IPB WARNING [2] reset() expects parameter 1 to be array, boolean given (Line: 1711 of /sources/action_public/topics.php)
IPB WARNING [2] Invalid argument supplied for foreach() (Line: 1713 of /sources/action_public/topics.php)
MydÅ‚o czy żel pod prysznic?? - Forum dla rodziców: maluchy.pl « ciąża, poród, zdrowie dzieci - piÄ™kna mama « forum maluchy.pl

Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3 nastÄ™pna  

Mydło czy żel pod prysznic??

, czego używacie i co polecacie??
> , czego używacie i co polecacie??
Mydełko czy żel pod prysznic
Suma głosów: 76
GoÅ›cie nie mogÄ… gÅ‚osować 
agrafkaa
pon, 16 maj 2011 - 21:20
Ja kocham mydło w kostce palmolive,Agatka mydło w kostce bambino,Jasiek i mąż kochają mydła w płynie najczęściej apart fioletowe.Tak więc u nas stoi i płyn i kostka.
agrafkaa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,817
Dołączył: nie, 15 lut 09 - 17:10
SkÄ…d: mazowieckie
Nr użytkownika: 25,489

GG:


post pon, 16 maj 2011 - 21:20
Post #21

Ja kocham mydło w kostce palmolive,Agatka mydło w kostce bambino,Jasiek i mąż kochają mydła w płynie najczęściej apart fioletowe.Tak więc u nas stoi i płyn i kostka.

--------------------



Uśmiech kosztuje mniej od elektryczności,a daje więcej światła
naples
pon, 16 maj 2011 - 22:30
Osobiście nie mam ulubionego żelu pod prysznic, obecnie mam blubela żurawina i poziomka z Ziaji i jestem zadowolona. Lubię testować różne produkty, więc często to robię. Do mycia rąk to preferujemy mydło w płynie "bezmarkowe-dyskontowe", bo dla nas praktyczniejsze, aczkolwiek na mydło w kostce też nie narzekam jak gdziekolwiek muszę nim ręce umyć icon_smile.gif
naples


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,203
Dołączył: wto, 03 cze 08 - 14:53
Nr użytkownika: 20,141




post pon, 16 maj 2011 - 22:30
Post #22

Osobiście nie mam ulubionego żelu pod prysznic, obecnie mam blubela żurawina i poziomka z Ziaji i jestem zadowolona. Lubię testować różne produkty, więc często to robię. Do mycia rąk to preferujemy mydło w płynie "bezmarkowe-dyskontowe", bo dla nas praktyczniejsze, aczkolwiek na mydło w kostce też nie narzekam jak gdziekolwiek muszę nim ręce umyć icon_smile.gif

--------------------
-Nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie...
Auguste Bekannte

-Ludzie, którzy nie mają własnego życia, zawsze muszą wściubiać nos w cudze...
-Ludzie lubią komplikować sobie życie, jakby już samo w sobie nie było wystarczająco skomplikowane...

Carlos Ruíz Zafón
amania
pon, 16 maj 2011 - 23:28
Do kąpieli tylko żel, dziewczynki też, za to mój mąż tylko mydło w kostce, bo po żelu nie czuje się odpowiednio domyty. Na szczęście nie korzysta z wanny, na której najszybciej widać osad z mydła.
No i na umywalce też taki osad pojawia się błyskawicznie, dlatego ręce też myjemy w żelach. Choć muszę przyznać, że do rąk wolę mydła w kostce, bo tu z kolei ja mam wrażenie lepszego domycia po takim mydle.
amania


Grupa: Moderatorzy
Postów: 10,650
Dołączył: śro, 26 mar 03 - 23:38
Skąd: podPoznań
Nr użytkownika: 131




post pon, 16 maj 2011 - 23:28
Post #23

Do kąpieli tylko żel, dziewczynki też, za to mój mąż tylko mydło w kostce, bo po żelu nie czuje się odpowiednio domyty. Na szczęście nie korzysta z wanny, na której najszybciej widać osad z mydła.
No i na umywalce też taki osad pojawia się błyskawicznie, dlatego ręce też myjemy w żelach. Choć muszę przyznać, że do rąk wolę mydła w kostce, bo tu z kolei ja mam wrażenie lepszego domycia po takim mydle.

--------------------
Jedyne, czego zazdroszczę mojemu mężowi, to żona.
Paula.
pon, 16 maj 2011 - 23:41
My po fazie żeli pod prysznic mamy powrót do mydła w kostce, a dokładnie do wspomnianego już przez Hermię mydła syryjskiego. Właściwie to nie tylko syryjskiego, głównie to, ale też inne z oliwy z olejkiem laurowym.
CYTAT(Hermia @ Mon, 16 May 2011 - 12:48) *
Kupuję w mydlarni w Krakowie na ulicy Krakowskiej. (www.mydlarnia.info). Mydło tanie nie jest, ale wydajne. Dodatkowo nie wydaję kasy na balsamy do ciała.

Także tam się zaopatruję, a raczej proszę o to szwagierkę.

Żeli używamy do mycia rąk. Głównie żelu dla dzieci Nivea oraz białego jelenia w płynie. Tylko w kuchni jest jakieś "normalne".
CYTAT(szantrapa @ Mon, 16 May 2011 - 18:00) *
Bo te Lidlowe są fajne i wydajne, też je kiedyś kupowaliśmy

Ja się nacięłam. Kupiłam lidlowe, do kuchni i cieszę się, że już się skończyło, bo ma tak intensywny zapach, że nie mogę go znieść.

A i jeszcze do higieny intymnej (zamiennie z mydłem syryjskim) używam żelu, a raczej płynu: Lactacyd Femina - nie zawiera SLS.
Paula.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,290
Dołączył: śro, 28 lip 04 - 05:37
Skąd: miasto świętej Wieży
Nr użytkownika: 1,965




post pon, 16 maj 2011 - 23:41
Post #24

My po fazie żeli pod prysznic mamy powrót do mydła w kostce, a dokładnie do wspomnianego już przez Hermię mydła syryjskiego. Właściwie to nie tylko syryjskiego, głównie to, ale też inne z oliwy z olejkiem laurowym.
CYTAT(Hermia @ Mon, 16 May 2011 - 12:48) *
Kupuję w mydlarni w Krakowie na ulicy Krakowskiej. (www.mydlarnia.info). Mydło tanie nie jest, ale wydajne. Dodatkowo nie wydaję kasy na balsamy do ciała.

Także tam się zaopatruję, a raczej proszę o to szwagierkę.

Żeli używamy do mycia rąk. Głównie żelu dla dzieci Nivea oraz białego jelenia w płynie. Tylko w kuchni jest jakieś "normalne".
CYTAT(szantrapa @ Mon, 16 May 2011 - 18:00) *
Bo te Lidlowe są fajne i wydajne, też je kiedyś kupowaliśmy

Ja się nacięłam. Kupiłam lidlowe, do kuchni i cieszę się, że już się skończyło, bo ma tak intensywny zapach, że nie mogę go znieść.

A i jeszcze do higieny intymnej (zamiennie z mydłem syryjskim) używam żelu, a raczej płynu: Lactacyd Femina - nie zawiera SLS.

--------------------
Paula
m4rusia
wto, 17 maj 2011 - 17:23
CYTAT(Paula. @ Mon, 16 May 2011 - 23:41) *
Ja się nacięłam. Kupiłam lidlowe, do kuchni i cieszę się, że już się skończyło, bo ma tak intensywny zapach, że nie mogę go znieść.


Fakt... kiedys któres też mi śmierdziało. O ile dobrze kojarzę miało biały kolor.


CYTAT(Paula. @ Mon, 16 May 2011 - 23:41) *
A i jeszcze do higieny intymnej (zamiennie z mydłem syryjskim) używam żelu, a raczej płynu: Lactacyd Femina - nie zawiera SLS.


Czego nie zawiera??
Ja używam tescowego BioAvena aloes. Rewelacja do okolic intymnych ... i twarzy icon_lol.gif
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post wto, 17 maj 2011 - 17:23
Post #25

CYTAT(Paula. @ Mon, 16 May 2011 - 23:41) *
Ja się nacięłam. Kupiłam lidlowe, do kuchni i cieszę się, że już się skończyło, bo ma tak intensywny zapach, że nie mogę go znieść.


Fakt... kiedys któres też mi śmierdziało. O ile dobrze kojarzę miało biały kolor.


CYTAT(Paula. @ Mon, 16 May 2011 - 23:41) *
A i jeszcze do higieny intymnej (zamiennie z mydłem syryjskim) używam żelu, a raczej płynu: Lactacyd Femina - nie zawiera SLS.


Czego nie zawiera??
Ja używam tescowego BioAvena aloes. Rewelacja do okolic intymnych ... i twarzy icon_lol.gif


--------------------
magdosz
wto, 17 maj 2011 - 20:34
Ja używam wszelkich żeli i mleczek. Ostatnio Ziaja masło kakaowe, mam właściwie całą serię tego icon_smile.gif
ja lubiÄ™ takie ciastkowe zapachy icon_smile.gif
Peelengi Joanny też lubię.
Mydła tradycyjnego mąż używa i sam myje wannę, bo na niego wrzeszczę 06.gif
a do rąk mydło biedronkowskie w płynie mam, bo też dużo mi schodzi.
magdosz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,703
Dołączył: nie, 30 kwi 06 - 20:56
SkÄ…d: tu i tam
Nr użytkownika: 5,706

GG:


post wto, 17 maj 2011 - 20:34
Post #26

Ja używam wszelkich żeli i mleczek. Ostatnio Ziaja masło kakaowe, mam właściwie całą serię tego icon_smile.gif
ja lubiÄ™ takie ciastkowe zapachy icon_smile.gif
Peelengi Joanny też lubię.
Mydła tradycyjnego mąż używa i sam myje wannę, bo na niego wrzeszczę 06.gif
a do rąk mydło biedronkowskie w płynie mam, bo też dużo mi schodzi.

--------------------


m4rusia
wto, 17 maj 2011 - 21:27
Dobra, przyznać sie która się nie myje i zaznaczyła opcję czwartą w pyt pierwszym?? icon_lol.gif
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post wto, 17 maj 2011 - 21:27
Post #27

Dobra, przyznać sie która się nie myje i zaznaczyła opcję czwartą w pyt pierwszym?? icon_lol.gif

--------------------
Paula.
wto, 17 maj 2011 - 22:42
CYTAT(M4R7U6H4% @ Tue, 17 May 2011 - 16:23) *
Fakt... kiedys któres też mi śmierdziało. O ile dobrze kojarzę miało biały kolor.
Czego nie zawiera??
Ja używam tescowego BioAvena aloes. Rewelacja do okolic intymnych ... i twarzy icon_lol.gif

Dokładnie tak - białe.
A Lactacyd płyn nie zawiera Sodium Lauryl Sulfate czy też Sodium Laureth Sulfate, są to tzw. środki powierzchniowo czynne, czyli dobrze usuwające brud i tłuszcz. Dzięki nim szampony/mydła itd dobrze się pienią.
Niestety przy okazji niszczą też warstwę lipidową skóry, co jest szczególnie niekorzystnie dla dzieci i alergików.
W necie można znaleźć także informację, że są to środki rakotwórcze, ale ile w tym prawdy? Są to bardzo powszechnie stosowane środki, znaleźć je można w bardzo wielu płynach, szamponach, nawet pastach do zębów, więc te właściwości rakotwórcze mogą być przesadzone.
Paula.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,290
Dołączył: śro, 28 lip 04 - 05:37
Skąd: miasto świętej Wieży
Nr użytkownika: 1,965




post wto, 17 maj 2011 - 22:42
Post #28

CYTAT(M4R7U6H4% @ Tue, 17 May 2011 - 16:23) *
Fakt... kiedys któres też mi śmierdziało. O ile dobrze kojarzę miało biały kolor.
Czego nie zawiera??
Ja używam tescowego BioAvena aloes. Rewelacja do okolic intymnych ... i twarzy icon_lol.gif

Dokładnie tak - białe.
A Lactacyd płyn nie zawiera Sodium Lauryl Sulfate czy też Sodium Laureth Sulfate, są to tzw. środki powierzchniowo czynne, czyli dobrze usuwające brud i tłuszcz. Dzięki nim szampony/mydła itd dobrze się pienią.
Niestety przy okazji niszczą też warstwę lipidową skóry, co jest szczególnie niekorzystnie dla dzieci i alergików.
W necie można znaleźć także informację, że są to środki rakotwórcze, ale ile w tym prawdy? Są to bardzo powszechnie stosowane środki, znaleźć je można w bardzo wielu płynach, szamponach, nawet pastach do zębów, więc te właściwości rakotwórcze mogą być przesadzone.

--------------------
Paula
semi
śro, 18 maj 2011 - 22:09
lubię mydła w kostce, dove i palmolive, nie lubię żeli. Mąż woli żele, dzieci mydła. Do rą zwykle w płynie z Biedrony albo Lidla.
semi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,114
Dołączył: pon, 28 lut 05 - 22:27
SkÄ…d: zachodniopomorskie
Nr użytkownika: 2,781




post śro, 18 maj 2011 - 22:09
Post #29

lubię mydła w kostce, dove i palmolive, nie lubię żeli. Mąż woli żele, dzieci mydła. Do rą zwykle w płynie z Biedrony albo Lidla.

--------------------
L. 20.12.2000
A. 19.10.2008

https://www.fotorelacja.com/ Relacja pogodowa z Wybrzeża Rewalskiego

Ulinka
śro, 18 maj 2011 - 22:29
U mnie pod prysznic i do wanny nie śmiertelnie żel dove. Przy umywalce mam mydełko zazwyczaj nivea. Peeling albo z olifream miód i mleko, albo Tołpa. Do higieny intymnej AA dla wrażliwca i to chyba na tyle
Ulinka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,479
Dołączył: sob, 08 sty 05 - 14:21
SkÄ…d: z nad morza
Nr użytkownika: 2,505

GG:


post śro, 18 maj 2011 - 22:29
Post #30

U mnie pod prysznic i do wanny nie śmiertelnie żel dove. Przy umywalce mam mydełko zazwyczaj nivea. Peeling albo z olifream miód i mleko, albo Tołpa. Do higieny intymnej AA dla wrażliwca i to chyba na tyle

--------------------


i



m4rusia
śro, 18 maj 2011 - 22:38
Właśnie odkryłam cudowne właściwości (i zapach icon_smile.gif ) żelu (mleczka/balsamu- właściwie, bo ma taką konsystencję ) Dove Visible Care . Rewelacja icon_wink.gif Jak wyszłam z łazienki, M powiedział, że aż w pokoju nim pachnie icon_wink.gif

edit:lit

Ten post edytował M4R7U6H4% śro, 18 maj 2011 - 22:38
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post śro, 18 maj 2011 - 22:38
Post #31

Właśnie odkryłam cudowne właściwości (i zapach icon_smile.gif ) żelu (mleczka/balsamu- właściwie, bo ma taką konsystencję ) Dove Visible Care . Rewelacja icon_wink.gif Jak wyszłam z łazienki, M powiedział, że aż w pokoju nim pachnie icon_wink.gif

edit:lit

--------------------
Sali_M
czw, 19 maj 2011 - 19:17
Żele pod prysznic i mydła w płynie, my z mężem używamy różnych (mam w pracy koleżanki które sprzedają kosmetyki z avonu i oriflame więc najczęściej u nich te kupuję i różne, żeby spróbować różnych zapachów) a dzieci używają nivea sensitive.
Sali_M


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 360
Dołączył: sob, 12 lut 11 - 14:31
Skąd: śląskie
Nr użytkownika: 35,806




post czw, 19 maj 2011 - 19:17
Post #32

Żele pod prysznic i mydła w płynie, my z mężem używamy różnych (mam w pracy koleżanki które sprzedają kosmetyki z avonu i oriflame więc najczęściej u nich te kupuję i różne, żeby spróbować różnych zapachów) a dzieci używają nivea sensitive.

--------------------
bumbum
piÄ…, 20 maj 2011 - 20:05
Przetestowałam różne żele pod prysznic i zostałam zwolenniczką Nivea.
Do mysia rąk mydło w płynie i to też z tych najtańszych-byleby ładnie pachniało
bumbum


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,724
Dołączył: pią, 23 lut 07 - 10:40
Skąd: dołączyła 6 list.2006
Nr użytkownika: 11,360




post piÄ…, 20 maj 2011 - 20:05
Post #33

Przetestowałam różne żele pod prysznic i zostałam zwolenniczką Nivea.
Do mysia rąk mydło w płynie i to też z tych najtańszych-byleby ładnie pachniało

--------------------
Z - 20.12.2007
I - 03.10.2010
Potwora
piÄ…, 20 maj 2011 - 22:58
CYTAT(Paula. @ Tue, 17 May 2011 - 22:42) *
Dokładnie tak - białe.
A Lactacyd płyn nie zawiera Sodium Lauryl Sulfate czy też Sodium Laureth Sulfate, są to tzw. środki powierzchniowo czynne, czyli dobrze usuwające brud i tłuszcz. Dzięki nim szampony/mydła itd dobrze się pienią.
Niestety przy okazji niszczą też warstwę lipidową skóry, co jest szczególnie niekorzystnie dla dzieci i alergików.
W necie można znaleźć także informację, że są to środki rakotwórcze, ale ile w tym prawdy? Są to bardzo powszechnie stosowane środki, znaleźć je można w bardzo wielu płynach, szamponach, nawet pastach do zębów, więc te właściwości rakotwórcze mogą być przesadzone.


Ja żele pod prysznic ale tylko te nie zawierające SLSów, mam bardzo wrażliwą skórę a one ją podrażniają, tak samo szampony. Na szczęście jest teraz szał na any SLSeowe kosmetyki ( na zachodzie, w Polsce raczej niebardzo, ludzie nie wiedzą co to, nie mają pojęcia o prabenach itp. ) więc w jest szansa zaopatrzyć się w dobre i niedrogie super łagodne.
Czy rakotwórcze? Pewnie nie ma 100% pewności w żadną stronę, producenci biją się w piersi, że absolutnie nie ale w zachodniej Europie jakoś odchodzą od ich stosowania, mamy teraz modę na eco icon_wink.gif
Potwora


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,934
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 19:47
SkÄ…d: .......
Nr użytkownika: 569




post piÄ…, 20 maj 2011 - 22:58
Post #34

CYTAT(Paula. @ Tue, 17 May 2011 - 22:42) *
Dokładnie tak - białe.
A Lactacyd płyn nie zawiera Sodium Lauryl Sulfate czy też Sodium Laureth Sulfate, są to tzw. środki powierzchniowo czynne, czyli dobrze usuwające brud i tłuszcz. Dzięki nim szampony/mydła itd dobrze się pienią.
Niestety przy okazji niszczą też warstwę lipidową skóry, co jest szczególnie niekorzystnie dla dzieci i alergików.
W necie można znaleźć także informację, że są to środki rakotwórcze, ale ile w tym prawdy? Są to bardzo powszechnie stosowane środki, znaleźć je można w bardzo wielu płynach, szamponach, nawet pastach do zębów, więc te właściwości rakotwórcze mogą być przesadzone.


Ja żele pod prysznic ale tylko te nie zawierające SLSów, mam bardzo wrażliwą skórę a one ją podrażniają, tak samo szampony. Na szczęście jest teraz szał na any SLSeowe kosmetyki ( na zachodzie, w Polsce raczej niebardzo, ludzie nie wiedzą co to, nie mają pojęcia o prabenach itp. ) więc w jest szansa zaopatrzyć się w dobre i niedrogie super łagodne.
Czy rakotwórcze? Pewnie nie ma 100% pewności w żadną stronę, producenci biją się w piersi, że absolutnie nie ale w zachodniej Europie jakoś odchodzą od ich stosowania, mamy teraz modę na eco icon_wink.gif
Potwora
piÄ…, 20 maj 2011 - 22:59
Aaa i mydła w kostce też stosuję ale nie te tradycyjne, marketowe tylko kupowane na wagę w mydlarniach lub Organique. Przetestowane na mojej skórze - bardzo łagodne, nie podrażniają i nie wysuszają.
Potwora


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,934
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 19:47
SkÄ…d: .......
Nr użytkownika: 569




post piÄ…, 20 maj 2011 - 22:59
Post #35

Aaa i mydła w kostce też stosuję ale nie te tradycyjne, marketowe tylko kupowane na wagę w mydlarniach lub Organique. Przetestowane na mojej skórze - bardzo łagodne, nie podrażniają i nie wysuszają.
bumbum
sob, 21 maj 2011 - 20:08
CYTAT(Ola Fisia @ Fri, 20 May 2011 - 21:58) *
Ja żele pod prysznic ale tylko te nie zawierające SLSów, mam bardzo wrażliwą skórę a one ją podrażniają, tak samo szampony. Na szczęście jest teraz szał na any SLSeowe kosmetyki ( na zachodzie, w Polsce raczej niebardzo, ludzie nie wiedzą co to, nie mają pojęcia o prabenach itp. ) więc w jest szansa zaopatrzyć się w dobre i niedrogie super łagodne.
Czy rakotwórcze? Pewnie nie ma 100% pewności w żadną stronę, producenci biją się w piersi, że absolutnie nie ale w zachodniej Europie jakoś odchodzą od ich stosowania, mamy teraz modę na eco icon_wink.gif

czy te żele można kupić w każdej drogerii?
możesz podać firmę?
bumbum


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,724
Dołączył: pią, 23 lut 07 - 10:40
Skąd: dołączyła 6 list.2006
Nr użytkownika: 11,360




post sob, 21 maj 2011 - 20:08
Post #36

CYTAT(Ola Fisia @ Fri, 20 May 2011 - 21:58) *
Ja żele pod prysznic ale tylko te nie zawierające SLSów, mam bardzo wrażliwą skórę a one ją podrażniają, tak samo szampony. Na szczęście jest teraz szał na any SLSeowe kosmetyki ( na zachodzie, w Polsce raczej niebardzo, ludzie nie wiedzą co to, nie mają pojęcia o prabenach itp. ) więc w jest szansa zaopatrzyć się w dobre i niedrogie super łagodne.
Czy rakotwórcze? Pewnie nie ma 100% pewności w żadną stronę, producenci biją się w piersi, że absolutnie nie ale w zachodniej Europie jakoś odchodzą od ich stosowania, mamy teraz modę na eco icon_wink.gif

czy te żele można kupić w każdej drogerii?
możesz podać firmę?

--------------------
Z - 20.12.2007
I - 03.10.2010
asiaad2
nie, 22 maj 2011 - 18:34
Używam żelu z avon, nie umiem myć się mydłem
asiaad2


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,368
Dołączył: czw, 19 paź 06 - 12:40
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 8,058

GG:


post nie, 22 maj 2011 - 18:34
Post #37

Używam żelu z avon, nie umiem myć się mydłem

--------------------


Paula.
nie, 22 maj 2011 - 21:41
CYTAT(anndzia @ Sat, 21 May 2011 - 19:08) *
czy te żele można kupić w każdej drogerii?
możesz podać firmę?

W Polsce nie tak łatwo kupić kosmetyki bez SLS. Większość dziecięcych (niestety nie wszystkie) nie zawiera. Poza tym kosmetyki dla alergików kupowane w aptece.
Żele i szampony dla dzieci Nivea, także żele dla dzieci Rossmanna, kosmetyki Hippa też chyba nie zawierają.
Paula.


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,290
Dołączył: śro, 28 lip 04 - 05:37
Skąd: miasto świętej Wieży
Nr użytkownika: 1,965




post nie, 22 maj 2011 - 21:41
Post #38

CYTAT(anndzia @ Sat, 21 May 2011 - 19:08) *
czy te żele można kupić w każdej drogerii?
możesz podać firmę?

W Polsce nie tak łatwo kupić kosmetyki bez SLS. Większość dziecięcych (niestety nie wszystkie) nie zawiera. Poza tym kosmetyki dla alergików kupowane w aptece.
Żele i szampony dla dzieci Nivea, także żele dla dzieci Rossmanna, kosmetyki Hippa też chyba nie zawierają.


--------------------
Paula
magdosz
pon, 23 maj 2011 - 10:37
CYTAT(asiaad2 @ Sun, 22 May 2011 - 19:34) *
Używam żelu z avon, nie umiem myć się mydłem



a ja uwielbiam zapachy żeli z avonu, ale niestety okropnie mnie po nich wysypuje icon_sad.gif
magdosz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,703
Dołączył: nie, 30 kwi 06 - 20:56
SkÄ…d: tu i tam
Nr użytkownika: 5,706

GG:


post pon, 23 maj 2011 - 10:37
Post #39

CYTAT(asiaad2 @ Sun, 22 May 2011 - 19:34) *
Używam żelu z avon, nie umiem myć się mydłem



a ja uwielbiam zapachy żeli z avonu, ale niestety okropnie mnie po nich wysypuje icon_sad.gif

--------------------


Edi Zet :)
pon, 23 maj 2011 - 10:42
Zdecydowanie wszystko w płynie. Nawet preferuję do prania płyny, nie proszki, niestety moja pani Ala woli proszek icon_sad.gif
Nie lubię upapranych mydłem w kostce mydelniczek, zlewów, rozciapcianych mydeł w wannach, brodzikach. Trafia mnie jak to domywam. Wolałabym także pastę do zębów w płynie, bo z taką tradycyjną też mam problem icon_sad.gif
Lubimy Dove i Altea bodajże (Rossman).
Edi Zet :)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7,188
Dołączył: pią, 25 kwi 03 - 22:54
SkÄ…d: Radziejowice
Nr użytkownika: 651




post pon, 23 maj 2011 - 10:42
Post #40

Zdecydowanie wszystko w płynie. Nawet preferuję do prania płyny, nie proszki, niestety moja pani Ala woli proszek icon_sad.gif
Nie lubię upapranych mydłem w kostce mydelniczek, zlewów, rozciapcianych mydeł w wannach, brodzikach. Trafia mnie jak to domywam. Wolałabym także pastę do zębów w płynie, bo z taką tradycyjną też mam problem icon_sad.gif
Lubimy Dove i Altea bodajże (Rossman).

--------------------
Ula/2001, Igorek/2002, SzymuÅ› /2007 i Hania/2012
> MydÅ‚o czy żel pod prysznic??, czego używacie i co polecacie??
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V  poprzednia 1 2 3 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: piÄ…, 29 mar 2024 - 13:46
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama