Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2  

czy klasa sportowa to dobry pomysł?

, IV klasa
> , IV klasa
domi
sob, 16 paź 2010 - 12:16
Ja nie zgodziłam się na klasę sportową, choć Dominika została wybrana (po testach) do klasy sportowej. Dziś nie żałuję.Ja czułam, ze sport nie jest tym w czym czułaby się mocna. Po 1. jest strasznie wrażliwa (wg mnie ma nadwrażliwość emocjonalną) i nie wiem czy polecenia trenera, często wypowiadane w ostrym tonie nie sprawiały by jej przykrości. Po 2. jej domeną jest raczej taniec, muzyka, plastyka....taka z niej trochę artystka. Tymczasem nasza klasa sportowa jest o profilu siatkówki i koszykówki a wiec odbiega znacznie od jej zainteresowań. Po 3. gdy dowiedziałam się ile godzin w-fu więcej ma sportowa klasa, to wyobraziłam sobie Dominikę wracającą po szkole i padającą na łóżko bez sił i energii.
Dziś wiem, ze mój wybór był dobry. Po I klasie sporo dzieci przeszło do "normalnych" II klas gdyż nie dawali rady w poprzednim roku szkolnym. Byli zmęczeni na lekcjach. Nauczycielka twierdziła, że niektórzy przysypiali lub po prostu leżeli z łokciami na stole bez sił. Słabo się uczyli. Od mojej znajomej wiem, że syn w domu już nie chciał odrabiać lekcji bo był zmęczony, nie miał ochoty na wyjście z domu.
Każdy zna swoje dziecko najlepiej i powinien zdecydować się po przeanalizowaniu wszystkich ZA i PRZECIW. Najgorsze gdy rodzice chcą by ich dziecko realizowało ich własne ambicje... znam taką mamę, która nie wypisała chłopca ze sportowej mimo, że z płaczem ją o to błagał. Argumenty mamy były żałosne... . Ja wiem, ze Dominika świetnie czuje się w "normalnej" klasie, jest b.dobrą uczennica, ochoczo zabiera się do odrabiania zadań domowych i zadań dla chętnych, jest aktywna także poza szkołą; zapisała się na Scholę i widzę, że czuje się szczęśliwa. Nadmienię, że Domcia chciała iść do sportowej klas,y a potem sama mi podziękowała, że jej nie zapisałam. Słyszała od kolegów i koleżanek jak tam jest ciężko, ile muszą ćwiczyć.

Ten post edytował domi sob, 16 paź 2010 - 12:23
domi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,263
Dołączył: czw, 01 maj 03 - 18:00
SkÄ…d: 3-miasto/kaszuby
Nr użytkownika: 672




post sob, 16 paź 2010 - 12:16
Post #21

Ja nie zgodziłam się na klasę sportową, choć Dominika została wybrana (po testach) do klasy sportowej. Dziś nie żałuję.Ja czułam, ze sport nie jest tym w czym czułaby się mocna. Po 1. jest strasznie wrażliwa (wg mnie ma nadwrażliwość emocjonalną) i nie wiem czy polecenia trenera, często wypowiadane w ostrym tonie nie sprawiały by jej przykrości. Po 2. jej domeną jest raczej taniec, muzyka, plastyka....taka z niej trochę artystka. Tymczasem nasza klasa sportowa jest o profilu siatkówki i koszykówki a wiec odbiega znacznie od jej zainteresowań. Po 3. gdy dowiedziałam się ile godzin w-fu więcej ma sportowa klasa, to wyobraziłam sobie Dominikę wracającą po szkole i padającą na łóżko bez sił i energii.
Dziś wiem, ze mój wybór był dobry. Po I klasie sporo dzieci przeszło do "normalnych" II klas gdyż nie dawali rady w poprzednim roku szkolnym. Byli zmęczeni na lekcjach. Nauczycielka twierdziła, że niektórzy przysypiali lub po prostu leżeli z łokciami na stole bez sił. Słabo się uczyli. Od mojej znajomej wiem, że syn w domu już nie chciał odrabiać lekcji bo był zmęczony, nie miał ochoty na wyjście z domu.
Każdy zna swoje dziecko najlepiej i powinien zdecydować się po przeanalizowaniu wszystkich ZA i PRZECIW. Najgorsze gdy rodzice chcą by ich dziecko realizowało ich własne ambicje... znam taką mamę, która nie wypisała chłopca ze sportowej mimo, że z płaczem ją o to błagał. Argumenty mamy były żałosne... . Ja wiem, ze Dominika świetnie czuje się w "normalnej" klasie, jest b.dobrą uczennica, ochoczo zabiera się do odrabiania zadań domowych i zadań dla chętnych, jest aktywna także poza szkołą; zapisała się na Scholę i widzę, że czuje się szczęśliwa. Nadmienię, że Domcia chciała iść do sportowej klas,y a potem sama mi podziękowała, że jej nie zapisałam. Słyszała od kolegów i koleżanek jak tam jest ciężko, ile muszą ćwiczyć.

--------------------
Tomik poezji dla osób refleksyjnych, melancholijnych, z nutką pogody ducha :) "Refleksje pisane piórem anioła".
Miłego dnia :)
Woure1988
śro, 14 sie 2019 - 11:02
Wydaje mi się, że to wszystko zależy od dziecka. Niektóre od początku przejawiają duże zainteresowanie sportem i wtedy warto im w tym pomagać. Klasa sportowa może być dobra. Z drugiej strony jeżeli od czasu do czasu lubi pobiegać za piłką, lepiej zapewnić to w domu i skierować dziecko do klasy o innym profilu. Bramka do piłki ręcznej może być dobrym rozwiązaniem, nasz synek często ją wykorzystuje do różnych gier. icon_smile.gif Co o tym myślisz?
Woure1988


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1
Dołączył: śro, 14 sie 19 - 10:49
Nr użytkownika: 53,254




post śro, 14 sie 2019 - 11:02
Post #22

Wydaje mi się, że to wszystko zależy od dziecka. Niektóre od początku przejawiają duże zainteresowanie sportem i wtedy warto im w tym pomagać. Klasa sportowa może być dobra. Z drugiej strony jeżeli od czasu do czasu lubi pobiegać za piłką, lepiej zapewnić to w domu i skierować dziecko do klasy o innym profilu. Bramka do piłki ręcznej może być dobrym rozwiązaniem, nasz synek często ją wykorzystuje do różnych gier. icon_smile.gif Co o tym myślisz?
hannaem
śro, 09 paź 2019 - 18:09
Rodzice też są po to, aby po prostu doradzać. Oczywiście dzieci powinny mieć tutaj dużo do powiedzenia, aczkolwiek czasami rodzice muszą postawić na swoje analizując rozmaite aspekty. Według mnie klasa sportowa to bardzo dobry pomysł w przypadku dzieci, które mają naprawdę wybitne umiejętności i które posiadają odpowiednią psychikę do sportu. Trzeba na pewno umieć radzić sobie z różnymi sytuacjami, trzeba być nastawionym na ciężki trening. W innych przypadkach szkoła sportowa jest według mnie nie do końca dobrym wyborem bo dziecko tylko niepotrzebnie traci sporo czasu i nie ma do końca czasu na naukę, w normalnych klasach wf-u nie brakuje więc dziecko też nie będzie odseparowane w żaden sposób od ćwiczeń
hannaem


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4
Dołączył: śro, 09 paź 19 - 18:02
Nr użytkownika: 53,348




post śro, 09 paź 2019 - 18:09
Post #23

Rodzice też są po to, aby po prostu doradzać. Oczywiście dzieci powinny mieć tutaj dużo do powiedzenia, aczkolwiek czasami rodzice muszą postawić na swoje analizując rozmaite aspekty. Według mnie klasa sportowa to bardzo dobry pomysł w przypadku dzieci, które mają naprawdę wybitne umiejętności i które posiadają odpowiednią psychikę do sportu. Trzeba na pewno umieć radzić sobie z różnymi sytuacjami, trzeba być nastawionym na ciężki trening. W innych przypadkach szkoła sportowa jest według mnie nie do końca dobrym wyborem bo dziecko tylko niepotrzebnie traci sporo czasu i nie ma do końca czasu na naukę, w normalnych klasach wf-u nie brakuje więc dziecko też nie będzie odseparowane w żaden sposób od ćwiczeń
> czy klasa sportowa to dobry pomysÅ‚?, IV klasa
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V  poprzednia 1 2
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 09:47
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama