Moja kuzynka urodziła w piątek w 32tyg. Obie mają się dobrze. Położne kazały jej kupić laktator i ściągać mleko. Mąż jej kupił taki " strzykawkowy" Było to strasznie męczące i zadzwoniła, żebym jej coś kupiła. Jako że rynek Olsztyński jest ubogi to kupiłam jej canpol babies elektryczny, za 200zł. Zawiozłam do szpiltala, podłączyła się, w butelce pojawiło się kilka kropel. Od 12 do teraz ciągle nic, mało i mało. Poszła do sąsiadki z sali obok i podłączyła się u niej pod Medele. W ciągu kilku minut miała mleka pół butelki. DO czego zmierzam - czy ten laktator canpol babies jest felerny? Jak mam go reklamować? Zanieść do sklepu i co powiedzieć? poradzcie, sprawa dość pilna, bo muszę zamówić mendele, a ona będzie szła kilka dni...
--------------------
mam swoje zdanie. ale nie powiem ci jakie.