U nas norma. Julcia pierwszego dnia do przedszkola poszła w podskokach, aż byliśmy w szoku z jej radości. Przebraliśmy ja razem zaprowadziliśmy do sali gdzie dzieci grały w piłkę. Dała nam po buziaku i Pani zaprosiła ją do gry. Poszło gładko, ale jak Piotrek po nią przyszedł po 12 to z płaczem mówi " tatuś dlaczego mnie tu zostawiłeś samą?" aż mu się łza w oku zakręciła, w ogóle bardzo to przeżywa. Ja będę Julcię zaprowadzała od poniedziałku i pewnie nie raz się poryczę.
Narazie nie zapowiada się kolorowo, Julka ma już katar. Gile do pasa, nie wiem czy puszczać ją z katarem? Jutro Piotrek ma jeszcze urlop może zostawić ją w domu na weekend??? Co myślicie???Nie chce iść do przedszkola. W ogóle płacze jak tylko się obudzi. Jeszcze jej nie ubiera a ona już pyta nie idziemy do przedszkola
? Masakra, pani musiała ją praktycznie z rąk Piotrkowi wyrywać. Jestem przerażona tym co będzie dalej
Pocieszam się jedynie że ładnie zjada śniadanka w przedszkolu i obiad z dwóch dań. Pani mówiła żeby się nie stresować że praktycznie każde dziecko płacze, że nie dzieje się nic złego. Zachowuje się jak każde dziecko w jej wieku. Podobno jest grzeczna, dużo mówi a jak jest jej smutno to bierze jakiegoś misia i się do niego tuli no i muszę ją pochwalić że nie zsiusiała się tylko ładnie woła na kibelek
Tak poza tym, to po staremu. Na weselu było extra
Julcia zasnęła po oczepinach, spała zaledwie dwie godziny a potem szalała dalej do 4 nad ranem
Wrócilismy dopiero w poniedziałek późnym wieczorem.
Byliśmy obejrzeć kolejne mieszkanie, ale raczej nic ztego nie będzie. Facet chce dużo kasy, a w dodatku w mieszkaniu trzeba jeszcze bardzo duzo zrobić. Obliczyliśmy że musielibyśmy włożyć jakieś 30-40 tyś, także jak dla nas to za drogo i do przedszkola daleko. Szkoda mi tylko bo układ bardzo mi się podobał i parkiet na podłodze
No nic, czekamy aż się jakkieś nowe ogłoszenie ukaże. Chciała bym już znaleźć bo naprawdę nam w tu ciasno
Ewelina Rzeczywiście masz jakąś dobrą passę, zagraj w totka czy coś
Super że Antek dostał się do przedszkola, no i oczywiście gratuluję pracy i tego mieszkania. Oby wszystko szło po waszej myśli