Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
16 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 nastÄ™pna ostatnia   

Czerwiec / Lipiec 2004

, cz. 17, rok 2010
> , cz. 17, rok 2010
alatanta

Go??







post piÄ…, 12 lut 2010 - 08:29
Post #41

...
Anai_
piÄ…, 12 lut 2010 - 18:54
Alatanta, to, że będzie klasa 6-latków jeżeli uzbiera się Ich ok. 20 to pewne. Takie jest założenie w szkole do której zapisaliśmy Julka. Wręcz Pani w sekretariacie proponowała "agitację" wśród Rodziców, aby więcej 6-latków się w szkole pojawiło, bo chcieliby tę młodszą klasę stworzyć icon_smile.gif.
Anai_


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,760
Dołączył: czw, 03 lis 05 - 22:58
Nr użytkownika: 3,971




post piÄ…, 12 lut 2010 - 18:54
Post #42

Alatanta, to, że będzie klasa 6-latków jeżeli uzbiera się Ich ok. 20 to pewne. Takie jest założenie w szkole do której zapisaliśmy Julka. Wręcz Pani w sekretariacie proponowała "agitację" wśród Rodziców, aby więcej 6-latków się w szkole pojawiło, bo chcieliby tę młodszą klasę stworzyć icon_smile.gif.

--------------------
anai

Julek (2004)
Tymek (2006)
Antek (2012)
Kocurek
piÄ…, 12 lut 2010 - 20:29
A ja byłam popytać w "wymarzonej" szkole - wszystkie 4 klasy są już obstawione icon_eek.gif tak czy siak, nie mam już dylematu: mogę Kluskę zapisać najwyżej do zerówki icon_rolleyes.gif . Nie wiem jeszcze, czy dyra zgodzi się na przepisanie Mika z innej szkoły - od tego jest uzależniona ta decyzja
Kocurek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,125
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:14
SkÄ…d: z kÄ…towni
Nr użytkownika: 548

GG:


post piÄ…, 12 lut 2010 - 20:29
Post #43

A ja byłam popytać w "wymarzonej" szkole - wszystkie 4 klasy są już obstawione icon_eek.gif tak czy siak, nie mam już dylematu: mogę Kluskę zapisać najwyżej do zerówki icon_rolleyes.gif . Nie wiem jeszcze, czy dyra zgodzi się na przepisanie Mika z innej szkoły - od tego jest uzależniona ta decyzja

--------------------
alatanta

Go??







post sob, 13 lut 2010 - 11:18
Post #44

...
Mariola***
czw, 11 mar 2010 - 22:57
Znowu mnie tu brakuje. 06.gif
Nie wiem co pisać, bo tyle się dzieje, że już na nic siły mi nie starcza. U nas po staremu, próbuje ogarnać dom, udało nam się po 3 miesiącach uruchomic internet, tera zmozna powiedziec że hula. Wcześniej mul;ił, wywalał strony, koszmar. Mam słabiutki internet a jak zaczął działac i było faktyczne 1 to nie nadążyłam myszką operować po 3 miesiącach anemicznego korzystania.
JHest jeszcze jeden plus, mogłam wreszcie wstawić biurko do pokoju gdzie miał faktycznie być komputer. Bo ostatnio to lataliśmy po całym domu sprawdzając gdzie odbieramy szybszy sygnał.

Powoli urządzam domek, ale bardzo powoli, tyle potrzeb i chęci mam na zmiany, że pieniądze to mogłyby teraz rosnać na drzewach. I szczerze powiem,ze nie wiem jaka jest gradacja ważnoscio kupna poszczeghólnych rzeczy. Na razie to obkupiłam sie w formy do pieczenia, bo słuchajcie ciasta mi wreszcie wychodzą.
Mma normalny, funkcjonujÄ…cy piekarnik/. Hurrra!!!!!

Mariola***


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,966
Dołączył: pon, 19 sty 04 - 20:15
SkÄ…d: dg
Nr użytkownika: 1,351

GG:


post czw, 11 mar 2010 - 22:57
Post #45

Znowu mnie tu brakuje. 06.gif
Nie wiem co pisać, bo tyle się dzieje, że już na nic siły mi nie starcza. U nas po staremu, próbuje ogarnać dom, udało nam się po 3 miesiącach uruchomic internet, tera zmozna powiedziec że hula. Wcześniej mul;ił, wywalał strony, koszmar. Mam słabiutki internet a jak zaczął działac i było faktyczne 1 to nie nadążyłam myszką operować po 3 miesiącach anemicznego korzystania.
JHest jeszcze jeden plus, mogłam wreszcie wstawić biurko do pokoju gdzie miał faktycznie być komputer. Bo ostatnio to lataliśmy po całym domu sprawdzając gdzie odbieramy szybszy sygnał.

Powoli urządzam domek, ale bardzo powoli, tyle potrzeb i chęci mam na zmiany, że pieniądze to mogłyby teraz rosnać na drzewach. I szczerze powiem,ze nie wiem jaka jest gradacja ważnoscio kupna poszczeghólnych rzeczy. Na razie to obkupiłam sie w formy do pieczenia, bo słuchajcie ciasta mi wreszcie wychodzą.
Mma normalny, funkcjonujÄ…cy piekarnik/. Hurrra!!!!!



--------------------
Miłosz -ur 26.07.2004
Martyna -ur 02.06.2007
mamami
piÄ…, 12 mar 2010 - 08:14
Mariola aż ci zazdroszcze tego urzadzania, mimo wszystko icon_smile.gif
U nas wszystko po staremu, co rusz ktoś przeziębiony, już mi to lekko bokiem wychodzi.
Na dodatek ta pogoda mnie dobija, od wczorajszego wieczora spadło kilka cm śniegu, wypadałoby mi wyciągać z powrotem łopatę do śniegu, ktorą już głęboko schowałam. Masakra jakaś, a najgorsze że prognozy też jakieś mało optymistyczne.

Ja w końcu sie wziełam za siebie i od 1,5 miesiaca chodzę na fitness, już nawet zaczynam widzieć efekty małe, co mnie niezmiernie cieszy.

Lata, lata mi trzeba, bo już wymiękam.
mamami


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,702
Dołączył: pon, 21 lip 03 - 11:34
Nr użytkownika: 912




post piÄ…, 12 mar 2010 - 08:14
Post #46

Mariola aż ci zazdroszcze tego urzadzania, mimo wszystko icon_smile.gif
U nas wszystko po staremu, co rusz ktoś przeziębiony, już mi to lekko bokiem wychodzi.
Na dodatek ta pogoda mnie dobija, od wczorajszego wieczora spadło kilka cm śniegu, wypadałoby mi wyciągać z powrotem łopatę do śniegu, ktorą już głęboko schowałam. Masakra jakaś, a najgorsze że prognozy też jakieś mało optymistyczne.

Ja w końcu sie wziełam za siebie i od 1,5 miesiaca chodzę na fitness, już nawet zaczynam widzieć efekty małe, co mnie niezmiernie cieszy.

Lata, lata mi trzeba, bo już wymiękam.
Mariola***
piÄ…, 12 mar 2010 - 15:27
mamami- u nas też śnieg, Ja na razie sukcesywnie od grudnia latam na siate raz w tygodniu. Gramy sobie przez dwie godziny i tyle. Na lekcajach tez się ruszam od czasu do zcasu. Ale marzę o basenie.
Stwierdzam,ze dójka dzieci w takim odstępie czasu i z taką obowiązkową matką z wyrzutami sumienia jak ja jest niedopuszczalne. Męczęs się już trochę, bo chciałabym coś teraz dla siebie a tu nie ma jak. Jedynymi osobami, które zostaną z dziećmi jest mój mąż i moja mama. Ale wiem,ze mężu już wysiada z nimi a moja mama z dójką ma też niezłą jazdę. I póki co siedzę na dupiszonku i czekam do wiosny. Bo jak ciepło, młodzież na dworze to nie mam wyrzutów sumienia gdzieś wyskoczyć, bo są wtedy samowystarczalne, mozna siedzieć i ich pilnować a w domu nalezy się bawić z nimi.
Mariola***


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,966
Dołączył: pon, 19 sty 04 - 20:15
SkÄ…d: dg
Nr użytkownika: 1,351

GG:


post piÄ…, 12 mar 2010 - 15:27
Post #47

mamami- u nas też śnieg, Ja na razie sukcesywnie od grudnia latam na siate raz w tygodniu. Gramy sobie przez dwie godziny i tyle. Na lekcajach tez się ruszam od czasu do zcasu. Ale marzę o basenie.
Stwierdzam,ze dójka dzieci w takim odstępie czasu i z taką obowiązkową matką z wyrzutami sumienia jak ja jest niedopuszczalne. Męczęs się już trochę, bo chciałabym coś teraz dla siebie a tu nie ma jak. Jedynymi osobami, które zostaną z dziećmi jest mój mąż i moja mama. Ale wiem,ze mężu już wysiada z nimi a moja mama z dójką ma też niezłą jazdę. I póki co siedzę na dupiszonku i czekam do wiosny. Bo jak ciepło, młodzież na dworze to nie mam wyrzutów sumienia gdzieś wyskoczyć, bo są wtedy samowystarczalne, mozna siedzieć i ich pilnować a w domu nalezy się bawić z nimi.

--------------------
Miłosz -ur 26.07.2004
Martyna -ur 02.06.2007
karoleenka
sob, 13 mar 2010 - 00:01
Mariola-kochana Ty się pojawiasz i o razu wątek ożywa icon_smile.gif
no ale teraz jak masz dobry net to mam nadzieję, że codziennie będziesz zaglądać.
a tak w ogóle wrzuciłabyś jakieś fotki z chałupki...?

ja póki co marzę o tym aby w końcu wziąć d...ę w trok i poćwiczyć...jestem leń i juz mi bardzo źle z tym 37.gif 41.gif
miałam plany aby na jakaś salsę popląsać, nawet mam już miejsce tylko jeszcze się nie zebrałam- ta zima mnie dobiła- a jeszcze nart nie zaliczyłam bo przed samym wyjazdem Natan ospę rozpoczął. Eh czuję się jakaś taka zasiedziała.
liczę, że jak wiosna przyjdzie to ja się ruszę 04.gif

u nas deszcz dziś dla odmiany pada...może to juz wiosna 43.gif

Mariola- co do tych wyrzutów sumienia -mam tak samo- a nawet jak Daro może z nimi zostać to ja też najczęściej z nimi siedzę bo znowu z nim mam tez ochotę pobyć. I tak źle i tak niedobrze...dogódź tu babie wallbash.gif

karoleenka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,473
Dołączył: śro, 12 maj 04 - 22:04
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,741

GG:


post sob, 13 mar 2010 - 00:01
Post #48

Mariola-kochana Ty się pojawiasz i o razu wątek ożywa icon_smile.gif
no ale teraz jak masz dobry net to mam nadzieję, że codziennie będziesz zaglądać.
a tak w ogóle wrzuciłabyś jakieś fotki z chałupki...?

ja póki co marzę o tym aby w końcu wziąć d...ę w trok i poćwiczyć...jestem leń i juz mi bardzo źle z tym 37.gif 41.gif
miałam plany aby na jakaś salsę popląsać, nawet mam już miejsce tylko jeszcze się nie zebrałam- ta zima mnie dobiła- a jeszcze nart nie zaliczyłam bo przed samym wyjazdem Natan ospę rozpoczął. Eh czuję się jakaś taka zasiedziała.
liczę, że jak wiosna przyjdzie to ja się ruszę 04.gif

u nas deszcz dziś dla odmiany pada...może to juz wiosna 43.gif

Mariola- co do tych wyrzutów sumienia -mam tak samo- a nawet jak Daro może z nimi zostać to ja też najczęściej z nimi siedzę bo znowu z nim mam tez ochotę pobyć. I tak źle i tak niedobrze...dogódź tu babie wallbash.gif



--------------------





Mariola***
sob, 13 mar 2010 - 15:28
a u nas biało.....mozna dostać....
Mariola***


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,966
Dołączył: pon, 19 sty 04 - 20:15
SkÄ…d: dg
Nr użytkownika: 1,351

GG:


post sob, 13 mar 2010 - 15:28
Post #49

a u nas biało.....mozna dostać....

--------------------
Miłosz -ur 26.07.2004
Martyna -ur 02.06.2007
Kocurek
nie, 14 mar 2010 - 00:44
U nas tez biało, juz robię tak: 450[1].gif na widok za oknem.

Stare problemy małżeńskie wylazły z kąta, i wyją cienkim, acz donośnym głosem...

Mam dość.
Kocurek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,125
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:14
SkÄ…d: z kÄ…towni
Nr użytkownika: 548

GG:


post nie, 14 mar 2010 - 00:44
Post #50

U nas tez biało, juz robię tak: 450[1].gif na widok za oknem.

Stare problemy małżeńskie wylazły z kąta, i wyją cienkim, acz donośnym głosem...

Mam dość.

--------------------
mamami
nie, 14 mar 2010 - 16:16
Kocurku icon_sad.gif dzielna bądź
mamami


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,702
Dołączył: pon, 21 lip 03 - 11:34
Nr użytkownika: 912




post nie, 14 mar 2010 - 16:16
Post #51

Kocurku icon_sad.gif dzielna bądź
alatanta

Go??







post pon, 15 mar 2010 - 09:40
Post #52

...
karoleenka
pon, 15 mar 2010 - 20:02
Kocurku- trzymaj siÄ™ babo przytul.gif

karoleenka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,473
Dołączył: śro, 12 maj 04 - 22:04
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,741

GG:


post pon, 15 mar 2010 - 20:02
Post #53

Kocurku- trzymaj siÄ™ babo przytul.gif



--------------------





Kocurek
wto, 16 mar 2010 - 10:19
Wiecie co, chyba jestem inwigilowana 21.gif
Wczoraj M. rozmawiał z kolegą przez telefon, i powiedział mu, że chcę się rozwieść i buszowałam po necie za prawnikiem (skąd wie, czy jest w stanie jakoś sprawdzić w routerze wybierane strony? z komputera skasowałam, do niego zresztą nie zagląda).
Druga sprawa: w kłótni wytykał mi buszowanie po forum (skąd wie?).
Trzecia sprawa: wybąkał szczegóły moich rozmów z psiapsiółką, prowadzonych przy papierosku w piwnicy (kurka, podsłuch założył?).

Mam go dość.
Kocurek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,125
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:14
SkÄ…d: z kÄ…towni
Nr użytkownika: 548

GG:


post wto, 16 mar 2010 - 10:19
Post #54

Wiecie co, chyba jestem inwigilowana 21.gif
Wczoraj M. rozmawiał z kolegą przez telefon, i powiedział mu, że chcę się rozwieść i buszowałam po necie za prawnikiem (skąd wie, czy jest w stanie jakoś sprawdzić w routerze wybierane strony? z komputera skasowałam, do niego zresztą nie zagląda).
Druga sprawa: w kłótni wytykał mi buszowanie po forum (skąd wie?).
Trzecia sprawa: wybąkał szczegóły moich rozmów z psiapsiółką, prowadzonych przy papierosku w piwnicy (kurka, podsłuch założył?).

Mam go dość.

--------------------
karoleenka
wto, 16 mar 2010 - 13:17
Kocurku- jawdrop.gif , nie wiem jak w kompie- zawsze mi się wydawało, że jak skasujesz historię to wystarczy- ale pomyslałam sobie , że musi byc jeszcze jakis myk...przeciez sa sposoby np na to aby pracodawca sprawdzał co jego pracownik porabia na kompie w czasie godzin pracy- musisz jakiegos informatyka dopasc i wziąc na spytki.
cholera w glowie mi sie nie mieści- trzymaj się twardo 21.gif
karoleenka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,473
Dołączył: śro, 12 maj 04 - 22:04
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,741

GG:


post wto, 16 mar 2010 - 13:17
Post #55

Kocurku- jawdrop.gif , nie wiem jak w kompie- zawsze mi się wydawało, że jak skasujesz historię to wystarczy- ale pomyslałam sobie , że musi byc jeszcze jakis myk...przeciez sa sposoby np na to aby pracodawca sprawdzał co jego pracownik porabia na kompie w czasie godzin pracy- musisz jakiegos informatyka dopasc i wziąc na spytki.
cholera w glowie mi sie nie mieści- trzymaj się twardo 21.gif

--------------------





Mariola***
śro, 17 mar 2010 - 23:00
Kocurku- a może Cię podpuszcza, po prostu.

U mnie też stagnacja w związku. Nie mamy nawet kiedy pogadać. Poresztą jak widzę zniecierpliwienie w oczach mojego męża jak mu coś opowiadam, to wolę formę przekazywania komunikatów. Zrób, podaj, kup......itd. Nie moze się nogdy doczekać końca opwiesci, a ze ja potrafię długooooo....icon_smile.gif to wymięka.
Mariola***


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,966
Dołączył: pon, 19 sty 04 - 20:15
SkÄ…d: dg
Nr użytkownika: 1,351

GG:


post śro, 17 mar 2010 - 23:00
Post #56

Kocurku- a może Cię podpuszcza, po prostu.

U mnie też stagnacja w związku. Nie mamy nawet kiedy pogadać. Poresztą jak widzę zniecierpliwienie w oczach mojego męża jak mu coś opowiadam, to wolę formę przekazywania komunikatów. Zrób, podaj, kup......itd. Nie moze się nogdy doczekać końca opwiesci, a ze ja potrafię długooooo....icon_smile.gif to wymięka.


--------------------
Miłosz -ur 26.07.2004
Martyna -ur 02.06.2007
Kocurek
pon, 22 mar 2010 - 09:53
Duuużo by pisać, ale wnioski są niespodziewane: powaliło mu się w głowie 43.gif

Zadziwiające jest to, że po początkowym załamaniu, teraz wskoczyłam na właściwe tory, i jakoś ciągnę ten wózek. Jakkolwiek będzie, będzie dobrze 06.gif
Kocurek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,125
Dołączył: czw, 10 kwi 03 - 21:14
SkÄ…d: z kÄ…towni
Nr użytkownika: 548

GG:


post pon, 22 mar 2010 - 09:53
Post #57

Duuużo by pisać, ale wnioski są niespodziewane: powaliło mu się w głowie 43.gif

Zadziwiające jest to, że po początkowym załamaniu, teraz wskoczyłam na właściwe tory, i jakoś ciągnę ten wózek. Jakkolwiek będzie, będzie dobrze 06.gif

--------------------
Mariola***
wto, 23 mar 2010 - 20:31
Kocurek- qurka, moze przesilenie wiosenne... dopadło Ci chłopa. Oby! To minie. 06.gif
A tak poważnie, jak to w związku raz z górki raz pod górkę, macie teraz to drugie. Ale nastawienie masz jak najbardziej włąsciwe, chociaz ja nie mogłabym tak sobie żyć ,że jakoś to będzie. Ma być dobrze i do tego bym dążyła. A juz czy razem czy osobno... Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić życia z kimś z kim na przykład darła bym koty każdego dnia i tak do końca życia. I niby miałoby mnie nie spotkać już nic fajnego w życiu.
Ale wnioski. Chyba też przez to,że mam pod górę, ale moja wina, przyznaję. Staram sie coś z tym fantem zrobić....e, tam bzdury biorę na przeczekanie, ja szukam w winy w braku wiosny a teraz wiosny:)

No to, co cokolwiek będzie to moze wypijemy za to, w końcu był dzień kobiet impreza.gif
Mariola***


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,966
Dołączył: pon, 19 sty 04 - 20:15
SkÄ…d: dg
Nr użytkownika: 1,351

GG:


post wto, 23 mar 2010 - 20:31
Post #58

Kocurek- qurka, moze przesilenie wiosenne... dopadło Ci chłopa. Oby! To minie. 06.gif
A tak poważnie, jak to w związku raz z górki raz pod górkę, macie teraz to drugie. Ale nastawienie masz jak najbardziej włąsciwe, chociaz ja nie mogłabym tak sobie żyć ,że jakoś to będzie. Ma być dobrze i do tego bym dążyła. A juz czy razem czy osobno... Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić życia z kimś z kim na przykład darła bym koty każdego dnia i tak do końca życia. I niby miałoby mnie nie spotkać już nic fajnego w życiu.
Ale wnioski. Chyba też przez to,że mam pod górę, ale moja wina, przyznaję. Staram sie coś z tym fantem zrobić....e, tam bzdury biorę na przeczekanie, ja szukam w winy w braku wiosny a teraz wiosny:)

No to, co cokolwiek będzie to moze wypijemy za to, w końcu był dzień kobiet impreza.gif

--------------------
Miłosz -ur 26.07.2004
Martyna -ur 02.06.2007
karoleenka
śro, 24 mar 2010 - 10:05
Mariola- ja chętnie sobie walne coś wyskokowego 06.gif już mogę !! 03.gif

wiosna mnie uleczy, mam nadziejÄ™- popadam w jakieÅ› dziwne nastroje 21.gif

Kocurku- najważniejsze, że w chwili obecnej jesteś już niezależna - masz pracę i możesz podejść do problemu tak jak Ty tego chcesz. Trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze ułożyło- dla Ciebie icon_smile.gif
i wiadomo fajnie by było gdybyście oboje doszli do ładu ale jak sie nie da...sam wiesz jak jest- trzymam kciuki za dobry finał.




karoleenka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,473
Dołączył: śro, 12 maj 04 - 22:04
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,741

GG:


post śro, 24 mar 2010 - 10:05
Post #59

Mariola- ja chętnie sobie walne coś wyskokowego 06.gif już mogę !! 03.gif

wiosna mnie uleczy, mam nadziejÄ™- popadam w jakieÅ› dziwne nastroje 21.gif

Kocurku- najważniejsze, że w chwili obecnej jesteś już niezależna - masz pracę i możesz podejść do problemu tak jak Ty tego chcesz. Trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze ułożyło- dla Ciebie icon_smile.gif
i wiadomo fajnie by było gdybyście oboje doszli do ładu ale jak sie nie da...sam wiesz jak jest- trzymam kciuki za dobry finał.






--------------------





Mariola***
śro, 24 mar 2010 - 20:42
Słuchajcie, a jakis zlocik będzie w tym roku, czy moze na ogólny się wybierzezmy. W ogóle organiozowany jest taki. Aż muszę poszukać.
Pragne kontaktów z osoabami dorosłymi. Jak sobie pomyślę,ze dziczeję.... Szkoda gadać.

Powiem Wam coÅ›..... Numer stulecia.
Jakoś tak od zawsze...bo to już długo trwa zauważyłam na stopach na grzbiecie stropy tak na zewnetrzynych stronach takie suche kółeczka, ślady. Normalnie, wkurzało mnie to niemiłosiernie. I smarowałam latami, pilingiem, skrobałam itd, atu nic. W końcu odkryłam jakiś miesiąc temu co to jest.
Z jednej nogi mi zeszło , od roku nie mam. I kiedyś siedzę sobie w pokoju na dywanie z dziećmi z podwiniętą stopą, tak siadam na jednej stopie, lewej konkretnie i olśnienie. Mam po prostu takie zgrubienia, suchą skórę, taką skorupę od tego siadania. Przecież od 5 lat siadam na dywanie z podwiniętą nogą.
I to tak porównac można do takich starszych emerytek co siedzą w oknach, podpierając się na łokciach i obserwują co robią sąsiedzi, kto wchodzi, wychodzi z klatki itp. Ja mam takie samo coś tyle,ze od szorowani po dywanie.
I muszę iśc do dermatologa załatwić to draństwo. 21.gif
Mariola***


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,966
Dołączył: pon, 19 sty 04 - 20:15
SkÄ…d: dg
Nr użytkownika: 1,351

GG:


post śro, 24 mar 2010 - 20:42
Post #60

Słuchajcie, a jakis zlocik będzie w tym roku, czy moze na ogólny się wybierzezmy. W ogóle organiozowany jest taki. Aż muszę poszukać.
Pragne kontaktów z osoabami dorosłymi. Jak sobie pomyślę,ze dziczeję.... Szkoda gadać.

Powiem Wam coÅ›..... Numer stulecia.
Jakoś tak od zawsze...bo to już długo trwa zauważyłam na stopach na grzbiecie stropy tak na zewnetrzynych stronach takie suche kółeczka, ślady. Normalnie, wkurzało mnie to niemiłosiernie. I smarowałam latami, pilingiem, skrobałam itd, atu nic. W końcu odkryłam jakiś miesiąc temu co to jest.
Z jednej nogi mi zeszło , od roku nie mam. I kiedyś siedzę sobie w pokoju na dywanie z dziećmi z podwiniętą stopą, tak siadam na jednej stopie, lewej konkretnie i olśnienie. Mam po prostu takie zgrubienia, suchą skórę, taką skorupę od tego siadania. Przecież od 5 lat siadam na dywanie z podwiniętą nogą.
I to tak porównac można do takich starszych emerytek co siedzą w oknach, podpierając się na łokciach i obserwują co robią sąsiedzi, kto wchodzi, wychodzi z klatki itp. Ja mam takie samo coś tyle,ze od szorowani po dywanie.
I muszę iśc do dermatologa załatwić to draństwo. 21.gif

--------------------
Miłosz -ur 26.07.2004
Martyna -ur 02.06.2007
> Czerwiec / Lipiec 2004, cz. 17, rok 2010
Start new topic
Reply to this topic
16 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: wto, 23 kwi 2024 - 13:34
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama