Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna  

Jak wybrać sprzęt do kuchni?

, Czym się kierować?
> , Czym siÄ™ kierować?
rysa154
nie, 11 wrz 2011 - 18:24
zmywarka wyżej fajnie, ale chyba dla niskich osób nie bardzo,
dla mnie panel sterownia wygodniejszy na wierzchu, bo jesli jest ukryty często zdarza mi sie otwierac zmywarke w trakcie pracy,bo nie zauwazam światełka na dole, ale może to kwestia przyzwyczajenia...

rysa154


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,893
Dołączył: śro, 25 lut 09 - 23:43
SkÄ…d: b.
Nr użytkownika: 25,743




post nie, 11 wrz 2011 - 18:24
Post #21

zmywarka wyżej fajnie, ale chyba dla niskich osób nie bardzo,
dla mnie panel sterownia wygodniejszy na wierzchu, bo jesli jest ukryty często zdarza mi sie otwierac zmywarke w trakcie pracy,bo nie zauwazam światełka na dole, ale może to kwestia przyzwyczajenia...



--------------------


Aga H
pon, 12 wrz 2011 - 09:31
dziewczyny - a jeszcze z innej beczki - ja wiem, że górna granica cen nie istnieje, ale oszczędzać jednak muszę drastycznie, bo kredyt się zużywa bardzo szybko, a dachu jeszcze nie ma icon_wink.gif Jak wybrać by było i dobrze i tanio (wyznaję zasadę, że biednego nie stać na buble, więc ma być w miarę tanio - rozsądnie)
Aga H


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,712
Dołączył: nie, 05 lut 06 - 09:51
SkÄ…d: GrudziÄ…dz
Nr użytkownika: 4,830

GG:


post pon, 12 wrz 2011 - 09:31
Post #22

dziewczyny - a jeszcze z innej beczki - ja wiem, że górna granica cen nie istnieje, ale oszczędzać jednak muszę drastycznie, bo kredyt się zużywa bardzo szybko, a dachu jeszcze nie ma icon_wink.gif Jak wybrać by było i dobrze i tanio (wyznaję zasadę, że biednego nie stać na buble, więc ma być w miarę tanio - rozsądnie)

--------------------
Emilka - 2.05.2006
Leon - 26.11.2011
ana
wto, 13 wrz 2011 - 02:08
oglądać w stacjonarnych a kupowac przez internet ze sklepów o odpowiedniej opinii. zsumuj koszty dowozu i sprawdz różnicę
ana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,413
Dołączył: czw, 16 gru 04 - 12:06
SkÄ…d: ^
Nr użytkownika: 2,421




post wto, 13 wrz 2011 - 02:08
Post #23

oglądać w stacjonarnych a kupowac przez internet ze sklepów o odpowiedniej opinii. zsumuj koszty dowozu i sprawdz różnicę

--------------------
mama Wiktora (ur. 21.10.04)
rysa154
wto, 13 wrz 2011 - 08:19
w sklepie prosic o rabat jesli kupisz wszystko razem i obojetnie czy w stacjonarnym czy w intenetowym...
przy takich sprzetach i tak za dostawe kazdego placisz osobno i jeszcze trzeba sobie wniesc albo doplacic za wniesienie jesli kurier ma taka opcje...
rysa154


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,893
Dołączył: śro, 25 lut 09 - 23:43
SkÄ…d: b.
Nr użytkownika: 25,743




post wto, 13 wrz 2011 - 08:19
Post #24

w sklepie prosic o rabat jesli kupisz wszystko razem i obojetnie czy w stacjonarnym czy w intenetowym...
przy takich sprzetach i tak za dostawe kazdego placisz osobno i jeszcze trzeba sobie wniesc albo doplacic za wniesienie jesli kurier ma taka opcje...

--------------------


aronka
wto, 13 wrz 2011 - 10:49
Aga H, wiele nowego nie napiszę, bo dziewczyny dały Ci już sporo dobrych rad.
Jeśli zdecydujecie się na płytę indukcyjną czy elektryczną pamiętaj, żeby mieć awaryjnie np. malutką kuchenkę turystyczną, z butlą gazową. To jest jednak bardzo ważne. Ja sobie nie zdawałam sprawy z tego, jak często na wsi są problemy z prądem. Zresztą chrzest bojowy przeszliśmy na samym początku, kiedy mieliśmy zwarcie w domu i przez 3 dni byliśmy bez prądu. Zwarcie spowodował kabelek pozostawiony przez majstrów diabel.gif na zewnątrz, pod elewacją. Zapomnieli o nim, nie dali do wewnątrz garderoby, przyszły ulewy, kabelek zamókł i mieliśmy problem.
W domu wszystko na prąd, więc jest to naprawdę kłopot.
Płytę indukcyjną polecam, chociaż już dwa razy mieliśmy wymieniany jeden moduł. Kuchenka się blokowała, wyłączała itd. Ale może trafiliśmy po prostu na felerny egzemplarz.
Zmywarkę mamy taką, jak pisała Okkko, tzn. ze schowanym panelem. Jak zamkniesz, to nie ma żadnego guziczka, tylko na podłodze wyświetla się duża kropka i wiadomo, że zmywarka pracuje. Ale przyznam, że z początku mnie to stresowało, bo w razie czego nie mam jak wyłączyć, czy cokolwiek zmienić.
Co do okapu, to przemyśl jeszcze raz. U nas nad płytą są szafki wiszące. Pomijając zapachy, to jednak na te meble idzie ogromna ilość pary przy gotowaniu, a to dla mebli nie jest dobre. Ważne, żeby okap nie był zbyt głośny. W mieszkaniu nie wolno używać okapu, ale nie mieć go w domu...
Nie wiem, czy planujecie odkurzacz centralny. Jeśli tak, to pomyślcie o elektrycznej szufelce w kuchni - bardzo się przydaje.
Zaplanujcie sporo gniazdek. Zawsze jest coś ekstra do włączenia. A to blender, a to mikser, toster, opiekacz itd.
Jeśli chodzi o meble, to trudno coś radzić. Każdy ma inny gust.
Nam kuchnię robiła firma. Mieliśmy od nich meble na wymiar i cały sprzęt AGD. Chcieliśmy, żeby ktoś zrobił to wszystko fachowo, od razu z całym sprzętem, żebyśmy nie musieli szukać i dopasowywać każdą rzecz osobno. Zapłaciliśmy jakieś chore pieniądze. Teraz zrobilibyśmy chyba inaczej. Duuuuużo taniej meble kuchenne robią stolarze. Niestety, już dużo później poznaliśmy fantastycznego stolarza, który robił nam ogromną komodę do sypialni (dłuuuugi blat z szufladami i półkami) i biblioteczkę, i który robi przepiękne kuchnie. No, ale było "po ptokach". Tyle, że my mamy niedaleko Kalwarię Zebrzydowską, a tam sami stolarze i szewcy. icon_wink.gif
Sprzęt AGD myślę, że najtaniej kupisz w sklepie internetowym. Poprzednią zmywarkę, jeszcze w mieszkaniu kupiłam przez internet. Jechała do nas z drugiego końca Polski. Było zdecydowanie taniej niż w sklepie stacjonarnym.
Odradzam Ci duży zlew dwukomorowy, jeśli będzie zmywarka.
No i dużo światła. Lampki, halogeny itp - tego w kuchni nigdy za dużo.
Nie wiem, czy macie zaplanowaną spiżarnię. Jeśli nie, to musisz wziąć pod uwagę przechowywanie różnych zapasów. My mamy spiżarnię z regałem, dużą lodówką i wielką zamrażarką (polecam!). Ale nie zawsze jest w domu na to miejsce.
Jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy, to dopiszę.
aronka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,424
Dołączył: pon, 07 kwi 03 - 23:30
Nr użytkownika: 484




post wto, 13 wrz 2011 - 10:49
Post #25

Aga H, wiele nowego nie napiszę, bo dziewczyny dały Ci już sporo dobrych rad.
Jeśli zdecydujecie się na płytę indukcyjną czy elektryczną pamiętaj, żeby mieć awaryjnie np. malutką kuchenkę turystyczną, z butlą gazową. To jest jednak bardzo ważne. Ja sobie nie zdawałam sprawy z tego, jak często na wsi są problemy z prądem. Zresztą chrzest bojowy przeszliśmy na samym początku, kiedy mieliśmy zwarcie w domu i przez 3 dni byliśmy bez prądu. Zwarcie spowodował kabelek pozostawiony przez majstrów diabel.gif na zewnątrz, pod elewacją. Zapomnieli o nim, nie dali do wewnątrz garderoby, przyszły ulewy, kabelek zamókł i mieliśmy problem.
W domu wszystko na prąd, więc jest to naprawdę kłopot.
Płytę indukcyjną polecam, chociaż już dwa razy mieliśmy wymieniany jeden moduł. Kuchenka się blokowała, wyłączała itd. Ale może trafiliśmy po prostu na felerny egzemplarz.
Zmywarkę mamy taką, jak pisała Okkko, tzn. ze schowanym panelem. Jak zamkniesz, to nie ma żadnego guziczka, tylko na podłodze wyświetla się duża kropka i wiadomo, że zmywarka pracuje. Ale przyznam, że z początku mnie to stresowało, bo w razie czego nie mam jak wyłączyć, czy cokolwiek zmienić.
Co do okapu, to przemyśl jeszcze raz. U nas nad płytą są szafki wiszące. Pomijając zapachy, to jednak na te meble idzie ogromna ilość pary przy gotowaniu, a to dla mebli nie jest dobre. Ważne, żeby okap nie był zbyt głośny. W mieszkaniu nie wolno używać okapu, ale nie mieć go w domu...
Nie wiem, czy planujecie odkurzacz centralny. Jeśli tak, to pomyślcie o elektrycznej szufelce w kuchni - bardzo się przydaje.
Zaplanujcie sporo gniazdek. Zawsze jest coś ekstra do włączenia. A to blender, a to mikser, toster, opiekacz itd.
Jeśli chodzi o meble, to trudno coś radzić. Każdy ma inny gust.
Nam kuchnię robiła firma. Mieliśmy od nich meble na wymiar i cały sprzęt AGD. Chcieliśmy, żeby ktoś zrobił to wszystko fachowo, od razu z całym sprzętem, żebyśmy nie musieli szukać i dopasowywać każdą rzecz osobno. Zapłaciliśmy jakieś chore pieniądze. Teraz zrobilibyśmy chyba inaczej. Duuuuużo taniej meble kuchenne robią stolarze. Niestety, już dużo później poznaliśmy fantastycznego stolarza, który robił nam ogromną komodę do sypialni (dłuuuugi blat z szufladami i półkami) i biblioteczkę, i który robi przepiękne kuchnie. No, ale było "po ptokach". Tyle, że my mamy niedaleko Kalwarię Zebrzydowską, a tam sami stolarze i szewcy. icon_wink.gif
Sprzęt AGD myślę, że najtaniej kupisz w sklepie internetowym. Poprzednią zmywarkę, jeszcze w mieszkaniu kupiłam przez internet. Jechała do nas z drugiego końca Polski. Było zdecydowanie taniej niż w sklepie stacjonarnym.
Odradzam Ci duży zlew dwukomorowy, jeśli będzie zmywarka.
No i dużo światła. Lampki, halogeny itp - tego w kuchni nigdy za dużo.
Nie wiem, czy macie zaplanowaną spiżarnię. Jeśli nie, to musisz wziąć pod uwagę przechowywanie różnych zapasów. My mamy spiżarnię z regałem, dużą lodówką i wielką zamrażarką (polecam!). Ale nie zawsze jest w domu na to miejsce.
Jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy, to dopiszę.
Aga H
piÄ…, 16 wrz 2011 - 09:48
dowiedziałam się wczoraj, że w przyszłym roku mają u nas ciągnąć gazociąg i znowu mam dylemat - zastanawiać się nad płytą gazową i gazowym piekarnikiem? Póki co tylko na takich gotuję, płyta jest ok, z piekarnikiem... cóż - mój nie ma żadnych dodatkowych funkcji, więc musiałabym poszukać takiego choćby z termoobiegiem.
Aga H


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,712
Dołączył: nie, 05 lut 06 - 09:51
SkÄ…d: GrudziÄ…dz
Nr użytkownika: 4,830

GG:


post piÄ…, 16 wrz 2011 - 09:48
Post #26

dowiedziałam się wczoraj, że w przyszłym roku mają u nas ciągnąć gazociąg i znowu mam dylemat - zastanawiać się nad płytą gazową i gazowym piekarnikiem? Póki co tylko na takich gotuję, płyta jest ok, z piekarnikiem... cóż - mój nie ma żadnych dodatkowych funkcji, więc musiałabym poszukać takiego choćby z termoobiegiem.

--------------------
Emilka - 2.05.2006
Leon - 26.11.2011
Paula.
sob, 17 wrz 2011 - 20:09
A czemu gazowy piekarnik? Przyznam szczerze, nie wiedziałam, że jeszcze takie robią. Moja mama wieki temu miała gazowy piekarnik i była przeszczęśliwa, gdy wreszcie zmieniła na elektryczny? Płyta gazowa ok, bo jak nie ma prądu to wodę można zagotować, a przerw w dostawach gazu nie ma (nam się darzyło, że w zimie, gdy były ostre mrozy zamarzł reduktor od gazu przy liczniku, ale przy drugim razie nawet nie czekaliśmy na ludzi z gazowni - wystarczy ruszyć wajchą i jest ok). A w piekarniku gazowym nie da się tak precyzyjnie ustawić temperatury jak w elektrycznym. Czy gazowe mają w ogóle termoobieg?
Paula.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,290
Dołączył: śro, 28 lip 04 - 05:37
Skąd: miasto świętej Wieży
Nr użytkownika: 1,965




post sob, 17 wrz 2011 - 20:09
Post #27

A czemu gazowy piekarnik? Przyznam szczerze, nie wiedziałam, że jeszcze takie robią. Moja mama wieki temu miała gazowy piekarnik i była przeszczęśliwa, gdy wreszcie zmieniła na elektryczny? Płyta gazowa ok, bo jak nie ma prądu to wodę można zagotować, a przerw w dostawach gazu nie ma (nam się darzyło, że w zimie, gdy były ostre mrozy zamarzł reduktor od gazu przy liczniku, ale przy drugim razie nawet nie czekaliśmy na ludzi z gazowni - wystarczy ruszyć wajchą i jest ok). A w piekarniku gazowym nie da się tak precyzyjnie ustawić temperatury jak w elektrycznym. Czy gazowe mają w ogóle termoobieg?

--------------------
Paula
skanna
sob, 17 wrz 2011 - 20:14
CYTAT(Paula. @ Sat, 17 Sep 2011 - 20:09) *
A czemu gazowy piekarnik? Przyznam szczerze, nie wiedziałam, że jeszcze takie robią. Moja mama wieki temu miała gazowy piekarnik i była przeszczęśliwa, gdy wreszcie zmieniła na elektryczny? Płyta gazowa ok, bo jak nie ma prądu to wodę można zagotować, a przerw w dostawach gazu nie ma (nam się darzyło, że w zimie, gdy były ostre mrozy zamarzł reduktor od gazu przy liczniku, ale przy drugim razie nawet nie czekaliśmy na ludzi z gazowni - wystarczy ruszyć wajchą i jest ok). A w piekarniku gazowym nie da się tak precyzyjnie ustawić temperatury jak w elektrycznym. Czy gazowe mają w ogóle termoobieg?



Moja mama dla odmiany, po zmianie gazowego na elektryczny była bardzo nieszczęśliwa i przy zmianie mieszkania czym prędzej wróciła do gazowego i znów jest zadowolona i wszystkie ciasta wychodzą (piecze doskonale). Ja przy remoncie kuchni wszystkich zadziwiłam upierając się przy kuchence całkowicie gazowej (tak, robią takie jeszcze) i też jestem zachwycona - precyzyjne ustawianie temperatury nie jest do niczego potrzebne jak się umie piec, a moje ciasta nie różnią się niczym na minus od tych, które są pieczone w hiper-super piekarnikach z termoobiegiem.
Gazowe nie majÄ… termoobiegu i nie istniejÄ… gazowe do zabudowy.

Faktem jest, że jednym, choć nie decydującym, z powodów kupna kuchenki gazowej był fakt, że mam gaz w ryczałcie a z piekarnika korzystam bardzo często - chleb, ciasta, mięsa.
skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 970




post sob, 17 wrz 2011 - 20:14
Post #28

CYTAT(Paula. @ Sat, 17 Sep 2011 - 20:09) *
A czemu gazowy piekarnik? Przyznam szczerze, nie wiedziałam, że jeszcze takie robią. Moja mama wieki temu miała gazowy piekarnik i była przeszczęśliwa, gdy wreszcie zmieniła na elektryczny? Płyta gazowa ok, bo jak nie ma prądu to wodę można zagotować, a przerw w dostawach gazu nie ma (nam się darzyło, że w zimie, gdy były ostre mrozy zamarzł reduktor od gazu przy liczniku, ale przy drugim razie nawet nie czekaliśmy na ludzi z gazowni - wystarczy ruszyć wajchą i jest ok). A w piekarniku gazowym nie da się tak precyzyjnie ustawić temperatury jak w elektrycznym. Czy gazowe mają w ogóle termoobieg?



Moja mama dla odmiany, po zmianie gazowego na elektryczny była bardzo nieszczęśliwa i przy zmianie mieszkania czym prędzej wróciła do gazowego i znów jest zadowolona i wszystkie ciasta wychodzą (piecze doskonale). Ja przy remoncie kuchni wszystkich zadziwiłam upierając się przy kuchence całkowicie gazowej (tak, robią takie jeszcze) i też jestem zachwycona - precyzyjne ustawianie temperatury nie jest do niczego potrzebne jak się umie piec, a moje ciasta nie różnią się niczym na minus od tych, które są pieczone w hiper-super piekarnikach z termoobiegiem.
Gazowe nie majÄ… termoobiegu i nie istniejÄ… gazowe do zabudowy.

Faktem jest, że jednym, choć nie decydującym, z powodów kupna kuchenki gazowej był fakt, że mam gaz w ryczałcie a z piekarnika korzystam bardzo często - chleb, ciasta, mięsa.

--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
Paula.
sob, 17 wrz 2011 - 20:49
CYTAT(skanna @ Sat, 17 Sep 2011 - 21:14) *
Moja mama dla odmiany, po zmianie gazowego na elektryczny była bardzo nieszczęśliwa i przy zmianie mieszkania czym prędzej wróciła do gazowego i znów jest zadowolona i wszystkie ciasta wychodzą (piecze doskonale). Ja przy remoncie kuchni wszystkich zadziwiłam upierając się przy kuchence całkowicie gazowej (tak, robią takie jeszcze) i też jestem zachwycona - precyzyjne ustawianie temperatury nie jest do niczego potrzebne jak się umie piec, a moje ciasta nie różnią się niczym na minus od tych, które są pieczone w hiper-super piekarnikach z termoobiegiem.
Gazowe nie majÄ… termoobiegu i nie istniejÄ… gazowe do zabudowy.

Faktem jest, że jednym, choć nie decydującym, z powodów kupna kuchenki gazowej był fakt, że mam gaz w ryczałcie a z piekarnika korzystam bardzo często - chleb, ciasta, mięsa.

Ryczałt nae gaz jest niewątpliwie dużym argumentem.
Ja też dosyć sporo piekę, ciasta sporadycznie, ale u nas bardzo często, kilka razy w tygodniu, obiad jest z piekarnika (pieczone mięso, ryba, ziemniaki itp). I np. pamiętam, że w gazowym piekarniku mamy nijak nie chciały wyjść pieczone ziemniaczki, które ja osobiście uwielbiam, a bez termoobiegu nie da się ich zrobić (nawet w elektrycznym - moja mama jak pierwszy raz robiła już w elektrycznym nie włączyła termo, bo jej zapomniałam o tym powiedzieć).

A i jeszcze jedno co do samego podłączenia gazu - jeżeli nie planujecie wykorzystywać gazu do ogrzewania domu lub wody, to koszty związane z instalacją nie mają sensu tylko po to, żeby podłączyć płytę i piekarnik. Pamiętaj Aga, że podłączenie gazu to dodatkowy projekt instalacji gazowej no i samo podłączenie, co wcale mało nie kosztuje. No i potem kwestia rur z gazem, które muszą iść na wierzchu, maksymalnie 30 centymetrów poniżej sufitu, czyli trzeba dobrze przemyśleć przebieg rury z gazem, żeby sobie wnętrza domu (zewnętrza z reszta też) nie oszpecić.
Paula.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,290
Dołączył: śro, 28 lip 04 - 05:37
Skąd: miasto świętej Wieży
Nr użytkownika: 1,965




post sob, 17 wrz 2011 - 20:49
Post #29

CYTAT(skanna @ Sat, 17 Sep 2011 - 21:14) *
Moja mama dla odmiany, po zmianie gazowego na elektryczny była bardzo nieszczęśliwa i przy zmianie mieszkania czym prędzej wróciła do gazowego i znów jest zadowolona i wszystkie ciasta wychodzą (piecze doskonale). Ja przy remoncie kuchni wszystkich zadziwiłam upierając się przy kuchence całkowicie gazowej (tak, robią takie jeszcze) i też jestem zachwycona - precyzyjne ustawianie temperatury nie jest do niczego potrzebne jak się umie piec, a moje ciasta nie różnią się niczym na minus od tych, które są pieczone w hiper-super piekarnikach z termoobiegiem.
Gazowe nie majÄ… termoobiegu i nie istniejÄ… gazowe do zabudowy.

Faktem jest, że jednym, choć nie decydującym, z powodów kupna kuchenki gazowej był fakt, że mam gaz w ryczałcie a z piekarnika korzystam bardzo często - chleb, ciasta, mięsa.

Ryczałt nae gaz jest niewątpliwie dużym argumentem.
Ja też dosyć sporo piekę, ciasta sporadycznie, ale u nas bardzo często, kilka razy w tygodniu, obiad jest z piekarnika (pieczone mięso, ryba, ziemniaki itp). I np. pamiętam, że w gazowym piekarniku mamy nijak nie chciały wyjść pieczone ziemniaczki, które ja osobiście uwielbiam, a bez termoobiegu nie da się ich zrobić (nawet w elektrycznym - moja mama jak pierwszy raz robiła już w elektrycznym nie włączyła termo, bo jej zapomniałam o tym powiedzieć).

A i jeszcze jedno co do samego podłączenia gazu - jeżeli nie planujecie wykorzystywać gazu do ogrzewania domu lub wody, to koszty związane z instalacją nie mają sensu tylko po to, żeby podłączyć płytę i piekarnik. Pamiętaj Aga, że podłączenie gazu to dodatkowy projekt instalacji gazowej no i samo podłączenie, co wcale mało nie kosztuje. No i potem kwestia rur z gazem, które muszą iść na wierzchu, maksymalnie 30 centymetrów poniżej sufitu, czyli trzeba dobrze przemyśleć przebieg rury z gazem, żeby sobie wnętrza domu (zewnętrza z reszta też) nie oszpecić.

--------------------
Paula
Aga H
nie, 18 wrz 2011 - 10:29
myślałam, myślałam i jednak gaz odpadł. Będzie tak jak pisałam butla na wszelki wypadek w piwnicy.

Ale istnieją gazowe piekarniki do zabudowy - mam taki. Z tego samego powodu co skanna - gaz w ryczałcie w bloku icon_biggrin.gif
Aga H


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,712
Dołączył: nie, 05 lut 06 - 09:51
SkÄ…d: GrudziÄ…dz
Nr użytkownika: 4,830

GG:


post nie, 18 wrz 2011 - 10:29
Post #30

myślałam, myślałam i jednak gaz odpadł. Będzie tak jak pisałam butla na wszelki wypadek w piwnicy.

Ale istnieją gazowe piekarniki do zabudowy - mam taki. Z tego samego powodu co skanna - gaz w ryczałcie w bloku icon_biggrin.gif

--------------------
Emilka - 2.05.2006
Leon - 26.11.2011
skanna
nie, 18 wrz 2011 - 10:37
Aga, pokaż, bo nie uwierzę icon_smile.gif Szukałam długo i wytrwale i nigdzie nawet śladu po czymś takim nie znalazłam.
skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 970




post nie, 18 wrz 2011 - 10:37
Post #31

Aga, pokaż, bo nie uwierzę icon_smile.gif Szukałam długo i wytrwale i nigdzie nawet śladu po czymś takim nie znalazłam.

--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
Aga H
nie, 18 wrz 2011 - 14:16
Mi znalazł pan z firmy, w której zamawiałam meble kuchenne - w 2007 roku były podobno tylko 2 modele.



Ja mam ardo, ale nie jestem z niego zadowolona - zabezpieczenie przed dziećmi doprowadza mnie do szału - zwykle udaje mi się odpalić piekarnik za 4-5 razem, a poza tym (i to już nie wiem dlaczego) potrafi sobie sam zgasnąć - na szczęście nie wydziela się gaz, ale jedzenie sobie siedzi w zimnym piekarniku - załatwił mi już tak kilka chlebów np.
Aga H


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,712
Dołączył: nie, 05 lut 06 - 09:51
SkÄ…d: GrudziÄ…dz
Nr użytkownika: 4,830

GG:


post nie, 18 wrz 2011 - 14:16
Post #32

Mi znalazł pan z firmy, w której zamawiałam meble kuchenne - w 2007 roku były podobno tylko 2 modele.



Ja mam ardo, ale nie jestem z niego zadowolona - zabezpieczenie przed dziećmi doprowadza mnie do szału - zwykle udaje mi się odpalić piekarnik za 4-5 razem, a poza tym (i to już nie wiem dlaczego) potrafi sobie sam zgasnąć - na szczęście nie wydziela się gaz, ale jedzenie sobie siedzi w zimnym piekarniku - załatwił mi już tak kilka chlebów np.

--------------------
Emilka - 2.05.2006
Leon - 26.11.2011
skanna
nie, 18 wrz 2011 - 14:56
No patrz, faktycznie, istnieją nadal dwa modele. Tylko jak się wpisze w googla tak jak ja "piekarnik gazowy do zabudowy" to wyskakuje cała masa piekarników elektrycznych z płytą gazową. Teraz spróbowałam wpisać piekarnik gazowy ardo i faktycznie wypluło, co trzeba icon_smile.gif Tylko skąd ja miałam wiedzieć, że mam ardo wpisać? icon_smile.gif
Tak czy inaczej - nie żałuję, że nie kupiłam piekarnika elektrycznego.
skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 970




post nie, 18 wrz 2011 - 14:56
Post #33

No patrz, faktycznie, istnieją nadal dwa modele. Tylko jak się wpisze w googla tak jak ja "piekarnik gazowy do zabudowy" to wyskakuje cała masa piekarników elektrycznych z płytą gazową. Teraz spróbowałam wpisać piekarnik gazowy ardo i faktycznie wypluło, co trzeba icon_smile.gif Tylko skąd ja miałam wiedzieć, że mam ardo wpisać? icon_smile.gif
Tak czy inaczej - nie żałuję, że nie kupiłam piekarnika elektrycznego.

--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
Aga H
nie, 18 wrz 2011 - 14:59
do usług icon_wink.gif

Ale ja go w internecie nie umiałam znaleźć.
Aga H


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,712
Dołączył: nie, 05 lut 06 - 09:51
SkÄ…d: GrudziÄ…dz
Nr użytkownika: 4,830

GG:


post nie, 18 wrz 2011 - 14:59
Post #34

do usług icon_wink.gif

Ale ja go w internecie nie umiałam znaleźć.

--------------------
Emilka - 2.05.2006
Leon - 26.11.2011
domi
czw, 10 lis 2011 - 15:07
Po kilkunastu latach wreszcie w tym roku sprawiliśmy sobie nową kuchnię. Stare szafki poszły do spalenia, stary sprzęt oddany ubogim a ja nie mogłam się nacieszyć widokiem miedziano-srebrnej kuchni. Dziś cofnęłabym czas i zrobiłam pewną zmianę. Otóż: dobierając sprzęt zwracałam uwagę by wszystko choć minimalnie do siebie pasowało. Skoro meble miały kolor miedziano-srebrny to dodatki powinny być w tych odcieniach (tak mi się wydawało). Kuchenka mikrofalowa, czajnik dodatki wszelakie są srebrne. Co mnie dobija, czego nie mogę przeboleć, za co jestem zła na siebie samą??? Że kupiłam srebrną kuchenkę 37.gif . Na indukcyjna płytę nie było nas stać. I tak odkładałam na tę kuchnie strasznie długo. Gdybym chciała kupić indukcyjną to musiałabym z kuchnią poczekać jeszcze kilka m-cy- taka jest prawda 32.gif . Kupiłam gazową a piekarnik elektryczny ale płyta w kolorze srebrnym/inox to totalna porażka! Pierwszy błąd jaki zrobiłam to przetarłam szorstką stroną gąbki. Ślad został na amen 41.gif . Teraz gdy mi coś wykipi, to czekam aż namoknie i delikatnie usuwam z płyty. Jednak ostatnio ... po zwykłym gotowaniu ziemniaków została mi taka plama, ze ryczeć się chce 41.gif . Takie przebarwienie jak czasem po benzynie na chodniku zostaje. A używam do płyty delikatnych środków: mleczka, płynu do naczyń. Jestem załamana.... czemu nie zasięgnęłam opinii w internecie na temat tych kuchenek? Gdybym wiedziała, ze to takie badziewie, to bym wzięła nie pasującą do całości czyli czarną lub białą. Teściowa ma identyczną jak ja w kolorze czarnym i może wszystko robić, myć szorstka stroną, używać wszystkich środków.... . Moja płyta używana jest zaledwie 1,5 miesiąca a już wygląda strasznie. Ma ktoś podobne doświadczenia? Mogę jeszcze coś zrobić by chociaż zniknęły te plamy?
domi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,263
Dołączył: czw, 01 maj 03 - 18:00
SkÄ…d: 3-miasto/kaszuby
Nr użytkownika: 672




post czw, 10 lis 2011 - 15:07
Post #35

Po kilkunastu latach wreszcie w tym roku sprawiliśmy sobie nową kuchnię. Stare szafki poszły do spalenia, stary sprzęt oddany ubogim a ja nie mogłam się nacieszyć widokiem miedziano-srebrnej kuchni. Dziś cofnęłabym czas i zrobiłam pewną zmianę. Otóż: dobierając sprzęt zwracałam uwagę by wszystko choć minimalnie do siebie pasowało. Skoro meble miały kolor miedziano-srebrny to dodatki powinny być w tych odcieniach (tak mi się wydawało). Kuchenka mikrofalowa, czajnik dodatki wszelakie są srebrne. Co mnie dobija, czego nie mogę przeboleć, za co jestem zła na siebie samą??? Że kupiłam srebrną kuchenkę 37.gif . Na indukcyjna płytę nie było nas stać. I tak odkładałam na tę kuchnie strasznie długo. Gdybym chciała kupić indukcyjną to musiałabym z kuchnią poczekać jeszcze kilka m-cy- taka jest prawda 32.gif . Kupiłam gazową a piekarnik elektryczny ale płyta w kolorze srebrnym/inox to totalna porażka! Pierwszy błąd jaki zrobiłam to przetarłam szorstką stroną gąbki. Ślad został na amen 41.gif . Teraz gdy mi coś wykipi, to czekam aż namoknie i delikatnie usuwam z płyty. Jednak ostatnio ... po zwykłym gotowaniu ziemniaków została mi taka plama, ze ryczeć się chce 41.gif . Takie przebarwienie jak czasem po benzynie na chodniku zostaje. A używam do płyty delikatnych środków: mleczka, płynu do naczyń. Jestem załamana.... czemu nie zasięgnęłam opinii w internecie na temat tych kuchenek? Gdybym wiedziała, ze to takie badziewie, to bym wzięła nie pasującą do całości czyli czarną lub białą. Teściowa ma identyczną jak ja w kolorze czarnym i może wszystko robić, myć szorstka stroną, używać wszystkich środków.... . Moja płyta używana jest zaledwie 1,5 miesiąca a już wygląda strasznie. Ma ktoś podobne doświadczenia? Mogę jeszcze coś zrobić by chociaż zniknęły te plamy?

--------------------
Tomik poezji dla osób refleksyjnych, melancholijnych, z nutką pogody ducha :) "Refleksje pisane piórem anioła".
Miłego dnia :)
chaton
czw, 10 lis 2011 - 17:32
Aga H: ale bierzesz pod uwage fakt, ze do pyty indikcyjnej musisz kupic komplet specjalnych garnkow?
chaton


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,486
Dołączył: pon, 15 wrz 08 - 16:39
Nr użytkownika: 21,762




post czw, 10 lis 2011 - 17:32
Post #36

Aga H: ale bierzesz pod uwage fakt, ze do pyty indikcyjnej musisz kupic komplet specjalnych garnkow?

--------------------
Duza: 15 maj 2007

Maly: 15 styczen 2013


(*) 24/08/2011; (*) 26/12/2011
malowanka
czw, 10 lis 2011 - 18:33
CYTAT(chaton @ Thu, 10 Nov 2011 - 17:32) *
Aga H: ale bierzesz pod uwage fakt, ze do pyty indikcyjnej musisz kupic komplet specjalnych garnkow?

Ha ha - to bardzo ważne.
Ja byłam na 100% pewna, że mam garnki do indukcji. Oczywiście okazało sie, że nie. Nawet podejrzenie najpierw padło na płytę, że zepsuta 43.gif. I pierwszy obiad w nowej kuchni rozpoczęłam jazdą do sklepu po gary.
malowanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 172
Dołączył: wto, 27 lut 07 - 16:45
SkÄ…d: z domu
Nr użytkownika: 11,496




post czw, 10 lis 2011 - 18:33
Post #37

CYTAT(chaton @ Thu, 10 Nov 2011 - 17:32) *
Aga H: ale bierzesz pod uwage fakt, ze do pyty indikcyjnej musisz kupic komplet specjalnych garnkow?

Ha ha - to bardzo ważne.
Ja byłam na 100% pewna, że mam garnki do indukcji. Oczywiście okazało sie, że nie. Nawet podejrzenie najpierw padło na płytę, że zepsuta 43.gif. I pierwszy obiad w nowej kuchni rozpoczęłam jazdą do sklepu po gary.

--------------------
Wesoła trójka.
rysa154
czw, 10 lis 2011 - 18:46
domi ja mam tez gazówke srebrna i sobie chwale, nic mi sie nie dzieje...
rysa154


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,893
Dołączył: śro, 25 lut 09 - 23:43
SkÄ…d: b.
Nr użytkownika: 25,743




post czw, 10 lis 2011 - 18:46
Post #38

domi ja mam tez gazówke srebrna i sobie chwale, nic mi sie nie dzieje...

--------------------


Mariola***
czw, 10 lis 2011 - 20:03

CYTAT
Moja płyta używana jest zaledwie 1,5 miesiąca a już wygląda strasznie. Ma ktoś podobne doświadczenia?


domi-no niestety Cię zmartwię, musisz zaakceptowac ten fakt w jakim stanie masz kuchenkę, nic nie poradzisz. jedyne co mi przychodzi do głowy to spryskiwacz w płynie taki do szyb, ja jakoś często myję tym rózne powierzchnie i pieluchą i jakos najlepiej to poleruje to wszytsko. Spróbuj. Ja powiem Ci,ze teraz są tandetyne rzezcy w sprzedaży, niestety. Ja mam taki problem ze zlewem w kuchni, jeszcze nie zamieszkaliśmy a on wyglądał tak jak piszesz. Podobny w starym mieszkaniu miałam 10 lat i wyglądał lepiej niż ten po miesiącu, cały jakiś taki w mikrorysach itd. TRudno mówi się i żyje sie dalej.

Aga - -jeszcze odnośnie cen i oszczędzania, kiedys z moją mama pojechałysmy po sprzet do kuchni, na okapie, zmywarce i kuchence była do przodu w me.dia m.... (moge pisać nazwę?) jakieś tysiac złotych, gdyz były wtedy jakieś akcje bez vat-u się kupowało. A tak to faktycznie tylko internet, konkretny model obejrzec w sklepie, wyszukać w caneo na przykład i zamawiasz, mozesz nawet w niektórych przypadkach odbierać w najblizszym sklepie agd, nie płacisz wtedy za transport. My tak zamawialismy okap. Przez internet, przywieźli do sklepu i stąd sobie odebraliśmy.
Mariola***


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,966
Dołączył: pon, 19 sty 04 - 20:15
SkÄ…d: dg
Nr użytkownika: 1,351

GG:


post czw, 10 lis 2011 - 20:03
Post #39


CYTAT
Moja płyta używana jest zaledwie 1,5 miesiąca a już wygląda strasznie. Ma ktoś podobne doświadczenia?


domi-no niestety Cię zmartwię, musisz zaakceptowac ten fakt w jakim stanie masz kuchenkę, nic nie poradzisz. jedyne co mi przychodzi do głowy to spryskiwacz w płynie taki do szyb, ja jakoś często myję tym rózne powierzchnie i pieluchą i jakos najlepiej to poleruje to wszytsko. Spróbuj. Ja powiem Ci,ze teraz są tandetyne rzezcy w sprzedaży, niestety. Ja mam taki problem ze zlewem w kuchni, jeszcze nie zamieszkaliśmy a on wyglądał tak jak piszesz. Podobny w starym mieszkaniu miałam 10 lat i wyglądał lepiej niż ten po miesiącu, cały jakiś taki w mikrorysach itd. TRudno mówi się i żyje sie dalej.

Aga - -jeszcze odnośnie cen i oszczędzania, kiedys z moją mama pojechałysmy po sprzet do kuchni, na okapie, zmywarce i kuchence była do przodu w me.dia m.... (moge pisać nazwę?) jakieś tysiac złotych, gdyz były wtedy jakieś akcje bez vat-u się kupowało. A tak to faktycznie tylko internet, konkretny model obejrzec w sklepie, wyszukać w caneo na przykład i zamawiasz, mozesz nawet w niektórych przypadkach odbierać w najblizszym sklepie agd, nie płacisz wtedy za transport. My tak zamawialismy okap. Przez internet, przywieźli do sklepu i stąd sobie odebraliśmy.

--------------------
Miłosz -ur 26.07.2004
Martyna -ur 02.06.2007
Ewelinek
czw, 10 lis 2011 - 23:44
Domi, jak masz Lidla gdzieś niedaleko to mają tam świetne mleczko do stali i inoxu. Zanim zaczęłam używać tego specyfiku tak samo lubiłam swoją kuchenkę icon_wink.gif
Ewelinek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,676
Dołączył: wto, 25 lip 06 - 09:39
SkÄ…d: 3city
Nr użytkownika: 6,709




post czw, 10 lis 2011 - 23:44
Post #40

Domi, jak masz Lidla gdzieś niedaleko to mają tam świetne mleczko do stali i inoxu. Zanim zaczęłam używać tego specyfiku tak samo lubiłam swoją kuchenkę icon_wink.gif
> Jak wybrać sprzÄ™t do kuchni?, Czym siÄ™ kierować?
Start new topic
Reply to this topic
4 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: wto, 23 kwi 2024 - 18:46
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama