Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 następna  

Prawdopodobieństwo.

> 
Fionka
pią, 22 wrz 2006 - 15:43
Witam!
Copradwa nie jestem jeszcze w ciąży ale staramy się z mężem od dłuższego czasu i mam pytanie. jakie jest prawdopodobieństwo że mogę mieć blizniaki, jeżeli mój tata jest jednym z blizniaków. słyszałam że to przechodzi co drugie pokolenie czyli jeśli moja babcia urodziła blizniaki a moi rodzice nie, to ja mam szanse ale nie wiem czy to prawda.
Dodam jeszcze że bardzo chciałabym mieć blizniaki, choć mojego męża to trochę przeraża icon_wink.gif
pozdrawiam!
Fionka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8
Dołączył: pią, 22 wrz 06 - 15:39
Nr użytkownika: 7,612




post pią, 22 wrz 2006 - 15:43
Post #1

Witam!
Copradwa nie jestem jeszcze w ciąży ale staramy się z mężem od dłuższego czasu i mam pytanie. jakie jest prawdopodobieństwo że mogę mieć blizniaki, jeżeli mój tata jest jednym z blizniaków. słyszałam że to przechodzi co drugie pokolenie czyli jeśli moja babcia urodziła blizniaki a moi rodzice nie, to ja mam szanse ale nie wiem czy to prawda.
Dodam jeszcze że bardzo chciałabym mieć blizniaki, choć mojego męża to trochę przeraża icon_wink.gif
pozdrawiam!
Agatkie
pią, 22 wrz 2006 - 20:47
Hej, też słyszałam teorię o co drugim pokoleniu, ale;
1. co drugie pokolenie to znaczy, że jeżeli Twoja babcia była z ciąży mnogiej to teraz Ty masz szanse urodzić dwójeczkę
2. Dotyczyło to Twojej babci od strony mamy....

U mnie spełniony jest niestety tylko pierwszy warunek (tzn. babcia miała siostrę bliźniaczkę), ale była to mama mojego taty i tak jak i w pierwszej ciąży nie trafiły mi się bliźnięta tak i w tej spodziewam się jednego maleństwa.

Pamiętaj jednak, że bliźniąta często zdarzają się w rodzinie również po raz pierwszy a nie tylko tam gdzie już były. (chociaż powiem Wam po cichu, że znam kobitkę, która urodziła 3 x po parce i raz jedno, czyli w sumie 7 dzieci i u nich w rodzinie to częste)
Agatkie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,232
Dołączył: sob, 05 sie 06 - 11:45
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 6,866

GG:


post pią, 22 wrz 2006 - 20:47
Post #2

Hej, też słyszałam teorię o co drugim pokoleniu, ale;
1. co drugie pokolenie to znaczy, że jeżeli Twoja babcia była z ciąży mnogiej to teraz Ty masz szanse urodzić dwójeczkę
2. Dotyczyło to Twojej babci od strony mamy....

U mnie spełniony jest niestety tylko pierwszy warunek (tzn. babcia miała siostrę bliźniaczkę), ale była to mama mojego taty i tak jak i w pierwszej ciąży nie trafiły mi się bliźnięta tak i w tej spodziewam się jednego maleństwa.

Pamiętaj jednak, że bliźniąta często zdarzają się w rodzinie również po raz pierwszy a nie tylko tam gdzie już były. (chociaż powiem Wam po cichu, że znam kobitkę, która urodziła 3 x po parce i raz jedno, czyli w sumie 7 dzieci i u nich w rodzinie to częste)

--------------------
Martusia 05.10.2000 i Lile?ka 05.03.2007


Fionka
sob, 23 wrz 2006 - 09:33
Hej!
U mnie również spełniony jest tylko pierwszy warunek, ponieważ babcia, która uodziła bliznięta jest mamą mojego taty.
Mimo to mam nadzieję że i mi się trafią. icon_biggrin.gif
Fionka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8
Dołączył: pią, 22 wrz 06 - 15:39
Nr użytkownika: 7,612




post sob, 23 wrz 2006 - 09:33
Post #3

Hej!
U mnie również spełniony jest tylko pierwszy warunek, ponieważ babcia, która uodziła bliznięta jest mamą mojego taty.
Mimo to mam nadzieję że i mi się trafią. icon_biggrin.gif
moko.
sob, 23 wrz 2006 - 11:10
Prawdopodobieństwo jest, ale mój gin mówił mi, ze bliźniaki to przypadki, wcale nie muszą tu geny mieć coś wspólnego, oczywiście prawdopodobieństwo wzrasta jesli bliźniaki w rodzinie już są.
Ale w naszej rodzinie jest tak: mój tata ma siostrę - ona urodziła bliźnięta(moi kuzyni) ja mam siostrę bliżniaczkę (czyli w pokoleniu mojego taty na 5 rodzeństwa, dwoje ma dzieci bliźnięta). Ale moi kuzyni mają już swoj dzieci (2) bliźniąt nie mają. Ja mam syna, moja siostra ma 2 dzieci. Wiec bliźniąt nie urodził nikt z nas. Podobno prawdopodobieństwo uropdzenia bliźniąt wzrasta co drugie pokolenie.
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post sob, 23 wrz 2006 - 11:10
Post #4

Prawdopodobieństwo jest, ale mój gin mówił mi, ze bliźniaki to przypadki, wcale nie muszą tu geny mieć coś wspólnego, oczywiście prawdopodobieństwo wzrasta jesli bliźniaki w rodzinie już są.
Ale w naszej rodzinie jest tak: mój tata ma siostrę - ona urodziła bliźnięta(moi kuzyni) ja mam siostrę bliżniaczkę (czyli w pokoleniu mojego taty na 5 rodzeństwa, dwoje ma dzieci bliźnięta). Ale moi kuzyni mają już swoj dzieci (2) bliźniąt nie mają. Ja mam syna, moja siostra ma 2 dzieci. Wiec bliźniąt nie urodził nikt z nas. Podobno prawdopodobieństwo uropdzenia bliźniąt wzrasta co drugie pokolenie.

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
Agatkie
sob, 23 wrz 2006 - 11:43
A nie wydaje Wam się, że tam gdzie w rodzinie były już bliźnięta to jest większa chęć (mimo obaw, bo przecież to ciąża podwyższonego ryzyka), aby taką dwójeczkę posiadać?
Ja bardzo chciałam bliżniaki (trzeci raz nie będę juz próbować icon_wink.gif ). Pamiętam jak babcia opowiadała mi jakie numery z ciocią w dzieciństwie robiły, jak mylili je znajomi (nawet mój dziadek kiedyś wyżalił się na moją babcię mojej babci myśląc, że rozmawia z ciocią). Widziałam również jak bardzo z ciocią były do siebie całe życie przywiązane i była między nimi tak silna więź jakiej u innych rodzeństw nie zauważyłam. To wszystko chyba wpłynęło na mnie w ten sposób, że bardzo chciałam dwójeczkę icon_smile.gif

P.S. jestem już po czterech USG, gdzie widać tylko jednego dzidziusia, ale mam dość duży brzuszek i rodzinka kracze, że może drugie gdzieś się schowało. Ale raczej prawdopodobieństwo takiego ukrycia u mnie jest bliskie 0%, bo według wymiarów dzidziuś jest bardzo duży a przy ciąży mnogiej raczej maluszki są mniejsze.... No i przecież lekarz 4 razy by się nie pomylił icon_wink.gif
Agatkie


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,232
Dołączył: sob, 05 sie 06 - 11:45
Skąd: Łódź
Nr użytkownika: 6,866

GG:


post sob, 23 wrz 2006 - 11:43
Post #5

A nie wydaje Wam się, że tam gdzie w rodzinie były już bliźnięta to jest większa chęć (mimo obaw, bo przecież to ciąża podwyższonego ryzyka), aby taką dwójeczkę posiadać?
Ja bardzo chciałam bliżniaki (trzeci raz nie będę juz próbować icon_wink.gif ). Pamiętam jak babcia opowiadała mi jakie numery z ciocią w dzieciństwie robiły, jak mylili je znajomi (nawet mój dziadek kiedyś wyżalił się na moją babcię mojej babci myśląc, że rozmawia z ciocią). Widziałam również jak bardzo z ciocią były do siebie całe życie przywiązane i była między nimi tak silna więź jakiej u innych rodzeństw nie zauważyłam. To wszystko chyba wpłynęło na mnie w ten sposób, że bardzo chciałam dwójeczkę icon_smile.gif

P.S. jestem już po czterech USG, gdzie widać tylko jednego dzidziusia, ale mam dość duży brzuszek i rodzinka kracze, że może drugie gdzieś się schowało. Ale raczej prawdopodobieństwo takiego ukrycia u mnie jest bliskie 0%, bo według wymiarów dzidziuś jest bardzo duży a przy ciąży mnogiej raczej maluszki są mniejsze.... No i przecież lekarz 4 razy by się nie pomylił icon_wink.gif

--------------------
Martusia 05.10.2000 i Lile?ka 05.03.2007


mama_do_kwadratu
sob, 23 wrz 2006 - 15:03
Moja prababcia miała bliźnięta.
mama_do_kwadratu


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,090
Dołączył: sob, 14 cze 03 - 17:06
Nr użytkownika: 826




post sob, 23 wrz 2006 - 15:03
Post #6

Moja prababcia miała bliźnięta.

--------------------
Mama Dwóch Takich od Czerwca 2000
Fridge pickers wear bigger knickers
mam(a)
pon, 25 wrz 2006 - 15:30
u nas to pierwsze bliźniaki z rodzinie... icon_biggrin.gif
mam(a)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 737
Dołączył: pią, 09 cze 06 - 22:33
Nr użytkownika: 6,213




post pon, 25 wrz 2006 - 15:30
Post #7

u nas to pierwsze bliźniaki z rodzinie... icon_biggrin.gif

--------------------
By?am Mam, teraz ju? Mam(a)

urodzony w Walentynki - w domu od Dnia Mamy!
CUDA SI? ZDARZAJ?!
Maja (33tc) - 03.01.05
Maczek (13tc)
Fionka
wto, 26 wrz 2006 - 11:31
he he czyli wszystko się może zdażyć.... icon_biggrin.gif
Fionka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8
Dołączył: pią, 22 wrz 06 - 15:39
Nr użytkownika: 7,612




post wto, 26 wrz 2006 - 11:31
Post #8

he he czyli wszystko się może zdażyć.... icon_biggrin.gif
Ania87
pią, 06 lip 2007 - 17:03
ja w rodzinie blizniakow nie mialam, za to tesc ma brata blizniaka, a tesciowa siostre blizniaczke icon_rolleyes.gif
czy jest jakies prawdopodobienstwo? icon_biggrin.gif
Ania87


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 90
Dołączył: śro, 27 cze 07 - 19:08
Skąd: Bristol (Anglia)
Nr użytkownika: 15,153

GG:


post pią, 06 lip 2007 - 17:03
Post #9

ja w rodzinie blizniakow nie mialam, za to tesc ma brata blizniaka, a tesciowa siostre blizniaczke icon_rolleyes.gif
czy jest jakies prawdopodobienstwo? icon_biggrin.gif

--------------------

Ammm
pon, 09 lip 2007 - 09:52
Hmm...
Wydaje mi sie, ze to nie ma duzego wplywu - to sie dziedziczy bardziej po linii zenskiej (czyli jakby Twoja mama miala siostre/brata blizniaka).

Poza tym o ile mi wiadomo, bliznieta jednojajowe sa wytworem natury, raczej przypadkiem, dziedziczy sie sklonnosc do dwujajowych.

U mnie w rodzinie nie ma blizniakow, a u nas chyba wplyw mialy hormony...
Ammm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,561
Dołączył: pon, 19 mar 07 - 12:15
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 12,110

GG:


post pon, 09 lip 2007 - 09:52
Post #10

Hmm...
Wydaje mi sie, ze to nie ma duzego wplywu - to sie dziedziczy bardziej po linii zenskiej (czyli jakby Twoja mama miala siostre/brata blizniaka).

Poza tym o ile mi wiadomo, bliznieta jednojajowe sa wytworem natury, raczej przypadkiem, dziedziczy sie sklonnosc do dwujajowych.

U mnie w rodzinie nie ma blizniakow, a u nas chyba wplyw mialy hormony...

--------------------

netty5
wto, 24 lip 2007 - 15:41
a u mnie bylo tak ze najpierw moja babcia miala blizniaczki ale one mialy ciaze pojedyncze za to ich brat a moj ojciec mial dwa razy blizniaki i mnie(pojedyncza) i teraz ja mam w brzuszku dwie fasolki.
netty5


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,492
Dołączył: wto, 24 lip 07 - 12:17
Skąd: pomorskie
Nr użytkownika: 15,528

GG:


post wto, 24 lip 2007 - 15:41
Post #11

a u mnie bylo tak ze najpierw moja babcia miala blizniaczki ale one mialy ciaze pojedyncze za to ich brat a moj ojciec mial dwa razy blizniaki i mnie(pojedyncza) i teraz ja mam w brzuszku dwie fasolki.


--------------------
Ammm
śro, 25 lip 2007 - 21:05
Hmm, czyli teoria z dziedziczeniem po linii zenskiej bierze w leb 06.gif

Netty, niezla u Was w rodzinie ta ilosc blizniakow!
Ammm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,561
Dołączył: pon, 19 mar 07 - 12:15
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 12,110

GG:


post śro, 25 lip 2007 - 21:05
Post #12

Hmm, czyli teoria z dziedziczeniem po linii zenskiej bierze w leb 06.gif

Netty, niezla u Was w rodzinie ta ilosc blizniakow!

--------------------

Naz
wto, 31 lip 2007 - 17:43
ech...mnie też marzyły się bliźniaki...a tu dwie jedyneczki, choć z tą ostatnią pewna byłam, żę będzie dwóch chłopaczków, a tu trach...
Moja prababcia miała bliźniaki i dwóch synów, którzy wyglądali jak bliźnięta. Jednemu też urodziły się bliźniaki, a drugiemu (mojemu dziadkowi) ja urodziłam dwójkę bardzo do siebie podobnych wnuków. Zgodnie z tym teraz moja kuzynka powinna mieć parkę 06.gif
Naz


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,539
Dołączył: sob, 20 sty 07 - 18:39
Nr użytkownika: 10,178




post wto, 31 lip 2007 - 17:43
Post #13

ech...mnie też marzyły się bliźniaki...a tu dwie jedyneczki, choć z tą ostatnią pewna byłam, żę będzie dwóch chłopaczków, a tu trach...
Moja prababcia miała bliźniaki i dwóch synów, którzy wyglądali jak bliźnięta. Jednemu też urodziły się bliźniaki, a drugiemu (mojemu dziadkowi) ja urodziłam dwójkę bardzo do siebie podobnych wnuków. Zgodnie z tym teraz moja kuzynka powinna mieć parkę 06.gif

--------------------
s IX.2005, s VI.2007, s I.2009, s III.2012, s X.2014, c V.2016

Gniewek (17tc) 19.VII.2013 ['] Emilka (10tc) 3.I.2014 [']
Abotak
śro, 19 wrz 2007 - 13:21
Moze jeszcze warto wyemigrowac do Szkocji? 03.gif
Plon z 2 tamtejszych sasiednich podstawowek. icon_wink.gif
https://news.sky.com/skynews/video/videopla...0-1284467,.html
PS.
Moja tesciowa- Szkotka, tez ma braci blizniakow. icon_mrgreen.gif
Abotak


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,963
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 11:18
Nr użytkownika: 162




post śro, 19 wrz 2007 - 13:21
Post #14

Moze jeszcze warto wyemigrowac do Szkocji? 03.gif
Plon z 2 tamtejszych sasiednich podstawowek. icon_wink.gif
https://news.sky.com/skynews/video/videopla...0-1284467,.html
PS.
Moja tesciowa- Szkotka, tez ma braci blizniakow. icon_mrgreen.gif
.uzytkownik.usun...
śro, 19 wrz 2007 - 14:30
Moja babcia od strony mamy miała bliźniaki. Ja - nie. Szkoda.

Z
.uzytkownik.usun...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,716
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 09:52
Nr użytkownika: 567




post śro, 19 wrz 2007 - 14:30
Post #15

Moja babcia od strony mamy miała bliźniaki. Ja - nie. Szkoda.

Z
Berek

Go??







post nie, 23 wrz 2007 - 23:11
Post #16

U mojej niani bliźniacy "odziedziczyli" się po tatusiu, czyli po linii męskiej icon_smile.gif Dwujajowi.
Ammm
pon, 24 wrz 2007 - 15:13
Kurcze, a mnie caly czas to zastanawia jak to jest mozliwe, zeby dwujajowe odzieczyc w linii meskiej. Przeciez to kobieta musi "zniesc" 2 jaja 06.gif No ale skoro jest tyle przypadkow... Chyba, ze psychika tu jakos dziala.
Ammm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,561
Dołączył: pon, 19 mar 07 - 12:15
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 12,110

GG:


post pon, 24 wrz 2007 - 15:13
Post #17

Kurcze, a mnie caly czas to zastanawia jak to jest mozliwe, zeby dwujajowe odzieczyc w linii meskiej. Przeciez to kobieta musi "zniesc" 2 jaja 06.gif No ale skoro jest tyle przypadkow... Chyba, ze psychika tu jakos dziala.

--------------------

czarna!
śro, 03 paź 2007 - 11:01
a co jesli ja jestem z ciazy blizniaczej mam brata blizniaka i czy to zwieksza moje szanse??
czarna!


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 34
Dołączył: sob, 15 wrz 07 - 08:52
Nr użytkownika: 16,195

GG:


post śro, 03 paź 2007 - 11:01
Post #18

a co jesli ja jestem z ciazy blizniaczej mam brata blizniaka i czy to zwieksza moje szanse??
Ammm
śro, 03 paź 2007 - 13:29
Tak.
Ammm


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,561
Dołączył: pon, 19 mar 07 - 12:15
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 12,110

GG:


post śro, 03 paź 2007 - 13:29
Post #19

Tak.

--------------------

grzałka
śro, 03 paź 2007 - 15:28
ojciec mojej mamy (czyli dziadek mój) miał siostrę bliźniaczkę
grzałka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,392
Dołączył: wto, 08 kwi 03 - 20:42
Skąd: Olsztyn
Nr użytkownika: 506




post śro, 03 paź 2007 - 15:28
Post #20

ojciec mojej mamy (czyli dziadek mój) miał siostrę bliźniaczkę

--------------------
> Prawdopodobieństwo.
Start new topic
Reply to this topic
3 Stron V   1 2 3 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: pią, 29 mar 2024 - 08:21
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama