Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
13 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 nastÄ™pna ostatnia   

październik 2002

> 
agak
wto, 06 maj 2003 - 19:28
Hej icon_biggrin.gif
Zazdroszczę wam, że macie czas na gotowanie potraw maluszkom. Ja nie mogę się pozbierać, dom, praca, szkoła. Karmię małego co ok. 2 godziny, na zmianę cyś, słoiczek, cyś, soczek, cyś, kąpanie, cyś. Próbujemy kaszki, ale żaden smak mu nie pasuje. O kleiku nawet nie wspomnę.
Używacie już kubeczków z dziubkiem?
Jak śpią wasze dzieci, w jaki sposób zasypiają, czy istnieją takie dzieci, które przesypiają noc?
agak


Grupa: Moderatorzy
Postów: 4,117
Dołączył: śro, 09 kwi 03 - 22:26
SkÄ…d: Kielce/Starachowice
Nr użytkownika: 533

GG:


post wto, 06 maj 2003 - 19:28
Post #41

Hej icon_biggrin.gif
Zazdroszczę wam, że macie czas na gotowanie potraw maluszkom. Ja nie mogę się pozbierać, dom, praca, szkoła. Karmię małego co ok. 2 godziny, na zmianę cyś, słoiczek, cyś, soczek, cyś, kąpanie, cyś. Próbujemy kaszki, ale żaden smak mu nie pasuje. O kleiku nawet nie wspomnę.
Używacie już kubeczków z dziubkiem?
Jak śpią wasze dzieci, w jaki sposób zasypiają, czy istnieją takie dzieci, które przesypiają noc?

--------------------
Chcesz co? szybko rozg?osi?? Powiedz to w tajemnicy kobiecie. O.W.

domi
śro, 07 maj 2003 - 14:06
Ja swojej małej podaję już soczki z kubeczka bo nie toleruje smoczków i nie wypiłaby z butelki. Co do spania to kiepsko icon_sad.gif W nocy budzi się 3-4 razy a w dzień nie chce smarkulka spać. Może na spacerku z godzinkę pośpi i wiecej nie chce. Czasem zdarza się , że podrzemie sobie troszke w dzień np. kilka razy po ok. 10 minut. Zeby chciała się jeszxcze zająć sama sobą, pobawić sie ale gdzie tam. Strasznie to uciażliwe ale cóż... Wydaje mi sie, że nie ma takich maluszków, które przesypiają cała nockę.
A wiem, że o tym marzy każda mama wstająca do dzieciaczka w nocy po kilka razy. Prawda?

icon_smile.gif icon_smile.gif icon_smile.gif

Wiola z córcią Dominisią pozdrawia
domi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,263
Dołączył: czw, 01 maj 03 - 18:00
SkÄ…d: 3-miasto/kaszuby
Nr użytkownika: 672




post śro, 07 maj 2003 - 14:06
Post #42

Ja swojej małej podaję już soczki z kubeczka bo nie toleruje smoczków i nie wypiłaby z butelki. Co do spania to kiepsko icon_sad.gif W nocy budzi się 3-4 razy a w dzień nie chce smarkulka spać. Może na spacerku z godzinkę pośpi i wiecej nie chce. Czasem zdarza się , że podrzemie sobie troszke w dzień np. kilka razy po ok. 10 minut. Zeby chciała się jeszxcze zająć sama sobą, pobawić sie ale gdzie tam. Strasznie to uciażliwe ale cóż... Wydaje mi sie, że nie ma takich maluszków, które przesypiają cała nockę.
A wiem, że o tym marzy każda mama wstająca do dzieciaczka w nocy po kilka razy. Prawda?

icon_smile.gif icon_smile.gif icon_smile.gif

Wiola z córcią Dominisią pozdrawia
agak
śro, 07 maj 2003 - 15:01
domi icon_biggrin.gif
Czytasz w moich myślach, spać!!!!!!!!!
agak


Grupa: Moderatorzy
Postów: 4,117
Dołączył: śro, 09 kwi 03 - 22:26
SkÄ…d: Kielce/Starachowice
Nr użytkownika: 533

GG:


post śro, 07 maj 2003 - 15:01
Post #43

domi icon_biggrin.gif
Czytasz w moich myślach, spać!!!!!!!!!

--------------------
Chcesz co? szybko rozg?osi?? Powiedz to w tajemnicy kobiecie. O.W.

sabka
czw, 08 maj 2003 - 22:24
CYTAT(majowa)
Pomóżcie mi dziewczyny icon_exclaim.gif  :!:  :!:  
Czarek nienawidzi rzadkiego kleiku i kaszek.Z kaszkami smakowymi jest mniejszy problem, bo dodam troche więcej i już jest gęsta. Kleik ryżowy i kaszka kurydziana(bobovita) wedle przepisu są bardzo rzadkie i mały ich nie chce jeść. Jeśli zrobie "kit" Czarek zjada je ze smakiem, ale nie wiem czy dobrze robię zagęszczając je tak bardzo jeśli w przepisie jest innaczej.


Ja robię takie kaszki jakie pasują Szymkowi czyli właśnie taki kit. Szymcio lubi gęste, tym bardziej że jje je łyżeczką. A przepisem nie ma się co przejmowwac
sabka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 121
Dołączył: pią, 04 kwi 03 - 19:01
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 397




post czw, 08 maj 2003 - 22:24
Post #44

CYTAT(majowa)
Pomóżcie mi dziewczyny icon_exclaim.gif  :!:  :!:  
Czarek nienawidzi rzadkiego kleiku i kaszek.Z kaszkami smakowymi jest mniejszy problem, bo dodam troche więcej i już jest gęsta. Kleik ryżowy i kaszka kurydziana(bobovita) wedle przepisu są bardzo rzadkie i mały ich nie chce jeść. Jeśli zrobie "kit" Czarek zjada je ze smakiem, ale nie wiem czy dobrze robię zagęszczając je tak bardzo jeśli w przepisie jest innaczej.


Ja robię takie kaszki jakie pasują Szymkowi czyli właśnie taki kit. Szymcio lubi gęste, tym bardziej że jje je łyżeczką. A przepisem nie ma się co przejmowwac

--------------------
Sabka z Szymonkiem (2002), OlÄ… (2004) i Karolkiem (2008)
majowa
piÄ…, 09 maj 2003 - 23:33
CYTAT(Sam)
Co do jedzenia to różnie bywa z apetytem.Zwykle rano je kaszkę(ok.godz. 9.00),potem,przed spacerem owoce.Ok. godz. 15.30-zupa,później ok.17-18 mleko(ale nie zawsze).A po kąpieli kleik ryżowy i do spanka. Ostatnio jeszcze domaga się mleka koło 5 rano.

Dziewczyny,podajcie jakiś przepis na zupkę,bo na razie mała je ze słoików,ale muszę w końcu zacząć gotować.Czy bardzo rozdrabniacie jedzenie?

Pozdrawiam.Sam


Jak ty to robisz, że przesypia całą noc i budzi się nad ranem? Ja też bym tak chciała.

Co do gotowania jest to bardzo proste. Zajżyj do kuchni malucha znajdziesz tam przepisy. Ja najczęściej gotuje na parze(ale nie koniecznie), a robie to w ten sposób:np.
Zupka jarzynowa z kurczakiem:
marchewka, pietruszka, por, seler, ziemniaczek i kurczaczek. Gotuje wszystko i później miksuje(ale muszą być grudki. Tak Czarkowi bardziej smakuje) dodaje wody, bądź wywaru do rościęczenia. Czasami dosypuje kleiku ryżowego, bądź kaszki kukurydzianej. Co do ilości składników to sa one zmienne. Raz daje więcej marchewki, co daje mi słodszy smak, raz pora jest wtedy ostrzejsza, ziemniaczków itd . Często ziemniaki gotuje w mundurkach co nadaje zupce bądz potrawce inny smak. Konsystęcje także zmieniam dla urozmaicenia.
W późniejszym etapie zamiast kurczaczka będę dodawała od czasu do czasu żółtko itd.
Wszystko robi siÄ™ na tej samej zasadzie.
Jeśli chce przygotować potrawke z kurczaka to konsystencja jest gęsta i daje najwięcej kurczaka i ziemniaczków(najlepiej gotowanych w mundurkach), a warzywka do smaku.
Przypraw jeszcze nie używam.

Sama tworze dania dla małego. Pomysłów mam bardzo wiele, ale najważniejsze, że Czarkowi smakują moje potrawy( odkad zaczełam mu gotować za słoiczkami nie przepada)

Pozdrawiam
________________
majowa
mama Czarka(07.10.2002)
majowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 84
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:48
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 549

GG:


post piÄ…, 09 maj 2003 - 23:33
Post #45

CYTAT(Sam)
Co do jedzenia to różnie bywa z apetytem.Zwykle rano je kaszkę(ok.godz. 9.00),potem,przed spacerem owoce.Ok. godz. 15.30-zupa,później ok.17-18 mleko(ale nie zawsze).A po kąpieli kleik ryżowy i do spanka. Ostatnio jeszcze domaga się mleka koło 5 rano.

Dziewczyny,podajcie jakiś przepis na zupkę,bo na razie mała je ze słoików,ale muszę w końcu zacząć gotować.Czy bardzo rozdrabniacie jedzenie?

Pozdrawiam.Sam


Jak ty to robisz, że przesypia całą noc i budzi się nad ranem? Ja też bym tak chciała.

Co do gotowania jest to bardzo proste. Zajżyj do kuchni malucha znajdziesz tam przepisy. Ja najczęściej gotuje na parze(ale nie koniecznie), a robie to w ten sposób:np.
Zupka jarzynowa z kurczakiem:
marchewka, pietruszka, por, seler, ziemniaczek i kurczaczek. Gotuje wszystko i później miksuje(ale muszą być grudki. Tak Czarkowi bardziej smakuje) dodaje wody, bądź wywaru do rościęczenia. Czasami dosypuje kleiku ryżowego, bądź kaszki kukurydzianej. Co do ilości składników to sa one zmienne. Raz daje więcej marchewki, co daje mi słodszy smak, raz pora jest wtedy ostrzejsza, ziemniaczków itd . Często ziemniaki gotuje w mundurkach co nadaje zupce bądz potrawce inny smak. Konsystęcje także zmieniam dla urozmaicenia.
W późniejszym etapie zamiast kurczaczka będę dodawała od czasu do czasu żółtko itd.
Wszystko robi siÄ™ na tej samej zasadzie.
Jeśli chce przygotować potrawke z kurczaka to konsystencja jest gęsta i daje najwięcej kurczaka i ziemniaczków(najlepiej gotowanych w mundurkach), a warzywka do smaku.
Przypraw jeszcze nie używam.

Sama tworze dania dla małego. Pomysłów mam bardzo wiele, ale najważniejsze, że Czarkowi smakują moje potrawy( odkad zaczełam mu gotować za słoiczkami nie przepada)

Pozdrawiam
________________
majowa
mama Czarka(07.10.2002)
mamaani

Go??







post sob, 10 maj 2003 - 15:15
Post #46

[color=darkblue][/color]Witajcie!
moja córa ania urodzila się 31.11 była spora, śliczna i nieporadna icon_wink.gif
a teraz poza pełzaniem, turlaniem się zasmakowała w staniu. Sama też siedzi...i taki mam z nią kram icon_smile.gif
czytam Wasze listy i zastanawim się czy nie głodze dziecka, Ania je w zasadzie tylko cyca (na każde żądanie) i raz dziennie jabłko, czasem z kleikiem. Dawno jej nie ważyłam, ale rosnie niewolno - widze po ubrankach. Czy z premedytacją dajecie dzieciakom tyle innego jedzonka czy to względy niezalezne?

My jesteśmy z Warszawy i chętnie wybieżemy sie na spacer z kimś z Was.
pozdr
ania
majowa
sob, 10 maj 2003 - 19:12
mamaani>Co prawda w temacie piszesz, że Ania urodziła się październiku, ale podajesz date listopadową, napisz ile ma twoja córcia.
Mój synek(07.10.2002) je cztery posiłki dziennie, a oprócz tego cycuś na żądanie. Nie dokarmiam go bo mi się tak podoba tylko dlatego, że 7 m-czne dziecko potrzebuje odpowiedniej liczby kalori dziennie. Oprócz tego potrzebuje witanin, białka, tłuszczów, węglowodanów itp. , które zawarte są w jedzeniu. Moje mleko nie dostarczy mu tego wszystkigo.Owszem jest ważne, a nawet bardzo ważne i dlatego zamierzam dalej karmić piersią . Czarek zaczął jeść inne potrawy jak piał 5 m-cy i tydz. Było to jabuszko. Później systematycznie ma wprowadzane coraz to nowe produkty.Nie chodzi mi oto by napychać Czarka. On sam mi pokazuje ile chce zjeść. Raz je dużo, a raz mało i nigdy go nie zmuszam. Nie, znaczy nie.
Porozmawiaj z pediatrą dzidziusia na temat jak i co powinna jeść Ania
My też jesteśmy z Warszawy (gocław)

Pozdrawiam
________________
majowa
mama Czarka (07.10.2002)
majowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 84
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:48
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 549

GG:


post sob, 10 maj 2003 - 19:12
Post #47

mamaani>Co prawda w temacie piszesz, że Ania urodziła się październiku, ale podajesz date listopadową, napisz ile ma twoja córcia.
Mój synek(07.10.2002) je cztery posiłki dziennie, a oprócz tego cycuś na żądanie. Nie dokarmiam go bo mi się tak podoba tylko dlatego, że 7 m-czne dziecko potrzebuje odpowiedniej liczby kalori dziennie. Oprócz tego potrzebuje witanin, białka, tłuszczów, węglowodanów itp. , które zawarte są w jedzeniu. Moje mleko nie dostarczy mu tego wszystkigo.Owszem jest ważne, a nawet bardzo ważne i dlatego zamierzam dalej karmić piersią . Czarek zaczął jeść inne potrawy jak piał 5 m-cy i tydz. Było to jabuszko. Później systematycznie ma wprowadzane coraz to nowe produkty.Nie chodzi mi oto by napychać Czarka. On sam mi pokazuje ile chce zjeść. Raz je dużo, a raz mało i nigdy go nie zmuszam. Nie, znaczy nie.
Porozmawiaj z pediatrą dzidziusia na temat jak i co powinna jeść Ania
My też jesteśmy z Warszawy (gocław)

Pozdrawiam
________________
majowa
mama Czarka (07.10.2002)
mamani
sob, 10 maj 2003 - 20:39
zalogowałam sie i z mamaania zrobiła się mamani icon_smile.gif

przepraszam bardzo Ania urodziła się 31.10 i jest październikowa icon_smile.gif
zastanawiam sie nad ilością dodatkowego jedzenia dla maluszków, bo wiele żródeł (min dr. Zdzienicka - Twoje Dziecko) mówi o tym, że dodatkowe jedzenie w 1 rż ma służyc zapoznaniu dziecka z innym niz ssący sposobach jedzenia i ew. innymi smakami, a mniej istotne jest uzupełnianie wartości odżywczych. Poleca się równiez wyłączne karmienie piersią do końca 6 miesiąca...Ja jak wczesniej pisałam daje Ani jabłuszko, kleik, a po odrobince próbowała tez marchewy i ziemniaka. Są to jednak bardziej eksperymenty ze smakiem i konzystencją niż odzywianie się:)

My mieszkamy na Woli więc na Gocław kawałek, ale może gdzieś w pół drogi icon_smile.gif

pozdr
ania
mamani


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 43
Dołączył: sob, 10 maj 03 - 15:19
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 701

GG:


post sob, 10 maj 2003 - 20:39
Post #48

zalogowałam sie i z mamaania zrobiła się mamani icon_smile.gif

przepraszam bardzo Ania urodziła się 31.10 i jest październikowa icon_smile.gif
zastanawiam sie nad ilością dodatkowego jedzenia dla maluszków, bo wiele żródeł (min dr. Zdzienicka - Twoje Dziecko) mówi o tym, że dodatkowe jedzenie w 1 rż ma służyc zapoznaniu dziecka z innym niz ssący sposobach jedzenia i ew. innymi smakami, a mniej istotne jest uzupełnianie wartości odżywczych. Poleca się równiez wyłączne karmienie piersią do końca 6 miesiąca...Ja jak wczesniej pisałam daje Ani jabłuszko, kleik, a po odrobince próbowała tez marchewy i ziemniaka. Są to jednak bardziej eksperymenty ze smakiem i konzystencją niż odzywianie się:)

My mieszkamy na Woli więc na Gocław kawałek, ale może gdzieś w pół drogi icon_smile.gif

pozdr
ania
domi
nie, 11 maj 2003 - 09:50
icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
Ja zaczęłam dawać swojej córce pierwszy posiłek dosyć wcześnie. Miała wtedy 4,5 m-ca ale zaczęłam obserwować jej dziwne zachowania. Np. obserwowała dokładnie co jedzą dorośli, mlaskała przy tym albo otwierała buzię jak do karmienia. Doszłam do wniosku, że jest gotowa aby wprowadzić jej coś nowego. Było to tarte jabłko na początku bardzo małe ilości np. 1-2 łyżeczki i stopniowo coraz więcej. Pierwszy objadek dostała gdy miała 5 m-cy i 1 tydzień. Teraz ma 6 m-cy i 3 tygodnie i dalej mleko jest podstawowym pożywieniem. Dodatkowo dostaje obiadek, deserek i ostatnio wprowadziłam kaszkę. Jednak apetyt wygląda u niej różnie i czasem zje dużo a czasem tylko troszkę.
Mamaania icon_smile.gif
Myślę, że nie można dziecku dawać niczego na siłę, sama zauważysz czy dziecko jest gotowe na inny pokarm niż mleko.

Pozdrowienia

Wiola z córcią Dominiką
domi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,263
Dołączył: czw, 01 maj 03 - 18:00
SkÄ…d: 3-miasto/kaszuby
Nr użytkownika: 672




post nie, 11 maj 2003 - 09:50
Post #49

icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
Ja zaczęłam dawać swojej córce pierwszy posiłek dosyć wcześnie. Miała wtedy 4,5 m-ca ale zaczęłam obserwować jej dziwne zachowania. Np. obserwowała dokładnie co jedzą dorośli, mlaskała przy tym albo otwierała buzię jak do karmienia. Doszłam do wniosku, że jest gotowa aby wprowadzić jej coś nowego. Było to tarte jabłko na początku bardzo małe ilości np. 1-2 łyżeczki i stopniowo coraz więcej. Pierwszy objadek dostała gdy miała 5 m-cy i 1 tydzień. Teraz ma 6 m-cy i 3 tygodnie i dalej mleko jest podstawowym pożywieniem. Dodatkowo dostaje obiadek, deserek i ostatnio wprowadziłam kaszkę. Jednak apetyt wygląda u niej różnie i czasem zje dużo a czasem tylko troszkę.
Mamaania icon_smile.gif
Myślę, że nie można dziecku dawać niczego na siłę, sama zauważysz czy dziecko jest gotowe na inny pokarm niż mleko.

Pozdrowienia

Wiola z córcią Dominiką
majowa
pon, 12 maj 2003 - 12:03
Zgadazam się z domi, dziecko musi być gotowe do przyjmowania pokarmów. Ja chciałam poczekać z jedzonkiem jak mały miał skończyć 6 m-cy, ale po ukończeniu 5-go m-ca synek zaczął nas obserwować jak jemy i naśladował buzią. Wyciągał rączki po jedzenie i patrzył smutnym wzrokiem dlaczego mu niedajemy. Podczas picia mleczka interesowało go wszystko dookoła tylko nie cycuś. I tak zdecydowałam, że Czarek jest już gotowy na jabuszko. Miał 5 m-cy i 1 tydz.
Czarek uwielbia wręcz jeść normalne jedzenie. Mleczko pije coraz rzadziej i to mnie martwi. Choć staram się, by było ono najważniejszym pokarmem on będzie się wstrzymywał tak długo, aż dostanie kaszke bądź obiadek. Mleczka się jedynie troche napije. Zostaje nam tylko noc, gdzie wyłącznie jest cycuś .


Pozdrawiam
______________
majowa
mama Czarka(07.10.2002)
majowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 84
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:48
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 549

GG:


post pon, 12 maj 2003 - 12:03
Post #50

Zgadazam się z domi, dziecko musi być gotowe do przyjmowania pokarmów. Ja chciałam poczekać z jedzonkiem jak mały miał skończyć 6 m-cy, ale po ukończeniu 5-go m-ca synek zaczął nas obserwować jak jemy i naśladował buzią. Wyciągał rączki po jedzenie i patrzył smutnym wzrokiem dlaczego mu niedajemy. Podczas picia mleczka interesowało go wszystko dookoła tylko nie cycuś. I tak zdecydowałam, że Czarek jest już gotowy na jabuszko. Miał 5 m-cy i 1 tydz.
Czarek uwielbia wręcz jeść normalne jedzenie. Mleczko pije coraz rzadziej i to mnie martwi. Choć staram się, by było ono najważniejszym pokarmem on będzie się wstrzymywał tak długo, aż dostanie kaszke bądź obiadek. Mleczka się jedynie troche napije. Zostaje nam tylko noc, gdzie wyłącznie jest cycuś .


Pozdrawiam
______________
majowa
mama Czarka(07.10.2002)
agak
pon, 12 maj 2003 - 16:13
Szymuś od wczoraj mówi mama. Przestał mówić swoje ulubione didi i w końcu wyraźnie zaczął mówić mama icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif
agak


Grupa: Moderatorzy
Postów: 4,117
Dołączył: śro, 09 kwi 03 - 22:26
SkÄ…d: Kielce/Starachowice
Nr użytkownika: 533

GG:


post pon, 12 maj 2003 - 16:13
Post #51

Szymuś od wczoraj mówi mama. Przestał mówić swoje ulubione didi i w końcu wyraźnie zaczął mówić mama icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif

--------------------
Chcesz co? szybko rozg?osi?? Powiedz to w tajemnicy kobiecie. O.W.

domi
pon, 12 maj 2003 - 17:26
GRATULACJE icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

Ja też nie posiadałam się ze szczęścia gdy moja Dominisia pierwszy raz powiedziała "mama" icon_smile.gif

Pozdrawiam

Wiola z córcią Dominisią
domi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,263
Dołączył: czw, 01 maj 03 - 18:00
SkÄ…d: 3-miasto/kaszuby
Nr użytkownika: 672




post pon, 12 maj 2003 - 17:26
Post #52

GRATULACJE icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

Ja też nie posiadałam się ze szczęścia gdy moja Dominisia pierwszy raz powiedziała "mama" icon_smile.gif

Pozdrawiam

Wiola z córcią Dominisią
sabka
pon, 12 maj 2003 - 21:59
Przy waszycvh dzieciach to mój synek jest taki jeszcze mało rozwiniety. Nie mówi mama, siedzi ale nie pewnie.
Jak stymulujecie wasze dzieci? Może coś ćwiczycie aby lepiej się rozwijały?
sabka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 121
Dołączył: pią, 04 kwi 03 - 19:01
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 397




post pon, 12 maj 2003 - 21:59
Post #53

Przy waszycvh dzieciach to mój synek jest taki jeszcze mało rozwiniety. Nie mówi mama, siedzi ale nie pewnie.
Jak stymulujecie wasze dzieci? Może coś ćwiczycie aby lepiej się rozwijały?

--------------------
Sabka z Szymonkiem (2002), OlÄ… (2004) i Karolkiem (2008)
sabka
wto, 13 maj 2003 - 10:38
Dzięki Sam za słowa pocieszenia. Wiem że każde dziecko ma swój własny rytm rozwoju. Ale czytając te wasze posty o tym, co wasze maluszki robią to można się lekko zdołować. Oczywiście do niczego Szymcia nie zmuszam i czekam kiedy on sam coś wykombinuje.

Pozdrawiamy
sabka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 121
Dołączył: pią, 04 kwi 03 - 19:01
SkÄ…d: Lublin
Nr użytkownika: 397




post wto, 13 maj 2003 - 10:38
Post #54

Dzięki Sam za słowa pocieszenia. Wiem że każde dziecko ma swój własny rytm rozwoju. Ale czytając te wasze posty o tym, co wasze maluszki robią to można się lekko zdołować. Oczywiście do niczego Szymcia nie zmuszam i czekam kiedy on sam coś wykombinuje.

Pozdrawiamy

--------------------
Sabka z Szymonkiem (2002), OlÄ… (2004) i Karolkiem (2008)
agak
wto, 13 maj 2003 - 16:35
Kilka dni temu kupiłam zwykłą piłkę w siatce. Nie sądziłam, że takie cuda może maluszek z nią robić icon_exclaim.gif Spróbuj Sabka może mu się spodoba.
agak


Grupa: Moderatorzy
Postów: 4,117
Dołączył: śro, 09 kwi 03 - 22:26
SkÄ…d: Kielce/Starachowice
Nr użytkownika: 533

GG:


post wto, 13 maj 2003 - 16:35
Post #55

Kilka dni temu kupiłam zwykłą piłkę w siatce. Nie sądziłam, że takie cuda może maluszek z nią robić icon_exclaim.gif Spróbuj Sabka może mu się spodoba.

--------------------
Chcesz co? szybko rozg?osi?? Powiedz to w tajemnicy kobiecie. O.W.

KaÅ›
śro, 14 maj 2003 - 15:29
No tak, Przedstawiłam się i zamilkłam. Coś było nie tak z kompem i za każdym razem forum wyrzucało mnie z internetu.
Zuzka zaczęła przesypać całą noc. Całą noc to znaczy zasypia koło 21 30, a budzi się koło 8 rano. Nie pytajcie mnie jak to zrobiłam bo nie wiem.
Po pobycie w szpitalu nauczyła się sama zasypiać - pewnie była tak zmęczona, że nawet nie myślała o tym, że trzeba przed zaśnięciem zrobić awanturę i wtedy rodzice wezmą na ręce tylko zasypiała. A jak zaczęła wieczorem jeść kleik ryżowy zamiast samego mleczka to zaczęła jeść go dużo, a po paru tygodniach przestała się budzić w nocy na jedzenie. Jest CUDOWNIE icon_biggrin.gif
Tylko zupki są nieszczególnie pyszne, a jabłka lub soki wręcz paskudne. Nie można przecież jeść tylko mleka i kleiku!!!
KaÅ›


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 12
Dołączył: śro, 30 kwi 03 - 12:01
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 668




post śro, 14 maj 2003 - 15:29
Post #56

No tak, Przedstawiłam się i zamilkłam. Coś było nie tak z kompem i za każdym razem forum wyrzucało mnie z internetu.
Zuzka zaczęła przesypać całą noc. Całą noc to znaczy zasypia koło 21 30, a budzi się koło 8 rano. Nie pytajcie mnie jak to zrobiłam bo nie wiem.
Po pobycie w szpitalu nauczyła się sama zasypiać - pewnie była tak zmęczona, że nawet nie myślała o tym, że trzeba przed zaśnięciem zrobić awanturę i wtedy rodzice wezmą na ręce tylko zasypiała. A jak zaczęła wieczorem jeść kleik ryżowy zamiast samego mleczka to zaczęła jeść go dużo, a po paru tygodniach przestała się budzić w nocy na jedzenie. Jest CUDOWNIE icon_biggrin.gif
Tylko zupki są nieszczególnie pyszne, a jabłka lub soki wręcz paskudne. Nie można przecież jeść tylko mleka i kleiku!!!

--------------------
Kaśka mama Zuzki (16.10.2002)
majowa
śro, 14 maj 2003 - 19:56
Witajcie kochane dziewczyny!
Czarek od trzech dni świeci białym ząbkiem
Kupiłam mu nocniczek, czerwony, bardzo mu się podoba. Narazie mamy pierwszą kupke zrobioną na nocniczku icon_lol.gif , co prawda pampers nam towarzyszył icon_confused.gif ale postęp jest. Czy macie jakieś ciekawe pomysły, aby dziecko szybko nałuczyło się robić na nocniczku? Wiem,że wcześnie rozpoczynam próby nocniczkowe, ale Czarek sam siada(stabilnie siedzi), raczkuje, a nawet staje przy meblach na nogi . Chciałabym, aby maksymalnie do roku nosił pampersa(marzenia co)
Nauczył się też nowego słowa "am" i teraz jak jest głodny woła mama am

Agak> moje gratulacje! To niesamowite uczucie jak nasze pociechy zaczynają mówić icon_lol.gif

Sabka> nie przejmuj się na twojego też przyjdzie kolej i zanim się obejrzysz będzie dreptał i gadał jak najęty. Jeszcze będziesz miała tego dosyć

Sam>Mam nadzieje, że trafisz na obiadek, który Emilce będzie pasował. Wszystko metodą prób i błędów icon_lol.gif
Pytasz kiedy mam czas na gotowanie małemu. Czarek jest żywym, ale dobrym dzieckiem. Więc jak wsadze go do kojca to się sam bawi,a ja moge coś zrobić. Kojec to zbawienie w tym przypadku.


Pozdrawiam
_________________
majowa
mama Czarka(07.10.2002)
majowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 84
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:48
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 549

GG:


post śro, 14 maj 2003 - 19:56
Post #57

Witajcie kochane dziewczyny!
Czarek od trzech dni świeci białym ząbkiem
Kupiłam mu nocniczek, czerwony, bardzo mu się podoba. Narazie mamy pierwszą kupke zrobioną na nocniczku icon_lol.gif , co prawda pampers nam towarzyszył icon_confused.gif ale postęp jest. Czy macie jakieś ciekawe pomysły, aby dziecko szybko nałuczyło się robić na nocniczku? Wiem,że wcześnie rozpoczynam próby nocniczkowe, ale Czarek sam siada(stabilnie siedzi), raczkuje, a nawet staje przy meblach na nogi . Chciałabym, aby maksymalnie do roku nosił pampersa(marzenia co)
Nauczył się też nowego słowa "am" i teraz jak jest głodny woła mama am

Agak> moje gratulacje! To niesamowite uczucie jak nasze pociechy zaczynają mówić icon_lol.gif

Sabka> nie przejmuj się na twojego też przyjdzie kolej i zanim się obejrzysz będzie dreptał i gadał jak najęty. Jeszcze będziesz miała tego dosyć

Sam>Mam nadzieje, że trafisz na obiadek, który Emilce będzie pasował. Wszystko metodą prób i błędów icon_lol.gif
Pytasz kiedy mam czas na gotowanie małemu. Czarek jest żywym, ale dobrym dzieckiem. Więc jak wsadze go do kojca to się sam bawi,a ja moge coś zrobić. Kojec to zbawienie w tym przypadku.


Pozdrawiam
_________________
majowa
mama Czarka(07.10.2002)
agak
śro, 14 maj 2003 - 20:19
Już za 2 tygodnie Dzień Dziecka.
Co planuje cie kupić naszym październikowcom? Mam zupełną pustke w głowie. Poradzcie coś.
agak


Grupa: Moderatorzy
Postów: 4,117
Dołączył: śro, 09 kwi 03 - 22:26
SkÄ…d: Kielce/Starachowice
Nr użytkownika: 533

GG:


post śro, 14 maj 2003 - 20:19
Post #58

Już za 2 tygodnie Dzień Dziecka.
Co planuje cie kupić naszym październikowcom? Mam zupełną pustke w głowie. Poradzcie coś.

--------------------
Chcesz co? szybko rozg?osi?? Powiedz to w tajemnicy kobiecie. O.W.

majowa
czw, 15 maj 2003 - 11:59
icon_lol.gif MAMY DRUGIEGO ZÄ„BKA icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif

Pozdrawiam
_____________
majowa
mama Czarka(07.10.2002)
majowa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 84
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:48
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 549

GG:


post czw, 15 maj 2003 - 11:59
Post #59

icon_lol.gif MAMY DRUGIEGO ZÄ„BKA icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif icon_exclaim.gif

Pozdrawiam
_____________
majowa
mama Czarka(07.10.2002)
agak
czw, 15 maj 2003 - 14:06
Gratulacje icon_biggrin.gif
Bardzo marudzi?
agak


Grupa: Moderatorzy
Postów: 4,117
Dołączył: śro, 09 kwi 03 - 22:26
SkÄ…d: Kielce/Starachowice
Nr użytkownika: 533

GG:


post czw, 15 maj 2003 - 14:06
Post #60

Gratulacje icon_biggrin.gif
Bardzo marudzi?

--------------------
Chcesz co? szybko rozg?osi?? Powiedz to w tajemnicy kobiecie. O.W.

> październik 2002
Start new topic
Reply to this topic
13 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 15:42
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama