Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
 

szkarlatyna, czy nie szkarlatyna?

> 
semi
nie, 12 sty 2014 - 00:46
Tosia ma gorączkę od 48 godzin. Taką do 38,5, po nurofenie spada do 37. RanoMa też ostro czerwone gardło, które rano i wieczorem ja boli. Dziś rano pojawiła się wysypka - drobna, kaszkowata, na klatce piersiowej, pleckach i pośladkach. pediatra zdiagnozowała anginę.
natomiast zastanawiam się po pierwsze czy nie jest to jednak szkarlatyna (na wysypkę pediatra machnęła ręką) oraz-jesli nie jest-czy dawać antybiotyk. Wielokrotnie na czerwone gardło Tosia dostawała niepotrzebny antybiotyk. Niepotrzebny - nie podawałam go i przechodziło samo. Tu jednak lękiem napawa mnie wysypka. Język ma normalny, twarz bladą. w pachwinach zmian skórnych nie ma. sprawę wyjaśniłoby pewnie CRP, ale niestety, jak się mieszka gdzie sie mieszka, to w weekend nie ma gdzie zrobić badania. Bardzo nie chciałabym dawać niepotrzebnego antybiotyku - z trudem budowana odporność znowu legnie w gruzach, już to znamy. Do lekarza, do którego mam zaufanie mogę wybrać sie dopiero w poniedziałek-w niedziele nie przyjmuje. Pytanie ejst takie-czy Wasze dzieci przechodziły s szkarlatynę bez zmian na buzi i języku? Zastanawiam się,c zy to nie jest jakaś inna zakaźna, ale wirusowa choroba - różyczka, odra?

Ten post edytował semi nie, 12 sty 2014 - 00:48
semi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,114
Dołączył: pon, 28 lut 05 - 22:27
SkÄ…d: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 2,781




post nie, 12 sty 2014 - 00:46
Post #1

Tosia ma gorączkę od 48 godzin. Taką do 38,5, po nurofenie spada do 37. RanoMa też ostro czerwone gardło, które rano i wieczorem ja boli. Dziś rano pojawiła się wysypka - drobna, kaszkowata, na klatce piersiowej, pleckach i pośladkach. pediatra zdiagnozowała anginę.
natomiast zastanawiam się po pierwsze czy nie jest to jednak szkarlatyna (na wysypkę pediatra machnęła ręką) oraz-jesli nie jest-czy dawać antybiotyk. Wielokrotnie na czerwone gardło Tosia dostawała niepotrzebny antybiotyk. Niepotrzebny - nie podawałam go i przechodziło samo. Tu jednak lękiem napawa mnie wysypka. Język ma normalny, twarz bladą. w pachwinach zmian skórnych nie ma. sprawę wyjaśniłoby pewnie CRP, ale niestety, jak się mieszka gdzie sie mieszka, to w weekend nie ma gdzie zrobić badania. Bardzo nie chciałabym dawać niepotrzebnego antybiotyku - z trudem budowana odporność znowu legnie w gruzach, już to znamy. Do lekarza, do którego mam zaufanie mogę wybrać sie dopiero w poniedziałek-w niedziele nie przyjmuje. Pytanie ejst takie-czy Wasze dzieci przechodziły s szkarlatynę bez zmian na buzi i języku? Zastanawiam się,c zy to nie jest jakaś inna zakaźna, ale wirusowa choroba - różyczka, odra?

--------------------
L. 20.12.2000
A. 19.10.2008

https://www.fotorelacja.com/ Relacja pogodowa z Wybrzeża Rewalskiego

Maadzik
nie, 12 sty 2014 - 08:05
Moje nie przechodziło w ogóle szkarlatyny, nie spotkałam się ze szkarlatyną przechodzącą bez typowych objawów więc nie pomogę. Za to mój lekarz w takich przypadkach (rozwijające się niewiadomoco tuż przed weekendem) zawsze wypisuje mi antbiotyk na zasadzie - jak stan dziecka będzie stabilny to leczymy łagodnie, coś na ból gardła, coś przeciwgorączkowego, rumianek do płukania gardła. Jeśli stan się pogorszy - dziecko będzie ogólnie rozbite, zacznie skarżyć się na ból kości i stawów, gorączka wzrośnie - mam podać wypisany antybiotyk. Wypisywany miałam już tak kilka razy, nigdy jeszcze nie podałam. Pediatra mi tłumaczył, że w piątki częściej wypisuje się antybiotyki "na wszelki wypadek" bo nie ma możliwości skontrolowania dziecka. W opisanym przez ciebie stanie pewnie postąpiłabym właśnie w taki sposób - podała antybiotyk w razie pogorszenia a jeśli go nie będzie to w poniedziałek do sprawdzonego pediatry. Jak na anginę to słabe te objawy - z tego co pamiętam to przy anginie gorączka jest znacznie wyższa, gardło boli cały dzień i w nocy i ogólnie boli "wszystko"
Zdrówka życzę - M
Maadzik


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 993
Dołączył: pon, 15 paź 07 - 21:58
Nr użytkownika: 16,550

GG:


post nie, 12 sty 2014 - 08:05
Post #2

Moje nie przechodziło w ogóle szkarlatyny, nie spotkałam się ze szkarlatyną przechodzącą bez typowych objawów więc nie pomogę. Za to mój lekarz w takich przypadkach (rozwijające się niewiadomoco tuż przed weekendem) zawsze wypisuje mi antbiotyk na zasadzie - jak stan dziecka będzie stabilny to leczymy łagodnie, coś na ból gardła, coś przeciwgorączkowego, rumianek do płukania gardła. Jeśli stan się pogorszy - dziecko będzie ogólnie rozbite, zacznie skarżyć się na ból kości i stawów, gorączka wzrośnie - mam podać wypisany antybiotyk. Wypisywany miałam już tak kilka razy, nigdy jeszcze nie podałam. Pediatra mi tłumaczył, że w piątki częściej wypisuje się antybiotyki "na wszelki wypadek" bo nie ma możliwości skontrolowania dziecka. W opisanym przez ciebie stanie pewnie postąpiłabym właśnie w taki sposób - podała antybiotyk w razie pogorszenia a jeśli go nie będzie to w poniedziałek do sprawdzonego pediatry. Jak na anginę to słabe te objawy - z tego co pamiętam to przy anginie gorączka jest znacznie wyższa, gardło boli cały dzień i w nocy i ogólnie boli "wszystko"
Zdrówka życzę - M

--------------------


semi
nie, 12 sty 2014 - 09:36
dzięki Maadzik. Gdyby nie wysypka to wogo bym sie przejmowała. Po nurofenie podsnym o 22 dziecko nadsl śpi bez gorączki. wysypka trwa. nie wiem, co zrobićicon_sad.gif
semi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,114
Dołączył: pon, 28 lut 05 - 22:27
SkÄ…d: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 2,781




post nie, 12 sty 2014 - 09:36
Post #3

dzięki Maadzik. Gdyby nie wysypka to wogo bym sie przejmowała. Po nurofenie podsnym o 22 dziecko nadsl śpi bez gorączki. wysypka trwa. nie wiem, co zrobićicon_sad.gif

--------------------
L. 20.12.2000
A. 19.10.2008

https://www.fotorelacja.com/ Relacja pogodowa z Wybrzeża Rewalskiego

OLA77
nie, 12 sty 2014 - 12:07
Emi corka mojej kolezanki miala juz dwa razy szkarlatyne i przy pierwszej wysypki na buzi nie miala a bol gardla podobnie jak u Was. Zdrowka dla Tosi.
OLA77


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,534
Dołączył: nie, 11 mar 07 - 09:53
Skąd: KRAKóW
Nr użytkownika: 11,847

GG:


post nie, 12 sty 2014 - 12:07
Post #4

Emi corka mojej kolezanki miala juz dwa razy szkarlatyne i przy pierwszej wysypki na buzi nie miala a bol gardla podobnie jak u Was. Zdrowka dla Tosi.

--------------------
Maadzik
nie, 12 sty 2014 - 12:46
Semi mojej małej wysypuje brzuszek przy każdej infekcji wirusowej. Lekarz generalnie bagatelizuje zawsze tą wysypkę. Jak byłyśmy w szpitalu na zapalenie ucha to też z wysypką i też nikt się tam nią nie przejął. Poza tym jakoś wysypki do anginy w żaden sposób przypiąć nie potrafię.
Maadzik


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 993
Dołączył: pon, 15 paź 07 - 21:58
Nr użytkownika: 16,550

GG:


post nie, 12 sty 2014 - 12:46
Post #5

Semi mojej małej wysypuje brzuszek przy każdej infekcji wirusowej. Lekarz generalnie bagatelizuje zawsze tą wysypkę. Jak byłyśmy w szpitalu na zapalenie ucha to też z wysypką i też nikt się tam nią nie przejął. Poza tym jakoś wysypki do anginy w żaden sposób przypiąć nie potrafię.

--------------------


asia_b
nie, 12 sty 2014 - 12:54
Michał dwa razy przechodził szkarlatynę, za każdym razem bez typowego gardła, języka, za to z charakterystyczną wysypką, złuszczaniem skóry na stopach po kilkunastu dniach i oczywiście Streptococcus pyogenes wyhodowanym z wymazu z gardła. Do momentu potwierdzenia bakteriologicznego też miałam wątpliwości co do antybiotykoterapii, bo przebieg w żadnym razie nie był tzw książkowy.
asia_b


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,779
Dołączył: sob, 10 mar 07 - 22:38
SkÄ…d: SZCZECIN
Nr użytkownika: 11,837




post nie, 12 sty 2014 - 12:54
Post #6

Michał dwa razy przechodził szkarlatynę, za każdym razem bez typowego gardła, języka, za to z charakterystyczną wysypką, złuszczaniem skóry na stopach po kilkunastu dniach i oczywiście Streptococcus pyogenes wyhodowanym z wymazu z gardła. Do momentu potwierdzenia bakteriologicznego też miałam wątpliwości co do antybiotykoterapii, bo przebieg w żadnym razie nie był tzw książkowy.

--------------------
an.tośka
nie, 12 sty 2014 - 13:29
Podpiszę się pod tym co napisała Maadzik - tj. antybiotyk podałabym w sytuacji "niedoopanowania" gorączki, bólu itp.
M przechodził szkarlatynę, z typowo książkowymi objawami, to co piszesz nie bardzo odpowiada temu co działo się u M.
Natomiast młodszy nie przechodził szkarlatyny, za to każda choroba czy to wirusowa czy bakteryjna okupiona jest pogorszeniem stanu skóry i wysypką w przeróżnych miejscach.

Zdrówka dla Tosi.
an.tośka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,547
Dołączył: śro, 10 maj 06 - 13:07
Skąd: dolnośląskie
Nr użytkownika: 5,803

GG:


post nie, 12 sty 2014 - 13:29
Post #7

Podpiszę się pod tym co napisała Maadzik - tj. antybiotyk podałabym w sytuacji "niedoopanowania" gorączki, bólu itp.
M przechodził szkarlatynę, z typowo książkowymi objawami, to co piszesz nie bardzo odpowiada temu co działo się u M.
Natomiast młodszy nie przechodził szkarlatyny, za to każda choroba czy to wirusowa czy bakteryjna okupiona jest pogorszeniem stanu skóry i wysypką w przeróżnych miejscach.

Zdrówka dla Tosi.

--------------------


semi
nie, 12 sty 2014 - 16:33
crp 15,46. Norma do 5. Ale to nie musi świadzcyć o inf. bakteryjnej.....Dziecko tryska energią, bawi sie, am zaledwie stan podgorączkowy, a ostatni nurofen podałam wczoraj o 22.
semi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,114
Dołączył: pon, 28 lut 05 - 22:27
SkÄ…d: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 2,781




post nie, 12 sty 2014 - 16:33
Post #8

crp 15,46. Norma do 5. Ale to nie musi świadzcyć o inf. bakteryjnej.....Dziecko tryska energią, bawi sie, am zaledwie stan podgorączkowy, a ostatni nurofen podałam wczoraj o 22.

--------------------
L. 20.12.2000
A. 19.10.2008

https://www.fotorelacja.com/ Relacja pogodowa z Wybrzeża Rewalskiego

Inanna
nie, 12 sty 2014 - 19:48
U nas podobny przypadek okazał się być mononukleozą - a leczyliśmy w szpitalu powikłaną szkarlatynę.
Inanna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,551
Dołączył: wto, 12 lut 08 - 16:36
Nr użytkownika: 18,156




post nie, 12 sty 2014 - 19:48
Post #9

U nas podobny przypadek okazał się być mononukleozą - a leczyliśmy w szpitalu powikłaną szkarlatynę.

--------------------



semi
nie, 12 sty 2014 - 20:02
szkarlatyna. po dokłanych oględzinach kolejna lekarka-ale do tej mamy zaufanie-postawiła własnie diagnoze, że to pełnoobjawowa szkarlatyna i w ogóle bezdyskusyjna. 32.gif . dzięki dziewczyny.
semi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,114
Dołączył: pon, 28 lut 05 - 22:27
SkÄ…d: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 2,781




post nie, 12 sty 2014 - 20:02
Post #10

szkarlatyna. po dokłanych oględzinach kolejna lekarka-ale do tej mamy zaufanie-postawiła własnie diagnoze, że to pełnoobjawowa szkarlatyna i w ogóle bezdyskusyjna. 32.gif . dzięki dziewczyny.

--------------------
L. 20.12.2000
A. 19.10.2008

https://www.fotorelacja.com/ Relacja pogodowa z Wybrzeża Rewalskiego

Agnieszka_82
nie, 12 sty 2014 - 20:26
Zdrówka dla Tosi !
Też miałam szkarlatynę w dzieciństwie.....
Agnieszka_82


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,804
Dołączył: czw, 25 cze 09 - 23:02
Skąd: Chorzów
Nr użytkownika: 27,969




post nie, 12 sty 2014 - 20:26
Post #11

Zdrówka dla Tosi !
Też miałam szkarlatynę w dzieciństwie.....

--------------------
Nasze Małe Wielkie Szczęście 06/08/2010 r, 18:10 -> 3250 gr, 55 cm


Nasz Drugi Cud 02/02/2015 r, 9:00 -> 3490 gr, 52 cm
semi
pon, 13 sty 2014 - 18:34
Leo wrócił ze szkoły z temperaturą 39,5 i potwornym bólem gardła. Mini szpital mamy-oddzial zakaźny na dodatek.
semi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,114
Dołączył: pon, 28 lut 05 - 22:27
SkÄ…d: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 2,781




post pon, 13 sty 2014 - 18:34
Post #12

Leo wrócił ze szkoły z temperaturą 39,5 i potwornym bólem gardła. Mini szpital mamy-oddzial zakaźny na dodatek.

--------------------
L. 20.12.2000
A. 19.10.2008

https://www.fotorelacja.com/ Relacja pogodowa z Wybrzeża Rewalskiego

aniakuleczka
pon, 13 sty 2014 - 20:24
oj, współczuję Ci bo sama ostatnio miałam podobne wątpliwości
ale jakoś przeszło bokiem (mam nadzieję)
aniakuleczka


Grupa: Moderatorzy
Postów: 3,484
Dołączył: pon, 23 sie 10 - 22:47
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 34,112




post pon, 13 sty 2014 - 20:24
Post #13

oj, współczuję Ci bo sama ostatnio miałam podobne wątpliwości
ale jakoś przeszło bokiem (mam nadzieję)


--------------------


Fajnie być mamą,
tylko po kim ona jest taka uparta? :)
Honey*
piÄ…, 14 mar 2014 - 11:59
Wrocilam od lekarza. Zuzia ma szkarlatyne. Ma wysypany jezyk, w pachwinach, brzuch i troche na buzi.
dostala ospen na 10 dni

w ostatnim dniu antybiotyku mam zrobic badanie moczu no i do kontroli.
semi jak u Ciebie po szkarlatynie?
Leo sie zarazil ?
Ciekawe czy Kuba złapie icon_confused.gif
Honey*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,860
Dołączył: wto, 31 maj 05 - 14:00
Nr użytkownika: 3,207




post piÄ…, 14 mar 2014 - 11:59
Post #14

Wrocilam od lekarza. Zuzia ma szkarlatyne. Ma wysypany jezyk, w pachwinach, brzuch i troche na buzi.
dostala ospen na 10 dni

w ostatnim dniu antybiotyku mam zrobic badanie moczu no i do kontroli.
semi jak u Ciebie po szkarlatynie?
Leo sie zarazil ?
Ciekawe czy Kuba złapie icon_confused.gif

--------------------
kluseczka(2006), pierożek(2011)
Evii
piÄ…, 14 mar 2014 - 18:24
Zdrówka dla Zuzi! Nieźle ją wysypalo.
Mój starszak miał charakterystyczny malinowy język, kilka krostek i wysoką goraczkę, ale bardzo lagodnie to przeszedł. Podobnie jak ospę zresztą.
Evii


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 637
Dołączył: pią, 13 sie 10 - 17:34
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 34,003




post piÄ…, 14 mar 2014 - 18:24
Post #15

Zdrówka dla Zuzi! Nieźle ją wysypalo.
Mój starszak miał charakterystyczny malinowy język, kilka krostek i wysoką goraczkę, ale bardzo lagodnie to przeszedł. Podobnie jak ospę zresztą.

--------------------
Specjalistka od rodzenia synów ;)
Pierwszy

Drugi
Honey*
nie, 16 mar 2014 - 12:14
nie mial zadnych powikłan po chorobie ?

martwie sie o syna. bo pewnie go to nie ominie icon_sad.gif
Honey*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,860
Dołączył: wto, 31 maj 05 - 14:00
Nr użytkownika: 3,207




post nie, 16 mar 2014 - 12:14
Post #16

nie mial zadnych powikłan po chorobie ?

martwie sie o syna. bo pewnie go to nie ominie icon_sad.gif

--------------------
kluseczka(2006), pierożek(2011)
Evii
pon, 17 mar 2014 - 20:01
Powikłania miał, ale po ospie. Tzn. nie mam pewności czy to miało związek, ale tydzień po wyleczeniu miał 40 stopni gorączki, ból brzucha i wyglądał okropnie. Lekarka mówiła, że pierwszy raz się z czymś takim spotkała.
Po szkarlatynie nic nie było.

Głowa do góry!
Evii


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 637
Dołączył: pią, 13 sie 10 - 17:34
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 34,003




post pon, 17 mar 2014 - 20:01
Post #17

Powikłania miał, ale po ospie. Tzn. nie mam pewności czy to miało związek, ale tydzień po wyleczeniu miał 40 stopni gorączki, ból brzucha i wyglądał okropnie. Lekarka mówiła, że pierwszy raz się z czymś takim spotkała.
Po szkarlatynie nic nie było.

Głowa do góry!

--------------------
Specjalistka od rodzenia synów ;)
Pierwszy

Drugi
Honey*
czw, 20 mar 2014 - 09:14
Dziewczyny na weekend zapowiadaja ponad 20 stopni.
Zuzia bedzie juz 8 dzien na antybiotyku. Czy mogla by wyjsc na spacer ?
Wy wychodzilyscie ?
Honey*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,860
Dołączył: wto, 31 maj 05 - 14:00
Nr użytkownika: 3,207




post czw, 20 mar 2014 - 09:14
Post #18

Dziewczyny na weekend zapowiadaja ponad 20 stopni.
Zuzia bedzie juz 8 dzien na antybiotyku. Czy mogla by wyjsc na spacer ?
Wy wychodzilyscie ?

--------------------
kluseczka(2006), pierożek(2011)
Evii
czw, 20 mar 2014 - 13:07
Mój Olek chyba po tygodniu się wietrzył, ale najlepiej spytac lekarza, bo powikłania są mało przyjemne jak coś icon_sad.gif
Evii


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 637
Dołączył: pią, 13 sie 10 - 17:34
Skąd: łódzkie
Nr użytkownika: 34,003




post czw, 20 mar 2014 - 13:07
Post #19

Mój Olek chyba po tygodniu się wietrzył, ale najlepiej spytac lekarza, bo powikłania są mało przyjemne jak coś icon_sad.gif

--------------------
Specjalistka od rodzenia synów ;)
Pierwszy

Drugi
Modern
śro, 26 mar 2014 - 10:35
Droga Honey, moj Julek mial dwie szkarlatyny i zawsze go trzymałam przynajmniej 10 dni w domu, po antybiotyku. I Tobie tez bym tam radzila. Wiosna jest piekna ale zdradliwa, bo sloneczko swieci, ale moze zawiac i wtedy dziecko jest zalatwione. Lepiej dmuchac na zimne i troche sie pomeczyc w domu, niz potem jezdzic z powiklaniami po szpitalach. Tfu, tfu! Zdrowiejcie icon_smile.gif
Modern


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 10
Dołączył: wto, 25 lut 14 - 11:40
Skąd: Białołęka
Nr użytkownika: 43,643




post śro, 26 mar 2014 - 10:35
Post #20

Droga Honey, moj Julek mial dwie szkarlatyny i zawsze go trzymałam przynajmniej 10 dni w domu, po antybiotyku. I Tobie tez bym tam radzila. Wiosna jest piekna ale zdradliwa, bo sloneczko swieci, ale moze zawiac i wtedy dziecko jest zalatwione. Lepiej dmuchac na zimne i troche sie pomeczyc w domu, niz potem jezdzic z powiklaniami po szpitalach. Tfu, tfu! Zdrowiejcie icon_smile.gif
> szkarlatyna, czy nie szkarlatyna?
Start new topic
Reply to this topic
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 09:02
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama