jully ja tak jak opisujesz reaguje a raczej reagowałam na każde znieczulenie, no a ból głowy to juz obowiązkowo
dlatego już od ładnych paru lat wole 15-20 min cierpień na fotelu niż 24h męczarni później
mój typ tak ma
u Ciebie mogło być tak, ze znieczulony/"podrażniony", uciśnięty" został jakiś nerw w strategicznej okolicy np okolice nerwu trójdzielnego ( tak by mi to pasowało z opisu)- bo ten rozdziela się na 3 gałęzie- oczny, żuchwowy i szczękowy
i taki opis jaki podajesz to takie typowe dla "neuraligii" nerwu trójdzielnego
że tak powiem powinno przejść, młodemu wewnętrznemu nic nie będzie, a że u ciężarnych inaczej, jak to mawia mój dr od ciąży
że ciężarnej i karmiącej to najlepiej żeby nic nie było w tym okresie ( co daje minimum 2 lata
), bo na wszystko reaguje inaczej, bo objawy ma inne, bo leczyć nie ma jak i czym
więc to prawdopodobne, że zareagowałaś mniej typowo
mam nadzieję, że będzie ok
cyd