Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
8 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 następna ostatnia   

Drugoklasiści :)

> 
anetadr
sob, 11 lis 2006 - 14:43
Moko!

Cieszę się. Widzę, że wasza przeprowadzka wyszła Wam na dobre i szybko się zaaklimatyzowaliście.

Oskarowi współczuję, ale na pewno wszystko będzie dobrze.

Aneta
anetadr


Grupa: Moderatorzy
Postów: 5,092
Dołączył: śro, 17 wrz 03 - 14:42
Skąd: Już nie Zagłębie
Nr użytkownika: 1,055




post sob, 11 lis 2006 - 14:43
Post #41

Moko!

Cieszę się. Widzę, że wasza przeprowadzka wyszła Wam na dobre i szybko się zaaklimatyzowaliście.

Oskarowi współczuję, ale na pewno wszystko będzie dobrze.

Aneta

--------------------
moko.
sob, 11 lis 2006 - 14:55
O tak już nam tam dobrze. W końcu przestałam być kurą domową i znów rozwijam się zawodowo, brakowało mi tego. Oskar też zadowolony jest ze zmian, teraz sezon na narty u nas rozpoczęty icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post sob, 11 lis 2006 - 14:55
Post #42

O tak już nam tam dobrze. W końcu przestałam być kurą domową i znów rozwijam się zawodowo, brakowało mi tego. Oskar też zadowolony jest ze zmian, teraz sezon na narty u nas rozpoczęty icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
Le&Ni
śro, 15 lis 2006 - 21:29
Moja drugoklasistka stwierdziła ostatnio, że chodzenie do szkoły jest bez sensu, bo nic nowego się nie uczy icon_rolleyes.gif icon_razz.gif Rzeczywiście ten program jakiś ukrócony icon_rolleyes.gif
Le&Ni


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 71
Dołączył: wto, 05 wrz 06 - 21:34
Skąd: Wrocław / USA / UK
Nr użytkownika: 7,357




post śro, 15 lis 2006 - 21:29
Post #43

Moja drugoklasistka stwierdziła ostatnio, że chodzenie do szkoły jest bez sensu, bo nic nowego się nie uczy icon_rolleyes.gif icon_razz.gif Rzeczywiście ten program jakiś ukrócony icon_rolleyes.gif

--------------------
Kaśka z Lenką (1998) Ninką (1999) Julką (2000)
user posted image
user posted image
user posted image
ą, ć, ę, ł, ń, ó, ś, ź, ż - póki jeszcze mogę :)
Dorka
czw, 16 lis 2006 - 11:56
Anetagratulacje dla Karolinki

Le&Ni skąd u Ciebie trzecie dziecko icon_eek.gif i to takie wyrośnięte wink.gif ?

CYTAT(Le&Ni)
Moja drugoklasistka stwierdziła ostatnio, że chodzenie do szkoły jest bez sensu, bo nic nowego się nie uczy:

he, he mój tez taki pogląd wyraził już na poczatku roku szkolnego icon_confused.gif .
Jednak ucza się nowych rzeczy, ostatnio pod nieobecnośc pani mieli duzo nowego materiału na zastępstwach i teraz trzeba nadrabiac i tłumaczyć to co było (łączność i przemienność dodawania, weszły zadania z niewiadomą jako iksem wink.gif itp.) Czytają lektury, teraz mają czytać Doktora Dolitte (Wojtek już przeczytał i zabrał się za nastepne cześci icon_smile.gif ), po przeczytaniu książki muszą opisać ja w zeszycie lektur. Z matmy mieli pierwszą kartkówke z podziałem na rzędy A i B i podobno było to dla nich przeżycie icon_lol.gif .

Szkolnego angielskiego mają tylko jedną godzine tygodniowo, do tego co rusz wypada im coś w tym czasie, bo to albo apel, albo dzień wolny, wyjscie do muzeum, teatru itp. i tak jakoś mała się dzieje. Dopiero od tego roku wróciła pani anglistka i do teraz przerabiali książkę z ubiegłego roku (pan, który jako wolontariusz prowadził z nimi zajęcia w ubiegłym roku, wogóle z niej nie korzystał, a szkoda icon_sad.gif , dobrze, że pani zrobiła im teraz powtórkę z całości) A, ze materiału w podręczniku nie było dużo, to dzieci jakoś łagodnie przyswajają wiedzę. Teraz zaczynają Sparksa 2. A jakie podręczniki do angielskiego mają wasze dzieci?
Dorka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,569
Dołączył: pią, 07 mar 03 - 12:41
Nr użytkownika: 95




post czw, 16 lis 2006 - 11:56
Post #44

Anetagratulacje dla Karolinki

Le&Ni skąd u Ciebie trzecie dziecko icon_eek.gif i to takie wyrośnięte wink.gif ?

CYTAT(Le&Ni)
Moja drugoklasistka stwierdziła ostatnio, że chodzenie do szkoły jest bez sensu, bo nic nowego się nie uczy:

he, he mój tez taki pogląd wyraził już na poczatku roku szkolnego icon_confused.gif .
Jednak ucza się nowych rzeczy, ostatnio pod nieobecnośc pani mieli duzo nowego materiału na zastępstwach i teraz trzeba nadrabiac i tłumaczyć to co było (łączność i przemienność dodawania, weszły zadania z niewiadomą jako iksem wink.gif itp.) Czytają lektury, teraz mają czytać Doktora Dolitte (Wojtek już przeczytał i zabrał się za nastepne cześci icon_smile.gif ), po przeczytaniu książki muszą opisać ja w zeszycie lektur. Z matmy mieli pierwszą kartkówke z podziałem na rzędy A i B i podobno było to dla nich przeżycie icon_lol.gif .

Szkolnego angielskiego mają tylko jedną godzine tygodniowo, do tego co rusz wypada im coś w tym czasie, bo to albo apel, albo dzień wolny, wyjscie do muzeum, teatru itp. i tak jakoś mała się dzieje. Dopiero od tego roku wróciła pani anglistka i do teraz przerabiali książkę z ubiegłego roku (pan, który jako wolontariusz prowadził z nimi zajęcia w ubiegłym roku, wogóle z niej nie korzystał, a szkoda icon_sad.gif , dobrze, że pani zrobiła im teraz powtórkę z całości) A, ze materiału w podręczniku nie było dużo, to dzieci jakoś łagodnie przyswajają wiedzę. Teraz zaczynają Sparksa 2. A jakie podręczniki do angielskiego mają wasze dzieci?

--------------------
mama WKM ;)
anetadr
czw, 16 lis 2006 - 22:16
Karolina korzysta z English Adventure 2.

W zeszłym roku mieli New Bingo!.

Duże lektury dzieci będą czytać dopiero od przyszłego semestru.

Aneta
anetadr


Grupa: Moderatorzy
Postów: 5,092
Dołączył: śro, 17 wrz 03 - 14:42
Skąd: Już nie Zagłębie
Nr użytkownika: 1,055




post czw, 16 lis 2006 - 22:16
Post #45

Karolina korzysta z English Adventure 2.

W zeszłym roku mieli New Bingo!.

Duże lektury dzieci będą czytać dopiero od przyszłego semestru.

Aneta

--------------------
Le&Ni
pią, 17 lis 2006 - 21:37
CYTAT(Dorka)
Le&Ni skąd u Ciebie trzecie dziecko  :shock:  i to takie wyrośnięte icon_wink.gif ?

Heh icon_lol.gif To dziecko mojego narzeczonego, z którym najprawdopodobniej na przełomie styczeń/luty wyjeżdżamy do Stanów.
Bałam się okropnie jak z językiem poradzą sobie moje dziewczyny (Lena i Nina) ale tu na forum dziewczyny przekonują mnie, że one przyzwyczają się szybciej ode mnie icon_wink.gif
A jeszcze co do tego wyrośniętego dzieciątka, to nie tyle, że wyrośniete, odchowane, to jeszcze mądre i dwujęzyczne 01.gif
Le&Ni


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 71
Dołączył: wto, 05 wrz 06 - 21:34
Skąd: Wrocław / USA / UK
Nr użytkownika: 7,357




post pią, 17 lis 2006 - 21:37
Post #46

CYTAT(Dorka)
Le&Ni skąd u Ciebie trzecie dziecko  :shock:  i to takie wyrośnięte icon_wink.gif ?

Heh icon_lol.gif To dziecko mojego narzeczonego, z którym najprawdopodobniej na przełomie styczeń/luty wyjeżdżamy do Stanów.
Bałam się okropnie jak z językiem poradzą sobie moje dziewczyny (Lena i Nina) ale tu na forum dziewczyny przekonują mnie, że one przyzwyczają się szybciej ode mnie icon_wink.gif
A jeszcze co do tego wyrośniętego dzieciątka, to nie tyle, że wyrośniete, odchowane, to jeszcze mądre i dwujęzyczne 01.gif

--------------------
Kaśka z Lenką (1998) Ninką (1999) Julką (2000)
user posted image
user posted image
user posted image
ą, ć, ę, ł, ń, ó, ś, ź, ż - póki jeszcze mogę :)
Le&Ni
pią, 17 lis 2006 - 21:40
My potrzebujemy teraz filmów, książeczek, książek do nauki angielskiego, jeśli cośbyście znalazły w internecie albo gdziekolwiek to dajcie znać icon_smile.gif

A co do mojego ośmiolatka, to ma teraz okromne koszmary (tygrysy, węże, dinozaury, pająki) książek, filmów strasznych nie oglądamy, nie wiem skąd to się bierze, ale Lena przylatuje do mnie z płaczem albo krzyczy, że się boi. icon_sad.gif
Le&Ni


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 71
Dołączył: wto, 05 wrz 06 - 21:34
Skąd: Wrocław / USA / UK
Nr użytkownika: 7,357




post pią, 17 lis 2006 - 21:40
Post #47

My potrzebujemy teraz filmów, książeczek, książek do nauki angielskiego, jeśli cośbyście znalazły w internecie albo gdziekolwiek to dajcie znać icon_smile.gif

A co do mojego ośmiolatka, to ma teraz okromne koszmary (tygrysy, węże, dinozaury, pająki) książek, filmów strasznych nie oglądamy, nie wiem skąd to się bierze, ale Lena przylatuje do mnie z płaczem albo krzyczy, że się boi. icon_sad.gif

--------------------
Kaśka z Lenką (1998) Ninką (1999) Julką (2000)
user posted image
user posted image
user posted image
ą, ć, ę, ł, ń, ó, ś, ź, ż - póki jeszcze mogę :)
Ewcia!
pią, 24 lis 2006 - 12:51
Witajcie wszyscy!
Długo mnie tu nie było, jakoś mniej mam czasu w tym roku, a i lekkiego pióra też brakuje (znaczy lekkiej klawiatury icon_wink.gif )

Po pierwsze, moko, jak Cię czytam, to mnie skręca z zazdrości icon_wink.gif z powodu miejsca zamieszkania. Jakoś Beskid Żywiecki zawsze darzyłam sentymentem , a ostatnio bywszy w Zwardoniu milłość ma tylko się pogłębiła icon_smile.gif

A wracając do dzieci, to moja ma angielski dopiero od tego roku, a podrecznik w szkole, więc nie pamiętam jaki. Zapisałam ją tez na dod. ang. który prowadzi pani mająca lokalną szkółkę językową - przychodzi do nich do szkoły, a corka czeka na zajecia w świetlicy. Swietlica tez oferuje mnóstwo dod. zajęć - Basia chodzi na gimnastyke artyst. i kólko teatralne - bezpłatnie. Jeszcze szkolne kółko matematyczne.
Po południu są 1 raz w tyg szachy (MDK prowadzi zajecia w szkole) - 15 zł/mies, plastyka w domu kult. - 40 zł/mies, no i hit ostatni : dziecko zostało zawodnikiem AZS AWF w sekcji szermierki.... Zobaczyło jakiś pokaz w ramach festiwalu nauki i przez 2 tygodnie urabiało rodziców, aż się zgodzili pójśc na trening... Na razie pełna zapału.

To wszystko możliwe głownie dlatego, że "w szkole" , tak jak u Was, niewiele nowego i zadania domowe zajmują max pół godz (jak trzeba napisać samodzielny tekst). Z lektur był Kubus Puchatek, teraz czytamy przygody Filonka bezogonka.
Odkąd nie zmuszamy Basi do głośnego czytania, czyta chetniej i coraz sprawniej. Co pewien czas sprawdzam, czy zrozumiała i co zapamietała , i jestem pełna uznania dla ilości utrwalonych szczegółów.

Le&Ni, do nauki angielskiego kupujemy serię happy english BBC , wydaje mi się przyzwoita -tzn. z dobrym akcentem i atrakcyjna dla dzieci. Tylko dołączane kasety looney tunes z głupawymi tekstami są do natychmiastowego wyrzucenia!

to na tyle, pozdrawiam, Ewa
Ewcia!


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,694
Dołączył: sob, 05 kwi 03 - 21:27
Skąd: raz z dołka, a raz z górki
Nr użytkownika: 423

GG:


post pią, 24 lis 2006 - 12:51
Post #48

Witajcie wszyscy!
Długo mnie tu nie było, jakoś mniej mam czasu w tym roku, a i lekkiego pióra też brakuje (znaczy lekkiej klawiatury icon_wink.gif )

Po pierwsze, moko, jak Cię czytam, to mnie skręca z zazdrości icon_wink.gif z powodu miejsca zamieszkania. Jakoś Beskid Żywiecki zawsze darzyłam sentymentem , a ostatnio bywszy w Zwardoniu milłość ma tylko się pogłębiła icon_smile.gif

A wracając do dzieci, to moja ma angielski dopiero od tego roku, a podrecznik w szkole, więc nie pamiętam jaki. Zapisałam ją tez na dod. ang. który prowadzi pani mająca lokalną szkółkę językową - przychodzi do nich do szkoły, a corka czeka na zajecia w świetlicy. Swietlica tez oferuje mnóstwo dod. zajęć - Basia chodzi na gimnastyke artyst. i kólko teatralne - bezpłatnie. Jeszcze szkolne kółko matematyczne.
Po południu są 1 raz w tyg szachy (MDK prowadzi zajecia w szkole) - 15 zł/mies, plastyka w domu kult. - 40 zł/mies, no i hit ostatni : dziecko zostało zawodnikiem AZS AWF w sekcji szermierki.... Zobaczyło jakiś pokaz w ramach festiwalu nauki i przez 2 tygodnie urabiało rodziców, aż się zgodzili pójśc na trening... Na razie pełna zapału.

To wszystko możliwe głownie dlatego, że "w szkole" , tak jak u Was, niewiele nowego i zadania domowe zajmują max pół godz (jak trzeba napisać samodzielny tekst). Z lektur był Kubus Puchatek, teraz czytamy przygody Filonka bezogonka.
Odkąd nie zmuszamy Basi do głośnego czytania, czyta chetniej i coraz sprawniej. Co pewien czas sprawdzam, czy zrozumiała i co zapamietała , i jestem pełna uznania dla ilości utrwalonych szczegółów.

Le&Ni, do nauki angielskiego kupujemy serię happy english BBC , wydaje mi się przyzwoita -tzn. z dobrym akcentem i atrakcyjna dla dzieci. Tylko dołączane kasety looney tunes z głupawymi tekstami są do natychmiastowego wyrzucenia!

to na tyle, pozdrawiam, Ewa
Dorka
pon, 04 gru 2006 - 00:13
Z angielskiego dla młodszych dzieci fajne są piosenki z serii
angielski w domu i taka gra na komputerze "Boleki Lolek uczą angielskiego"

O Ewa, dawno Cie tu nie było, pisz, pisz co u ciebie słychać. Gratuluję Basi zapału szermierczego icon_lol.gif , sama żałuję, że nie poszłam z Wojtkiem na jakieś pokazy podczas Festiwalu Nauki, może też by się do czegoś zapalił? Na basen nie cerpi chodzić, ale zmuszam go, ze względu na wskazania ortopedy. Dopiero na wiosnę, jak zaczną wiecej się ruszać na podwórku (bieganie, rower itp), obiecałam mu odpuścić pływanie. W szkole bez zmian, za to rośnie mi miłośnik słowa pisanego. Lubi czytać, chętnie czyta, sam już sięga po książki i wybiera co mu pasuje. Teraz np. zaczytuje się Biblii dla dzieci . Za to wczoraj wróciłam z targów dobrych książek i 75% zakupów to prezenty dla Wojtka icon_lol.gif .
Dorka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,569
Dołączył: pią, 07 mar 03 - 12:41
Nr użytkownika: 95




post pon, 04 gru 2006 - 00:13
Post #49

Z angielskiego dla młodszych dzieci fajne są piosenki z serii
angielski w domu i taka gra na komputerze "Boleki Lolek uczą angielskiego"

O Ewa, dawno Cie tu nie było, pisz, pisz co u ciebie słychać. Gratuluję Basi zapału szermierczego icon_lol.gif , sama żałuję, że nie poszłam z Wojtkiem na jakieś pokazy podczas Festiwalu Nauki, może też by się do czegoś zapalił? Na basen nie cerpi chodzić, ale zmuszam go, ze względu na wskazania ortopedy. Dopiero na wiosnę, jak zaczną wiecej się ruszać na podwórku (bieganie, rower itp), obiecałam mu odpuścić pływanie. W szkole bez zmian, za to rośnie mi miłośnik słowa pisanego. Lubi czytać, chętnie czyta, sam już sięga po książki i wybiera co mu pasuje. Teraz np. zaczytuje się Biblii dla dzieci . Za to wczoraj wróciłam z targów dobrych książek i 75% zakupów to prezenty dla Wojtka icon_lol.gif .
Monika ww
pon, 04 gru 2006 - 10:11
Dorka, fajny ten angielski w domu, zamówię moim na gwiazdkę icon_biggrin.gif

Jeszcze pochwalę się moim Alkiem icon_wink.gif miał w piątek test z czytania i czyta 104 słowa na minutę icon_biggrin.gif
A dzisiaj pojechał na wycieczkę szkolną do fabryki bombek w Miliczu.
Monika ww


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,026
Dołączył: pią, 30 maj 03 - 17:32
Nr użytkownika: 786




post pon, 04 gru 2006 - 10:11
Post #50

Dorka, fajny ten angielski w domu, zamówię moim na gwiazdkę icon_biggrin.gif

Jeszcze pochwalę się moim Alkiem icon_wink.gif miał w piątek test z czytania i czyta 104 słowa na minutę icon_biggrin.gif
A dzisiaj pojechał na wycieczkę szkolną do fabryki bombek w Miliczu.
Dorka
pon, 04 gru 2006 - 11:08
U nas nie ma takich testów, ale ostatnio Wojtek mówił, że w czytaniu jest zaraz za Kubą K. icon_wink.gif (takim klasowym geniuszem-omnibusem icon_lol.gif ), czyli nie jest źle icon_lol.gif . A ten test to z czytania na głos, czy po cichu?

W fabryce bombek (ale w Złotoryji) tydzień temu był Krzyś. Choć ten Milicz to chyba bliżej icon_rolleyes.gif .
A w sobotę w ramach imprez okołomikołajowych zabrałam ich obu do taetru lalek na Szewczyka Dratewkę. Wojtek się trochę nudził (to jednak dla takich mniejszych dzieci przedstawienie), Krzyś za to siedział jak zaczarowany icon_biggrin.gif . Z klasą byli ostatnio na premierze "Amelki" i to przedstawienie bardzo mu się podobało.
Dorka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,569
Dołączył: pią, 07 mar 03 - 12:41
Nr użytkownika: 95




post pon, 04 gru 2006 - 11:08
Post #51

U nas nie ma takich testów, ale ostatnio Wojtek mówił, że w czytaniu jest zaraz za Kubą K. icon_wink.gif (takim klasowym geniuszem-omnibusem icon_lol.gif ), czyli nie jest źle icon_lol.gif . A ten test to z czytania na głos, czy po cichu?

W fabryce bombek (ale w Złotoryji) tydzień temu był Krzyś. Choć ten Milicz to chyba bliżej icon_rolleyes.gif .
A w sobotę w ramach imprez okołomikołajowych zabrałam ich obu do taetru lalek na Szewczyka Dratewkę. Wojtek się trochę nudził (to jednak dla takich mniejszych dzieci przedstawienie), Krzyś za to siedział jak zaczarowany icon_biggrin.gif . Z klasą byli ostatnio na premierze "Amelki" i to przedstawienie bardzo mu się podobało.
Monika ww
pon, 04 gru 2006 - 12:56
Test z czytania jest na głos, jeżeli dziecko źle przeczyta jakiś wyraz to się go odejmuje.
U nas w pierwszej klasie też był, wtedy Alek miał wynik 90 słów na minutę.
Monika ww


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,026
Dołączył: pią, 30 maj 03 - 17:32
Nr użytkownika: 786




post pon, 04 gru 2006 - 12:56
Post #52

Test z czytania jest na głos, jeżeli dziecko źle przeczyta jakiś wyraz to się go odejmuje.
U nas w pierwszej klasie też był, wtedy Alek miał wynik 90 słów na minutę.
Le&Ni
sob, 06 sty 2007 - 22:23
a my 9 urodzinki będziemy już obchodzić w Stanach icon_smile.gif ciekawa sama jestem w jaki sposób... icon_biggrin.gif
Le&Ni


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 71
Dołączył: wto, 05 wrz 06 - 21:34
Skąd: Wrocław / USA / UK
Nr użytkownika: 7,357




post sob, 06 sty 2007 - 22:23
Post #53

a my 9 urodzinki będziemy już obchodzić w Stanach icon_smile.gif ciekawa sama jestem w jaki sposób... icon_biggrin.gif

--------------------
Kaśka z Lenką (1998) Ninką (1999) Julką (2000)
user posted image
user posted image
user posted image
ą, ć, ę, ł, ń, ó, ś, ź, ż - póki jeszcze mogę :)
Le&Ni
śro, 10 sty 2007 - 21:44
Jutro rano jedziemy do Wawy, tam prześpimy u rodziny, w piątek samolot no i nie wiem czy jeszcze się odezwę... No na pewno po tym jak dolecę, ale nie wiem kiedy, bo nie wiem jak będzie z dostępem i jak nam się ułoży z początku... Nie będzie łatwo, ale już się przywzyczaiłam i nawet się cieszę Dzisiaj było łzawe pożegnanie córek w szkole, płakały obydwie, co prawda bardziej Lena, bo bardziej zdążyła się przywiązać do klasy i pani, ale Nina też była smutna. Ale dzieciaki zachowały się wspaniale, przygotowali niespodziankę razem w obydwóch klasach naraz i kupili dwa wielkie miśki pożegnalne i prosiły o listy. Nawet panie zrezygnowały w takim dniu z prowadzenia normalnych lekcji i Lena z Niną zapisały adresy wszystkich osób z klasy, obiecały pisać... Zobaczymy ile to jeszcze potrwa, ale mam nadzieję, że zawsze wspomnienie zostanie, ale MIŁE wspomnienie. Dzisiaj szczególnie dzieci się o to postarały, ale Lena pogodziła się z chłopcem (to znaczy on ją przeprosił) który cały czas jej bez powodu dokuczał. Miło było, ale nie mogłam patrzeć na łezki tych dzieci i miałam zamiar od wszystkiego się cofnąć. Ale wierzę, ze dzieci się szybko przezwyczają do nowych kolegów, a moja koleżanka ma tam dwójkę dzieci trochę starszych (córka 10 lat, syn 11 lat) ale będą mieli z kim pogadać po polsku
No to do usłyszenia!!
Będę pamiętać o Was i odezwę się jak szybko mogę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Le&Ni


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 71
Dołączył: wto, 05 wrz 06 - 21:34
Skąd: Wrocław / USA / UK
Nr użytkownika: 7,357




post śro, 10 sty 2007 - 21:44
Post #54

Jutro rano jedziemy do Wawy, tam prześpimy u rodziny, w piątek samolot no i nie wiem czy jeszcze się odezwę... No na pewno po tym jak dolecę, ale nie wiem kiedy, bo nie wiem jak będzie z dostępem i jak nam się ułoży z początku... Nie będzie łatwo, ale już się przywzyczaiłam i nawet się cieszę Dzisiaj było łzawe pożegnanie córek w szkole, płakały obydwie, co prawda bardziej Lena, bo bardziej zdążyła się przywiązać do klasy i pani, ale Nina też była smutna. Ale dzieciaki zachowały się wspaniale, przygotowali niespodziankę razem w obydwóch klasach naraz i kupili dwa wielkie miśki pożegnalne i prosiły o listy. Nawet panie zrezygnowały w takim dniu z prowadzenia normalnych lekcji i Lena z Niną zapisały adresy wszystkich osób z klasy, obiecały pisać... Zobaczymy ile to jeszcze potrwa, ale mam nadzieję, że zawsze wspomnienie zostanie, ale MIŁE wspomnienie. Dzisiaj szczególnie dzieci się o to postarały, ale Lena pogodziła się z chłopcem (to znaczy on ją przeprosił) który cały czas jej bez powodu dokuczał. Miło było, ale nie mogłam patrzeć na łezki tych dzieci i miałam zamiar od wszystkiego się cofnąć. Ale wierzę, ze dzieci się szybko przezwyczają do nowych kolegów, a moja koleżanka ma tam dwójkę dzieci trochę starszych (córka 10 lat, syn 11 lat) ale będą mieli z kim pogadać po polsku
No to do usłyszenia!!
Będę pamiętać o Was i odezwę się jak szybko mogę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

--------------------
Kaśka z Lenką (1998) Ninką (1999) Julką (2000)
user posted image
user posted image
user posted image
ą, ć, ę, ł, ń, ó, ś, ź, ż - póki jeszcze mogę :)
iff
śro, 10 sty 2007 - 21:51
powodzenia, daj znac co i jak jak juz dolecisz i jak sie zaaklimatyzujesz
mysle o Tobie i dziewczynkach cieplo
iff


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,277
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 09:41
Nr użytkownika: 139




post śro, 10 sty 2007 - 21:51
Post #55

powodzenia, daj znac co i jak jak juz dolecisz i jak sie zaaklimatyzujesz
mysle o Tobie i dziewczynkach cieplo
Monika ww
śro, 10 sty 2007 - 22:00
Życzymy Wam szczęśliwej podróży icon_exclaim.gif I czekamy na wieści icon_biggrin.gif


U nas mija dzień za dniem, Nina od soboty choruje ( wymioty i biegunka ), dzisiaj dołączył do niej Alek icon_cry.gif także nieciekawie.

W szkole wszystko ok, 25. stycznia mamy zebranie na zakończenie pierwszego semestru.

Alek będzie startowej w konkursie matematycznym Kangurek icon_biggrin.gif
Monika ww


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,026
Dołączył: pią, 30 maj 03 - 17:32
Nr użytkownika: 786




post śro, 10 sty 2007 - 22:00
Post #56

Życzymy Wam szczęśliwej podróży icon_exclaim.gif I czekamy na wieści icon_biggrin.gif


U nas mija dzień za dniem, Nina od soboty choruje ( wymioty i biegunka ), dzisiaj dołączył do niej Alek icon_cry.gif także nieciekawie.

W szkole wszystko ok, 25. stycznia mamy zebranie na zakończenie pierwszego semestru.

Alek będzie startowej w konkursie matematycznym Kangurek icon_biggrin.gif
Mika
śro, 10 sty 2007 - 22:06
Monika-gdzie Ty byłaś jak Cię nie było? wink.gif
kopę lat icon_lol.gif

moja Ola też w Kangurku na startować

na razie obskakuje ze świątecznym przedstawieniem domy spokojnej starości i zakonne icon_lol.gif

zebranie-o tym zapomniałam-muszę się dowiedzieć kiedy
za względu na Antosia pani traktuje mnie ulgowo,ale ze 3 razy w roku wypadałoby się pokazać wink.gif

p.s
u nas też choroby
Antoś skoćzył zapalenie oskrzeli,dziś się okazało że Jasiek ma anginę
Olce właśnie się goi zimno .... na brodzie.... całej icon_confused.gif
żyć nie umierać
oby do wiosny
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post śro, 10 sty 2007 - 22:06
Post #57

Monika-gdzie Ty byłaś jak Cię nie było? wink.gif
kopę lat icon_lol.gif

moja Ola też w Kangurku na startować

na razie obskakuje ze świątecznym przedstawieniem domy spokojnej starości i zakonne icon_lol.gif

zebranie-o tym zapomniałam-muszę się dowiedzieć kiedy
za względu na Antosia pani traktuje mnie ulgowo,ale ze 3 razy w roku wypadałoby się pokazać wink.gif

p.s
u nas też choroby
Antoś skoćzył zapalenie oskrzeli,dziś się okazało że Jasiek ma anginę
Olce właśnie się goi zimno .... na brodzie.... całej icon_confused.gif
żyć nie umierać
oby do wiosny

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
Monika ww
śro, 10 sty 2007 - 22:13
Mika, Alek miał anginę przed świętami, a Maja przez dwa tygodnie paskudny katar i kaszel i teraz jeszcze ten wirus icon_twisted.gif
Też mam dość takiej nijakiej pogody, już dawno moje dzieci tak często nie chorowały...

Na necie bywam rzadko, bo nie mam nawet kiedy kompa włączyć, a poza tym od swiąt mam jakąś niechęć do komputera icon_lol.gif dzisiaj jestem głównie dzięki Anuś, z którą się na gg rozgadałam icon_lol.gif
Monika ww


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,026
Dołączył: pią, 30 maj 03 - 17:32
Nr użytkownika: 786




post śro, 10 sty 2007 - 22:13
Post #58

Mika, Alek miał anginę przed świętami, a Maja przez dwa tygodnie paskudny katar i kaszel i teraz jeszcze ten wirus icon_twisted.gif
Też mam dość takiej nijakiej pogody, już dawno moje dzieci tak często nie chorowały...

Na necie bywam rzadko, bo nie mam nawet kiedy kompa włączyć, a poza tym od swiąt mam jakąś niechęć do komputera icon_lol.gif dzisiaj jestem głównie dzięki Anuś, z którą się na gg rozgadałam icon_lol.gif
moko.
czw, 11 sty 2007 - 08:25
Hej Oskar również bierze udział w konkursie Kangurka.
Komunie mamy 13 maja.
Oskar uczy sie pilnie i bardzo dobrze. Szkołę kocha.
Oskar chce pojechac na kolonie w wakacje. Macie coś sprawdzonego? Interesują nas kolonie dla dzieci od 7-10 lat, żeby mniej wiecej były dzieci w jednym wieku
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post czw, 11 sty 2007 - 08:25
Post #59

Hej Oskar również bierze udział w konkursie Kangurka.
Komunie mamy 13 maja.
Oskar uczy sie pilnie i bardzo dobrze. Szkołę kocha.
Oskar chce pojechac na kolonie w wakacje. Macie coś sprawdzonego? Interesują nas kolonie dla dzieci od 7-10 lat, żeby mniej wiecej były dzieci w jednym wieku

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
Mika
czw, 11 sty 2007 - 08:40
CYTAT(moko.)
Komunie mamy 13 maja.


my z dużym prawdopodobieństwam też wink.gif
Mika


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 18,539
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:00
Skąd: łysa góra
Nr użytkownika: 190




post czw, 11 sty 2007 - 08:40
Post #60

CYTAT(moko.)
Komunie mamy 13 maja.


my z dużym prawdopodobieństwam też wink.gif

--------------------
Mika co jej spacja czasem zanika ;)
1,2,3,Franek
> Drugoklasiści :)
Start new topic
Reply to this topic
8 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 następna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: śro, 24 kwi 2024 - 13:30
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama