Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
7 Stron V   1 2 3 następna ostatnia   

wszy

> 
4nia
nie, 28 gru 2008 - 18:30
witam, dziś u małego zauwazyłam wszy icon_sad.gif koszmar!!!! skad???
zastosowałam Pipi pani z apteki pleciła, ale chyba za mało użyłam bo po wszystkim nadal sie drapie icon_sad.gif co robic znowu zastosować??? a moze zaszkodzi dziecku icon_sad.gif
4nia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,306
Dołączył: sob, 24 mar 07 - 18:49
Nr użytkownika: 12,312

GG:


post nie, 28 gru 2008 - 18:30
Post #1

witam, dziś u małego zauwazyłam wszy icon_sad.gif koszmar!!!! skad???
zastosowałam Pipi pani z apteki pleciła, ale chyba za mało użyłam bo po wszystkim nadal sie drapie icon_sad.gif co robic znowu zastosować??? a moze zaszkodzi dziecku icon_sad.gif

--------------------


Nasze Malutkie Aniolki - MONISIU (9.02.2010) I AGATKO (30.06.2010)- kochamy Was- módlcie sie za nami, bawcie sie, tanczcie, spiewajcie i czekajcie na nas !!!!!!!
Edytkax
nie, 28 gru 2008 - 18:52
Masz szczęście że to chłopak icon_wink.gif = krótkie włoski. Myślę, że szampon pomoże a drapać się pewnie będzie bo skóra głowy podrażniona jest. Ja sądziłam, że w dzisiejszych czasach już się to nie zdarza ale ponoć nadal te insekty są ;(. Ja jako dziewczyna miałam non stop, w klasie była dziewczynka z patologicznej rodziny, która była ich nosicielem i niestety wyganianie jej do domu przez pielęgniarkę nic nie dawało bo ciągle je miała a razem z nią inni uczniowie którzy byli zbyt blisko niej. Pamiętam że mama myła mi głowę właśnie szamponem pipi i wszystko było ok - miałam długie włosy, których ona mi nie ścinała icon_wink.gif, więc tym bardziej sądzę, że u syna będzie dobrze, nie pamiętam teraz ale pewnie trzeba będzie powtórzyć kurację i zastanowić się nad źródłem?

Ten post edytował Edytkax nie, 28 gru 2008 - 18:54
Edytkax


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 746
Dołączył: nie, 12 gru 04 - 15:19
Skąd: Kielce
Nr użytkownika: 2,410

GG:


post nie, 28 gru 2008 - 18:52
Post #2

Masz szczęście że to chłopak icon_wink.gif = krótkie włoski. Myślę, że szampon pomoże a drapać się pewnie będzie bo skóra głowy podrażniona jest. Ja sądziłam, że w dzisiejszych czasach już się to nie zdarza ale ponoć nadal te insekty są ;(. Ja jako dziewczyna miałam non stop, w klasie była dziewczynka z patologicznej rodziny, która była ich nosicielem i niestety wyganianie jej do domu przez pielęgniarkę nic nie dawało bo ciągle je miała a razem z nią inni uczniowie którzy byli zbyt blisko niej. Pamiętam że mama myła mi głowę właśnie szamponem pipi i wszystko było ok - miałam długie włosy, których ona mi nie ścinała icon_wink.gif, więc tym bardziej sądzę, że u syna będzie dobrze, nie pamiętam teraz ale pewnie trzeba będzie powtórzyć kurację i zastanowić się nad źródłem?

--------------------
Edyta - mama Wiktora i Weroniki
https://www.DlaWiktora.pl
Agnieszka AZJ
nie, 28 gru 2008 - 19:18
Czasem raz nie wystarcza icon_sad.gif

A wyczesałaś mu potem włosy gęstym grzebieniem ??? Nie wiem, czy teraz dodaja do Pippi - kiedyś dokładali.
Może byc tak, że się drapie, bo ma podrażnioną skórę, ale może mieć też jeszcze wszy.

Wyczesz mu włoski gęstym grzebykiem na mokro (jeszcze bez Pippi) i zobacz, czy wyczeszesz zywe wszy. Jeśli tak - to niestety musicie jeszcze powalczyć.

U nas skutek był dopiero po kilku zastosowaniach prepearatu.

Poza tym - zmień pościel, upierz poduszki, jaśki i czapki, pluszaki, którymi się bawi.

Ten post edytował Agnieszka AZJ nie, 28 gru 2008 - 19:20
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post nie, 28 gru 2008 - 19:18
Post #3

Czasem raz nie wystarcza icon_sad.gif

A wyczesałaś mu potem włosy gęstym grzebieniem ??? Nie wiem, czy teraz dodaja do Pippi - kiedyś dokładali.
Może byc tak, że się drapie, bo ma podrażnioną skórę, ale może mieć też jeszcze wszy.

Wyczesz mu włoski gęstym grzebykiem na mokro (jeszcze bez Pippi) i zobacz, czy wyczeszesz zywe wszy. Jeśli tak - to niestety musicie jeszcze powalczyć.

U nas skutek był dopiero po kilku zastosowaniach prepearatu.

Poza tym - zmień pościel, upierz poduszki, jaśki i czapki, pluszaki, którymi się bawi.

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
Bez_Nazwy :(
nie, 28 gru 2008 - 19:34
4-nia - wbrew pozorom, wszy to nie koniec świata i w dzisiejszych czasach bywają bardzo często w szkołach. Niestety. Dzieciaki potem je roznoszą... a z resztą teraz, kiedy jest pełno bezdomnych, każdy może to złapać. Nie gól włosów, to nie średniowiecze. Wystarczy bardzo tłusta odżywka do włosów. Taka najtańsza i gęsty grzebień. Nałóż odżywkę, bardzo dużo, nawet pół opakowania, zawiń w torebkę plastikową i po ok godzinie wyczesuj gęstym grzebieniem, wycierając go bardzo dokładnie. Wyczesuj miejsce po miejscu. Musisz to powtarzać codziennie aż wszystkie gnidy ze skóry się przepoczwarzą i całe to cholerstwo się podusi (ok tygodnia), bo odżywka zatyka im otwory którymi oddychają. Włoski po tym będzie miał ładne, błyszczące i pachnące. POzdrawiam i zajrzyj czasem na nasz wątek. 06.gif

a... jeśli nie da sobie zawinąć główki folią, nic się nie stanie. Odżywka i tak zadziała.

Ten post edytował ritta nie, 28 gru 2008 - 19:40
Bez_Nazwy :(


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,176
Dołączył: pon, 12 mar 07 - 22:04
Nr użytkownika: 11,901




post nie, 28 gru 2008 - 19:34
Post #4

4-nia - wbrew pozorom, wszy to nie koniec świata i w dzisiejszych czasach bywają bardzo często w szkołach. Niestety. Dzieciaki potem je roznoszą... a z resztą teraz, kiedy jest pełno bezdomnych, każdy może to złapać. Nie gól włosów, to nie średniowiecze. Wystarczy bardzo tłusta odżywka do włosów. Taka najtańsza i gęsty grzebień. Nałóż odżywkę, bardzo dużo, nawet pół opakowania, zawiń w torebkę plastikową i po ok godzinie wyczesuj gęstym grzebieniem, wycierając go bardzo dokładnie. Wyczesuj miejsce po miejscu. Musisz to powtarzać codziennie aż wszystkie gnidy ze skóry się przepoczwarzą i całe to cholerstwo się podusi (ok tygodnia), bo odżywka zatyka im otwory którymi oddychają. Włoski po tym będzie miał ładne, błyszczące i pachnące. POzdrawiam i zajrzyj czasem na nasz wątek. 06.gif

a... jeśli nie da sobie zawinąć główki folią, nic się nie stanie. Odżywka i tak zadziała.
4nia
nie, 28 gru 2008 - 21:00
kochane dzieki!!!
Tylko kiedy teraz mgę jeszcze raz to zastosować?? ten środek, jaki odstęp czasowy? a odżywka to jaka?? dla dzieci są jakieś?
i wyprac posciel i pluszaki?? icon_sad.gif o rany!!!! ile tego jest icon_sad.gif napradwe trzeba??? w jakiej temp??
pozdrawiam gorąco
Ritta przepraszam ze nie zaglądam, ale mało mam cdzasu, nie wiem jak Wy sie wyrabiacie, niektóre mają po 2 czy nawet 3 dzieciaczki:( a mój ostatnio choruje, brał antybiotyk i nadal ma katar, kaszelek icon_sad.gif

Ten post edytował 4nia nie, 28 gru 2008 - 21:01
4nia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,306
Dołączył: sob, 24 mar 07 - 18:49
Nr użytkownika: 12,312

GG:


post nie, 28 gru 2008 - 21:00
Post #5

kochane dzieki!!!
Tylko kiedy teraz mgę jeszcze raz to zastosować?? ten środek, jaki odstęp czasowy? a odżywka to jaka?? dla dzieci są jakieś?
i wyprac posciel i pluszaki?? icon_sad.gif o rany!!!! ile tego jest icon_sad.gif napradwe trzeba??? w jakiej temp??
pozdrawiam gorąco
Ritta przepraszam ze nie zaglądam, ale mało mam cdzasu, nie wiem jak Wy sie wyrabiacie, niektóre mają po 2 czy nawet 3 dzieciaczki:( a mój ostatnio choruje, brał antybiotyk i nadal ma katar, kaszelek icon_sad.gif

--------------------


Nasze Malutkie Aniolki - MONISIU (9.02.2010) I AGATKO (30.06.2010)- kochamy Was- módlcie sie za nami, bawcie sie, tanczcie, spiewajcie i czekajcie na nas !!!!!!!
Bez_Nazwy :(
nie, 28 gru 2008 - 21:21
4-nia - odżywkę byle jaką, najtańszą, albo jaką masz w domu, nie musi być dla dzieci. To i tak 100 razy łagodniejszy środek od aptecznych preparatów na wszy. Nawet Pippi. Możesz jej użyć po Pippi. Ważne, by potem je dokładnie wyczesywać i za każdym razem czyścić grzebień o jakąś szmatkę. Pościel, pluszaki, czapki dobrze wyrzucić na mróz. Jeśli oczywiście jest, potem faktycznie uprać. I koniecznie uprasować, co się da. Co do forum, to teraz faktycznie wolniej to idzie, ale na kilka chwil staramy się wpadać. Zapraszam, choć na słówko. Teraz taka paskudna aura, że dużo dzieciaczków choruje. W zupełności rozumiem. Jak Mysza była taka mała, to faktycznie na nic nie miałam czasu. Teraz Ona naprawdę dużo mi pomaga, przede wszystkim pilnuje Igora, bawi się z nim, ma go na oku a ja mogę coś innego porobić... np buszować na forum. 29.gif

Wracając jeszcze do wesz, to musi potrwać kilka dni aż ze złożonych jaj wyklują się dorosłe osobniki. Na pewno już siedzą przy skórze. Mimo zapewnień producenta Pippi, może nie zadziałać na wszystkie jajeczka.

Ten post edytował ritta nie, 28 gru 2008 - 21:38
Bez_Nazwy :(


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,176
Dołączył: pon, 12 mar 07 - 22:04
Nr użytkownika: 11,901




post nie, 28 gru 2008 - 21:21
Post #6

4-nia - odżywkę byle jaką, najtańszą, albo jaką masz w domu, nie musi być dla dzieci. To i tak 100 razy łagodniejszy środek od aptecznych preparatów na wszy. Nawet Pippi. Możesz jej użyć po Pippi. Ważne, by potem je dokładnie wyczesywać i za każdym razem czyścić grzebień o jakąś szmatkę. Pościel, pluszaki, czapki dobrze wyrzucić na mróz. Jeśli oczywiście jest, potem faktycznie uprać. I koniecznie uprasować, co się da. Co do forum, to teraz faktycznie wolniej to idzie, ale na kilka chwil staramy się wpadać. Zapraszam, choć na słówko. Teraz taka paskudna aura, że dużo dzieciaczków choruje. W zupełności rozumiem. Jak Mysza była taka mała, to faktycznie na nic nie miałam czasu. Teraz Ona naprawdę dużo mi pomaga, przede wszystkim pilnuje Igora, bawi się z nim, ma go na oku a ja mogę coś innego porobić... np buszować na forum. 29.gif

Wracając jeszcze do wesz, to musi potrwać kilka dni aż ze złożonych jaj wyklują się dorosłe osobniki. Na pewno już siedzą przy skórze. Mimo zapewnień producenta Pippi, może nie zadziałać na wszystkie jajeczka.
Bez_Nazwy :(
wto, 30 gru 2008 - 10:43
4-nia - no i? Jak walka?
Bez_Nazwy :(


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,176
Dołączył: pon, 12 mar 07 - 22:04
Nr użytkownika: 11,901




post wto, 30 gru 2008 - 10:43
Post #7

4-nia - no i? Jak walka?
owiwia7
czw, 02 gru 2010 - 21:47
Podbijam temat.. starsza przytargała ze szkoły to badziewie... dziś zastosowałamHedrin czy jakoś tak, kładę młodą z tym na noc do spania.. na młodszej piankę PIPI użyłam, ale załamałam się zupełnie, po godzinnym siedzeniu z pianką na włoskach, po spłukaniu i wysuszeniu, znaleźliśmy z mężem dwie żywe? Myślicie, że przestał działać?

Może pojawił się jakiś lepszy środek?

Pomóżcie, proszę!!!!!
owiwia7


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,451
Dołączył: wto, 13 mar 07 - 17:17
Skąd: Wawa
Nr użytkownika: 11,929

GG:


post czw, 02 gru 2010 - 21:47
Post #8

Podbijam temat.. starsza przytargała ze szkoły to badziewie... dziś zastosowałamHedrin czy jakoś tak, kładę młodą z tym na noc do spania.. na młodszej piankę PIPI użyłam, ale załamałam się zupełnie, po godzinnym siedzeniu z pianką na włoskach, po spłukaniu i wysuszeniu, znaleźliśmy z mężem dwie żywe? Myślicie, że przestał działać?

Może pojawił się jakiś lepszy środek?

Pomóżcie, proszę!!!!!

--------------------


Kamila-w1

Go??







post pią, 03 gru 2010 - 18:36
Post #9

Mojej szwagierki córki dwa lata temu przytargały ze szkoly, obydwie, (mieszkalismy w anglii) kupiłyśmy wtedy jakis specyfik w aptece, i ściełam im włosy, na koniec baaardzo gęsty grzebień i wyczesywanie, kilka godzin to trwało. Az wytłukłysmy wszystkie. najwazniejsze żeby jajek nie było. My na szczęscie wtedy nie załapałyśmy.
Blaszka12345
pią, 03 gru 2010 - 22:09
Moja córka przyniosła w zeszłym roku ze szkoły idz do Aptaki poprośo środek na wszy w butelce takiej jak syrop najbardziej smierdzoce ale i skuteczne po robocie maleństwo do wanny głowe szamponem i czestym grzebykiem tez do kupienia w aptece ale z innym srodkiem wyczesuj dokładnie wiem kochana że na mokro lepiej bo nie podrażniasz skóry głowy bo niestety troche potrwa jak wyczeszesz wszystko do ostatniej gnidy
Blaszka12345


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 646
Dołączył: śro, 30 wrz 09 - 13:40
Skąd: warszawa
Nr użytkownika: 29,342

GG:


post pią, 03 gru 2010 - 22:09
Post #10

Moja córka przyniosła w zeszłym roku ze szkoły idz do Aptaki poprośo środek na wszy w butelce takiej jak syrop najbardziej smierdzoce ale i skuteczne po robocie maleństwo do wanny głowe szamponem i czestym grzebykiem tez do kupienia w aptece ale z innym srodkiem wyczesuj dokładnie wiem kochana że na mokro lepiej bo nie podrażniasz skóry głowy bo niestety troche potrwa jak wyczeszesz wszystko do ostatniej gnidy

--------------------

[
Anilka
pią, 03 gru 2010 - 22:58
Ja pamiętam jak w dzieciństwie też któreś z nas przywlekło ze szkoły lokatorów to właśnie mama nam myła tym szamponem pipi a później palcami ściągała z włosów gnidy, bo dziadostwo się mocno trzymało i nic nie dało wyczesywanie (wszystkie miałyśmy długie włosy). Wszy się wyczesało ale gnidy nie bardzo.
Aż muszę jutro obejrzeć głowę Karoliny, bo ona ma tak długie włosy, że na samą myśl 37.gif Ale myślę, że zauważyłabym coś jak jej warkocza robię icon_smile.gif

Ten post edytował Anilka pią, 03 gru 2010 - 23:01
Anilka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,073
Dołączył: czw, 14 cze 07 - 12:46
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 14,907




post pią, 03 gru 2010 - 22:58
Post #11

Ja pamiętam jak w dzieciństwie też któreś z nas przywlekło ze szkoły lokatorów to właśnie mama nam myła tym szamponem pipi a później palcami ściągała z włosów gnidy, bo dziadostwo się mocno trzymało i nic nie dało wyczesywanie (wszystkie miałyśmy długie włosy). Wszy się wyczesało ale gnidy nie bardzo.
Aż muszę jutro obejrzeć głowę Karoliny, bo ona ma tak długie włosy, że na samą myśl 37.gif Ale myślę, że zauważyłabym coś jak jej warkocza robię icon_smile.gif

--------------------





ulla
sob, 04 gru 2010 - 15:02
Jak Weronika przyniosła z przedszkola zastosowałam PIPPI u niej i u siebie (w ciągu weekendu dwa razy). Zmieniłam pościel, wyprałam narzuty, koce itp. Po trzech dniach kurację powtórzyłam i po dwóch tygodniach znowu (po razie). Na szczęście udało się wytępić. Sobie dodatkowo na wszelki wypadek pofarbowałam włosy (i tak miałam), a u niej stosowałam odżywkę, i po myciu czesałam ją tym gęstym grzebieniem, na szczęście po odżywce strasznie jej nie musiałam ciągnąć.
Efekt w sumie pozytywny, bo choć problem w przedszkolu występował przez ok. 1,5 mies. u niej po kuracji nie było nawrotów (już po tych dwóch tygodniach, głowę miała czystą).
ulla


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,336
Dołączył: czw, 09 paź 03 - 20:27
Skąd: z Ziemi
Nr użytkownika: 1,106

GG:


post sob, 04 gru 2010 - 15:02
Post #12

Jak Weronika przyniosła z przedszkola zastosowałam PIPPI u niej i u siebie (w ciągu weekendu dwa razy). Zmieniłam pościel, wyprałam narzuty, koce itp. Po trzech dniach kurację powtórzyłam i po dwóch tygodniach znowu (po razie). Na szczęście udało się wytępić. Sobie dodatkowo na wszelki wypadek pofarbowałam włosy (i tak miałam), a u niej stosowałam odżywkę, i po myciu czesałam ją tym gęstym grzebieniem, na szczęście po odżywce strasznie jej nie musiałam ciągnąć.
Efekt w sumie pozytywny, bo choć problem w przedszkolu występował przez ok. 1,5 mies. u niej po kuracji nie było nawrotów (już po tych dwóch tygodniach, głowę miała czystą).

--------------------
Ula
mama Weroniki



Powiem to teraz bardzo powoli, bo widzę, że cierpisz na bardzo poważny przypadek półgłupstwa
Pingwiny z Madagaskaru
owiwia7
wto, 07 gru 2010 - 18:31
dzieki dziewczyny, póki co zastosowałam śodek z apteki na bazie silikonu.. zlałam głowę wszystkim na wszelki wypadek, mąż ogolił włosy icon_smile.gif wygląda jak ten co grał Imptepa w Mumii icon_smile.gif także jakaś korzyść jest icon_wink.gif

włosy wyczesuję codziennie, także z odżywką.. wygląda na to, że się pozbyłyśmy świństwa.. w czwartek powtórka, bo trzeba przeczekać cykl rozwojowy robala i powtórzyć..

Rany, ale się cholera tego boję!!! znaczy robali icon_sad.gif
owiwia7


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,451
Dołączył: wto, 13 mar 07 - 17:17
Skąd: Wawa
Nr użytkownika: 11,929

GG:


post wto, 07 gru 2010 - 18:31
Post #13

dzieki dziewczyny, póki co zastosowałam śodek z apteki na bazie silikonu.. zlałam głowę wszystkim na wszelki wypadek, mąż ogolił włosy icon_smile.gif wygląda jak ten co grał Imptepa w Mumii icon_smile.gif także jakaś korzyść jest icon_wink.gif

włosy wyczesuję codziennie, także z odżywką.. wygląda na to, że się pozbyłyśmy świństwa.. w czwartek powtórka, bo trzeba przeczekać cykl rozwojowy robala i powtórzyć..

Rany, ale się cholera tego boję!!! znaczy robali icon_sad.gif

--------------------


tolala
pią, 26 paź 2012 - 19:55
Niestety, ale muszę podbić ten wątek icon_sad.gif
Zosia przyniosła we włosach ten problem nie wiem skąd. jak zauważylam, zadzwoniłam do przedszkola aby poinformować, zakupiłam odpowiednie szampony i zrobiłam pierwsze mycie, wyczesywanie. wyniosłam też do prania wszystkie pluszaki, pościel, czapki, czyli wszystko to, z czym głowa Zosi mogłą się stykać. Zobaczymy jak to będzie dalej, ale na razie mam do Was jedno pytanie:
kiedy mogę posłać Zosię do przedszkola ponownie?
tolala


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,252
Dołączył: pią, 06 kwi 07 - 20:43
Skąd: z domu
Nr użytkownika: 12,708




post pią, 26 paź 2012 - 19:55
Post #14

Niestety, ale muszę podbić ten wątek icon_sad.gif
Zosia przyniosła we włosach ten problem nie wiem skąd. jak zauważylam, zadzwoniłam do przedszkola aby poinformować, zakupiłam odpowiednie szampony i zrobiłam pierwsze mycie, wyczesywanie. wyniosłam też do prania wszystkie pluszaki, pościel, czapki, czyli wszystko to, z czym głowa Zosi mogłą się stykać. Zobaczymy jak to będzie dalej, ale na razie mam do Was jedno pytanie:
kiedy mogę posłać Zosię do przedszkola ponownie?
jaAga*
sob, 27 paź 2012 - 00:43
W zasadzie ja puszczałam następnego dnia, jak je wytępicie to przecież już nikogo nie zarazi, inny myk jest taki, że to z przedszkola mogła je przynieść i wtedy będzie powtórka z rozrywki. Kilka lat temu przerabiała z Julką, niestety miała tak gęste włosy że zauważyłam dość późno, poinformowałam przedszkole, prosząc o to, by jakoś powiedzieć rodzicom, by sprawdzili głowy dzieciom. Niestety za tygodnie przyniosła je znowu, wówczas zrobiłam większe zamieszanie (wcześniej mam wrażenie, że rodzice nie wiedzieli dokładnie dlaczego mają dzieciom sprawdzić te włosy i trochę temat olali icon_wink.gif) i problem już się nie powtórzył.
jaAga*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,551
Dołączył: śro, 17 sty 07 - 12:54
Skąd: Zamość
Nr użytkownika: 10,058




post sob, 27 paź 2012 - 00:43
Post #15

W zasadzie ja puszczałam następnego dnia, jak je wytępicie to przecież już nikogo nie zarazi, inny myk jest taki, że to z przedszkola mogła je przynieść i wtedy będzie powtórka z rozrywki. Kilka lat temu przerabiała z Julką, niestety miała tak gęste włosy że zauważyłam dość późno, poinformowałam przedszkole, prosząc o to, by jakoś powiedzieć rodzicom, by sprawdzili głowy dzieciom. Niestety za tygodnie przyniosła je znowu, wówczas zrobiłam większe zamieszanie (wcześniej mam wrażenie, że rodzice nie wiedzieli dokładnie dlaczego mają dzieciom sprawdzić te włosy i trochę temat olali icon_wink.gif) i problem już się nie powtórzył.

--------------------
Mama Julii (2003) i Kariny (2007)
Honey*
sob, 27 paź 2012 - 01:43
Ja dzis dostalam kartecze ze w ptrzedszkolu(pojedyncze przypadki) panuje wszawica. Zeby dzieciom sprawdzac glowy.
Mam nadzieje ze Zuzia nie przyniesie do domu
Honey*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,860
Dołączył: wto, 31 maj 05 - 14:00
Nr użytkownika: 3,207




post sob, 27 paź 2012 - 01:43
Post #16

Ja dzis dostalam kartecze ze w ptrzedszkolu(pojedyncze przypadki) panuje wszawica. Zeby dzieciom sprawdzac glowy.
Mam nadzieje ze Zuzia nie przyniesie do domu

--------------------
kluseczka(2006), pierożek(2011)
ulla
sob, 27 paź 2012 - 18:49
Ja też puściłam Weronikę od razu do przedszkola. Ale codziennie sprawdzałam jej głowę.
W sumie przy kuracji tej po dwóch tygodniach, już nie wyczesałam nic podejrzanego, głowę miała czystą.

Profilaktycznie zastosowałyśmy kurację powtórnie, choć nic nie znalazłam, w pół roku później, kiedy znów były sygnały z przedszkola, że pojawiły się wszy.

Ps. ja kiedyś w czasach licealnych złapałam wszy, chyba w komunikacji publicznej, bo raczej nie w szkole....Mama nic nie mogła znaleźć i mi nie wierzyła, a ja się upierałam, że coś mi łazi po głowie. Niestety miałam rację.
ulla


Grupa: Moderatorzy
Postów: 9,336
Dołączył: czw, 09 paź 03 - 20:27
Skąd: z Ziemi
Nr użytkownika: 1,106

GG:


post sob, 27 paź 2012 - 18:49
Post #17

Ja też puściłam Weronikę od razu do przedszkola. Ale codziennie sprawdzałam jej głowę.
W sumie przy kuracji tej po dwóch tygodniach, już nie wyczesałam nic podejrzanego, głowę miała czystą.

Profilaktycznie zastosowałyśmy kurację powtórnie, choć nic nie znalazłam, w pół roku później, kiedy znów były sygnały z przedszkola, że pojawiły się wszy.

Ps. ja kiedyś w czasach licealnych złapałam wszy, chyba w komunikacji publicznej, bo raczej nie w szkole....Mama nic nie mogła znaleźć i mi nie wierzyła, a ja się upierałam, że coś mi łazi po głowie. Niestety miałam rację.

--------------------
Ula
mama Weroniki



Powiem to teraz bardzo powoli, bo widzę, że cierpisz na bardzo poważny przypadek półgłupstwa
Pingwiny z Madagaskaru
Gruszka
nie, 28 paź 2012 - 12:46
Ja Was tylko przestrzegam przed jedną rzeczą - na prawie wszystkich preparatach (ja używałam teraz Hedrin i Nyda) jest zalecenie powtórzenia kuracji po ok. 7 dniach - żeby ew. dobić jakies pozostałości lub te, które wylęgną się międzyczasie.

Natomiast u nas pierwsze "nowe" okazy pojawiły się już po 4 dniach! i gdybym czekała do 7 to byłoby wszystko od nowa - tak, że ja zrobiłam 3 podejścia - pierwsze - po 4 dniach i po kolejnych 3 dniach.

A teraz co dwa, trzy dni sprawdzam, czy coś nie wraca.
I zakupiłam olejek z drzewa herbacianego icon_wink.gif podobno roztwór z alkoholem jest idealnym odstraszaczem potencjalnych wesz [podobno ma być WSZY icon_razz.gif ] no to zmieniam 06.gif - wystarczy raz na kilka dni spryskac lekko włosy, ew. poduszki itp. - pachnie ładnie icon_smile.gif

Edit: no edit icon_smile.gif mam nadzieje, że w dobrym miejscu icon_smile.gif

Ten post edytował Gruszka pon, 29 paź 2012 - 02:05
Gruszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,041
Dołączył: wto, 17 paź 06 - 11:39
Skąd: z plemienia Czukczów
Nr użytkownika: 8,026




post nie, 28 paź 2012 - 12:46
Post #18

Ja Was tylko przestrzegam przed jedną rzeczą - na prawie wszystkich preparatach (ja używałam teraz Hedrin i Nyda) jest zalecenie powtórzenia kuracji po ok. 7 dniach - żeby ew. dobić jakies pozostałości lub te, które wylęgną się międzyczasie.

Natomiast u nas pierwsze "nowe" okazy pojawiły się już po 4 dniach! i gdybym czekała do 7 to byłoby wszystko od nowa - tak, że ja zrobiłam 3 podejścia - pierwsze - po 4 dniach i po kolejnych 3 dniach.

A teraz co dwa, trzy dni sprawdzam, czy coś nie wraca.
I zakupiłam olejek z drzewa herbacianego icon_wink.gif podobno roztwór z alkoholem jest idealnym odstraszaczem potencjalnych wesz [podobno ma być WSZY icon_razz.gif ] no to zmieniam 06.gif - wystarczy raz na kilka dni spryskac lekko włosy, ew. poduszki itp. - pachnie ładnie icon_smile.gif

Edit: no edit icon_smile.gif mam nadzieje, że w dobrym miejscu icon_smile.gif

--------------------
Użytkownik usunięty

Go??







post pon, 29 paź 2012 - 01:35
Post #19

wszy Gruszeńko icon_wink.gif

Julka miała w wakacje wszy. Włosy do pasa - dużo ich. Z dzieciństwa została mi NIENAWIŚĆ do tego dziadostwa, ale i umiejętność bycia wszawym killerem. Dwa razy myłyśmy głowę, ale każdego dnia po 2 godziny siedziałam z czołówką na głowie i włos po włosie przeglądałam owłosienie. I unicestwiałam gnidy 29.gif, a potem je ściągałam. Po pierwszej akcji nie znalazłam ani jednej żywej jednostki.
polasia
pon, 29 paź 2012 - 10:27
CYTAT([użytkownik x] @ Mon, 29 Oct 2012 - 01:35) *
każdego dnia po 2 godziny siedziałam z czołówką na głowie i włos po włosie przeglądałam owłosienie.


O [użytkownik x] dzięki Ci za pomysł. Czołówka! To takie proste a ja kombinowałam z przyczepianiem lampki nocnej do krzesła i cały czas miałam nieoświetloną głowę Stasia przy przeglądaniu.

Staś w tym roku przyniósł wszy juz trzy razy. Sprawdzam mu głowę średnio raz na tydzień. Najpierw informowałam szkołę grzecznie a potem zrobiłam większą aferę i w końcu przyszła Pani higienistka i zaczęła sprawdzać głowy dzieciom. Była kilka razy i problem zniknął ( na razie).

IMO sam szampon nie wystarczy. Trzeba dokładnie przeglądać głowę i "wybić" wszystkie gnidy przez kilka dni po zastosowaniu szamponu.

polasia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 745
Dołączył: nie, 29 paź 06 - 23:59
Skąd: Warszawa i Poznań
Nr użytkownika: 8,253




post pon, 29 paź 2012 - 10:27
Post #20

CYTAT([użytkownik x] @ Mon, 29 Oct 2012 - 01:35) *
każdego dnia po 2 godziny siedziałam z czołówką na głowie i włos po włosie przeglądałam owłosienie.


O [użytkownik x] dzięki Ci za pomysł. Czołówka! To takie proste a ja kombinowałam z przyczepianiem lampki nocnej do krzesła i cały czas miałam nieoświetloną głowę Stasia przy przeglądaniu.

Staś w tym roku przyniósł wszy juz trzy razy. Sprawdzam mu głowę średnio raz na tydzień. Najpierw informowałam szkołę grzecznie a potem zrobiłam większą aferę i w końcu przyszła Pani higienistka i zaczęła sprawdzać głowy dzieciom. Była kilka razy i problem zniknął ( na razie).

IMO sam szampon nie wystarczy. Trzeba dokładnie przeglądać głowę i "wybić" wszystkie gnidy przez kilka dni po zastosowaniu szamponu.



--------------------
Pozdrawiam
Polasia mama Stasia (12.07.06) i Piotrusia (1.11.08)

Uwielbiam rodzić dzieci
> wszy
Start new topic
Reply to this topic
7 Stron V   1 2 3 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 18 kwi 2024 - 23:22
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama