Też myślałam, że jeszcze nie mają zainteresowania dziewczynami itp.
Natomiast teraz byliśmy na wakacjach na campingu i na placu zabaw między dzieciakami padały definicje seksu i pytania kto ma chłopaka / dziewczynę, potem dopiero pytali się siebie o wiek, skąd jesteś itp.
Byliśmy na campingu i jeszcze na kwaterze i w jednym i drugim miejscu tak się zaczęły znajomości z innymi dzieciakami. Najlepsza była definicja seksu przez jednego 6-latka: "seks to takie nic nie robienie", moje młodze dziecko natomiast stwierdziło, że to są takie ćwiczenia