Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczy膰 temat w orginalnym formacie

Forum dla rodzic體: maluchy.pl « ci笨a, por骴, zdrowie dzieci _ zwierzaki _ Chcemy kota

Napisany przez: Aga H nie, 10 lut 2008 - 14:44

Od pocz膮tku: Emilka jest wielk膮 fank膮 kot贸w, od jakiego艣 czasu mieszkamy same i pusto mi w mieszkaniu, wi臋c te偶 zaczynam marzy膰 o kocie.
Zawsze mia艂am psa, ale pies w mieszkaniu i przy moim trybie 偶ycia, to nie to.
No i pytanie, czego wymaga kot, jaki kto jest najlepszy dla dziecka, co powinnam wiedzie膰...
generalnie jestem za kotem rasowym, braniem udzia艂u w wystawach i takim tam
ale jest te偶 druga strona medalu - cz臋sto wyje偶d偶amy na kilka dni. I us艂ysza艂am, ze wielu znajomych zostawia kota samego na kilka dni, zostawiaj膮 jedzenie, picie i nie ma problemu - troch臋 mnie to przera偶a. Czy tak mo偶na?? Bo nie b臋dzie komu kota zostawia膰.

Napisany przez: Liberi nie, 10 lut 2008 - 15:10

Moim zdaniem nie ma kota odpowiedniego dla bardzo ma艂ego dziecka. A raczej nie ma dziecka, z kt贸rym wytrzyma艂by kot.
Mimo to mo偶na mie膰 i kota i dziecko, czego jestem najlepszym przyk艂adem. 04.gif

Mam dwa koty i oba nienawidz膮 Majki - bo krzyczy, bo biega, bo zabra艂a wszystkie kocie zabawki. Kotka rasy europejskiej boi si臋 Majki mniej, pers za艣 nienawidzi jej jak zarazy i wychodzi na powierzni臋 dopiero jak Majka idzie spa膰.
Przypuszczm, 偶e to si臋 zmieni na plus, jak Majka zacznie zachowywa膰 si臋 bardziej umiarkowanie, wi臋c gdzie艣 tak w okolicach 3 lat.

Wyb贸r rasy czy nierasy, to moim zdaniem wy艂膮cznie Tw贸j osobisty wyb贸r. Mnie zale偶a艂o na kocie o spokojnym temperamencie, takim jak m贸j w艂asny.Trafi艂 mi si臋 umiarkowanie spokojny pers i bardzo spokojna kotka dachowa. Mieli艣my jeszcze trzeciego kota, te偶 dachowca, ale ze wzgl臋du na agresywne zachowanie musia艂 opu艣ci膰 nasz dom, mimo, 偶e zarzeka艂am si臋, 偶e nigdy nie oddam kota.

Czego od kota oczekujesz? Jaki ma by膰?

Je艣li chodzi o zostawianie kota samego - odradzam. Zw艂aszcza je艣li masz jednego kota. To nie jest prawda, 偶e koty nie cierpi膮 w samotno艣ci. A poza tym nigdy nie wiadomo, kiedy mo偶e zdarzy膰 si臋 co艣 nieoczekiwanego.
W czasie naszego urlopu przyje偶d偶a艂a do nas codziennie pewna osoba karmi膰 i pomizia膰 oba stwory. I to si臋 ca艂kiem dobrze sprawdzi艂o.

Odno艣nie brania udzia艂u w wystawach i takich tam nic nie wiem, wi臋c nic nie poradz臋. 08.gif

Napisany przez: Aga H nie, 10 lut 2008 - 15:29

Chc臋 kota spokojnego, do przytulania, dotrzymywania towarzystwa.

A chc臋 rasowego, bo jako艣 tak pseudorasowe mnie nie kr臋c膮 - zawsze by艂am temu przeciwna.
P贸ki co najbardziej interesuje mnie kot syberyjski, ale z drugiej strony my艣l臋 tez o kosztach - a nie mam poj臋cia ile takie cudo mo偶e kosztowa膰.

Napisany przez: Liberi nie, 10 lut 2008 - 15:38

W jednej z hodowli pisz膮 tak:

CYTAT
KOTY SYBERYJSKIE - CHARAKTERYSTYKA RASY

Koty syberyjskie maj膮 p贸艂d艂ugi w艂os, s膮 du偶e, muskularne i silne.
Kotki wa偶膮 4-6kg, waga kocur贸w dochodzi do 8-10 kg.
艁apy du偶e, silne, ze specyficznymi p臋dzelkami w艂os贸w pomi臋dzy poduszeczkami.
G艂owa jest 艣redniej wielko艣ci, zaokr膮glona, uszy du偶e z charakterystycznymi
p臋dzelkami wyrastaj膮cymi ze 艣rodka.
Du偶e oczy wyst臋puj膮 w bardzo r贸偶nych kolorach. Ogon jest do艣膰 d艂ugi i puszysty.
Koty syberyjskie wyst臋puj膮 w bardzo wielu odmianach barwnych 艂膮cznie z umaszczeniem
kot贸w syjamskich.
Szata nie wymaga du偶ych zabieg贸w piel臋gnacyjnych.
Szczotkujemy j膮 jedynie przed pokazami i wystawami oraz w okresach linienia.
Istnieje hipoteza, ze koty syberyjskie nie wywo艂uj膮 reakcji alergicznych.
By膰 mo偶e przyczyn膮 takiego stanu rzeczy jest charakterystyczna u nich
okrywa w艂osowa nazywana przez niekt贸rych "hypoalergiczn膮".
Chocia偶 nie istniej膮 偶adne dowody naukowe popieraj膮ce t臋 hipotez臋,
warto j膮 sprawdzi膰. Je偶eli bardzo lubisz koty i chcia艂by艣 je mie膰 w domu,
lecz niestety cierpisz na alergi臋, powiniene艣 wybra膰 si臋 do domu osoby
posiadaj膮cej kota syberyjskiego, a najlepiej kilka kot贸w syberyjskich.

KOTY SYBERYJSKIE - TEMPERAMENT RASY

Pi臋kny wygl膮d tych kot贸w nie stanowi ich jedynej zalety.
Maj膮 wyj膮tkowy charakter, z regu艂y do艣膰 du偶y temperament
i inteligencj臋.
S膮 wra偶liwe, ciekawskie, 艂atwo adaptuj膮 si臋 do nowych warunk贸w
i dobrze znosz膮 podr贸偶e.
Koty syberyjskie s膮 przewa偶nie bardzo gadatliwe, uwielbiaj膮 porozumiewa膰
si臋 g艂osem z opiekunem.
Nie s膮 jednak natr臋tne. Syberaki s膮 przyjacielskie i lojalne.
Cz臋sto s膮 ciekawskie i pod膮偶aj膮 za swoim w艂a艣cicielem po ca艂ym domu,
aby nie przegapi膰 czego艣 ciekawego.
Nie ma wi臋c problemu z zabraniem takiego przyjaciela ze sob膮 na wakacje.
Nie s膮 agresywne czy z艂o艣liwe, nie maj膮 niszczycielskich zap臋d贸w.
Szybko ucz膮 si臋 czysto艣ci i zasad obowi膮zuj膮cych w rodzinie.
Ch臋tnie przebywaj膮 w kocich grupach, ale dobrze rozumiej膮 si臋 tak偶e
z innymi zwierz臋tami, np. psami. Nadaj膮 si臋 na towarzyszy dla dzieci,
cierpliwie znosz膮 wszelkie objawy czu艂o艣ci z ich strony.
Lubi膮 przebywa膰 w towarzystwie ludzi i potrzebuj膮 cz臋stego z nimi kontaktu.

Napisany przez: Liberi nie, 10 lut 2008 - 15:43

Jak ju偶 pisa艂am - o kotach rasowych nic nie wiem.
Wzi臋艂am dwa koty, kt贸rych los by艂by marny, gdybym ich nie przygarn臋艂a, bo ten m贸j pers to oczywi艣cie te偶 nierasowy jest.
Na wystawy nie mia艂am zamiaru je藕dzi膰, no i zamierza艂am oba pozbawi膰 klejnot贸w, wi臋c...

Podobno jest wystawowa kategoria kastrat贸w, ale chyba do艣膰 ma艂o istotna. Typowy wystawowy kot posiada kompletne narz膮dy p艂ciowe, co znacznie utrudnia z nim wsp贸艂偶ycie. Ruja to katastrofa, a znaczenie kocur贸w te偶 do przyjemnych nie nale偶y. Chocia偶 pewnie w艂a艣ciciele wystawowc贸w si臋 nie zgodz膮. icon_biggrin.gif

O ceny najlepiej pyta膰 w hodowlach.

Napisany przez: malinowa i Malina nie, 10 lut 2008 - 16:34

ja mam dachowca. Prawd臋 m贸wi膮c nie znam si臋 na rasowych kotach, ale natura kocia jest raczej podobna - nie wiem, czy znajdziesz kota - szczeg贸lnie ma艂ego 9bo pewnie takiego chcesz), kt贸ry zniesie przytulanie i g艂askanie. Koty daj膮 si臋 g艂aska膰 i przytulac wtedy kiedy same chc膮 a nie kiedy my chcemy.

Napisany przez: eve69 nie, 10 lut 2008 - 17:22

Aga, jesli chcesz kota ktory spokojnie koegzystowalby z dzieckiem i w dodatku je lubil, powinnas wziac kota doroslego - jesli wezmiesz kociego brzdaca, nie masz zadnych gwarancji dotyczacych stosunkow kocio-dzieciecych, za to b duze szanse ze dziecko kota niechcacy skrzywdzi
Nasz Synek wychowuje sie w kociarnu icon_wink.gif oprocz swoich kotow mamy tymczasy - czyli takie ktore szukaja domow, czesc kotow ignoruje Frania, wiekszosc bardzo Go lubi, najlepiej dogaduje sie z dwojka dachowcow i norwegiem, jednak norweg bywa zbyt brutalny w zabawach, perspozwala sie maltretowac, a syberyjczyk uwaza ze toto male nie jest warte jego szanownej uwagi icon_wink.gif





Ale - nie ma czegos takiegojak "kot dla dziecka" kot jest czlonkiem rodziny, dla wszystkich.
Jesli mialby czesto zostawac sam, sugeruje wziecie dwoch - wtedy rzeczywiscie samotne weekendy czy nawet dluzsza nieobecnosc opiekunow jest ok.
Kot potrzebuje - odpowiedniej karmy, kuwety, piasku, regularnego szczepienia i odrobaczania, kastracji, dbania o to zeby nie wypadl przez okno i swiadomosci ze nie ma 9 zyc i nie spada na 4 lapy icon_wink.gif

Napisany przez: malinowa i Malina nie, 10 lut 2008 - 17:32

eve - zazdroszcz臋 gromady z pierwszego zdj臋cia. Co to za kot na drugim? Czy on rzeczywi艣cie jest taki ogromny?

Napisany przez: eve69 nie, 10 lut 2008 - 17:39

Norweg wlasnie - wykupiony od handlarza ktory trzymal go w klatce na zewnatrz zeby rozmnazac. Jest wielki i kudlaty icon_wink.gif

Jesli chcialabys kiedys miec taka gromade, to na pewno da sie zorganizowac icon_wink.gif

Napisany przez: Kocurek nie, 10 lut 2008 - 22:58

Ja z ras najbardziej doradza艂abym Ci norwega w艂a艣nie. Jest to rasa "najbardziej dostosowuj膮ca si臋 do cz艂owieka", i co艣 w tym jest. M贸j norweg potrafi艂 sie nauczy膰 wielu rzeczy, kt贸rych nie chce si臋 nauczy膰 wi臋kszo艣膰 kot贸w. Daje si臋 mizia膰 (a偶 za du偶o czasem), nosi膰, wozi膰 w w贸zku lalkowym, obcina膰 pazury, ba! pozwoli sie wyk膮pa膰, chocia偶 si臋 drze w trakcie k膮pieli. Protestuje ostro dopiero przy czesaniu - nienawidzi tego, i pogryzie za to nawet mnie. Dzieci gryzie ostrzegawczo, i tak te偶 drapie. Powa偶ne drapni臋cie czy ugryzienie otrzymuj膮 za naprawd臋 spore przegi臋cie - w jako艣 spos贸b Rydzyk toleruje ich nadmiern膮 mi艂o艣膰... pomimo, 偶e nie wychowywa艂 si臋 od male艅ko艣ci z dzie膰mi.
Mog艂abym du偶o pisa膰, ale pewnik jest jeden: ka偶dy m艂ody kot, to zagadka. Taki ju偶 np. roczny, jest ju偶 bardziej do okre艣lenia icon_wink.gif jego charakter znaczy. No i du偶e znaczenie ma rasa.

Kota mo偶na zostawi膰 samego nawet kilka dni, ale to zale偶y. Kot mojej siostry jest np. przesadnym czy艣ciochem: kupa w kuwecie nie usuni臋ta na czas icon_wink.gif powoduje, 偶e kot szuka innej toalety. Mojemu to natomiast nie przeszkadza. Picie znajdzie kot: we wannie, w toalecie, w podstawce kwiatka, w podlewaczce, w misce w ostateczno艣ci icon_wink.gif Przez par臋 dni da rady od偶ywia膰 si臋 wy艂膮cznie such膮 karm膮, i b臋dzie tylko troch臋 osamotniony i st臋skniony.
Ja swojego kota na d艂u偶sze wyjazdy zaopatrywa艂am jednak w babcine towarzystwo, nie mia艂abym odwagi i serca zostawia膰 go samego na tak d艂ugo. Dwa dni to maksymalny czas gdy zostawa艂 sam.



Napisany przez: U偶ytkownik usuni臋ty pon, 11 lut 2008 - 14:32

Aga, po pierwsze - je艣li chodzi o wybor rasowy/nierasowy, to juz jest wylacznie kwestia Twojej decyzji. Jakie sa zalety/wady kota dachowego pewnie sama wiesz. Ja osobiscie jednak majac na uwadze dziecko, w dodatku male, mimo wszystko optowalabym w czyms, co ma za soba niesc konkretny bagaz genow. Ale to ja. Skad wziac kota wielorasowego - tez na pewno wiesz. Tej kwestii nie bede wiec poruszac. Co do rasowcow...

Oczywiscie, ze sa rasy kotow znacznie bardziej predysponowane do przebywania w towarzystwie malych ludzi i rasy znacznie mniej ku temu predysponowane. Tak samo, jak u psow. W zyciu nie powiedzialabym, ze tak samo cierpliwy bedzie np. syjam i ragdoll! Pomijajac pojedyncze osobniki bedace wyjatkiem potwierdzajacym regole, jedne koty sa totalnymi indywidualistami bez wiekszego zasobu cierpliwosci - jak np. syjam. Sa tez koty nieprawdopodobnie ulegle, cierpliwe i spokojne - jak np. ragdoll. To tak, jak i u psow. Jedna rasa jest spokojna, stonowana, twarda i odporna na dzieciece pieszczoty (wide chocby labrador, golden, bernenczyk, cala plejada spanieli (caviki, japany itd.)), a sa psy zajadle, nerwowe, z tzw. wiercikiem w tylku, ktorym ciezko bedzie okazac cierpliwosc w pelnym tego slowa znaczeniu - chocby slawetne yorki!. W zwiazku z tym, jesli chcesz juz dobierac i poruszac sie w swiecie kociej arystokracji, zdecydowanie mozesz brac pod uwage predyspozycje danej rasy, ktore sprawiaja ze kot bedzie cierpliwy, oddany, etc. Do takich kotow na pewno zaliczylabym ragdolla - to sa naprawde NIEPRAWDOPODOBNE kocie charaktery, kota syberyjskiego, main coona, kota brytyjskiego. Co do reszty - nie mialam kontaktu, wiec nie wiem. Na pewno po drugiej stronie "barykady" postawilabym kota rosyjskiego niebieskiego, syjama, czy chocby persa.

Co do wystaw... Swiat kocich pokazow pieknosci jest specyficzny i nie kazdemu w to graj. Kocur niewykastrowany bedzie Ci znaczyl mieszkanie. Kotka w rui bywa u*****liwa. Ja mam to w wykonaniu psow w tak zwanym standardzie. A jednak... hoduje i sprawia mi to wielka frajde! Natomiast na pewno proste to nie bedzie. U kotow dochodzi tez ten aspekt, ze kociatko papierowe, przeznaczone do wystaw, kosztuje 3-4 razy tyle, ile TO SAMO kociatko przeznaczone do sterylizacji. Jesli chodzi o ceny, to tez sa bardzo rozne, w zaleznosci od rasy, hodowli, itd. Tu juz musisz szukac konkretnego osobnika.

Powodzenia!

Napisany przez: eve69 pon, 11 lut 2008 - 19:14

[u偶ytkownik x], to nieprawda - koszty rodowodu kociego sa zblizone psiego i zadna dobra hodowla nie sprzeda kociaka drozej do hodowli, taniej na kolana, rzeczywiscie kocieta niewystawowe, "do kochania" sa tansze, ale z psami o ile wiem jest tak samo.

SIBa dodomu z malymdzieckiem absolutnie nie polecam.

Napisany przez: U偶ytkownik usuni臋ty wto, 12 lut 2008 - 11:56

eve, czy ja GDZIEKOLWIEK mowilam o kosztach rodowodu??? Mowilam o kosztach KOCIAKA na wystawy i nie na wystawy. Roznica jest eve znaczna miedzy psami, a kotami. W swiecie psow wyglada to tak, ze TANIEJ kupujesz psa niewystawowego - tzw. "pecika". Czyli szczenie, ktore z jakiegos powodu NIE POWINNO byc wystawiane. Powody bywaja rozne. Od nieprawidlowego umaszczenia poczawszy, poprzez np. tzw. zlamany ogon (wada kregu w ogonie), na wnetrostwie skonczywszy. Taki psiak ma jakies "ale" w urodzie, dlatego jest duzo tanszy. Takie szczenie otrzymuje metryke, na podstawiew ktorej wlasciciel wyrabia rodowod. Hodowca zaleca sterylizacje suki, ale to juz jest wola wlasciciela. Natomiast zaznacza sie zakaz rozrodu takiego szczeniecia.

U kotow sytuacja wyglada nieco inaczej. Kiedys poszukiwalam pilnie rag dolla, niedawno nasza wspolna Znajoma kupowala MC. TEN SAM kociak z rodowodem, z przeznaczeniem wystawowym, PELNOWARTOSCIOWY kosztowal w wypadku RD 3500 zl, dokladnie TO SAMO kocie z rodowodem wydanym w momencie KASTRACJI kosztowalo 1500 zl - w przypadku RD. Zapewniam Cie, ze nie byl to odosobniony przypadek w jakiejs podrzednej hodowli, bo rozmawialam z kilkoma. Nie wnikam w powody takiego postepowania, moim zdaniem bowiem to hodowca wyznacza cene, za jaka chce sprzedac zwierze. Nie widze w tym nic zdroznego - zeby byla jasnosc.

Napisany przez: eve69 wto, 12 lut 2008 - 20:16

CYTAT([u偶ytkownik x] @ wto, 12 lut 2008 - 11:56) *
W swiecie psow wyglada to tak, ze TANIEJ kupujesz psa niewystawowego - tzw. "pecika". Czyli szczenie, ktore z jakiegos powodu NIE POWINNO byc wystawiane. Powody bywaja rozne. Od nieprawidlowego umaszczenia poczawszy, poprzez np. tzw. zlamany ogon (wada kregu w ogonie), na wnetrostwie skonczywszy. Taki psiak ma jakies "ale" w urodzie, dlatego jest duzo tanszy. Takie szczenie otrzymuje metryke, na podstawiew ktorej wlasciciel wyrabia rodowod. Hodowca zaleca sterylizacje suki, ale to juz jest wola wlasciciela. Natomiast zaznacza sie zakaz rozrodu takiego szczeniecia.

no o to mi chodzilo wlasnie

CYTAT([u偶ytkownik x] @ wto, 12 lut 2008 - 11:56) *
U kotow sytuacja wyglada nieco inaczej. Kiedys poszukiwalam pilnie rag dolla, niedawno nasza wspolna Znajoma kupowala MC. TEN SAM kociak z rodowodem, z przeznaczeniem wystawowym, PELNOWARTOSCIOWY kosztowal w wypadku RD 3500 zl, dokladnie TO SAMO kocie z rodowodem wydanym w momencie KASTRACJI kosztowalo 1500 zl - w przypadku RD. Zapewniam Cie, ze nie byl to odosobniony przypadek w jakiejs podrzednej hodowli, bo rozmawialam z kilkoma. Nie wnikam w powody takiego postepowania, moim zdaniem bowiem to hodowca wyznacza cene, za jaka chce sprzedac zwierze. Nie widze w tym nic zdroznego - zeby byla jasnosc.



[u偶ytkownik x], Ty w realu tez tyle krzyczysz? icon_wink.gif
a serio, to postanowilam sprawdzic u zrodel - czyli hodowcow (11 icon_twisted.gif) , i rzeczywiscie masz racje - czesto to samo kocie sprzedawana do hodowli jest drozsze niz gdyby bylo sprzedane na kolana, ale nie 3-4 razy a ok 50-100% drozsze. Np -SIB do hodowli 1800 PLN, na kolanka 1300.
Pytalam jakie moga byc przyczyny takiej rozbieznosci w info moim i Twoim- powiedziano mi ze jesli nie przypadek, mozliwe ze wplyw na cene kociaka dla Ciebie mial fakt ze hodujesz psy - wielu hodowcow kotow niechetnie sprzedaje koty do hodowli hodowcom psow, dlaczego - nie mam pojecia.

Napisany przez: U偶ytkownik usuni臋ty wto, 12 lut 2008 - 20:39

eve, nasza forumowa Kolezanka kupowala niedawno MC. Pani za kota do hodowli zyczyla sobie 2500 zl. Za tego samego kotka na kolana - 800 zl. Kolezanka nie ma hodowli psow... Co do mnie, to szukalam RD nie dla siebie, wiec nie informowalam pan hodowczyn, ze hoduje psy. Zreszta tej argumentacji to juz calkiem nie rozumiem... Co ma piernik do wiatraka?...

Za krzyk przepraszam, nie mialam zamiaru sie wydzierac. Po prostu pisze z dalekiej Puszczy, mam net na tzw. wtyka z ograniczeniem, wiec nie trace czasu na wytluszczenia. Stad caps najprosciej mi wchodzi.

Napisany przez: Adrianna78 wto, 12 lut 2008 - 20:58

Na cenach sie nie znam...na rasach w sumie troche, ale nie o tym chce pisac. Mamy kotke wyglada jak rasowa, i kto wie, moze jest, sposob w jaki do nas dotarla nie pozwala nam tego stwierdzic...w sumie wszyscy ktorzy ja znaja zgodnie twierdza, ze to pies w kociej skorze 08.gif . Jest przekochana, bardzo tolerancyjna...ale swoje granice ma. Czy jest to najlepsze zwierze na towarzysza dzieciecych zabaw czy pieszczot...nie powiedzialabym, a zaznaczam, Zuza zdecydowanie odbiega charakterem od kocich norm. Mysle, ze wiele zalezy od szczescia. Jedyne czego moge odradzic to przepiekne bengale, ktorych jestem ogromna fanka, lub rosyjskie niebieskie tez przecudne...bengale roznosi energia, a rosyjskie beda omijaly mala szerokim lukiem... Moze te norwegi to dobry pomysl. Zastanawia mnie jedynie jak to wyglada z zabiegami higienicznymi u tego kota. Przy tych wlosach, wyczesywanie go jest raczej obowiazkowe...no chyba ze sie myle (choc nie ukrywam widzialam te koty zaniedbane i wygladaly jak by mialy dredy...), no i ilosc wlosow fruwajacych po domu...nie trzeba biegac z odkurzaczem codziennie???

Co do zostawienia kota na kilka dni samego...hmm...nie odwazylabym sie . Serce by mi peklo na mysl ze Zuza siedzi sama i nie ma do kogo "miauknac". Ale to tez pewnie zalezy od temperamentu. Nasz kot zdecydowanie nalezy do tych towarzyskich, ktore bez przerwy sie lasza, ugniataja brzuch w celu ulozenia sie na Panci lub Panciu, towarzyszy we wszelkoch domowych zajeciach, od gotowanie po kapiel (siada na wannie i obserwuje). Zostawiona na weeken (sobota wieczor do niedzieli popoludniem) potrafila odstawic taki koncert, ze musialam wracac do domu w trybie natychmiastowym na prosbe sasiada...wiec jak widzisz kot kotu nie rowny... Musze jednak dodac...uwielbiam ja, kocham, szaleje na jej punkcie...jest moja druga "coreczka" 08.gif i mowi to osoba, ktora zanim dostala Zuze nigdy o posiadaniu kota nie myslala, poniewaz byla fanka (zreszta nadal jestem) psow.

Napisany przez: monte wto, 12 lut 2008 - 23:34

CYTAT(eve69 @ nie, 10 lut 2008 - 17:22) *
Jesli mialby czesto zostawac sam, sugeruje wziecie dwoch - wtedy rzeczywiscie samotne weekendy czy nawet dluzsza nieobecnosc opiekunow jest ok.


Tak, zdecydowanie tak! I nie dotyczy to wy艂膮cznie weekend贸w, wyjazd贸w, itp., ale tak偶e dni, kiedy wi臋kszo艣膰 dnia rodzina jest poza domem. Koty wychowywane nie w samotno艣ci s膮 zdecydowanie bardziej samowystarczalne je艣li chodzi o potrzeb臋 uwagi i sposoby sp臋dzania wolnego czasu. Mniej si臋 nudz膮, mniej g艂upich pomys艂贸w przychodzi im do g艂owy i generalnie dobrze radz膮 sobie pod nieobecno艣膰 ludzi.
Pisz臋 to z perspektywy posiadania dw贸ch kocich si贸str wzi臋tych z jednego miotu, z kt贸rych po o艣miu latach zosta艂a niestety ju偶 tylko jedna. 32.gif

Z ras osobi艣cie znam tylko "europejczyki" (lub jak kto woli dachowce 06.gif ) ale marzy mi si臋 pi臋kny czarny devon rex 37.gif . Ale to kiedy艣, kiedy艣, kiedy艣..

Napisany przez: Aga H czw, 14 lut 2008 - 18:58

wiecie, pomimo tego, 偶e niby jestem coraz bardziej zdecydowana, to... wasze opisy coraz bardziej mnie przera偶aj膮 - ale to dobrze - o to te偶 mi chodzi艂o, bo chc臋 zdecydowa膰 艣wiadomie - zw艂aszcza z poprawk膮, 偶e to b臋dzie przyjaciel na na艣cie lat.
A tryb 偶ycia mam taki, 偶e w domu jestem o 17, wychodz臋 o 7. W mi臋dzy czasie nikogo nie ma i to si臋 raczej nie zmieni... Wi臋c troch臋 szkoda zwierzaka.

Napisany przez: Kocurek pi膮, 15 lut 2008 - 19:12

CYTAT(Adrianna78 @ wto, 12 lut 2008 - 20:58) *
Moze te norwegi to dobry pomysl. Zastanawia mnie jedynie jak to wyglada z zabiegami higienicznymi u tego kota. Przy tych wlosach, wyczesywanie go jest raczej obowiazkowe...no chyba ze sie myle (choc nie ukrywam widzialam te koty zaniedbane i wygladaly jak by mialy dredy...), no i ilosc wlosow fruwajacych po domu...nie trzeba biegac z odkurzaczem codziennie???


Nasz si臋 nie daje czesa膰, nienawidzi tego, i pogryzie nawet mnie za czesanie. Dred贸w nie ma, ale norwegi maja okryw臋 dwuwarstwow膮, wi臋c chyba wygl膮da na to, 偶e ich futro si臋 nie ko艂tuni.
To pono膰 persy MUSZ膭 by膰 czesane, bo bez czesania maj膮 dredy.
Ilo艣膰 w艂os贸w fruwaj膮cych po domu jest niestety poka藕na, ale spokojnie - wystarcza odkurzanie 2-3 razy w tygodniu icon_wink.gif Za to niewskazane jest mizianie przed wyj艣ciem jasnego kota, gdy ma si臋 na sobie ciemny polar, welurowy sweter, czy p艂aszcz.

No i faktycznie, rasa rasa, charakter rasy charakterem rasy icon_wink.gif a szcz臋艣cie i indywidualny charakter ka偶dego kota, to jeszcze inna rzecz.

Od 7-17 wytrzyma bez problemu kot, kt贸rego do tego przyzwyczaisz - m贸j Rydzyk nie robi problem贸w. Potem nale偶y si臋 tylko liczy膰 z mizianiem i w艂a偶eniem na kolanka intensywniejszym ni偶 zwykle, i harcami w nocy. Wyspany kot w nocy grandzi icon_wink.gif

Napisany przez: Aga H sob, 16 lut 2008 - 14:47

pomys艂 kota dotar艂 do mojej mamy, kt贸ra zajmuje si臋 Emilk膮 i zajmie si臋 domem, gdy b臋dzie taka potrzeba. Ona si臋 kotem zajmowa膰 nie b臋dzie! Je艣膰 mu nawet nie da i mam to sobie z g艂owy wybi膰... No c贸偶. Argument powa偶ny.
Ja si臋 w ka偶dym razie nie spiesz臋, to ma by膰 decyzja, nie kaprys (decyzj臋 o tatua偶u podejmowa艂am chyba z 5 lat icon_wink.gif tatua偶 jest, bo marzenia spe艂nia膰 trzeba, ale malutki, bo rozs膮dek zwyci臋偶a)

EDIT:
A propos wybierania zwierz膮tek - tatua偶 to odcisk wilczej 艂apy - zawsze wola艂am psy, a teraz to ja nie wiem, co mi z tym kotem... Ju偶 si臋 znajomi wszyscy 艣miej膮, 偶e chc臋 zosta膰 typow膮 star膮 pann膮 nauczycielk膮 z kotem.

Napisany przez: Ludek nie, 17 lut 2008 - 23:14

CYTAT(eve69 @ pon, 11 lut 2008 - 19:14) *
[u偶ytkownik x], to nieprawda - koszty rodowodu kociego sa zblizone psiego i zadna dobra hodowla nie sprzeda kociaka drozej do hodowli, taniej na kolana, rzeczywiscie kocieta niewystawowe, "do kochania" sa tansze, ale z psami o ile wiem jest tak samo.



Potwierdzam, to co napisa艂a [u偶ytkownik x]. We wrze艣niu kupi艂am Maine Coona. Ten sam kociak "na kolanka" jest ta艅szy od osobnika przeznaczonego do hodowli.
Ja akurat dosta艂am rodow贸d, ale w umowie mam punkt zobowi膮zuj膮cy mnie do kastracji. Natomiast w przypadku zdecydowania si臋 jednak na hodowl臋, mam obowi膮zek dop艂aci膰 r贸偶nic臋 pomi臋dzy cen膮 za kota "nakolankowego", a wystawowego.

Napisany przez: Kocurek wto, 19 lut 2008 - 22:16

CYTAT(Aga H @ sob, 16 lut 2008 - 14:47) *
pomys艂 kota dotar艂 do mojej mamy, kt贸ra zajmuje si臋 Emilk膮 i zajmie si臋 domem, gdy b臋dzie taka potrzeba. Ona si臋 kotem zajmowa膰 nie b臋dzie! Je艣膰 mu nawet nie da i mam to sobie z g艂owy wybi膰... No c贸偶. Argument powa偶ny.


Czy ja wiem? kot sobie poradzi przez kilka dni je艣li ma misk臋 z suchym jedzeniem.

Napisany przez: LilySnape sob, 01 sie 2009 - 14:54

CYTAT(Aga H @ Sun, 10 Feb 2008 - 13:44) *
No i pytanie, czego wymaga kot, jaki kto jest najlepszy dla dziecka, co powinnam wiedzie膰...
generalnie jestem za kotem rasowym, braniem udzia艂u w wystawach i takim tam
ale jest te偶 druga strona medalu - cz臋sto wyje偶d偶amy na kilka dni. I us艂ysza艂am, ze wielu znajomych zostawia kota samego na kilka dni, zostawiaj膮 jedzenie, picie i nie ma problemu - troch臋 mnie to przera偶a. Czy tak mo偶na?? Bo nie b臋dzie komu kota zostawia膰.

Stary temat ale podci膮gam do g贸ry bo u nas na topie icon_smile.gif
U nas jak na razie sprawdza si臋 kotek dachowiec, kastrat, nieca艂e 2 lata, wzi臋ty od opiekuna tymczasowego (kot wcze艣niej by艂 w schronisku).
Kot ma natur臋 nie艣mia艂膮 ale nakolankowy do tych, kt贸rym ufa i jakby troch臋 zdystansowany, jako艣 uda艂o si臋 unikn膮膰 do tej pory rozlewu krwi icon_wink.gif
W tygodniu, kiedy synka nie ma, szaleje po ca艂ym domu, za艣 kiedy dziecko wraca po po艂udniu, kot idzie spa膰 i budzi si臋 nied艂ugo przed usypianiem ma艂ego. Kiedy synek jest ca艂y dzie艅 w domu, unika go ale czasem do niego podejdzie i bawi si臋 z nim pod kontrol膮 - od niedawna zacz臋艂o si臋 szarpanie, ci膮gni臋cie za ogon. Do tej pory pod nadzorem doros艂ego nic si臋 z艂ego nie sta艂o i oby tak dalej 37.gif Kot jest na tyle sprytny, 偶e gdy widzi, 偶e zbli偶a si臋 dzieci臋 me, to zwiewa i tyle go widzieli - najcz臋艣ciej jest to skok na wysok膮 szaf臋 albo gdziekolwiek tam, gdzie ma艂y go nie si臋gnie. Zatem jak na razie taki nie艣mia艂y, troch臋 strachliwy, cierpliwy kotek si臋 sprawdza.

Wcze艣niejsza opiekunka m贸wi艂a, 偶e gdyby kot poczu艂 si臋 z dzieckiem 藕le, zaczyna wtedy np. za艂atwia膰 si臋 po k膮tach i og贸lnie wida膰 po nim stres. Nasz si臋 zadomowi艂, wypi臋knia艂, wida膰 偶e jest szcz臋艣liwszy icon_smile.gif

No owszem, kot sam z jedzeniem i piciem zostawiony sobie poradzi. Tyle 偶e najlepiej by艂oby nie za cz臋sto go tak zostawia膰 i na nie za d艂ugo, z korzy艣ci膮 dla jego psychiki.

Napisany przez: Aga H wto, 18 sie 2009 - 23:49

A ja w wakacje testowa艂am reakcj臋 Emi na koty i jeszcze nie mam pewno艣ci, ale powa偶ne podejrzenia o alergi臋 - po ka偶dym kontakcie z kotami ma艂a ma wysypk臋 na policzkach/ Temat odszed艂 w niebyt niestety.

Napisany przez: LilySnape 艣ro, 19 sie 2009 - 07:53

Oj szkoda, tym bardziej 偶e pisa艂a艣, 偶e c贸rka jest fank膮 kot贸w...

Napisany przez: Aga H wto, 14 cze 2011 - 20:15

艢WIADOMIE WYKOPUJ臉 TEMAT

Po trzech latach - jak pisa艂am - wol臋 podj膮膰 decyzj臋 powoli, ale pewnie.

Odpad艂 temat kota rasowego - wezm臋 malucha szukaj膮cego domu, ale jednak chcemy, 偶eby jakie艣 tam marzenia spe艂nia艂, wi臋c dajemy sobie jeszcze 4 tygodnie na szukanie rudej kotki - m艂odej, takiej akurat do zabrania.

A cztery tygodnie, bo tyle jeszcze minimum musz膮 posiedzie膰 w schronisku te ma艂e znajdy, kt贸re maj膮 tam aktualnie. Ale Rudzielc贸w nie ma. Zostawi艂am sw贸j numer telefonu, gdyby mieli rud膮 kotk臋, to od razu maj膮 si臋 odzywa膰. Ale je艣li takiej nie b臋dzie, to we藕miemy tak膮, kt贸ra b臋dzie wymaga艂a naszej mi艂o艣ci.

Jedyne co, to chcemy on臋 bo wierz臋 w to, 偶e s膮 bardziej 艂owne.

A teraz mo偶e czemu w ko艅cu zapad艂a decyzja:
1 - budujemy dom, planujemy si臋 przenie艣膰 za rok, czyli kociak ju偶 podro艣ni臋ty, b臋dzie wychodz膮cy - na wsi zapad艂ej dechami, wierz臋, 偶e bezpieczny, chc臋, 偶eby mi na myszy ewentualne polowa艂 icon_biggrin.gif
2 - w艂a艣nie zaczynam rok przerwy w pracy - idealny czas, 偶eby malucha oswoi膰 z cz艂owiekiem, wychowa膰, nauczy膰 偶ycia z nami.
3 - w listopadzie urodzi si臋 nowy cz艂owiek, znowu trzeba by czeka膰 kilka lat, 偶eby maluch kociaczka nie m臋czy艂 - a tak kotek b臋dzie podro艣ni臋ty i ju偶 sobie mam nadziej臋 razem poradz膮
4 - w膮tpliwo艣ci w sprawie alergii rozwi膮za艂y si臋 pozytywnie - nie ma przeciwwskaza艅.



Tak wi臋c, je艣li kto艣 b臋dzie mia艂 namiary na m艂od膮 rud膮, czy bia艂o - rud膮 kotk臋 to poprosz臋 o namiary. Najch臋tniej w kujawsko-pomorskim lub okolicy mojego miasta, bo jednak na koniec 艣wiata nie pojad臋.

No i rady teraz prosz臋 praktyczne - ale tego zaczn臋 te偶 szuka膰 na forum i po internecie - co niezb臋dne, co kupi膰, co "kombinowa膰". W tej chwili szukam inf jakie transporterki s膮 lepsze - sztywne plastikowe, czy z materia艂u.


Acha - a czy uwa偶acie, 偶e warto z m艂od膮 je藕dzi膰 do schroniska, przyzwyczaja膰 j膮 do jednego z tych kociak贸w, kt贸rego b臋dziemy chcia艂y wzi膮膰? Jest to dla nas kompletnie niek艂opotliwe, bo schronisko jakie艣 p贸艂 kilometra od naszej budowy.

Napisany przez: ritaoraa pon, 24 wrz 2018 - 13:20

ja swoj膮 koci臋 karmi臋 purin膮

Napisany przez: dalthon czw, 04 pa藕 2018 - 23:20

CYTAT(Aga H @ Sun, 10 Feb 2008 - 15:44) *
Od pocz膮tku: Emilka jest wielk膮 fank膮 kot贸w, od jakiego艣 czasu mieszkamy same i pusto mi w mieszkaniu, wi臋c te偶 zaczynam marzy膰 o kocie.
Zawsze mia艂am psa, ale pies w mieszkaniu i przy moim trybie 偶ycia, to nie to.
No i pytanie, czego wymaga kot, jaki kto jest najlepszy dla dziecka, co powinnam wiedzie膰...
generalnie jestem za kotem rasowym, braniem udzia艂u w wystawach i takim tam
ale jest te偶 druga strona medalu - cz臋sto wyje偶d偶amy na kilka dni. I us艂ysza艂am, ze wielu znajomych zostawia kota samego na kilka dni, zostawiaj膮 jedzenie, picie i nie ma problemu - troch臋 mnie to przera偶a. Czy tak mo偶na?? Bo nie b臋dzie komu kota zostawia膰.


Mam 4 koty w domu i nigdy nie zostawiam ich samych, mimo 偶e nie s膮 rasowe. Nawet jak wyje偶d偶am tylko na weekend prosz臋 o opiek臋 kogo艣 z rodziny lub bliskich przyjaci贸艂.

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)