CYTAT(~just~ @ Thu, 21 Jul 2011 - 18:28)
Racuchy z bitą śmietaną i jagodami - potwierdzam - PYCHOTA
oj tak, tak - ale koniecznie i z bitą i z jagodami. Najlepsze. A wiem co piszę, bo kiedyś pracowałam tam i przez miesiąc pracy dzień w dzień zajadałam się takim zestawem i wcale mi to nie zbrzydło
Teraz jak odwiedzam K-g to koniecznie muszę iść na racuchy.
Co do zwiedzania to mimo wszystko polecam Muzeum Oręża Polskiego ale tylko plener (bez wchodzenia do budynku). Bilecik 4 zł + jak ktoś chce to 4 zł aby zasiąść za sterami Iskry i kolejne 4 zł za przyjemność wejścia do wozu bojowo-szturmowego czy jak mu tam
. Moich dwóch fanów "Czterech pancernych" było wniebowziętych.
edit: a jeśli chcecie zjeść
dobrą wędzoną rybkę (ale nie miejscu bo to wędzarnia i sklepik) lub zapakować próżniowo i zabrać do domu (my tak robimy przed powrotem do Poznania) to polecam wędzarnię tradycyjną w Zieleniewie. Jadąc od Kołobrzegu jest ona po lewej stronie, po prawej stronie jest stojąca przed sklepem spożywczym sztuczna krowa i dosłownie po drugiej stronie ulicy zaraz za reklamą chyba autoszyb Jaana jest reklama wędzarni, taki wjazd w posesję miedzy starymi budynkami, do samego końca. Ukryta jest strasznie, mi się kilka razy udało ją przejechać, dopiero ta krowa to taki znak rozpoznawczy. Ale rybka pyszna a ja wybredna jestem jeśli chodzi o ryby.
Czynna pn-pt chyba od 8 i na bank do 16 ale czasami z rana jak ryba jest za gorąca to nie pakują próżniowo a okolo 16 bywają pustki. Uwielbiamy i namiętnie kupujemy polędwiczkę z łososia. Mniaaammmmm
Ten post edytował green czw, 25 sie 2011 - 21:51