Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
5 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 nastÄ™pna  

szkoła...No to się zaczęło

, 1 klasa
> , 1 klasa
anax
sob, 18 paź 2014 - 20:54
u nas też korzystamy z wszystkich książek i w nich piszemy
anax


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,979
Dołączył: nie, 06 kwi 03 - 09:59
Skąd: kraków
Nr użytkownika: 433

GG:


post sob, 18 paź 2014 - 20:54
Post #61

u nas też korzystamy z wszystkich książek i w nich piszemy


--------------------


netty5
sob, 18 paź 2014 - 21:05
CYTAT(tormenta @ Fri, 17 Oct 2014 - 20:04) *
My podrecznik do ang tez mamy wypozyczony. Na zebraniu Pani powiedziala, ze to przykaz z ministerstwa. W przyszlym roku maja byc inne podreczniki do angielskiego przechodnie jak elementarz. Dlatego tez tego nie rozumiala. Dzieciaki nic nie robia w podreczniku.
Na najblizszym zebraniu dopytam sie o to skoro jak czytam sa szkoly gdzie dzieci pracuja w tych podrecznikach.

W podręcznikach dzieci naklejają różne rzeczy więc nie mogą być przechodnie. I skoro to nakaz ministerstwa to nasza szkoła nie respektuje tego nakazu.
netty5


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,492
Dołączył: wto, 24 lip 07 - 12:17
SkÄ…d: pomorskie
Nr użytkownika: 15,528

GG:


post sob, 18 paź 2014 - 21:05
Post #62

CYTAT(tormenta @ Fri, 17 Oct 2014 - 20:04) *
My podrecznik do ang tez mamy wypozyczony. Na zebraniu Pani powiedziala, ze to przykaz z ministerstwa. W przyszlym roku maja byc inne podreczniki do angielskiego przechodnie jak elementarz. Dlatego tez tego nie rozumiala. Dzieciaki nic nie robia w podreczniku.
Na najblizszym zebraniu dopytam sie o to skoro jak czytam sa szkoly gdzie dzieci pracuja w tych podrecznikach.

W podręcznikach dzieci naklejają różne rzeczy więc nie mogą być przechodnie. I skoro to nakaz ministerstwa to nasza szkoła nie respektuje tego nakazu.

--------------------
tormenta
nie, 19 paź 2014 - 21:19
Netty5 - napisalam maila do MEN i czekam na odpowiedz. Chce wiedziec czy mozna korzystac z tych ksiazek czy nie. Moze szkola mojego syna wyszla przed szereg. Dam Wam znac jak dostane odpowiedz.
tormenta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,097
Dołączył: wto, 08 sie 06 - 21:48
Skąd: Trójmiasto
Nr użytkownika: 6,901




post nie, 19 paź 2014 - 21:19
Post #63

Netty5 - napisalam maila do MEN i czekam na odpowiedz. Chce wiedziec czy mozna korzystac z tych ksiazek czy nie. Moze szkola mojego syna wyszla przed szereg. Dam Wam znac jak dostane odpowiedz.

--------------------


netty5
nie, 19 paź 2014 - 22:03
TORMENTA nie wpadłabym na to . No to czekam bom sama ciekawa.
netty5


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,492
Dołączył: wto, 24 lip 07 - 12:17
SkÄ…d: pomorskie
Nr użytkownika: 15,528

GG:


post nie, 19 paź 2014 - 22:03
Post #64

TORMENTA nie wpadłabym na to . No to czekam bom sama ciekawa.

--------------------
tormenta
pią, 24 paź 2014 - 22:02
Netty5 - odpisali mi. To dyrektor decyduje czy i w jakim stopniu dzieci korzystaja z podrecznika do ang. Szkola w przyszlym roku ponownie dostanie kase dla pierwszakow na podrecznik do ang.
Jednym slowem troche nas oszukano. We wtorek zaczepie nauczycielke ang. Jezeli ona mi powie, ze dzieci nie beda korzystac z podrecznika podejde do dyrektorki.
tormenta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,097
Dołączył: wto, 08 sie 06 - 21:48
Skąd: Trójmiasto
Nr użytkownika: 6,901




post pią, 24 paź 2014 - 22:02
Post #65

Netty5 - odpisali mi. To dyrektor decyduje czy i w jakim stopniu dzieci korzystaja z podrecznika do ang. Szkola w przyszlym roku ponownie dostanie kase dla pierwszakow na podrecznik do ang.
Jednym slowem troche nas oszukano. We wtorek zaczepie nauczycielke ang. Jezeli ona mi powie, ze dzieci nie beda korzystac z podrecznika podejde do dyrektorki.

--------------------


Maadzik
pią, 24 paź 2014 - 22:18
A jak już jesteśmy przy angielskim - ile do tej pory nauczyły się Wasze dzieci? Olka w tym tygodniu miała sprawdzian z przerobionego materiału, czyli z liczb do 10 i kolorów. Jak dla mnie trochę mało jak na 2 miesiące nauki. Do tego na całą klasę bezbłędnie zadania wykonało tylko kilka osób i to te, które angielskiego uczą się dodatkowo.
Maadzik


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 993
Dołączył: pon, 15 paź 07 - 21:58
Nr użytkownika: 16,550

GG:


post pią, 24 paź 2014 - 22:18
Post #66

A jak już jesteśmy przy angielskim - ile do tej pory nauczyły się Wasze dzieci? Olka w tym tygodniu miała sprawdzian z przerobionego materiału, czyli z liczb do 10 i kolorów. Jak dla mnie trochę mało jak na 2 miesiące nauki. Do tego na całą klasę bezbłędnie zadania wykonało tylko kilka osób i to te, które angielskiego uczą się dodatkowo.

--------------------


tormenta
pią, 24 paź 2014 - 22:24
Mlody mial ang przez 4 lata w przedszkolu wiec mu sie troche nudzi w szkole. Tymbardziej, ze kontynuuje nauke w domu z pania anglistka z przedszkola.
Niemniej odpowiadajac na Twoje pytanie pierwszy "sprawdzian" bedzie mial we wtorek z liczb do 5, nazw robaczkow i rozumienia ze sluchu...
tormenta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,097
Dołączył: wto, 08 sie 06 - 21:48
Skąd: Trójmiasto
Nr użytkownika: 6,901




post pią, 24 paź 2014 - 22:24
Post #67

Mlody mial ang przez 4 lata w przedszkolu wiec mu sie troche nudzi w szkole. Tymbardziej, ze kontynuuje nauke w domu z pania anglistka z przedszkola.
Niemniej odpowiadajac na Twoje pytanie pierwszy "sprawdzian" bedzie mial we wtorek z liczb do 5, nazw robaczkow i rozumienia ze sluchu...

--------------------


netty5
sob, 25 paź 2014 - 10:16
No co wy piszecie???? Sprawdzany juz? Ale że z pisowni od 1 - 10? Przecież one jeszcze po polsku bez błędów nie potrafią pisać.
Co do angielskiego ja mam wrażenie że (jak i w przedszkolu przez 4 lata) dzieci -przynajmniej moje - nie wynoszą nic z tej nauki. Na zajęcia dodatkowe w chwili obecnej mnie nie stać dla dwójki a z tego co wiem większa część klasy chodzi na prywatne lekcje. No i co zrobić? Ze mną nie chcą się uczyć-wiadomo co to za nauka z rodzicem.... 13.gif

Ten post edytował netty5 sob, 25 paź 2014 - 10:18
netty5


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,492
Dołączył: wto, 24 lip 07 - 12:17
SkÄ…d: pomorskie
Nr użytkownika: 15,528

GG:


post sob, 25 paź 2014 - 10:16
Post #68

No co wy piszecie???? Sprawdzany juz? Ale że z pisowni od 1 - 10? Przecież one jeszcze po polsku bez błędów nie potrafią pisać.
Co do angielskiego ja mam wrażenie że (jak i w przedszkolu przez 4 lata) dzieci -przynajmniej moje - nie wynoszą nic z tej nauki. Na zajęcia dodatkowe w chwili obecnej mnie nie stać dla dwójki a z tego co wiem większa część klasy chodzi na prywatne lekcje. No i co zrobić? Ze mną nie chcą się uczyć-wiadomo co to za nauka z rodzicem.... 13.gif

--------------------
pati.n
sob, 25 paź 2014 - 12:32
U nas na początku strasznie lecieli z materiałem, przez pierwszy miesiąc pona 30 słówek, piosenka do nauczenia itd. Odpytywanie TYLKO ustne, lub maja zanaczyć na kartkach, nie pisza, bo nie umieja. Wykonuje proste polecenia z książki w stylu połóż książkę na stole, połóz długopis na krzesle it itd po ang. Mam nadzieję, że chodzenie na HD jej pomaga.
pati.n


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,145
Dołączył: wto, 06 lis 07 - 12:13
Nr użytkownika: 16,801




post sob, 25 paź 2014 - 12:32
Post #69

U nas na początku strasznie lecieli z materiałem, przez pierwszy miesiąc pona 30 słówek, piosenka do nauczenia itd. Odpytywanie TYLKO ustne, lub maja zanaczyć na kartkach, nie pisza, bo nie umieja. Wykonuje proste polecenia z książki w stylu połóż książkę na stole, połóz długopis na krzesle it itd po ang. Mam nadzieję, że chodzenie na HD jej pomaga.

--------------------


Weszłam ostatnio na wagę żeby sprawdzić swój wskaźnik BMI. Ja pierniczę! Jestem za niska!
netty5
sob, 25 paź 2014 - 14:47
no wałśnie większość dzieci chodzi na HD i mam (może niesłuszne ) wrażenie że nauka w szkole bazuje na tych dzieciach i ich wiedzy wyniesionej z tych zajęć. Pytałam dzieci i okazuje się ze pani tylko mówi i te dzieci-większość- co chodzi na HD rozumie i uczestniczą w lekcjach a reszta po prostu robi to co inne dzieci bez zrozumienia. Jak pytam dzieci co dzisiaj robili na angielski to mówią zę nie wiem coś robiliśmy z innymi dziećmi ale nie wiem co . Piosenki wyuczone na pamięć bez zrozumienia tekstu. Jak pytam : How old are you? To nie kumają o co pytam. Mają wyuczone na pamięć zdania ale nie wiedzą o czym mówią.
netty5


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,492
Dołączył: wto, 24 lip 07 - 12:17
SkÄ…d: pomorskie
Nr użytkownika: 15,528

GG:


post sob, 25 paź 2014 - 14:47
Post #70

no wałśnie większość dzieci chodzi na HD i mam (może niesłuszne ) wrażenie że nauka w szkole bazuje na tych dzieciach i ich wiedzy wyniesionej z tych zajęć. Pytałam dzieci i okazuje się ze pani tylko mówi i te dzieci-większość- co chodzi na HD rozumie i uczestniczą w lekcjach a reszta po prostu robi to co inne dzieci bez zrozumienia. Jak pytam dzieci co dzisiaj robili na angielski to mówią zę nie wiem coś robiliśmy z innymi dziećmi ale nie wiem co . Piosenki wyuczone na pamięć bez zrozumienia tekstu. Jak pytam : How old are you? To nie kumają o co pytam. Mają wyuczone na pamięć zdania ale nie wiedzą o czym mówią.

--------------------
pati.n
wto, 28 paź 2014 - 10:05
CYTAT(netty5 @ Sat, 25 Oct 2014 - 14:47) *
no wałśnie większość dzieci chodzi na HD i mam (może niesłuszne ) wrażenie że nauka w szkole bazuje na tych dzieciach i ich wiedzy wyniesionej z tych zajęć. Pytałam dzieci i okazuje się ze pani tylko mówi i te dzieci-większość- co chodzi na HD rozumie i uczestniczą w lekcjach a reszta po prostu robi to co inne dzieci bez zrozumienia. Jak pytam dzieci co dzisiaj robili na angielski to mówią zę nie wiem coś robiliśmy z innymi dziećmi ale nie wiem co . Piosenki wyuczone na pamięć bez zrozumienia tekstu. Jak pytam : How old are you? To nie kumają o co pytam. Mają wyuczone na pamięć zdania ale nie wiedzą o czym mówią.


ja ja przepytuje 3-4 razy w tyg ze słowek jakie maja znać, bo inaczej juz ich nie pamięta.... I staram sie jej wydawać polecenia położ książkę na stole, weź niebieska krędkę itd ćwiczę z nią dodatkowo w domu i słuchamy płyty do ksiązki regularnie.
pati.n


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,145
Dołączył: wto, 06 lis 07 - 12:13
Nr użytkownika: 16,801




post wto, 28 paź 2014 - 10:05
Post #71

CYTAT(netty5 @ Sat, 25 Oct 2014 - 14:47) *
no wałśnie większość dzieci chodzi na HD i mam (może niesłuszne ) wrażenie że nauka w szkole bazuje na tych dzieciach i ich wiedzy wyniesionej z tych zajęć. Pytałam dzieci i okazuje się ze pani tylko mówi i te dzieci-większość- co chodzi na HD rozumie i uczestniczą w lekcjach a reszta po prostu robi to co inne dzieci bez zrozumienia. Jak pytam dzieci co dzisiaj robili na angielski to mówią zę nie wiem coś robiliśmy z innymi dziećmi ale nie wiem co . Piosenki wyuczone na pamięć bez zrozumienia tekstu. Jak pytam : How old are you? To nie kumają o co pytam. Mają wyuczone na pamięć zdania ale nie wiedzą o czym mówią.


ja ja przepytuje 3-4 razy w tyg ze słowek jakie maja znać, bo inaczej juz ich nie pamięta.... I staram sie jej wydawać polecenia położ książkę na stole, weź niebieska krędkę itd ćwiczę z nią dodatkowo w domu i słuchamy płyty do ksiązki regularnie.

--------------------


Weszłam ostatnio na wagę żeby sprawdzić swój wskaźnik BMI. Ja pierniczę! Jestem za niska!
netty5
wto, 28 paź 2014 - 10:15
Jak ja próbuje cokolwiek z moimi zrobić po angielsku to zawsze sie ze mną kłócą że: "Pani mówi inaczej!!!" icon_rolleyes.gif
Zresztą nie tylko z angielskiego .....zawsze jest : "Pani tak kazała....." a jak byłam na rozmowie u wychowawczyni to sie okazało że w klasie dzieciaki zganiają na mamę bo :"mama tak kazała......" icon_rolleyes.gif icon_rolleyes.gif icon_rolleyes.gif ehhhhh....a skoro dwójka tak mówi więc Pani przyjmuje za pewnik że mama tak kazała......
netty5


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,492
Dołączył: wto, 24 lip 07 - 12:17
SkÄ…d: pomorskie
Nr użytkownika: 15,528

GG:


post wto, 28 paź 2014 - 10:15
Post #72

Jak ja próbuje cokolwiek z moimi zrobić po angielsku to zawsze sie ze mną kłócą że: "Pani mówi inaczej!!!" icon_rolleyes.gif
Zresztą nie tylko z angielskiego .....zawsze jest : "Pani tak kazała....." a jak byłam na rozmowie u wychowawczyni to sie okazało że w klasie dzieciaki zganiają na mamę bo :"mama tak kazała......" icon_rolleyes.gif icon_rolleyes.gif icon_rolleyes.gif ehhhhh....a skoro dwójka tak mówi więc Pani przyjmuje za pewnik że mama tak kazała......

--------------------
pati.n
wto, 28 paź 2014 - 13:25
CYTAT(netty5 @ Tue, 28 Oct 2014 - 10:15) *
Jak ja próbuje cokolwiek z moimi zrobić po angielsku to zawsze sie ze mną kłócą że: "Pani mówi inaczej!!!" icon_rolleyes.gif
Zresztą nie tylko z angielskiego .....zawsze jest : "Pani tak kazała....." a jak byłam na rozmowie u wychowawczyni to sie okazało że w klasie dzieciaki zganiają na mamę bo :"mama tak kazała......" icon_rolleyes.gif icon_rolleyes.gif icon_rolleyes.gif ehhhhh....a skoro dwójka tak mówi więc Pani przyjmuje za pewnik że mama tak kazała......


Cwaniaki, moja córka tez często mówi "mamo, nie moge tak zrobić, chyba, że chcesz żeby dostała kredkę" (dwóję). Pani mówiła, że mamy tak zrobić.
pati.n


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,145
Dołączył: wto, 06 lis 07 - 12:13
Nr użytkownika: 16,801




post wto, 28 paź 2014 - 13:25
Post #73

CYTAT(netty5 @ Tue, 28 Oct 2014 - 10:15) *
Jak ja próbuje cokolwiek z moimi zrobić po angielsku to zawsze sie ze mną kłócą że: "Pani mówi inaczej!!!" icon_rolleyes.gif
Zresztą nie tylko z angielskiego .....zawsze jest : "Pani tak kazała....." a jak byłam na rozmowie u wychowawczyni to sie okazało że w klasie dzieciaki zganiają na mamę bo :"mama tak kazała......" icon_rolleyes.gif icon_rolleyes.gif icon_rolleyes.gif ehhhhh....a skoro dwójka tak mówi więc Pani przyjmuje za pewnik że mama tak kazała......


Cwaniaki, moja córka tez często mówi "mamo, nie moge tak zrobić, chyba, że chcesz żeby dostała kredkę" (dwóję). Pani mówiła, że mamy tak zrobić.

--------------------


Weszłam ostatnio na wagę żeby sprawdzić swój wskaźnik BMI. Ja pierniczę! Jestem za niska!
Maadzik
wto, 28 paź 2014 - 13:50
CYTAT(netty5 @ Sat, 25 Oct 2014 - 09:16) *
No co wy piszecie???? Sprawdzany juz? Ale że z pisowni od 1 - 10? Przecież one jeszcze po polsku bez błędów nie potrafią pisać.

Nie przesadzajmy 06.gif Pani mówiła po angielsku a dzieci kolorowały odpowiednią ilość elementów na odpowiedni kolor

Ale to co mnie zdziwiło to fakt, że po prawie 2 miesiącach nauki powinni umieć 20 słówek a i tak wiele osób nie poradziło sobie.
Maadzik


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 993
Dołączył: pon, 15 paź 07 - 21:58
Nr użytkownika: 16,550

GG:


post wto, 28 paź 2014 - 13:50
Post #74

CYTAT(netty5 @ Sat, 25 Oct 2014 - 09:16) *
No co wy piszecie???? Sprawdzany juz? Ale że z pisowni od 1 - 10? Przecież one jeszcze po polsku bez błędów nie potrafią pisać.

Nie przesadzajmy 06.gif Pani mówiła po angielsku a dzieci kolorowały odpowiednią ilość elementów na odpowiedni kolor

Ale to co mnie zdziwiło to fakt, że po prawie 2 miesiącach nauki powinni umieć 20 słówek a i tak wiele osób nie poradziło sobie.

--------------------


anax
wto, 28 paź 2014 - 17:53
wczoraj wróciłam z wywiadówki gdzie dostałam do ręki test z kilkoma kartkami które czieci wykonywały po kartce jeden dzień to były sprawdziany wiedzy z pisania liter,matematyki,komunikacja z otoczeniem,jakieś tam były kolorowanki szlaczki,połącz podobne zbiory typu owoce,warzywa.Na cały test Karolina zrobiła dwa zadania żle pomyliła rozsypane puzle i nie wiedziała pytania jaka jest stolica polski,zaznacz jej godło.Na cały test dostała 95%

Ten post edytował anax wto, 28 paź 2014 - 17:54
anax


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,979
Dołączył: nie, 06 kwi 03 - 09:59
Skąd: kraków
Nr użytkownika: 433

GG:


post wto, 28 paź 2014 - 17:53
Post #75

wczoraj wróciłam z wywiadówki gdzie dostałam do ręki test z kilkoma kartkami które czieci wykonywały po kartce jeden dzień to były sprawdziany wiedzy z pisania liter,matematyki,komunikacja z otoczeniem,jakieś tam były kolorowanki szlaczki,połącz podobne zbiory typu owoce,warzywa.Na cały test Karolina zrobiła dwa zadania żle pomyliła rozsypane puzle i nie wiedziała pytania jaka jest stolica polski,zaznacz jej godło.Na cały test dostała 95%

--------------------


netty5
wto, 28 paź 2014 - 22:25
A wasze dzieci były "diagnozowane"? Nasza wychowawczyni we wrześniu zostawiała dwoje dzieci po lekcjach i przeprowadzała taki jakby test wiedzy. Więc może o to chodzi.Na zebraniu mamy dostać te testy do ręki.
netty5


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,492
Dołączył: wto, 24 lip 07 - 12:17
SkÄ…d: pomorskie
Nr użytkownika: 15,528

GG:


post wto, 28 paź 2014 - 22:25
Post #76

A wasze dzieci były "diagnozowane"? Nasza wychowawczyni we wrześniu zostawiała dwoje dzieci po lekcjach i przeprowadzała taki jakby test wiedzy. Więc może o to chodzi.Na zebraniu mamy dostać te testy do ręki.


--------------------
anax
wto, 28 paź 2014 - 23:22
CYTAT(netty5 @ Tue, 28 Oct 2014 - 22:25) *
A wasze dzieci były "diagnozowane"? Nasza wychowawczyni we wrześniu zostawiała dwoje dzieci po lekcjach i przeprowadzała taki jakby test wiedzy. Więc może o to chodzi.Na zebraniu mamy dostać te testy do ręki.

nasz test odbywał się w czasie zajęć.Nie zostawały dzieci po lekcjach.
anax


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,979
Dołączył: nie, 06 kwi 03 - 09:59
Skąd: kraków
Nr użytkownika: 433

GG:


post wto, 28 paź 2014 - 23:22
Post #77

CYTAT(netty5 @ Tue, 28 Oct 2014 - 22:25) *
A wasze dzieci były "diagnozowane"? Nasza wychowawczyni we wrześniu zostawiała dwoje dzieci po lekcjach i przeprowadzała taki jakby test wiedzy. Więc może o to chodzi.Na zebraniu mamy dostać te testy do ręki.

nasz test odbywał się w czasie zajęć.Nie zostawały dzieci po lekcjach.

--------------------


pati.n
śro, 29 paź 2014 - 08:59
U nas żadnego diagnozowania nie było. Wczoraj za to mieli test z ang. Dostała 13/15 pkt, ale nie wiem co zrobiła źle, bo nie widziałam testu.
pati.n


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,145
Dołączył: wto, 06 lis 07 - 12:13
Nr użytkownika: 16,801




post śro, 29 paź 2014 - 08:59
Post #78

U nas żadnego diagnozowania nie było. Wczoraj za to mieli test z ang. Dostała 13/15 pkt, ale nie wiem co zrobiła źle, bo nie widziałam testu.

--------------------


Weszłam ostatnio na wagę żeby sprawdzić swój wskaźnik BMI. Ja pierniczę! Jestem za niska!
Gremi
czw, 30 paź 2014 - 08:12
Dziewczyny pomóżcie bo mam dylemat i nie bardzo wiem do kogo i w jaki sposób się udać. Chodzi o to, że mam córke w pierwszej klasie. Bardzo lubi szkołe i byłoby super gdyby nie fakt "ocen".
Otóż w naszej szkole oficjalnie bynajmniej nie stawia się ocen w klasach 1-3 a obowiązuje system punktowy od 1 do 6. Pani w zeszytach z literkami stawia "punkty" ale nie zawsze sa to pełne punkty a np. 4+. Poza tym 5 mało kto dostaje a zazwyczaj so to 4, 3 i 2. Jedna dziewczynka w klasie dostała tylko raz 6. Moje dziecko (i nie tylko bo rozmawiałam o tym z innymi rodzicami) płaczą i nie chca odrabiac lekcji. Ostatnio nawet młoda powiedziała mi, że bardzo chciałaby wystartować w jakimś tam konkursie ale nie zrobi tego bo i tak nie wygra bo ona nic nie umie. Dzieci są zdołowane i bez względu na to jak cięzko pracują dostają raczej słabe oceny. Może nie będę obiektywna jesli o moje własne dziecko ale widziałam zeszyty innych dzieci i litery sa naprawde super a ocena to 4. Nie chciałabym, żeby moje dziecko w końcu "machnęło ręką" na naukę stwierdziwszy, że nie warto się starać bo ocena na jaką zasługuje to max 4.
Z kim rozmawiać? Jak ugryźć ten temat aby dzieci były raczej motywowane a nie dołowane.
Gremi


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,699
Dołączył: sob, 24 lut 07 - 10:45
SkÄ…d: z krainy deszczowcow
Nr użytkownika: 11,396

GG:


post czw, 30 paź 2014 - 08:12
Post #79

Dziewczyny pomóżcie bo mam dylemat i nie bardzo wiem do kogo i w jaki sposób się udać. Chodzi o to, że mam córke w pierwszej klasie. Bardzo lubi szkołe i byłoby super gdyby nie fakt "ocen".
Otóż w naszej szkole oficjalnie bynajmniej nie stawia się ocen w klasach 1-3 a obowiązuje system punktowy od 1 do 6. Pani w zeszytach z literkami stawia "punkty" ale nie zawsze sa to pełne punkty a np. 4+. Poza tym 5 mało kto dostaje a zazwyczaj so to 4, 3 i 2. Jedna dziewczynka w klasie dostała tylko raz 6. Moje dziecko (i nie tylko bo rozmawiałam o tym z innymi rodzicami) płaczą i nie chca odrabiac lekcji. Ostatnio nawet młoda powiedziała mi, że bardzo chciałaby wystartować w jakimś tam konkursie ale nie zrobi tego bo i tak nie wygra bo ona nic nie umie. Dzieci są zdołowane i bez względu na to jak cięzko pracują dostają raczej słabe oceny. Może nie będę obiektywna jesli o moje własne dziecko ale widziałam zeszyty innych dzieci i litery sa naprawde super a ocena to 4. Nie chciałabym, żeby moje dziecko w końcu "machnęło ręką" na naukę stwierdziwszy, że nie warto się starać bo ocena na jaką zasługuje to max 4.
Z kim rozmawiać? Jak ugryźć ten temat aby dzieci były raczej motywowane a nie dołowane.

--------------------







Kropla miłości znaczy więcej niż ocean rozumu - /Pascal Blaise/
pati.n
czw, 30 paź 2014 - 08:33
Ja bym umówiła się z kilkoma rodzicami i razem poszła do wychowawczyni w sposób grzeczny, acz stanowczy zapytała o co chodzi. jesli nie poskutkuje do Pani Dyrektor.

A powiedzcie mi w jaki sposób jest u Was ocieniane zachowanie? U nas jak ktos jest grzeczny dostaje serduszko, jak niegrzeczny łezkę. 10 i więcej seduszek medal złoty, mniej srebrny itd. Ale dla mnie to dziwne, bo jak np moje dziecko chorowało i nie było w szkole to nie dostaje serduszek, a jak przez resztę casu jest grzeczna, to się juz nie liczy? Dodatkowo zastanawiam się czy Pani nagdadza grzeczność czy nie wiem jak to nazwać spryt dziecka? Bo moje starsze dziecko jest badzo grzeczne, ale gapowate, jest w kalsie koleżanka diabeł wcielony, ale sprytna obrotna itd . I np tamta dostaje 2 serduszka bo szybciej skończyła zadanie i spakowała piórnik. Moje dziecko oczywiście skończyło późbniej i nie dostało juz żadnego serduszka. Ale czy to jest ocena "grzeczności"?? Ma wystarcająca ilość serduszek na medal złoty, jeden już taki dostała, ale to że inni rozrabiaja, ale sa sprytniejsi i maja więcej seduszek ją demotywuje. Chyba sama tez musze się wybrać do nauczycielki i zapytam jak ona interpetuje te serduszka. Z ocen ma na rzie same sówki (najwyżej) i słoneczka (kolejne). Widze, że jak coś zrobi niedokładnie - nie postara się w pisaniu, czy nie chce się uczyć czytać i potem czyta gorzej dostaje słoneczko i jej tłumaczę że jak się bardziej przyłozy dostanie sówkę. I ostatnio mocno ćwiczyła czytanie i dostała sówkę i była z siebie mega dumna, więc takie demotywowanie max 4 punkty dla nie jest niezrozumiałe.
pati.n


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,145
Dołączył: wto, 06 lis 07 - 12:13
Nr użytkownika: 16,801




post czw, 30 paź 2014 - 08:33
Post #80

Ja bym umówiła się z kilkoma rodzicami i razem poszła do wychowawczyni w sposób grzeczny, acz stanowczy zapytała o co chodzi. jesli nie poskutkuje do Pani Dyrektor.

A powiedzcie mi w jaki sposób jest u Was ocieniane zachowanie? U nas jak ktos jest grzeczny dostaje serduszko, jak niegrzeczny łezkę. 10 i więcej seduszek medal złoty, mniej srebrny itd. Ale dla mnie to dziwne, bo jak np moje dziecko chorowało i nie było w szkole to nie dostaje serduszek, a jak przez resztę casu jest grzeczna, to się juz nie liczy? Dodatkowo zastanawiam się czy Pani nagdadza grzeczność czy nie wiem jak to nazwać spryt dziecka? Bo moje starsze dziecko jest badzo grzeczne, ale gapowate, jest w kalsie koleżanka diabeł wcielony, ale sprytna obrotna itd . I np tamta dostaje 2 serduszka bo szybciej skończyła zadanie i spakowała piórnik. Moje dziecko oczywiście skończyło późbniej i nie dostało juz żadnego serduszka. Ale czy to jest ocena "grzeczności"?? Ma wystarcająca ilość serduszek na medal złoty, jeden już taki dostała, ale to że inni rozrabiaja, ale sa sprytniejsi i maja więcej seduszek ją demotywuje. Chyba sama tez musze się wybrać do nauczycielki i zapytam jak ona interpetuje te serduszka. Z ocen ma na rzie same sówki (najwyżej) i słoneczka (kolejne). Widze, że jak coś zrobi niedokładnie - nie postara się w pisaniu, czy nie chce się uczyć czytać i potem czyta gorzej dostaje słoneczko i jej tłumaczę że jak się bardziej przyłozy dostanie sówkę. I ostatnio mocno ćwiczyła czytanie i dostała sówkę i była z siebie mega dumna, więc takie demotywowanie max 4 punkty dla nie jest niezrozumiałe.

--------------------


Weszłam ostatnio na wagę żeby sprawdzić swój wskaźnik BMI. Ja pierniczę! Jestem za niska!
> szkoÅ‚a...No to siÄ™ zaczęło, 1 klasa
Start new topic
Reply to this topic
5 Stron V  « poprzednia 2 3 4 5 nastÄ™pna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 25 kwi 2024 - 21:01
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama