Drukowana wersja tematu

Kliknij tu, aby zobaczy膰 temat w orginalnym formacie

Forum dla rodzic體: maluchy.pl « ci笨a, por骴, zdrowie dzieci _ ma艂y alergik _ JAK WYLECZYLAM ALERGIE AZS GRONKOWCA ASTME

Napisany przez: magda208 艣ro, 29 pa藕 2008 - 18:31

Witam

Chcialam sie podzielic z wami jak wyleczylam alergie azs i gronkowca i astme.
Oto historia mojego Kaspiana.

Kaspian urodzil sie zdrowy trzy tygodnie przed czasem wg. moich
obliczen.Pierwsza dobe nic nie jadl tylko spal.Gdy nastala druga doba i maly
pojadl obficie ulal.Oczywiscie zrzucilam to na kark przejedzenia.Niestety u
niego kazdy posilek tak sie konczyl -jadl a potem wrecz wymiotowal.Lekarz
stwierdzil ze przejdzie mu to do roku.Gdy skonczyl 3 tygodnie na buzi pojawil
sie tradzik niemowlecy.Oczywiscie to tez mialo minac.Nie minelo-wtedy lekarz
okreslil te wysypke mianem lojotokowego zapalenia skory i zalecil smarowanie
sterydem przez 2 dni. Oj pieknie zeszlo ale po odstawieniu sterydu syplo 2
razy tyle.Borykalismy sie tez z innym problemem.Kaspian dostal wielkiej
ciemieniuchy ktora sie rozrastala i zajmowala pol glowki i brwi.Byla to groba
zolta skorupa ktora jak zalecana metoda przez juz 2 lekarzy nasmarowalismy a
przy kapili wyczesalismy maly wygladal jak oskalpowany i saczyl sie z tego
lepki przezroczysty plyn.Przerobilismy na te dolegliwosc wiele roznych
specyfikow z marnym skutkiem.
Minely 2 miesiace na coraz bardziej selektywnej diecie.Wybralismy sie z malym
do super alergologa.Pan dal mi dwoje za karmienie piersia oczywiscie po
wysluchaniu naszej histarji i stwierdzil ze maly jest uczulony na moje mleko.Z
racji ze maly ulewal przepisal mleko enfamire ar.Maly w bolach po tym mleku
robil kupke a po trzech dniach zrobil ja z krwia a alergolog twierdzil ze
mleko sie musi zaadoptowac.Po stolcu z krwia odstawilam mleko do karmienia
piersia wrocic nie moglam bo wzielam tabletki na zgubienie pokarmu i balam sie
zaszkodzic malemu jeszcze bardziej.Oczywiscie wysypalo go niesamowicie to nie
byly juz tylko policzki ale i ramina i szyja i kark.Za rada nastepnego lekarza
dostal nutramigen bylo jeszcze gorzej wysypane byly plecy brzuch lydki i
lokcie oczywiscie czesci ktore wyminilam wyzej tez.Zaczelismy przerabiac
mleko za mlekiem hipoalergicznym.Nic nie pomagalo.Trafilismy do hemoopatki.Ta
wymyslila teorie ze maly ma chore jelita ktore nie trzymaja i widac wszystko
na skorze.Przepisywala coraz to nowe hemoopaty ktore dawaly przez momet
minimalna poprawe po czym wszystko wracalo.Pani hemoopata stwierdzila ze warto
by podawac malemu Bio marine (tlusz z watroby rekina) gdyz zawiera skwalen a
ten ma wlasciwosci kojace do tego aloes do picia i woda tlenowa ktora miala
przyspieszyc gojenie.Kazala tez malemu duzo pic wody czystej przgotowanej w
temperaturze pokojowej aby sie oczyszczal.Maly byl z piciem na bakier wiec
poilam strzykawka.Po kilku miesiacach leczenia dzieciak nabawil sie mega
kataru i nie mial juz zdrowego miejsca na ciele.
Katar-zwykly katar ale jaka potrafi byc udreka jak trwa 4 miesiace i jest tak
silny ze nie da sie go wyciagnac nawet katarkiem(taki sciagaczka do
odkurzacza).Nie spalismy po nocach bo sie balismy ze dziecko sie
udusi.Chodzilismy znow od lekarza do lekarza ktorzy po przepisaniu antybiotyku
rozkladali rece.
Bylismy zrozpaczeni-no bo jak to jest ze wszyscy tacy madrzy z dyplomami a
pomoc na nie potrafia.Dodam ze pasozyty wykluczylismy gdyz byl na nie badany
chyba ze 100 razy i nic.Jedyne co odkrylismy to gronkowiec ktory byl wszedzie
ale i tu wspolczesna medycyna zrobila nam kuku i zamiast wyleczyc to tylko
pogorszyla sytuacje.
Dziecko bylo skrajnie wyczerpane.Mialo anemie,nie mialam go czym karmic bo po
testach okazalo sie ze jest uczulony na wszystko-doslownie.Tylko sisc wykopac
dolek i czekac jak sie wykonczy.
Wtedy to stal sie cud.Na tym forum trafilam na polecane przez kogos ksiazki
Anny Ciesielskiej.Dziewczyna napisala "sproboj Ciesielskiej i jej pieciu
przemian wspaniala rzecz dziewczyny sobie swietnie dzieci z alergii
powyprowadzaly".
Bez namyslu polecialm do ksiegarni nabyc.Przezylam szok po przeczytaniu
ksiazek.Poskladalm wszystko w kupe i juz wtedy wiedzialm ze wszystko co
robilam robilam odwrotnie.Wszytko bylo nie tak.Wszytskie zalecenia lekarzy
poglebialy tylko alergie u malego.
Zadzwonilam do Pani Ani dostalam zalecenia i zaczelam sie do nich
stosowac.Najpierw bylo pogorszenie ale ono ustapilo i potem bylo juz coraz
lepiej ze skora.Dodam ze z wczesniejszych bledow zywieniowych maly dostal
astmy.Zupelnie bez antybiotykow i wszelkich innych farmaceutykow wyleczylam go
z gronka.Maly je duzo produktow na ktore byl niby mega uczulony ale
odpowiednio przyzadzone -one go lecza.Lekarze za glowe sie lapali jak im
mowielam czym malego karmie (bo on taki alergik i jemu nie wolno).Teraz mam
zdrowe dziecko.A wlasciwie dochodzace do rownowagii bo jest na
pieciuprzemianach 8 miesiecy a to jeszcze troszke za krotko.
Teraz juz wiem co bylo przyczyna stanu mego synka i skutecznie go
wyeliminowalam dajac poczatek regeneracji narzadow wewnetrznych w jego ciele a
jak wiadomo dzieciaki regeneruja sie szybko.
Jestem na dobrej drodze ktora bardzo sobie cenie bo nie tylko skorzystal na
tym moj najmlodszy ale i cala moja rodzina pozbyla sie kilku uciaazliwych
dolegliwosci.
A to link do zdjec mego azs-a. https://magda208.fotosik.pl/albumy/303203.html
Ze szczerego serca polecam ksiazki Anny Ciesielskiej.

chcialam jeszcze napisac bardzo madre slowa mojej kolezanki ktora wyciagnela
coreczke z podobnego problemu a jej motto brzmi "NIE MA CUDU BEZ TRUDU".Tak
wlasnie jest na PP ala Ciesielska.
Moj Kaspian rozwij sie swietnie-pokonalismy alergie na
wszystko,azs,gronkowca,astme.Norzady pieknie sie regeneruja i to cud na jaki
czekalam tyle czasu .Osiagnelam go bez pomocy lekarzy -SAMA.Oczywiscie gdyby nie
Pani Ania i jej badania i ksiazki nic bym nie osiagnela a moje dziecko bylo by
karmione dozylnie i bralo reklamowke roznych lekow.Czy z tego skorzystasz czy
nie drogi forumowiczu niewiem-wybor nalezy do ciebie.Ja ufam ze pomoze ten post
zagubionym mamusia w podbramkowej sytuacji wedle przyzwolenia z gory.
Dla osob ktore beda potrzebowac mojej pomocy w wystartowaniu z dieta po
przeczytaniu ksiazek podaje gg w nastepnym poscie.

Minelo troche czasu odkad wyprodukowalam tego posta .Teraz po 1,5 roku na pp jestem madrzejsza.Zabrnelam w medycyne chinska juz dosc daleko lecz jak dla mnie ciagle jestem na poczatku i glodna wiedzy.Z calym swym przekonaniem polecam jeszcze raz metode A.Ciesielskiej widzac jak wyprowadzila nie tylko moje dziecko ale wielu ludzi z powaznych chorob rzekomo wg medycyny zachodniej nieuleczalnych.
Nie podalam tytulow ksiazek z tego co widze wiec naprawiam blad https://centrumanna.pl/

Na strnonie 5 jest historia synka Rozmerty-mozna poczytac .Caluski sle

Przeklejam z gazeta forum wypowiedz Izyokorkiej

To wypowiedz z 18.11.2008

Squomage kiedy pierwszy raz zobaczylam Twoj pierwszy post w w膮tku
ALERGIE od razu zakupilam ksi膮偶ki A.C i po przeczytaniu przeszlam z
synkiem na zywienie wg. PP. Jetesmy juz lub dopiero 7 m-cy ( corci
chodzi do przedszkola wi臋c odpada a m膮偶 nie wierzy ''w takie
rzeczy ). U mnie s膮 wielkie pozytywne przemiany jesli chodzi o
zdrowie, ale nie o tym chcialam pisac. Gorzej z moim rocznym
synkiem, bardzo chicalabym si臋 z Tob膮 skontaktowac najlepiej na GG,
potrzebuj臋 pomocy. Historia choroby mojego synka jest bardzo podobna
do Twojego synka
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=578&w=74346973&a=74346973
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=577&w=73971777&a=73971777
problemem jest teraz gronkowiec na twarzy i katar nawracaj膮cy co 1-2
m-ce. Nie wiem gdzie popelniam bl臋dy ?

a tu z 10.05.2009

Ja rowniez z calego serca polecam zywienie wg PP, jestem szcz艣liwym
czlowiekiem, matk膮 i kobiet膮. Na zywieniu jestem juz rok czasu,
wyleczylam siebie z wielu chorob, jak przewlek艂y katar, potworne
b贸le w膮troby ( dzi臋ki mojej wsp贸lokatorce lambii ), ci膮g艂e biegunki
itd... Mojego 1,5 rocznego synka wyleczylam z gronkowca na sk贸rze,
nawracaj膮cych katarkow, dusznosci, candidy, robali i moglabym tak
wymieniac bez konca. Wiem ze jeszcze dluga droga aby ''wyleczyc''
nasze chore ciala, ale najwazniejsze , ze si臋gn臋lam po ksiazki Pani
Ani i dzieki Niej jestem naprawde szcz臋艣liwa !!!
Polecam ksi膮zki a zarazem 偶ycze wiele wytrwalosci i cierpliwosci
wszyskim mamom. I uwierzcie, ze nikt Wam nie pomo偶e (
nawet ''najlepsi '' lekarze ) , kiedy same nie we藕miecie sie do
pracy !
A Squomage jest jak dobry anio艂, dzi臋kuj臋 Jej za wskaz贸wki i
pomoc smile))
Powodzenia !!!

Pozdrawiam i caluski sle.

Przeklejam z gazeta forum


Te偶 polecam tym, kt贸rzy pr贸bowali wszystkiego:)
Autor: yaneczka78 27.05.09, 21:26
Dodaj do ulubionych Skasujcie
Odpowiedz cytuj膮c Odpowiedz
A ja mianowicie polecam nie krem, a diet臋 wg pi臋ciu przemian wg
ksi膮偶ek pani Ciesielskiej. Nasza historia te偶 ju偶 by艂a kiedy艣 na tym
forum, te偶 d艂ugo szukali艣my pomocy. Przeszli艣my przez leczenie
owsik贸w, lamblii, gronkowca no i oczywi艣cie azs pe艂n膮 g臋b膮.
Leczyli艣my ma艂ego lekami konwencjonalnymi,niekonwencjonalnymi,
aloesami itp. od zewn膮trz, od wewn膮trz, zahaczyli艣my oczywi艣cie o VM
i zostawili艣my tam mn贸stwo kasy. Wszytko na nic, by艂o tylko gorzej.
I tak trwa艂o to blisko dwa lata. Na ksi膮偶ki trafi艂am dzi臋ki
squomage, kupi艂am je od razu, ale widocznie nie by艂 to m贸j czas i
od艂o偶y艂am je, to by艂o w czerwcu zesz艂ego roku. Si臋gn臋艂am po nie w
styczniu tego roku znowu, bo ju偶 naprawd臋 by艂am u kresu si艂 i
zacz臋艂am stosowa膰 diet臋 艣ci艣le wg zalece艅. Po ok. dw贸ch miesi膮cach
synek (2 i p贸艂 roku teraz) prawie przesta艂 si臋 drapa膰 (w stosunku do
tego co by艂o wcze艣niej), zacz膮艂 spa膰 du偶o spokojniej, nawet niekt贸re
noce by艂y zupe艂nie bez pobudek na drapanie. Teraz min臋艂o pi臋膰
miesi臋cy i jest super, nogi, kt贸re by艂y w najgorszym stanie ma
prawie g艂adkie, prawie w og贸le si臋 nie drapie, jest pogodny,
przesypia prawie ka偶d膮 noc, praktycznie wszystkie Jego kupki
wygl膮dem przypominaj膮 normalne kupki, niezielone, bez resztek. W
ko艅cu je normalny chleb o kt贸rym wcze艣niej m贸g艂 pomarzy膰, nale艣niki,
i ja w ko艅cu uspokoi艂am swoje nerwy. U lekarza jakiegokolwiek by艂am
p贸艂 roku temu. Do apteki chodz臋 tylko raz w miesi膮cu po krem dla
synka, Lipikar balsam, polecam. Mam do siebie pretensje teraz, 偶e
mog艂am zacz膮膰 to wszystko ju偶 w czerwcu....A gotuj臋 na pr膮dzie, a
centralnie na blacie stoi sobie butla 3kg turystyczna na kt贸rej
ko艅cz臋 gotowanie, podgrzewam i robi臋 picie. Dzi臋kuj臋 Ci squomage za
wszystko.....

Napisany przez: magda208 艣ro, 29 pa藕 2008 - 18:33

Zalozylam nowy konto o numerze 728849
Prosze pisac jesli bedziecie potrzebowac pomocy na starcie i nie tylko.
Pozdrawiam

Napisany przez: Litka 艣ro, 29 pa藕 2008 - 18:42

Jak zacz臋艂am czytac tw贸j post, to wiedzia艂am, co b臋dzie dalej i z czyjej ksi膮zki korzysta艂a艣. Mam kole偶ank臋, kt贸ra przesz艂a na 5 Przemian i wyleczy艂a dzieci, kt贸re mia艂y ropne rany uczuleniowe i ci膮g艂e nawroty grypowo - anginowe itp. i nic nie pomaga艂o. Od 5 lat 偶yj膮 i 偶ywi膮 si臋 zgodnie z metod膮 i jest dobrze. Mnie niestety zabrak艂o w艂asnie tego pokonania trudu.

Napisany przez: magda208 艣ro, 29 pa藕 2008 - 18:57

Litka widac nie twoj czas.Zreszta jak masz zdrowe dzieci to sie nie dziwie ze ci zabraklo ...ja tez z rodziny leniwcow i gdyby taki ktos jak Kaspian nie wybral mnie na mamusie w zyciu bym w to nie wlazla ze wzgledu na to trudu.Swietnie cie rozumiem.wiem tez ze powazna choroba potrafi zdyscyplinowac i pokonac lenia oraz stac sie samodzielnym.
Pozdrawiam.

Napisany przez: magda208 艣ro, 29 pa藕 2008 - 19:15

Witaj Adrianno.Wlasnie cos bazgrnelamn na mniam mniam.

Napisany przez: Adrianna78 艣ro, 29 pa藕 2008 - 19:16

Magda tak bardzo sie ciesze z tego Twojego postu!

Moje dziecko jest zupelnie zdrowe, nigdy nie cierpialo na alergie itd. Ja mimo to karmie ja wg PP. Sophie ma ponad dwa lata i nigdy nie dostala zadnego leku, zadnych dodatkowych witamin. Jedyne co jej czasem dokucza to katar, ale tylko wtedy gdy ktos nieswiadomie da jej do zjedzenia jakis owoc lub cos slodkiego. Wyniki ktore jej robilam jakis czas temu sa idealne. Jestem gleboko przekonana ze to zasluga PP. Zreszta nie tylko Sophie jest dowodem na to, ze PP dziala. Moj Szwagier rowniez cierpial, szczegolnie zima na skorne wykwity na tle alergicznym. Dostawal plam na twarzy, skroniach, szyji...odkad stosuje PP zapomnial o tym wyjatkowo szybko. Moja siostra PP stosuje od ponad 2 lat. Rowniez pozbyla sie dzieki niej gronkowca zlocistego. Jest przeciwniczka antybiotykow i szukajac jakiegos rozwiazania razem z moja mama odkryly P. Ciesielska. Jestem im za to wdzieczna, bo pewnie gdyby nie one niepredko bym sie natknela na P.Anie.

Napisany przez: magda208 艣ro, 29 pa藕 2008 - 19:21

Adrianno Ja w podbramkowej sytuacji znalazlam pp ale tez moja sis i mama na tym skorzystaly.

Napisany przez: Adrianna78 艣ro, 29 pa藕 2008 - 19:26

JA musze namowic jeszcze mojego A. Ciezki przypadek z niego. Mysle jednak, ze predzej czy pozniej sprobuje. Sam od niedawna zaczal walczyc z alergia ktora wrocila po latach...no ale jemu ciezko przezyc bez jakiegos jogurcika, serow czy piweczka. Ja moge gotowac rozne przysmaki, a on i tak wieczor uwienczy butelka piwa 29.gif Przeczytam mu dzis twoj post 06.gif

Napisany przez: magda208 艣ro, 29 pa藕 2008 - 22:10

CYTAT(Adrianna78 @ Wed, 29 Oct 2008 - 21:26) *
JA musze namowic jeszcze mojego A. Ciezki przypadek z niego. Mysle jednak, ze predzej czy pozniej sprobuje. Sam od niedawna zaczal walczyc z alergia ktora wrocila po latach...no ale jemu ciezko przezyc bez jakiegos jogurcika, serow czy piweczka. Ja moge gotowac rozne przysmaki, a on i tak wieczor uwienczy butelka piwa 29.gif Przeczytam mu dzis twoj post 06.gif


Moj chyba z tych mniej upartych.Tez przerobil swoje.Bolerioza, porazenie nerwu twarzowego-my wiemy watroba.Teraz spoko wszystko przeszlo ale herbat nie akceptuje a ja mam to gdzies jest dorosly.

Napisany przez: Adrianna78 czw, 30 pa藕 2008 - 11:15

U nas problem pojawia sie juz przy porannej kawie. A. jest smakoszem kawy i ta wg P. Ani no nie smakuje mu nic a nic... Mimo to wczoraj obiecal mi ze po powrocie z PL po Nowym Roku przez 2 miesiace da sie karmic jedynie wg PP i wtedy zobaczymy. Niby niewiele, ale po 2 miesiacach widac efekty..

Napisany przez: magda208 czw, 30 pa藕 2008 - 12:02

Adrianno chlopy to uparte stworzenia sa.Ja tam lache polozylam i nic sie nie odzywa i moj sam kawe zaczal pic a z poczatku tylko z ekspresu pijal.Tylko ze u mnie za przyklad Kaspian sluzy a efekt jest niesamowity i on to obserwowal jak dzieciak do zdrowia powrocil a w ajkim byl ciezkim stanie.Wyobraz sobie ze jak w listopadzie mial te przykurcze i w szpitalu bylismy to lekarze mu testy zrobili i dozylnie karmic chcieli bo na wszystko uczulony ale ja sie nie zgodzilam i podpisywalam kartke ze karmie dziecko na moja odpowiedzialnosc mega uczulajacymi produktami.HIHI chcialabym aby teraz go zobaczyli.Ale nie pokarze bo po co mi to.

Napisany przez: Sabina czw, 30 pa藕 2008 - 17:45

Mo偶esz da膰 linka do tej ksi膮偶ki? Zainteresowa艂am si臋. Mamy alergie... zw艂aszcza ja... koszmarn膮. icon_sad.gif Mam do艣膰.
Mam ca艂y czas ropne zapalenie zatok. Boj臋 si臋 nawet dzieci ca艂owa膰. icon_sad.gif

Napisany przez: Adrianna78 czw, 30 pa藕 2008 - 18:10

Sabina https://www.centrumanna.pl/pani Ani, tam tez mozesz zobaczyc ksiazki. Mozna zamowic przez internet lub normalnie w ksiegarni powinnas dostac. Ja nie mialam problemu...

Na forum (jesli w ogole bedziesz chciala) radze udzielac sie po przeczytaniu ksiazek. Tam po zadaniu kazdego "podstawowego "pytania odsylaja cie i tak do ksiazki, wiec bez znajomosci ksiazek raczej sobie z nikim nie pogadasz 08.gif

Napisany przez: Sabina czw, 30 pa藕 2008 - 18:11

ok

dzi臋ki
jak tylko znajd臋 czasu troszeczk臋, to kupi臋 icon_smile.gif

Napisany przez: monilka sob, 01 lis 2008 - 00:09

Magda witaj!! brawo_bis.gif
Mi to si臋 wsty na Twoim w膮tku odzywa膰, a Ciesielskiej nie zastwosowa艂am do tej pory 41.gif chocia偶 u mojego dziecia ostanio nastapi艂o ostre pogorszenie sk贸ry. Tak by艂am zaaferowana innymi sprawami, 偶e odpu艣ci艂am. U Oli by艂y tylko znikome plamki, a偶 do teraz. Kurcze, a przecie偶 Ty mnie przez to wszstko prowadzi艂a艣..

Napisany przez: magda208 sob, 01 lis 2008 - 10:17

Monilko witaj
nie wstydz sie nie ma czego.wybralas inna droge czy wlasciwa...to wiesz ty ja wybralam swoja ale jedna z wielu.
pamietasz jak przeszlo 1,5 temu sie z tym borykalysmy co lekarz to co innego proponuje nie wiadomo komu ufac.
jestes tu mile widziana a ciesielska dziala - w 100% dziala.Sledze forum na bierzaco i ludzie z takich chorob wychodza ze nie jeden lekarz sie za glowe lapie.
Apropo alergii na kursie mielismy dziewczyne ktora mowila z zachwytem ze w tym roku znow mogla czuc zapacz trawy .Mowila "dziewczyny nawet nie wiecie jak cudnie pachnie trawa,znow moglam czuc jej zapach bez kataru kaszlu i czerwonych oczu bez lekow"
Monilko rozgosc sie i milo mi cie widziec kochana.

Napisany przez: Barbora 艣ro, 05 lis 2008 - 22:47

Cze艣膰, bardzo mnie poruszy艂a historia Kaspiana icon_razz.gif trafi艂am tutaj dzi臋ki Adriannie, kt贸ra wspomnia艂a o tym w膮tku na r贸wnolatkach. icon_wink.gif Ju偶 wcze艣niej s艂ysza艂am o gotowaniu wg PP troch臋 tu, troch臋 tam... I nawet u kole偶anki spr贸bowa艂am zup臋 艣niadaniow膮 (ale to by艂o gdzie艣 4-5 lat temu, to jeszcze nie mia艂am dzieci), tak mi zasmakowa艂a, 偶e wzi臋艂am przepis i w domu gotowa艂am, m臋偶owi tez bardzo smakowa艂a 06.gif
No i wczoraj kupi艂am ksi膮偶k臋 Ciesielskiej i zacz臋艂am czyta膰 08.gif Narazie mam z tego wszystkiego mieszane uczucia, trudno mi wyobrazi膰 sobie, 偶e mog艂a bym zupe艂nie zmieni膰 spos贸b od偶ywiania ca艂ej naszej rodziny. My艣la艂am, 偶e jak powiem m臋偶owi, to b臋dzie przeciwko zmianom a on zareagowa艂 odwrotnie, ni偶 si臋 spodziewa艂am, wi臋c kupi艂am ksi膮偶k臋 i zobaczymy... 29.gif Daj臋 sobie czas, 偶eby to przeczyta膰 i przemy艣le膰 i mo偶e wypr贸bowa膰...

Napisany przez: magda208 pi膮, 07 lis 2008 - 15:39

CYTAT(Barbora @ Thu, 06 Nov 2008 - 00:47) *
Cze艣膰, bardzo mnie poruszy艂a historia Kaspiana icon_razz.gif trafi艂am tutaj dzi臋ki Adriannie, kt贸ra wspomnia艂a o tym w膮tku na r贸wnolatkach. icon_wink.gif Ju偶 wcze艣niej s艂ysza艂am o gotowaniu wg PP troch臋 tu, troch臋 tam... I nawet u kole偶anki spr贸bowa艂am zup臋 艣niadaniow膮 (ale to by艂o gdzie艣 4-5 lat temu, to jeszcze nie mia艂am dzieci), tak mi zasmakowa艂a, 偶e wzi臋艂am przepis i w domu gotowa艂am, m臋偶owi tez bardzo smakowa艂a 06.gif
No i wczoraj kupi艂am ksi膮偶k臋 Ciesielskiej i zacz臋艂am czyta膰 08.gif Narazie mam z tego wszystkiego mieszane uczucia, trudno mi wyobrazi膰 sobie, 偶e mog艂a bym zupe艂nie zmieni膰 spos贸b od偶ywiania ca艂ej naszej rodziny. My艣la艂am, 偶e jak powiem m臋偶owi, to b臋dzie przeciwko zmianom a on zareagowa艂 odwrotnie, ni偶 si臋 spodziewa艂am, wi臋c kupi艂am ksi膮偶k臋 i zobaczymy... 29.gif Daj臋 sobie czas, 偶eby to przeczyta膰 i przemy艣le膰 i mo偶e wypr贸bowa膰...


Moj maz to tez taki aniol jest.Kuchnia tez na glowie postawiona byla przeszlo rok temu ale teraz wszystko gotuje odruchowo juz.Najtrudniejsze poczatki a potem to juz z platka leci.Powodzenia.

Napisany przez: Mi 艣ro, 12 lis 2008 - 20:10

magda czy mog艂aby艣 mi napisa膰 par臋 s艂贸w o p. Ani?
jakie ma wykszta艂cenie?
od kiedy zajmuje si臋 problemem 偶ywienia?
jakie prowadzi艂a badania?
czy s膮 gdzie艣 opublikowane wyniki tych bada艅?

Napisany przez: Adrianna78 艣ro, 12 lis 2008 - 22:52

Tu w skrocie cos o Pani Annie, z jej strony. Skromnie o sobie napisala przyznam szczerze...

"Jestem autork膮 „Filozofii zdrowia” i „Filozofii 偶ycia”, od kilku lat b臋d膮cych bestsellerami w dziedzinie 偶ywienia. Jak powsta艂y?

Ca艂e moje dojrza艂e i schorowane 偶ycie dr臋czy艂y mnie pytania, dlaczego choruj臋, skoro staram si臋 偶y膰 zgodnie z dost臋pn膮 mi wiedz膮. Dlaczego tak samo choruj膮 ci, kt贸rzy dbaj膮 o swoje zdrowie jak i ci, kt贸rzy tego nie czyni膮?

Przez lata zmaga艅 by艂am pewna, 偶e musz膮 istnie膰 uniwersalne regu艂y prawid艂owego 偶ywienia. Nie mia艂am w膮tpliwo艣ci, 偶e pope艂niamy b艂膮d w naszych witaminowych zabiegach i staraniach o zdrowie. W swych poszukiwaniach natkn臋艂am si臋 na medycyn臋 chi艅sk膮, pozna艂am jej zasady, kt贸re by艂y dla mnie objawieniem i drogowskazem w zrozumieniu 偶ycia i si艂 nim kieruj膮cych.

Rozpocz臋艂am okres mozolnego i drobiazgowego sprawdzania, w jaki spos贸b zasady te odnosz膮 si臋 do naszych reali贸w klimatycznych i tradycji 偶ywieniowych. Z pewno艣ci膮 pom贸g艂 mi w tym fakt uko艅czenia przez mnie studi贸w na Akademii Rolniczej, na wydziale technologii 偶ywno艣ci, ale przede wszystkim pasja. By艂am przekonana, 偶e dociekanie zale偶no艣ci 偶ywienia i zdrowia jest moim g艂贸wnym celem.

Czas mojego do艣wiadczania z medycyn膮 chi艅sk膮 trwa艂 ponad dziesi臋膰 lat. Widzia艂am fantastyczne efekty - choroby i dolegliwo艣ci ust臋powa艂y jak za dotkni臋ciem czarodziejskiej r贸偶d偶ki. Dotyczy艂o to wszystkich, kt贸rzy podporz膮dkowali si臋 zasadom jin-jang i Pi臋ciu Przemian.

Poza tym jestem kobiet膮, 偶on膮, matk膮, nawet ju偶 babci膮. Na co dzie艅 dotykaj膮 mnie takie same problemy i rado艣ci, jakie dotykaj膮 tysi膮ce polskich kobiet. Ciesz臋 si臋 swoim domem, ogrodem, kwiatami, psem i kotem. P艂acz臋, gdy jest mi smutno, 艣miej臋 si臋, gdy jest mi dobrze. Gdy rozmawiam z lud藕mi, udzielaj膮c im rad i przekazuj膮c swoj膮 wiedz臋, jestem spokojna, poniewa偶 wiem, 偶e wszystko, co m贸wi臋, jest poparte moim do艣wiadczeniem i zgodne z Porz膮dkiem. "

Napisany przez: magda208 czw, 13 lis 2008 - 09:38

Znam Pania Anie osobiscie gdyz bylam u niej na konsultacjach i kursach.Tak spokoj ktorz od niej bije jest niesamowity.Nie raz dzwonilam do niej z problemem zdrowotnym swoim czy dzieciakow i zawsze to co mi doradzila bylo rozwiazaniem.
Np.Ostatnio moja starsza Paulina w kinie objadla sie naczos i zapila to cola.Mdlaosci i bol brzucha oraz wymioty.Po dwoch dniach zadzwonilam po ratunek do Pani Ani bo ja mzslalam ze to zastoj )mamy popowe wiedza o czym mowie).Sie okazalo ze zespol jelita zimnego.Trzeba bzlo dac na przeczyszczenie i po problemie.A wzgladalo juz w najgorszych mometach na wyrostek.

Nie pisalam chyba ale nie tzlko Kaspian sie na pp wzleczyl ale i my.Moj maz wyszedl z boleriozy,ja z problemow sercowych,i wzdec oraz zaparc,Pawlowi znikly lisyaje na buzi,Palcia tez z sercowk wzszla.

Sorry za bledy ale mlody cos przycisnal i mi sie litery poprzestawialz a konkretnie z i y.

Napisany przez: Adrianna78 czw, 13 lis 2008 - 09:52

Magda, odnosnie liszajow...musialabys zobaczyc moje szwagra jeszcze kilka lat lemu. Na zime wygladal okropnie. W okolicach uszu, skroni mial czerwone place, z ktorych skora sie sypala. Swedzialo go to bardzo. Odkad jest na pp ani sladu po tym. Mi szczerze mowiac nie chce sie nikogo do pp przekonywac. Bo nie o to w tym chodzi. Ja jestem szczesliwa, ze odkrylam wspomniane ksiazki. Moja rodzina kipi zdrowiem. Kazdy kogo znam, a kto sie stosuje do zasad pp jest zdrowy i czuje sie lepiej. Tu nie chodzi o poszczegolne przypadki, lecz o calosc.

W PP mozna jesc wszystko tak naprawde, tylko odpowiednio przyzadzone. Chodzi o polaczenie smakow w odpowiedniej kolejnosci, o jedzenie w danej porze tego co nasz organizm najlepiej w tej porze przyswaja. To nie sa jakies wymysly, a fakty. Sledzina, watroba...inaczej pracuje rano inaczej wieczorem. Na wieczor, aby wszystko zostalo dobrze wchloniete powinno sie jesc cieple, lekkostrawne posilki - zupy najlepiej, zeby organizm nie musial wydac zbyt duzo energii na ogrzewanie posilku w celu jego strawienia...

Naprawde, odsylam do ksiazki. Wszystko jest tam wytlumaczone w tak logiczny i spojny sposob, ze juz chyba bardziej sie nie da. Ja moge jedynie powiedziec, ze jedzenie na pp jest PYSZNE! Jesli sie juz z tym wszystkiem czlowiek bardziej zaprzyjazni, mozna samemu kombinowac potrawy wg zasad pp, wg swojego smaku i upodoban.

Napisany przez: magda208 pon, 17 lis 2008 - 12:16

CYTAT(Adrianna78 @ Thu, 13 Nov 2008 - 11:52) *
Magda, odnosnie liszajow...musialabys zobaczyc moje szwagra jeszcze kilka lat lemu. Na zime wygladal okropnie. W okolicach uszu, skroni mial czerwone place, z ktorych skora sie sypala. Swedzialo go to bardzo. Odkad jest na pp ani sladu po tym. Mi szczerze mowiac nie chce sie nikogo do pp przekonywac. Bo nie o to w tym chodzi. Ja jestem szczesliwa, ze odkrylam wspomniane ksiazki. Moja rodzina kipi zdrowiem. Kazdy kogo znam, a kto sie stosuje do zasad pp jest zdrowy i czuje sie lepiej. Tu nie chodzi o poszczegolne przypadki, lecz o calosc.

W PP mozna jesc wszystko tak naprawde, tylko odpowiednio przyzadzone. Chodzi o polaczenie smakow w odpowiedniej kolejnosci, o jedzenie w danej porze tego co nasz organizm najlepiej w tej porze przyswaja. To nie sa jakies wymysly, a fakty. Sledzina, watroba...inaczej pracuje rano inaczej wieczorem. Na wieczor, aby wszystko zostalo dobrze wchloniete powinno sie jesc cieple, lekkostrawne posilki - zupy najlepiej, zeby organizm nie musial wydac zbyt duzo energii na ogrzewanie posilku w celu jego strawienia...

Naprawde, odsylam do ksiazki. Wszystko jest tam wytlumaczone w tak logiczny i spojny sposob, ze juz chyba bardziej sie nie da. Ja moge jedynie powiedziec, ze jedzenie na pp jest PYSZNE! Jesli sie juz z tym wszystkiem czlowiek bardziej zaprzyjazni, mozna samemu kombinowac potrawy wg zasad pp, wg swojego smaku i upodoban.


Z ust mi to wyjelas. 02.gif Zapraszam tez na mniam mniam i watek Anna Ciesielska icon_mrgreen.gif

Napisany przez: amania pon, 17 lis 2008 - 14:13

Mnie skr贸t pp to si臋 kojarzy z m膮k膮 z pe艂nego przemia艂u, skrzywienie montignacowe icon_wink.gif
Ale mam pytanie - jak taki spos贸b od偶ywiania si臋 wp艂ywa na wag臋? Bo je艣li jest mo偶liwo艣膰, 偶e przytyj臋, to nie b臋d臋 traci膰 czasu na zag艂臋bianie si臋 w temat.

Napisany przez: magda208 pon, 17 lis 2008 - 17:59

CYTAT(amania @ Mon, 17 Nov 2008 - 16:13) *
Mnie skr贸t pp to si臋 kojarzy z m膮k膮 z pe艂nego przemia艂u, skrzywienie montignacowe icon_wink.gif
Ale mam pytanie - jak taki spos贸b od偶ywiania si臋 wp艂ywa na wag臋? Bo je艣li jest mo偶liwo艣膰, 偶e przytyj臋, to nie b臋d臋 traci膰 czasu na zag艂臋bianie si臋 w temat.


Super ci sie skrot kojarzy 04.gif 04.gif 04.gif
A tak powaznie w sprawie wagi.PP ala Ciesielska ma to do siebie ze czlowiek wchodzi w optymalna dla niego wage.Ja w taka weszlam przed pp wazylam 58 kg i nic co kolwiek robialm to normalnie nic .Glodowki **** kilo spadla i kilo przybylo.Na pp w ciagu 2 pierwszych miesiecy weszlam w optymalna wage 46 kg.To moja waga sprzed porodow czyli tyle warzylam jako panna i tyle znow waze.co to spowodowalo moja przemiana materii wrocila do normy i trawienie zrobilo sie prawidlowe -wczesniej mialam problemy ,wzdecia i problemy wypruznieniowe.Moglam pic jogurty na te sprawy i suplementow uzywac a one po jakims czasie nie dzialac przestawaly.Teraz jest oki zapomnialam co to wzdecie i bol brzucha.
Z moich obserwacji i sledzenia forum to wszystkie kilogramy potracily.
Zreszta bylam na 3 kursach i nie bylo tam osob otylych.
Pozdrawiam

Napisany przez: Adrianna78 pon, 17 lis 2008 - 18:38

CYTAT(amania @ Mon, 17 Nov 2008 - 14:13) *
Mnie skr贸t pp to si臋 kojarzy z m膮k膮 z pe艂nego przemia艂u, skrzywienie montignacowe icon_wink.gif
Ale mam pytanie - jak taki spos贸b od偶ywiania si臋 wp艂ywa na wag臋? Bo je艣li jest mo偶liwo艣膰, 偶e przytyj臋, to nie b臋d臋 traci膰 czasu na zag艂臋bianie si臋 w temat.


Amaniu, jesli bedziesz przestrzegac zasad to moge cie o jednym zapewnic...ani kilograma nie przytyjesz, wrecz odwrotnie.

Wiecie, mnie w Ciesielskiej to chyba jedynie troche odstrasza, to straszne chudniecie. Czlowiek je jak smok i chudnie na potege. Moja siostra przy wzroscie 170 polecialaz waga do 49 kg, co dla mnie jest zdecydowanie za malo. Ja wiem, ze organizm cudownie funkcjonuje i fantastycznie spala wszystko co zjemy, ale...ta waga , na wg mnie naprawde za szybko leci.


Napisany przez: Litka pon, 17 lis 2008 - 18:50

Amania jest co艣 takiegi jak waga "przydzielona" dla ka偶dego organizmu i z PP j膮 osi膮gniesz. Pisz臋 to ja, ta co jak wiesz chudnie i tyje podobnie jak ty, na pocz膮tku drogi z PP schud艂am 艂adnie, potem zawali艂am te Przemiany i jest jak jest.

Napisany przez: Litka pon, 17 lis 2008 - 18:52

Mog臋 pozyczyc ci obie ksi膮偶ki, ale nie na d艂ugo, bo gotuj臋 czasem co艣 z PP. Na wi臋cej i ca艂kowite przej艣cie si艂y brak na razie.

Napisany przez: amania pon, 17 lis 2008 - 18:54

E tam, nigdy nie uwierz臋 偶e na jakiejkolwiek diecie opr贸cz g艂odowej, mog艂abym schudn膮膰 za szybko albo za bardzo 04.gif

A mo偶ecie tak bardzo skr贸towo opisa膰 o co w tych Pi臋ciu Przemianach chodzi.
Adrianna pisa艂a co艣 o owocach. Nie mo偶na ich je艣膰??

Napisany przez: Litka pon, 17 lis 2008 - 18:58

Amania nie da si臋 skr贸towo icon_smile.gif przyjed藕 po ksi膮偶ki. Owoce wych艂adzaj膮 organizm, jak myslisz dlaczego u nas nie rosn膮 mandarynki? Bo nam sa do szcz臋艣cia i zdrowia niepotrzebne. I przyk艂ady mo偶na mnozy膰.

Napisany przez: Adrianna78 pon, 17 lis 2008 - 19:09

Ania, wiesz tak naprawde to co ci napisze, bez przeczytania ksiazki moze wydac ci sie malo zrozumiale, dletego naprawde polecam jej zakup lub pozyczenie od Litki.

Ok...owoce. Chodzi o to, ze natura owocow jest zimna i wilgotna. Ich zadaniem jest odswiezanie i ochladzanie ciala. To co jest dobre w Brazylii dajmy na to gdzie jest praktycznie przez 70% roku goraco, nie jest wskazane u nas niestety. Jedynie latem nasz organizm dopomina sie ochlodzenia. W innych porach roku powinnismy go ogrzewac. Owoce w naszym klimacie rosna sezonowo i to jest b. wazna informacja. Ja wiem, ze mandarynka jest smaczna...czy banan...sama lubie no ale fakt faktem u nas to nie rosnie a sposob w jaki jest transportowane i skladowane niestety nie zapewnia nam delektowania sie w pelni wartosciowym owocem.

Jesli zjesz jakis owoc latem - nasz krajowy - nic ci sie nie stanie. Ale przesadzac tez nie mozna. Poza tym poprawianie smaku owocow za pomoca cukru, jogurtow itd. jest absolutnie zabronione. Jezeli owoc sam w sobie ci nie smakuje to go po prostu nie jedz. Lepiej na tym wyjdziesz niz jzeli go z czyms zmieszasz. Takie mieszanki bardzo zakwaszaja nasz organizm, co przyczynia sie miedzy innymi do alergii.

Wlasnie czytam w ksiazce...i zgadzam sie z tym zdaniem " Pamietajmy, ze zyjemy w klimacie umiarkowanym o wyraznych porach roku. Mieso jest dla nas dostepne przez caly rok, podobnie kasze, fasola, groch ale owoce sa nam dane tylko w cieplej porze roku i tylko wtedy powinnismy z nich korzystac"

Ochladzajaca nature owocow mozemy zmniejszyc jesli bedziemy je gotowac z przyprawami, imbirem, cynamonem, miodem, gozdzikami, lub piec. Na zime mozna przygotowac powidla delikatnie doslodzone miodem.

Ale tak jak wspomnialam, wszystko z umiarem

Napisany przez: amania pon, 17 lis 2008 - 19:09

O 偶esz, uwielbiam mandarynki.
Ale jak mi dziecko wyzdrowiej臋, to ch臋tnie przyjad臋 i rzuc臋 okiem. Najbardziej obawiam si臋 tego, ze ja mam wysok膮 wag臋 przydzielon膮 i w zwi膮zku z tym nawet Pi臋膰 Przemian mi nie pomo偶e icon_wink.gif
Litka, a my艣lisz, 偶e da si臋 to jako艣 po艂膮czy膰 z montim?

Napisany przez: Adrianna78 pon, 17 lis 2008 - 19:13

CYTAT(amania @ Mon, 17 Nov 2008 - 18:54) *
E tam, nigdy nie uwierz臋 偶e na jakiejkolwiek diecie opr贸cz g艂odowej, mog艂abym schudn膮膰 za szybko albo za bardzo 04.gif

A mo偶ecie tak bardzo skr贸towo opisa膰 o co w tych Pi臋ciu Przemianach chodzi.
Adrianna pisa艂a co艣 o owocach. Nie mo偶na ich je艣膰??


Ania...ja cie nie chce przekonywac...ale...jestem skora oplacic twoj kolejny kurs samby jesli na pp nie osiagniesz odpowiedniej dla ciebie wagi 06.gif

Napisany przez: amania pon, 17 lis 2008 - 19:14

O rany, tak szybko piszecie, 偶e nie nad膮偶am z odpowiadaniem icon_wink.gif

Adrianna, cukru nie u偶ywam teraz w og贸le, bo na mm jest zakazany (a poza tym te偶 niewiele, wi臋c to nie by艂by problem). Na owoce si艂膮 rzeczy mam wi臋ksz膮 ochot臋 latem. My艣l臋, 偶e zim膮 mog艂abym si臋 oby膰 bez nich. Najbardziej mnie martwi膮 te mandarynki icon_wink.gif

Napisany przez: Adrianna78 pon, 17 lis 2008 - 19:15

CYTAT(amania @ Mon, 17 Nov 2008 - 19:14) *
O rany, tak szybko piszecie, 偶e nie nad膮偶am z odpowiadaniem icon_wink.gif

Adrianna, cukru nie u偶ywam teraz w og贸le, bo na mm jest zakazany. Na owoce si艂膮 rzeczy mam wi臋ksz膮 ochot臋 latem. My艣l臋, 偶e zim膮 mog艂abym si臋 oby膰 bez nich. Najbardziej mnie martwi膮 te mandarynki icon_wink.gif


Tak, tak wiem...szczegolnie teraz przed swietami 06.gif Ja mysle, ze jak czlowiek zaczyna wygladac tak jak zawsze chcial to i mandarynki nie sa w stanie go zlamac 08.gif

Napisany przez: amania pon, 17 lis 2008 - 19:17

Adrianna, ja nawet nie wiem jaka jest dla mnie odpowiednia, bo jeszcze nigdy do niej nie dosz艂am icon_lol.gif

Napisany przez: Litka pon, 17 lis 2008 - 19:18

Z montim nie 艂膮czy艂abym tego, bo np. na PP mozesz jesc chleb, ziemniaki ( o raju jakie pyszne s膮 smazone z tej ksi膮偶ki, wczoraj mia艂am na obiad icon_smile.gif)

Napisany przez: amania pon, 17 lis 2008 - 19:18

Ale przekona艂y艣cie mnie, 偶eby spr贸bowa膰.
I chyba zaraz sobie zam贸wi臋 te ksi膮偶ki.
Od razu dwie, czy jedna na pocz膮tek?

Napisany przez: Adrianna78 pon, 17 lis 2008 - 19:21

Amania zamow dwie. Sugeruje sie nawet przeczytanie najpierw "Filozofii zycia", a potem "Filozofii zdrowia". Inna rzecz, ksiazki sa napisane juz jakis czast temu, wiec co sie tyczy przepisow, lepiej korzystac z tych forumowych. Sa zmoyfikowane, ulepszone. P. Ania ciagle sie rozwija ze tak to ujme. Ale bez ksiazek nie da rady tego "ogarnac".

Napisany przez: Adrianna78 pon, 17 lis 2008 - 19:32

Ok, uciekam. Moj luby przyszedl 08.gif Glupio tak przed komputerem urodziny spedzac 08.gif

Napisany przez: Litka pon, 17 lis 2008 - 19:34

Amania, moze dzieki Tobie wr贸c臋 icon_smile.gif do PP.

Napisany przez: magda208 wto, 18 lis 2008 - 09:47

Alescie sie rozpisaly.Ciesze sie ze komus ten wateczek pomoze .

Amani tak jak Ada pisze na poczatek ksizki i z tych przepisow korzystaj do forumowych trzevba sie dokopac i mysle ze jak archiwum jako cz.3 ksiazki przerobisz to bedzie mozna i z tych forumowych kozystac.

Adrianno dzieki ogromny buziol przytul.gif

Napisany przez: Mi wto, 18 lis 2008 - 20:58

Dzi臋kuje za informacje o Pani Ani.
Ja, niestety, jestem niedowiarkiem i musz臋 wszystko sprawdzi膰 za nim co艣 spr贸buje 37.gif

CYTAT(Adrianna78 @ Wed, 12 Nov 2008 - 22:52) *
Z pewno艣ci膮 pom贸g艂 mi w tym fakt uko艅czenia przez mnie studi贸w na Akademii Rolniczej, na wydziale technologii 偶ywno艣ci, ale przede wszystkim pasja. By艂am przekonana, 偶e dociekanie zale偶no艣ci 偶ywienia i zdrowia jest moim g艂贸wnym celem.

Sko艅czy艂am te same studia co P. Ania i to mnie przekona艂o do zg艂臋bienia temu. Musz臋 tylko po偶yczy膰 ksi膮偶ki od te艣ciowej.
Lejecie mi贸d na moje serce pisz膮c, 偶e stosuj膮c PP mo偶na schudn膮膰 icon_wink.gif

Magda, m贸j m艂oszy syn 4 tygodnie po urodzeniu wygl膮da艂 na twarzy podobnie jak Tw贸j synek. Teraz sk贸ra jest OK, ale Kajetan jest na 艣cis艂ej diecie i w zasadzie opr贸cz Nutramigenu, marchewki, ry偶u, ziemniak贸w, kurczaka nic wi臋cej nie je. W czerwcu w wymazie z grad艂a wyhodowano E. coli (!). Ale od czasu stosowania 艣cis艂ej diety bakteria ta nie daje o sobie zna膰. Musz臋 zrobi膰 powt贸rny wymaz.
We wrze艣niu p贸jdzie do przedszkola i chcia艂abym, aby do tego czasu mia艂 wi臋cej dozwolonych produkt贸w.
Jak Ty poszerza艂a艣 synkowi menu?

Napisany przez: magda208 艣ro, 19 lis 2008 - 20:54

Mi moje dziecko jak przechodzilo na pp bylo na nutramigenie i marchewce w czym nutramigen wyrzucilismy.Z produktow nie je kurczakow ale bardziej szlchetne mieska jak glownie cielecinka indyk czasem jegniecinka.ryzu niewiele i tylko raz na miesiac,raczej platki owsiane kasza kukurydziana i gryczana nieiwiele jeczmiennej,z warzyw marchewka,pietruszka,fenkol,fasolka zolta,listeczek kapusty wloskiej,troche grochu zoltego luskanego,falosli,ciecierzycy,soczewicy,ziemniak,groszek zielony tez niewiele,pieczywko wasa ,troszke serka koziego pomidor do duszenin zup.wszystko odpowiednio zrownowazone i przyprawione(tona przypraw),w tej postaci to go leczy w innej szkodzi.
Musisz zaczac od ksiazek bo nie wiem czy cos zrozumialas.Dobrze ze masz tesciowa na pp to troche pomoze.Pozdrawiam

Napisany przez: magda208 艣ro, 19 lis 2008 - 20:55

Mariolka cos z naszego uciekla?

Napisany przez: mariolkaka 艣ro, 19 lis 2008 - 21:43

magda musia艂am ma艂膮 uspac, bo mun偶 co艣 choruje i poszed艂 sie tez ju偶 k膮pa膰 i spa膰...

Napisany przez: magda208 pi膮, 21 lis 2008 - 10:28

Jakby ktoras potrzebowala produktow zalecanych dla alergikow i tym podobnych wpisalam je na Gazeta forum prosze odnalezc.
https://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=578
pozdrawiam

Napisany przez: Mi pi膮, 21 lis 2008 - 12:49

edit: rozmy艣li艂am si臋 icon_smile.gif

Napisany przez: Alucca pi膮, 21 lis 2008 - 13:34

Diet膮 wg pi臋ciu przemian zajmuj膮 si臋 te偶 Romanowscy, ma艂偶e艅stwo lekarzy - przyjmuj膮 w Warszawie.

Napisany przez: Madalenka pon, 01 gru 2008 - 14:58

Witam:)
Ja z natury jestem sceptykiem i nie wierz臋 w cudowne uzdrowienia. A informacja, 偶e "pani A. nie ma czasu podczas konsultacji wyt艂umaczy膰 wi臋c trzeba kupi膰 jej ksi膮偶k臋" dzia艂a na mnie jak p艂achta na byka.
Moje maluchy s膮 ci膮gle chore - wystarczy, 偶e p贸jd膮 na 2 dni do przedszkola. Alergia nie pozwala im normalnie funkcjonowa膰 - chyba, 偶e siedz膮 w domku. 艢miejemy si臋, 偶e maj膮 alergie na przedszkole.
Z tego te偶 powodu by艂am ju偶 u kilku "znachor贸w" - jak powiada m贸j tato. Skutek - poza pustym portfelem? 呕ADEN !!! A niejedna kole偶anka dozna艂a tam cudu - kwestia w艂asnej sugestii?????
Dlatego prosz臋 Was drogie Panie napiszcie na czym polega ta dieta cud, jaki okres czasu trzeba j膮 min. stosowa膰 偶eby zauwa偶y膰 efekty. Ile ponosi finansowo Was stosowanie si臋 do tej diety oraz wizyty u pani A.?
Z g贸ry dzi臋kuj臋icon_biggrin.gif

Napisany przez: Adrianna78 pon, 01 gru 2008 - 17:12

CYTAT(Madalenka @ Mon, 01 Dec 2008 - 14:58) *
Witam:)
Ja z natury jestem sceptykiem i nie wierz臋 w cudowne uzdrowienia. A informacja, 偶e "pani A. nie ma czasu podczas konsultacji wyt艂umaczy膰 wi臋c trzeba kupi膰 jej ksi膮偶k臋" dzia艂a na mnie jak p艂achta na byka.


Magdalenko, niczego nie musisz, ale logicznie do sprawy podchidzac to...najlepsze wyjscie. Ksiazki specjalnie drogie nie sa. Wiesz na wizyte u P. Aniu umowic sie trzeba kilka miesicy wczesniej, ma tylu pacjetow. Wizyta nie trwa dlugo. Podczas niej P. Ania moze sie skupic na konkretnym problemie z ktorym przychodzisz. Gdyby miala najpierw zajac sie wyjasnianiem ci o co w tym wszystkim chodzi, troche by to potrwalo...

Wiesz, ja np. lubie isc przygotowana do lekarza...

Napisany przez: Adrianna78 pon, 01 gru 2008 - 17:46

CYTAT(Madalenka @ Mon, 01 Dec 2008 - 14:58) *
Z tego te偶 powodu by艂am ju偶 u kilku "znachor贸w" - jak powiada m贸j tato. Skutek - poza pustym portfelem? 呕ADEN !!! A niejedna kole偶anka dozna艂a tam cudu - kwestia w艂asnej sugestii?????
Dlatego prosz臋 Was drogie Panie napiszcie na czym polega ta dieta cud, jaki okres czasu trzeba j膮 min. stosowa膰 偶eby zauwa偶y膰 efekty. Ile ponosi finansowo Was stosowanie si臋 do tej diety oraz wizyty u pani A.?
Z g贸ry dzi臋kuj臋icon_biggrin.gif


Na poczatek moze wyjasnie, PP to nie jest dieta. To sposob odzywiania, ktory powinno stosowac sie cale zycie a nie jakis okres. Tak jak juz wielokrotnie tu wspominalam, napisanie o co chodzi w PP w kilku zdaniach jest niemozliwe. To wszystko jest zdecydowanie bardziej skomplikowane. Ksiazki nie sa wcale latwe do zrozumienia. Przestudiowanie ich zabiera tez troche czasu. Jezyk jakim P. Ciesielska tam operuje jest najprostszym z mozliwych a i tak nierzadko bardzo skomplikowanym (wiem, maslo maslane, ale ten kto czytal wie co mam na mysli).

Ponizej zamieszczam cytat z jej strony:

"Moim zdaniem, kuchnia zr贸wnowa偶ona to najwi臋kszy cud na ziemi. Jest to sprawa tak doskona艂a, tak uniwersalna, tak wszechstronna, 偶e stosuj膮c jej zasady nie musimy niczego wi臋cej szuka膰.
Przygotowywanie przez nas po偶ywienia wg Porz膮dku Natury (jin-jang i Zasady Pi臋ciu Przemian) powoduje zharmonizowanie jego energii tak, 偶e automatycznie regulowane s膮 wszystkie nasze narz膮dy. Korzy艣ci trudno zliczy膰 - czujemy si臋 doenergetyzowani, czyli silniejsi, rado艣niejsi, pe艂ni ch臋ci 偶ycia, mijaj膮 wzd臋cia, niestrawno艣ci, problemy jelitowe, zaparcia, biegunki, b贸le g艂owy, b贸le klatki piersiowej, n贸g.

Dzi臋ki temu, 偶e funkcje narz膮d贸w reguluj膮 si臋, znikaj膮 nawet bardzo powa偶ne choroby - alergie, astmy, katary, problemy z krwi膮, wysoki poziom cholesterolu, choroby w膮troby, nadkwasota, choroby nerek itd. Jednak przede wszystkim pomagamy wzorcowo naszym dzieciom - od nienarodzonego do starego konia.

Co jest jednak niezb臋dne? Dyscyplina, poszanowanie Porz膮dku i akceptacja tej Wiedzy. Nasz rozw贸j dokonuje si臋 samoistnie - musimy zrozumie膰, 偶e rozpoczyna si臋 od nauki gotowania, czyli od kartoflanki."

Ta kobieta nie dokonje cudow zeby bylo jasne. Nie czyni czarow. Ona po prostu opracowala metode odzywiania sie, odpowiednia dla naszych warunkow klimatycznych. Wiesz w przyrodzie wszystko sie z soba laczy. Wszystko ma swoj sens. Po zimie przychodzi wiosna, po wiosnie lato...tak bylo zawsze. Rosliny, zwierzeta zachowuja sie inaczej w poszczegolnych porach roku. Tak samo jest z naszym cialem. Zima nasze ciala potrzebuja byc rozgrzane, latem juz nie. Podobnie pory dnia...za dnia jestesmy pelni energii, w nocy kladziemy sie spac, a za to wszystko odpowiadaja nasze organy wewnetrzne, ktore o poszczegolnych porach dnia i nocy roznie pracuja. Dlatego wazne jest np. co o ktorej godzinie jemy. Jaka jest pora roku, jak przygotowujemy posilki.

Ile to wszystko kosztuje??? Hmmm...koszty ponosisz jedynie przy zakupie jedzenia. Przyprawy, mieso...czyli takie jak zwykle. Wizyty - nie wiem, nigdy nie bylam, nie mialam takiej potrzeby. Ale Magdy moze ci udzieli taka informacje. Albo ewentualnie spytam mame i napisze potem.

Efekty, wszystko zalezy od tego jak bardzo zasluzowany jest organizm. U jednych widac wczesniej u innych pozniej. W mojej rodzinie juz po 2 miesiacach zmiany byly wyrazne.

Ach i jeszcze jedno...nie wiem czy to kwestia sugestii...ale do tej pory nie poznalam nikogo kto by stwierdzil ze PP mu zaszkodzilo. Spotykam jedynie ludzi, ktorzy czasem z lenistwa odpuszczaja sobie, ale nigdy dlatego, ze nie widza efektow.

Sory ze tak chaotycznie ale jestem miedzy gotowaniem kolacji i ganianiem za moja mala...

Ps. jesli nie chcesz "nabic kieszeni" P. Ciesielskiej, moge ci ksiazki skserowac i wyslac jak bede w PL, ale nie wiem czy koszt ksera bedzie wiele tanszy od ksiazki...

Napisany przez: magda208 pon, 01 gru 2008 - 19:34

Witam

Magdalena witaj tez sceptycznie podchodzilam ale stwierdzilam ze juz bardziej dziecku zaszkodzic nie moge szczegolnie zarciem ...nie lekami.Podzialalo bo musialo podzialac.
Tak jestem po kursach u p.Ciesielskiej ...jestem po nich bo byl to moj wlasny wybor aby na nie jechac...nikt mnie nie namawial ani tez nie sugerowal ze powinnam...a tym bardziej p.Ania.
chcesz wiedziec jaki jest koszt wizyty u P.Ani-ja placilam 80 konsultacje pierwsza za druga wziela tylko 20.Konsultacja trwa okolo godziny ale nie trzeba na nia jechac mozna samemu z ksiazek kozystac i w razie potrzeby dzwonic do pani Ani przez tel bezplatnie tez chetnie doradza.
Jesli chodzi o znachorstwo no niestety....pracujesz sama kozystajac z ksiazek i wiedzy ktorej sie sama uczysz ... nikt ci do gara nie nalozy ani nie ugotuje.
Pamietam jak ja pierwszy raz do P.A dzwonilam bylam z rozpaczona i chcialam natychmiastowej pomocy...czyt.spanikowana i rozzalona...powiedziala mi takie madre zdanie "Ja Pani tabletki nie dam moge tylko powiedziec czym karmic".
wiecej nic nie napisze bo wyreczyla mnie Adrianna.

Madziu to czy sprobojesz pp ala Ciesielska czy nie to twoja osobista decyzja .Szkoda mi twoich dzici ze tak choruja i szczerze ci wspolczuje ze tyle przeszlas ale pomoc musisz sobie i im sama i wierz mi ty to potrafisz tylko droge do tego celu musisz znalezc .Ja droge do zdrowia mej rodziny znalazlam.Opisalam ja w pierwszym poscie.
Nie potrafie ci tez odpowiedziec jak dlugo trzeba na efekty czekac zalezy to od dyscypliny ,od tego co jest bardziej w organizmie rozregulowane.
Np sledziona regeneruje sie okolo 1,5 roku...watroba 2-5 lat...zalezy jaki defekt.Pewne natomiast jest ze efekty sa z roku na rok czlowiek zdrowszy i widac to golym okiem.

Pozdrawiam ucaluj dzieciaczki


Napisany przez: Orinoko wto, 02 gru 2008 - 11:08

Wszystko super, tylko pytanie zasadnicze: jak z taka dieta funkcjonowac wsrod ludzi? Chodzic z pojemniczkami z jedzeniem wszedzie?
Pytam, bo spotkalam sie z opinia, ze pare rzeczy "zakazanych" zjedzonych czy wypitych totalnie rozstraja organizm i mozna zareagowac angina, wysoka temperatura itd. po "niewinnych" lodach czy truskawkach.
Nie sa to moje osobiste doswiadczenia, ale to mnie akurat od PP odstrasza - mam juz za soba ponad pol roku scislej diety bezmlecznej, bezglutenowej, bezrybnej, bezjajecznej, bezkakaowej, bezsojowej u syna, ktory wowczas mial niecale 3 lata. Teraz poszedl do przedszkola i widzi co jedza inne dzieci (ja go zywie sama - poki co, tzn. przynosze cale jedzenie do przedszkola), ale nie wiem, jak dlugo uda mi sie kontrolowac to, co je - w koncu zacznie chodzic do dzieci na urodziny, do McD. itd. itp. Mam mu do konca zycia odmawiac pewnych rzeczy czy placic za to, ze gdzies poza kontrola sprobuje czegos, czego nie powinien jesc?
Jak sobie radzicie w Swieta, na wyjazdach itd.? I czy faktycznie nie ma konsekwencji zdrowotnych.

[Tak, wiem, wiem, wybor jest moj - zdrowie lub jego brak - tylko, ze nikt nie porusza kwestii kosztow "spolecznych" takiego wyboru czy organizacyjnych w przypadku dziecka....Poki co u nas dieta eliminacyjna skutkuje tym, ze dziecko nie zje kanapki z czymkolwiek poza dzemem albo surowki albo parowki czy jajka...]

Napisany przez: Madalenka wto, 02 gru 2008 - 13:07

I dok艂adnie Cie Orinoko rozumiem!!
I wiem te偶, 偶e mo偶na si臋 kim艣 lub czym艣 zauroczy膰 i nawija膰 jak nawiedzony ( sorry dziewczyny ale tak to wygl膮da z mojego punktu widzenia).
Po艂owa sukcesu takiej gadki to psychologiczne podej艣cie cz艂owieka: albo b臋dziesz stosowa膰 diet臋 albo mie膰 chore dzieci, wyb贸r nale偶y do Ciebie ale wsp贸艂czuj臋 Ci!! bleeee
Ile dzieci na 艣wiecie nie stosuje 偶adnych diet? Po偶era tylko fast food贸w i s艂odyczy i nie choruje?
Zatem dlaczego moje akurat choruj膮?
Nie daje im fast-food贸w, s艂odyczy, konserwant贸w. Jedz膮 du偶o warzyw, owoc贸w, zb贸偶. Czy偶bym w z艂ej kolejno艣ci ich karmi艂a???
St膮d moje podej艣cie do takich diet. Nie mo偶na z dziecka i ca艂ej rodziny zrobi膰 niewolnik贸w jedzenia tego co powinno si臋.
Jak takie dziecko ma normalnie funkcjonowa膰 w spo艂ecze艅stwie?
A Rodzice? mam ci膮gle siedzie膰 i my艣le膰 czy na pewno moje dzieci nie zjad艂y nic w przedszkolu... sprawdza膰 panie przedszkolanki i robi膰 awantury bo co艣 dziecko po kryjomu zjad艂o? i wychodzi膰 na wariatk臋?
Pomy艣lcie jak wtedy czuje si臋 takie dziecko? P贸ki macie w domu dzieci to 艂atwo jest nad nimi zapanowa膰 ale z 6-latkiem ju偶 trzeba dyskutowa膰 co zje a czego nie... niestety!

ps Tym postem nie chcia艂am nikogo obrazi膰 po po prostu irytuj膮 mnie niekt贸re sprawy.

Napisany przez: Adrianna78 wto, 02 gru 2008 - 13:10

Orinoko, jasne ze idac do restauracji nie wezme ze soba wlasnego jedzenia. Jedyne co mam zawsze przy sobie to przyprawy. Imbir to podstawa. Bedac w restauracji staram sie zamawiac rzeczy, ktore wg pp jesc mozna, miesa cielece, indycze lub wolowe, do tego ewentualnie ziemniaki, ryz, frytki i jakies gotowane warzywa, mozna tez zjesc pizze. Wszystko sobie posypuje imbirem (odrobina). Po takim jedzeniu nie bedziesz sie zle czuc, ale do codziennosci takie wypady nie powinny nalezec. Zreszta trzeba miec zasobna kieszen aby dzien w dzien w restauracjach sie goscic. Moja Mala jeszcze do zlobka, czy przedszkola nie chodzi, ale fakt faktem, gotowac chyba bede musiala jej sama jak juz pora na przedszkole przyjdzie. Akurat tu w Szwajcarii czesto spotyka sie dzieci jedzace podczas posilkow rozne rzeczy. Wszystko ze wzgledu na dosc duza mieszanke etniczna. Jednym nie wolno wieprzowiny innym wolowiny. Poza tym dzieci na pp same z czasem ucza sie co im dobrze robi, a co im szkodzi. Ja mojej Malej daje wszystkiego sprobowac. Po pomaranczy np. bolal ja brzuszek. Teraz absolutnie ich nie ruszy. Podobnie z czekolada. Po kazdej takiej akcji daje jej do wypicia imbirowke i wszelkie dolegliwosci mijaja, a ona dzieki temu wie, ze niektore rzeczy nie sa dla niej. Nie ma co wpadac w panike gdy dziecko, zje cos czego jesc nie powinno.

Napisany przez: Adrianna78 wto, 02 gru 2008 - 13:26

CYTAT(Madalenka @ Tue, 02 Dec 2008 - 13:07) *
I dok艂adnie Cie Orinoko rozumiem!!
I wiem te偶, 偶e mo偶na si臋 kim艣 lub czym艣 zauroczy膰 i nawija膰 jak nawiedzony ( sorry dziewczyny ale tak to wygl膮da z mojego punktu widzenia).
Po艂owa sukcesu takiej gadki to psychologiczne podej艣cie cz艂owieka: albo b臋dziesz stosowa膰 diet臋 albo mie膰 chore dzieci, wyb贸r nale偶y do Ciebie ale wsp贸艂czuj臋 Ci!! bleeee
Ile dzieci na 艣wiecie nie stosuje 偶adnych diet? Po偶era tylko fast food贸w i s艂odyczy i nie choruje?
Zatem dlaczego moje akurat choruj膮?
Nie daje im fast-food贸w, s艂odyczy, konserwant贸w. Jedz膮 du偶o warzyw, owoc贸w, zb贸偶. Czy偶bym w z艂ej kolejno艣ci ich karmi艂a???
St膮d moje podej艣cie do takich diet. Nie mo偶na z dziecka i ca艂ej rodziny zrobi膰 niewolnik贸w jedzenia tego co powinno si臋.
Jak takie dziecko ma normalnie funkcjonowa膰 w spo艂ecze艅stwie?
A Rodzice? mam ci膮gle siedzie膰 i my艣le膰 czy na pewno moje dzieci nie zjad艂y nic w przedszkolu... sprawdza膰 panie przedszkolanki i robi膰 awantury bo co艣 dziecko po kryjomu zjad艂o? i wychodzi膰 na wariatk臋?
Pomy艣lcie jak wtedy czuje si臋 takie dziecko? P贸ki macie w domu dzieci to 艂atwo jest nad nimi zapanowa膰 ale z 6-latkiem ju偶 trzeba dyskutowa膰 co zje a czego nie... niestety!

ps Tym postem nie chcia艂am nikogo obrazi膰 po po prostu irytuj膮 mnie niekt贸re sprawy.


Alez ty nie masz dziecka zmuszac do niejedzenia np czekolady. Sam ma sie nauczyc ze ta czekolada mu nie sluzy...

I wybacz, ktore dzieci sa niby zdrowe? Te co jedza ciagle fast foody? Moze by tak popatrzen dlugowzrocznie? Skad niby wszelkie choroby w pozniejszym wieku? Z racji wieku jedynie? Czy moze z racji trybu zycuia jaki sie do tej pory prowadzilo?

Dajesz dzieciom owoce? Jakie owoce? Rosnace w naszym klimacie, czy moze przepyszne banany naszpikowane chemia, albo mandarynki lub pomarancze. I jeszcze stwierdzisz pewnie , ze to czysta witamina... Wiesz ile witaminy c np jest w zwyklym czarnym pieprzu. Moze karmisz dziecko "zdrowymi" jogurtami? - zdajesz sobie spraw z tego jak wychladzaja nasz organizm? Potrafisz sobie wyobrazic ile energii musi nasz organizm wyprodukowac aby ten "zdrowy" jogurt ogrzac i strawic?

Poza tym o jakim niewolnictwie piszesz. Gotowanie pysznego jedzenia i konsumowanie go to dla mnie przyjemnosc i podobnie dla calej mojej rodziny. Niewolnica bym byla gdybym faszerowala sie czyms innym i przez to biegalabym od lekarza do lekarza szukajac pomocy.

Jezeli uwiarzasz, ze piszemy jak nakrecone, to szkoda, ze tak to odbierasz. Magda chciala pomoc, poniewaz bez faszerowania swojego syna chemia udalo sie jej go wyleczyc. Ja sie dopielam poniewaz znam mase ludzi na pp ktorzy po roznych ciezkich chorobach teraz tryskaja zdrowiem. My tu nie piszemy o tabletkach cud, czy dietach eliminujacych polowe produktow. My tu piszemy o odzywianiu zgodnie z zapotrzebowaniem naszego organizmu, odzywianiu zrownowazonym. Wlasnie zrownowazonym, to juz samo za siebie mowi.

Nie chce ci sie zaglebic w filozofie PP twoj wybor, ale zanim zaczniesz osadzac zechciej choc troche zapoznac sie z tematem, w ktorym zabierasz glos.

Napisany przez: Adrianna78 wto, 02 gru 2008 - 15:35

CYTAT(Madalenka @ Tue, 02 Dec 2008 - 13:07) *
ps Tym postem nie chcia艂am nikogo obrazi膰 po po prostu irytuj膮 mnie niekt贸re sprawy.



I tak juz na zakonczenie, wczesniej nie mialam czasu...co cie tak irytuje w tym co tu piszemy? To, ze Magda wyleczy swojego synka? To ze wykazala sie wystarczajacym samozaparciem i dyscyplina? To, ze postanowila sie tym podzielic z innymi?

Odnosze wrazenie, ze niektore osoby tu zaglajace oczekuje ze znajda tu odpowiedz na to jak wyleczyc swoje dziecko. A jak okazuje sie, ze aby to zrobic trzeba sie poswiecic, doksztalcic to oceniaja to jako zle i niewarte uwagi. Nie jestem w stanie odpowiedziec w jednym poscie na pytanie czym jest i na czym dokladnie polega PP. Mimo, ze stosuje to od 2 lat ciagle sie ucze, ciagle cos nowego odkrywam. Tej wiedzy jaka mam nie jestem w stanie przekazac od tak. Poza tym nie mam takze czasu na siedzenie na forum i opisywanie wszystkiego po kolei. To juz zrobiono gdzie indziej...

Dzielimy sie tu z wami ziarnkami wiedzy jakie posiadamy, ale juz tylko od was samych zalezy czy zechcecie te ziarnka pielegnowac i pozwolicie im rozkwitnac czy tez nie.

Napisany przez: magda208 wto, 02 gru 2008 - 17:13

Jesli chodzi o starsze dzieci .Jk widzicie mam ich dwoje.Tak jak Adrianna napisala one ucza sie same co im sluzy a co nie.Znaja zasady pp bo im do glowy nakladlam odzywiaja sie zgodnie z nimi w szkole czasami cosik zjedza i czasami jest gut nic im nie jest ale czsami jak przecholuja to walnie .Np moj synus ostatnio pojadl dosc spora ilosc slodyczy i walnelo.Bol gardla .... przyslowiowa angina ktora niegdys u niego wystepowala z nie znanych mi powodow za co wirusy itp. obwinialam zaczynala sie bolem gardla i goraczka teraz dostal odpowiednie zywionko i imbirowke i do wieczora byl zdrow i bez goraczki.On wie co zrobil i wie ze to nie sluzy ja wiem jak temu zaradzic...dzieci sa madrzejsze niz wam sie wydaje.

Napisany przez: Orinoko 艣ro, 03 gru 2008 - 09:04

Dziewczyny, dziekuje za wyczerpujace odpowiedzi. O to mi chodzilo. Pewnie zadam jeszcze jakies pytanie po dalszej lekturze watku, jak mi sie cos nasunie i po czytaniu ksiazek Ciesielskiej. No wlasciwie to... 06.gif

A propos, czy dieta pp wg. Ciesielskiej rozni sie jakos zasadniczo od diety wg. Temelie? Nie chodzi mi o to, zebyscie musialby wszystko opisywac w szczegolach, wystarczy ogolnie. Bo ponoc sa roznice typu Ciesielska nie zaleca w ogole nabialu, a Temelie - jogurtom daje zielone swiatlo. Nie wiem, czy to dobry przyklad, bo znam go z drugiej reki. Ksiazki Temelie nie czytalam. Ciesielska przejrzalam jakis czas temu.

W watku przepisowym fajnie byloby zobaczyc jeszcze jakies przepisy.
A propos, czemu one zawsze dotycza takich hurtowych ilosci jedzenia typu 5 l zupy? 03.gif

No i jeszcze jedna uwaga - ja nie wiem, czy to swiadczy o moim analfabetyzmie komputerowym, ale to forum na stronach Ciesielskiej jest kompletnie nieprzejrzyste, probowalam korzystac z wyszukiwarki i zupelnie polapac sie tam nie moge - kto pyta, kto odpowiada, zeby cos znalezc, to trzeba sie koszmarnie nakopac w ilus tam wynikach/watkach, a moze to kwestia jakichs ustawien czy filtrow? Dla mnie to w ogole nie przypomina zadnego forum (pod katem konstrukcji) tylko jeden wielki "strumien swiadomosci".

Tak mnie jeszcze nachodzi refleksja na temat tego, czy mlodsze dzieci beda w stanie nauczyc sie, ze sa rzeczy, ktore im szkodza. Bo tak naprawde w dlugiej perspektywie czasowej, ja swoich przeziebien, bolu krtani, czy kaszlu z katarem na razie nie kojarze z tym, ze 2 dni wczesniej zjadlam banana ... Albo ze latem objadalam sie malinami czy truskawkami (no a one przeciez rosna w PL). O czekoladzie nie wspomne, bo prawa do jej spozycia to chyba bede bronic jak lew 29.gif w koncu jakies przyjemnosci zyciowe czlowiek miec musi 06.gif No ale przekonanie 3latka czy 4latka, ze banana nagle z dnia na dzien juz nie bedzie jadl troche graniczy z cudem... Albo czekolady... albo czegos tam. W koncu nie doprawie mu wszystkiego imbirem (brrr sama nie lubie imbiru bo mi sie totalnie kojarzy z mdlosciami ciazowymi).

No kurcze, jakos tak mimo wszystko mam wrazenie, ze to jest dieta/sposob odzywiania w wersji hardcore. Ze kazde wylamanie sie czlowiek przyplaca choroba. Poza tym jedna wazna rzecz: jesli ktoras zdesperowana mama sprobuje PP na swoim dziecku i np. po 3 miesiacach nie bedzie miec takiego efektu, jakiego oczekiwala, to ja sie wcale nie zdziwie, ze zrezygnuje. Cena jest wysoka. 37.gif

Dla mnie idealnym rozwiazaniem byloby sprobowac tych potraw, zobaczyc jak smakuja, pogadac z kims "na zywo", kto to stosuje.

Rozumiem w sporym stopniu post Madalenki - ja tez nie lubie "niewolnictwa".

PS. Nota bene, ciekawa jestem "teorii banana" w praktyce - jesli ktos pochodzi z Polski, a emigruje do Hiszpanii, albo jeszcze do innej strefy klimatycznej, na poludnie, to co? Wtedy moze bezkarnie wcinac mandarynki czy banany, czy jednak musi dalej jedzeniowo tkwic w konsumpcyjnej kulturze ziemniaka? No dobra, zaczynam miec glupawke 04.gif

Pozdrawiam!

Napisany przez: magda208 艣ro, 03 gru 2008 - 10:12

[quote name='Orinoko' date='Wed, 03 Dec 2008 - 11:04' post='7835198']


A propos, czy dieta pp wg. Ciesielskiej rozni sie jakos zasadniczo od diety wg. Temelie? Nie chodzi mi o to, zebyscie musialby wszystko opisywac w szczegolach, wystarczy ogolnie. Bo ponoc sa roznice typu Ciesielska nie zaleca w ogole nabialu, a Temelie - jogurtom daje zielone swiatlo. Nie wiem, czy to dobry przyklad, bo znam go z drugiej reki. Ksiazki Temelie nie czytalam. Ciesielska przejrzalam jakis czas temu.

Nie czytalam temelie wiem tylko z wypowiedzi forumowiczow ze im nie sluzyla i pogorszyla sprawe.
Jesli o nabial chodzi ciesielska nie zabrania jogurtu zielone swiatlo masz na wszsytkie produkty tylko musisz nauczyc sie je odpowiednio laczyc ,wiedziec w jakiej porze roku mozesz sobie na co pozwolic i co na to twoj organizm.Na ciesielskiej musisz nauczyc sie kozystac z calej puli jaka oferuje natura.



Napisany przez: magda208 艣ro, 03 gru 2008 - 10:29

CYTAT(Orinoko @ Wed, 03 Dec 2008 - 11:04) *
W watku przepisowym fajnie byloby zobaczyc jeszcze jakies przepisy.
A propos, czemu one zawsze dotycza takich hurtowych ilosci jedzenia typu 5 l zupy? 03.gif

No i jeszcze jedna uwaga - ja nie wiem, czy to swiadczy o moim analfabetyzmie komputerowym, ale to forum na stronach Ciesielskiej jest kompletnie nieprzejrzyste, probowalam korzystac z wyszukiwarki i zupelnie polapac sie tam nie moge - kto pyta, kto odpowiada, zeby cos znalezc, to trzeba sie koszmarnie nakopac w ilus tam wynikach/watkach, a moze to kwestia jakichs ustawien czy filtrow? Dla mnie to w ogole nie przypomina zadnego forum (pod katem konstrukcji) tylko jeden wielki "strumien swiadomosci".

Tak mnie jeszcze nachodzi refleksja na temat tego, czy mlodsze dzieci beda w stanie nauczyc sie, ze sa rzeczy, ktore im szkodza. Bo tak naprawde w dlugiej perspektywie czasowej, ja swoich przeziebien, bolu krtani, czy kaszlu z katarem na razie nie kojarze z tym, ze 2 dni wczesniej zjadlam banana ... Albo ze latem objadalam sie malinami czy truskawkami (no a one przeciez rosna w PL). O czekoladzie nie wspomne, bo prawa do jej spozycia to chyba bede bronic jak lew 29.gif w koncu jakies przyjemnosci zyciowe czlowiek miec musi 06.gif No ale przekonanie 3latka czy 4latka, ze banana nagle z dnia na dzien juz nie bedzie jadl troche graniczy z cudem... Albo czekolady... albo czegos tam. W koncu nie doprawie mu wszystkiego imbirem (brrr sama nie lubie imbiru bo mi sie totalnie kojarzy z mdlosciami ciazowymi).

No kurcze, jakos tak mimo wszystko mam wrazenie, ze to jest dieta/sposob odzywiania w wersji hardcore. Ze kazde wylamanie sie czlowiek przyplaca choroba. Poza tym jedna wazna rzecz: jesli ktoras zdesperowana mama sprobuje PP na swoim dziecku i np. po 3 miesiacach nie bedzie miec takiego efektu, jakiego oczekiwala, to ja sie wcale nie zdziwie, ze zrezygnuje. Cena jest wysoka. 37.gif

Dla mnie idealnym rozwiazaniem byloby sprobowac tych potraw, zobaczyc jak smakuja, pogadac z kims "na zywo", kto to stosuje.

Rozumiem w sporym stopniu post Madalenki - ja tez nie lubie "niewolnictwa".

PS. Nota bene, ciekawa jestem "teorii banana" w praktyce - jesli ktos pochodzi z Polski, a emigruje do Hiszpanii, albo jeszcze do innej strefy klimatycznej, na poludnie, to co? Wtedy moze bezkarnie wcinac mandarynki czy banany, czy jednak musi dalej jedzeniowo tkwic w konsumpcyjnej kulturze ziemniaka? No dobra, zaczynam miec glupawke 04.gif

Pozdrawiam!


Na watku mniam mniam sa przepisy wasowskie a tam gromada wielu osob byla.Trezba troszke sie wysilic i poprzerabiac sobie na swoje potrzeby.To samo z forum A.C jak juz pisalam kazda z nas na poczatku uczy sie samodzielnosci i pracy chocby z grzebaniem w archiwum co wlasnie pozniej skutkuje tym ze jestesmy niezalezne chocby od lekarzy i nie jestesmy niewolnicami systemow.Kazda z nas wie co jej sluzy a co nie.Zna swoj organizm i organizmy najblizszych.Jesli o swiadomosc chodzi tu sie nie wypowiadam bo to jest co innego a ciebie puki co zywienie interesuje.
Poludnie a widzialas zeby w hiszpani surowiznami non stop sie zywili.Jak swiat stary tam akurat rodowici hiszpanie jedza gotowane rzeczy (nawet cejrowski ostatnio konsumowal zupe miesno warzywna w hiszpani gotowana kilka dni) i dosc sowicie przyprawione.Potrawy tam sa mocno rozgrzewajace mimo ze slonko swieci.Owoce zjadane tam raz na jakis czas rownowaza nature mocno rozgrzewajacych potraw.

Chcialabys pogadac z kims na zywo widze ze z okolic Poznania jestes.A w Poznaniu was pp-wiczow wielu i do tego czwartkowe spotkania i A.C za darmoche raz w miesiacu macie.Kurcze babo mieszkasz tak blisko i masz takie mozliwosci...pozazdroscic.sprawdz sobie na stronie A.C kiedy cus takiego jest ale nie radze ci isc bez wiedzy nieprzygotowana bo nic z tego spotkania nie wyniesiesz.Tam bedziesz miala okazje posmakowac herbaty lub kawy po ciesielsku i pogadac z madrymi babami ktore juz jakis czas po ciesielsku zyja w zdrowiu..A ze zyjemy w swiecie materialnego niewolnictwa napisze ze bezplatnie(bo jeszcze ktos pomysli ze ciesielska w czwartki na herbatkach zarabia).

Pozdrawiam

Napisany przez: Litka 艣ro, 03 gru 2008 - 18:42

Z wypowiedziami, 偶e pisz膮 tu nawiedzone nawet nie ma sensu dyskutowa膰. Przecie偶 nikt tutaj nikogo nie zmusza do PP. Zajrza艂as, zainteresowalo ci臋, to pytaj, a je艣li kompletnie ci nie le偶y to mo偶e spasuj.

A twar贸g z kminkiem i imbirem, mniam...a te偶 nabia艂 icon_razz.gif

Napisany przez: Adrianna78 艣ro, 03 gru 2008 - 18:46

Orinoko, moj A. jest brazylijczykiem i przerazony byl gdy nie pozwolilam mu dawac bananow Sophie. No przeciez banany, mango, marakuja to u nich podstawa... Tak ja napisala Magda, kuchnie poludniowe sa opart przede wszystkim na cieplym, rozgrzewajacym jedzeniu, pozadnie przyprawionym. Owoce zjadane sa dla uzyskania rownowagi. Zbytnie rozgrzanie organizmu tez nie jest wskazane. Bedac w Brazylii zdarzylo mi sie i Sophie rowniez skosztowac ichniejszych owocow...(ojjjj, pyszne byly), ale tak naprawde bylysmy tam jedynie miesiac, wiec jakas specjalna zmiana w zywieniu raczej nie byla wskazana. Niebawem planjemy przeprowadzke do Brazylii na stale, wtedy bede musiala zaczac pp troche modyfikowac pod katem tamtejszego klimatu itd. wtedy prawdopodobnie Sophie nie raz skosztuje banana i pozna jego nalepszy smak. Grunt by nie stanowilo to glownego posilku, a jedynie mialo na celu zrownowazenie go.

Naprawde pp nie jest takie straszne jak sie wydaje.

Odnosnie forum, fakt ciezko sie w nim na poczatku polapac,ale z czasem mozna przywyknac.

No i pomysl magdy na spotkanie z Ciesielska we wspomniany czwartek - naprawde swietny. Tez bym korzystala, gdybym miala blizej.

Napisany przez: Adrianna78 艣ro, 03 gru 2008 - 18:50

Ach...i przepisy obiecuje wkleic. jak tylko znajde w koncu czas. Jak narazie moje pisanie na forum polega na ciaglym lataniem miedzy komputerem a pokojami ktore demoluje moja corka 06.gif

No tak i jeszcze zadano pytanie czemu wszystko jest robione w takich ilosciach. Odpowiadam...przepisy byly podawane na zjazdach podczas wspolnego gotowania. Gotuje sie jak wiadomo dla kilkunastu osob stad te 5 kg wolowiny, czy 5 udzcow indyczych.

Napisany przez: Orinoko czw, 04 gru 2008 - 09:43

Dziewczyny, a szczegolnie Adrianna, dziekuje bardzo za rzeczowe odpowiedzi 06.gif
Co do tych czwartkow, to pierwsze o tym slysze, moze sie kiedys wybiore, bo faktycznie nie mam daleko 03.gif Tak ze kto wie, moze sprobuje PP.

Napisany przez: Delfinka pi膮, 06 lut 2009 - 21:49

Dziewczynki!!!! M贸j Damienek sko艅czy艂 5 miesi臋cy i mnie ju偶 r臋ce opadaj膮. Ja ju偶 nawet nie mam si艂y na zastanawianiu si臋, co go uczula. Ci膮gle co艣, jak jest dobrze to za par臋 dni z podwojon膮 si艂膮. Ja mam wra偶enie 偶e on na samo powietrze uczulony. Ciesielska to chyba moja ostatnia deska ratunkowa, bo ja za g艂upia jestem by ogarn膮膰 t膮 ca艂膮 alergi臋. Bo jak ju偶 mi si臋 wydaje 偶e mam 偶e znalaz艂a to zaraz si臋 okazuje 偶e guzik prawda.
mam tylko pytanie, kt贸r膮 ksi膮偶k臋 kupi膰 by pomaga膰 swojemu synkowi????? Obie????

Pozdrawiam
za艂amana ;(

Napisany przez: magda208 wto, 10 lut 2009 - 09:02

CYTAT(Delfinka @ Fri, 06 Feb 2009 - 23:49) *
Dziewczynki!!!! M贸j Damienek sko艅czy艂 5 miesi臋cy i mnie ju偶 r臋ce opadaj膮. Ja ju偶 nawet nie mam si艂y na zastanawianiu si臋, co go uczula. Ci膮gle co艣, jak jest dobrze to za par臋 dni z podwojon膮 si艂膮. Ja mam wra偶enie 偶e on na samo powietrze uczulony. Ciesielska to chyba moja ostatnia deska ratunkowa, bo ja za g艂upia jestem by ogarn膮膰 t膮 ca艂膮 alergi臋. Bo jak ju偶 mi si臋 wydaje 偶e mam 偶e znalaz艂a to zaraz si臋 okazuje 偶e guzik prawda.
mam tylko pytanie, kt贸r膮 ksi膮偶k臋 kupi膰 by pomaga膰 swojemu synkowi????? Obie????

Pozdrawiam
za艂amana ;(


Tak obie.Moja ostatnia deska ratunku tez byla ciesielska i okazal sie to strzal w 10-moje dziecko jest zdrowe a bylo uczulone na wszystko,nawet na "powietrze" mozna rzec.Spokojnie i pomalutku.Caluski

Podaje do siebie namiary na skype jakby ktoras potrzebowala Worphalack

Napisany przez: tormenta pon, 16 lut 2009 - 21:01

magda208 - napisalam na podane przez Ciebie GG icon_smile.gif
i dzieki za ten watek

Napisany przez: magda208 wto, 17 lut 2009 - 20:02

Wklejam wam watek na ktorym kolezanka pieknie to uchwycila .Niemniej jednak ksiazki trzeba przeczytac gdyz to tak w ogromnym skrocie jest opisane
https://www.babyboom.pl/forum/dzieci-urodzone-w-marcu-2006r-f78/gotowanie-wg-pieciu-przemian-21626/

Tormenta icon_biggrin.gif

Napisany przez: Adrianna78 艣ro, 18 lut 2009 - 00:03

Ooooo Magda widze, ze czytamy te same fora 06.gif . No wlasnie ja tez poza Ciesielska sieglam jeszcze po inne ksiazki. Troche to PP pod swoim katem urozmaicam. Np. czasem daje Sophie pieczone jablka, ktore uwielbia i np, zadnych sensacji po tym nie bylo jak do tej pory.

Napisany przez: laila pi膮, 20 lut 2009 - 09:26

a jak sobie radzicie gdy maluchy id膮 do przedszkola ? mo偶na wg. PP przygotowa膰 taki obiadek jak je艣膰 b臋d膮 dzieci w przedszkolu ?

Napisany przez: Adrianna78 pi膮, 20 lut 2009 - 09:30

Laila my juz o tym tu pisalysmy. Wystarczy, ze cofniesz sie o kilka postow.

Napisany przez: laila pi膮, 20 lut 2009 - 11:47

no tak wiem ale martw mnie ze s膮 r贸zne przedszkola i np jedno tu zaraz ko艂o mnie nie pozwoli przynosi膰 jedzenia icon_surprised.gif i to mnie juz wkurza , do tego na podw贸rku jest mn贸stwo dzieci i nestety panuje tu potworna moda dzieci jedz膮 brudne brudnymi r臋kami a matki co tam na zdrowie

Napisany przez: magda208 pi膮, 20 lut 2009 - 14:59

Laila to poszukaj innego przedszkola jak ci to nie odpowiada.

Napisany przez: laila nie, 22 lut 2009 - 14:09

ja juz zrobi艂am zup臋 na 艣niadanie my z m臋偶em zachwyceni a syn niestety , nie chcia艂 spr贸bowa膰 da艂am mu na 艂y偶eczce to obrazu odruch wymiotny , zrobi艂am hebatk臋 t膮 z owocowej pi艂 , na obiad ros贸艂 wg PP zjad艂 troszk臋 .Wyczuwam jaki艣 bunt . Powiedzcie mi prosz臋 jeszcze je艣li chodzi o herbat臋 to czy robicie tylko te gotowane czy tez taka zwyk艂a sage tylko z miodem ? znalaz艂am trzy przepisy na herbat臋 w tym w jednej byal tylko herbata le艣na , w reszcie harbat brak , macie jakie艣 przepisy na herbat臋 z herbat膮 ? jakie herbatki pija wasze dzieci ? zawsze te przyprawowe?

Napisany przez: magda208 nie, 22 lut 2009 - 14:58

Laila lesnej herbatki ani owocowej bym dziecku nie dawala.Rob raczej te 3 co znalazlas czyli TLI,TLACI i TLAI.Na zupe sniadaniowa twoje dziecko za male raczej owsianke dla niego.popatrz na przepisy na podwatku mniam mniam Adrianna ostatnio dyktowala taka bardziej juz dorosla lub ta sama znajdz sobie na forum A.C. wpisz w wyszukiwarke owsian a w autora Anna Ciesielska.
Do zmiany kuchni dziecko musi sie przyzwyczaic moze to potrwac z racji na maly wiek jeszcze nie dlugo tydzie 2 lub 3 tyg.Dopiero prowadzilam poczatkujaca z przeszlo 2 letnim dzieckiem i po 2 tygodniach jej mala sie poddala i zaczela jesc wszystko co na talerzu miala.Grunt to nie ulegac ze dzieciak nie chce wiec w zamian co innego.Wy tez sie przy nim zachwycajcie tym co jecie a zobaczysz wkrotce sie chcyci.
Czytaj tez archiwum A.C jak juz ksiazalki masz przeczytane kopiuj soebie to co wazne mozna sie duzo nauczyc.caluski przytul.gif

Napisany przez: laila wto, 24 lut 2009 - 14:34

chcia艂abym si臋 rozezna膰 czy szczepicie dzieci ? bo planowali艣my jedno ale teraz niewiem

Napisany przez: magda208 wto, 24 lut 2009 - 18:42

Ja narazie nie szczepie

Napisany przez: Adrianna78 wto, 24 lut 2009 - 21:10

Ja szczepilam Sophie normalnie, ale szczerze mowiac nie mam pojecia jak na to patrzy Pani Ania. Nigdy nie pytalam. Chcialam Sophie zaszczepic wiec to zrobilam.

Napisany przez: magda208 艣ro, 25 lut 2009 - 12:24

Odnosnie powiklan poszczepiennych zadalam pytanie na babyboom dziewczynie ktorej tesciowa jest lekarzem i takie leczy.Poczytajcie pewno cos ciekawego napisze.Ach jest to na watku ktory niedawno wkleilam

Napisany przez: rosmerta czw, 05 mar 2009 - 11:51

Witam icon_surprised.gif) trafi艂am tu do was na forum dzi臋ki Magdzie, znamy si臋 z BB.
moje dziecko te偶 ma AZS i wyleczy艂am, a raczej lecz臋 za pomoc膮 diety PP Anny Ciesielskiej i homeopatii icon_surprised.gif) oto nasza historia tak w skr贸cie:

Gdy Hubert mia艂 nieca艂y miesi膮c zacz臋艂a pojawiac sie u niego ciemieniucha na g艂owie, brwiach a potem mialm wrazenie 偶e na ca艂ym ciele, od g艂owy po nogi, mo偶e to by艂 tr膮dzik niemowl臋cy, nie wiem, nie chce nawet juz my艣lec o tym...


Hubert od samego poczatku leczony by艂 homeopatycznie, nigdy nie zastosowa艂am na jego sk贸r臋 sterydu czy leku immunosupresyjnego - ba艂am sie wepchni臋cia problemu g艂ebiej i wyst膮pienia astmy. Karmi艂am piersia ograniczajac do zera mleko i jego przetwory oraz jajka i inne produkty uznawane za alergizuj膮ce, ale nadesz膮艂 pora wprowadzania nowych pokarm贸wi i tu okaza艂a sie ze moje dziecko uczulone nawet na marchewke czy jab艂ko, na wszystko prawie co mu podawa艂am bby艂a reakcja alergiczna i pogorszenie stanu sk贸ry
starci艂am pokarm, Hubert nie jad艂 nic poza nutramigenem, bo po nim jednym sk贸ra nie pogarsza艂a si臋 ajko艣 dratsycznie ale te偶 nie ulega艂a poprawie, na raczkach, szyi, pod kolanami pojawi艂y sie rany, ca艂a sk贸ra go sw臋dzia艂a, by艂y na niej czerwone plamy, a my nadal stalismy w miejscu z zywieniem, bo co poda艂am jakis produkt to sk贸ra si臋 jeszcze bardziej pogarsza艂a...



Szukalismy przyczyny u alergolog贸w - zrobilismy testy z krwi, kt贸re nie wykaza艂y 偶adnej alergii, zrobilismy badania ka艂u, tez nic, a sk贸ra nadal paskudna i dziecko tylko na nutramigenie mimo, 偶e sko艅czy艂o roczek:


wtedy dowiedzia艂m sie o Pani Ani Ciesielskiej i jej wspania艂ych osi膮gni臋ciach w lecznieu m.in dzieci z AZS, nie mog艂am si臋 jednak dosta膰 na konsultacje z braku termin贸w, ale dodzwoni艂am si臋 do niej 12 kwietnia 2008roku i dosta艂am instrukcje co i jak, z dnia na dzie艅 odstawi艂am nutramigen i od 13 kwietnia 2008dziecko zacze艂o zajadac wg PP: zupy i owsiank臋, zero mleka. Stopniowo w艂膮cza艂am kolejne produkty i o dziwo sk贸ra nie pogarsz膮艂a si臋, ale pi臋knaia艂, w mi臋dzyczasie HUbert dosta艂 nowy lek hoemopatyczny i wszystko wspaniale ze sob膮 wsp贸艂gra艂o. Czasami pojawia艂o sie minimalne pogorszenie sk贸ry, czy reakcja alergiczna w postaci pokrzywki np. na pr贸be podania z贸艂tka jajka kurzego,a le poza tym dziecko rozwija艂o sie cudnie,a sk贸ra polepsza艂a si臋 dzi艣 Hubert nadal jest na diecie PP, nie je niekt贸rych produkt贸w ale za to sk贸ra jest rewelacyjna, czasem lekko sie pogarsza pod kolankami ale znika (ma to te偶 zwi膮zek z emocjami dziecka, na kt贸re w艂asnie hoemopatia dzia艂a cuda)
i tak Hubek wyglada dzi艣, po sko艅czeniu 2 latek:

a偶 nie chec mi si臋 nieraz wierzy膰, 偶e rok temu nie jad艂 nic poza nutramigenem a teraz zajada niemal wszystko, i problem ze sk贸ra pokonany w 90%

co do tych szczepie艅, to w艂a艣nie moja T jest lekarzem pediatra i to w艂asnie ja nie szczepie mojego dziecka wg kalendarza szczepie艅, jak znajd臋 znowu d艂u偶sz膮 chwilk臋 to opisze te powik艂ania cho膰 skr贸towo...

pozdrawiam

Napisany przez: magda208 艣ro, 06 maj 2009 - 12:12

Przeklejam z forum A.C

Witam:) Od 5 tygodni gotuj臋 zgodznie z zasadami pp. Kosztuje mnie to troch臋 pracy, bo jeszcze si臋 ucz臋, ale zdecydowa艂am, 偶e napisze kilka zda艅 dla niezdecydowanych - to naprawd臋 dzia艂a! Widz臋 pierwsze efekty. Co wi臋cej! widz臋 kiedy pope艂niam b艂膮d - widz臋 to na sk贸rze mojej c贸rki z AZS. Moi Drodzy - efekty s膮 ale trzeba chwil臋 poczeka膰.
data: 2009.05.05
autor: Iza z Warszawy

Kiedys mialam takich postow sporo ale mi wsunkly jak komp zmienialismy.Trzebaby bylo od poczatku arhiwum poczytac i powylapywac.

Napisany przez: fugu czw, 14 maj 2009 - 00:20

Dziewczyny, ja te偶 zdesperowana matka dw贸jki AZS-owc贸w. M艂odszy jest obecnie ca艂y zsypany, zacz臋艂o si臋 od policzk贸w, g艂贸wki, a teraz, w 3 tygodniu wysypu zaj臋艂o ju偶 brzuszek, ramionka, na razie tylko plecy i pupa s膮 wolne od krostek. Po masci ('z odrobin膮 sterydu i antybiotykiem") buzia sie poprawi艂a, ale sk贸ra jest tam nadal szorstka i zn贸w si臋 pogarsza. Podaje wi臋c Clemastinum.
Od pocz膮tku jestem na diecie eliminacyjnej, zero nabia艂u, ryb, jaj i innych typowych alergen贸w. Mimo to sk贸ra synka wygl膮da, jak opisa艂am. Mam zatem konkretne pytanie: czy moge teraz pom贸c mojemu dziecku od偶ywiaj膮c si臋 wg PP i karmi膮c go piersi膮?
Przerazi艂y mnie opisane historie rozwoju azs, jestem za艂amana, bo nie mam bladego poj臋cia, co uczula moje dziecko.

Napisany przez: niewidzialna czw, 14 maj 2009 - 02:03

chcia艂am si臋 pochwali膰 bo dzi艣 byli艣my u alergologa, w sumie musieli艣my bo pediatra da艂a skierowanie nim zacz臋li艣my gotowa膰 wg PPleki odstawili艣my ca艂kowicie,tzn ja swoje odczulaj膮ce te偶. Efekt jest taki 偶e dzi艣 alergii nie stwierdzono icon_wink.gif w sumie tylko w wywiadzie ale sk贸ra jest czysta i katar kt贸ry cz臋sto by艂 znikn膮艂. Teraz mam przyj艣膰 jak co艣 wyskoczy,ale mam nadzieje 偶e to nie nast膮pi icon_wink.gif

fugu odpowiadaj膮c na Twoje pytanie : Tak, mo偶esz pom贸c swojemu dziecku od偶ywiaj膮c si臋 wg PP i karmi膮c piersi膮, bo tw贸j pokarm ma natur臋 po偶ywienia kt贸re Ty sama jesz. Ja wci膮偶 karmie piersi膮 i gotuje dla ca艂ej rodzinki,Synek by艂 uczulony na jajka,soj臋,mleko i prawd臋 m贸wi膮c nie wiem na co jeszcze a teraz tylko unikamy mleka a przetwory (sery) jemy sporadycznie, jajka ju偶 nie wywo艂uj膮 takich gwa艂townych reakcji jak kiedy艣,teraz jak si臋 pojawi膮 to raczej minimalne,a zamiast mleka krowiego czasami popijamy kozie i ku mojemu zaskoczeniu Piotru艣 je bardzo lubi. Starszemu te偶 pomo偶e, moja c贸rka te偶 ma AZS i sama zauwa偶y艂a popraw臋.
Tak wi臋c pr贸buj, bo co mo偶esz straci膰? mo偶e te par臋 z艂 na ksi膮偶ki?ale zyskujesz kuchni臋 pe艂na pysznych smak贸w icon_wink.gif i zdrowie.

Napisany przez: magda208 czw, 14 maj 2009 - 08:44

CYTAT(fugu @ Thu, 14 May 2009 - 01:20) *
Dziewczyny, ja te偶 zdesperowana matka dw贸jki AZS-owc贸w. M艂odszy jest obecnie ca艂y zsypany, zacz臋艂o si臋 od policzk贸w, g艂贸wki, a teraz, w 3 tygodniu wysypu zaj臋艂o ju偶 brzuszek, ramionka, na razie tylko plecy i pupa s膮 wolne od krostek. Po masci ('z odrobin膮 sterydu i antybiotykiem") buzia sie poprawi艂a, ale sk贸ra jest tam nadal szorstka i zn贸w si臋 pogarsza. Podaje wi臋c Clemastinum.
Od pocz膮tku jestem na diecie eliminacyjnej, zero nabia艂u, ryb, jaj i innych typowych alergen贸w. Mimo to sk贸ra synka wygl膮da, jak opisa艂am. Mam zatem konkretne pytanie: czy moge teraz pom贸c mojemu dziecku od偶ywiaj膮c si臋 wg PP i karmi膮c go piersi膮?
Przerazi艂y mnie opisane historie rozwoju azs, jestem za艂amana, bo nie mam bladego poj臋cia, co uczula moje dziecko.


Spokojnie mozesz wchodzic.Pomoze na bank jak sie zdyscyplinujesz w jedzeniu ,pysznosci nagotujesz i bedziesz sie usmiechac.Mozesz skozestac z listy produktow dla alergikow ktore wkleilam i z nich gotowac nie mniej jednak wg. ksiazek i kolejnosci smakow.Z racji ze masz malenstwo wyrzuc z listy tylko kapustne wprowadzisz jak pol roku skonczy(sa wzdymajaze) a z jaja moze bedziesz mogla zoltko jesc.Pomalutku i do przodu.

Niewidzialna BRAWO.Ciesze sie bardzo.Moj Kaspek mleka nie moze jeszcze zadnego ale przyjdzie i czas na niego i na kozi wyskok bo serka koziego juz probojemy.Piszesz na forum A.C.?

Napisany przez: fugu czw, 14 maj 2009 - 18:55

Dzi臋kuj臋 za odpowiedzi.
Wys艂a艂am m臋偶a po ksi膮偶ki do ksi臋garni, ale musimy zam贸wic przez internet i czekac, bo ie ma.
Chwytam si臋 tego, bo widz臋 bezradno艣c konwencjonalnej medycyny i wierz臋 Wam i w wasze historie. Troche mnie to przera偶a, bo nie wiem, czy dam rad臋 si臋 zmobilizowac, ale motywacj臋 mam dobr膮. Do tej pory nie uda艂o nam si臋 ustalic, co uczula starszego synka (na pewno tylko kiwi- testy we wrze艣niu), zosta艂 uznany za bezmlecznego, choc na jakiej podstawie, to nie wiem, bo karmi膮c mleka nie pi艂am a nabia艂 spo偶ywa艂am w 艣ladowych ilo艣ciach jedynie przez pierwszy miesi膮c do wyst膮pienia objaw贸w. Po jakim艣 roku (w czym 6 pierwszych miesi臋cy z przerwami przyjmowania lek贸w p-alergicznych) zmiany na sk贸rze synka wygas艂y. Teraz rzadko ma co艣 pod kolankami, troch臋 szorstkie ramionka no i jak co艣 mu nie pasuje, to na pupie podra偶nienie. Mleka nie pije tylko Bebilon pepti. W og贸le stwierdzi艂am, 偶e powstawanie u niego zmian by艂o niezale偶ne od przyjmowanych przeze mnie pokarm贸w. Strasznie si臋 tym gryz艂am, 偶e nie mog臋 wytropic alergenu. Lamblii nie mia艂. Mam nadziej臋, 偶e t膮 diet膮 go jeszcze podlecz臋 i 偶e posmakuje mu, bo nale偶y do tych "wybrednych" (偶eby nie przyczepiac etykiety niejadka icon_wink.gif
U m艂odszego lekarz tydzie艅 temu stwierdzi艂 azs, choc ten mia艂 wtedy wysypan膮 tylko buzi臋. teraz ma ju偶 niemal wsz臋dzie wysypk臋.... poza tym szkliste oczka.

Obawiam si臋, ze b臋d臋 musia艂a u偶ywac produkt贸w uznanych za bardzo alergizuj膮ce, bo gdzie艣 mi si臋 obi艂o, 偶e mi贸d, tona przypraw itp. Czy mo偶na jako艣 wybrac to, co w konwencjonalnym podej艣ciu do diety eliminacyjnej te偶 jest dozwolone?
Z m艂odszym wybieram sie do homeopaty. Troch臋 w to nie wierz臋, ale podobno jest dobry a ja szukam ju偶 wszelkich sposob贸w. Czy takiemu maluszkowi mo偶na homeopati臋? Bo alergolo偶ka starszego synka stwierdzi艂a raz "偶adnej homeopatii dla dzieci" i mimo, 偶e nam wcale nie pomog艂a, tylko nafaszerowa艂a lekami (ketotifen+clemastinum jednocze艣nie).

Nadmieni臋, 偶e mia艂am wra偶eie, 偶e leki przy starszym nie skutkuj膮.

Napisany przez: u偶ytkownik usuni臋ty czw, 14 maj 2009 - 19:28

[post usuni臋ty]

Napisany przez: magda208 czw, 14 maj 2009 - 21:23

Fugu na pp uzywa sie tony przypraw ,dziecia oczywiscie gotuje sie delikatniej ni nie mniej sie ich uzywa.Przyprawy poprawiaja trawienie,dostarczaja niezbednych skladnikow do organizmu np.kurkuma dziala przeciwrodnikowo takze nie tworza sie komorki rakowe,maja za zadanie rozgrzac organizm w granicach przyzwoitosci aby ten zaczal sam walczyc,sa tez przyprawy ktore dzialaja przeciwalergizujaco i wyciszaja wszysko.Wspolczesne podejscie dietetykow ze pieprz jest nie zdrowy jest kompletna bzdura.Miodzik tez i owszem ale alergicy nie jedza go na surowa maja slodzone miodkiem na wrzatek aby z niego tylko naturalny slodzik zostal.Nic sie nie boj jesli jestes gotowa przejdziesz inicjacje i na zdrowie wam wyjdzie wszystkim.
Jesli zas homeopatii sie tyczy to zadziala na momet badz nie gdyz jesli bedziesz dzieci wciaz niewlasciwie karmic to i homeopatia sobie nie poradzi.
Jest takie stare przyslowie i wezykiem je zaznazam
NIEWAZNE KTO JEST OJCEM CHOROBY ZLA DIETA BYLA JEJ MATKA
Z moich doswiadczen i z doswiadczen dziewczyn ktorym pomoglam dzieci przez poczatki pp przeprowadzic jest to w 100% prawda.
Testow alergicznych nie masz co robic bo nie beda ci potrzebne a tylko strsa bedziesz miala jak ja. na poczatku.Moj maly byl uczulony na wszystko a na cielecine to rekordy pobijal i wierz mi on to miesko na pp je odpowiednio przyzadzona i ono go leczy a piekielnie sie tej cieleciny balam.Zeby nie testy nie mialabym takiego stracha.
Pomalutku sie wprawisz.Powodzenia.

Napisany przez: fugu czw, 14 maj 2009 - 23:08

CYTAT(u偶ytkownik usuni臋ty @ Thu, 14 May 2009 - 20:28) *
cytowany post usuni臋to


zdaj臋 sobie spraw臋 z tego, 偶e to jej osobista opinia, ale niestety zadzia艂a艂 u mnie efekt autorytetu, bo ona Profesurk膮 jest, a ja szara magister i to przecie nie medycyn臋 sko艅czy艂am. (a szkoda)

a troch臋 si臋 obawiam tej homeopatii u niemowlaka (ma tylko 1,5 miesi膮ca), 偶eby mu nie zaszkodzic, bo przecie偶 nie wiem, co go uczula 41.gif a czyta艂am, 偶e 偶eby homeopatia pomog艂a trzeba znac alergen. zobaczymy, co powie ten lekarz. podobno ekscentryk.

Magdo, a czy ja b臋d臋 mog艂a sama na podstawie tych ksi膮偶ek co艣 gotowac, czy tam jest czysta teoria? Potrzebuj臋 konkret贸w, gdzie przepisy znajd臋? Czy trzeba si臋 konsultowac z p. Ciesielsk膮, 偶eby wiedziec jak gotowac dla konkretnego cz艂owieka (pod k膮tem jego schorze艅) czy wystarczy jaki艣 "og贸lny spos贸b".
M贸j m膮偶 si臋 zapali艂 do tej diety, razem b臋dzie nam 艂atwiej. Chociaz on jest typowym fast-foodo-偶erc膮, wi臋c zobaczymy. Ja przywyk艂am do wyrzecze艅.
Prawd臋 m贸wi膮c nie mog臋 si臋 doczekac.

Dzi臋kuj臋 za odpowiedzi.

Napisany przez: niewidzialna czw, 14 maj 2009 - 23:50

magda208jeszcze si臋 tam nie udzielam,postanowi艂am na pocz膮tek przeczyta膰 je ca艂e ale opornie mi idzie. Na pocz膮tku mia艂am obawy,ale teraz nie zmuszam si臋 do niczego, wi臋kszo艣膰 gotuj臋 z ksi膮偶ek a jak wole co艣 po swojemu to robi臋 po swojemu, 偶eby by膰 zadowolona z tego co robi臋 chocia偶 ju偶 troch臋 dostosowane do PP
M贸j synek na pocz膮tku m贸g艂 je艣膰 tylko indyka i wieprzowin臋,bez jajek i mleka oraz soi, teraz wsuwa roso艂ki na wo艂owinie,dodam czasem jajka i nie pogarsza si臋.

mia艂am co艣 jeszcze pisa膰 dalej,ale ju偶 zasypiam na siedz膮co

pozdrawiam cieplutko

Napisany przez: magda208 pi膮, 15 maj 2009 - 08:53

Fugu przepisy sa w ksiazkach a i na forum mnustwo porad juz bylo wiec nie zginiesz.Najwyzej jak kazda nowicjuszka sie ciut zakrecisz. 29.gif

Napisany przez: fugu pi膮, 15 maj 2009 - 14:18

Dzi艣 kupimy ksi膮偶ki i zabieram si臋 do czytania. Motywacja wzrasta, bo sk贸ra synka wygl膮da coraz gorzej. No i jako艣 dziwnie mu si臋 rozk艂adaj膮 te wypryski na ciele...
eh..

Napisany przez: magda208 sob, 16 maj 2009 - 13:08

CYTAT(fugu @ Fri, 15 May 2009 - 15:18) *
Dzi艣 kupimy ksi膮偶ki i zabieram si臋 do czytania. Motywacja wzrasta, bo sk贸ra synka wygl膮da coraz gorzej. No i jako艣 dziwnie mu si臋 rozk艂adaj膮 te wypryski na ciele...
eh..


Pewno bedziesz miec metlik w glowie po przeczytaniu ksiazek a i niezle toba wstrzasnie.. 29.gif J

Napisany przez: fugu sob, 16 maj 2009 - 15:37

na razie tylko kartkuj臋, bo czasu brak lub skupienia. Magda, mo偶esz mi napisac, czy wszystko ma byc GOTOWANE, nic surowego? warzywa?
no i czy ka偶dy posi艂ek tak przygotowujesz? nie robisz odst臋pstw? sorki za upier*liwo艣c, ale jakos mnie to frapuje...

Napisany przez: niewidzialna sob, 16 maj 2009 - 17:30

ja przygotowuje tak prawie ka偶dy ale staram si臋 by by艂 ka偶dy,sur贸wek nie lubi臋 wi臋c wi臋kszo艣膰 gotuj臋, poza tym robi臋 ma艂e odst臋pstwa z przyzwyczajenia, ale gdy wszystko robi臋 wg zasad to bardziej zadowolona jestem icon_wink.gif nawet kilka swoich potraw przerobi艂am wedle zasad, z czasem si臋 przyzwyczaisz

Napisany przez: fugu sob, 16 maj 2009 - 23:22

jestem ciut zszokowana, jak niekt贸re objawy opisane w ksi膮偶kach pasuj膮 do diagnozy homeopaty (niewydolna w膮troba). no i powala mnie ilo艣c informacji.
ale si臋 zapali艂am do tej diety. w poniedzia艂ek pogoni臋 m臋偶a po przyprawy, bo na razie nie mog臋 nic ugotowac...

Napisany przez: fugu pi膮, 29 maj 2009 - 00:27

witam, jako艣 sie nikt nie odzywa, mam nadziej臋, 偶e przeczytacie...
nie mam czasu pisac, bo od prawie tygodnia gotuj臋. mam oczywi艣cie mn贸stwo pyta艅 i w膮tpliwo艣ci, a brak czasu na przetrz膮sanie forum (czytam, ale nie jest to 艂atwe) i 艣mia艂osci na zadanie pytania na forum A.C. Mam za to nadziej臋, 偶e mo偶e tu odpowiecie na moje pytania
1. czy moge pic - mimo przeciwwskaza艅- herbatk臋 z lukrecj膮 karmi膮c piersi膮? w ksi膮偶ce jest o piciu herbat, ale ulotka na lukrecji mnie przestraszy艂a..

2. jak 偶ywic mojego synka, kt贸ry ma 2 lata i 9 miesi臋cy? kawa zbo偶owa gotowana (?), owsianka, zupa, obiad, kolacja (zupa?) Na razie na 艣niadanie je zup臋 sniadaniow膮, bo owsianka nie przesz艂a (mia艂 odruch wymiotny) ale stopniowo przejd臋 na owsiank臋. Widz臋, 偶e Kaspianek jest w podobnym wieku, mo偶e cos mi podpowiesz Magdo, czego unikac, a na co zwr贸cic uwag臋? w艂a艣nie doczyta艂am, 偶e nie mo偶e je艣c grzanek, a tak polubi艂.... czy musz臋 dla niego gotowac zupe艂nie oddzielnie? co na obiadki? jakie zupy? na razie je z nami tak膮 'lajtow膮' wersj臋 naszych zup (z mniejsz膮 ilo艣cia przypraw). mo偶e podzielisz sie jakimis przepisami? czy mo偶e je艣c sa艂atki kolacyjne?
jak na razie dosta艂 dzi艣 rozwolnienia, nie wiem, czy to mi贸d, czy mo偶e mas艂o.. 21.gif

3. w ksi膮偶ce jest napisane, 偶e jaja na mi臋kko s膮 polecane matkom karmi膮cym nawet codziennie. z jakimi dodatkami moge je je艣c?

4. czy kanapki powinno sie komponowac zgodnie z kolejno艣cia smak贸w? czy mo偶na je je艣c na zimno, czy zawsze podgrzane?

5. je艣li mam past臋 z ciecierzycy i sko艅czy艂am j膮 na smaku gorzkim, to czy k艂adac ja na chleb traktujemy ja jako smak gorzki? bo wedliny to smak s艂ony, jak mniemam?

6.czy powinnam sie rozgrzewac imbir贸wk膮 ew.kilerka, gdy dziecko karmione piersi膮 ma sapk臋? czy mu to pomo偶e?

7. czy ugotowane jedzonko(mi臋cho, zupa i jarzyny) w nocy mo偶na je艣c przez dwa kolejne dni? nie mam szans ugotowac w ci膮gu dnia z dw贸jk膮 maluch贸w. czy owsiank臋 te偶 mo偶na gotowac w nocy i j膮 odegrzac tak, jak 艣niadani贸wk臋?

mam jeszcze duuu偶o pyta艅, ale mam nadziej臋, 偶e powolutku dojd臋 do jakiego艣 porz膮dku. dodam, 偶e jedzenie jest przepyszne! S艂u偶y mi i m臋偶owi, mam mi臋dzy innymi wi臋cej energii. Starszy synek ma wi臋kszy apetyt, smakuje mu wi臋kszo艣c potraw, zajada si臋 nimi. Sk膮d to rozwolnienie?mo偶e mo偶na jako艣 temu zaradzic? nie wiem,jeszcze du偶o nauki przede mn膮, musz臋 byc cierpliwa. m艂odszemu synkowi sk贸ra si臋 poprawi艂a, homeopaty i mo偶e juz dieta?
licz臋 na Wasze odpowiedzi!

Napisany przez: magda208 sob, 30 maj 2009 - 10:14

Witaj
Zagladam na forum ,nawet wczoraj ci odpisywlam ale mi komp sie przegrzal i wylaczyl wiec dzis znow siadam. 29.gif
1)Lukrecja smak slodki nadmiar powoduje to co pisze na ulotce ale w oslonie smaku gorzkiego i ostrego dziala odzywczo.Mozesz pic nie da sie przedawkowac ja te herbaty pije juz prawie 2 lata i zadnych sensacji nie mam pani Ania lat 20 i tez nic jej nie jest.
2)4 posilki to troche za malo.Ja daje tak rano kawa potem kolo 8 owsianka czesto gesto z kroma wasy,potem o 10 jajo(samo zoltko ale zawsze odrobine bialka tez zje) z kanapka badz kromal ze smarowidelkiem,o 11 zupa z pyrami lub polenta,13 ziemniaki z sosem i miesem badz warzywem (2 danie),16 kawa,17 zupa z pyrami,19 zupa z pyrami.Pyry Kaaspian lubi miec suche na osobnym talerzu i zupa popijac.Owsianka to to samo co zupa sniadaniowa tylko bez rodzynek i orzechow.Mozna ja robic z kasza kukurydziana badz z samych platkow owsianych.Kaspian preferuje od niedawna z samych platkow.
3)Jaja zawsze z czyms kwasnym-ketchum serek twarogowy kozi.Zelazo wtedy przyswajasz.
4)Grzanki mozesz tak komponowac.ja kanapke robie tak smaruje maslem potem sypie pieprzem zio艂.nastepnie wedlina a potem musztardy troche zima chrzan daje.
5)wedliny smak slony oczywiscie ale pasty nigdy po prawdzie jeszcze nie robilam wiec nawet nie wiem jaki ma smak.Ciecierzyca jest slona ale pasta ?a sproboj to to i ocen smak.
6)Mozesz pic imbirowke ktora rozprasza nie rozgrzewa.Kilerki nie tykaj bez potrzeby.
7) ja gotuje na kilka dni owsianke i zupy w sloiki i wekuje.Maly ma tylko co 2 dzien gotowane.Dla nas starych gotuje zupy 12 l. i to w sloje i na kilka dni jest .Przewaznie mam kilka zup co by sie nie znudzilo.Dziecku gotuj osobno bo ono potrzebuje mniej przypraw a dla was starych to bedzie za malo.

Jedzenie jest naprawde pyszne tez sie z tym zgadzam.Rozwolnienie nie wiem skad moze to byc oczyszczanie albo zupa sniadaniowa.
Skora sie wygladzi a wy sie wyregulujecie i pozmieniacie.Czasu tylko trzeba a najwazniejszy jest pierwszy rok -zobaczysz jak spojrzysz wstecz jacy byliscie a jacy jestescie.
Pozdrawiam a forum A.C sie nie boj.

Napisany przez: fugu sob, 30 maj 2009 - 13:58

100krotne dzi臋ki za odpowiedzi.
lec臋 gotowac no i b臋d臋 musia艂a nauczyc si臋 wekowac, bo spedzam ca艂y dzie艅 i p贸艂 nocy w kuchni. mam nadziej臋, 偶e b臋dzie lepiej.
to chyba jakies czary, albo autosugestia, bo jako艣 inaczej patrz臋 na 艣wiat...
dzi臋kuj臋, 偶e za艂o偶y艂as ten temat i podzieli艂a艣 si臋 z innymi swoimi do艣wiadczeniami.

Napisany przez: magda208 nie, 31 maj 2009 - 09:55

icon_smile.gif

Napisany przez: magdalenka pi膮, 05 cze 2009 - 20:55

Prosz臋, wyt艂umacz mi, jak to wygl膮da w praktyce:
jeste艣 zielona - kupujesz ksi膮偶k臋 - chcesz co艣 ugotowa膰 i tu pojawia si臋 pytanie - przecie偶 pono膰 mn贸stwo przepis贸w z ksi膮偶ki pierwszej jest ju偶 nieaktualnych. Sk膮d wiadomo, 偶e cp艣 ju偶 nie jest wskazane?

Wczoraj by艂a u mnie osoba, do kt贸rej mam spore zaufanie, stosuje t膮 diet臋 - przywioz艂a j膮 z Chin mn贸stwo lat temu. Zaskoczona by艂a zaleceniem, by je艣膰 chleb /cokolwiek, zawieraj膮cego gluten/, oraz doprawianiem weget膮.

No nie rozumiem, jak to z tym zmienianiem przepis贸w: sk膮d wiedzie膰, jakie przepisy s膮 aktualne?

Napisany przez: magda208 sob, 06 cze 2009 - 17:05

Magdalenko wegete mozesz stosowac albo i nie-masz wybor...w kazdym razie nie jest konieczna.(Ja stosuje w malych ilosciach).Przepisy wszystkie sa aktualne nawet te z pierwszej ksiazki mozna tylko potem je sobie udoskonalic i dostosowac do danej pory roku ewentualnie do danego schorzenia.Przepisy sa dostosowane do osob poczatkujacych z mala pojemnoscia energetyczna -pozniej jak sie cialo porozkurcza to przpisy kazdy sobie dopracowywuje.Miedzy ksiazka a rzeczywistoscia jest pare sprostowan dotyczacych juz konkretnych schorzen.Ale wszystko jest wyszczegolnione w ksiazce nr.3 pod tytulem Archiwum.
Pozdrawiam

Napisany przez: magda208 czw, 18 cze 2009 - 12:40

Przepraszam ale nie bedzie mnie przez 2 tygodnie w zwiazku z wyjazdem na wakacje
wiec w razie co odpisze po 4 lipca.Pozdrawiam

Napisany przez: pinocka pi膮, 19 cze 2009 - 12:27


Witam! Jestem nowa w temacie" odno艣nie diety p. Ciesielskiej".
O takim sposobie 偶ywienia dowiedzia艂am si臋 z tego w艂a艣nie forum i postanowi艂am spr贸bowa膰!

Mam c贸rk臋(prawie 4 latka) z AZS i alergi膮 na ;jajko kurze (ale podaje jej przepi贸rcze),mleko krowie,jab艂ko i wszystkie owoce pestkowe,orzeszki ziemne i laskowe,kakao,mi贸d,wieprzowina, pszenice(ale podaje j膮 bo pr贸bowa艂am bezglutenow膮 i wcale nie by艂o lepiej)
oraz wziewn膮 (roztoczaI i II,drzewaI i II,chwasty,ple艣nieI,kot, wszystkie zapachy detergent贸w jak i kontakt dotykowy).

Do tej pory Agnieszk臋 karmi臋; gotowan膮 marchewk膮,pietruszk膮,ziemniakami,cukini膮,groszkiem,mi臋sem z indyka(tylko Gerbera ze s艂oiczka-bo jak ja jej ugotuje to natychmiast reaguje rumieniem w okolicy szyi),mas艂o Rama,olej,margaryna Palma do ciastek,zwyk艂y chleb,szynka z Inndykopolu (jest tam wyt艂oczona g艂owa misia-to jest jedyna po, kt贸rej nie ma wysypki),makaron z pszenicy Durum,chrupki kukurydziane, z owoc贸w na surowo tylko jagody,winogrona,arbuz-ale to zale偶y jaki ma艂a ma dzie艅 bo na te owoce te偶 potrafi zareagowa膰,s贸l,cukier. To tylko tyle jej daje do jedzenia, niewiele jak na 4 lata.
No i oczywi艣cie Bebilon Pepti2, Xsyzal, ma艣膰 cholesterolow膮,ma艣膰 z hydrokortyzonem,wit.A+E,(kwasy omega-3z wit.D3-splement diety).

Zaliczy艂am 4 alergolog贸w, 2 dermatolog贸w, gastrologa oraz pobyt w szpitalu (mn贸stwo bada艅).
W skr. ma艂a ma by膰 na diecie bez mlecznej i bez jajecznej do, kt贸rej si臋 stosuje i co "nico",dalej wysypki.

Na razie kupi艂am pierwsz膮 ksi膮偶k臋 "kwa艣ne,surowe,zimne" jestem w po艂owie czytania jej, ale ju偶 wypr贸bowa艂am na c贸rce (krupnik), ale dosta艂a wysypki od razu smarowa艂am j膮 sterydami dzi艣 jest ju偶 troch臋 lepiej, ale chyba najpierw doczytam t膮 ksi膮偶k臋 do ko艅ca.

Mam pytanie co podawa膰 dziecku do picia?-pije nektar z czarnej porzeczki,herbat臋 lub wod臋 mineraln膮 ju偶 wiem 偶e s膮 to napoje wych艂adzaj膮ce organizm. Prosz臋 o gotowy przepis 偶eby mog艂a pi膰 go przez ca艂y dzie艅 do wszystkiego.
Raz dziennie b臋d臋 zagl膮da艂a na to forum. DZI臉KI.

Napisany przez: magda208 pi膮, 19 cze 2009 - 20:09

Pinocka widze ze zakrecili cie ci lekarze jak mnie gdy pomocy u nich szukalam.
Przepis na herbatke masz w F偶ycia na koncu lub w herbatkach.
Tak mnustwo produktow ktore podalas sa wychladzajace.Sterydy tworza w organizmie twojego dziecka zespoly toksyn i uwierz mi bedzie musialo to z niej wyjsc.Wyjdzie przez skore i nosem moze gardlem,pewno troche moczem a byc moze nawet uszami.
Krupnik jest pyszny ale dla 4 latka w przepisise jest za duzo kaszy jeczmiennej i kapusty.Jej musisz puki co gotowac oddzielnie i dostosowac przepisy oraz skladniki do jej wieku.Zamieszczalam liste produktow dla alergika tu na forum poszukaj.Dodaj do niej ze mozesz dodac do zupy kilka fasoli(pamietaj ze fasole zawsze z czabrem zestawiamy bo ulatwia trawienie),jajo zawsze z kwasnym dawaj ja klade na chlebek Wasa ociupinke serka koziego bialego.A wase robisz tak ze smarujesz ja przy wysypkach dolownie glowka od szpilki maselka sypiesz pieprz zio艂. a potem ten serek badz jakies smarowidelko.Nauczysz sie wszystkiego z czasem.
Wysypac ja musi wiec tego sie nie boj.Jesli ma wilgoc wewnatrz organizmu i toksyny musi to wylezc.Steryd tylko upycha z powrotem wewnatrz dodatkowo zasmiecajac sam w sobie.Mojego Kaspiana tez z poczatku bardzo obypalo choc wydawalo mi sie ze bardziej juz nie moze ale po okolo miesiacu zazelo sie szybko poprawiac,po 2 miesiacach mial juz 60% skory zaleczone.
Cos ci jeszcze podpowiem .Pracujac z mamami dzieci alergicznych zauwazylam ze te dziciaki ktore nigdy zadnego sterydu nie wziely wychodz szybciej a te ktore kozystaly z ustrojstwa oporniej.Ale przy wytrwalosci wyhodza.
Pozdrawiam i zycze milej lektury.Pa

Napisany przez: pinocka nie, 21 cze 2009 - 12:26

Dzi臋ki za odpowied藕!
My艣la艂am, 偶e jak b臋d臋 gotowa艂a wed艂ug przepis贸w z ksi膮偶ki to wystarczy.
Musze jeszcze raz przeczyta膰 dok艂adnie ca艂e forum i kupi膰 drug膮 ksi膮偶k臋 p. Ciesielskiej.
Tak masz racje, sama zastanawia艂am si臋 dlaczego musz臋 mojej c贸rce codziennie czy艣ci膰 uszy(tyle woskowizny-dodam tylko, 偶e moja ma艂a wcale nie choruje-przezi臋dienia).

Napisany przez: fugu 艣ro, 15 lip 2009 - 00:40

za tydzie艅 bedziemy dok艂adnie dwa miesi膮ce na diecie pp. Moje wnioski:
- poprawa zdecydowana u M艂odszego, wysypki znikn臋艂y, jest g艂adki i 艣liczny. ma troch臋 gulgocz膮cego kataru (kt贸ry jakos nie wyp艂ywa, tylko w艂a艣nie gulgocze) no i nie mog臋 pozbyc si臋 ciemieniuszki, ale nie jest ona jaka艣 straszliwa (to podobno w膮troba?)

-ja mam wiecej energii, nie bol膮 mnie stawy tak jak przedtem. Natomiast waga stan臋艂a i od jakichs 3 tyg ani drgnie. A z pewno艣cia nie jest to moja optymalna waga 21.gif wiec zapewne cos robi臋 偶le. S臋k w tym, 偶e poch艂on臋艂am obie ksi膮偶ki i stosuj臋 przepisy, a nie mam czasu dokszta艂cac si臋 przez to gotowanie. Gotujemy z m臋偶em w nocy, nieraz do 2. Chyba tylko dzi臋ki pp mam na to si艂臋. Przyznam, 偶e sie troch臋 zniech臋ci艂am, pomimo pozytyw贸w u m艂odszego synka. Czuje, 偶e za ma艂o jeszcze wiem, nie mam czasu uczyc si臋 wi臋cej a na domiar z艂ego...

- u starszego synka prawdopodobnie-AZS-owca wystapi艂y wysypki (ramiona, pod kolanami i na pleckach) a juz od 2 lat by艂 spok贸j. Jeszcze nigdy tak sie nie drapa艂 no i dosta艂 jakiego艣 katarku. Pewnie jest to jako艣 uzasadnione, ale czuje si臋 za male艅ka, 偶eby wiedziec, co to spowodowa艂o. Poza tym gotuj臋 i gotuje i ko艅ca nie widac. Synkowi robi臋 te same dania, tylko nadbieram z og贸lnego gara i dodaj臋 mniej przypraw ostrych. Nie dam rady mu jeszcze gotowac zupe艂nie oddzielnie. Pocieszam si臋, 偶e to i tak lepiej, ni偶 jak jad艂 do tej pory (choc przyznam, 偶e na tle innych znanych nam dzieci i zasad pp to wcale nie by艂o tak najgorzej). Ma艂y buntuje si臋 przeciwko owsiance i po miesi膮cu scen przy 艣niadaniu mu odpusci艂am. Przesta艂am s艂odzic miodem (tylko cukier) i jakby mniej si臋 drapie. wI臉C TO PEWNIE TEN MI脫D. (??) Od wrze艣nia idzie do przedszkola i ju偶 widz臋, jak mu tam ochoczo odgrzewaj膮 s艂oiczki...

-Herbatka TLI z lukrecja jest dla nas nie do prze艂kni臋cia, s艂odzona miodem - ujdzie. Ale kawa gotowana - PYCHA.

- wyczuli艂 nam si臋 smak; tradycyjna, niegdys ub贸stwiana przeze mnie kawa z ekspresu jest gorzka chocbym ja suto pos艂odzi艂a, tradycyjne potrawy maj膮 dla mnie ju偶 troch臋 jak w reklamie "p艂aski smak".

Na razie mam mieszane uczucia po pocz膮tkowej euforii. Nie mog臋 obej艣c si臋 bez wody (karmi臋) i nie mog臋 przy tak ma艂ych dzieciaczkach miec ustalonego rytmu posi艂k贸w. Jaki w艂a艣ciwie powinien byc? No i m臋czy mnie troche sta艂e my艣lenie o jedzeniu, planowanie, czy mam zupy, kiedy kupic mi臋so (do tej pory by艂am fank膮 mro偶enia) i to wieczne odmawianie synkowi, kt贸ry ju偶 przeciez pozna艂 te smaki "zdrowej" surowej marchewki, arbuza, czere艣ni... A przeciez wa偶ne jest te偶 偶eby sobie czasem odpu艣cic...


generalnie jedzonko jest przepyszne, poza tym czuj臋 jaki艣 brak odwrotu, bo niby do czego? jak przy patrzeniu na sur贸wk臋 czy jogurcik mam w g艂owie "kwa艣ne, surowe, zimne"?
ale co jest z moim synkiem, czy robi臋 co艣 nie tak? (sinlac na 艣niadanie wych艂epta艂 po pluciu owsiank膮/ sniadani贸wk膮) no i czemu nie chudne ? Straci艂am 2 -3 kg. S膮dz臋, 偶e 偶ywi膮c sie "normalnie" polecia艂oby mi juz wi臋cej..

Napisany przez: magda208 wto, 21 lip 2009 - 17:58

witam
starszego moze ci sypac i moze miec katar kaszel.to oczyszczanie zpewne albo go przegzalas.Dziecko 2 lata potrzebuje malo przypraw.Owsianka-2 latka ciezej przestawic ale nie jest to niemozliwe ja przestawilam 14 latka.
Sinlac niestety nie jest rozwiazaniem i cukier tez-bedziesz sie krecic w kolo bo cukier jest zimny i sluzotworczy.
Wiem ze przy maluchach ciezko sie gotuje ale dojdziesz do wprawy.Mnie tez opornie szlo na poczatku dzis idzie jak z platka.
Waga zejdzie ale tu wazny jest tez odpoczynek.watroba regeneruje sie tylko w pozycji lezacej i najlepiej miedzy 1 a 3 czyli do lozia maksimum o 23.
Pozdrawiam

Napisany przez: fugu wto, 21 lip 2009 - 23:55

noooo nie pami臋tam kiedy ostatnio po艂o偶y艂am si臋 spac przed p贸艂noc膮... ci臋偶ko b臋dzie i z tym.
dzieki za odpowiedz.
ze starszym wracamy do owsianki. nie ma lekko.

Napisany przez: magda208 艣ro, 22 lip 2009 - 16:09

Zalapie wczesniej czy pozniej chocby jak wy jesc bedziecie i najmlodszy icon_smile.gif

Napisany przez: agama76 czw, 23 lip 2009 - 10:23

CYTAT(magdalenka @ Fri, 05 Jun 2009 - 21:55) *
Zaskoczona by艂a zaleceniem, by je艣膰 chleb /cokolwiek, zawieraj膮cego gluten/, oraz doprawianiem weget膮.


czytam z zainteresowaniem ten watek, zastanawiam sie nad zakupem ksiazek tylko powiedzcie czy w naszym wypadku ma to w ogole sens: syn musi byc na diecie bezglutenowej, ma celiakie. Czy da sie ten sposob odzywiania dostosowac do jego wymogow? Sa przepisy bezglutenowe? Bo jak czytam o owsiance, kawie zbozowej, grzankach itd. ktore sa podstawa diety to moze jednak to nie dla nas?

Aga

Napisany przez: magda208 czw, 23 lip 2009 - 21:44

Ago moj Kaspian grzanki jeszcze w ustach nie mial.Nie je chleba normalnego tylko wase 3 zboza bo ta nie zakwasza.Bezglutenowcowi pewno nie wolno bynajmniej przez jakis okres puki z tego nie wyjdzie.Owsianke za to mozesz smialo podawac jest bezpieczna.Mamy na forum A.C dzieci bezglutenowe ktore ja wpylaja i maja sie dobrze .Co do kawy nie wiem wiec tu pytanie trzeba by do pani Ani skierowac-najlepiej przedzwonic bo jej sie komp zepsul i jak do niej wczoraj dzwonilam mowila ze juz 3 tyg. w naprawie.Do Pani Ani masz telefon na komorke z tylu ksiazki i najlepiej dzwonic do godziny 12.00.
Przy okazji pani Ania ci podpowie co takiemu bezglutenowcowi wolno.Za rozmowe telefoniczna i porady udzielane przez nia nie pobiera oplat wiecc smialo.Pozdrawiam icon_smile.gif

Napisany przez: Orinoko pi膮, 24 lip 2009 - 09:58

Hmm z tego, co wiem, to celiaklia raczej utrzymuje sie przez cale zycie i niestety trzeba przestrzegac diety, nie tylko polegajacej na elimiacji zboz, ale i innych produktow, ktore - o dziwo - zawieraja gluten (inaczej, ludzie z celiaklia nie wszystko moga jesc), natomiast bodajze owies wlasnie ma najmniej glutenu z 4 zboz glutenowych.

Napisany przez: magda208 pi膮, 24 lip 2009 - 10:49

Celiakia moze zostawic slady na cale zycie ale nie jest niuleczalna.Mozna z tego wybrac -trwa to lata ale daje rade.Celiakia to niestety efekt zdrowego zywienia ktorym bombarduja nas lekarze ,wszelkie poradniki pochodzenia zachodniego a tam niestety chorych duzo na rozmaite choroby.Celiakia jest efektem jedzenia duzych ilosci surowek ,tluszczow,owocow produktow pochodzenia krowiego tluszczow i kwasnych.Nie znaczy to ze dziecko takowe jadlo ale matka przekazala je w spatku.Jestesmy pokoleniem (w odroznieniu od naszych babek )ktore wychowano na surowkach kwasnych zupach soczkach i owockach bo to zdrowo.Plon zbieraja nasze dzieci.Ja osobiscie surowizny nie cierpie .Moje motto to "Ja nie krolik zebym surowizne zjadala".Mam 2 starszakow zdrowych od zawsze.Przed ciaza i w ciazy moje motto bylo dla mnie tematem przewodnim i nikt mnie nie byl w stanie przekonac ze robie zle.Z malym po 9 latach przerwy fibzia dostalam i mialo byc zdrowo.A jeszcze przed ciaza chodzilam do roznych dietetykow ktorzy mnie raczyli roznymi miksturkami pochodzenia surowego,jogurcikami itp.Jak widac efekt byl odwrotny nie dosc ze nie schudlam(a mialam spora nadwage) to jeszcze nabawilam sie choroby przed wrzodowej ,zaparc,wzdec,przeziebien i urodzilam chore dziecko o ktore rok sie staralam.Ale cuz w lodowce dziecko trudno poczac.
Celiakia to skrajnie wychlodzony i oslabiony organizm.To chore jelita dlatego tak gwaltowna reakcja na gluten.Wystepuje silna niedoczynnosc zoladka,trzustki,sledziony i watroby.z ostatnich obserwacji pani Ani wynika ze glownie watroby.Slaba watroba bedaca na diecie soczkowo ,kwasno,zimnym(pisze tu tez o naturze produktow) nie jest w stanie dostarczyc skladnikow niezbednych do regeneracji sluzowki jelita takich jak wit.ABD,cynku i magnezu.Na szczescie mamy samonaprawiajace sie organy tylko potrzebuja odpowiedniego bodzca zarowno dietetycznego jak i emocjonalnego a watroba to organ ktory regeneruje sie w 100%.
Z obserwacji Kaspiana wiem ze mial nietolerancje glutenu.Wicznie ccuchnace biegunki.Nie mogl jesc zadnego pieczywa ani produktow zakazanych dla cierpiacych na celiakie.Moze to jeszcze nie byla celiakia ale moglo sie to i w to przerodzic .Teraz zajada wase i jest oki-kiedys bylo to nie do pomyslenia.Watroba pieknie mu sie regeneruje,jelita ma w dobrym stanie a byly w oplakanym wiec wysuwam wniosek ze dziala.
Orinoko piszesz ze pani Ania zaleca diete do konca zycia-a do czego niby wracac ?Ja na pp czuje sie dobrze po co zmieniac cos i wracac do starego jak to mi juz ani nie smakuje ani nie sluzy.A jakie perspektywy maja ludzie chorzy?Lykac tone lekow i i tak byc na diecie eliminacyjnej czy moze sprobowac zyc bez lekow i dalej byc na diecie tylko takiej ktora stwarza jakies perspektywy z biegiem lat na polepszenie zdrowia a nawet na calkowite wylecznie.
Widzisz nie krytykuje medycyny zachodniej bo jest potrzebna do szybkiej reakcji ale medycyna wschodnia ma ta przewage o czym sie juz nie raz przekonalam ,ze nie leczy skutkow tylko przeczyny.
Ostatnio byla u mnie znajoma o 3 lat na pp.Miala watrobe w oplakanym stanie,grozila jej operacja na oczy bo przestawala widziec.(Za wzrok odpowiedzialna jest watroba tego medycyna zachodnia nie wiaza).Teraz nosi okularki tylko do czytania,od pol roku cwiczy wzrok na tablicach tybetanskich a operacji do tej pory nie miala.
Pozdrawiam i caluski sle wszystkim forumowicza a szczegolnie mocno caluje ciebie orinoko.Ucaluj bakunia.

Napisany przez: agama76 pi膮, 24 lip 2009 - 12:25

CYTAT(magda208 @ Fri, 24 Jul 2009 - 11:49) *
Celiakia moze zostawic slady na cale zycie ale nie jest niuleczalna.Mozna z tego wybrac -trwa to lata ale daje rade.


Na obecnym stanie wiedzy medycznej celiakia = dieta bezglutenowa do konca zycia. Prosze mnie nawet nie przekonywac ze jest inaczej. Celiakia to cos innego niz uczulenie na gluten. Nikt mnie nie namowi do podania mojemu synowi owsianki czy kawy zbozowej. I prosze mi nie sugerowac ze niewielka ilosc glutenu nie zaszkodzi. Moje dziecko mialo celiakie skapoobjawowa - przez 4 lata jedzenia glutenu NIKT nie podejrzewal u niego celiakii, nie wystepowal zaden z typowych objawow jak biegunki czy tluszczowe stolce. Nie bede tu opisywac historii chorob mojego syna bo bylby to bardzo dlugi post. Powiem tylko ze w ciegu 6 lat byl 9 razy hospitalizowany - z czego ostani raz 2 tygodnie temu ponownie na gastroenterologii. Mial wykonywane setki badan, wykryto u niego astme i alergie wziewna i wiekszosc lekarzy uwazala mnie za wariatke ktora upiera sie ze z przewodem pokarmowym dziecka jest cos nie tak, za hipochondryczke ktora domaga sie znalezienia kolejnej choroby u dziecka. Chyba tylko dlatego ze syn jest genetycznie obciazony choroba Crohna to jak mial 5 lat wreszcie po raz pierwszy trafil na oddzial gastroenterologii. Lekarze przezyli szok gdy otrzymali wynik z histopatologii - scigali mnie telefonicznie i wlasciwie domagali sie powrotu dziecka do szpitala bo jelita okazaly sie byc tak zniszczone ze grozil mu z nich krwotok. Od tamtego czasu trzymamy scisla diete bezglutenowa, dostaje leki p/astmatyczne i wlasciwie jest zdrowym, normalnym dzieckiem. Pisze wlasciwie, bo w tym roku znowu cos sie zaczelo psuc. Pojawily sie wymioty, sporadyczne, ale nie udawalo sie ustalic przyczyny. Po kolejnych badaniach (w tym gastroskopii) stwierdzono eozynofilowe zapalenie przewodu pokarmowego. Innymi slowy popelniamy ciagle jeszcze jakis blad dietetyczny. Stad moje poszukiwania innego sposobu zywienia.

Aga

Napisany przez: magda208 pi膮, 24 lip 2009 - 14:19

Aga ja nie jestem tutaj aby kogokolwiek przekonywac.Jestem tu i zalozylam ten watek aby dzielic sie swoja wiedza.To czy ktos z tego skorzysta to juz jego wybor a wyborow kazdy z nas dokonuje codziennie.Moim byllo miedzy innymi pp i jest nim poglebianie wiedzy z zakresu medycyny chinskiej.To moja droga i moj wybor.
Widze ze przeszlas pieklo-szczerze wspolczuje.Wiem co to znaczy .Caluje cie moccno i pozdrawiam.

Napisany przez: niewidzialna pi膮, 24 lip 2009 - 19:58

CYTAT(magda208 @ Fri, 24 Jul 2009 - 14:19) *
Aga ja nie jestem tutaj aby kogokolwiek przekonywac.Jestem tu i zalozylam ten watek aby dzielic sie swoja wiedza.To czy ktos z tego skorzysta to juz jego wybor a wyborow kazdy z nas dokonuje codziennie.Moim byllo miedzy innymi pp i jest nim poglebianie wiedzy z zakresu medycyny chinskiej.To moja droga i moj wybor.
Widze ze przeszlas pieklo-szczerze wspolczuje.Wiem co to znaczy .Caluje cie moccno i pozdrawiam.



i za to jestem ogromnie Tobie wdzi臋czna, by艂am taka zdesperowana, bo dzieci alergiczne, ka偶de z AZS, i gdy posz艂am na wizyt臋 do alergologa z m艂odszym a ju偶 stosowali艣my PP lekarka powiedzia艂a 偶e mam doprowadzi膰 dziecko do wsypki bo ona nie mo偶e postawi膰 diagnozy icon_wink.gif
Teraz wcale nie podaj臋 lek贸w, sterydowych ma艣ci, znikn臋艂y uporczywe katary, c贸rka twierdzi 偶e mniej sk贸ra j膮 sw臋dzi, wysypki sporadyczne,je艣li wi臋cej jajek ma艂y zje,a wcze艣niej wystarczy艂a odrobina, dr贸b ju偶 nie szkodzi jak wcze艣niej...oczywi艣cie dodam 偶e fajnie schud艂am i moja c贸rka te偶, bo lekk膮 nadwag臋 mia艂a.
Teraz niestety nie mog臋 si臋 ju偶 tak 艣ci艣le trzyma膰 zasad bo tak gdzie teraz mieszkam trudno jest mi kupi膰 wo艂owin臋, o ciel臋cinie nie wspomn臋 a o ko艣ciach to sobie pomarzy膰 mog臋, nie mam ju偶 kuchenki gazowej tylko elektryczn膮, no ale c贸偶, nie poddaje si臋, bo wiem 偶e warto.

agama76po偶y膰 ksi膮偶ki Anny Ciesielskiej, poczytaj, poznaj zasady, je艣li przekonaj膮 Ci臋, spr贸buj gotowa膰, zniech臋cisz si臋, oddaj ksi膮偶ki i zapomnij o sprawie icon_wink.gif nikt nie zmusza, spr贸bowa膰 warto, nic na si艂臋.
Pozdrawiam cieplutko

Napisany przez: magda208 sob, 25 lip 2009 - 07:05

Niewidzialna ciesze sie ogromnie.Ale tak to jest ze kazda z nas podchodzi sceptycznie a potam WOW.Ja tez tak z poczatku podchodzilam sceptycznie a jadnak szukalam pomocy.Mialam dzieciaka w takim stanie ze bylo to dla mnie ostatnia deska ratunku.Nie mialam nic do stracenia bo to tylko jedzenie do podania lekow zawsze zdarze sie wycofac jakby nie dzialalo.

Oto moj pierwszy post na forum A.C.
"Magda mam Kaspiana
Temat: Jeszcze lato
Data publikacji: 2007.-0.8-
Witam Jestem nowa na forum.A jestem tu dlatego ze mam problem z najmlodszym dzieckiem. Oto jego historia: W ciazy "dobrze" sie odzywialam-serki ,jogurty, owoce,warzywa.Nie jadlam slodyczy aby nie przytyc za duzo .Do tego zestaw witamin:feminatal N, luteina(to na podtrzymanie), magnez 2 razy dziennie ,no i 2 razy po 2 tableti wit C i rutinoscorbinu.Kaspian urodzil sie 3 tyg przed czasem jako zdrowy noworodek.Polozna ktora byla u mnie kazala mi jesc wszystko a szczegolnie duzo warzyw owocow (Szczegolnie bananow) nabialu bo to zrodlo biakla i wapnia.No to znow sie "zdrowo odzywialam" tym bardziej ze lekarze zalecali to samo.Gdy maly skonczyl 3 tyg pojawil sie tradzik niemowlecy ktory szybko przerodzil sie azs i "ciemieniuche".Pisze w cudzyslowiu bo to byly poczatki egzemy.Ciemieniucha byla gruba zolta warstwa na jego glowie i brwiach .Lekarze kazali mi to natluszczac roznymi specyfikami i wyczesywac podczas kapieli.Po tych zabiegach Kaspian mial glowe jak oskalpowana cala skore krwawo czerwona a z tego ciekla przezroczysta lepka ciecz po czym zamieniala sie znow w skorupe.Gdy maly mial prawie 3 miesiace byl to ostatni lutego (urodzil sie w mikolaja).Tej daty nie zapomne nigdy .Wtedy wybralismy sie do ponoc swietnego alergologa ktory po wywiadzie stwierdzil ze maly jest na moj pokarm uczulony a ze byl dzieckiem MOCNO ulewajacym (potrafil prawie wszystko zwrocic co zjadl) dostal mleko Enfamire ar .Dziecko po tym mleku w mekach robilo kupke a po 3 dniach kal bym z krwia.Alergolog oczywiscie przez ten okres twierdzil ze mleko sie musi zaadoptowac.Wycifaklam to mleko niestety do karmienia juz wrocic nie moglam bo bralam tabletki na zgubienie.Kilka dni pozniej trafilismy do hemoopatki dietetyczki.Kaspian mial wtedy mokra egzeme na twarzy(policzki i czolo) 2 place na plecach .Nozki na zewnetrznej stronie lydek i raczki na lokciach.Pani Dr postawila diagnoze maly ma dziurawe jelita.Dostal skwalen aloes zwiekszona dawke wit d3 oraz zakaz karmienia go czym kolwiek innym jak mlekiem nutramigen.Po 5 miesiacach leczenia sie u niej Kaspian nie mial zdrowego miejsca na ciele.Wtedy zaczelam wprowadzac marchewke i o dziwo minimalnie skora sie poprawila.Wycofalam mleko calkowicie z jego diety niestety po nieiwielkiej poprawie znow bylo pogorszenie.Zmienilam hemooptae i zaczelam szukac pomocy na forach.Tak trafilam na PP.Kaspian ma niesamowicie zakwaszony organizm (kwasochlonne 24% zasadochlonne nie ma) do tego od 3 miesiecy zapchane zatoki.Skora po ostatnim hemoopacie ulegla poprawie w 30% ale jak tylko oslabia sie dzialanie leku wszystko zaczyna wracac.Kaspian obecnie zjada z rana rzadka marchwianke z butelki i spi dalej .Potem dostaje marchwianke pol na pol z owsianka nastepnie do wiecaora zupki.Narazie pierwsze 3 dla malenkich dzieci chociaz ma juz prawie 9 miesiecy.Narazie nie miele mu mieska bo jeszcze nie mial wprowadzanego.Poradzcie czy jeszcze moge mu jakos pomoc?Jakos przyspieszyc to odkwaszanie?Dodam ze kupki od dzis zaczely byc papkowate wkoncu i od jakiegos czsu pachna kwasem.Czy z tej diety mam cos odjac lub cos dodac? Ps.Przepraszam za post przepelnieny zalem ale jak patrze na moje dziecko ktore sie drapie to plakac mi sie chce i mam pretensje do siebie ze nie ufalam wlasnej intuicji tylko lekarzom."

A tu moje powaatpiewania na normalna reakcje dziecka na poczatku diety.

Magda mama Kaspiana.
Temat: Nie ma wyj艣cia, jesie艅...
Data publikacji: 2007.-0.9-
Dzien dobry .A u nas katasrtofa maly wysypany na amen i jeszcze go sypie.Juz nie wiem co mam robic aby mu pomoc.Dziewczyny juz tyle razy zaufalam roznym specjalistom i ich metoda (mowie o metodach niekonwencjonalnych)i bylo coraz gorzej a kazdy mowil ze musi byc pogorszenie aby potem bylo dobrze.Tylko ze to dobrze nigdy nie nadeszlo.Ale coraz gorzej robilo sie caly czas.Kaspian jest wysypany prawie caly.Dzis zaczelo sypac plecy i brzuch.Ma krosty nawet kolo genitali i pupie(tam wczesniej byl czysty)Narazie czysta jest tylko owlosiona glowka ale mysle ze juz niedlugo bo sie drapie.Napiszcie prosze co mam robic bo juz sil mi brakuje.Przepraszam ze znow przysmucam ale dzis tak jak pisala Joanna serce mi peka.

Caluski-Niewidzialna ucaluj swoje maluszki ode mnie i wielki buziol dla ciebie.

Napisany przez: pinocka czw, 03 wrz 2009 - 11:08

Witam po d艂u偶szej przerwie.
Od oko艂o 8 tygodni pr贸buje gotowa膰 mojej c贸rce wed艂ug przepis贸w A.Ciesielskiej idzie mi to bardzo opornie(masakra), ale jest widoczna poprawa sk贸rki Agnieszki, kt贸ra w艂a艣nie posz艂a 3 dzie艅 do przedszkola(przyj臋li j膮 pod warunkiem,偶e b臋d臋 jej przynosi艂a 艣niadania i obiady).
Zazwyczaj gotuje jej zupk臋 nr.3 str.299 z filozofii 偶ycia(na przemian inne warzywa tak jak tam na dole pisze).ale nie wiem czy dobrze to robi臋 bo powinna produkty dodawa膰 co ok.1 min.tak to zrozumia艂am,ale gdy dodaje np.po kolei 3 warzywa s艂odkie(marchewk臋,pietruszk臋,cukini臋,ziemniaka)miedzy nimi mam te偶 zrobi膰przerwe czy mog臋 je wrzuci膰 naraz?
Kolejne pytanko 12 wrze艣nia Aga ma urodziny jakie macie przepisy dla atop贸wki na co艣 s艂odkiego aby m贸c zanie艣膰 do przedszkola pocz臋stowa膰 dzieci?
Tylko nie odsy艂ajcie mnie do ksi膮偶ki, albo na forum A.Ciesielskiej( bo chyba si臋 za艂ami臋)prosz臋 i dzi臋kuje.Pozdrawiam.

Napisany przez: magda208 czw, 03 wrz 2009 - 15:31

Pinocka korzystaj z produktow ktore umiescilam dla atopikow.Ten sam smak dodajesz rownoczesnie.Jesli o slodkosi chodzi dla dzieci mozesz zrobic kulki miodow rozgrzewajace ale twojej atopiczce od slodkiego narazie wara.Jej nic takiego nie wolno puki co.Pozdrawiam i gratuluje.A skad jestes?

Napisany przez: pinocka czw, 03 wrz 2009 - 17:43

Dzi臋ki sama my艣la艂am o tych ciasteczkach,ale czy im b臋dzie smakowa艂o?
Jestem z Katowic mo偶e znasz kogo艣 z tych okolic z kim mog艂a bym si臋 spotka膰 w;REALU;
Mam jeszcze problem z pojenie jej bo herbatka neutralna nie smakuje ma艂ej- nadal pije zwyk艂膮 herbat臋, ale s艂odz臋 j膮 glukoz膮 lub modem(to w domu).Co ty by艣 da艂a do picia do przedszkola my艣la艂am o termosie?

Napisany przez: magda208 pi膮, 04 wrz 2009 - 15:36

Pinocka zrob jej TLACI jest smaczniejsza.Sledzionka jak ruszy to jej zasmakuje.Ja na poczatku po Tli prawie wymiotowalam a teraz zycia sobie bez niej nie wyobrazam.Czarna cherbata ma duzo szczawianow i wysusza-to na bank odstaw.Mozesz tez dac troche wody z miodem i imbirem ale to bardziej w sezonie letnim.
Z Katowic nie znam nikogo.We Wroclawiu troche osob.Chyba ze masz ochote do Czestochowy podjechac?

Napisany przez: pinocka pi膮, 04 wrz 2009 - 17:37

Wyjazd do Cz臋stochowy -nic z tego. Niestety pracuje na 2 zmiany, ale dzi臋kuje za rade.
Powiedz mi jeszcze czy imbir mog臋 u偶ywa膰 te偶 w surowej postaci(proszku) czy zawsze musz臋 go chileczk臋 gotowa膰 i gdzie kupi膰 lukrecje(jaki market) bo u nas nigdzie nie ma zast臋puje j膮 miodem.

Napisany przez: pinocka pi膮, 04 wrz 2009 - 17:44

Herbatka TLACI na kt贸rej stronie jest, i w kt贸rej ksi膮偶ce bo nie umiem znale艣膰

Napisany przez: niewidzialna sob, 05 wrz 2009 - 01:40

Witam

pinockaprzepis na herbat臋 jest chyba w ksi膮偶ce"Filozofia zdrowia" w rozdziale "Herbaty,kawa i kakao" herbata neutralna II (tymianek,lukrecja,any偶,imbir,ale nie wiem co to C,a jeszcze tam w przepisie jest herbatka owocowa wi臋c nie wiem sama). Lukrecj臋 zamawiam w aptece,mo偶na dosta膰 te偶 w sklepie zielarskim, imbiru u偶ywam tego sproszkowanego. A co do gotowania to te "przerwy" mi臋dzy smakami robi膮 mi si臋 same icon_razz.gif bo nim pokroj臋 warzywo,lub znajd臋 przypraw臋 to troszk臋 czasu mija icon_wink.gif
tak to w skr贸cie icon_wink.gif 偶ycz臋 powodzenia

Napisany przez: magda208 sob, 05 wrz 2009 - 10:53

C to cynamon dobry pezpis na te herbatke podawal ktos na forum ale ja daje mniej przypraw ze wzgledu na to ze pije ja tez male dziecko.Czyli niecale pol 艂. T ,pol 艂. L ,pol A ,pol niecale C i 1/4 艂 I . przyprawy skrutowo pisalam.Pinocka czytaj pomalu sobie forum A.C wiele sie dowiesz .Wiem ze czas ale ja tez pracuje na 2 zmiany bo jeszcze sobie dzialalnosc dolozylam i jakos daje rade.Wiem ze ty tez dasz.Pomalu nic na sile.Bo wiedza to potezna rzecz.

Napisany przez: fugu 艣ro, 23 wrz 2009 - 12:45

przyznam, 偶e troche zaniedba艂am pp z braku czasu, ale podstawy trzymamy. M贸j starszak poszed艂 do przedszkola i mam czarn膮 wizj臋, bo tam zupy szczawiowe, pomidorowe i inne "pyszno艣ci" . On sw贸j rozum ma, jak jest makaron z musem truskawkowym, to on prosi o sam makaron, a sur贸wek nie je. Ale wiadomo: g艂贸d musi zaspokoic. Na razie wraca codziennie si膮kaj膮c nosem. P贸ki co: zdrowy. Spr贸buj臋 powalczyc o w艂asne jedzenie w przedszkolu, ale z dotychczasowych obserwacji wynika, 偶e jest ma艂o elastyczne i obawiam si臋, 偶e nic nam nie pomo偶e za艣wiadczenie od rodzinnej o alergii. (kt贸r膮 w ko艅cu nie wiem, czy ma, ale Pani doktor jest sk艂onna wydac za艣wiadczenie, bo jest pod wra偶eniem rozwoju m艂odszego synka i wie o diecie)

magda, jeszcze raz sie do Ciebie u艣miechn臋, bo chyba nadszed艂 czas rozszerzania diety mojego P膮czuszka. POczytam jeszcze na forum, ale jakby艣 mog艂a mi tak 艂opatologicznie wy艂o偶yc: co, kiedy, jak? oczywi艣cie obawiam si臋 miodu i tego, 偶e co艣 schrzani臋, bo jeszczem ciemna jak tabaka w rogu. Prosz臋 o jakie艣 wskaz贸wki.

Napisany przez: fugu 艣ro, 23 wrz 2009 - 12:47

aha, ni i je艣li chodzi o herbatk臋, to strasznie mnie mdli strasznie, nie dam rady jej pic, a偶 mn膮 wstrz膮sa. zarzuci艂am, nie mog臋 si臋 przekonac. 29.gif

Napisany przez: magda208 艣ro, 23 wrz 2009 - 20:34

Fugu zacznij od delikatnej owsianki .Podajesz lyzeczke i obserwujesz.Miodu sie nie boj bo dajesz go na wrzatek i jeszcze gotujesz wiec tam tylko sam slodzik zostanie wszystko pszczele zniknie.
Potem jak okolo 7 miesiecy skonczy zaczniesz podawac zupki .Zacznij od najprostrzej na kawaleczku 5 dag cieleciki z koscia (schabik) podstawowe warzywak marchewka pietruszka po kawalku wieccej ziemniaka cebulka i kawalek czosnku z duzego zeba badz maly zabeczek oraz przyprawy:tymianek,kurkuma,kminek,imbir,chili(ociupinke),majeranek,pieprz czarny i bazylia.
Potem juz sobie poradzisz i pomalu dojdziesz do pysznych roznosci w zupowych.
Herbata-ja to po niej prawie wymiotowalam na poczatku.Rada jest taka dodawaj malenko lukrecji aby sie przyzwyczaic-mnie pomoglo i poszlo.Teraz innej nie lubie.Caluski

Napisany przez: fugu 艣ro, 23 wrz 2009 - 21:47

dzieki magda,za ekspresow膮 odpowied藕 icon_smile.gif
czyli zaczynam od CA艁EJ owsianki, nie wprowadzam poszczeg贸lnych sk艂adnik贸w oddzielnie? owies+ kasza kukurydziana+ mi贸d+ rodzynki+ przyprawy?! ludzie, ale mam pietra.

Napisany przez: magda208 czw, 24 wrz 2009 - 07:05

Fugu owsianka to nie zupa sniadaniowa.To kaszka dla dziecka karmionego piersia z F.呕 na koncu.Rodzynki dla dziecka nie wskazane.Konczysz na imbirze nie maselku a maselka taka mala ostrozynke dajesz(na koncowcce noza troszke).Mam nadzieje ze przeczytasz zanim rodzynkowa zrobisz.Dla pewnosci wysla pw do ciebie.

Napisany przez: fugu czw, 24 wrz 2009 - 21:24

oho, widz臋, 偶em ciemna jak tabaka w rogu. dobrze Magdo, 偶e czuwasz icon_smile.gif
no to偶 faktycznie to kaszka, a nie zwyk艂a owsianka. nie doczyta艂am, a wsz臋dzie widzia艂am tylko owsianka i owsianka. nie skojarzy艂am nawet. a jeszcze jedno pytanko: czy mo偶na zmiksowac p艂atki przed dodaniem? bo robie tak ze zwyk艂膮 owsiank膮, 偶eby starszy synek zjada艂 (ma odruch wymiotny przy takich mieszanych p艂ynno- sta艂ych konsystencjach) i uwa偶am, 偶e tak miksuje si臋 dok艂adniej. gdzies wyczyta艂am, 偶e tak mo偶na.

Napisany przez: fugu czw, 24 wrz 2009 - 21:26

dubel

Napisany przez: magda208 pi膮, 25 wrz 2009 - 07:20

Fugu mozesz zmiksowane platki dodawac. Mozesz tez sprobowac dodac platki blyskawiczne z kupca. Jak moj Kaspek byl malenki to te mu dodawalam bo sie fajnie rozgotowywaly i byly juz polamane-rozdrobnione.Teraz na stoislaw przeszlam.Wyproboj ktora obcje wola.A zeby owsianka mila konsystencje budyniowa i tak trzeba nad nia troche z blenderem postac.
A w sprawie przedszkola mysle ze zaswiadczenie nie zawsze potrzebne.Ja sie wstepnie pytalam i nie robia problemu aby dziecko swoje jadlo lub aby nie podawac co poniektorych rzeczy.Zrob liste czego mu nie wolno i zanies pani dyrektor ,wychowawcy i pania na kuchni.Mozesz powiedziec ze dziecko po tych produktach brzuszek czesto boli.Ja mowie ze trafil mi sie spejalno dietowy i o nic wieccej nie pytaja.

Napisany przez: fugu pi膮, 25 wrz 2009 - 12:34

no niestety, obawiam si臋, 偶e nie da si臋 z tak膮 list膮 tam przebic, bo nawet w ankiecie o dziecku pisa艂am, 偶e jest uczulony na np. truskawki (chocia偶 nie jest), ale bez 偶enady wpychaj膮 mu ten nieszcz臋sny mus truskawkowy do makaronu. Kt贸rego on zreszt膮 nie chce je艣c, ale ile dzieciak ma g艂odowac i zjadac sam chleb, bu艂k臋 (bo marmolady te偶 nie lubi) i makaron?
hit贸w 偶ywieniowych - nawet jak na przeci臋tn膮 "normaln膮" icon_wink.gif diet臋 jest tam mn贸stwo, 艂膮cznie z KONSERW膭 RYBN膭 na 艣niadanie. Jako艣 nikogo to nie bulwersuje, a moje uwagi na temat zbyt s艂odkich podwieczork贸w sprawi艂y, 偶e jestem postrzegana jako wyrodna matka, co dziecku s艂odyczy 偶a艂uje i na dodatek przewra偶liwiona i czepialska.

za艣wiadczenie jakie艣 pewnie dostaniemy, bo juz sygnalizowa艂am rodzinnej, jakie tam s膮 'pyszno艣ci', a ona do艣c o艣wiecona jest i interesuje si臋 medycyn膮 chi艅sk膮. Ale o pp wg pani Ciesielskiej to nie s艂ysza艂a, bo np.soki zaleca. ale to ju偶 inna bajka. problem w tym przedszkolu no i oczywi艣cie boje si臋 odrzucenia takiego dziwol膮ga przez inne dzieci. (albo, 偶e b臋dzie chcia艂 je艣c to, co inni, choc wybi贸rczo)

no w og贸e, to mam problem z samoakceptacj膮 i wiar膮 w siebie, mo偶e dlatego ten strach, 偶e nie potrafi臋, nie znam si臋, co艣 schrzani臋. boj臋 si臋 tego rozszerzania diety przede wszystkim. a jak co艣 si臋 stanie mojemu dziecku, je艣li zachoruje? do kogo mam si臋 zwr贸cic, sama sobie nie poradz臋, bo za ma艂o jeszcze wiem. i co ja wtedy powiem, 偶e niemowl臋 miodem i cytryn膮 karmi艂am? chyba mnie wykln膮.
obawy mam du偶e, ale spr贸buj臋. chyba odwrotu nie ma, bo jak patrz臋 na te gotowe kaszki i soczki, i s艂oiczki, to jako艣 widz臋 ten brak energii.

Napisany przez: fugu pi膮, 25 wrz 2009 - 12:36

kurcz臋, znoweu dubel, przepraszam.

Napisany przez: laila pon, 28 wrz 2009 - 09:25

Ja niestety musz臋 ostrzec przed pochopnym korzystaniem z tej diety , a raczej poradzi艂abym nie do ko艅ca by膰 fanatykiem . Sama przekona艂am si臋 ze mo偶e si臋 to niezbyt dobrze sko艅czy膰 .

Napisany przez: magda208 pon, 28 wrz 2009 - 16:24

CYTAT(laila @ Mon, 28 Sep 2009 - 10:25) *
Ja niestety musz臋 ostrzec przed pochopnym korzystaniem z tej diety , a raczej poradzi艂abym nie do ko艅ca by膰 fanatykiem . Sama przekona艂am si臋 ze mo偶e si臋 to niezbyt dobrze sko艅czy膰 .


dzieki za ostrzezenie.Bardzo trafne zreszta.
Fanatyzm tak to sie moze zle skonczyc.
Trzeba z glowa.
Nawet Pani Ania kaze z glowa....trzeba myslec troszke i obserwowac...a przede wszystkim doswiadczac i sie uczyc...a nie na hura byc nadgorliwym.
Trzeba zdobywac wiedze i miec wyostrzony zmysl obserwacji.
Tak jak tu siedze , doradzam , kozystam ze swoich doswiadczen ale i rowniez z waszych , pomagam ale i ucze sie .
Tak jak mam kontakt z pani Ania ona mi tez doradza ale mi nie gotuje ... to moje doswiadczenie i sama musze dojsc do tego ile czego aby bylo smacznie i sluzylo mi i czlonkom mojej rodziny...
Ale widzisz aby do tego dojsc niektorym musi strzelic ... musza przejsc przez doze fanatyzmu , ortodoksji...zeby sie czegos nauczyc trzeba doswiadczyc.
To tak jak ta przypowisc o swiatelku ktore bylo czastka Boga i krzyczalo "Jestem 艣wiat艂o艣ci膮, jestem 艣wiat艂o艣ci膮 ..." .Tak naprawde nie wiedzialo czym jest bo nie znalo ciemnosci.Wiec Bog zeslal 艣wiatelko w ciemnosc gdzie bylo cierpienie ... i tak swiatlko poznalo czym jest .Doswiadczajac czegos przeciwnego.
Tez przeszlam przez doze fanatyzmu i orotdoksji...poznalam to w doswiadczeniu , wiem jak co wyglada , ponaprawialam bledy ktore popelnialam , teraz jestem madrzejsza , wiec jeszcze skuteczniej moge doradzic . Nie doswiadczajac nie umialabym pomoc w takiej sytuacji.
Dziecko za nim sie chodzic nauczy nie raz sie potrzaska...to fizycznosc kochana.

Fugu pomalutku i obserwuj.Jesli o strach chodzi to polecam ci Tapping.Poszukaj terapeuty w swojej miejscowosci.
Tak ci tylko podpowiem ze tapping kosztuje tyle ile ty jako pacjent jestes sklonna zaplacic-inaczej sie do terapeuty nie wybieraj bo naciaga
i 1 2 sesje powinnas sie juz sama naucczyc sobie radzic , popuka sie i w glowie pokazuje sie rozwiazanie.
Powiem ci z wlasnego doswiadczenia ze dziala niesamowicie i naprawde warto.Poczytaj o tym w necie.

Napisany przez: fugu pon, 28 wrz 2009 - 21:25

Dzi臋ki, Magda, poszukam, nigdy nie s艂ysza艂am o tym.
Laila, mog艂abys rozwin膮c? Troch臋 enigmatycznie, ale jestem ciekawa Twoich doswiadcze艅.
Ja tam nie mam sk艂onnosci do fanatyzmu, nawet nie mam ulubionego zespo艂u, bo zawsze co艣 mi ' nie pasi' icon_wink.gif

Napisany przez: laila wto, 29 wrz 2009 - 14:02

generalnie chodzi o to 偶e wed艂ug Pani Ani wszystko mamy traktowa膰 imbir贸wk膮 , kilerk膮 , roso艂em , ( pisze to bardzo og贸lnie ) owoce praktycznie odstawi膰 , itp .

Napisany przez: fugu 艣ro, 30 wrz 2009 - 08:11

no, niby tak. ale trzeba wiedziec, co traktowac imbir贸wk膮 a co kilerk膮. bo to co innego. ja jeszcze du偶ej wiedzy na ten temat nie posiadam, niestety.
lailo, czy w mia艂a艣 przez t膮 diet臋 jakie艣 problemy konkretne? ja na razie odczuwam tylko pozytywne skutki, to zaniedbania powoduj膮 jakie艣 perturbacje.

Magda, synek przychodzi z przedszkola poci膮gaj膮cy (oczywi艣cie nosem) 偶e hej. od wczoraj ma wodnisty katar, innych objaw贸w brak. oczywiscie jest na diecie przedszkolnej 21.gif w domu pp ale z grzeszkami (dziadkowie). czy to wskazanie do imbir贸wki?

Napisany przez: laila 艣ro, 30 wrz 2009 - 09:05

niestety uwa偶a si臋 偶e imbir贸wka jest prawie na wszystko , ja Ci臋 doskonale rozumie bo tez by艂am zachwycona t膮 teori膮, diet膮 itp , niestety mo偶na pomyli膰 zapalenie krtani z suchym kaszlem , a 艣luz wytwarzany alergicznie przez nadprodukcje bodaj偶e histaminy ( u nas tak by艂o przy koszeniu trawy ) z kaszlem mokrym , generalnie w krtani nie siedzisz , nie jeste艣my znachorami , a czasem mo偶emy pogorszy膰 ,
Powiem tylko tyle w Azji ludzie lecz膮 si臋 naturalnie , ro艣linami , sk艂adnikami od zwierz臋cymi zio艂ami itp , jednak tam umieralno艣膰 w艣r贸d dzieci jest najwi臋ksza taka 偶e na 8 dzieci doros艂o艣ci do偶ywa 3, lub 4 .I jak dowodz膮 badania dzieje sie tak z naprawd臋 b艂achych powod贸w icon_sad.gif
U nas moj syn przeszed艂 zapalenie krtani kt贸re ,przesz艂o w zap. oskrzeli i w mononukleoz臋 od samej krtani nie chcia艂y pomaga膰 antybiotyki przy mononukleozie powi臋ksza sie 艣ledziona i pobudzanie jej do dzia艂ania mo偶e by膰 fatalne w skutkach ( w diecie w艂asnie pobudzamy 艣艂edzione przy gor膮czce ) .Mononukleoza atakuje os艂abiony organizm ...podobno . A w moim przypadku mog艂o si臋 sko艅czy膰 poronieniem wiec nie wiem czy warto tak bardzo jak pisze w ksi膮偶ce zaufa膰 , z kolei kole偶anka pij膮c imbirowk臋 ledwo straci艂a by noworodka kt贸ry dosta艂 zapalenia p艂uc i w szpitalu powiedziano jej jeszcze tydzie艅 i dziecko udusi艂o by si臋 ......

Napisany przez: magda208 艣ro, 30 wrz 2009 - 15:41

Lailo z maluszkami trzeba ostroznie.Dla matki ktora weszla dopiero w pp a nie zna swego dziecka na tyle sama imbirowka to za malo .
Z tymi najmniejszymi najlepiej do lekarza .
Szczegolnie ci bez doswiadczenia.
Przy katarze sama imbirowka nie pomoze.Tutaj do fugu.Nasmaruj dziecku plecki i klatke smalem gesim i nalewka bursztynowa na noc a i w dzin przesmaruj i kamizela na to.W nocy na wyzszej poduszcce poloz to tak katar splywac nie bedzie.Do picia daj rosol i zupki z wieksza iloscia cebulki - ja na 2 l daje 1,5 sredniej cebulki.Imbirowka tak po 3 razy dziennie po 10ml starczy (nie ma co z nia przesadzac). Jakby mial kaszel suchy imbirowke odstaw podaj dopiero jak bedzie wilgotny . Mozesz sie wspomoc syropami ja podaje Drosetux .Jakbys widziala ze kaszel idzie mu na oskrzela , krtan podaj natychmiast balsam kapucynski mysle tak ze 20 kropelek .

Lailo imbirowka zaszkodzic w rozsadnych ilosciach nie mogla ale znajac nadgorliwosc mogla przewalic i to bardzo.Trzeba jak to napisalas bez fanatyzmu.Wsztstko z umiarem.
Teraz odnosnie owocow.Owoce nie sa zle ale trzeba wiedziec komu i co.My w sezonie jemy owocow troche ale Kaspek jeszcze nie.Tak mysle kolo 5-6 roku zycia mu cos tak z przyprawami upichce.
Zasada jest taka zdrowemu wolno wszystko tylko trzeba wiedziec cco kiedy zjesc.Z dolegliwosciami lekkimi tez moga niewskazane rzeczy w malych ilosciach podjadac ale ci z wieksza dawka rozregulowania niestety musza trzyma wojsko przez jakis czas.
Na forum siedza ludzie z problemami dlatego czesto ci zdrowi w taki fanatyzm popadaja.Ale nie tedy droga.
Pani Ania mowila na kursie "Jest lato dziewczyny poprobojcie sobie pysznosci-chyba ze macie przetarte jak miala Ciesielska to w malych ilosciach"
Latwiej jest zregenerowac mlody organizm niz ten po 60.
Mam kolezanke ktora ma zdrowe dzieci i bardzo sie bulwersowala ze na kursie makaron byl do rosolu podany.serek sniadaniowy na stole.Nie przesadzajmy - trzeba normalnie zyc...tylko wiedzic ze dziecku takiemu jak moj serka nie dam ale sama moge.

Napisany przez: fugu czw, 01 pa藕 2009 - 22:02

Lailo, dzi臋ki za ostrze偶enie. Przy moim stanie swiadomo艣ci i wiedzy nt PP nie zaryzykowa艂abym leczenia na w艂asn膮 r臋k臋 przy jakim艣 powa偶niejszym problemie z dziecmi. B臋d臋 o tym pamietac je艣li co艣 si臋 zacznie dziac (mam nadziej臋, 偶e jednak si臋 nie zacznie przynajmniej szybko;).
Magda, dzi臋ki za rady. Polec臋 teraz gdzies tego smalcu szukac, pewnie w sklepach nie ma.

Napisany przez: magda208 pi膮, 02 pa藕 2009 - 17:52

Fugu nie ma sprawy.
A odnosnie powaznych schorzen to wtedy najwiecej sie uczymy-szczegolnie jak lekarze rece rozkladaja i tylko sterydy umieja przepisac.Choc sa i tacy ktorzy steryduja dzieci i siebie...to sie nazywa wybor.Bo toksyny posterydowe sa gorsze jak te porobalowe...10 lat oczyszcza sie organizm czasami....

Pozdrawiam wszystkich serdecznie.

Napisany przez: fugu sob, 14 lis 2009 - 01:24

zamelduj臋, 偶e m贸j P膮czu艣 malutki wcina kaszk臋 (t臋 niby-owsianke dla dzieci) i zupki, 偶e a偶 mi艂o. trz臋sie za tym jedzonkiem, nawet cyca juz w dzie艅 nie chce prawie w og贸le. rozwija si臋 wspaniale. Starszy te偶 ju偶 zaakceptowa艂 owsiank臋, nie marudzi i sam zjada. gorzej z zupami - sama musz臋 go karmic, ale to ju偶 taki wiek..
Magdo - je艣li mog艂abys mnie po raz kolejny o艣wiecic, to by艂abym wdzi臋czna: nie kumam o co chodzi, zacytuj臋 F呕: "do zup nie musimy dodawac bezpo艣rednio w臋glowodan贸w (kasz).(...) gotuj膮c oddzielnie kasz臋 i zupe ma (matka) na dwa dni kilka wariant贸w posi艂k贸w:
- sama owsianka
- owsianka z mniejsz膮 ilosci膮 zupy
- owsianka z po艂ow膮 zupy
- sama zupa."
czy chodzi o to, 偶e gotuj膮c zup臋 nie dodaj臋 w og贸le kasz, tylko gotuj臋 oddzielnie kasze kukurydzian膮, gryczan膮, jaglan膮, p艂atki owsiane i nast臋pnie mieszam z zup膮? czy je gotowac 'normalnie" czy wg przepis贸w? je艣li tak, to dlaczego w dalszym ci膮gu jest u偶ywane okre艣lenie: owsianka? bo mo偶e chodzi o t臋 kaszk臋-owsiank臋? sko艂owana jestem.

-czy mo偶na t臋 kaszk臋-owsiank臋 ugotowac na dwa dni, tak, jak zupki?

- czy mo偶e podjadac nasze ziemniaczki z wody? strasznie chce i jak jemy, to mu daj臋 troch臋...

-i co to mo偶e byc: podra偶nienie na dekolcie synka centralnie pod br贸dk膮. 艣lini sie niemi艂osiernie, ale wygl膮da to jak co艣 wi臋cej niz zwyk艂e odparzenie, czasem sw臋dzi. czy takie miejsce jest charakterystyczne dla jakiego艣 narz膮du?

-jakie zupy moge dawac mojemu 3latkowi? je nasze, tyle, 偶e mniej przyprawione wersje. na owsiank臋 na kolacje to ju偶 chyba jest za stary, co?

prosz臋 o odpowied藕, pozdrawiam.

Napisany przez: magda208 sob, 14 lis 2009 - 08:25

Witaj

Ten cytat zrozum dos艂ownie.Owsianka osobno zupa osobno i mozesz w garze potem dac troch臋 tego i tego.Albo wersja pojedy艅cza.
Na same kasze on jeszcze za ma艂y -po roczku mo偶na polente raz na jaki艣 czas podac.
M贸j 3-latek ma gotowane dalej oddzielnie wersje lajt...tak ko艂o 5 roku 偶ycia dziecko przechodzi na doros艂e jedzenie bardziej lajtowe.Choc Kaspek ju偶 pr贸buje naszego.
Ziemniaka ma艂emu dac mo偶esz.ko艂o roczku wprowadzisz 2 danie.Mo偶esz mu te ziemniaczki troszk臋 jego zupk膮 polac.
Owsianke mo偶esz na 2 dni gotowac.
Widze , 偶e ju偶 si臋 troch臋 wprawi艂a艣.
Od 艣linienia r贸偶ne rzeczy wyskakuj膮.obserwuj.
Ach i nie dawaj dzieci膮 kaszy jaglanej narazie.
Ca艂usy

Napisany przez: fugu sob, 14 lis 2009 - 17:07

Magdo, jeste艣 czujna icon_smile.gif czyli, 偶e owsianka z zup膮 . A zupa ma byc gotowana w og贸le bez kasz? je艣li jaglana odpada (cos tam kojarzy艂am, 偶e jest 艣luzotw贸rcza jednak?), to chyba zostaj膮 tylko p艂atki owsiane, kukurydziana i gryczana, bo na j臋czmienn膮 to chyba za wcze艣nie?
nied艂ugo dojdziemy do zupki z mi臋skiem, na razie korzystam z sezonu i dyni臋 mu serwuj臋 w zupce. mo偶e spr贸buj臋 te偶 kalafiora r贸偶yczk臋, ale jestem ciekawa, czy mu posmakuje. dzi臋ki za odpowiedzi, jestem bardzo zadowolona z tej diety, choc czasoch艂onna jest, 偶e hej, to efekty widac szczeg贸lnie po tym male艅kim moim. a i starszy przyby艂 na wadze i nie straszene mu mi贸d, mas艂o, wo艂owina, choc niby bezmleczny...
(ju偶 nie je w przedszkolu bo nie chodzi:) u艣ciski!

Napisany przez: magda208 wto, 17 lis 2009 - 19:50

Witam zapraszam na m贸j blog po艣wi臋cony 偶ywieniu dzieci wg. pp
https://kuchniapieciuprzemiandladzieci.blog.onet.pl/

Napisany przez: Kluczyk 艣ro, 06 sty 2010 - 13:28

Witam

mam pytanie jak du偶e znaczenie w tej diecie ma gotowanie na gazie (ogniu) co w przypadku je艣li w domu jest tylko p艂yta elektryczna.. jest jakie艣 wyj艣cie z tej sytuacji?

Pozdrawiam

Napisany przez: magda208 艣ro, 06 sty 2010 - 22:07

Mozna i i p艂ycie gotowa膰 ale nie b臋dzie w po偶ywieniu energii ognia. Co wtedy- ja zamontowa艂am butle. Ca艂usy

Napisany przez: Kluczyk pi膮, 08 sty 2010 - 12:56

Dzi臋ki icon_smile.gif

U mojej c贸rki podobnie si臋 zaczyna艂o, na pocz膮tku b. sucha sk贸ra potem by艂a ca艂a zsypana krostami jakby tr膮dzik potem ciemnieniu... ale my mia艂y艣my takie szcz臋艣cie 偶e trafili艣my na bardzo dobrego lekarza, karmi臋 piersi膮, kaza艂 mi je艣膰 wszystko po trochu tak 偶eby spr贸bowa膰 wszystkiego zanim dziecko uko艅czy 3 miesi膮c, bo wtedy organizm si臋 "uczy" i rozpoznaje jedzenie. Moja c贸rcia ma alergie pod brod膮 w zgi臋cich 艂okci i na kolankach ale nie w tak du偶ym zakresie. Jak zacz臋艂am gotowa膰 zupki wg. PP zauwa偶y艂am 偶e sk贸ra jest jakby troch臋 lepsza i niunia mi nie ulewa jak wcze艣niej a gotuj臋 tak od ok 3 mc. Du偶o czasu zajmuj臋 mi gotowanie fakt, ale jakie艣 efekty niewielkie ale wida膰, zobaczymy co bedzie dalej.. icon_smile.gif

Pozdrawiam

Napisany przez: magda208 czw, 21 sty 2010 - 10:08

Najwiecej efekt贸w widac dopiero po roku.

Napisany przez: Matty sob, 06 lut 2010 - 13:33

Cze艣膰 dziewczyny,
od paru tygodni czytam od pocz膮tku wasz temat, bo to, co napisa艂a Magda o stanie swojego synka w du偶ej mierze odnosi si臋 do mojego. W tej chwili jest tak 藕le jak jeszcze dot膮d nie by艂o, jestem totalnie za艂amana, ma艂y p艂acze i drapie si臋 naokr膮g艂o, ja sama si艂膮 powstrzymuj臋 si臋 od p艂aczu jak widz臋 jak on si臋 m臋czy, i to tylko dlatego 偶eby mu nie przysparza膰 wi臋cej stresu, bo najch臋tniej usiad艂abym w k膮cie i p艂aka艂a non stop, sytuacje mnie przerasta i nie wiem, co robi膰. Ca艂e cia艂o Iwo (synek ma nieca艂e p贸艂 roku) to w tej chwili jedna wielka tragedia: brzuch i blecy to 偶ywo czerwone szorstkie placki, mniejsze placki pod pachami i miejscami na r臋kach, natomiast pupa i nogi to czerwone drobne krosteczki, z plamami pod kolanami i na kostkach. A buzia to czerwona gruba skorupa o fakturze papieru 艣ciernego, z s膮cz膮cym si臋 z policzk贸w p艂ynem... Nie ma ani jednego miejsca, kt贸re by nie by艂o zaj臋te.
Od tygodnia, zainspirowana waszymi uwagami, zacz臋艂am sobie gotowa膰 wg. PP (karmi臋 piersi膮) - na tyle, na ile potrafi臋, przeczyta艂am pobie偶nie ksi膮偶ki p. Ciesielskiej - na szybko, 偶eby jak najszybciej wprowadzi膰 zasady w 偶ycie, a teraz w wolnych chwilach ko艅cz臋 lektur臋. Tak wi臋c od tygodnia jem g艂贸wnie zupy z r贸偶nyh warzyw. Ma艂y sw贸j jeden posi艂ek dziennie - na zmian臋 broku艂, ziemniak lub marchew, te偶 ma gotowany wg. PP. Nie widz臋 absolutnie 偶adnej poprawy, je偶eli ju偶 to zmian臋 na gorsze i nie wiem, co robi臋 nie tak. Nie wiem, sk膮d ten stan u ma艂ego, wykluczy艂am wszystkie pokarmowe alergeny, na tyle ile mo偶na chroni臋 go przed ewentualnymi kontaktami i NIC si臋 nie poprawia.
Jedyna poprawa by艂a wtedy, gdy wspamniana chyba na tym forum dr Rosi艅ska - alergolog+dermatolog+pediatra, do kt贸rej trafili艣my 3 tygodnie temu jako do "osoby ostatniej szansy" po dziesi膮tkach - nie przesadzam! wizyt u rozmaitych alergolog贸w i dermatolog贸w, przepisa艂a mu ca艂膮 gam臋 ma艣ci (Cutivate, Locoid - na s膮cz膮ce poliki, Elidel, Fucidin, plus doustnie Zyrtec i Hydroxyzinum) i po 4 dniach Iwo wyglada艂 jak z reklamy. Byli艣my w szoku, pomijaj膮c sam wygl膮d to wreszcie przesta艂 si臋 drapa膰 i nasze 偶ycie nagle przesta艂o si臋 kr臋ci膰 wok贸艂 pilnowania, by sobie nie zrobi艂 krzywdy w艂asnymi r膮czkami... Co z tego, skoro po stopniowym odstawieniu lub zmniejszeniu cz臋stotliwo艣ci kolejnych lekarstw wr贸cili艣my do stanu sprzed, a nawet gorzej. W mi臋dzyczasie naczyta艂am si臋 o szkodliwym dzia艂aniu tych ma艣ci i za艂ama艂am si臋. Ju偶 sama nie wiem, co robi膰, w co wierzy膰 i jak doprowadzi膰 do tego, 偶eby moje dziecko mog艂o normalnie funkcjonowa膰!!

Napisany przez: Matty sob, 06 lut 2010 - 13:45

Co艣 mi zjad艂o ci膮g dalszy, pewnie przekroczy艂am obj臋to艣膰.
To ju偶 szybko:
Pani dr powiedzia艂a, 偶e w razie w膮tpliwo艣ci mo偶na do niej dzwoni膰 do gabinetu w pn i w czw, ale potem wyjecha艂a na urlop i zosta艂am z moimi l臋kami spowodowanymi pogarszaj膮c膮 si臋 w oczach sk贸r膮 sama. W poniedzia艂ek mamy u niej drug膮 wizyt臋 i teraz boje si臋, 偶e znowu nam przepisze zestaw steryd贸w i syf贸w. Gdyby chocia偶 mia艂y jakis efekt na d艂u偶sz膮 met臋! Nie wiem, co mam robi膰, mam wra偶enie totalnej beznadziei, pot臋gowane jeszcze tym, 偶e najwyra藕niej czynnik masakruj膮cy sk贸r臋 ma艂ego, wewn臋trzny czy zewn臋trzny, nadal na niego wp艂ywa a ja NIE WIEM, CO TO JEST!!! I co mam robi膰, 偶eby m贸j syn m贸g艂 normalnie funkcjonowa膰. I tak jest bardzo dzielny, przez co jeszcze bardziej mi p臋ka serce jak patrz臋 na jego biedn膮 bu藕k臋.
Je偶eli kto艣 z was by艂 w podobnej sytuacji to prosz臋 o rady. Wiem, 偶e musz臋 by膰 silna, 偶eby go przez to przeprowadzi膰, ale czasem - jak teraz - mam ochot臋 po prostu po艂o偶y膰 si臋 i wy膰 w poduszk臋...
B臋d臋 kontynuowa艂a PP, na pewno nie zaszkodzi, nie wiem, czy tydzie艅 to wystarczaj膮cy czas, 偶ey zobaczy膰 popraw臋, ale niepokoi mnie to pogorszenie.
W ka偶dym razie bardzo si臋 ciesz臋, 偶e trafi艂am na wasz w膮tek, i tak wiem ju偶 o niebo wi臋cej ni偶 kilka tygodni temu.


Napisany przez: magda208 sob, 06 lut 2010 - 18:36

CYTAT(Matty @ Sat, 06 Feb 2010 - 15:45) *
Co艣 mi zjad艂o ci膮g dalszy, pewnie przekroczy艂am obj臋to艣膰.
To ju偶 szybko:
Pani dr powiedzia艂a, 偶e w razie w膮tpliwo艣ci mo偶na do niej dzwoni膰 do gabinetu w pn i w czw, ale potem wyjecha艂a na urlop i zosta艂am z moimi l臋kami spowodowanymi pogarszaj膮c膮 si臋 w oczach sk贸r膮 sama. W poniedzia艂ek mamy u niej drug膮 wizyt臋 i teraz boje si臋, 偶e znowu nam przepisze zestaw steryd贸w i syf贸w. Gdyby chocia偶 mia艂y jakis efekt na d艂u偶sz膮 met臋! Nie wiem, co mam robi膰, mam wra偶enie totalnej beznadziei, pot臋gowane jeszcze tym, 偶e najwyra藕niej czynnik masakruj膮cy sk贸r臋 ma艂ego, wewn臋trzny czy zewn臋trzny, nadal na niego wp艂ywa a ja NIE WIEM, CO TO JEST!!! I co mam robi膰, 偶eby m贸j syn m贸g艂 normalnie funkcjonowa膰. I tak jest bardzo dzielny, przez co jeszcze bardziej mi p臋ka serce jak patrz臋 na jego biedn膮 bu藕k臋.
Je偶eli kto艣 z was by艂 w podobnej sytuacji to prosz臋 o rady. Wiem, 偶e musz臋 by膰 silna, 偶eby go przez to przeprowadzi膰, ale czasem - jak teraz - mam ochot臋 po prostu po艂o偶y膰 si臋 i wy膰 w poduszk臋...
B臋d臋 kontynuowa艂a PP, na pewno nie zaszkodzi, nie wiem, czy tydzie艅 to wystarczaj膮cy czas, 偶ey zobaczy膰 popraw臋, ale niepokoi mnie to pogorszenie.
W ka偶dym razie bardzo si臋 ciesz臋, 偶e trafi艂am na wasz w膮tek, i tak wiem ju偶 o niebo wi臋cej ni偶 kilka tygodni temu.


Pw wysy艂am do ciebie.

Napisany przez: ola108 pon, 15 lut 2010 - 00:21

Witam wszystkich Forumowicz贸w,
mam nadziej臋, 偶e ten temat nie jest ju偶 przeterminowany:)
M贸j synek ma 15 miesi臋cy, AZS i nie zdiagnozowana alergi臋 na prawie wszystko. W艂a艣nie jeste艣my z nim w szpitalu na tzw diagnostyce, kt贸ra przerodzi艂a si臋 z zapowiadanego 1,5 dniowego pobytu w 5 dniowy a mo偶e i d艂u偶szy, bo po cukrowej diecie szpitalnej malec trafi艂 pod kropl贸wk臋 z wymiotami i wielk膮 biegunk膮. Nie mam ju 偶 si艂y dyskutowa膰 z lekarzami o prawid艂owej b膮d藕 nieprawid艂owej diecie i dlatego znalaz艂am si臋 tutaj. Potrzebuj臋 potwierdzenia, 偶e jednak nie jestem nienormaln膮 matk膮 bo nie podaj臋 dziecku cukru ani sok贸w z kartonu ani szynki konserwowej.
Dopiero przymierzam si臋 do zakupu ksi膮偶ki pani Ciesielskiej z nadziej膮, 偶e odnajd臋 w niej to czego szukam czyli pomocy dla mojego Filipcia. Do tej pory korzysta艂am z ksia偶ek BeatriceTrebuth i Barbary Temelie np. Od偶ywianie wed艂ug Pi臋ciu Przemian dla matki i dziecka. Bardzo polecam, tylko, 偶e tam jest ma艂o o alergiach... Starsze dziecko bardzo dzi臋ki tym ksi膮偶kom korzysta (powoli wychodzi ze skazy bia艂kowej), ale synek jest malutki i ma wi臋cej problem贸w. Problem w tym, ze my od 16 lat nie jadamy mi臋sa, pozwalamy dzieciom je艣膰 mi臋so na zewnatrz (u dziadk贸w, czy w przedszkolu), ale w domu nie je nikt. I trudno mi sobie wyobrazi膰 wej艣cie do mi臋snego. Czy pani Ciesielska radzi co艣 dla takich jak my? A mo偶e jest kto艣 w艣r贸d Was z podobnym problemem?
Pozdrawiam cieplutko:)

Napisany przez: magda208 艣ro, 24 lut 2010 - 08:09

Olu my艣my telefonicznie rozmawia艂y.Ca艂usy

A ja mam pierwszy kursik gotowania za sob膮.Spe艂niona jako naauczyciel i szcz臋艣liwa 偶e mog艂am pom贸c dzieci膮 i ich rodzic膮 wracam do odpisywania na moich watkach.

Pozdrawiam

Napisany przez: magda208 wto, 25 maj 2010 - 21:39

"Kuchnia Pi臋ciu Przemian dla dzieci zdrowych i alergik贸w" fragment ksi膮zki

Wychowanie dzieci to niew膮tpliwie najtrudniejsze zadanie w 偶yciu ka偶dego Rodzica i Opiekuna. Je艣li czytasz t臋 ksi膮偶k臋, z pewno艣ci膮 nale偶ysz do ludzi 艣wiadomych tego, 偶e to, co damy naszym pociechom dzi艣, za kilka, kilkana艣cie lat zaprocentuje. Od nas zale偶y wynik tego procesu.

Wyrabianie w艂a艣ciwych nawyk贸w, wpajanie uczciwo艣ci, poczucia w艂asnej warto艣ci, prawo艣ci i rozwijanie dobra w ich sercach, stosowanie m膮drego systemu nagr贸d i kar, to oczywi艣cie bardzo wa偶ne elementy wychowania. Jednak niemniej donios艂膮 spraw膮, a nawet - w przypadku dzieci z alergiami, czy innymi dolegliwo艣ciami - kardynaln膮, jest w艂a艣ciwe, zr贸wnowa偶one od偶ywianie.

To naprawd臋 istotne, by w dzisiejszym szalonym, zabieganym 艣wiecie, pe艂nym kolorowych reklam i wszechobecnych fast-food贸w, w tym zatrutym toksynami 艣rodowisku, zachowa膰 zdrowy rozs膮dek i nie da膰 si臋 ponie艣膰 fali konsumpcjonizmu i materializmu, skutecznie odci膮gaj膮cych nas od kontaktu z w艂asnym cia艂em, przyrod膮 i od rozwoju duchowego. Trzeba nam nie lada odwagi i nieugi臋tej postawy, by w owym ko艂owrocie przekazywa膰 dzieciom proste prawdy 偶ycia, by na wz贸r naszych przodk贸w zaszczepi膰 w nich zami艂owanie do domowej, zdrowej, zgodnej z rytmami Natury, kuchni.

Je艣li szukasz, drogi Czytelniku, takiego sposobu gotowania, by twoje dziecko nie tylko otrzymywa艂o pe艂nowarto艣ciowe posi艂ki, ale by wyleczy膰 je z r贸偶nych dolegliwo艣ci, w tym z alergii i trafi艂e艣 na kuchni臋 Pi臋ciu Przemian, to mamy dla Ciebie dobr膮 wiadomo艣膰: TO DZIA艁A! Jedyne czego potrzebujesz to nauczy膰 si臋 kilku zasad, zaufa膰 sobie, uzbroi膰 si臋 w cierpliwo艣膰, czyta膰, uczy膰 si臋, testowa膰, do艣wiadcza膰, wybaczy膰 sobie wszystkie potkni臋cia i gotowa膰, gotowa膰, gotowa膰! Efekty przyjd膮 wcze艣niej czy p贸zniej, zapewniamy Ci臋. 艢wiadcz膮 o tym nasze historie, kt贸re za chwil臋 przeczytasz.

Nauczymy Ci臋 jak klasyfikowa膰, a potem r贸wnowa偶y膰 smaki i energie yin- yang tak, aby posi艂ki Twojego dziecka by艂y pe艂ne harmonii.

Z naszego poradnika przysz艂e mamy dowiedz膮 si臋 jak si臋 od偶ywia膰 w ci膮偶y i w trakcie karmienia piersi膮, aby jak najlepiej si臋 czu膰 i jak najzdrowszy pokarm przekaza膰 dziecku, by prawid艂owo si臋 rozwija艂o.

Dowiesz si臋 te偶 jak poszczeg贸lne organy funkcjonuj膮 w ci膮gu doby, kiedy maj膮 swoje minima i maksima oraz jak mo偶na dzi臋ki temu u艂o偶y膰 odpowiedni tryb 偶ycia ca艂ej rodziny. A tak偶e jak wst臋pnie diagnozowa膰 i leczy膰 objawy chor贸b.

Wiedz jednak, drogi Rodzicu, 偶e nie b臋dzie to poradnik traktuj膮cy wy艂膮cznie o tym, jaki pokarm podawa膰 dziecku, ale te偶 jakimi emocjami winno si臋 je karmi膰. Wszak pod poj臋ciem "przemiana" kryje si臋 wiele znacze艅 i dziedzin, w tym w艂a艣nie okre艣lone stany emocjonalne. Jak mawiali staro偶ytni m臋drcy "w zdrowym ciele zdrowy duch", wi臋c warto, na r贸wni z trosk膮 o prawid艂owy rozw贸j fizyczny, zatroszczy膰 si臋 te偶 o rozw贸j duchowy dziecka.

Na ko艅cu mamy dla ciebie pomocne tabelki zawieraj膮ce klasyfikacj臋 smak贸w oraz natury poszczeg贸lnych produkt贸w i dodatek specjalny: jak dba膰 o atopow膮 sk贸r臋 dziecka. Podzieli艂y艣my si臋 w艂asnymi do艣wiadczeniami, sposobami i radami, majac szczer膮 nadziej臋, 偶e pomo偶emy zagubionym rodzicom.

I oczywi艣cie s膮 tu te偶... przepisy! To zbi贸r ponad 100 propozycji kulinarnych, na kt贸re sk艂adaj膮 si臋 zar贸wno nasze autorskie, jak i inspirowane tradycyjn膮 staropolsk膮 oraz wsp贸艂czesn膮 kuchni膮, pomys艂y na pi臋ciosmakowe dzieci臋ce posi艂ki.

Zatem serdecznie zapraszamy Ci臋 w emocjonuj膮c膮, kulinarno-filozoficzn膮 podr贸偶, kt贸ra dla Ciebie i Twojego dziecka mo偶e sta膰 si臋 pocz膮tkiem wspania艂ej, cho膰 pocz膮tkowo mo偶e i nie艂atwej, przygody 呕ycia!

Niech Harmonia i Mi艂o艣膰 zagoszcz膮 w Was ju偶 tu i teraz.

Monika i Magda

Ksi膮偶ka uka偶e si臋 w lipcu.

Napisany przez: fugu nie, 04 lip 2010 - 23:24

Witaj Magdo!
To Twoja Ksi膮偶ka? Ja kupuj臋! Gdzie j膮 mo偶na nabyc?

Napisany przez: magda208 pon, 05 lip 2010 - 22:57

Wejdz na m贸j blog jest link do strony na kt贸rej b臋dzie mo偶na naby膰 ksi膮偶k臋.Kilka dni temu wysz艂y zapowiedz a ksi膮偶ka jednak w sierpniu b臋dzie nie dadz膮 rady szybciej wyda膰.Ksi膮偶k臋 pisz臋 razem z przyjaci贸艂k膮 te偶 mama dziecka z problemami sk贸ry.

Napisany przez: magda208 nie, 11 lip 2010 - 18:50

Mo偶na si臋 ju偶 zapisywa膰 na ksi膮偶k臋 "kuchnia pi臋ciu przemian dla dzieci zdrowych i alergicznych " informacje na moim blogu https://kuchniapieciuprzemiandladzieci.blog.onet.pl/

Napisany przez: magda208 wto, 20 lip 2010 - 19:13

Zapraszam na nowo otwarate forum po艣wi臋cone kuchnii pp dla dzieci zdrowych i atopowych https://www.kuchniappdladzieci.pun.pl/forums.php

Napisany przez: magda208 艣ro, 22 wrz 2010 - 13:05

Witajcie
Z rado艣ci膮 powiadamiam ,偶e dzi艣 premiera ksi膮偶ki https://www.escapemagazine.pl/369695-kuchnia-pieciu-przemian-dla-dzieci-zdrowych-i-alergicznych

Napisany przez: magda208 艣ro, 22 gru 2010 - 20:05

Wklejam wam histori臋 wyleczonej Madzi



Moja c贸reczka Madzia ma dzi艣 3 lata i 3 miesi膮ce i cieszy si臋 pi臋kn膮 i zdrowi膮 sk贸r膮 dzi臋ki diecie Pi臋ciu Przemin. Opisz臋 tutaj Nasz膮 histori臋,偶eby pokaza膰 rodzicom,偶e warto spr贸bowa膰.

W 2 miesi膮cu 偶ycia na ciele Mojej c贸reczki zacze艂y pokazywa膰 si臋 plamy,kt贸re zacze艂y c贸reczk臋 bardzo sw臋dzie膰. Posz艂am do lekarza rodzinnego w Anglii (bo tutaj mieszkamy) o przepisanie mi mleka dla dzieci alergicznych bo niestety nie karmi艂am piersi膮,niestety lekarz nie chcia艂 go przepisa膰 , kaza艂 zbagatelizowa膰 spraw臋 i w og贸le si臋 nie przejmowa膰 wysypk膮, powiedzia艂,偶e to skaza bia艂kowa i sama minie z biegiem czasu.Postanowi艂am wr贸ci膰 do Polski i i艣膰 do bardziej pomocnego lekarza,byli艣my z m臋偶em za艂amani bo jeszcze tydzie艅 wcze艣niej ca艂膮 rodzin膮 cieszyli艣my si臋 sob膮 a tu przysz艂o nam si臋 偶egna膰 nie wiadomo na jak d艂ugo. W mi臋dzy czasie stan sk贸ry c贸rki si臋 pogarsza艂, mia艂a wysypane 90 % cia艂a a najgorsza by艂a twarz z kt贸rej s膮czy艂a si臋 ropa (c贸rka drapa艂a si臋 niemal 24 h na dob臋) zak艂ada艂am jej r臋kawiczki, zaszywa艂am r臋kawki , bardzo cz臋sto obcina艂am paznokcie,ale mimo tego c贸reczka tak tar艂a cia艂o,偶e by艂y ju偶 rany otwarte,a z nich s膮czy艂a si臋 ropa.Wracaj膮c do Polski mia艂am ju偶 kilka adres贸w lekarzy gdzie mog艂abym szuka膰 pomocy, adresy te znalaz艂am na stronie www.atopowe-zapalenie.pl -ta strona sta艂a si臋 moj膮 opsesj膮 przez ponad p贸艂 roku, czyta艂am historie innych rodzic贸w co przechodz膮 przez to samo co My, bardzo du偶o porad o piel臋gnacje cia艂a, o 偶ywienie,a przede wszystkim o sam stosunek do AZS. Na stronie jest wielu forumowicz贸w kt贸rzy m臋cz膮 si臋 z ta przypad艂o艣ci膮 od kilkunastu lat.Ja osobi艣cie w tamtym okresie nie mog艂am czyta膰 tych historii,nie mog艂am sobie wyobra藕i膰,偶e to mo偶e trwa膰 przez ca艂e Nasze 偶ycie. Rodzina t艂umaczy艂a,偶e s膮 gorsze choroby ,偶e za kilka lat c贸reczka ju偶 sama b臋dzie o siebie dba膰,ale cz臋sto czyta艂am jak ci臋偶ko z tym 偶y膰, st膮d nikt Nas nie rozumia艂 przez co przechodzimy.Na poczatku stara艂am si臋 zrobi膰 wszystkie badania c贸reczce, zrobi艂am badania ka艂u pod k膮tem paso偶yt贸w lambii, oraz dro偶dzaka Candida.Pewna mama opisa艂a na stronie,偶e przez 2 lata leczy艂a swojego synka na AZS a okaza艂o si臋 ,偶e to wcale nie alergia czy AZS tylko kandidoza powodowana przez grzyby z rodzaju Candida, g艂ownie przez Candida albicans. Wystarczy艂o poda膰 tylko leki i by艂oby po sprawie.Oczywi艣cie czytaj膮c to wszystko, by艂am pe艂na nadzieji ,偶e i u Naszej c贸reczki wykryj膮 tego grzyba lub paso偶yty lambie kt贸re silnie dzia艂aj膮 na sk贸r臋 dziecka daj膮c podobne oobawy do AZS.Zrobi艂am te badania.Niestety nie by艂o 偶adnej Kandidozy lub Lambiozy.By艂am nawet w odleg艂ej od swojej miejscowo艣ci Warszawie leczy膰 c贸reczk臋 na te schorzenia, znachorka m贸wi艂a,偶e bardzo trudno wykry膰 te paso偶yty w kale i 偶eby bada艅 nie bra膰 pod uwag臋, c贸reczka zosta艂a odrobaczona wraz z Nami leki mieli przyjmowa膰 wszyscy co maj膮 z dzieckiem cz臋sty kontakt.Pami臋tam swoje rozczarownie,kiedy s艂owa tej kobiety si臋 u nas nie sprawdzi艂y.Teraz si臋 u艣miecham,na sam膮 my艣l o tym szale艅stwie jechania do Warszawy zaanga偶owania rodziny wraz z s膮siadem (Naszym szoferem). Ale dla rodzica to by艂 naturalny odruch, wtedy pojecha艂abym znacznie dalej,偶eby jej pom贸c.R贸wnie偶 odwiedzili艣my kilku lekarzy, alergolog贸w,dermatolog贸w,gastrologa.I nic....jedynie co to pomaga艂am za艂agodzi膰 AZS robi膮c specjalne k膮piele,smarowa膰 dobrymi kremami sprowadzonymi z Niemiec przez mojego tat臋.C贸reczka by艂a wtedy na specjalnym mleku dla dzieci z najci臋偶sz膮 postaci膮 alergi "NEOCATE" mleko by艂o dost臋pne r贸wnie偶 w Anglii wi臋膰 m膮偶 poszed艂 do lekarza rodzinnego, wyt艂umaczy艂 sytuacje i jako艣 uda艂o si臋 go przekona膰 na to mleko.I zn贸w wr贸cili艣my do Anglii. Choroba znacznie z艂agodnia艂a po tym mleku i dobrej ma艣ci o nazwie Parfenac feetsalbe sprowadzonej z Niemiec ale i tak ci臋偶ko si臋 z tym 偶y艂o, bo co nie wprowadzi艂am jej do jedzenia ,wszystko j膮 uczula艂o, wi臋c postanowi艂am j膮 karmi膰 rzeczami najmiej uczulaj膮cymi indykiem,kr贸likiem,marchewk膮,ziemniakami,broku艂ami.Ale przez ca艂y czas by艂am go艣ciem strony atopowe-zapalenie, cz臋sto mailowa艂am z mamami i probowa艂am nowych metod z k膮pielami z 偶ywieniam. Baraszkuj膮c po internecie oczywi艣cie w sprawie AZS natrafi艂am na histori臋 Kaspiana, ju偶 nawet nie pami臋tam gdzie j膮 znalaz艂am, ale mama do艣膰 szczeg贸艂owo opisa艂a przebieg choroby a p贸偶niej przegieg leczenia metod膮 Pi臋ciu Przemian.I tak w艂a艣nie zacze艂a si臋 Nasza przygoda z di臋t膮 Pi臋ciu Przemian, nie zastanawia艂am si臋 nawet przez chwil臋,偶eby j膮 wypr贸bowa膰.Pojechali艣my do Polski gdzie ju偶 um贸wionego mieli艣my znachora od diety Pi臋ciu Przemian... Na poczatku by艂y obawy w podawaniu dziecku ciel臋ciny,miodu czy owsianki ( te rzeczy w alergologi s膮 zdecydowanie zakazane !) Znachorka powiedzia艂a,偶e przez pierwsze dwa tygodnie b臋dzie pogorszenie gdzy偶 wszystko musi wyj艣膰 na zewnatrz, ale,偶e p贸藕niej ma by膰 poprawa, i te偶 tak si臋 sta艂o. Oczywi艣cie musia艂am z dnia na dzie艅 odstawi膰 mleko modyfikowane jest to apsolutnie zakazane i podawa膰 dziecku owsiank臋, zupki na ciel臋cinie na skrzyde艂ku indyka, odpowiednio przyprawia膰 i pilnowa膰 kolejno艣ci podawania produkt贸w i przypraw.C贸reczka bardzo polubi艂a herbatki TLI i TLACI oraz kaw臋 zbo偶ow膮 z przyprawami :)Kupi艂am sobie ksi膮偶ki Pani Anny Ciesielskiej "Filozofia 偶ycia" i "Filozofia zdrowia" kt贸ra ma wiele ciekawych przepis贸w,bardzo przejrzy艣cie napisanych.Dieta zdecydowanie pomaga艂a, z tygodnia na tydzie艅 by艂o coraz lepiej i co najwa偶niejsze przesta艂a si臋 drapa膰 ! co by艂o dla Nas bardzo wa偶ne, c贸reczka zacze艂a przesypia膰 noce,sta艂a si臋 mniej nadpobudliwa a my z tygodnia na tydzie艅 bardziej szcz臋艣liwsci.C贸reczka na takiej diecie by艂a ponad rok, teraz wszystko wr贸ci艂o do normy, ale jest wiele potraw kt贸re robi臋 z ksi膮偶ki Pani Ani i smakuj膮 znakomicie.My艣l臋 ,偶e herbatka Tli i Tlaci pozostanie z nami na zawsze bardzo je lubi.Musz臋 ko艅czy膰 bo c贸reczka wypowiedzia艂a magiczne s艂owo "Herbatk臋 prosz臋"

呕ycz臋 Wszystkim Powodzenia

Offline


Napisany przez: bassi pi膮, 04 mar 2011 - 15:53

Witam Pa艅stwa.
Jestem studentk膮 II roku studi贸w magisterskich, pisz臋 prace o astmie oskrzelowej. Celem mojej pracy jest okre艣lenie zasobu wiedzy rodzic贸w na temat choroby w艂asnych dzieci. Niezb臋dna jest mi w tym pomoc ze strony rodzic贸w dzieci z astm膮, dlatego zwracam si臋 do Pa艅stwa z uprzejm膮 pro艣b膮 o wzi臋cie udzia艂u w ankiecie. Ankieta jest anonimowa, a jej wyniki zostan膮 wykorzystane wy艂膮cznie do cel贸w naukowych.
Bardzo prosz臋 o podanie maila na kt贸rego mogla bym wys艂a膰 ankiet臋.
Kontakt do Mnie :
gg 4627946
sobczakb23@wp.pl
Dzi臋kuje Bardzo

Napisany przez: magda208 czw, 17 mar 2011 - 18:55

M脫J Artyku艂

Jak poprawi膰 odporno艣膰 dziecka.

Moje pytania s膮 nast臋puj膮ce:

- w potocznym rozumieniu odporno艣膰 to umiej臋tno艣膰 obrony organizmu przed
chorob膮. Czy s膮 jeszcze jakie艣 inne definicje?
- czy dieta mo偶e podnie艣膰 odporno艣膰 dziecka?
- jaki sens ma jedzenie okre艣lonych potraw o okre艣lonej porze roku?
- czy dieta pp jest dla wszystkich dzieci? Co mo偶na ni膮 leczy膰?
- czy dieta pp wymaga jaki艣 specjalnych umiej臋tno艣ci/produkt贸w?
I wreszcie: dlaczego warto j膮 stosowa膰 u dzieci?

- W potocznym rozumieniu odporno艣膰 to umiej臋tno艣膰 obrony organizmu przed
chorob膮. Czy s膮 jeszcze jakie艣 inne definicje?

Odporno艣膰 jako umiej臋tno艣膰 obrony organizmu przed chorob膮 ma szerokie spektrum. W medycynie chi艅skiej nosi nazw臋 wei-qi i jest 艣ci艣le zwi膮zane z obron膮 organizmu przed czynnikami chorobotw贸rczymi zewn臋trznymi - klimatycznymi oraz bakteriami, wirusami. Aby wei-qi by艂o silne i spe艂nia艂o swoj膮 funkcj臋 potrzebna jest r贸wnowaga we wszystkich organach wewn臋trznych oraz odpowiednia jako艣膰 krwi i p艂yn贸w wewn臋trznych. Wp艂yw na ow膮 r贸wnowag臋 ma oczywi艣cie odpowiednia dieta ( po偶ywienie ciep艂e i doskonale zbilansowane ), jak r贸wnie偶 膰wiczenia fizyczne oraz emocje i stres.
Energia wei-qi w dzie艅 p艂ynie na poziomie sk贸ry i mi臋艣ni od偶ywiaj膮c i ogrzewaj膮c zewn臋trzne tkanki podsk贸rne. W nocy wei-qi p艂ynie przez narz膮dy wewn臋trzne cia艂a.
Swoj膮 si艂臋 czerpie z wytworzonych esencji od偶ywczych oraz z wdychanego powietrza.

- Czy dieta mo偶e podnie艣膰 odporno艣膰 dziecka?

呕ywienie dziecka metod膮 pi臋ciu przemian ma wiele zalet mi臋dzy innymi podniesienie odporno艣ci malucha. Nie potrzeba w niej u偶ywa膰 wielu reklamowanych suplement贸w. Wystarczy wiedza na temat energetyki i przemiany produkt贸w, z kt贸rych przygotowujemy potrawy. Nie od dzi艣 widomo, 偶e za 80% odporno艣ci odpowiada po偶ywienie.
W dzisiejszych czasach jeste艣my bombardowani reklamami i urywkami wiedzy na temat podniesienia komfortu zdrowia. Nie potrafimy tego po艂膮czy膰 w ca艂o艣膰. Nadu偶ywamy nowinek zachodnich, nie dopuszczaj膮c do siebie my艣li, 偶e jest to najbardziej schorowany nar贸d. 呕yjemy w ci膮g艂ym po艣piechu nie obserwuj膮c swoich cia艂, bo nikt nas tego nie nauczy艂. Pi臋膰 przemian nauczy rodzic贸w obserwacji, zwolnienia tempa 偶ycia, przyjrzenia si臋 emocjom i jako艣ci 偶ycia oraz wy偶ywienia.

- Jaki sens ma jedzenie okre艣lonych potraw o okre艣lonej porze roku?

Ka偶dy cz艂owiek czy tego chce czy nie chce jest w艂膮czony w cykl natury, p贸r roku, narodzin i 艣mierci. Tego nie da si臋 oszuka膰. Jab艂ko nie wyro艣nie zim膮, ka偶de dziecko o tym wie i od drzewa tego nie wymaga. A wymagamy od cia艂a, 偶eby funkcjonowa艂o bez zarzutu, wtedy gdy chcemy, wrzucaj膮c w nie byle jaki pokarm.
Tak si臋 nie da i taki w艂a艣nie sens ma jedzenie okre艣lonych potraw o okre艣lonej porze roku.
Latem kiedy jest gor膮co, organizm potrzebuje nawil偶enia i sch艂odzenia. Wtedy jadamy wi臋cej owoc贸w, warzyw, mniej mi臋sa – czyli wi臋cej produkt贸w Yin ( wych艂adzaj膮cych ) mniej Yang ( rozgrzewaj膮cych ). Lato jest por膮 roku renesansu wieku, wi臋c 偶yjemy pe艂n膮 piersi膮.
Jesie艅 jest sucha i jest przygotowaniem do zimy. Organizm sam chce wi臋cej produkt贸w Yang – mi臋so , czosnek, cebul臋, pora, oczywi艣cie przy r贸wnowadze i nawil偶eniu jakie daj膮 nam produkty Yin. To pora roku staro艣ci, wi臋c tempo zwalniamy na poczet spacer贸w w pi臋kne jesienne dni.
Zima jest por膮 roku kiedy szczeg贸lnie trzeba zadba膰 o ciep艂o i wypoczynek. Potrawy bardziej Yang s膮 wi臋c wskazane. To czas szczeg贸lny, czas 艣mierci i odpoczynku przyrody. Wi臋c i my bierzmy z niej przyk艂ad i zwolnijmy tempo.
Wiosna jest narodzinami nowego, drzewa wydaj膮 soki aby latem wyda膰 owoce. Ta pora roku wymaga jedzenia wi臋cej kwa艣nego i bardziej neutralnie.
Jest jeszcze p贸藕ne lato – pora r贸wnowa偶enia sok贸w. Ta pora jest pomi臋dzy poszczeg贸lnymi porami roku i wymaga szczeg贸lnej uwagi i r贸wnowagi oraz ciep艂ego jedzenia.


- Czy dieta pp jest dla wszystkich dzieci? Co mo偶na ni膮 leczy膰?

Zdecydowanie pi臋膰 przemian jest dla wszystkich dzieci i tych zdrowych i tych, kt贸rym co艣 dolega. Trzeba j膮 tylko dostosowa膰 do indywidualnych potrzeb wiekowych i zdrowotnych malucha.


- Czy dieta pp wymaga jaki艣 specjalnych umiej臋tno艣ci/produkt贸w?

Dieta pi臋ciu przemian nie wymaga 偶adnych specjalnych umiej臋tno艣ci. Gotowa膰 tym sposobem mo偶e ka偶dy. Trzeba si臋 tylko nauczy膰 r贸wnowa偶y膰 potrawy gdy偶 r贸wnowaga smakowo – energetyczna jest niezb臋dna, aby organizm dziecka by艂 silny i zdrowy. Wymagane jest te偶 minimum wiedzy na temat dietetyki, energetyki, w艂a艣ciwo艣ci i smak贸w produkt贸w. Cho膰 tych element贸w naj艂atwiej uczy si臋 w praktyce.
Praktyka ta owocuje wiedz膮, kt贸ra umo偶liwia odbierania sygna艂贸w od cia艂a, dostosowania diety do swoich indywidualnych potrzeb.
Zalet膮 jej jest te偶 mo偶liwo艣膰 przerobienia ka偶dego przepisu w element pi臋ciu smak贸w.



I wreszcie: dlaczego warto j膮 stosowa膰 u dzieci?

To chyba najtrudniejsze pytanie na, kt贸re cz臋sto odpowiadam rodzicom. Pi臋膰 przemian to powr贸t do korzeni, do ciep艂ych domowych posi艂k贸w. To nauka rytmu natury jak膮 respektowa艂y nasze babcie i jakiej nasze pokolenie musi si臋 uczy膰 od pocz膮tku. To zmys艂 obserwacji swojego cia艂a, rozpoznawanie sygna艂贸w jakie nam wysy艂a. Oczywi艣cie wzbogacone o wiedz臋 jak膮 zgromadzi艂a ca艂a medycyna chi艅ska. A wiadomo, chi艅czycy to najbardziej d艂ugowieczny i najzdrowszy nar贸d. Dlaczego? Ot贸偶 w Chinach zapobiega si臋 chorobom poprzez diet臋, odpowiedni styl 偶ycia, ruch. Wykrywa si臋 zaburzenia w organizmie na wiele lat wcze艣niej zanim dojdzie do choroby. W medycynie chi艅skiej cia艂o ludzkie nie jest rozcz艂onkowane na poszczeg贸lne organy - jest Ca艂o艣ci膮. Przecie偶 nasza r臋ka nie chodzi w innym kierunku jak reszta cia艂a.
Kuchnia pp pozwala zapobiega膰 chorobom, pomaga regenerowa膰 chore ju偶 narz膮dy lecz膮c przyczyny, nie skutki choroby.
W dzisiejszym 艣wiecie plag膮 s膮 alergie, dzieci atopowych przybywa w zastraszaj膮cym tempie. Rodzice daj膮 dzieciom coraz silniejsze leki, smaruj膮 sk贸r臋 dzieci z egzem膮 r贸偶nymi specyfikami, stosuj膮 diet臋 eliminacyjn膮, pozbywaj膮 si臋 zwierz膮t. S膮 to dzia艂ania na skutek jaki wywo艂uje alarmuj膮cy nas organizm dziecka. Ma艂o kto wnika g艂臋biej i spostrzega, 偶e nale偶y zaj膮膰 si臋 przyczyn膮 takiego stanu i od偶ywi膰 艣ledzion臋, w膮trob臋, p艂uca nerki aby objawy min臋艂y.
Nasze dzieci to nasza przysz艂o艣膰, pozw贸lmy, aby by艂y zdrowe i radosne. To one kiedy艣 w rado艣ci, kieruj膮c si臋 sw膮 m膮dro艣ci膮 b臋d膮 ratowa膰 ten 艣wiat, aby sta艂 si臋 lepszy. Aby nasze wnuki by艂y bli偶ej natury ni偶 my kiedykolwiek.

Napisany przez: Maya78 艣ro, 13 lip 2016 - 21:00

Szukamy srodkow, lekow ktore jakims cudem maja nas wyleczyc z alergi. Ale podstawa jest dieta zgodna z grupa krwi ! Poczytajcie https://vita24.life/blog/8_Jak-pozbyc-sie-przyczyny-alergii.html . Ja mialam atopowe zapalenie skory, lupiez , wiecznie zatkany nos, kaszel co 5 sekund. Zmienialm diete i styl zycia na mniej stresujacy. Dieta bogata w warrzywa i zero weglowodanow prostych plus witamina c i witaminy z grupy b. mija rok, skora jak u dziecka, zeeeeeeero problemow z nosem kaszel jest ale o wiele mniej uciazliwy. takze polecam zaczac od diety i stylu zycia

Napisany przez: junglebaby pon, 13 mar 2017 - 12:29

jest to ciekawe ale taka metoda wydaje mi si臋 magiczna ;/ nie lepiej po prostu i艣膰 do lekarza na odczulanie? czytam r贸偶ne artyku艂u o alergiach np ten https://www.stolicazdrowia.pl/115/alergia-alergia-sa-objawy-wyglada-leczenie-alergii/ i nigdzie nie ma cudownych metod. Alergia nie minie "od tak"

Napisany przez: rowan_berry 艣ro, 25 wrz 2019 - 08:37

U nas odczulanie pomog艂o na alergi臋 na kurz, ale AZS ma niestety inne pod艂o偶e. Alergia krzy偶owa py艂ki, ale nie wiemy z czym, wi臋c nie odczulamy. Zw艂aszcza, 偶e dzi臋ki u偶ywaniu emolient贸w na co dzie艅 AZS nam ju偶 zupe艂nie nie uprzykrza 偶ycia icon_wink.gif Pr贸bowa艂am r贸偶nych, teraz u偶ywamy atoperalu i naprawd臋 r贸znica jest ogromna, sk贸ra nie sw臋dzi, nie 艂uszczy si臋, wysypki nie pojawiaj膮 si臋 ju偶 chyba od roku.

Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)