zarzekała się żaba błota
Nieeee, żartuje :)Sama strasznie nie lubię, jak ktoś mi mówi w ten sposób
Chociaż jak sobie pomyślę co spotkało moją koleżanką, to pokornieje
Miała już trójkę dzieci odchowaną, brała tabletki .... I nagle zaczęły ją "nerki" boleć.... Ojoj jak ją bolały. Najlepsze to, że chodziła co miesiąc do gina po te tabsy, on ja badał, przepisywał, a co do nerek, to kazał sobie usg zrobić.... A że kolejka na nfz długa .... Czekała z miesiąc.... Jak już poszła, to zemdlała na leżąco. 22 tydzień ciąży, śliczna dziewczynka.
I w sumie muszę się jej zapytać, czy becikowe dostała, bo pod opieką ginekologiczną de facto była, tylko, że nie była to ciążowa opieka, bo gin nie widział ciąży.