, Charakterne ... już sześciolatki Opcje

[hekkate]

Ja właśnie zajrzałam, bo dostałam powiadomienie.

[monilka]

Po latach zajrzałam i ja
U nas z Oluchem bez zmian. W sensie rozwoju Oluchowego. Pogodziłam się już z tym że Oluch mówić nie będzie i pracujemy nad komunikacją alternatywną. Przeniosłyśmy się obie do Szwecji.Na razie ciągle jesteśmy na początku naszej drogi w Szwecji więc jeszcze zmiana ma wiele światłocieni. Mam nadzieję, że z rok już tylko będę chwaliła nasz nowy kraj. Pozdrawiamy

[Ma-Rita]

Zagladam i ja
Monilka fajnie, ze zagladasz po latach Mam nadzieje, ze ulozy Wam sie z Oluta w tej Szwecji. Poczatki zawsze sa trudne
Wiem cos o tym bo jakby nie bylo to juz 14 lat mieszkam poza krajem
U mnie ciagle ten sam maz i te same dzieci w tej samej liczbie ,
Choc chlop cos przebakuje o trzecim potomku, ale jakos sie waham.
Wygodna sie zrobilam, dziecieta juz samodzielne no i jakby nie patrzec juz niedlugo stuknie mi 38 wiosna.
I. po wakacjach idzie do 4 klasy, M. do drugiej.
Ja troche pracuje, ale glownie w domu wiec nie ma problemu z zalatwianiem opiekunki czy swietlicy.
Pozdrwaiamy wszystkie lutusie i ich mamy
Skrobnijcie co u Was.

[aanulekk2505]

Witajcie 😊
Monilka trzymam kciuki żeby wam się udało w nowym kraju. Ma-Rita U nas też ostatnio jest temat powiększenia rodziny 😊 Zaczęło się od marudzenia Kacpra ze chce mieć rodzeństwo. Ja już jestem z mężem zdecydowana Ale boję się bardzo, bo nie jestem już młoda - 35 lat na karku 😕 Szoda że nań się tak życie ułożyło że wcześniej raczej nie mogliśmy się zdecydować na drugie dziecko.

[hekkate]

No i co tam u Was dziewczyny? Powiększyły się rodziny? U mnie bez zmian. Równowaga sił w rodzinie, czyli dwa do dwóch. Jak tam po świętach? Udane były? Jedzenie mam nadzieję, że w boczki nie poszło.

[aanulekk2505]

Hej Hekkate
No my jesteśmy w fazie starań o rodzeństwo dla Kacpra
Świąteczne przysmaki na szczęście nie poszło w boczki
Dziewczyny odzywajcie się.....

[hekkate]

Anulek trzymam kciuki za owocne starania. Mam nadzieję, że szybko pójdzie.
Jak tam ferie? Macie już? My w tym roku mamy pierwsi. Czas jakoś leci. Dzisiaj choinki rozebraliśmy. Do tej pory to dzieciaki chciały jak najdłużej mieć, a w tym roku to już chyba 2 tygodnie temu pytali kiedy rozbieramy.
W niedzielę Laura występowałam z pozostałymi przedszkolakami na WOŚP. Myślałam, że szybko to pójdzie i że max po godzinie będziemy w domu, a okazało się, że dopiero po 2 godzinach dotarliśmy. Oczywiście poślizg czasowy był z występem, potem poczęstunek i tak zleciało. Oczywiście wszystko w naszej porze obiadowej i dopiero jak wróciliśmy to na szybko wałówkę od teściów odgrzaliśmy.

[aanulekk2505]

Hekkate dzięki za trzymanie kciuków. Ale jak na razie bezowocnie. Z Kacprem poszło tak szybko - w pierwszym cyklu zaskoczyło 😊 No Ale byłam 11 lat młodsza. Wiecie, ja nadal czuję się jakbym miała 25 lat, ale jak spojrze na swój pesel to mnie przerażenie bierze i nie mogę uwierzyć, że ta cyferka na początku to mnie dotyczy 😲 Zobaczymy jak będzie. Żałuję tylko, że życie nam się tak poukladalo (co nie do końca bylo zależne od nas)...

[hekkate]

Anulek prędzej czy później to się uda. U mnie było podobnie jak u Ciebie. Najpierw od razu się udało, a potem trochę to trwało. Niestety. A co do rzeczywistego wieku i tego jak się czuję to mam identycznie.

[Mili84]

No i mnie wzieło przed tymi 10 urodzinami na wspomnienia i zerknięcie tu kiedyś to sie działo na tym naszym forum Za miesiąc spodziewamy sie trzeciej pociechy (w końcu sie udało ) ale forum juz nie tetni życiem

Ten post edytował Mili84 wto, 31 sty 2017 - 17:31

[aanulekk2505]

Witaj Mili!
A no forum nie tętni życiem, bo już chyba wszystkie zapomniały o jego istnieniu
Gratuluję trzeciego dziecka i życzę żeby wszystko było ok
U nas na razie nic ze starania nie wychodzi. Chyba naprawdę jestem już za stara........

[hekkate]

Mili również gratuluję!
Anulek w końcu się uda. Zrelaksuj się i przestań o tym myśleć.

[aanulekk2505]

hekkate łatwo mówić Ale spróbuję tak zrobić

[Iśka]

Helo.
My też żyjemy
Właśnie jesteśmy po komunii (nie wiem jak w innych województwach, ale u nas zmienili na klasę 3) biały tydzień trwa.....
Jagoda, jak Jagoda- śpiewa, tańczy, recytuje a w tornistrze bajzel króluje - pasja konie.
Całusy, powodzenia przy staraniach aanulekk.
Mili -gratulacje, jak maleństwo?

[aanulekk2505]

Hej!
Ale tu u nas pusto
My właśnie jesteśmy na wczasach. Kacper i mąż jeszcze śpią a ja buszuje po necie.
Iśka my też komunię mieliśmy w 3 klasie. Jakoś przeleciało nawet nie wiem kiedy....... W ciąży jeszcze nie jestem i raczej już nie będę. Mieliśmy dwa miesiące przerwy, bo mieliśmy w domu pożar i prawie wszystko z mężem robiliśmy sami w domu. Przez miesiąc nie wiedziałam jak się nazywam, nigdy w życiu nie bylam taka zmęczona. W tym samym czasie Kacper zachorował na zapelenie płuc. Po remoncie mąż zachorował na zapalenie płuc i tak to wszystko się przeciąga i jestem zrezygnowana . Chyba zostało nam dziękować za to co mamy i pozostać w trójkę

[hekkate]

Hej!
Iśka u mnie też komunia w tym roku była i u nas też w 3 klasie zrobili z czego jestem zadowolona. Tort sami robiliśmy i wg mnie wyszedł super. W szoku byłam jakie teraz komunie duże robią. Razem z nami były jeszcze 2 inne komunie na sali i oni mieli jakoś tak po 40 gości, a u nas skromnie, bo chyba 15. Generalnie nie jestem za robieniem takich dużych imprez. Komunia to komunia, a nie wesele.

Anulek pusto, oj pusto. Nie masz może fb? Tam jest więcej osób.
Gdzie się wczasujecie? Może z wczasów w 4 wrócicie? Należy Wam się odpoczynek po tym co przeżyliście. Jak to się stało, że pożar mieliście?

U mnie też czas szybko mija. W związku z przeprowadzką szukam jakiejś innej pracy, ale jeszcze nie znalazłam czegoś co by mi pasowało. W ostateczności będę dojeżdżać do starej, ale jej nie bardzo lubię i najchętniej poszłabym teraz do takiej, która bardziej odpowiadałaby moim preferencjom.
Nie wiem jak Wasze dzieci, ale Laura jest strasznym niejadkiem, ciągle wybrzydza. W czwartek zjadła nowy serek i jej smakował, a dziś jak ten sam dostała na śniadanie to stwierdziła, że go nie lubi. Takie po prostu ma wymysły. Pomidora nie zje, ale pomidorki koktajlowe wcina. Już brak nam siły do niej.
My w tym roku nigdzie nie wyjeżdżamy na wczasy, bo nie ma pieniędzy na to. W czwartek byliśmy w Łączniku w Fabryce Robotów i Wrocławiu w zoo. Poza tym na jednodniowej wycieczce autokarowej do Ustronia.
Jak tam zakupy do szkoły? Kupiliście już tornistry? Moja sobie wymyśliła taki za 200 zł

[Ma-Rita]

Pusto tu i glucho....
Anulek wspolczuje pozaru Jak to sie stalo?

Hekkate- przeprowadzka, fajnie! Mieszkanie czy domek?
Co do jedzenia to moja Maja ma to samo: dzis cos jej smakuje, jutro juz tego nie lubi...czasem to juz nie wiem, co gotowac i kupowac dla niej, zeby cos w koncu zjadla.
A jest jakas grupa na fb?

[hekkate]

Ma-Rita dom. Co do grupy na fb to takowej nie ma (chociaż niezły to pomysł). Po prostu mamy się niektóre w znajomych i tyle.

[aanulekk2505]

Hej!
hekkate my też robiliśmy małą komunie ok. 20 osób i tez nie rozumiem ludzi, którzy robią małe wesela; ale to ich sprawa.
Gratuluje przeprowadzki (jak mi się marzy domek ) i życzę lepszej pracy. A co do fb to ja nie wiem jak się nazywacie......
Co do pożaru to nie wiemy dokładnie od czego. Mogły to być dwie rzeczy, albo telewizor wybuchł albo deskorolka ta na akumulator (Kacper na Komunię dostał). Najgorsze jest to, że pożar wybuchł w Kacpra pokoju. Całe szczęście ze to było w dzień, nie w nocy bo cały płomień poszedł na Kacpra kanapę i momentalnie się zapaliła, a męża i Kacpra nie było akurat w domu tylko ja. Jakby to było w nocy to ja nawet nie chcę myśleć co to by było ze śpiącym Kacprem.
Co do mojej ciąży to już sama nie wiem.... Już nawet z moim P. postanowiliśmy, że już się nie staramy bo to za dużo nerwów mnie kosztuje a ewentualnie leczyć się nie chciałam. Ale znowu od niedawna leczę się na dosyć dużą anemię, więc jest dla mnie światełko, że jak się podleczę to może coś z tego wyjdzie Kacper chce mieć bardzo rodzeństwo a ja nie chcę żeby kiedyś w życiu został sam..... Ot taka sytuacja z życia: w tym tygodniu byłam na pogrzebie mamy mojej bardzo bliskiej koleżanki a ona ma jeszcze brata i siostrę. I widziałam jak mogą siebie wspierać i że nie zostają sami na tym świecie. Poruszyło mnie to......

[hekkate]