Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
14 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 nastÄ™pna ostatnia   

Wiosenne Maluchy

, Dzieci urodzone wiosnÄ… 2013 roku
> , Dzieci urodzone wiosnÄ… 2013 roku
Magawit
śro, 10 kwi 2013 - 10:13
Witamy Migdus, fajnie, że dotarłaś icon_smile.gif
Zazdroszczę konsultantki! U nas była pediatra na wizycie patronażowej, nie siedziała tak długo, ale dokładnie obejrzała małego, pochwaliła i nas i jego icon_biggrin.gif
Przestrzegła tez przed kontaktem z dużą ilością ludzi przynajmniej do maja. W naszej okolicy panuje różyczka i zaczyna się wykluwać grypa żołądkowa. Póki nie zaszczepimy Wojtka na najbardziej podstawowe choroby pediatra zaleca ograniczenie odwiedzin do rozsądnego minimum (przecież Wojtek to stworzenie społeczne, musi mieć kontakt z ludźmi).

Za to ja walczę z jego zasypianiem przy piersi na 10 minut. Raz sukces, raz porażka. Ja rozumiem, że Wojtek ma potrzebę przytulenia, noszenia i ciamkania piersi, ale kurcze,ja tez mam potrzebę...czasem do toalety wskoczyć, nie mówiąc o praniu czy prasowaniu...Jak tylko Wojtuś odpada, to staram się poćwiczyć, to dla mnie priorytet, inaczej nie wytrzymałabym z powodu bólu łopatki-taka zastarzała kontuzja.

Wczoraj przeżyliśmy najazd gości, było bardzo miło, wbrew moim obawom. Oczywiście wszyscy się zachwycali pięknym, mądrym i słodkim Wojtkiem oraz Olą-rozsądną, radosną i śliczną 03.gif

Kocurrek skoro czujesz się samotna, to może zajrzyj na wątki regionalne i zapytaj, czy nie ma w okolicy Warszawy jakiejś młodej mamy, która mogłaby Ci potowarzyszyć na spacerach wiosennych. Ja tu na forum poznałam Orinoko, która mieszka rzut beretem ode mnie, pewnie byśmy się nie poznały, gdyby nie wątek ciążowy (mamy starsze dzieci w tym samym wieku) icon_smile.gif

Pozdrawiam i lecę się porozciągać
Pa!
Magawit


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,714
Dołączył: śro, 09 lut 05 - 11:38
SkÄ…d: spod Poznania
Nr użytkownika: 2,661




post śro, 10 kwi 2013 - 10:13
Post #41

Witamy Migdus, fajnie, że dotarłaś icon_smile.gif
Zazdroszczę konsultantki! U nas była pediatra na wizycie patronażowej, nie siedziała tak długo, ale dokładnie obejrzała małego, pochwaliła i nas i jego icon_biggrin.gif
Przestrzegła tez przed kontaktem z dużą ilością ludzi przynajmniej do maja. W naszej okolicy panuje różyczka i zaczyna się wykluwać grypa żołądkowa. Póki nie zaszczepimy Wojtka na najbardziej podstawowe choroby pediatra zaleca ograniczenie odwiedzin do rozsądnego minimum (przecież Wojtek to stworzenie społeczne, musi mieć kontakt z ludźmi).

Za to ja walczę z jego zasypianiem przy piersi na 10 minut. Raz sukces, raz porażka. Ja rozumiem, że Wojtek ma potrzebę przytulenia, noszenia i ciamkania piersi, ale kurcze,ja tez mam potrzebę...czasem do toalety wskoczyć, nie mówiąc o praniu czy prasowaniu...Jak tylko Wojtuś odpada, to staram się poćwiczyć, to dla mnie priorytet, inaczej nie wytrzymałabym z powodu bólu łopatki-taka zastarzała kontuzja.

Wczoraj przeżyliśmy najazd gości, było bardzo miło, wbrew moim obawom. Oczywiście wszyscy się zachwycali pięknym, mądrym i słodkim Wojtkiem oraz Olą-rozsądną, radosną i śliczną 03.gif

Kocurrek skoro czujesz się samotna, to może zajrzyj na wątki regionalne i zapytaj, czy nie ma w okolicy Warszawy jakiejś młodej mamy, która mogłaby Ci potowarzyszyć na spacerach wiosennych. Ja tu na forum poznałam Orinoko, która mieszka rzut beretem ode mnie, pewnie byśmy się nie poznały, gdyby nie wątek ciążowy (mamy starsze dzieci w tym samym wieku) icon_smile.gif

Pozdrawiam i lecę się porozciągać
Pa!

--------------------

kocurrek
śro, 10 kwi 2013 - 15:32
U nas pielęgniarka będzie w piątek, sama już będę, mąż jutro do pracy wraca...
Dobrze że będzie, może coś wyjaśni mi w sprawie tych furkotów w nosku i bólów brzuszka- aż się cały czerwony robi tak się napina i pomaga tylko masowanie brzuszka + ssanie piersi - są bączki lub kupa (to podobno zdrowo jak dziecię robi kupkę w czasie karmienia;))

W nocy był strasznie niespokojny, nie płakał, ale mało spał (a więc i my), przez ten zapchany nosek. Dzisiaj mu lekko fridą odciągnęłam (mało i przezroczyste, więc nie infekcja) ale pewnie za lekko bo się bojęicon_wink.gif Na razie śpi, ja też się kimnę póki spokój

Magawit dzięki za pomysł, ale to chyba nie dla mnie... jestem otwarta na nowych ludzi, ale raczej podchodzę z dystansem, muszę się do kogoś przekonać, żeby zawrzeć bliższą znajomość, jakoś nie wyobrażam sobie iść na spacer z kimś zupełnie obcym...
Może poznam kogoś fajnego na spacerkach wiosennych po osiedlu- mieszkam na nowym osiedlu, tu w większości młode rodziny, kobiety albo w ciąży albo z maleńkimi dziećmi, więc jak będzie cieplej może być ciekawie.
kocurrek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 936
Dołączył: nie, 04 lis 12 - 16:00
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 41,094




post śro, 10 kwi 2013 - 15:32
Post #42

U nas pielęgniarka będzie w piątek, sama już będę, mąż jutro do pracy wraca...
Dobrze że będzie, może coś wyjaśni mi w sprawie tych furkotów w nosku i bólów brzuszka- aż się cały czerwony robi tak się napina i pomaga tylko masowanie brzuszka + ssanie piersi - są bączki lub kupa (to podobno zdrowo jak dziecię robi kupkę w czasie karmienia;))

W nocy był strasznie niespokojny, nie płakał, ale mało spał (a więc i my), przez ten zapchany nosek. Dzisiaj mu lekko fridą odciągnęłam (mało i przezroczyste, więc nie infekcja) ale pewnie za lekko bo się bojęicon_wink.gif Na razie śpi, ja też się kimnę póki spokój

Magawit dzięki za pomysł, ale to chyba nie dla mnie... jestem otwarta na nowych ludzi, ale raczej podchodzę z dystansem, muszę się do kogoś przekonać, żeby zawrzeć bliższą znajomość, jakoś nie wyobrażam sobie iść na spacer z kimś zupełnie obcym...
Może poznam kogoś fajnego na spacerkach wiosennych po osiedlu- mieszkam na nowym osiedlu, tu w większości młode rodziny, kobiety albo w ciąży albo z maleńkimi dziećmi, więc jak będzie cieplej może być ciekawie.

--------------------


iwona209
śro, 10 kwi 2013 - 21:06
Witam KOCURRKU moja mala tez ma takie furgotanie ale ja stosuje marimer baby i odciagam juz prawie nie ma tej wydzieliny ale wydaje mi sie ze ma nosek obrzekniety.A podobno to jeszcze po ciazy sie oczyszcza.
MEGAWIT a twoj maly to ma moze silny odruch ssania? Jesli tak to tylko smoczek pomoze ja mojej dalam i odstawie jak bedzie miala 3 mc bo bedzie latwiej id aje jej doraznie a moge cos zrobic w domu. Sluchajcie moze ktoras tez ma problemy z cisnieniem po porodzie? Kurcze mi szaleje wczoraj mialam168/110, dzisiaj 153/98 i tak skacze nie wiem co myslec o tym. Lece bo male wstalo 03.gif Pozdrawiam
iwona209


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 74
Dołączył: pią, 04 sty 13 - 15:44
Nr użytkownika: 41,383




post śro, 10 kwi 2013 - 21:06
Post #43

Witam KOCURRKU moja mala tez ma takie furgotanie ale ja stosuje marimer baby i odciagam juz prawie nie ma tej wydzieliny ale wydaje mi sie ze ma nosek obrzekniety.A podobno to jeszcze po ciazy sie oczyszcza.
MEGAWIT a twoj maly to ma moze silny odruch ssania? Jesli tak to tylko smoczek pomoze ja mojej dalam i odstawie jak bedzie miala 3 mc bo bedzie latwiej id aje jej doraznie a moge cos zrobic w domu. Sluchajcie moze ktoras tez ma problemy z cisnieniem po porodzie? Kurcze mi szaleje wczoraj mialam168/110, dzisiaj 153/98 i tak skacze nie wiem co myslec o tym. Lece bo male wstalo 03.gif Pozdrawiam

--------------------
[/url][/img]
Magawit
piÄ…, 12 kwi 2013 - 10:43
Iwona ale odczuwasz wpływ tego ciśnienia? Może to niewyspanie+emocje+laktacja? Na pewnoe zgłoś to ginekologowi przy najbliższje wizycie.

Ja ciśnienia nawet nie mierzę, boję się, co zobaczę na wyświetlaczu. Ola chora od środy. Ma gorączkę, rano doszło do 39.4, wczoraj był pediatra (prywatnie,oczywiście,bo żadnych szans na wizytę w domu pediatry w ramach NFZ 21.gif ), trochę pokasłuje, trochę katar,ale głównie ta gorączka. wczoraj siwiałam, bo nawet pić nie chciała, wciskałam jej na siłę wodę, dziś mimo wyższej gorączki jakby żywsza, zaczęła sama pić i nawet nabrała nieco apetytu. Oczywiście strach, czy małego nie zarazi,ale pediatra mnie uspokoił-mówi, że z całej rodziny najlepiej jest zabezpieczony właśnie Wojtuś-ma jeszcze moje przeciwciała z łożyska.
No i mam na głowie małego ssaka, który ciamka mnie od świtu do nocy (w nocy, tfu tfu,daje pospać), pokładającą się córkę i stęsknionego psa. Psa wywaliliśmy na dwór i bardzo wszyscy cierpimy,ale już bym nie opanowała dzieci i kłaczącego psa. Wczoraj nawet udało mi się zrobić przyzwoity obiad, a to dzięki temu, że Wojtek zasnął na dworze, zrobiło się zimno, więc wciągnęłam do do korytarzyka i tak w chłodzie w kombinezonie przespał 2 godziny. Sukces jak na mojego syna icon_smile.gif

Miłego dnia!
Magawit


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,714
Dołączył: śro, 09 lut 05 - 11:38
SkÄ…d: spod Poznania
Nr użytkownika: 2,661




post piÄ…, 12 kwi 2013 - 10:43
Post #44

Iwona ale odczuwasz wpływ tego ciśnienia? Może to niewyspanie+emocje+laktacja? Na pewnoe zgłoś to ginekologowi przy najbliższje wizycie.

Ja ciśnienia nawet nie mierzę, boję się, co zobaczę na wyświetlaczu. Ola chora od środy. Ma gorączkę, rano doszło do 39.4, wczoraj był pediatra (prywatnie,oczywiście,bo żadnych szans na wizytę w domu pediatry w ramach NFZ 21.gif ), trochę pokasłuje, trochę katar,ale głównie ta gorączka. wczoraj siwiałam, bo nawet pić nie chciała, wciskałam jej na siłę wodę, dziś mimo wyższej gorączki jakby żywsza, zaczęła sama pić i nawet nabrała nieco apetytu. Oczywiście strach, czy małego nie zarazi,ale pediatra mnie uspokoił-mówi, że z całej rodziny najlepiej jest zabezpieczony właśnie Wojtuś-ma jeszcze moje przeciwciała z łożyska.
No i mam na głowie małego ssaka, który ciamka mnie od świtu do nocy (w nocy, tfu tfu,daje pospać), pokładającą się córkę i stęsknionego psa. Psa wywaliliśmy na dwór i bardzo wszyscy cierpimy,ale już bym nie opanowała dzieci i kłaczącego psa. Wczoraj nawet udało mi się zrobić przyzwoity obiad, a to dzięki temu, że Wojtek zasnął na dworze, zrobiło się zimno, więc wciągnęłam do do korytarzyka i tak w chłodzie w kombinezonie przespał 2 godziny. Sukces jak na mojego syna icon_smile.gif

Miłego dnia!

--------------------

iwona209
piÄ…, 12 kwi 2013 - 17:29
Witam niestey odczuwam jestem wykonczona dzisiaj to w glowie mi sie zakrecilo az usiadlam. Czuje zmeczenie w oczach i ucisk delikatny w skroniach. Zauwazylam ze mam maly puls 61 dzisiaj ale cisnienie spadlo138/ 89 . lece bo nie spui to moje male. Pozdrawiam
iwona209


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 74
Dołączył: pią, 04 sty 13 - 15:44
Nr użytkownika: 41,383




post piÄ…, 12 kwi 2013 - 17:29
Post #45

Witam niestey odczuwam jestem wykonczona dzisiaj to w glowie mi sie zakrecilo az usiadlam. Czuje zmeczenie w oczach i ucisk delikatny w skroniach. Zauwazylam ze mam maly puls 61 dzisiaj ale cisnienie spadlo138/ 89 . lece bo nie spui to moje male. Pozdrawiam

--------------------
[/url][/img]
iwona209
piÄ…, 12 kwi 2013 - 20:48
Hej wiecie cos na temat nosideleki chust do noszenia dzieci? co jest lepsze i zdrowsze?
iwona209


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 74
Dołączył: pią, 04 sty 13 - 15:44
Nr użytkownika: 41,383




post piÄ…, 12 kwi 2013 - 20:48
Post #46

Hej wiecie cos na temat nosideleki chust do noszenia dzieci? co jest lepsze i zdrowsze?

--------------------
[/url][/img]
kocurrek
sob, 13 kwi 2013 - 07:35
Hej. Była położna wczoraj, fajna kobieta, dużo nowych rzeczy nie powiedziała, ale sporo potwierdziła, obejrzała małego- wszystko ok, tylko żółtaczka jeszcze mu schodzi (na buzi jeszcze widać); pępek odpadł nam w środę więc po kłopocie.

Magawit z tym spaniem chłopaków naszych to jakaś masakra, mój Wojtuś spał pięknie nawet 4 godziny bez mrugnięcia, a gdzieś od tygodnia nie dość że je co 1,5- 2 godziny to i wybudza się z potrzeby bliskości- bo wystarczy pogłaskać, wziąć na ręce i śpi jak kamień. W łóżeczku też już nie chce, najlepiej na brzuchu taty lub mamy albo z nami w łóżku...
Dzisiaj przestawimy łóżeczko bliżej łóżka, żeby był na wyciągnięcie ręki, ale jednak spał u siebie, zobaczymy, może się uda. Bo w dzień mogę biegać do niego co chwila i ugłaskiwać, ale w nocy by mnie to wykończyło i tak prawie nie śpię.

Iwona na pierwsze miesiące na pewno lepsza chusta- szczególnie noszenie z przodu, jak już siedzi swobodnie to pewnie nosidło, bo stabilniejsze i łatwiej dziecię zapakować.
My mamy fajną chustę elastyczną, wiązać ją umiem (dosyć łatwo), ale z pakowaniem małego jeszcze mam kłopot. Dzisiaj będę na mężu ćwiczyć, bo chcemy na spacer w końcu iść, a wózek dopiero na majówkę będziemy mieć, jak teściowie przywiozą. Nosidło muszę znaleźć jakieś fajne, bo z pracy męża chcą nam kupić- ale na tym się nie znam, więc trzeba poszperać w necie...

Kurczę, odkąd dajemy smoka, odczuwa różnicę na piersiach niestety, mały jakoś nie fajnie się przysysa i bolą mnie- nie brodawki, ale otoczki właśnie. W ogóle siłę ssania ma jak odkurzacz:] a na koniec próbuje mi ssać jak smoka. Aż mnie bolą piersi jak pomyślę o karmieniu, a to co chwila ostatnio...
kocurrek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 936
Dołączył: nie, 04 lis 12 - 16:00
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 41,094




post sob, 13 kwi 2013 - 07:35
Post #47

Hej. Była położna wczoraj, fajna kobieta, dużo nowych rzeczy nie powiedziała, ale sporo potwierdziła, obejrzała małego- wszystko ok, tylko żółtaczka jeszcze mu schodzi (na buzi jeszcze widać); pępek odpadł nam w środę więc po kłopocie.

Magawit z tym spaniem chłopaków naszych to jakaś masakra, mój Wojtuś spał pięknie nawet 4 godziny bez mrugnięcia, a gdzieś od tygodnia nie dość że je co 1,5- 2 godziny to i wybudza się z potrzeby bliskości- bo wystarczy pogłaskać, wziąć na ręce i śpi jak kamień. W łóżeczku też już nie chce, najlepiej na brzuchu taty lub mamy albo z nami w łóżku...
Dzisiaj przestawimy łóżeczko bliżej łóżka, żeby był na wyciągnięcie ręki, ale jednak spał u siebie, zobaczymy, może się uda. Bo w dzień mogę biegać do niego co chwila i ugłaskiwać, ale w nocy by mnie to wykończyło i tak prawie nie śpię.

Iwona na pierwsze miesiące na pewno lepsza chusta- szczególnie noszenie z przodu, jak już siedzi swobodnie to pewnie nosidło, bo stabilniejsze i łatwiej dziecię zapakować.
My mamy fajną chustę elastyczną, wiązać ją umiem (dosyć łatwo), ale z pakowaniem małego jeszcze mam kłopot. Dzisiaj będę na mężu ćwiczyć, bo chcemy na spacer w końcu iść, a wózek dopiero na majówkę będziemy mieć, jak teściowie przywiozą. Nosidło muszę znaleźć jakieś fajne, bo z pracy męża chcą nam kupić- ale na tym się nie znam, więc trzeba poszperać w necie...

Kurczę, odkąd dajemy smoka, odczuwa różnicę na piersiach niestety, mały jakoś nie fajnie się przysysa i bolą mnie- nie brodawki, ale otoczki właśnie. W ogóle siłę ssania ma jak odkurzacz:] a na koniec próbuje mi ssać jak smoka. Aż mnie bolą piersi jak pomyślę o karmieniu, a to co chwila ostatnio...

--------------------


wiewiorka1602
sob, 13 kwi 2013 - 09:24
iwona ja właśnie wczoraj orientowałam się w temacie bo tez chcę kupic ale obstaje przy nosidełku ze względu właśnie na to wiązanie w nosidelku jednak myk i młody siedzi. Wyczaiłam takie miękkie nosidło w którym można już noworodki nosić, my będziemy używać na zakupach czy w takich sytuacjach kiedy będzie można uniknąc targania wózka ze sobą. Nowe są za ok 300 zł więc raczej zdecyduje się na używane.

Dziewczyny mój mały też tak śpi ja wasze dzieci, dzis może ze 2 h przespałam to jest straszne, żyję tym co napisała Magawit że wszystko kiedyś minie, nawet ta zima 06.gif i dzieci orzestwią się na lepsze rytmy. Miejmy nadzieję... dzis mąż wyjechał, smutno tak jakośicon_sad.gif((

My dzis idziemy na spacerek pierwszy jak sie nie rozpada:D aaaa juz nie moge sie doczekać świeżego powietrza:)))))
wiewiorka1602


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 136
Dołączył: czw, 09 lut 12 - 15:20
Nr użytkownika: 39,348




post sob, 13 kwi 2013 - 09:24
Post #48

iwona ja właśnie wczoraj orientowałam się w temacie bo tez chcę kupic ale obstaje przy nosidełku ze względu właśnie na to wiązanie w nosidelku jednak myk i młody siedzi. Wyczaiłam takie miękkie nosidło w którym można już noworodki nosić, my będziemy używać na zakupach czy w takich sytuacjach kiedy będzie można uniknąc targania wózka ze sobą. Nowe są za ok 300 zł więc raczej zdecyduje się na używane.

Dziewczyny mój mały też tak śpi ja wasze dzieci, dzis może ze 2 h przespałam to jest straszne, żyję tym co napisała Magawit że wszystko kiedyś minie, nawet ta zima 06.gif i dzieci orzestwią się na lepsze rytmy. Miejmy nadzieję... dzis mąż wyjechał, smutno tak jakośicon_sad.gif((

My dzis idziemy na spacerek pierwszy jak sie nie rozpada:D aaaa juz nie moge sie doczekać świeżego powietrza:)))))

--------------------

kocurrek
sob, 13 kwi 2013 - 12:24
wiewiorka a możesz podać link do tego nosidła??? dosyć pilne:)

My też zaraz robimy pierwsze podejście spacerowe- tata zaraz będzie próbował zapakować młodego w chustęicon_smile.gif) dam znać jak poszło. Pogoda oprócz wiatru cudna.
kocurrek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 936
Dołączył: nie, 04 lis 12 - 16:00
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 41,094




post sob, 13 kwi 2013 - 12:24
Post #49

wiewiorka a możesz podać link do tego nosidła??? dosyć pilne:)

My też zaraz robimy pierwsze podejście spacerowe- tata zaraz będzie próbował zapakować młodego w chustęicon_smile.gif) dam znać jak poszło. Pogoda oprócz wiatru cudna.

--------------------


wiewiorka1602
sob, 13 kwi 2013 - 17:19
Kocurrek to sa nosidla Babybjorn zobacz sobie na allegro
wiewiorka1602


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 136
Dołączył: czw, 09 lut 12 - 15:20
Nr użytkownika: 39,348




post sob, 13 kwi 2013 - 17:19
Post #50

Kocurrek to sa nosidla Babybjorn zobacz sobie na allegro

--------------------

kocurrek
sob, 13 kwi 2013 - 18:30
dzięki, faktycznie fajnie się prezentuje;)
kocurrek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 936
Dołączył: nie, 04 lis 12 - 16:00
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 41,094




post sob, 13 kwi 2013 - 18:30
Post #51

dzięki, faktycznie fajnie się prezentuje;)

--------------------


Anorektyczna Laska

Go??







post sob, 13 kwi 2013 - 19:55
Post #52

Akurat nosidla BB sa odradzane przez pediatrow, mimo ze ladnie sie prezentuja.
Poszukajcie manducy.
wiewiorka1602
sob, 13 kwi 2013 - 19:56
Kocurrek a używane mozna kupic niedrogo, ja sie chyba zdecyduje.
wiewiorka1602


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 136
Dołączył: czw, 09 lut 12 - 15:20
Nr użytkownika: 39,348




post sob, 13 kwi 2013 - 19:56
Post #53

Kocurrek a używane mozna kupic niedrogo, ja sie chyba zdecyduje.

--------------------

kocurrek
sob, 13 kwi 2013 - 21:23
AL a czemu odradzane? W opisie pisało, że tworzone przy pomocy pediatrów, ściema?

wiewiorka my mamy sobie wybrać coś na prezent z firmy męża, więc pewnie nową weźmiemy, ale no właśnie- najważniejsze, żeby były bezpieczne dla kręgosłupa i bioderek, a zgłupieć można od tych różności na rynku

A my byliśmy na spacerze z chustą- na mężu zawiązana, bo mi położna środowiskowa odradziła na razie dźwigać, chociaż wszystko się ładnie goi. Mały zasnął od razu po zapakowaniu, spał niemal całą drogę. Mąż miał ostre wzięcie u pań w każdym wieku:] Nie jestem pewna, czy go super odpowiednio włożyliśmy, był jak fasolka, ale czy nie za mocno, więc byliśmy krótko, pół godzinki. A po powrocie i nakarmieniu spał grzecznie 3 godziny, obudził się, wykąpany, zjadł i znowu grzecznie śpi w łóżeczku... może spacery to sposób na sen mojego synka;)
Zobaczymy po nocce dzisiejszej.
kocurrek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 936
Dołączył: nie, 04 lis 12 - 16:00
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 41,094




post sob, 13 kwi 2013 - 21:23
Post #54

AL a czemu odradzane? W opisie pisało, że tworzone przy pomocy pediatrów, ściema?

wiewiorka my mamy sobie wybrać coś na prezent z firmy męża, więc pewnie nową weźmiemy, ale no właśnie- najważniejsze, żeby były bezpieczne dla kręgosłupa i bioderek, a zgłupieć można od tych różności na rynku

A my byliśmy na spacerze z chustą- na mężu zawiązana, bo mi położna środowiskowa odradziła na razie dźwigać, chociaż wszystko się ładnie goi. Mały zasnął od razu po zapakowaniu, spał niemal całą drogę. Mąż miał ostre wzięcie u pań w każdym wieku:] Nie jestem pewna, czy go super odpowiednio włożyliśmy, był jak fasolka, ale czy nie za mocno, więc byliśmy krótko, pół godzinki. A po powrocie i nakarmieniu spał grzecznie 3 godziny, obudził się, wykąpany, zjadł i znowu grzecznie śpi w łóżeczku... może spacery to sposób na sen mojego synka;)
Zobaczymy po nocce dzisiejszej.

--------------------


Anorektyczna Laska

Go??







post sob, 13 kwi 2013 - 22:45
Post #55

Na forach ktore sledzilam, glownie na niemieckich bo zakup mnie tutaj interesowal wlasnie BB jest odradzane. Nie wiem kto takie haslo wymyslil, ale czytalam ze pediatrzy wlasnie polecaja manduce.
I ja taka kupilam, niestety nie moge jeszcze ocenic, czy jest fajna, noszenie lalki to nie to samo icon_wink.gif

Na polskim forum, chyba na gazecie, juz nie pomne tez BB nie cieszylo sie najlepsza opinia.
Chociaz i tak z pewnoscia jest lepsze niz jakies nosildlo no name za 80 zl 29.gif
wiewiorka1602
nie, 14 kwi 2013 - 08:55
Anorektyczna Laska wiesz tymi opiniami to nie zawsze należy się kierować, zawsze jest tak, że jednemu pasuje, drugiemu nie. Myśle wąśnie tak jak ty, że na pewno bedzie lepsze niż jakieś bezfirmowe coś bez atestów. Nosidełek z tej firmy ktora ty polecasz jest niestety bardzo mało, a używane jedno i to drogie;/ wiec ja raczej kuię to BB bez względu na to co na forum piszą, a później zdam wam relacje, najwyżej bede żałowac;)
to tak jak z wózkami, wszyscy tak zachwalali maxi cosi mure, zakupiłam, wózek okropny, masywny, ciężki, teraz mam z firmy naszej polskiej i nie ma porównania;) mówię, ile ludzi tyle zdań.

Kocurrek nam się wczoraj nie udało wyjść, bo zanim się ogarnęłam z pięknej słonecznej pogody zrobiła sie ulewa;//
dzis niby ma byc pięknie więc nie popuszczę, może faktycznie spacery zdziałaja cuda na nasze marudy;)) napisz jak Wam noc minęła
wiewiorka1602


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 136
Dołączył: czw, 09 lut 12 - 15:20
Nr użytkownika: 39,348




post nie, 14 kwi 2013 - 08:55
Post #56

Anorektyczna Laska wiesz tymi opiniami to nie zawsze należy się kierować, zawsze jest tak, że jednemu pasuje, drugiemu nie. Myśle wąśnie tak jak ty, że na pewno bedzie lepsze niż jakieś bezfirmowe coś bez atestów. Nosidełek z tej firmy ktora ty polecasz jest niestety bardzo mało, a używane jedno i to drogie;/ wiec ja raczej kuię to BB bez względu na to co na forum piszą, a później zdam wam relacje, najwyżej bede żałowac;)
to tak jak z wózkami, wszyscy tak zachwalali maxi cosi mure, zakupiłam, wózek okropny, masywny, ciężki, teraz mam z firmy naszej polskiej i nie ma porównania;) mówię, ile ludzi tyle zdań.

Kocurrek nam się wczoraj nie udało wyjść, bo zanim się ogarnęłam z pięknej słonecznej pogody zrobiła sie ulewa;//
dzis niby ma byc pięknie więc nie popuszczę, może faktycznie spacery zdziałaja cuda na nasze marudy;)) napisz jak Wam noc minęła

--------------------

Magawit
nie, 14 kwi 2013 - 10:52
CYTAT(kocurrek @ Sat, 13 Apr 2013 - 22:23) *
może spacery to sposób na sen mojego synka;)
Zobaczymy po nocce dzisiejszej.

MOże to sposób na Wojtki? Nasz też jak aniołek w wózku. Zostawiłam go na dworze, a tu nagle ulewa i mi małego trochę zmoczyło zanim do niego dobiegłąm. A i tak spał cały czas icon_smile.gif))))
Magawit


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,714
Dołączył: śro, 09 lut 05 - 11:38
SkÄ…d: spod Poznania
Nr użytkownika: 2,661




post nie, 14 kwi 2013 - 10:52
Post #57

CYTAT(kocurrek @ Sat, 13 Apr 2013 - 22:23) *
może spacery to sposób na sen mojego synka;)
Zobaczymy po nocce dzisiejszej.

MOże to sposób na Wojtki? Nasz też jak aniołek w wózku. Zostawiłam go na dworze, a tu nagle ulewa i mi małego trochę zmoczyło zanim do niego dobiegłąm. A i tak spał cały czas icon_smile.gif))))

--------------------

kocurrek
nie, 14 kwi 2013 - 12:01
Hej:) U nas nocka cudna, przysunęliśmy łóżeczko do łóżka, mały spał aż 4 godziny! pod rząd, ja prawie bo trochę się miotał- nosek zapchany, ale jak marudził wystarczyło dotknąć główki i zasypiał ( a ja zasypiałam z ręką między szczebelkami, ale wygodnie mi było;)); potem budził się co 3 godziny na jedzonko, a więc sukces.

Dzisiaj też chcemy wyjść, ale same chmury za oknem...mam nadzieję, że zdążymy się zebrać, bo na razie jeszcze w piżamie siedzęicon_wink.gif długo spaliśmy

Popytam jeszcze znajomych jakich nosideł używają
kocurrek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 936
Dołączył: nie, 04 lis 12 - 16:00
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 41,094




post nie, 14 kwi 2013 - 12:01
Post #58

Hej:) U nas nocka cudna, przysunęliśmy łóżeczko do łóżka, mały spał aż 4 godziny! pod rząd, ja prawie bo trochę się miotał- nosek zapchany, ale jak marudził wystarczyło dotknąć główki i zasypiał ( a ja zasypiałam z ręką między szczebelkami, ale wygodnie mi było;)); potem budził się co 3 godziny na jedzonko, a więc sukces.

Dzisiaj też chcemy wyjść, ale same chmury za oknem...mam nadzieję, że zdążymy się zebrać, bo na razie jeszcze w piżamie siedzęicon_wink.gif długo spaliśmy

Popytam jeszcze znajomych jakich nosideł używają

--------------------


Mummy
nie, 14 kwi 2013 - 14:13
Witamy się i my icon_smile.gif Maks jest naswietlany bo wyższa bilirubina mu wyszła ale jutro już wracamy do domku. Cieszę się bo myślałam że do wtorku zostaniemy.
Wczoraj przeplakalam ze 2 godz. sama nie wiem co mnie napadło icon_sad.gif

Więcej napisze z domku.trzymam mocno kciuki za wszystkie maluszki i mamusia icon_smile.gif
Mummy


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 971
Dołączył: pon, 22 lis 10 - 18:13
Nr użytkownika: 34,995

GG:


post nie, 14 kwi 2013 - 14:13
Post #59

Witamy się i my icon_smile.gif Maks jest naswietlany bo wyższa bilirubina mu wyszła ale jutro już wracamy do domku. Cieszę się bo myślałam że do wtorku zostaniemy.
Wczoraj przeplakalam ze 2 godz. sama nie wiem co mnie napadło icon_sad.gif

Więcej napisze z domku.trzymam mocno kciuki za wszystkie maluszki i mamusia icon_smile.gif

--------------------


kocurrek
nie, 14 kwi 2013 - 16:28
Mummy to hormony;) a więc normalne. Ja się po trzech dniach rozłożyłam, płakałam cały dzień, mąż rozmawiał ze wszystkimi za mnie bo nie byłam w stanie. Ale też nałożył się stres o zdrowie małego.
Fajnie, że już niedługo w domku będziecie.

Zdążyliśmy na spacer, chociaż dzisiaj mało przyjemnie- chłodno i wietrznie. Młody spał a od powrotu je- już prawie godzinę! Ale faktycznie ssie z małymi przerwami, widocznie świeże powietrze wzmaga apetyt.
Kupiliśmy dziś kropelki espumisan zobaczymy czy zadziałają.
kocurrek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 936
Dołączył: nie, 04 lis 12 - 16:00
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 41,094




post nie, 14 kwi 2013 - 16:28
Post #60

Mummy to hormony;) a więc normalne. Ja się po trzech dniach rozłożyłam, płakałam cały dzień, mąż rozmawiał ze wszystkimi za mnie bo nie byłam w stanie. Ale też nałożył się stres o zdrowie małego.
Fajnie, że już niedługo w domku będziecie.

Zdążyliśmy na spacer, chociaż dzisiaj mało przyjemnie- chłodno i wietrznie. Młody spał a od powrotu je- już prawie godzinę! Ale faktycznie ssie z małymi przerwami, widocznie świeże powietrze wzmaga apetyt.
Kupiliśmy dziś kropelki espumisan zobaczymy czy zadziałają.

--------------------


> Wiosenne Maluchy, Dzieci urodzone wiosnÄ… 2013 roku
Start new topic
Reply to this topic
14 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: sob, 20 kwi 2024 - 03:31
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama