CYTAT(Honey* @ Sat, 14 Jan 2012 - 23:07)
nie, nie ma nic wiecej, tylko czerwone. zadko ale sie zdarza. ta masc jej pomaga.
jak pracowalam z ginekologiem to przyszla jedna mama z corka, ale ile ta corka miala lat to nie wiem, ale chyba gdzies w wieku naszych.
zdziwilam sie, nie sadze zeby jej lekarz zagladal ale moze warto isc i zapytac chociaz
Lekarz zagląda w celu obejrzenia jak wygląda zaczerwienienie, pobiera wymaz i tyle. Ja była z Olą u ginekologa jak miała z dwa latka, po antybiotykach tak jej się właśnie wszystko paprało i tak chyba z pół roku się z tym męczyła. Trochę dziwnie się czułam idąc z takim małym dzieckiem do ginekologa
z tymże u nas jest poradnia przy szpitalu dziecięcym, to nie był ginekolog "od dorosłych". Ola dostała maść, teraz nie pamiętam jaką, ale od tamtej pory jak ręką odjął i zalecane też miała nasiadówki w Tantum Rosa i rumianku - ale u niej było to w tamtej chwili bolące miejsce.