Nie dostałam urlopu bo teraz w pracy jest za dużo roboty. Na zwolnienie też nie ma szans. Do tego dopytałam szczegółów ewentualnej nowej pracy. Musiałabym często zostawać po godzinach co wcale mnie nie zadowala bo ja już teraz mam mało czasu dla dziecka
. GDybym była bez dzieci lub miała już wyrośnięte, to zostawanie co 2-gi dzień do późna wieczora nie sprawiałoby mi problemu. REasumując: 1.nie dostałam urlopu aby przejsć ten test, a to był warunek mojego ewentualnego przyjęcia. 2. nie podobają mi się te częste nadgodziny.
Napisałam list do Prezesa z podziękowaniem za poświęcenie mi czasu i uwagi, za propozycję tej pracy. Poprosiłam o zachowanie mojego cv do celów rekrutacji innych biurowych stanowsik-blizszych moim umiejętnościom. Zapewniłam, że właśnie to czym się zajmowałam i zajmuję obecnie lubię robić i zależy mi na pracy w tej własnie firmie. Wysłałam to.
Tak więc liczę na to, ze zapadłam w pamięć i przypominajac sie co jakiś czas, znajdzie się później dla mnie jakieś inne stanowisko. CZego oni sami nie wykluczali podczas wcześniejszych rozmów.
Jednym słowem: zdobyłam nowe doświadczenie w rozmowach kwalifikacyjnych i ...szukam dalej!