Opcje

[e_Ena]

Paka, no ja właśnie tych nieplanowanych imprez się boję. Sezon grilowy nadciąga (już właściwie inauguracja była ). Ale co tam, kiełbasę chyba mogę, chlebek i piwko będę zmuszona darować sobie .

Co do przepisów, to ja nic oryginalnego nie zamierzam wymyślać, pewnie będę żerować na przepisach Lorien , a poza tym to chyba to co normalnie jadam tyle, że bez tego co zabronione. Wyjdzie chyba trochę drogo ta dieta

Lorien, już mam ochotę na ten gulasz i zupę

[Lorien]

ENA - grilla mozesz jak najbardziej No ale faktycznie bez chlebka i piwka za to z surówka z ogórków i pomidorków albo z ogórkami kiszonymi lub konserwowanymi

A propos imprez - po kilku dniach na diecie nie czuje sie pokus i sie spokojnie wytrzymuje, ponadto zawsze cos mozna na imprezie znalezc dla siebie Ja zawsze korzystam z sałatek, ale wygrzebuje marchewke i kukurydze i jest ok

Propozycja na śniadanko - zawale Was przepisami coś czuję

2 jajka na dwardo,
plaster zółtego sera,
plaster (taki grubszy - 5 mm) szynki,
rzodkiewka
pół łyżeczki majonezu
2 paseczki papryki

Przekrajamy jajka na pół wyciągamy żółtka, żółtka rozdrabniamy, wszystkie składniki poza białkami jajek bardzo drobno siekamy, dodajemy odrobinke majonezu, robimy cos w rodzaju pasty, upychamy w miejsca po żółtkach - i gotowe - pycha

[Lorien]

ChciaÅ‚am zacząć dietÄ™ w piÄ…tek. I piÄ…tek siÄ™ nawet udaÅ‚  :!:

I jak sie czułaś?

[Lorien]

Paka - no własnie - najwiekszy minus diety - zakaz swiezego pieczywa ktore bardziej pachnie na diecie Ale pociesze, ze tesknota znika po tygodniu Czasem wraca, czasem sa prawdziwe załamania - miałam jedno w połowe drugiego tygodnia, ale warto przetrzymac, bo minelo bezpowrotnie. Po upływie pierwszej fazy miałam swieto - pachnaca bułeczka, jedna i na tym sie skonczyło. Stwierdziłam ze mi to jest naprawde niepotrzebne i teraz gdy moge - nie jem i nie tesknie.

Bardzo wazne w tej diecie jest miec zapasy jedzenia zgodnego z dieta - warzywa, jajka, serki w trójkącikach i mieso. Nie mozna popasc w te monotonię o której wspomniałaś, bo to cholernie zniecheca... Z czasem zaczyna sie eksperymentowac i odkrywa sie, ze mozna naprawde wiele rzeczy jesc, ze wiecej sie je niz nie... Np bigos - zgodny z SB, kiszona i biała kapusta, mieso, koncentrat jak to lubi - nic na przeszkodzie nie stoi, zebysmy sobie na niego nie pozwoliły

[malu]

Nie stosuje tej diety ,ale chetnie poprobuje nowych przepisow.
Chociaz sama sie sobie dziwie ile mozna zrobic salatek z sezonowych warzyw czy owocow

[izamr]

Lorien! ja poproszę wiecej przepisów, bo napaliłam się na tą dietę. Mam kilka pytań:
1. czy można kawę Inkę? to jest w koncu kawa zbożowa, wiec nie wiem.
2. co z pomidorami? ile ich można, bo jakos nie zrozumiałam.
3. czy w ciagu tych pierwszych 2 tyg normalnie można warzywa - np. surówki do obiadu?
chyba tyle na razie. trzymaj kciuki. dzis zaczeła - jajakami na boczku

[izamr]

Mieso gotuje w osolonej wodzie i wywar wylewam

wywaru takiego tez nie można?

[Lorien]

Lorien! ja poproszę wiecej przepisów, bo napaliłam się na tą dietę. Mam kilka pytań:
1. czy można kawę Inkę? to jest w koncu kawa zbożowa, wiec nie wiem.
2. co z pomidorami? ile ich można, bo jakos nie zrozumiałam.
3. czy w ciagu tych pierwszych 2 tyg normalnie można warzywa - np. surówki do obiadu?
chyba tyle na razie. trzymaj kciuki. dzis zaczeła - jajakami na boczku

Z przepisami ciężko jak mam na cos ochote po prostu wymmyslam cos co mozna zrobic z tego co mozna jesc ale jak tylko cos wypróbuję od raz Wam napisze

Ad.1 Kawa inka zakazana
Ad.2. Pomidory - najlepiej jeden na posiłek, ale jak sie zje dwa nic sie nie stanie, po prostu najlepiej nie jesc za wiele pomidorów stąd te ogranicznenia, wtedy jest łatwiej bo ma sie ustalone granice.
Ad.3. Warzywa w kazdej postaci - surowe, gotowane, na parze, nawet z grilla - jak ktos lubi, nie przesadzac z przyprawami.

Jesli chodzi o wywar z miesa - ja wylewam bo u nas tak sie robi, wywar z miesa wieprzowego czy wołowego nie dziala ponoć najlepiej na organizm (tylko bulion z kurczaka jest zdrowy), moze i tak, ale mi nawet zapach wywaru z miesa przeszkadza, wiec wylewam, nie jest to wymóg diety. Polecam jednak spróbowac zupe na wywarze i na swiezej wodzie i wtedy zdecydowac co bardziej smakuje

Powodzenia życzę

[izamr]

czy można śledzie w oleju? tak pomyślaląm, ze jakby kupic matijasa, wypoczyc i zrobic w oleju z cebulką?? co sadzisz? jestem juz po drugim śniadaniu na tej diecie

[izamr]

a czy w drugim etapie (po pierwszych 2 tyg.) można banany? zamęczę Cie tymi szczegółami

[e_Ena]

A ja żałuję, że będę przez tydzień odcięta od netu, w kupie zawsze lepiej, a tak to sama mogę się znowu poddać

A czy ktoś coś wie o kostkach rosołowych? Można używać czy nie?

[Lorien]

Wiesz Iza - nie mam pojecia czy można Sprawdz skład po prostu jak jest cukier - bach na półkę. Teoretycznie rzecz biorąc - mozna - sledz, olej, cebula - wszystko ok, ale wazny jest sklad tego w czym ten sledz sobie lezy....

Trzeba pamietac o tym, ze scisła faza jest tylko przez dwa tygodnie i warto jest sie przemeczyc i zostawic produkty "niepewne", kierujcie sie zawsze składem, wtedy efekt bedzie pewny. Ja po tych dwóch tygodniach miałam 5 kilo na minusie, przez pierwszy tydzien niewiele, ale w drugim tygodniu ruszyło. Radze sie zwazyc tylko na poczatku i na koncu pierwszej fazy - wtedy jest szok i duzy zastrzyk motywacji. W pierwszym tygodniu gdy nie widzi sie efektów (u wielu osob waga spada od razu powoli stopniowo) moga dopasc watpliwosci, dlatego lepiej sie nie wazyc. Jak jeszcze ktos jest cholerykiem jak ja moze byc ciezko ale mija i tesknota za chlebem i innymi zakazanymi rzeczami.

[Lorien]

a czy w drugim etapie (po pierwszych 2 tyg.) można banany? zamęczę Cie tymi szczegółami

Nie wiem jak to sie stało, ze nie zauważyłam wczesniej pytanka

Banany generalnie nalezy ograniczyc, nawet w drugiej fazie bo sa jak na owoce bardzo kaloryczne, ale jeden na pare dni - jasne ze mozna..

ENA - kostki rosołowe używam, mimo ze maja glutaminian sodu i inne paskudztwa, w pierwszej fazie jednak odstawiam - sol i pieprz ew ziola wystarczaja.

[Lorien]

Ja dzisiaj jestem na pierwszym dniu pierwszej fazy, waga początkowa - 85,5. Cos cienko dzisiaj z jedzeniem u mnie. Zjadłam 5 roladek z zółtego sera, szynki, ogórka i rzodkiewek i nie chce mi sie jesc. I jak ja mam sie zmiescic w pięciu posiłkach ???

[izamr]

ja tez dzis pierwszy dzien pierwszej fazy, wszystko super, ale zrobiłam jedno straszne odstepstwo, z pewnoscia niedopuszczalne - kawałek ciasta haha, niezła mam silna wole, co? od jutra znów zaczynam

[ulla]

A ja mam pytanie, bo się przymierzam. Z mącznymi potrawami, ziemniakami i pieczywem problemu nie mam - pieczywa jem mało, makaronów takoż, ziemniaków prawie wcale. Ryż odstawię, no i kaszę gryczaną (chlipchlip...smark).

Ale czy można soczewicę i na przykład cieciorkę??? (oba mają niski IG)


Ps. przy czym ja nie mam zapotrzebowania na jakiś dramatyczny spadek wagi - jakieś 5-6 kg (tak żeby ważyć 45-46). Mam czas, no i jutro zaczynam ostro gimnastykę (callanetics) - dziś była krótko na rozruszanie mięśni.

[fifafo]

a ja mam pytanie o keczup chrzan - lubie
zioła prowansalskie i sól
a czy piersi i rybe mozna zrobic smazone w samym jaju na teflonie bez oleju albo tym z pestek winogron - zakupiłam juz
a jescze pieczarki mozna np faszerowane jajkiem i cebylka
a ja za kilkanascie dni mam chrzciny i to dopiero bedzie
a jeszcze jedno co z witaminami moge normalnie feminatal
i czy ktos z 3 miesiecznym maluszkiem sie odchudzał i czy to jest dobry pomysł
ps Iza namówiłas mnie obym wytrwała bo w CIebie to wierze
niech moc bedzie z odchudzajcymi sie

[Lorien]

ale zrobiłam jedno straszne odstepstwo, z pewnoscia niedopuszczalne - kawałek ciasta haha, niezła mam silna wole, co?

No ja wczoraj zjadłam kawałek ciasta i wcale mi nie było dobrze po tym

ULLA - soczewica moze byc, cieciorka - hmm nie wiem co to jest, jesli to jest to samo co ciecierzyca to tez mozna...

Gimnastyka wskazana mimo wszystko - popieram

[fifafo]

a co z parówkami my tylko z sokołowa jemy czyli takie ciu lepsze