bo艅kiem, ale si臋 nie da艂... Nasz kot zapi臋ty na smycz s艂u偶y艂by idealnie jako... 艣cierka do pod艂贸g... 21.gif


Tamten kot to by艂 ksi膮偶臋. Znosi艂 to dostojnie, po prostu icon_wink.gif
Natomiast obydwa moje obecne po za艂o偶eniu szelek r贸wnie偶 natychmiast robi膮 za szmatki do pod艂贸g... Dlatego genialnym patentem na wyj艣cie do weta jest za艂o偶enie szelek. Koty od razu opanowane icon_wink.gif
Wiesz co, my艣l臋, 偶e z szelkami trzeba oswaja膰 od oseska. Od razu. Kupi膰 jakie艣 mikre, nie wiem, dla chomika chyba icon_lol.gif i zak艂ada膰. Przyzwyczai si臋 i b臋dzie popyla艂 p贸藕niej bez czo艂gania si臋...

Napisany przez: barbie33 艣ro, 15 pa藕 2008 - 23:12

cytrynko.... kot to jest to a je艣li jest 艂agodny to nie masz si臋 czego obawia膰... moje dzieciaki chowa艂y si臋 z kotem i nigdy nie mia艂am 偶adnej nie mi艂ej niespodzianki...... POzdrawiam

Napisany przez: anita b. czw, 16 pa藕 2008 - 10:25

CYTAT(Ika @ Wed, 15 Oct 2008 - 14:20) *
Primo - dla 呕ADNEGO kota niewychodzenie to nie jest krzywda. Czy dziecka ka偶d膮 zachciank臋 te偶 spe艂niasz?
Szczeg贸lnie, je艣li si臋 kotu nie poka偶e, 偶e mo偶na. Zgodz臋 si臋 tylko z jednym - w domu z ogrodem jest niemal niemo偶liwo艣ci膮 utrzymanie kota w domu, ale jest kupa ludzi, kt贸rzy wypuszczaj膮 nawet mieszkaj膮c w bloku, w艂asnie z has艂em na ustach "偶eby mu si臋 krzywda nie dzia艂a". I ta krzywda mu si臋 zwykle w kt贸rym艣 momencie dzieje - pod ko艂ami jakiego艣 samochodu. Z podobnym has艂em na ustach ludzie pozwalaj膮 na niekontrolowany rozr贸d, bo przecie偶 sterylizacja to krzywda.
Przyk艂ad kota skacz膮cego na beton nie 艣wiadczy 藕le o kocie. Od tego s膮 specjalne siatki, kt贸re si臋 zak艂ada dla bezpiecze艅stwa kota.
Secundo - nie wzbudzam w nikim wyrzut贸w sumienia, tylko prowadz臋 profilaktyk臋. Najlepsza jest w艂asnie przy okazji konkretnych przyk艂ad贸w, a nie jedynie teoretyzowania.

Tertio - nieodmiennie powala mnie argument: niech sobie 偶yje kr贸tko, byle by艂 zadowolony. Ciekawe, czy o dziecku te偶 by艣 tak powiedzia艂a? Nie, prawda?
No w艂a艣nie.


Primo - Bardzo dobrze, 偶e prowadzisz profilaktyk臋, ale je偶eli chcia艂aby艣 j膮 prowadzi膰 skutecznie, to radzi艂abym Ci dopasowa膰 rodzaj przekazu do odbiorc贸w. I darowanie jej sobie w miejscu, gdzie akurat nie jest potrzebna. Szczeg贸lnie informacje na temat sterylizacji. Naprawd臋. Zbyt nachalna propaganda nie jest skuteczna.

Secundo - mam wra偶enie, 偶e nie znasz wszystkich kot贸w, wi臋c kategoryczne pisanie, 偶e "呕ADNEGO kota" jest nieuprawnione. Cho膰by dlatego, 偶e nie znasz jednego mojego kota. Kt贸ry 偶yje w domu, ale jest nieszcz臋艣liwy (to nie ten skoczek). I wiesz co, nie mog臋 oprze膰 si臋 wra偶eniu, 偶e kiedy mia艂am mo偶liwo艣膰 oddania kota mojej kuzynce do domu z ogrodem, to powinnam by艂a to zrobi膰. Bo ten kot tam by艂by szcz臋艣liwszy. A nie zrobi艂am tego z pobudek czysto egoistycznych. BTW, kiedy艣 mia艂am siatk臋 na balkonie - kot wychodz膮cy wspi膮艂 si臋 po tej siatce do s膮siad贸w pi臋tro wy偶ej, bo tam siedzialy go艂臋bie. Wiesz, bo niekt贸re koty maj膮 instynkt i z ich instynktem nie wygrasz, nawet jak za艂o偶ysz im szelki, albo zrobisz siatk臋 (kt贸rej teraz ju偶 nie mog臋 zrobi膰).
Dlatego w poprzednim po艣cie zrobi艂am por贸wnanie moich dw贸ch kot贸w - na dow贸d, 偶e geny odgrywaj膮 jednak pewn膮 rol臋.

Tertio - a niech Ciebie ten argument powala. A mnie jest szkoda kot贸w, kt贸re chodz膮 w szelkach, bo dla mnie to wynaturzenie. Cho膰 ma艂pk臋 te偶 mo偶na wsadzi膰 w szelki, prawda?

Quatro - kot to nie dziecko, wi臋c por贸wnanie moim zdaniem nietrafione.
No ale z drugiej strony czyta艂am tutaj na forum o mamie, kt贸ra nie pozwala艂a swojemu 2-latkowi wchodzi膰 na 艂awk臋 w parku z obawy, 偶e spadnie. Te偶 tak mo偶na. Mo偶na te偶 nie pozwoli膰 dziecku wychodzi膰 z 艂贸偶ka w obawie, 偶e co艣 mu si臋 mo偶e sta膰 (cho膰 nie wiem, przecie偶 z 艂贸偶ka te偶 mo偶na spa艣膰 icon_rolleyes.gif ) a kota mo偶na wbi膰 w szelki.
A tak powa偶niej, to wydaje mi si臋, 偶e w takiej sytuacji g贸r臋 bierze my艣lenie egoistyczne, czyli zabezpieczamy dziecko dla w艂asnego spokoju, 偶eby艣my si臋 nie denerwowali, a nie dlatego 偶e to dziecko mo偶e sobie rzeczywi艣cie co艣 powa偶nego zrobi膰, gdyby spad艂o z tej 艂awki, co zreszt膮 na 99,999999% nie nast膮pi.

Pogoda, mo偶esz mnie nastrzela膰 po mordzie. Jeden m贸j kot spaceruje po balustradzie.
Ale wol臋, 偶eby spacerowa艂 po balustradzie, ni偶 mia艂by spacerowa膰 w szelkach 04.gif


Napisany przez: Pogoda czw, 16 pa藕 2008 - 19:46

CYTAT
Pogoda, mo偶esz mnie nastrzela膰 po mordzie. Jeden m贸j kot spaceruje po balustradzie.
Ale wol臋, 偶eby spacerowa艂 po balustradzie, ni偶 mia艂by spacerowa膰 w szelkach


Trzy pytania poomocnicze:
1. Ile wa偶y kot
2. Kt贸re to pi臋tro.
3. Jakie jest pod艂o偶e pod spodem (trawa, beton, ogrodzenie, ruchliwa ulica)

Poprawna odpowied藕 na te pytania mo偶e ci臋 jeszcze uratowac 01.gif . Nie ka偶da balustrada i nie ka偶da wysoko艣c jest dla kota gro藕na.

Napisany przez: Ika czw, 16 pa藕 2008 - 20:15

CYTAT(anita b. @ Thu, 16 Oct 2008 - 09:25) *
Primo - Bardzo dobrze, 偶e prowadzisz profilaktyk臋, ale je偶eli chcia艂aby艣 j膮 prowadzi膰 skutecznie, to radzi艂abym Ci dopasowa膰 rodzaj przekazu do odbiorc贸w. I darowanie jej sobie w miejscu, gdzie akurat nie jest potrzebna. Szczeg贸lnie informacje na temat sterylizacji. Naprawd臋. Zbyt nachalna propaganda nie jest skuteczna.


To tylko Twoja opinia icon_smile.gif a ja nie musz臋 korzysta膰 z Twoich rad. Tak jak Ty nie zamierzasz skorzysta膰 z moich.

CYTAT(anita b. @ Thu, 16 Oct 2008 - 09:25) *
Secundo - mam wra偶enie, 偶e nie znasz wszystkich kot贸w, wi臋c kategoryczne pisanie, 偶e "呕ADNEGO kota" jest nieuprawnione.

Jak napisa艂am, wyj膮tki s膮 marginalne.

CYTAT(anita b. @ Thu, 16 Oct 2008 - 09:25) *
Cho膰by dlatego, 偶e nie znasz jednego mojego kota. Kt贸ry 偶yje w domu, ale jest nieszcz臋艣liwy (to nie ten skoczek).

Widz臋, ze doskonale znasz psychik臋 swojego kota - gratuluj臋. Nieszcz臋艣liwy, hmm. A dlaczego jest nieszcz臋艣liwy? Bo nie ma domu z ogrodem?
Mo偶e go na ulic臋 wypu艣膰... po偶yje kilka dni, ale za to jaki happy b臋dzie!

CYTAT(anita b. @ Thu, 16 Oct 2008 - 09:25) *
I wiesz co, nie mog臋 oprze膰 si臋 wra偶eniu, 偶e kiedy mia艂am mo偶liwo艣膰 oddania kota mojej kuzynce do domu z ogrodem, to powinnam by艂a to zrobi膰. Bo ten kot tam by艂by szcz臋艣liwszy. A nie zrobi艂am tego z pobudek czysto egoistycznych.

Tak, tu si臋 z Tob膮 zgadzam. pobudki egoistyczne s膮 cz臋ste. Szkoda tylko, ze wiele os贸b mylnie je przedstawia jako co艣, co jest "dla dobra kota".

CYTAT(anita b. @ Thu, 16 Oct 2008 - 09:25) *
BTW, kiedy艣 mia艂am siatk臋 na balkonie - kot wychodz膮cy wspi膮艂 si臋 po tej siatce do s膮siad贸w pi臋tro wy偶ej, bo tam siedzialy go艂臋bie.

Skoro wszed艂 na balkon s膮siada, to siatka by艂a 藕le za艂o偶ona.


CYTAT(anita b. @ Thu, 16 Oct 2008 - 09:25) *
Wiesz, bo niekt贸re koty maj膮 instynkt i z ich instynktem nie wygrasz, nawet jak za艂o偶ysz im szelki, albo zrobisz siatk臋 (kt贸rej teraz ju偶 nie mog臋 zrobi膰).

Wiesz, wszystkie koty maj膮 instynkt, a nie tylko niekt贸re icon_smile.gif


CYTAT(anita b. @ Thu, 16 Oct 2008 - 09:25) *
Dlatego w poprzednim po艣cie zrobi艂am por贸wnanie moich dw贸ch kot贸w - na dow贸d, 偶e geny odgrywaj膮 jednak pewn膮 rol臋.

Marna grupa reprezentatywna icon_wink.gif To tak, jak gdyby na podstawie jednego rodze艅stwa wnioskowa膰 o ca艂ej populacji ludzkiej.

CYTAT(anita b. @ Thu, 16 Oct 2008 - 09:25) *
Tertio - a niech Ciebie ten argument powala. A mnie jest szkoda kot贸w, kt贸re chodz膮 w szelkach, bo dla mnie to wynaturzenie. Cho膰 ma艂pk臋 te偶 mo偶na wsadzi膰 w szelki, prawda?

A mnie jest szkoda kot贸w, kt贸re trafiaj膮 do nieodpowiedzialnych ludzi.
A psy powinny chodzi膰 na smyczy, czy biega膰 luzem, Twoim zdaniem? Smycz to wedle Twojego rozumowania tak偶e wynaturzenie. Ciekawe, czy by艣 to samo m贸wi艂a, gdyby jaki艣 amstaff bez smyczy z impetem na Twoje dziecko bieg艂 icon_cool.gif

Napisany przez: Ika czw, 16 pa藕 2008 - 20:25

CYTAT(anita b. @ Thu, 16 Oct 2008 - 09:25) *
Quatro - kot to nie dziecko, wi臋c por贸wnanie moim zdaniem nietrafione.

Bardzo trafione, ale Tobie jest ono nie na r臋k臋 icon_wink.gif Kot to nie dziecko, ale ja nie por贸wnuj臋 kota z dzieckiem, tylko odpowiedzialno艣膰.

CYTAT(anita b. @ Thu, 16 Oct 2008 - 09:25) *
No ale z drugiej strony czyta艂am tutaj na forum o mamie, kt贸ra nie pozwala艂a swojemu 2-latkowi wchodzi膰 na 艂awk臋 w parku z obawy, 偶e spadnie. Te偶 tak mo偶na. Mo偶na te偶 nie pozwoli膰 dziecku wychodzi膰 z 艂贸偶ka w obawie, 偶e co艣 mu si臋 mo偶e sta膰 (cho膰 nie wiem, przecie偶 z 艂贸偶ka te偶 mo偶na spa艣膰 icon_rolleyes.gif ) a kota mo偶na wbi膰 w szelki.

Genialne masz por贸wnania. Tylko czemu por贸wna膰 z dwulatkiem? Ja bym por贸wna艂a z niemowl臋ciem kt贸re w w贸zku ma szelki. Nie powinno, prawda? Jak par臋 razy na mord臋 zleci, to si臋 mo偶e nauczy... icon_rolleyes.gif
A mo偶e zamiast tych frazes贸w powiesz mi konkretnie, co jest z艂ego w dbaniu o bezpiecze艅stwo kota? W mie艣cie, w艣r贸d ludzi, w cywilizacji i w艣r贸d samochod贸w? Nie widzisz, 偶e to nie jest naturalne 艣rodowisko, w kt贸rym mo偶na opowiada膰, 偶e szelki s膮 wynaturzeniem??


CYTAT(anita b. @ Thu, 16 Oct 2008 - 09:25) *
A tak powa偶niej, to wydaje mi si臋, 偶e w takiej sytuacji g贸r臋 bierze my艣lenie egoistyczne, czyli zabezpieczamy dziecko dla w艂asnego spokoju, 偶eby艣my si臋 nie denerwowali, a nie dlatego 偶e to dziecko mo偶e sobie rzeczywi艣cie co艣 powa偶nego zrobi膰, gdyby spad艂o z tej 艂awki, co zreszt膮 na 99,999999% nie nast膮pi.

Chcesz powiedzie膰, 偶e w przypadku kota puszczanego luzem te偶 na 99,999999% nic nie nast膮pi? Ciekawe, sk膮d tyle kocich sk贸r rozmia偶d偶onych na drogach. Pewnie kto艣 tam ukradkiem sztuczne podrzuca... wszak na 99,999999% 偶adnemu kotu nic si臋 nie stanie, a zabezpieczanie kota to wynaturzenie!

CYTAT(anita b. @ Thu, 16 Oct 2008 - 09:25) *
Pogoda, mo偶esz mnie nastrzela膰 po mordzie. Jeden m贸j kot spaceruje po balustradzie.
Ale wol臋, 偶eby spacerowa艂 po balustradzie, ni偶 mia艂by spacerowa膰 w szelkach 04.gif


No c贸偶, to wszystko wyja艣nia.

Napisany przez: Pogoda czw, 16 pa藕 2008 - 23:21

Nie istniej膮 zapewne takie statystyki, ale ja osbi艣cie uwa偶am, 偶e odsetek kot贸w, dla kt贸rych 偶ycie w mieszkaniu jest krzywd膮 (przypadki o kt贸rych pisa艂am) jest r贸wnie marginalny jak odsetek kot贸w, kt贸re wypuszczone z domu, gin膮 pod ko艂ami samochod贸w. 11.gif

Napisany przez: anita b. pi膮, 17 pa藕 2008 - 14:49

Iko, przyznaj臋 Ci racj臋: lepiej znasz si臋 ode mnie na kotach (wszystkich!), odnosz臋 wra偶enie, 偶e moje koty znasz r贸wnie偶 lepiej ode mnie (gratuluj臋) oraz doskonale wiesz jak by艂a za艂o偶ona siatka na moim balkonie (chapeau bas!).

Pozostaje mi wi臋c jedynie wyrazi膰 nadziej臋, 偶e z r贸wnym zapa艂em i przekonaniem (i wi臋ksz膮 skuteczno艣ci膮) walczysz z koci膮 bezdomno艣ci膮 czynem jak teraz s艂owem.


Chcia艂abym jeszcze tylko wyrazi膰 偶al z powodu miejsca tej dyskusji - je偶eli Adrianna zajrzy jeszcze na ten bazar - i napisa膰, 偶e mam nadziej臋, 偶e Sophie szybko pogodzi si臋 ze 艣mierci膮 Zuzy.

Napisany przez: Ika pi膮, 17 pa藕 2008 - 18:55

CYTAT(Pogoda @ Thu, 16 Oct 2008 - 22:21) *
Nie istniej膮 zapewne takie statystyki, ale ja osbi艣cie uwa偶am, 偶e odsetek kot贸w, dla kt贸rych 偶ycie w mieszkaniu jest krzywd膮 (przypadki o kt贸rych pisa艂am) jest r贸wnie marginalny jak odsetek kot贸w, kt贸re wypuszczone z domu, gin膮 pod ko艂ami samochod贸w. 11.gif


Pogoda, niestety odsetek kot贸w, gin膮cych pod ko艂ami samochod贸w, jest bardzo du偶y icon_sad.gif

Napisany przez: Ika pi膮, 17 pa藕 2008 - 19:39

CYTAT(anita b. @ Fri, 17 Oct 2008 - 13:49) *
Iko, przyznaj臋 Ci racj臋: lepiej znasz si臋 ode mnie na kotach (wszystkich!), odnosz臋 wra偶enie, 偶e moje koty znasz r贸wnie偶 lepiej ode mnie (gratuluj臋) oraz doskonale wiesz jak by艂a za艂o偶ona siatka na moim balkonie (chapeau bas!).

Pozostaje mi wi臋c jedynie wyrazi膰 nadziej臋, 偶e z r贸wnym zapa艂em i przekonaniem (i wi臋ksz膮 skuteczno艣ci膮) walczysz z koci膮 bezdomno艣ci膮 czynem jak teraz s艂owem.


Chcia艂abym jeszcze tylko wyrazi膰 偶al z powodu miejsca tej dyskusji - je偶eli Adrianna zajrzy jeszcze na ten bazar - i napisa膰, 偶e mam nadziej臋, 偶e Sophie szybko pogodzi si臋 ze 艣mierci膮 Zuzy.


Nie znam Twoich kot贸w wcale, twierdz臋 jedynie, 偶e jeden czy dwa koty nie mog膮 艣wiadczy膰 o ca艂ej populacji. Twierdz臋 te偶 - na podstawie Twoich w艂asnych s艂贸w! - 偶e siatka musia艂a by膰 藕le za艂o偶ona, poniewa偶 gdyby by艂a za艂o偶ona dobrze, to kot by si臋 na cudzy balkon nie przedosta艂. No nie ma si艂y, chyba mi nie wm贸wisz, ze przecisn膮艂 si臋 przez oczka siatki, ani 偶e si臋 teleportowa艂.
Z艂o艣liwymi tekstami starasz si臋 wykreowa膰 obraz mnie jako wariatki, kt贸ra zak艂ada kotom szelki, by zrobi膰 z nich cyrkowe po艣miewisko (te teksty o ma艂pkach...) a tak naprawd臋 nie masz 呕ADNYCH rozs膮dnych argument贸w na poparcie swoich tez. Absolutnie 偶adnych.

To natomiast, ze wzgl臋dem Ciebie nie spos贸b by膰 skutecznym nie znaczy, 偶e si臋 jest nieskutecznym ca艂kowicie. Bo znowu - jedna Ty nie 艣wiadczysz o populacji.
Bazar, powiadasz... kolejna manipulacja s艂owna, maj膮ca okre艣lony cel. Sama si臋 przyczyni艂a艣 do jego stworzenia, wi臋c teraz nie wykorzystuj tego jako argumentu.

Gwoli wyprostowania pewnych kwestii: moje koty nie chodz膮 w szelkach. Moje koty s膮 po prostu niewychodz膮ce.
W szelkach przez kr贸tki czas je藕dzi艂y do weta, zanim weszli艣my w posiadanie transporterka. No i m贸j pierwszy kot kr贸tko chodzi艂 na szelkach, ale uzna艂am, 偶e w domu z ogrodem to jednak jest awykonalne na d艂u偶sz膮 met臋.

Napisany przez: Kocurek pi膮, 17 pa藕 2008 - 20:38

Adrianna, przykro mi icon_sad.gif pomijam to, 偶e to pi臋kna kotka... by艂a... ale to by艂 przyjaciel icon_sad.gif

Ika, czasem kot jest nauczony wy艂a偶enia, szwendania si臋, zw艂aszcza jak bierzesz kota "w spadku" po kim艣, i ten kot ma swoje przyzwyczajenia. I taki kot bywa nieszcz臋艣liwy 偶e nie mo偶e na ptaszki popatrze膰 z bliska icon_sad.gif Niekt贸re koty sie przyzwyczajaj膮, 艂agodniej膮, starzej膮?) a niekt贸re nie potrafi膮. M贸j poprzedni kot by艂 kotem wiejskim, i nie umia艂 si臋 przyzwyczai膰 do 偶ycia w blokowisku.

Rydzol za to by艂 przyzwyczajony do odpowiedniej (chyba raczej: nieodpowiedniej icon_wink.gif) diety, tj. do surowego mi臋sa i marketowej karmy. I moje upieranie sie, 偶e Royal Canin jest pycha, nic nie pomog艂o. Kot si臋 odchudza艂 chyba 2 miesi膮ce, nie pomog艂y zmiany 偶arcia (a Royala wysypywa艂am kotce s膮siadki 21.gif ), nie da艂 sie ruszy膰 w kuchni, utrudnia艂 dos艂ownie chodzenie, tak 偶ebra艂 37.gif 艁azi艂 po kuchence, po stole, czego nie toleruj臋, ale szuka艂 jedzenia. Odpu艣ci艂am. Kot jada surowe: dr贸b, wo艂owina wtedy jak pan nie widzi, a podroby i marketowe 偶arcie wtedy, jak pan widzi. Gardzi gotowanym, warzywami, ry偶em, suche jada tylko Purin臋 Hair Ball, oraz Whiskasa poduszkowego. Po meblach nie 艂azi. Ma parapeciki icon_smile.gif

Natomiast w kwestii wychodzenia osi膮gn臋li艣my kompromis, Rydzyk nauczy艂 sie szwenda膰 WSZ臉DZIE ale tylko po naszym podw贸rku, a jako艣 za p艂ot go nie ci膮gnie. Le偶y we wiacie na dachu auta, buszuje po drzewach, 艂apie koniki polne w trawie, chowa sie w drewnie na kominek... Zim膮 si臋 kominkuje, ale reszt臋 roku, jak pogoda dobra 06.gif ch臋tnie wychodzi. Zesz艂ego roku chodzi艂 na smyczy, teraz ju偶 nie musi. Jak zawo艂am, przybiega jak pies i si臋 odmeldowuje. Jak go nie chc臋 pu艣ci膰 (bo np. wychodz臋) to miauczy 偶a艂o艣nie pod drzwiami z ty艂u domu. Ten akurat kot da艂 si臋 wychowa膰, a nie ka偶dy kot si臋 wychowa膰 daje 08.gif

Napisany przez: Ika pi膮, 17 pa藕 2008 - 20:59

CYTAT(Kocurek @ Fri, 17 Oct 2008 - 19:38) *

Ika, czasem kot jest nauczony wy艂a偶enia, szwendania si臋, zw艂aszcza jak bierzesz kota "w spadku" po kim艣, i ten kot ma swoje przyzwyczajenia. I taki kot bywa nieszcz臋艣liwy 偶e nie mo偶e na ptaszki popatrze膰 z bliska icon_sad.gif Niekt贸re koty sie przyzwyczajaj膮, 艂agodniej膮, starzej膮?) a niekt贸re nie potrafi膮. M贸j poprzedni kot by艂 kotem wiejskim, i nie umia艂 si臋 przyzwyczai膰 do 偶ycia w blokowisku.




Kocurek, ja o tym wiem icon_smile.gif Zobacz, nigdzie nie stwierdzi艂am, 偶e tak si臋 nie zdarza - ca艂y czas jedynie podkre艣la艂am, 偶e to jednak s膮 przypadki marginalne. Natomiast je艣li kto艣 z za艂o偶enia wychodzi, 偶e dbanie o bezpiecze艅stwo kota jest sprzeczne z natur膮, to nie jest to ju偶 kwestia przyzwyczaje艅 kota, tylko przyzwyczaje艅 cz艂owieka icon_wink.gif

Napisany przez: Becik sob, 18 pa藕 2008 - 09:38

Jejku ale piekne kociaki macie...przecudowne...ja odkad pamietam zawsze mia艂am koty...teraz w艂asnie z powodu dzieci ich nie posiadam.Bo (szczegolnie)kocury mog膮 potraktowa膰 ruszaj膮ce si臋 niemowle jak zdobycz i poprostu skoczy膰,podrapac...
Adrianno nie napisa艂am Ci jeszcze w w膮tku na lipcowych s艂oneczkach 2006 ale badzo Ci wsp贸艂czuje utraty kotki...by艂a cudowna 41.gif

Wiem 偶e nie ma si臋 czym chwali膰 ale tam gdzies pisa艂yscie o kocie spaceruj膮cym po balustradzie...moja kotka wypad艂a z 7 pietra...z wag膮 chyba ok 4 kg na traw臋...i nic jej si臋 nie sta艂o...wr贸ci艂a o w艂asnych si艂ach pod klatk臋...a偶 cud ze jej si臋 nic nie sta艂o.(Ja mia艂am wtedy moze jakie艣 9 lat)

Napisany przez: Ika sob, 18 pa藕 2008 - 18:36

CYTAT(Becik @ Sat, 18 Oct 2008 - 08:38) *
teraz w艂asnie z powodu dzieci ich nie posiadam.Bo (szczegolnie)kocury mog膮 potraktowa膰 ruszaj膮ce si臋 niemowle jak zdobycz i poprostu skoczy膰,podrapac...


Becik, ja Ci臋 b艂agam, nie rozpowszechniaj takich mit贸w! 37.gif

Napisany przez: Becik nie, 19 pa藕 2008 - 04:03

CYTAT(Ika @ Sat, 18 Oct 2008 - 17:36) *
Becik, ja Ci臋 b艂agam, nie rozpowszechniaj takich mit贸w! 37.gif



Ale ja nie mia艂am na my艣li 偶e zabi膰,udusi膰 z premedytacj膮...ale potraktowa膰 jako zabaw臋(szczeg贸lnie)kotki kt贸re by艂y uczone bawienia si臋 ludzkimi r臋kami...hehe..ale to zabrzmia艂o 06.gif (co jest b艂臋dem wychowawczym)M贸j kocur w艂a艣nie kiedy艣 skoczy艂 w nocy na moj膮 3-leni膮 wtedy sistrzyczk臋 i podrapa艂 j膮 blisko oka...prawdopodobnie si臋 rusza艂a,a on my艣la艂 偶e to jaka艣 zabawa...a to nie mit tylko fakt.

Napisany przez: Ika nie, 19 pa藕 2008 - 10:30

CYTAT(Becik @ Sun, 19 Oct 2008 - 03:03) *
Ale ja nie mia艂am na my艣li 偶e zabi膰,udusi膰 z premedytacj膮...ale potraktowa膰 jako zabaw臋(szczeg贸lnie)kotki kt贸re by艂y uczone bawienia si臋 ludzkimi r臋kami...hehe..ale to zabrzmia艂o 06.gif (co jest b艂臋dem wychowawczym)M贸j kocur w艂a艣nie kiedy艣 skoczy艂 w nocy na moj膮 3-leni膮 wtedy sistrzyczk臋 i podrapa艂 j膮 blisko oka...prawdopodobnie si臋 rusza艂a,a on my艣la艂 偶e to jaka艣 zabawa...a to nie mit tylko fakt.


No to dlaczego piszesz, 偶e "szczeg贸lnie kocury"? Z drugiego postu wynika, 偶e koty uczone zabaw ludzkimi r臋kami, niezale偶nie od p艂ci. A poprzednio pisa艂a艣 o "traktowaniu jak zdobycz", co nie sugerowa艂o zabawy, tylko atak.

Napisany przez: Becik nie, 19 pa藕 2008 - 11:38

CYTAT(Ika @ Sun, 19 Oct 2008 - 09:30) *
No to dlaczego piszesz, 偶e "szczeg贸lnie kocury"? Z drugiego postu wynika, 偶e koty uczone zabaw ludzkimi r臋kami, niezale偶nie od p艂ci. A poprzednio pisa艂a艣 o "traktowaniu jak zdobycz", co nie sugerowa艂o zabawy, tylko atak.



Bo wszystkie moje kotki niczego takiego nie zrobi艂y...za to dwa kocury tak...jeden na siostre a kocur mojej tesciowej na mnie na plecy,za nic i to by艂 atak.A pisa艂am wczesniej o traktowaniu jako zdobycz a potem o zabawie...bo przypuszczam ze pierwszy zrobi艂 to z zabawy a drugi poprostu zaatakowa艂 mnie ..wi臋c pisze ze boje sie ataku z takiego czy innego powodu...pisz臋 o sobie i nikomu kota nie zakazuj臋 mie膰...i nie rozpowszechniam mit贸w tylko m贸wi臋 o tym co mi si臋 przytrafi艂o.Ika i nie traktuj tego jak m贸j atak na koty...bo ja je bardzo kocham,lecz w tej chwili rozs膮dek nakazuje mi co艣 innego(przy czym nie twierdze ze jesli kto艣 ma niemowl臋 i kota jest nierozs膮dny)iI nie napisa艂am tu po to 偶eby si臋 przegadywa膰 icon_wink.gif

Napisany przez: Ika nie, 19 pa藕 2008 - 12:27

Raptem dwa koty i ju偶 przekonanie, 偶e:

CYTAT(Becik @ Sat, 18 Oct 2008 - 08:38) *
(szczegolnie)kocury mog膮 potraktowa膰 ruszaj膮ce si臋 niemowle jak zdobycz i poprostu skoczyc,podrapac...



to jest rozpowszechnianie mit贸w. Rozumiem, 偶e masz akurat takie do艣wiadczenia z raptem dwoma kotami (w艣r贸d wszystkich, kt贸re mia艂a艣 - bo piszesz, 偶e mia艂a艣 koty, odk膮d pami臋tasz, to musia艂a艣 ich mie膰 sporo). Ale powinna艣 mie膰 艣wiadomo艣膰 tego, 偶e r贸偶ni ludzie Ci臋 przeczytaj膮 i potem gros z nich b臋dzie powiela膰 przeczytane bzdury, 偶e koty, a szczeg贸lnie kocury, s膮 agresywne i atakuj膮 niemowl臋ta, bo traktuj膮 je jak zdobycz.

Ja te偶 mia艂am ju偶 sporo kot贸w i nigdy 偶aden nie zaatakowa艂 ani mnie, ani nikogo z rodziny, ani mojego syna, kt贸ry w okresie niemowl臋cym przebywa艂 w towarzystwie 6 kot贸w hurtem, w tym by艂y trzy kotki i trzy kocury. Natomiast zdarzy艂o mi si臋 chodzi膰 ze szram膮 na twarzy, bo kot przestraszony wystrza艂em petardy przebieg艂 po mnie, kiedy le偶a艂am w 艂贸偶ku. Przestraszone zwierz臋 leci na o艣lep. Nie zrobi艂 tego specjalnie, ale mo偶e nale偶y uzna膰, 偶e mnie zaatakowa艂, bo si臋 rusza艂am?? A on by艂 kocurem?? icon_rolleyes.gif

Mo偶e jeszcze zastan贸wmy si臋, jakiej p艂ci by艂a petarda, b臋dzie to mia艂o podobny kaliber znaczenia...

Napisany przez: Becik nie, 19 pa藕 2008 - 13:58

CYTAT(Ika @ Sun, 19 Oct 2008 - 11:27) *
Raptem dwa koty i ju偶 przekonanie, 偶e:




to jest rozpowszechnianie mit贸w. Rozumiem, 偶e masz akurat takie do艣wiadczenia z raptem dwoma kotami (w艣r贸d wszystkich, kt贸re mia艂a艣 - bo piszesz, 偶e mia艂a艣 koty, odk膮d pami臋tasz, to musia艂a艣 ich mie膰 sporo). Ale powinna艣 mie膰 艣wiadomo艣膰 tego, 偶e r贸偶ni ludzie Ci臋 przeczytaj膮 i potem gros z nich b臋dzie powiela膰 przeczytane bzdury, 偶e koty, a szczeg贸lnie kocury, s膮 agresywne i atakuj膮 niemowl臋ta, bo traktuj膮 je jak zdobycz.

Ja te偶 mia艂am ju偶 sporo kot贸w i nigdy 偶aden nie zaatakowa艂 ani mnie, ani nikogo z rodziny, ani mojego syna, kt贸ry w okresie niemowl臋cym przebywa艂 w towarzystwie 6 kot贸w hurtem, w tym by艂y trzy kotki i trzy kocury. Natomiast zdarzy艂o mi si臋 chodzi膰 ze szram膮 na twarzy, bo kot przestraszony wystrza艂em petardy przebieg艂 po mnie, kiedy le偶a艂am w 艂贸偶ku. Przestraszone zwierz臋 leci na o艣lep. Nie zrobi艂 tego specjalnie, ale mo偶e nale偶y uzna膰, 偶e mnie zaatakowa艂, bo si臋 rusza艂am?? A on by艂 kocurem?? icon_rolleyes.gif

Mo偶e jeszcze zastan贸wmy si臋, jakiej p艂ci by艂a petarda, b臋dzie to mia艂o podobny kaliber znaczenia...



Hehehe petarda to mo偶e ona? 06.gif
I napisa艂am 偶e kot m贸g艂by a nie ze zrobi.
Oki rozumiem o co Ci chodzi...odst臋puj臋 od p艂ci(widocznie mia艂am pecha na kocury)Tu chodzi raczej o charakter kota...wi臋c napisz臋 tak...nie przygarn臋 teraz kota bo mo偶e mie膰 kiepski charakter niezale偶nie od p艂ci.

Napisany przez: Becik nie, 19 pa藕 2008 - 18:28

A ostatni kocur...czyli drugi...a kot wog贸le siodmy,spa艂 mi na szyi,czasem nawet na twarz potrafi艂 si臋 uwali膰...wi臋c zak艂adam 偶e niemowl臋ciu te偶 by si臋 tak po艂ozy艂...ale to tylko moje skromne za艂ozenie.

Napisany przez: Ika nie, 19 pa藕 2008 - 18:37

CYTAT(Becik @ Sun, 19 Oct 2008 - 17:28) *
A ostatni kocur...czyli drugi...a kot wog贸le siodmy,spa艂 mi na szyi,czasem nawet na twarz potrafi艂 si臋 uwali膰...wi臋c zak艂adam 偶e niemowl臋ciu te偶 by si臋 tak po艂ozy艂...ale to tylko moje skromne za艂ozenie.


Innym domownikom te偶 tak le偶a艂?

I nadal podkre艣lam, 偶e to ma si臋 nijak do tego, czy to kocur czy kotka. Poza tym kota, wbrew mitom, te偶 si臋 troch臋 da wychowa膰.

Moja mama ma tak膮 kotk臋. Misia jej le偶y na szyi, li偶e j膮 po twarzy, jest w tym wr臋cz u*****liwa. Ale nikogo innego tak nie adoruje. Uwielbia moj膮 matk臋 i okazuje jej to takim przywi膮zaniem. Moja mama j膮 uratowa艂a, odchucha艂a, odkarmi艂a i doprowadzi艂a do stanu u偶ywalno艣ci. Kota j膮 kocha nad 偶ycie.

Napisany przez: Becik nie, 19 pa藕 2008 - 18:42

CYTAT(Ika @ Sun, 19 Oct 2008 - 17:37) *
Innym domownikom te偶 tak le偶a艂?

I nadal podkre艣lam, 偶e to ma si臋 nijak do tego, czy to kocur czy kotka.

Tak m臋偶owi tez le偶a艂,to by艂 taki przytulak milusi艅ski.

Ika napisa艂am dwa posty,w pierwszym wyja艣ni艂am spraw臋 p艂ci...teraz tylko m贸wie jak by艂o...a 偶e to by艂 kocur Maniek to przypadek.

Napisany przez: Ika nie, 19 pa藕 2008 - 18:48

CYTAT(Becik @ Sun, 19 Oct 2008 - 17:42) *
Ika napisa艂am dwa posty,w pierwszym wyja艣ni艂am spraw臋 p艂ci...teraz tylko m贸wie jak by艂o...a 偶e to by艂 kocur Maniek to przypadek.


Tak, widzia艂am i ciesz臋 si臋, 偶e wyja艣ni艂y艣my kwesti臋 p艂ci i "atakowania zdobyczy" icon_smile.gif

Napisany przez: eve69 nie, 19 pa藕 2008 - 19:41

CYTAT(Pogoda @ Wed, 15 Oct 2008 - 15:51) *
Ika, nie do ko艅ca masz racj臋. W wi臋kszo艣ci wypadk贸w jak najbardziej, ale jednak istniej膮 przypadki, w kt贸rym niewypuszczanie kota by艂oby dla niego krzywd膮.

1. Bierzesz kota ze schroniska. Kota, kt贸ry zosta艂 nauczony przez dotychczasowe do艣wiadczenie 偶yciowe egzystowania "w po艂owie na wolno艣ci". Zamykanie takiego kota w domu, to krzywdzenie go, bo on jest przyzwyczajony do innego 偶ycia.

2. Bierzesz m艂odego kota, kt贸ry wychowa艂 si臋 np. na wsi, na jakim艣 podw贸rku, zaadoptowa艂e艣 kociaka bezdomnej kotki. Takie koty te偶 s膮 ju偶 nauczone pewnego trybu 偶ycia i pewnego zasobu wolno艣ci. Je艣li jest bardzo m艂ody i ma domow膮 natur臋, to spokojnie si臋 przyzwyczai. Ale dla niekt贸rych egzemplarzy zamkni臋cie w domu b臋dzie autentycznie krzywdzeniem.


1.Mialam kota ze schroniska, siedziala w nim 6 lat. Nigdy nie podeszla do okna, spala wylacznie w lozku.

2. Mam kotke, ktora wychowala sie na wsi -przywiezlismy ja z wakacji, miala ok 8 mies i byla zaglodzona, dlatego ja wzielismy. Nigdy nie chciala wychodzic.

Wypuszczajac kota swiadomie podejmuje sie decyzje o ryzyku, ktorego koszt poniesie kot. I wiem, ze Ada o tym wie bo dlugo zastanawiala sie czy w ogole wypuszczac kotke.

anita, moje koty tez spaceruja po balkonie. Zabezpieczonym siatka.


Napisany przez: Pogoda nie, 19 pa藕 2008 - 20:58

eve69 ---> A co ty mi chcia艂a艣 tym sposobem udowodnic, bo nie bardzo rozumiem?

1. Kot siedzia艂 przez 6 lat w schronisku. A gdzie siedzia艂 przedtem? Jaka by艂a jego matka, 艣rodowisko, w kt贸rym dorasta艂? Jakie mia艂 usposobienie? I jakie mia艂 w tym schronisku warunki? Czy kiedykolwiek prowadzi艂 "wolny tryb 偶ycia?" Bo je艣li nigdy nie zna艂 wolno艣ci, to niby za czym mia艂 t臋sknic u Ciebie?

2. Cytuj臋 sama siebie: "Je艣li jest bardzo m艂ody i ma domow膮 natur臋, to spokojnie si臋 przyzwyczai. Ale dla niekt贸rych egzemplarzy zamkni臋cie w domu b臋dzie autentycznie krzywdzeniem."


???



Napisany przez: Becik nie, 19 pa藕 2008 - 21:02

CYTAT(Ika @ Sun, 19 Oct 2008 - 17:48) *
Tak, widzia艂am i ciesz臋 si臋, 偶e wyja艣ni艂y艣my kwesti臋 p艂ci i "atakowania zdobyczy" icon_smile.gif



Ja te偶 icon_smile.gif

Napisany przez: eve69 nie, 19 pa藕 2008 - 21:49

CYTAT(Pogoda @ Sun, 19 Oct 2008 - 19:58) *
eve69 ---> A co ty mi chcia艂a艣 tym sposobem udowodnic, bo nie bardzo rozumiem?

1. Kot siedzia艂 przez 6 lat w schronisku. A gdzie siedzia艂 przedtem? Jaka by艂a jego matka, 艣rodowisko, w kt贸rym dorasta艂? Jakie mia艂 usposobienie? I jakie mia艂 w tym schronisku warunki? Czy kiedykolwiek prowadzi艂 "wolny tryb 偶ycia?" Bo je艣li nigdy nie zna艂 wolno艣ci, to niby za czym mia艂 t臋sknic u Ciebie?

2. Cytuj臋 sama siebie: "Je艣li jest bardzo m艂ody i ma domow膮 natur臋, to spokojnie si臋 przyzwyczai. Ale dla niekt贸rych egzemplarzy zamkni臋cie w domu b臋dzie autentycznie krzywdzeniem."
???

Tobie udowadniac nic nie chcialam tylko podzielic sie doswiadczeniem, ale skoro juz podchodzisz do tego w ten sposob,zauwaz, ze sama swoim postem tez nic nie udowodnilas.
matka, srodowisko etc nie maja specjalnego wplywu na to czy kot bedzie chcial wychodzic czy nie. Socjalizacja - owszem.
Prowadzimy 'pogotowie opiekuncze' dla kotow i rocznie przez nasz dom przechodzi w tej chwili kilkadziesiatkotow,glownie kociat, kiedys bylo ich wiecej.
I o ile zgadzam sie ze wlasciciel ma prawo decydowania czy jego kot bedzie wychodzi czy nie, za szkodliwe uwazam wypisywanie rzeczy typu - wytluszczony fragment Twojej wypowiedzi. Za szkodliwe dla kotow. Zwlaszcza, ze napisalas nieprawde, a nastepnie bylas uprzejma ja zacytowac - bo nie tylko "bardzo mlody" kot o "spokojnej naturze" przyzwyczai sie do niewychodzenia.


Napisany przez: eve69 nie, 19 pa藕 2008 - 21:52

a ten kot mieszkal w zwyklym schronisku , trafil do niego z ulicy,warunki mial kiepskie, jak to w schronisku. Potem chciala juz spac tylko w lozku.
Mielismy tez kota ktory do schroniska trafil po wypadku po ktorym zostalo trwale kalectwo - to byl dziki dorosly niekastrowany kocur ktory panicznie bal sie ludzi. Fakt, oswojenie sie zajelo mu sporo czasu - ale wychodzic nie chcial nigdy. Uspilismy go w tym roku, mial raka. Byl z nami 6 lat.

Napisany przez: monte pon, 20 pa藕 2008 - 00:24

A ja chcia艂am tylko napisa膰, 偶eby wywo艂a膰 og贸ln膮 weso艂o艣膰 i pob艂a偶liwe stukanie si臋 w g艂ow臋, 偶e mnie si臋 marzy devon czarny. No jak膮艣 chorob臋 mam. 37.gif I mimo silnego postanowienia zabierania do domu wy艂膮cznie niechcianych koci膮t zaczynam mie膰 obsesj臋. Od kiedy odesz艂a jedna z naszych kotek obsesja si臋 pog艂臋bi艂a.

Ju偶 - mo偶na si臋 艣mia膰! 06.gif

A co do tematu w膮tku, jako posiadaczka dziecka - terrorysty (mimo, 偶e kole偶anka jest cierpliwie uczona stosunku do zwierz膮t i pilnowana, ka偶de g艂askanie koty ko艅czy co najmniej 艣ci艣ni臋ciem ogona... 29.gif ) oraz kota - dzikusa, najmniejszych obra偶e艅 偶adna ze stron przez prawie dwa lata nie odnios艂a. Znaczy 偶y膰 razem b臋d膮 dalej.

Napisany przez: eve69 pon, 20 pa藕 2008 - 01:12

monte, pozwol ze Cie dobije icon_biggrin.gif.
Mialam mlodego'devonka' do oddania w zeszlym miesiacu, razem z mlodym 'syjamkiem'. I devonka wcale nie tak latwo bylo dobrze oddac.
wiec w sumie, jak poczekasz,mozesz miec niechcianego devonka ;-
)

Napisany przez: monte pon, 20 pa藕 2008 - 01:38

CYTAT(eve69 @ Mon, 20 Oct 2008 - 01:12) *
monte, pozwol ze Cie dobije icon_biggrin.gif.


A艂a! Czuj臋 si臋 dobita. icon_twisted.gif
Na szcz臋艣cie kotek na zbyciu nie by艂 czarn膮 kobiet膮 (prawda?), inaczej bym sobie nie wybaczy艂a... icon_wink.gif

Napisany przez: eve69 pon, 20 pa藕 2008 - 09:38

CYTAT(monte @ Mon, 20 Oct 2008 - 00:38) *
A艂a! Czuj臋 si臋 dobita. icon_twisted.gif
Na szcz臋艣cie kotek na zbyciu nie by艂 czarn膮 kobiet膮 (prawda?), inaczej bym sobie nie wybaczy艂a... icon_wink.gif

byl, sliczna rozgadana koteczka- dlatemu mialam problem z adopcja,balam sie ze trafi do rozmnazalni nienie.gif


ale to jakas sciema z tym dobiciem skoro Ty sie jeszcze czujesz icon_twisted.gif

Napisany przez: Becik pon, 20 pa藕 2008 - 12:57

Kurcze dzi艣 pod drzwiami...mia艂cza艂 mi ma艂y kotek...i wiecie co zrob艂am wzi臋艂am go tzn jak stwierdzam j膮 do domu...jest przes艂odka Oliwka ja nosi nawet pazurka nie wyciagnie...ju偶 nawet mam plan zeby zosta艂a,bo przeciez jej nie wywale na podworko...mysle zeby ja nauczyc spac w nocy w zamkni臋tej kuchni...to mchyba by nie by艂a krzywda...kuchnie mam naprawde duza...tylko jeszcze meza przekonac 37.gif

Napisany przez: Pogoda pon, 20 pa藕 2008 - 12:59

Becik - my艣l臋, 偶e Oliwka go "przekona" icon_wink.gif

eve69 - mi chodzi艂o TYLKO o to, 偶e niekt贸re koty si臋 przyzwyczaj膮, a inne nie. Po prostu.

Napisany przez: Becik pon, 20 pa藕 2008 - 13:06

CYTAT(Pogoda @ Mon, 20 Oct 2008 - 11:59) *
Becik - my艣l臋, 偶e Oliwka go "przekona" icon_wink.gif

eve69 - mi chodzi艂o TYLKO o to, 偶e niekt贸re koty si臋 przyzwyczaj膮, a inne nie. Po prostu.


No my艣le...ale te koty czuj膮 ze mam do nich s艂abo艣膰 zawsze mi sie jakis przyb艂膮ka.Dobiero m贸wi艂am ze n ie wezme kota...a tu masz ci los...pod drzwiami kot 29.gif a moze podes艂a艂yscie mi go... 06.gif ?

Napisany przez: Becik pon, 20 pa藕 2008 - 13:13

Napisa艂am smsa do m臋偶a 偶eby go nastawi膰 oto tre艣膰 "Mamy z Oliwka cos fajnego w domu...naszykuj sie psychicznie bo negocjacji nie bedzie..hehe" 06.gif

Napisany przez: eve69 pon, 20 pa藕 2008 - 14:54

CYTAT(Pogoda @ Mon, 20 Oct 2008 - 11:59) *
eve69 - mi chodzi艂o TYLKO o to, 偶e niekt贸re koty si臋 przyzwyczaj膮, a inne nie. Po prostu.


a mnie tylko o to, ze koty ktore sie NIE przyzwyczaja to marginalne przypadki, nie zas regula.


Becik, super ze ja wzielas, mam nadzieje ze z Wami zostanie icon_smile.gif

Napisany przez: Becik pon, 20 pa藕 2008 - 15:14

CYTAT(eve69 @ Mon, 20 Oct 2008 - 13:54) *
a mnie tylko o to, ze koty ktore sie NIE przyzwyczaja to marginalne przypadki, nie zas regula.


Becik, super ze ja wzielas, mam nadzieje ze z Wami zostanie icon_smile.gif



No ja tez mam nadziej臋...narazie jest po obserwacj臋(moj膮)
To ona z OLIWK膭
https://imageshack.us
https://g.imageshack.us/img91/kot003ja6.jpg/1/
https://imageshack.us
https://g.imageshack.us/img186/kot007xy3.jpg/1/

Napisany przez: Liberi pon, 20 pa藕 2008 - 15:19

O rany, ale bida.
Trzymam kciuki za udan膮 adopcj臋.

Napisany przez: Becik pon, 20 pa藕 2008 - 15:31

I jeszcze sam kociamberhttps://imageshack.us
https://g.imageshack.us/img521/kot013cu5.jpg/1/...m膮偶 mi odp.偶e nie ma mowy...ale spr贸buje jeszcze go przekonac


Napisany przez: eve69 pon, 20 pa藕 2008 - 15:33

Becik, jesli maz nie zgodzi sie na stale, zatrzymajcie ja az znajdzie inny dom. jest sliczna.

Napisany przez: Becik pon, 20 pa藕 2008 - 15:37

CYTAT(eve69 @ Mon, 20 Oct 2008 - 14:33) *
Becik, jesli maz nie zgodzi sie na stale, zatrzymajcie ja az znajdzie inny dom. jest sliczna.



No to napewno...a ja mu szybko znajd臋 dom...mam do艣wiadczenie icon_wink.gif

Napisany przez: Becik pon, 20 pa藕 2008 - 15:51

CYTAT(Liberi @ Mon, 20 Oct 2008 - 14:19) *
O rany, ale bida.
Trzymam kciuki za udan膮 adopcj臋.



Nie dzi臋kuj臋 icon_wink.gif

Napisany przez: Becik pon, 20 pa藕 2008 - 18:56

Kurcze ona ma chyba 艣wierzb w uszach,to chyba si臋 ci臋偶ko leczy co?

Napisany przez: Ika pon, 20 pa藕 2008 - 19:30

CYTAT(Becik @ Mon, 20 Oct 2008 - 17:56) *
Kurcze ona ma chyba 艣wierzb w uszach,to chyba si臋 ci臋偶ko leczy co?


Spokojnie, ze 艣wierzbem mo偶na sobie poradzi膰 icon_smile.gif Wet da mu lek do zakraplania uszu.

Napisany przez: eve69 pon, 20 pa藕 2008 - 20:00

CYTAT(Becik @ Mon, 20 Oct 2008 - 17:56) *
Kurcze ona ma chyba 艣wierzb w uszach,to chyba si臋 ci臋偶ko leczy co?

bardzo latwo
oridemyl w ucha a stronghold na kark i po krzyku

Napisany przez: tormenta pon, 20 pa藕 2008 - 22:14

moje koty sa balkonowe ale balkon jest osiatkowany.
Moja kolezanka pukala sie w glowe gdy wieszalismy siatke - dla niej wazniejsze byl wyglad balkonu... no bo co sasiedzi powiedza na siatke. Jej kotka wyskoczyla z drugiego pietra, obylo sie bez zlaman ale miala odme pluc i ledwo ja uratowali. kolezanka wciaz nie ma siatki na balkonie...

kiedys wynajmowalismy mieszkanie na 15 pietrze - wtedy bylo tak:


teraz jest tak:


koty wygladaja na bardzo zadowolone icon_wink.gif

Napisany przez: monte wto, 21 pa藕 2008 - 02:18

CYTAT(eve69 @ Mon, 20 Oct 2008 - 09:38) *
byl, sliczna rozgadana koteczka- dlatemu mialam problem z adopcja,balam sie ze trafi do rozmnazalni nienie.gif


O nieeeeeee! Ja j膮 na pewno bardzo chcia艂am!!! Ciachn臋艂abym j膮 b艂yskawicznie! (ale偶 zach臋ta dla kota na udany poczatek zwi膮zku ... icon_twisted.gif )
Ale jak zawsze wychodz臋 z za艂o偶enia, 偶e zwierz臋ta pojawiaj膮 si臋 w domu, wtedy, kiedy jest na to pora...

BTW, Becik - wygl膮da na to, 偶e Wasza pora na kota w艂a艣nie nadesz艂a! 06.gif Super kicia, jakbym moje pyski widzia艂a.

A tu moja kotka, kt贸rej ju偶 z nami nie ma (ogon mia艂a czarny, gdyby kto艣 si臋 pyta艂 icon_razz.gif ):

https://img266.imageshack.us/my.php?image=nikitaat7.jpghttps://g.imageshack.us/thpix.php

艁adne kocie zdj臋cia mam na innym dysku, jak mi tam internet wstanie to jeszcze wrzuc臋.

Napisany przez: az wto, 21 pa藕 2008 - 09:23

Ale ma pi臋kne zielone oczy. I w sumie szkoda, 偶e to nie jej ogon:)

Napisany przez: Becik wto, 21 pa藕 2008 - 10:11

Hej-Kot zostaje!
Teraz tylko pytanie...na ile ona Wam wygl膮da?Na 4 mc?Na co musz臋 j膮 zaszczepi膰 i kiedy.Za ile odrobaczy膰?Bo teraz troche ci臋偶ko mi wyj艣膰 do weta...czy ona mo偶e by膰 z dziemi taka nieodrobaczona?


Napisany przez: CrazyMary wto, 21 pa藕 2008 - 12:21

Od jakiego艣 czasu wy艂awia艂am z kociej miski skarpetki 艁ukasza, my艣la膰 sk膮d one si臋 tam wzi臋艂y. Dzi艣 rano, stoj臋 w kuchni, a tu wchodzi nasza kotka, nios膮c w z臋bach ma艂膮 zielon膮 skarpetk臋, kieruje si臋 do miski z wod膮 i siup, wrzuca j膮 do wody. Ca艂y czas si臋 zastanawiam, co to ma znaczy膰 icon_lol.gif

Napisany przez: Pogoda wto, 21 pa藕 2008 - 12:24

Hmmm, Becik, ja to bym jednak chyba od weterynarza zacz臋艂a. I to im szybciej tym lepiej. Obejrzy kociaka, sprawdzi czy zdrowa, obejrzy i uszy i z臋by i oczy... No i zapoda jej co trzeba... Dla zdrowia kota, no i c贸rki... icon_wink.gif.

Napisany przez: eve69 wto, 21 pa藕 2008 - 19:25

CYTAT(CrazyMary @ Tue, 21 Oct 2008 - 11:21) *
Od jakiego艣 czasu wy艂awia艂am z kociej miski skarpetki 艁ukasza, my艣la膰 sk膮d one si臋 tam wzi臋艂y. Dzi艣 rano, stoj臋 w kuchni, a tu wchodzi nasza kotka, nios膮c w z臋bach ma艂膮 zielon膮 skarpetk臋, kieruje si臋 do miski z wod膮 i siup, wrzuca j膮 do wody. Ca艂y czas si臋 zastanawiam, co to ma znaczy膰 icon_lol.gif

pomaga Ci robic pranie icon_smile.gif

becik, odrobacz ja jak najszybciej, a dwa tyg po drugim odrobaczeniu zaszczep. Nie daj sie przekonac,ze mozna na raz to robic.

Napisany przez: inka-24 艣ro, 22 pa藕 2008 - 15:20

Oj 艣liczne te wasze kociaczki icon_smile.gif
Pochwal臋 si臋 swoim w najbl偶szym czasie.

Niestety ja po 12h po za domem m膮偶 podobnie wi臋c moje koci膮tko u mojej mamy mieszka.

Oczywi艣cie domowy dachowiec:) Kotka, przekochana, roczek ma 06.gif
No i wysterylizowana.

Ostatnio mieli艣my problem z trzeci膮 powiek膮 ale przyczyn膮 by艂a nie偶yczliwa s膮siadka kt贸ra zasadzi艂a kici kopa w g艂贸wk臋 21.gif
Biedactwo si臋 nacierpia艂o tylko dlatego 偶e od czasi do czasu jak biega po podw贸rku leci do ich kota si臋 pobawi膰 21.gif
Na szcz臋艣cie trzecia powieka ju偶 si臋 nie pokazuje a s膮siadka zn贸w do Holandii do prcy wyjecha艂a.

Napisany przez: Pogoda 艣ro, 22 pa藕 2008 - 19:40

Chyba bym tej s膮siadce kopa w d... zasadzi艂a. Co za bydl臋!!! Przecie偶 m艂odego kota mog艂a zabic takim kopniakiem icon_evil.gif .

Napisany przez: inka-24 czw, 23 pa藕 2008 - 10:05

Bardzo cierpia艂o to moje koci膮tko.
Nie mia艂 apetytu, nie dawa艂 si臋 dotkn膮膰 a te oczka...
Taki smutek z nich p艂yn膮艂 32.gif

Dobrze 偶e ju偶 mu przesz艂o i zn贸w jest radosny i chce by膰 pieszony 06.gif
Ale tak mi go 偶al by艂o....


Napisany przez: inka-24 czw, 23 pa藕 2008 - 17:18

No to si臋 chwal臋 moim koci膮tkiem 06.gif




https://g.imageshack.us/img100/kicikdj7.jpg/1/


https://g.imageshack.us/img126/zdjcie045aj2.jpg/1/


https://g.imageshack.us/img100/zdjcie062wj7.jpg/1/
https://g.imageshack.us/img171/p1000739ed8.jpg/1/https://g.imageshack.us/thpix.php

Napisany przez: monte czw, 30 pa藕 2008 - 02:21

A to obiecywane troch臋 lepsze, cho膰 niestety nie bardzo ostre, zdj臋cia moich kocic:

Nikita, kt贸rej nie ma ju偶 z nami



i jej siostra Tanita, kt贸ra w kwietniu sko艅czy 10 lat.


Napisany przez: Anilorak25 czw, 15 sty 2009 - 12:45

witam do艂aczam sie do was,i mam kota w domku i niemowle icon_biggrin.gif

to nasz kociak Irena

https://www.fotosik.pl


https://www.fotosik.pl

Napisany przez: Pogoda czw, 15 sty 2009 - 15:05

Aaaaaale bossssska!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! tup_tup.gif tup_tup.gif tup_tup.gif

Napisany przez: Anilorak25 czw, 15 sty 2009 - 16:56

jest przes艂odka,ostatnio zacze艂a spac z nami pod ko艂dra chyb przez to ze ch艂odno w domu icon_smile.gif))

Napisany przez: Lutnia wto, 03 lut 2009 - 16:41

Ja tylko tak na chwilk臋 icon_smile.gif

Dosta艂am to dzi艣 od siostry, jak wida膰 kot i niemowl臋 mog膮 funkcjonowa膰 razem bez zarzutu



(koty nie wchodz膮 do 艂贸偶eczka malego, to teren zakazany, gdy jednak Olaf le偶y na kanapie, maj膮 prawo przy nim przycupn膮膰)

Napisany przez: Pogoda sob, 07 lut 2009 - 16:59

Tak to wygl膮da u mnie icon_biggrin.gif


Napisany przez: monte sob, 07 lut 2009 - 22:35

CYTAT(Pogoda @ Sat, 07 Feb 2009 - 16:59) *
Tak to wygl膮da u mnie icon_biggrin.gif


No pi臋knie TO wygl膮da! 06.gif

Napisany przez: Gruszka wto, 17 mar 2009 - 13:30

Sie rozczuli艂am i tez se poszuka艂am jakiej艣 foty dzieciowo-kotowej...ale w zwi膮zku z tym, 偶e Emi i Psikuta unika艂y si臋 wzajemnie przez dobry rok 01.gif to mam tylko jedno zdj臋cie icon_smile.gif


Napisany przez: Arwena. pon, 30 mar 2009 - 10:00

icon_smile.gif

Napisany przez: odynka czw, 16 kwi 2009 - 15:18

coprawda nie nowonarodzone ale...

kotek polozyl sie podlodze to trzeba kotka kocykiem nakryc bo ciii kotek spi...


i poglaskac trzeba kotka zeby mu bylo milo...


kochaaany kotek:)


z daleka bo za bardzo puchaty:P


aaa kotki dwa...


wystarczy juz tego fotografowania:P


Nelly od niedawna tak bardzo kocha kotki wczesniej nie zwracala na nie uwagi z wzajemnoscia;)

Napisany przez: cydorka pi膮, 24 kwi 2009 - 18:09

jenyy ale futrzak icon_smile.gif
cyd

Napisany przez: cytryna pi膮, 12 cze 2009 - 11:35

Po 2 miesi膮cach funkcjonowania koty i niemowlaka pod jednym dachem donosz臋, 偶e kota omija ma艂ego, ucieka kiedy podchodzi si臋 do niej z maluchem na r臋kach. Wsp贸lnego spanie wi臋c jeszcze nie by艂o i niech tak zostanie 43.gif

Napisany przez: Gruszka pi膮, 12 cze 2009 - 11:58

No i dobrze - z dwojga z艂ego lepszy brak kontaktu ni偶 kontakt zbyt nachalny 06.gif zw艂aszcza ze strony kota icon_smile.gif

Napisany przez: Arwena. pi膮, 12 cze 2009 - 12:55

Cytryna u nas podobnie, plusem jest to, 偶e nie budz臋 si臋 w nocy z czarn膮 mord膮 na stopach albo przy twarzy. icon_wink.gif. Nachalny kontakt mamy za to z wszelkimi rzeczami ma艂ej, ostatnio g艂贸wnie z 艂贸偶eczkiem. 21.gif

Napisany przez: cytryna pi膮, 12 cze 2009 - 15:23

CYTAT(Arwena. @ Fri, 12 Jun 2009 - 13:55) *
Cytryna u nas podobnie, plusem jest to, 偶e nie budz臋 si臋 w nocy z czarn膮 mord膮 na stopach albo przy twarzy. icon_wink.gif. Nachalny kontakt mamy za to z wszelkimi rzeczami ma艂ej, ostatnio g艂贸wnie z 艂贸偶eczkiem. 21.gif


U nas na szcz臋艣cie nie ma kontaktu z 艂贸偶eczkiem, rzadko wchodzi do pokoju dziecka 06.gif a to za spraw膮 spryskiwacza z wod膮, kt贸ry wchodzi艂 do akcji jeszcze przed urodzeniem sie Filipa nienie.gif

Napisany przez: Lorien pi膮, 12 cze 2009 - 19:21

CYTAT(cytryna @ Fri, 12 Jun 2009 - 12:35) *
Po 2 miesi膮cach funkcjonowania koty i niemowlaka pod jednym dachem donosz臋, 偶e kota omija ma艂ego


a ja donosze, 偶e u nas odwrotnie 06.gif
Wprawdzie to inna kicia, bo Martiniego, kt贸rym si臋 chwali艂am, juz z nami nie ma...
P艂acz nie jest w stanie sp艂oszy膰 kitki, co wida膰 na za艂膮czonym obrazku icon_wink.gif

https://img31.imageshack.us/i/25tyg.jpg/

Raz uda艂o si臋 polizac po g艂贸wce, dwa razy potraktowa艂a machaj膮c膮 艂apk臋 jak zabawk臋, zamiary bardzo pokojowe, ale nadz贸r konieczny, bo Milka m艂odziutka i mo偶e mie膰 g艂upawe pomys艂y...

Od trzech dni jest z nami towarzyszka Milki, Oliwer zakochany po uszy w "Z艂otow艂osej" (tak nazwa艂)...
Ktos ma mo偶e jakies sugestie na imi臋? Ma艂a funkcjonuje w domu jako "ma艂a", ale chcia艂abym aby nosi艂a jakies oryginalne imie, bo sama jest jak widac niebanalna.. icon_smile.gif






Napisany przez: Ika pi膮, 12 cze 2009 - 21:23

Jesu, jaka cudna!

Napisany przez: Macio pi膮, 12 cze 2009 - 21:26

Lorien bosssska.

Napisany przez: cytryna pi膮, 12 cze 2009 - 22:16

No Lorien ...... czworo dzieci w domu, nie licz膮c m臋偶a 03.gif 29.gif
Ale ca艂e stado 艣liczne 06.gif

Napisany przez: Lorien pi膮, 12 cze 2009 - 22:29

CYTAT(cytryna @ Fri, 12 Jun 2009 - 23:16) *
No Lorien ...... czworo dzieci w domu


w tym jedna postrzelona nastolatka (Milka) icon_wink.gif

Napisany przez: cytryna wto, 05 kwi 2011 - 10:51

Po prawie dw贸ch latach funkcjonowania kotki i malucha pod jednym dachem, pora na refleksje icon_wink.gif
Kotka okaza艂a si臋 zazdrosna o malucha, co objawia艂o si臋 w pierwszych miesi膮cach cz臋stszym jej domaganiem si臋 o jedzenie. Zawsze kiedy sz艂am przygotowa膰 mleczko Filipowi kotka p臋dzi艂a do miski i miaucza艂a. Trwa艂o to jakie艣 p贸艂 roku, przesz艂o kiedy ponownie mog艂a zacz膮膰 przebywa膰 na naszym 艂贸偶ku. Dzi艣 kota unika m艂odego, woli przebywa膰 z dala od jego ma艂ych 艂apek, kt贸re czasem g艂aszcz膮 a czasem poci膮gn膮 np. za ogon 29.gif Nigdy kotka te偶 nie pr贸bowa艂a dusi膰 ogonem 29.gif ani nas ani dziecka, nigdy te偶 nie pr贸bowa艂a trzepn膮膰 dziecka 艂ap膮, chocia偶 za mniejsze przewinienia m膮偶 czasem od kotki obrywa 04.gif

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)