Drukowana wersja tematu

Napisany przez: Aggatt czw, 28 gru 2006 - 12:03

My od czerwca mieszkamy i pracujemy w Cardiff. Jestem Walia i Walijczykami zachwycona. Fajnie by bylo, gdyby sie okazalo, ze jest tu nas wiecej

Napisany przez: Mama Madzia sob, 13 sty 2007 - 14:31

Czesć Aggat ja narazie w Polsce jestem ale mój mąz jest niedalego Swenea i my tam planujemy wyjechać też tzn ja i dwoje dzieci naszych ale mam obawy czy poradzimy tam sobie, bo przecież ja narazie do pracy nie pójde i czy wyzyjemy z jednej pensjii on nie zarabia tam kokosów bo jest zatrudniony przez agencje, nie zna angielskiego ja znam w stopniu komunikatywnym, takim średniozaawansowanym i w przyszlosci chciałabym tam pracować z dziećmi upośledzonymi umysłowo bo takie mam wykształcenie i to robie tutaj w Polsce. Wiesz moze gdzie moge tam w Walii znależć taka prace??

Dzieki ze jesteś i dzieki za każdą odpowiedz

Napisany przez: Bogusia123456 sob, 20 sty 2007 - 10:01

Milo wspominam Walie i Cardiff (choc za mieszkaniem w miescie nie przepadam). Mieszkalismy tam przez pon. 3 lata kiedy maz studiowal.
Dawno temu bo w 1999 przeprowadzilismy sie do Kent, w jego rodzinne strony.
Chyba jednak Wole Kent, pomimo sympatii do Walii i spiewnych Walijczykow.
Ale pierwsza trojka naszych dzieci tam sie urodzila wiec oficjalnie sa Walijkami jak to nasza GP (rodowita Walijka z mezem-Polakiem) wszystkim oglaszala.

Aggatt, w jakiej dzielnicy mieszkasz?

Napisany przez: Coffee czw, 01 lut 2007 - 10:41

bogusia a gdzie twoj maz studiowal? w Pontypridd??? jest tu universytet glamorgan
my tez jestesmy kolo Ponty

Napisany przez: Bogusia123456 pon, 05 lut 2007 - 00:18

Nie, studiowal w Cardiff. Przez ostatni rok mieszkalismy w Church Village/Llantwitt Fardre czyli ok 3-5 mil od Ponty w kierunku Talbot Green(??). Moze tam jestescie?
Matt jezdzil roweren na zajecia do Cardiff-takim szlakiem wzdluz rzeczki.

Napisany przez: Coffee pią, 09 lut 2007 - 13:20

hej my jestesmy w Ynysybwl...fajna nazwa nie? bardzo blisko Ponty...
ale to chwilowo potem chcemy isc na wieksze mieszkanko

Napisany przez: Coffee pią, 09 lut 2007 - 13:21

a zapomnialam ...wczoraj w Walii mieli troche sniegu i zaraz byly odwolane jazdy autobusami...ze wzgledu na bezpieczenstwo i stluczki

Napisany przez: ZWIERCIADLANA pon, 09 lip 2007 - 08:40

Odswierzam - mamusie z Wali duzonas tam jest?
My mieszkammy w Cardiff na obrzezach (Ely)

Napisany przez: Aggatt pon, 09 lip 2007 - 10:49

Hej Zwierciadlana

Ja juz jestem z Caerphilly, ale codziennie do Cardiff jezdze do pracy

Od jak dawna tutaj jestes? Widze, ze ciazowa jestesmy bardzo blisko siebie

Pozdrawiam goraco

Napisany przez: Coffee pon, 09 lip 2007 - 15:05

i ja witam
maz tu jest od wrzesnia a my dojazdowo od listopada...ale wiecej tu jak w PL
18sierpnia bedziemy tu juz na stale...

mieszkamy blisko Cardiff

z Aggatt sie juz poznalysmy /jak tam przeprowadzka?/

w niedziele wracam na miesiac do Polski

bogusia...Church Village fajna wioska...spokoj tam i bardzo mi sie podoba takie zycie...

Napisany przez: Bogusia123456 wto, 10 lip 2007 - 16:10

Podgladalam na Google Earth ostatnio. Pozmienialo tam sie troche od czasow naszej bytnosci i chyba bardziej zabudowane. I szpitala gdzie sie moje dziecie urodzilo widze, ze juz nie ma. Cos teraz buduja na tym miejscu chyba.

Napisany przez: Aggatt czw, 12 lip 2007 - 12:01

nie wiem czemu, ale nie dostaje informacji na mejla o odpowiedziach :/ musze cos tam sprawdzic.

Coffee - przeprowadzilismy sie i ciagle na budowie mieszkamy... mam juz tego wszystkiego dosc, ale co zrobic... tak sobie wybralismy... a jak u was z domkiem? Na Irlandie juz nie zagladam, wiec nie jestem na biezaco.

Bogusia ja tez nie przepadam za mieszkaniem w miescie, choc sa tez tego plusy. Dlatego tez dom kupilismy w Caerphilly,ktore jest niedaleko Cardiff (gdzie pracujemy), a jednoczesnie jest malym, spokojnym miasteczkiem

Napisany przez: Coffee pią, 13 lip 2007 - 10:55

Caerphilly jest sliczne..lubie to miejsce...jezdze tam czesto pospacerowac sobie wkolo zamku...tak jakos mnie to wycisza i uspokaja...a przed zamkiem sprzedaja w takim punkcie pamiatki...pokupowalam ostatnio sporo widokowek

aggatt widzialam ostatnio jakis domek , juz zrobiliony ...3bedroom, w caerphilly...za 84.000...tzw...szybka sprzedaz...

a nasz domek nici, zrezygnowalismy, dostalibysmy kredyt na jednak niezbyt korzystnych warunkach i postanowilismy zaczekac
ja wyjezdzam teraz do polski, maz bedzie mieszkal gdzie jest obecnie, potem mamy zaklepany na wynajem ladny domek od 22 wrzesnia...3bedroom, na dole 2 duze pokoje a na gorze na poddaszu "open plan" taki jakby living room, podwrko z garazem...caly bedzie umebloany...zadnych bondow i oplat do agencji bo to dom naszych tu sasiadow jest z ktorymi dobrze zyje...oni kupili dom i 22 wrzesnia ida do nowego a ten chca wynajac na razie ...skolei my szukamy czegos na 6-7mieisecy, i im to tez odpowiada...wiec super...za 400f na miesiac
a jak sie juz zadomowimy/szkola itd/ na spokojnie bedziemy sobie szukac i zalatwiac kredyt...moze uda sie w Caerphilly????kto tam wie

aggatt jak sie czujesz???na kiedy masz termin? ja bede 18sierpnia w UK

Napisany przez: Aggatt sob, 14 lip 2007 - 16:41

coffee to jest wlasnie to, z tymi kredytami dla nas tutaj. My tez teoretycznie moglismy gdzies go wziac, ale to by bylo na takich warunkach, ze ja dziekuje. Przykro mi, ze z tamtym domkiem nie wypalilo, bo z opisu zapowiadal sie bardzo dobrze, ale na pewno jeszcze pozniej sobie znajdziecie nawet lepszy a ten do wynajmu, to tez brzmi bardzo dobrze

ja mam termin na 2 wrzesnia. Od 13 sierpnia ide na macierzynski i juz nie moge sie doczekac. Poki co, do pracy ciagle biegam, choc wzielam sobie wszystkie piatki wolne, wiec nie jest tak zle. No i na szczescie w weekendy pogoda ladna sie robi, wiec mozna w ogrodku troche posiedziec (w domu sie ciagle za bardzo jeszcze nie da)

Pozdrawiam i pozdrow kujawsko-pomorskie

Napisany przez: Coffee sob, 28 lip 2007 - 17:51

ja od 18sierpnia bede w UK
moze jeszcze spotkamy sie przed twoim rozwiazaniem...znasz jakis plac zabaw w Caerphilly??

swoja droga wybralas szpital?
chcialam ci napisac ze znajoma rodzila teraz w Llantrisant bylo wszystko ok
potem z meza pracy mechanika zona rodzila w maju tez w LLantrisant...chyba nawet jest tam jakas polska pielegniarka
obie chwalily pobyt w szpitalu w Llantrisant

do uslyszenia w Walii

Napisany przez: Aggatt wto, 31 lip 2007 - 14:03

wlasnie niedawno odkrylam bardzo przyjemny park zupelnie niedaleko mojego domu. I jest tam tez plac zabaw dla dzieci. O ile sie jeszcze nie rozpakuje do tego 18ego to bardzo chetnie sie z Toba znowu spotkam

Ja zdecydowalam sie na Caerphilly Miners Hospital. Jest tam bardzo sympatycznie i tez maja polska polozna tznnie tyle polska, co mowiaco po polsku (rodzice Polacy).

Daj znac, jak juz nawiedzisz Walie

Napisany przez: Coffee wto, 31 lip 2007 - 14:20

hej aggatt
a ja odkrylam u nas na wioseczce az dwa super place zabaw...w takich miejscach i tak blisko ze sie nie spodziewalam

tak na pewno dam znac co i jak
ja dopiero co zeby wyleczylam a teraz zaczynamy pakowanie...
trzymam za was kciuki!!!

Napisany przez: Coffee wto, 21 sie 2007 - 13:20

hej witam ponownie z walii

Max bardzo dobrze sie tu czuje, nie placze za domkiem w pl ani nie teskni

a wczoraj wyprobowalismy plac zabaw ...bylo super

aggatt jak sie czujesz???? jak ostatnie chwile 2 w 1???
jak remont?

Napisany przez: justapl pią, 24 sie 2007 - 11:17

hej , dziewczyny , mój mąz za tydzień wyjeżdza chyba gdzies blisko was?
miejscowośc Penzacne , czy jakos tak , blisko was , czy daleko?
jedzie do pracy na trzy miesiące , na jakąś farme
nie orientujecie sie jak tam jest , bo mam mięszane uczucia i troszke sie boimy
warto zartyzykować?

Napisany przez: Coffee pią, 24 sie 2007 - 14:25

chyba zle wpisalas nazwe bo nie wyswietlilo mi takiej miejscowosci

sprawdz na multimap
https://www.multimap.com/map/places.cgi?client=public&lang=&advanced=&keepicon=true&quicksearch=Penzacne

Napisany przez: justapl pią, 24 sie 2007 - 14:41

tak , pomyliłam nazwe powinno być Penzance
to jest chyba gdzieś w kornwalii , to chyba nie wasz region?

Napisany przez: Aggatt pią, 24 sie 2007 - 19:52

Hej Coffee ciesze sie bardzo, ze Max sie tak dobrze zaaklimatyzowal tu jest pieknie, to czemu mu sie ma nie podobac

a gdzie mieszkacie teraz? cos nowego wynajmujecie? macie juz jakis nowy domek na oku?

justapl niestety to jest dosc daleko od nas, na mapie pokazuje mi 362km... ale na pewno jest tam slicznie, z tego co slyszalam, naprawde warto do kornwalii sie wybrac

Napisany przez: Coffee sob, 25 sie 2007 - 09:37

aggatt zostalismy w tej samej wiosce
25wrzesnia mamy zmieniac dom

a byc moze od wrzesnia moja kol bedzie nasza sasiadka /maja 3 letniego synka/ bedziemy jedynymi polakami w wiosce

Napisany przez: Aggatt nie, 26 sie 2007 - 11:51

Coffee - ale to bedziecie wynajmowac, czy juz kupiliscie? my ciagle walczymy z remontem, choc juz wyglada o wiele lepiej. Gora jest prawie ze zrobiona, kuchnia tez... zostal salon i biblioteczka na dole... no i mnostwo wykonczeniowki, ale to moze poczekac...

ja czuje sie juz coraz gorzej i mam nadzieje, ze juz niedlugo trafie na porodowke

super, ze bedziesz miala tam kolezanke zawsze milo z Polakiem porozmawiac

Napisany przez: Coffee nie, 26 sie 2007 - 17:45

wynajmowac
od sasiadki, nie przez agencje wiec nie bedzie zadnych ograniczen na 6 miesiecy czy rok
potem rozejrzymy sie za kredytami dla nas

jak co daj mi znac z porodowki smsem

trzymam kciuki...bo pewnie juz sie nie dasz rady spotkac przed porodem

Napisany przez: Coffee nie, 26 sie 2007 - 18:14

aggatt macie juz net w domu? jesli tak, z czego zalozyliscie i ile placicie na miesiac?

Napisany przez: Aggatt nie, 26 sie 2007 - 19:09

to super z tym wynajmem

mamy net w domu, z BT bo mi bylo najprosciej i najtaniej. Nie potrzebujemy szybkiego, a tak raz raz go mielismy... tylko, ze bedziecie musieli miec tez stacjonarny telefon i placic abonament. Za tel. placimy jakies 11 funtow, internet przez 6 mcy niecale 9 plus za 5 funtow miesiecznie mamy darmowe rozmowy miedzynarodowe wiec mnie sie oplaca, bo duzo dzwonie.

Napisany przez: Coffee nie, 26 sie 2007 - 19:35

Za tel. placimy jakies 11 funtow, internet przez 6 mcy niecale 9 plus za 5 funtow miesiecznie mamy darmowe rozmowy miedzynarodowe icon_biggrin.gif wiec mnie sie oplaca, bo duzo dzwonie.


to ile masz na miesiac???

kurcze musze te 5F na darmowe miedznarodowe zamowic...

my mamy BT opcje 3 ...z wynajmem linii od nich jest ...34F miesiecznie

Napisany przez: Aggatt pon, 27 sie 2007 - 11:28

coz... 11 + 9 + 5 to jakies 25 funtow abonamentu wychodzi miesiecznie za tel, internet i ten pakiet miedzynarodowy

my mamy 1 plan taryfowy, ten najtanszy.

Napisany przez: Coffee czw, 30 sie 2007 - 20:21

aggatt jak to wychodzi z tym 5f za rozmowy miedzynarodowe? jest jakis limit godzin na miesiac?

Napisany przez: Aggatt pią, 31 sie 2007 - 12:32

nie ma limitu godzin. jedna rozmowa musi trwac do godziny, zeby byla za darmo. potem trzeba sie rozlaczyc, ale mozna od razu wykrecic jeszcze raz i tez jest za darmo. jest to juz sprawdzone, bo dwa r-ki juz mi przyszly i nic nie naliczaja

Napisany przez: Coffee pią, 31 sie 2007 - 13:01

no to super
musze o tym pomyslec koniecznie

aggatt jak sie czujesz przed porodem? maz dostanie urlop?

ja ostatnio chorowalam/lecze sie na serce/ dzis bylam u lekarza i zapisal mnie do kardiologa ale....mam czekac ok miesiaca
super

Napisany przez: Aggatt sob, 01 wrz 2007 - 09:35

az miesiac na wizyte u lekarza musisz czekac? a nie mozna tego przyspieszyc?

pomysl koniecznie o tym pakiecie z BT, bo to naprawde fajna rzecz jest.

a ja sie czuje tak srednio juz. na nic nie mam sily, tylko w lozku bym najchetniej siedziala, a tu tyle sprzatania jest...

Napisany przez: Coffee sob, 01 wrz 2007 - 10:54

a tu tyle sprzatania jest...

nie no nie sprzataj...teraz odpoczywaj, przydadza ci sie wkrotce sily
lez w lozku i ciesz sie cisza

tak w ciagu miesiaca mam dostac papiery z terminemm!!! koszmar...

Napisany przez: Aggatt sob, 01 wrz 2007 - 18:25

no to naprawde nie fajnie. trzymam kciuki, zeby jak najszybciej cie przyjeli...

Napisany przez: Coffee czw, 06 wrz 2007 - 20:17

aggatt jak tam brzuszek i maly Daniel???jestes dalej 2 w 1?

Napisany przez: Coffee wto, 11 wrz 2007 - 11:26

aggat dzieki za emaila!!! odezwij sie jak dojdziesz do siebie!!!

Gratuluje zarowno tobie jak i mezowi...Daniel jest sliczny...i teraz mi sie przypomnialy czasy z Maximilianem w szpitalu...nasze pierwsze chwile razem... buziaki!!!

Napisany przez: Aggatt wto, 11 wrz 2007 - 22:31

Hej dziekujemy bardzo za mile slowa ja doszlam do siebie juz kilka godzin po porodzie teraz juz sie czuje w ogole bardzo dobrze maly Daniel tez, duzo je i spi poki co

i jak wam sie wspolnie tutaj mieszka? Jak Max, przyzwyczail sie?

Napisany przez: Coffee wto, 11 wrz 2007 - 23:01

Max ma sie tu dobrze
niestety ma teraz katarzysko i siedzi w domku
mojej mamie sie bardzo tu podoba...najlepiej by nie wracala do PL

ja niestety nadal szukam dla nas domu i mam juz tego dosc

opisz, jak mozesz, odczucia z opieki podczas porodu na forum banda...jesli bedziesz miala czas

ucaluj maluszka
pokazalam Maxowi zdjecia a on myslal...ze to jego fotki jak byl maly

Napisany przez: Aggatt pią, 21 wrz 2007 - 23:39

Hej, przepraszam bardzo, ze sie nie odzywalam, Daniel bardzo absorbujacy jest

Namow Mame, zeby tutaj zostala Moja niestety juz za 2 tygodnie wyjezdza...

A z domem to nie zazdroszcze, ja juz drugiego bym nie chciala szukac. Ale potem z remontem to jeszcze gorzej... trzymam kciuki, zebyscie cos znalezli szybciutko.

Napisany przez: Coffee pią, 05 paź 2007 - 08:28

a my juz po przeprowadzce jestesmy
domek ladny i czysciutki...chociaz jeszcze nie nasz...tylko wynajmowany, ale podoba mi sie

jak malenstwo???
Max sie super w szkole zaklimatyzowal...ciesze sie z tego, zwlaszcza ze jest jedynym polskim dzieckiem

Napisany przez: Aggatt pią, 05 paź 2007 - 12:28

ale super, ze juz jestescie po przeprowadzce. To teraz troche odetchniesz

No i swietnie, ze Maxiowi sie w szkole podoba. A jak u niego z jezykiem? Zalapal juz?

Daniel jest kochany, choc dzisiaj w nocy dosc mocno dal mi w kosc. Teraz korzystam, ze rodzice wzieli go na spacer to usiadlam tutaj na chwile, ale zaraz lece sprzatac i robic pranie...

Napisany przez: Coffee sob, 24 lis 2007 - 10:24

aggatt...zmienilas logo???

co u was?
my wrocilismy z urlopu w PL
Max zaczal katolicka szkole na Treforescie ale pierwsze 2 dni plakal teraz niby lepiej ale jeszcze nie chetnie chodzi...nie chce abym go zostawiala

a na Treforescie jest katolicki kosciol angielski, bardzo duzy, milo tam...mozna dostac gazetki
np wczoraj opisywali w jednej staruszkow...POLAKOW ...pan odzyskal przytomnosc po 19latach!!!
zona dbala o niego 19lat w domu...bo w szpitalu chcieli go poddac eutanazji...ale poswiecenie..jaka wiara! teraz ucza go chodzic...

Napisany przez: Nadineru sob, 24 lis 2007 - 15:50

Coffee tak, w Polsce też było głośno o tym panu i jego żonie jakiś czas temu
Faktycznie, postawa tej kobiety godna najwyĹźszego podziwu

Napisany przez: Aggatt czw, 29 lis 2007 - 17:53

Hej, zmienilam tylko na chwilke, juz jestem z powrotem przy starym

i jak Max w nowej szkole? Juz sie przyzwyczail?

U nas z nowosci, to to, ze mamy nowa kotke. (nasza Luna zmarla miesiac temu ) No i teraz mieszka z nami mala burma

niesamowita historia o tym malzenstwie...

Napisany przez: Aggatt czw, 29 lis 2007 - 17:55

i jak Max? Juz sie przyzwyczail do nowej szkoly?

U nas z nowosci to to, ze mamy nowa kotke. Luna zmarla miesiac temu i zdecydowalismy sie na drugiego kota, zeby Lestat mial towarzystwo. No i teraz mieszka z nami mala burma

niesamowita historia z tym malzenstwem...