Sonda maluchowa
Prosze o szczere odpowiedzi
powinien być jeszcze jeden punkt
czy po wątku [użytkownik x] kupisz sobie kask i będziesz go zakładała podczas jazdy na rowerze?
to wtedy zaznaczyła bym tak
chciałabym ustalić jak sytuacja wygląda obecnie
Zaznaczyłam NIE, trochę teoretycznie bo od dawna roweru nie posiadam.
Ale mam nadzieję w końcu kupić sobie piękny miejski rowerek i naprawdę nie widzę się na nim w kasku , gdy będę dostojnie przemierzać alejki parkowe albo inne mało ruchliwe drogi. Ulicami nie będę jeździć, bo się boję.
Kask kojarzy mi siÄ™ z szybkÄ… jazdÄ…, bardziej sportowÄ….
Tez zaznaczylam nie. Nie jezdze w kasku. Ale za to jezdze ostroznie i przepisowo.
I moim zdaniem lepsze to niz szaleniec pedzacy na rowerze, przejezdzajacy czerwone swiatla...ale za to w kasku.
to to jest w ogole male piwko- sa piekne kapelusze z duzym rondem do dostjnego przemierzania alejek do tego zwiewna suknia, sandalek na szpileczce i nie ma sily- park twoj
czasami jak taka stylowa rpwerzystke widze to mi sie gebusia smieje
https://www.onemorebike.pl/product.php?id_product=37 tu sa takie zadziorna z daszkiem...
a tu pelen odlot za ok. 100 dolcow... drogo? no ale jaki efekt bo nakladki sa wymienialne
https://bandboxllc.com/id31.html
ooo, fajne te kaski
Fajne
Takie kaski nie zaburzają mojej wizji dostojnych przejażdżek. Wręcz stanowią element idealnie dopełniajacy obrazu
Zagłosowałam ZAWSZE, ale tak naprawdę to noszę kask w 90%. Jak jadę na spacer z moimi psami po pobliskim lasku, to nie noszę, ale wtedy poruszam się po znanym sobie terenie i z szybkością nie przekraczającą 15km/h. Sądzę, że nie kwalifikuje się to do RÓŻNIE TO BYWA, na wszelkie inne wypady (czyli choćby codzienne 30 km do pracy i z powrotem) zawsze zakładam kask.
Mam METa, Zuza BELLa, a mąż SPEZIALIZED'a .
kupiłam kask w tym roku dopiero, lepiej późno niż za późno;]
Trochę włosy uklepuje
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)