Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna  

Co się robi z 1-klasistą w wakacje???

> 
Gruszka
wto, 08 kwi 2014 - 16:56
Przeżyłam już z bólem 2 tygodniowe ferie zimowe, teraz bedzie przerwa świąteczna, znów jakies wolne dni pomiędzy. Ale sen z powiek na powaznie spędza mi temat pierwszych w naszym życiu 2 miesięcznych wakacji.

Co się robi z dzieckiem w tym czasie, gdy trzeba normalnie chodzic do pracy??
Ja moge wziąć 2 tygodnie urlopu, tata EMilki, jak dobrze pójdzie, też zabierze ją na 2 tygodnie. A co z pozostałymi dniami??? jak to rozwiązujecie?

Nie mam w rodzinie nikogo, kto przez tak długi czas mógłby zajmowac się Emilem zapewniając mu opiekę i to, żeby nie umarła z nudów... babcie pracują na cały etat, innych kandydatów nie znaju.

Półkolonie to jakiś koszmar - ceny z kosomosu za 1 tydzień...

Powiedzcie co Wy robicie z wczesnoszkolniakami?
Gruszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,041
Dołączył: wto, 17 paź 06 - 11:39
Skąd: z plemienia Czukczów
Nr użytkownika: 8,026




post wto, 08 kwi 2014 - 16:56
Post #1

Przeżyłam już z bólem 2 tygodniowe ferie zimowe, teraz bedzie przerwa świąteczna, znów jakies wolne dni pomiędzy. Ale sen z powiek na powaznie spędza mi temat pierwszych w naszym życiu 2 miesięcznych wakacji.

Co się robi z dzieckiem w tym czasie, gdy trzeba normalnie chodzic do pracy??
Ja moge wziąć 2 tygodnie urlopu, tata EMilki, jak dobrze pójdzie, też zabierze ją na 2 tygodnie. A co z pozostałymi dniami??? jak to rozwiązujecie?

Nie mam w rodzinie nikogo, kto przez tak długi czas mógłby zajmowac się Emilem zapewniając mu opiekę i to, żeby nie umarła z nudów... babcie pracują na cały etat, innych kandydatów nie znaju.

Półkolonie to jakiś koszmar - ceny z kosomosu za 1 tydzień...

Powiedzcie co Wy robicie z wczesnoszkolniakami?

--------------------
Kaszanka
wto, 08 kwi 2014 - 17:17
Wysyłamy na kolonie icon_wink.gif Możesz poszukać wśród rodziców klasowych - może jest ktoś niepracujacy i może zaopiekować się za parę złotych?
Kaszanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,745
Dołączył: wto, 24 cze 03 - 11:58
Nr użytkownika: 858




post wto, 08 kwi 2014 - 17:17
Post #2

Wysyłamy na kolonie icon_wink.gif Możesz poszukać wśród rodziców klasowych - może jest ktoś niepracujacy i może zaopiekować się za parę złotych?
Agnieszka AZJ
wto, 08 kwi 2014 - 18:11
Lato w mieście ? W szkole ? U nas za darmo - tylko za obiady chyba się placi.
Agnieszka AZJ


Grupa: Administratorzy
Postów: 12,842
Dołączył: śro, 21 sty 04 - 17:47
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,355

GG:


post wto, 08 kwi 2014 - 18:11
Post #3

Lato w mieście ? W szkole ? U nas za darmo - tylko za obiady chyba się placi.

--------------------
Agnieszka, mama Ani (04.1993), Zosi (06.1996) i Julki (01.2000)
MAŁY POKÓJ Z KSIĄŻKAMI czyli o dobrych książkach dla dzieci nie tylko dla dzieci

A ty siej. A nuż coś wyrośnie.
A ty - to, co wyrośnie - zbieraj.
A ty czcij - co żyje radośnie,
A ty szanuj to, co umiera.

I pamiętaj - że dana ci pamięć:
Nie kłam sobie - a nikt ci nie skłamie.

(J. Kaczmarski)
Zuzia
wto, 08 kwi 2014 - 19:02
Moja Ala chodziła na lato w mieście.
Płaciłam za bilety na różne wyjścia i wyjazdy.
Jedzenie było we własnym zakresie, ale przeżła 06.gif
Zuzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 832
Dołączył: czw, 04 mar 04 - 20:12
Skąd: Lublin
Nr użytkownika: 1,521




post wto, 08 kwi 2014 - 19:02
Post #4

Moja Ala chodziła na lato w mieście.
Płaciłam za bilety na różne wyjścia i wyjazdy.
Jedzenie było we własnym zakresie, ale przeżła 06.gif

--------------------
Sulichna
wto, 08 kwi 2014 - 19:35
Dla nas okres wakacyjny też jest problemem jeśli chodzi o opiekę. A. jedzie na obóz + jeden tydzień będziemy ją wozić na półkolonie. W pozostałe tygodnie wykorzystujemy urlop i starszą siostrę icon_confused.gif
Sulichna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 624
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 08:50
Nr użytkownika: 537




post wto, 08 kwi 2014 - 19:35
Post #5

Dla nas okres wakacyjny też jest problemem jeśli chodzi o opiekę. A. jedzie na obóz + jeden tydzień będziemy ją wozić na półkolonie. W pozostałe tygodnie wykorzystujemy urlop i starszą siostrę icon_confused.gif

--------------------
B - kwiecień 1999, A - luty 2007
malgog
wto, 08 kwi 2014 - 19:44
lato w mieście u nas za darmo - płacimy tylko za obiady (śniadania w śniadaniówkach)
kolonie - tutaj koszt dodatkowy
niezastąpieni dziadkowie, sąsiedzi mający dzieci w zbliżonym wieku, którzy np. nie pracują, są na emeryturze (mundurówka icon_smile.gif), na zwolnieniu lekarskim i szukają towarzystwa dla swojej pociechy icon_smile.gif


malgog


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,852
Dołączył: pią, 25 sie 06 - 18:44
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 7,202




post wto, 08 kwi 2014 - 19:44
Post #6

lato w mieście u nas za darmo - płacimy tylko za obiady (śniadania w śniadaniówkach)
kolonie - tutaj koszt dodatkowy
niezastąpieni dziadkowie, sąsiedzi mający dzieci w zbliżonym wieku, którzy np. nie pracują, są na emeryturze (mundurówka icon_smile.gif), na zwolnieniu lekarskim i szukają towarzystwa dla swojej pociechy icon_smile.gif




--------------------
user posted image
user posted image
Gruszka
wto, 08 kwi 2014 - 21:56
Aaaaa lato w mieście to znaczy co...?

serio - wysyłacie 7-latka na kolonie/obozy? takie np. 2-tygodniowe?
Gruszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,041
Dołączył: wto, 17 paź 06 - 11:39
Skąd: z plemienia Czukczów
Nr użytkownika: 8,026




post wto, 08 kwi 2014 - 21:56
Post #7

Aaaaa lato w mieście to znaczy co...?

serio - wysyłacie 7-latka na kolonie/obozy? takie np. 2-tygodniowe?

--------------------
Dor
wto, 08 kwi 2014 - 22:56
Pewnie, że wysyłamy.
Dor


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 634
Dołączył: czw, 03 kwi 03 - 16:37
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 354




post wto, 08 kwi 2014 - 22:56
Post #8

Pewnie, że wysyłamy.

--------------------
Dorota mama Michała 03.07.2000
A_KA
wto, 08 kwi 2014 - 23:16
CYTAT(Gruszka @ Tue, 08 Apr 2014 - 21:56) *
Aaaaa lato w mieście to znaczy co...?

serio - wysyłacie 7-latka na kolonie/obozy? takie np. 2-tygodniowe?


Wysłałabym w sprawdzone miejsce. O ile dziecko by chciało. Moja nie chciała icon_wink.gif

Lato w mieście - dziecko ma opiekę, wyjścia do kin/teatrów/na basen itp., posiłki zapewnione (u nas to były śniadania i obiady z tego co pamiętam, kiedyś się za nie nie płaciło, teraz się płaci).
A_KA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,985
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 13:16
Nr użytkownika: 166




post wto, 08 kwi 2014 - 23:16
Post #9

CYTAT(Gruszka @ Tue, 08 Apr 2014 - 21:56) *
Aaaaa lato w mieście to znaczy co...?

serio - wysyłacie 7-latka na kolonie/obozy? takie np. 2-tygodniowe?


Wysłałabym w sprawdzone miejsce. O ile dziecko by chciało. Moja nie chciała icon_wink.gif

Lato w mieście - dziecko ma opiekę, wyjścia do kin/teatrów/na basen itp., posiłki zapewnione (u nas to były śniadania i obiady z tego co pamiętam, kiedyś się za nie nie płaciło, teraz się płaci).


--------------------
Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle...
Kaszanka
śro, 09 kwi 2014 - 07:55
Oczywiście, że wysyłamy na kolonie 7 latki. Niekore firmy organizują nawet specjalne kolonie dla maluchów, nie ma mieszania ze starszymi dziećmi (akurat Gaba jechała ze starszymi ale ona tak lubi).

Lato w mieście jest fajne pod warunkiem, że odbiór dziecka nie jest o 12.00 21.gif U nas tylko takie były.
Kaszanka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,745
Dołączył: wto, 24 cze 03 - 11:58
Nr użytkownika: 858




post śro, 09 kwi 2014 - 07:55
Post #10

Oczywiście, że wysyłamy na kolonie 7 latki. Niekore firmy organizują nawet specjalne kolonie dla maluchów, nie ma mieszania ze starszymi dziećmi (akurat Gaba jechała ze starszymi ale ona tak lubi).

Lato w mieście jest fajne pod warunkiem, że odbiór dziecka nie jest o 12.00 21.gif U nas tylko takie były.
Ewelinek
śro, 09 kwi 2014 - 08:54
Zgrywamy grafiki mój, męża, mojej mamy, mojego taty i siostry i jakoś to wychodzi icon_wink.gif w awaryjnych sytuacjach Antek jedzie do pracy ze mną albo z mężem.

Co do wyjazdów to w zeszłym roku wysłaliśmy Młodego na tydzień na obóz karate i na tydzień na obóz piłkarski. Nie było problemu z rozstaniem, Młody wrócił zadowolony. Nie miał wtedy skończonych 7 lat ale jest bardzo zaradny i samodzielny i poradził sobie ze wszystkim. Nie jechał tez całkiem w ciemno, bo znał trenerów i kilku uczestników tych obozów z treningów.

Decyzję o tym, który siedmiolatek się nadaje, a który nie trzeba podjąć na podstawie znajomości swojego dziecka. Z tego co zaobserwowałam, wmtym wieku potrafią być ogromne rozbieżności wśród dzieciaków :-B
Ewelinek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,676
Dołączył: wto, 25 lip 06 - 09:39
Skąd: 3city
Nr użytkownika: 6,709




post śro, 09 kwi 2014 - 08:54
Post #11

Zgrywamy grafiki mój, męża, mojej mamy, mojego taty i siostry i jakoś to wychodzi icon_wink.gif w awaryjnych sytuacjach Antek jedzie do pracy ze mną albo z mężem.

Co do wyjazdów to w zeszłym roku wysłaliśmy Młodego na tydzień na obóz karate i na tydzień na obóz piłkarski. Nie było problemu z rozstaniem, Młody wrócił zadowolony. Nie miał wtedy skończonych 7 lat ale jest bardzo zaradny i samodzielny i poradził sobie ze wszystkim. Nie jechał tez całkiem w ciemno, bo znał trenerów i kilku uczestników tych obozów z treningów.

Decyzję o tym, który siedmiolatek się nadaje, a który nie trzeba podjąć na podstawie znajomości swojego dziecka. Z tego co zaobserwowałam, wmtym wieku potrafią być ogromne rozbieżności wśród dzieciaków :-B
A_KA
śro, 09 kwi 2014 - 08:56
CYTAT(Kaszanka @ Wed, 09 Apr 2014 - 07:55) *
Lato w mieście jest fajne pod warunkiem, że odbiór dziecka nie jest o 12.00 21.gif U nas tylko takie były.


U nas do 17,00 (czy coś koło tego) dziecko mogło przebywać w szkole. Rano jakieś wyjścia, po południu zajęcia w szkole (boisko, gry planszowe itp.)
A_KA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,985
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 13:16
Nr użytkownika: 166




post śro, 09 kwi 2014 - 08:56
Post #12

CYTAT(Kaszanka @ Wed, 09 Apr 2014 - 07:55) *
Lato w mieście jest fajne pod warunkiem, że odbiór dziecka nie jest o 12.00 21.gif U nas tylko takie były.


U nas do 17,00 (czy coś koło tego) dziecko mogło przebywać w szkole. Rano jakieś wyjścia, po południu zajęcia w szkole (boisko, gry planszowe itp.)

--------------------
Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle...
jaAga*
śro, 09 kwi 2014 - 09:05
Ja mam na szczęście babcię na podorędziu, ale mimo wszystko Julka chodziła na półkolonie- 2 turnusy, nasze miały cenę bardzo przystepną (ok 200 zł za 2 tygodnie 8-16), na kolonię w takim wieku by nie pojechała, Karina zresztą też nie (Julka teraz już jeździ). Dom kultury też organizuje lato w mieście za całkowite 0 zł - z tym, że jedzenie trzeba mieć we własnym zakresie.....i trochę tam bałagan....
jaAga*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,551
Dołączył: śro, 17 sty 07 - 12:54
Skąd: Zamość
Nr użytkownika: 10,058




post śro, 09 kwi 2014 - 09:05
Post #13

Ja mam na szczęście babcię na podorędziu, ale mimo wszystko Julka chodziła na półkolonie- 2 turnusy, nasze miały cenę bardzo przystepną (ok 200 zł za 2 tygodnie 8-16), na kolonię w takim wieku by nie pojechała, Karina zresztą też nie (Julka teraz już jeździ). Dom kultury też organizuje lato w mieście za całkowite 0 zł - z tym, że jedzenie trzeba mieć we własnym zakresie.....i trochę tam bałagan....

--------------------
Mama Julii (2003) i Kariny (2007)
malgog
śro, 09 kwi 2014 - 09:34
CYTAT(Gruszka @ Tue, 08 Apr 2014 - 22:56) *
Aaaaa lato w mieście to znaczy co...?

serio - wysyłacie 7-latka na kolonie/obozy? takie np. 2-tygodniowe?


wysyłamy, mój starszy pojechał pierwszy raz jako 6-latek

lato w mieście organizuja szkoły, czasami szkoły organizuja także półkolonie - to samo co lato w mieście tylko płatne
lato w mieście w W-wie trwaja przez całe wakacje, po 2-3 tygodnie w wyznaczonych szkołach , zazwyczaj 2-3 szkoły w dzielnicy, bo każda dzielnica organizuje swoją akcję
w teorii dziecko trzeba zapisywać juz teraz, wypełnia się karte zgloszenia, opłaca obiady, jest zebranie informacyjne
w praktyce (przynajmniej u mnie na Bemowie) dziecko można zapisać nawet na kilka dni przed danym szkolnym dyżurem (czyli latem w mieście), nawet jesli nie wypalą jakieś inne plany wakacyjne (oczywiście szkoła musi na to wyrazic zgodę)
malgog


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,852
Dołączył: pią, 25 sie 06 - 18:44
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 7,202




post śro, 09 kwi 2014 - 09:34
Post #14

CYTAT(Gruszka @ Tue, 08 Apr 2014 - 22:56) *
Aaaaa lato w mieście to znaczy co...?

serio - wysyłacie 7-latka na kolonie/obozy? takie np. 2-tygodniowe?


wysyłamy, mój starszy pojechał pierwszy raz jako 6-latek

lato w mieście organizuja szkoły, czasami szkoły organizuja także półkolonie - to samo co lato w mieście tylko płatne
lato w mieście w W-wie trwaja przez całe wakacje, po 2-3 tygodnie w wyznaczonych szkołach , zazwyczaj 2-3 szkoły w dzielnicy, bo każda dzielnica organizuje swoją akcję
w teorii dziecko trzeba zapisywać juz teraz, wypełnia się karte zgloszenia, opłaca obiady, jest zebranie informacyjne
w praktyce (przynajmniej u mnie na Bemowie) dziecko można zapisać nawet na kilka dni przed danym szkolnym dyżurem (czyli latem w mieście), nawet jesli nie wypalą jakieś inne plany wakacyjne (oczywiście szkoła musi na to wyrazic zgodę)


--------------------
user posted image
user posted image
Maadzik
śro, 09 kwi 2014 - 09:36
Olka ferie zaliczyła na akcji zima w mieście, lato też planujemy w ten sposób przynajmniej na 2 tygodnie, żeby się nie nudziła. Lato w mieście (czyli w zasadzie półkolonie tylko dofinansowane przez miasto) u nas organizowane są przez 2 szkoły i jeszcze przez Miejski Ośrodek Kultury więc jest w czym wybierać. Koszt około 80 zł za tydzień, w cenie obiad i wszystkie przejazdy autokarowe i wejściówki. Codziennie jakaś atrakcja - kino, basen, sala zabaw czy piknik w plenerze lub zawody sportowe.

Na kolonie u nas stanowczo za wcześnie, Ola nie pojechałaby za nic w świecie. Ale ona z tych przywiązanych do mamusinej spódnicy, z jedną nocką u babci ma problem.

Ten post edytował Maadzik śro, 09 kwi 2014 - 09:38
Maadzik


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 993
Dołączył: pon, 15 paź 07 - 21:58
Nr użytkownika: 16,550

GG:


post śro, 09 kwi 2014 - 09:36
Post #15

Olka ferie zaliczyła na akcji zima w mieście, lato też planujemy w ten sposób przynajmniej na 2 tygodnie, żeby się nie nudziła. Lato w mieście (czyli w zasadzie półkolonie tylko dofinansowane przez miasto) u nas organizowane są przez 2 szkoły i jeszcze przez Miejski Ośrodek Kultury więc jest w czym wybierać. Koszt około 80 zł za tydzień, w cenie obiad i wszystkie przejazdy autokarowe i wejściówki. Codziennie jakaś atrakcja - kino, basen, sala zabaw czy piknik w plenerze lub zawody sportowe.

Na kolonie u nas stanowczo za wcześnie, Ola nie pojechałaby za nic w świecie. Ale ona z tych przywiązanych do mamusinej spódnicy, z jedną nocką u babci ma problem.

--------------------


Fragosia
śro, 09 kwi 2014 - 11:18
CYTAT(Gruszka @ Tue, 08 Apr 2014 - 22:56) *
Aaaaa lato w mieście to znaczy co...?

serio - wysyłacie 7-latka na kolonie/obozy? takie np. 2-tygodniowe?



He, he nie 2 ale 3 tygodniowy obóz dla harcerzy i zuchów nad morzem, czyli ok 600 km od nas:-)

Arek pojechal, tak pod namiot ze swoim kolega po pierwszej klasie - byli najmłodszymi zuchami na obozie.
Przyjechali baaardzo szcześliwi. Ze mną rozmawiał co 3 dzień i to w takiej formie: jest super, nie mam czas opowiadać, pa.

teraz zwykle te kolonie dla zuchów trwają 2 tygodnie.

Jego kolega była juz na wyjeżdzie kolonijnym po zerówce z chyba Jaworzyną.

A lato w mieście mnie irytuje, jezeli chodzi o godziny.
Owszem 3 klasista jest w stanie zamknąć za sobą drzwi i wyjśc na 9 lub 10, ale pierwszoklasista raczej nie.
A u nas wszelkie takie akcje odbywały się od 10.00. ja musze byc w pracy na 8.00, dlatego wolałam aby się wyspali
i do mnie zadzwonili. Ale zwykle w wakacje lądowali u dziadków jak nie wyjeżdżali.

Fragosia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,876
Dołączył: pią, 23 cze 06 - 12:27
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 6,387

GG:


post śro, 09 kwi 2014 - 11:18
Post #16

CYTAT(Gruszka @ Tue, 08 Apr 2014 - 22:56) *
Aaaaa lato w mieście to znaczy co...?

serio - wysyłacie 7-latka na kolonie/obozy? takie np. 2-tygodniowe?



He, he nie 2 ale 3 tygodniowy obóz dla harcerzy i zuchów nad morzem, czyli ok 600 km od nas:-)

Arek pojechal, tak pod namiot ze swoim kolega po pierwszej klasie - byli najmłodszymi zuchami na obozie.
Przyjechali baaardzo szcześliwi. Ze mną rozmawiał co 3 dzień i to w takiej formie: jest super, nie mam czas opowiadać, pa.

teraz zwykle te kolonie dla zuchów trwają 2 tygodnie.

Jego kolega była juz na wyjeżdzie kolonijnym po zerówce z chyba Jaworzyną.

A lato w mieście mnie irytuje, jezeli chodzi o godziny.
Owszem 3 klasista jest w stanie zamknąć za sobą drzwi i wyjśc na 9 lub 10, ale pierwszoklasista raczej nie.
A u nas wszelkie takie akcje odbywały się od 10.00. ja musze byc w pracy na 8.00, dlatego wolałam aby się wyspali
i do mnie zadzwonili. Ale zwykle w wakacje lądowali u dziadków jak nie wyjeżdżali.



--------------------
Mama Asi 20.11.2003 i Arusia 06.09.2001
agarad
śro, 09 kwi 2014 - 12:21
CYTAT(Gruszka @ Tue, 08 Apr 2014 - 20:56) *
Aaaaa lato w mieście to znaczy co...?

serio - wysyłacie 7-latka na kolonie/obozy? takie np. 2-tygodniowe?


Tak icon_smile.gif
agarad


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,351
Dołączył: wto, 29 kwi 03 - 09:57
Skąd: z okolicy stolicy ;-)
Nr użytkownika: 662

GG:


post śro, 09 kwi 2014 - 12:21
Post #17

CYTAT(Gruszka @ Tue, 08 Apr 2014 - 20:56) *
Aaaaa lato w mieście to znaczy co...?

serio - wysyłacie 7-latka na kolonie/obozy? takie np. 2-tygodniowe?


Tak icon_smile.gif

--------------------
Agnieszka

syn - 2000
córka - 2005

joanaz
śro, 09 kwi 2014 - 12:47
Co do wysyłania na wakacje to tak. Moje obie dziewczyny po pierwszej klasie jechały na wakacje kolonie, obozy sportowe.
Wszelkiego rodzaju wakacje w szkole niestety są jak pisały niektóre dziewczyny w godzinach 9-14.

joanna
joanaz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,857
Dołączył: pią, 29 lip 05 - 14:33
Skąd: Toruń
Nr użytkownika: 3,448




post śro, 09 kwi 2014 - 12:47
Post #18

Co do wysyłania na wakacje to tak. Moje obie dziewczyny po pierwszej klasie jechały na wakacje kolonie, obozy sportowe.
Wszelkiego rodzaju wakacje w szkole niestety są jak pisały niektóre dziewczyny w godzinach 9-14.

joanna

--------------------
mama Zofii (luty 2001) i Heleny (sierpień 2004)
Gruszka
śro, 09 kwi 2014 - 13:41
A no to mi sie trochę rozjaśniło icon_smile.gif

Emil nie będzie po pierwszej klasie tylko po zerówce, ale w sumie rocznikowo już 7 lat będzie mieć w maju. Jakos tak sobie jej nie wyobrażam na kolonii samej, ale może czas to zmienić, póki jeszcze czas icon_razz.gif i podszkolić w tym i w tamtym.

Dzięki za podpowiedzi. TRochę się tylko zmartwiłam, że już sa zapisy gdzieniegdzie. Muszę się rozejrzeć w takim razie. Ja o pól-koloniach słyszałam od kumpeli - ona płaciła 600 zł za tydzień (!!!) stąd ta opcja wydawała mi się kosmicznie droga. Ale skoro jest coś organizowane przez miasto lub szkoły to poszukam.

PS. Jakieś pomysły od Krakowianek? 02.gif

Gruszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,041
Dołączył: wto, 17 paź 06 - 11:39
Skąd: z plemienia Czukczów
Nr użytkownika: 8,026




post śro, 09 kwi 2014 - 13:41
Post #19

A no to mi sie trochę rozjaśniło icon_smile.gif

Emil nie będzie po pierwszej klasie tylko po zerówce, ale w sumie rocznikowo już 7 lat będzie mieć w maju. Jakos tak sobie jej nie wyobrażam na kolonii samej, ale może czas to zmienić, póki jeszcze czas icon_razz.gif i podszkolić w tym i w tamtym.

Dzięki za podpowiedzi. TRochę się tylko zmartwiłam, że już sa zapisy gdzieniegdzie. Muszę się rozejrzeć w takim razie. Ja o pól-koloniach słyszałam od kumpeli - ona płaciła 600 zł za tydzień (!!!) stąd ta opcja wydawała mi się kosmicznie droga. Ale skoro jest coś organizowane przez miasto lub szkoły to poszukam.

PS. Jakieś pomysły od Krakowianek? 02.gif



--------------------
jaAga*
śro, 09 kwi 2014 - 15:31
Przybij łapkę, też sobie nie wyobrażam Kariny samej na koloniach (choć ona będzie po I klasie i w czerwcu skończy 7 lat), ona nawet jak nocuje 1 dzień u babci to tęskni za mamusią 29.gif .
jaAga*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,551
Dołączył: śro, 17 sty 07 - 12:54
Skąd: Zamość
Nr użytkownika: 10,058




post śro, 09 kwi 2014 - 15:31
Post #20

Przybij łapkę, też sobie nie wyobrażam Kariny samej na koloniach (choć ona będzie po I klasie i w czerwcu skończy 7 lat), ona nawet jak nocuje 1 dzień u babci to tęskni za mamusią 29.gif .

--------------------
Mama Julii (2003) i Kariny (2007)
> Co się robi z 1-klasistą w wakacje???
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 25 kwi 2024 - 09:01
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama