Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
41 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna ostatnia   

Lipcowe Skarby

, "Mamo, mamo, ja chcę samo!" czyli ćwiczenia samodzielności
> , "Mamo, mamo, ja chcÄ™ samo!" czyli ćwiczenia samodzielnoÅ›ci
Tusia8
śro, 20 lip 2011 - 20:12
h_ania, jak jest tak ciepło, to najczęściej body z krótkim rękawkiem i skarpetki-albo bluzeczka z krótkim i takie fajniutkie majtasy na pampersa icon_smile.gif
Czapki nie zakładam, a w razie jakiegoś ochłodzenia przykrywam pieluszką tetrową bądź kocykiem (w zależności od potrzeb)

Ten post edytował Tusia8 śro, 20 lip 2011 - 20:13
Tusia8


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,128
Dołączył: pon, 03 kwi 06 - 14:08
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 5,466




post śro, 20 lip 2011 - 20:12
Post #21

h_ania, jak jest tak ciepło, to najczęściej body z krótkim rękawkiem i skarpetki-albo bluzeczka z krótkim i takie fajniutkie majtasy na pampersa icon_smile.gif
Czapki nie zakładam, a w razie jakiegoś ochłodzenia przykrywam pieluszką tetrową bądź kocykiem (w zależności od potrzeb)

--------------------


daisy1980
czw, 21 lip 2011 - 09:00
Mi tez lekarz mowil, ze body starczy , zadnej czapeczki.
Najgorsze sa sasiadki, ktore spotykam, a one, czapeczki niema?

madzialennaa ja zapomnialm calkiem, ze Ty z mojeego rejonu 06.gif

Mnie tez jakis kryzys zlapal, szczegolnie przez ta pogode paskudna zimno, leje deszcz, siedzenie w domu mnie dobija 21.gif 32.gif

a propo becikowego, to musze zaaltwic jeszcze to zaswiadczenie , ze bylma pod opieka lekarza od 10 tyg. Wy tez zalatwialyscie to/
daisy1980


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,104
Dołączył: wto, 09 sty 07 - 09:26
SkÄ…d: dolnoslÄ…skie
Nr użytkownika: 9,777

GG:


post czw, 21 lip 2011 - 09:00
Post #22

Mi tez lekarz mowil, ze body starczy , zadnej czapeczki.
Najgorsze sa sasiadki, ktore spotykam, a one, czapeczki niema?

madzialennaa ja zapomnialm calkiem, ze Ty z mojeego rejonu 06.gif

Mnie tez jakis kryzys zlapal, szczegolnie przez ta pogode paskudna zimno, leje deszcz, siedzenie w domu mnie dobija 21.gif 32.gif

a propo becikowego, to musze zaaltwic jeszcze to zaswiadczenie , ze bylma pod opieka lekarza od 10 tyg. Wy tez zalatwialyscie to/

--------------------




Tusia8
czw, 21 lip 2011 - 10:56
Helo!

No to dzień pierwszy z teściową rozpoczęty... 11.gif

daisy, zaświadczenie też musiałam załatwić, ale nawet nie wiem, jak wyglądało-bo mąż poszedł do gina, tam mu wszystko wypisali i od razu zaniósł do centrum świadczeń.

Mnie pogoda też dobija, pomyśleć, że zaraz koniec lipca, a tu taki syf na zewnątrz. Trafia mnie normalnie.
Tusia8


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,128
Dołączył: pon, 03 kwi 06 - 14:08
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 5,466




post czw, 21 lip 2011 - 10:56
Post #23

Helo!

No to dzień pierwszy z teściową rozpoczęty... 11.gif

daisy, zaświadczenie też musiałam załatwić, ale nawet nie wiem, jak wyglądało-bo mąż poszedł do gina, tam mu wszystko wypisali i od razu zaniósł do centrum świadczeń.

Mnie pogoda też dobija, pomyśleć, że zaraz koniec lipca, a tu taki syf na zewnątrz. Trafia mnie normalnie.

--------------------


Justyś3107
czw, 21 lip 2011 - 14:21
dziewczyny pomocy ja nie wiem co już mam robić moja mała strasznie się lęka i krztusi niemal przy każdym karmieniu nie śpi w dzień a jak śpi to po 1 godz czasem tylko 10 min w nocy jest ok śpi po 2-3 godz a w dzień cały czas sie wypina wierci i dziwnie oddech łapie niemal bez przerwy siedzi przy cycu nawet nie mam czasu zrobić siku dziś miała problem z zrobieniem kupki popytała bym lekarza ale jeszcze nie było wizyty patronażowej może moje mleko jej nie starcza????? 32.gif
Justyś3107


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 907
Dołączył: pon, 28 cze 10 - 19:37
SkÄ…d: ryjewo
Nr użytkownika: 33,486

GG:


post czw, 21 lip 2011 - 14:21
Post #24

dziewczyny pomocy ja nie wiem co już mam robić moja mała strasznie się lęka i krztusi niemal przy każdym karmieniu nie śpi w dzień a jak śpi to po 1 godz czasem tylko 10 min w nocy jest ok śpi po 2-3 godz a w dzień cały czas sie wypina wierci i dziwnie oddech łapie niemal bez przerwy siedzi przy cycu nawet nie mam czasu zrobić siku dziś miała problem z zrobieniem kupki popytała bym lekarza ale jeszcze nie było wizyty patronażowej może moje mleko jej nie starcza????? 32.gif

--------------------

h_ania
czw, 21 lip 2011 - 16:16
Mi niestety znowu coś szwankuje konto na forum, jedną wiadomość wyśle, a kilka następnych już nie i wszystko mi kasuje, już mnie normalnie coś trafia, dzień był spokoju i zaczęło się od nowa.

Co do tego ubierania maluszków, no właśnie, mnie też się wydaje, że skoro nam jest gorąco to im tak samo, a pediatra to mi powiedziała, że mam ubierać (w upał!) body z krótkim, na to śpioszki no i czapeczka. Więcej Szymka tak nie ubiorę.

Justyś, ja mam z Szymkiem podobnie jeśli chodzi o to karmienie niemal co godzinę. Ale mi położna powiedziała, że w takie upały dziecku po prostu chce się pić, niekoniecznie jeść i dlatego domaga się cyca. Nie znaczy to akurat, że jest głodny. Ale myslę, że najlepiej będzie, jeśli wszystkie Twoje wątpliwości rozwieje pediatra.
Ale ja to już momentami jestem tak wypompowana, że on rzeczywiście się nienajada i niestety sporadycznie musimy ratować się bebilonem.
h_ania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 489
Dołączył: czw, 22 cze 06 - 15:30
Nr użytkownika: 6,372




post czw, 21 lip 2011 - 16:16
Post #25

Mi niestety znowu coś szwankuje konto na forum, jedną wiadomość wyśle, a kilka następnych już nie i wszystko mi kasuje, już mnie normalnie coś trafia, dzień był spokoju i zaczęło się od nowa.

Co do tego ubierania maluszków, no właśnie, mnie też się wydaje, że skoro nam jest gorąco to im tak samo, a pediatra to mi powiedziała, że mam ubierać (w upał!) body z krótkim, na to śpioszki no i czapeczka. Więcej Szymka tak nie ubiorę.

Justyś, ja mam z Szymkiem podobnie jeśli chodzi o to karmienie niemal co godzinę. Ale mi położna powiedziała, że w takie upały dziecku po prostu chce się pić, niekoniecznie jeść i dlatego domaga się cyca. Nie znaczy to akurat, że jest głodny. Ale myslę, że najlepiej będzie, jeśli wszystkie Twoje wątpliwości rozwieje pediatra.
Ale ja to już momentami jestem tak wypompowana, że on rzeczywiście się nienajada i niestety sporadycznie musimy ratować się bebilonem.


--------------------


Justyś3107
czw, 21 lip 2011 - 18:24
ja staram się dać małej raz dziennie glukozę ale wczoraj również nie dałam rady wykarmić małej i M pojechał po mleko również bebilon
Justyś3107


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 907
Dołączył: pon, 28 cze 10 - 19:37
SkÄ…d: ryjewo
Nr użytkownika: 33,486

GG:


post czw, 21 lip 2011 - 18:24
Post #26

ja staram się dać małej raz dziennie glukozę ale wczoraj również nie dałam rady wykarmić małej i M pojechał po mleko również bebilon

--------------------

madzialenna
czw, 21 lip 2011 - 18:51
Chyba każda z nas dokarmia dzieciaczki 03.gif ja również mam w domu bebilon dla małego. Justyś pewnie jako świeżo upieczona mamusia, chodzisz troszeczkę zestresowana, a to właśnie udziela się małej, musisz się odstresować, wiem wiem łatwo się mówi, ale czasami sama mam z tym problem 37.gif ale zauważyłam że jak ja jestem spokojna to i maluszek, jest spokojny 03.gif

W ogóle zauważyłam że mój maluszek już pomału zaczyna z nami "rozmawiać" 08.gif uśmiecha się do nas, nie sądziłam że to tak szybko będzie

Czy u was również pogoda deszczowa, u nas cały dzień pada, nie było szans aby wyjść na spacer z maleństwem.
madzialenna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 762
Dołączył: śro, 17 mar 10 - 20:51
Skąd: Dolnośląskie
Nr użytkownika: 32,175




post czw, 21 lip 2011 - 18:51
Post #27

Chyba każda z nas dokarmia dzieciaczki 03.gif ja również mam w domu bebilon dla małego. Justyś pewnie jako świeżo upieczona mamusia, chodzisz troszeczkę zestresowana, a to właśnie udziela się małej, musisz się odstresować, wiem wiem łatwo się mówi, ale czasami sama mam z tym problem 37.gif ale zauważyłam że jak ja jestem spokojna to i maluszek, jest spokojny 03.gif

W ogóle zauważyłam że mój maluszek już pomału zaczyna z nami "rozmawiać" 08.gif uśmiecha się do nas, nie sądziłam że to tak szybko będzie

Czy u was również pogoda deszczowa, u nas cały dzień pada, nie było szans aby wyjść na spacer z maleństwem.

--------------------


h_ania
czw, 21 lip 2011 - 20:48
Dziewczyny, pomóżcie, nasz Szymek skończył dziś 3 tygodnie, a nadal nie mamy ustalonego jakiegokolwiek rytmu dnia i już nas to troszkę zaczyna irytować, bo praktycznie nic nie możemy zrobić, na spacery jak się wygramolimy na 17, 18 po południu to sukces.
Doświadczone mamy, podpowiedzcie: ile razy na dobę dokarmiacie maluszka butelką? Jaka ilość mleka? Jak często w ogóle karmicie? Jak pogodzić to z równoczesnym karmieniem piersią? Czy karmicie zaraz przed wyjściem na spacer? O której godzinie kąpiecie? Jak często karmicie w nocy? Matko, nic nie wiem..........

JustyÅ›, a w jakim celu podajesz tÄ™ glukozÄ™?

Acha, czy dopajacie dzieciaczki dodatkowo wodÄ… lub jakimiÅ› herbatkami?

Mam tylko nadzieję, że mi wyśle tę wiadomość.....................
h_ania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 489
Dołączył: czw, 22 cze 06 - 15:30
Nr użytkownika: 6,372




post czw, 21 lip 2011 - 20:48
Post #28

Dziewczyny, pomóżcie, nasz Szymek skończył dziś 3 tygodnie, a nadal nie mamy ustalonego jakiegokolwiek rytmu dnia i już nas to troszkę zaczyna irytować, bo praktycznie nic nie możemy zrobić, na spacery jak się wygramolimy na 17, 18 po południu to sukces.
Doświadczone mamy, podpowiedzcie: ile razy na dobę dokarmiacie maluszka butelką? Jaka ilość mleka? Jak często w ogóle karmicie? Jak pogodzić to z równoczesnym karmieniem piersią? Czy karmicie zaraz przed wyjściem na spacer? O której godzinie kąpiecie? Jak często karmicie w nocy? Matko, nic nie wiem..........

JustyÅ›, a w jakim celu podajesz tÄ™ glukozÄ™?

Acha, czy dopajacie dzieciaczki dodatkowo wodÄ… lub jakimiÅ› herbatkami?

Mam tylko nadzieję, że mi wyśle tę wiadomość.....................


--------------------


Tusia8
czw, 21 lip 2011 - 20:54
Nie każda dokarmia icon_wink.gif

h_aniu, co do rytmu dnia, to u nas jeszcze nie bardzo. Niestety, nie podpowiem z karmieniem butelką, ale jeśli chodzi o pierś-karmię na żądanie, no dziś było to dość często. W nocy tak pewnie co 2 godziny, ale ponieważ Basia większość czasu śpi z nami w łóżku, to tego nie odczuwam i nie kontroluję icon_wink.gif

Na spacer wychodzę zazwyczaj ok 12 (jak jest chłodno) lub po południu (jak jest upał) I na spacerze również karmię, jeśli Młoda głodna. Choć zazwyczaj śpi.

KÄ…piÄ™ tak ok 19-20

Nie dopajam icon_smile.gif
Tusia8


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,128
Dołączył: pon, 03 kwi 06 - 14:08
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 5,466




post czw, 21 lip 2011 - 20:54
Post #29

Nie każda dokarmia icon_wink.gif

h_aniu, co do rytmu dnia, to u nas jeszcze nie bardzo. Niestety, nie podpowiem z karmieniem butelką, ale jeśli chodzi o pierś-karmię na żądanie, no dziś było to dość często. W nocy tak pewnie co 2 godziny, ale ponieważ Basia większość czasu śpi z nami w łóżku, to tego nie odczuwam i nie kontroluję icon_wink.gif

Na spacer wychodzę zazwyczaj ok 12 (jak jest chłodno) lub po południu (jak jest upał) I na spacerze również karmię, jeśli Młoda głodna. Choć zazwyczaj śpi.

KÄ…piÄ™ tak ok 19-20

Nie dopajam icon_smile.gif

--------------------


h_ania
czw, 21 lip 2011 - 21:27
A, jeszcze mi się nasunęło, jak się odżywiacie? Bo ja póki co to jadę na chlebku z białym serkiem, ryżu z serkiem homogenizowanym lub gotowanymi jabłkami ewentualnie makaronem z żółtym serem na obiad, twarożku. A i tak Szymek już drugi raz ma coś z brzuszkiem. Ja już nie wiem co i jak ja mam jeść L Teraz to przypuszczam, że zaszkodziły mi zwykłe biszkopty z Biedronki.

Tusiu, podziwiam Cię i zazdroszczę jednocześnie, że Twojej Małej wystarcza Twój pokarm. Mój to chyba jakiś lelawy jest..........

A z tym zaświadczeniem o becikowe to byłam u swojego ginekologa i wystawił mi takowe z zaznaczeniem, że byłam pod opieką lekarską od 8 tygodnia ciąży.
h_ania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 489
Dołączył: czw, 22 cze 06 - 15:30
Nr użytkownika: 6,372




post czw, 21 lip 2011 - 21:27
Post #30

A, jeszcze mi się nasunęło, jak się odżywiacie? Bo ja póki co to jadę na chlebku z białym serkiem, ryżu z serkiem homogenizowanym lub gotowanymi jabłkami ewentualnie makaronem z żółtym serem na obiad, twarożku. A i tak Szymek już drugi raz ma coś z brzuszkiem. Ja już nie wiem co i jak ja mam jeść L Teraz to przypuszczam, że zaszkodziły mi zwykłe biszkopty z Biedronki.

Tusiu, podziwiam Cię i zazdroszczę jednocześnie, że Twojej Małej wystarcza Twój pokarm. Mój to chyba jakiś lelawy jest..........

A z tym zaświadczeniem o becikowe to byłam u swojego ginekologa i wystawił mi takowe z zaznaczeniem, że byłam pod opieką lekarską od 8 tygodnia ciąży.


--------------------


Honey*
czw, 21 lip 2011 - 21:36
hej
h_aniu serdeczne gratulacje.
co do jedzenia to ja jadlam i jadam nadal chleb z drzemem brzoskwiniowym, pasztet firmy PROFIT, parowki, zupy wlasciwie wszytskie oprocz ogorkowej i barszczu bialego. ziemniaki z miesem gotowanym lub duszonym jakis gulasz etc. do tego przewaznie buraki. teraz to juz mizerie robie. kolacja jak sniadanie. paluszki juniorki, herbatniki. sok jablkowy.
jadlam tez serki homo do upadlego, ale zrezygnowalam bo maly mial wysypke na buzi. Moze odrzuc narazie te serki.
Z ubieraniem tez mam problem icon_smile.gif

a moze kup sobie jakas herbatke na laktacje. albo pij herbate z mlekiem. ja tak robie icon_smile.gif
Honey*


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 6,860
Dołączył: wto, 31 maj 05 - 14:00
Nr użytkownika: 3,207




post czw, 21 lip 2011 - 21:36
Post #31

hej
h_aniu serdeczne gratulacje.
co do jedzenia to ja jadlam i jadam nadal chleb z drzemem brzoskwiniowym, pasztet firmy PROFIT, parowki, zupy wlasciwie wszytskie oprocz ogorkowej i barszczu bialego. ziemniaki z miesem gotowanym lub duszonym jakis gulasz etc. do tego przewaznie buraki. teraz to juz mizerie robie. kolacja jak sniadanie. paluszki juniorki, herbatniki. sok jablkowy.
jadlam tez serki homo do upadlego, ale zrezygnowalam bo maly mial wysypke na buzi. Moze odrzuc narazie te serki.
Z ubieraniem tez mam problem icon_smile.gif

a moze kup sobie jakas herbatke na laktacje. albo pij herbate z mlekiem. ja tak robie icon_smile.gif

--------------------
kluseczka(2006), pierożek(2011)
Tusia8
czw, 21 lip 2011 - 21:56
h_aniu, na pewno z Twoim pokarmem jest wszystko w porzÄ…dku!

Co do jedzenia, to jem wszystko to, co w czasie ciąży-oprócz kapusty, nadmiernej ilości koperku i fasoli. Szczególnie kapusta raz zjedzona bardzo się zemściła 48.gif

Ten post edytował Tusia8 czw, 21 lip 2011 - 21:56
Tusia8


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,128
Dołączył: pon, 03 kwi 06 - 14:08
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 5,466




post czw, 21 lip 2011 - 21:56
Post #32

h_aniu, na pewno z Twoim pokarmem jest wszystko w porzÄ…dku!

Co do jedzenia, to jem wszystko to, co w czasie ciąży-oprócz kapusty, nadmiernej ilości koperku i fasoli. Szczególnie kapusta raz zjedzona bardzo się zemściła 48.gif

--------------------


daisy1980
piÄ…, 22 lip 2011 - 10:05
witam, witam
I znow leje, czyli siedzenie w domu nas czeka 32.gif
mam nadzije ze jutro bedzie lepiej.... jeszcze tydzien i Maz bedzie mial urlop, chcialbym sie gdzies wyrwac, zobaczymy...



tusiaJa tez karmie na zadanie, w nocy tak co 2-3 godz. chodz piersi mi juz po 2 godz. domagaja sie oproznienia 29.gif Zalana budze sie prawie codziennie.

JustysJa nie dokarmiam, malego. A glukoza kazali ci dokarmiac w Szpitalu/

madzilennaU mnie pgoda rowniez fatalna, a wlasnie moze kiedys na kawke sie umowimy, skoro my z niedaleka 06.gif

h aniaNo czekamy czekamy na zdjecia Twojej dwojeczki, Ty to masz podwojnie wszystkiego 03.gif

Ja tez wlasciwie jem duzo rzeczy, uwazam na cebule, czosnek, fasolke. Juz testowalm nawet arbuza 29.gif
daisy1980


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,104
Dołączył: wto, 09 sty 07 - 09:26
SkÄ…d: dolnoslÄ…skie
Nr użytkownika: 9,777

GG:


post piÄ…, 22 lip 2011 - 10:05
Post #33

witam, witam
I znow leje, czyli siedzenie w domu nas czeka 32.gif
mam nadzije ze jutro bedzie lepiej.... jeszcze tydzien i Maz bedzie mial urlop, chcialbym sie gdzies wyrwac, zobaczymy...



tusiaJa tez karmie na zadanie, w nocy tak co 2-3 godz. chodz piersi mi juz po 2 godz. domagaja sie oproznienia 29.gif Zalana budze sie prawie codziennie.

JustysJa nie dokarmiam, malego. A glukoza kazali ci dokarmiac w Szpitalu/

madzilennaU mnie pgoda rowniez fatalna, a wlasnie moze kiedys na kawke sie umowimy, skoro my z niedaleka 06.gif

h aniaNo czekamy czekamy na zdjecia Twojej dwojeczki, Ty to masz podwojnie wszystkiego 03.gif

Ja tez wlasciwie jem duzo rzeczy, uwazam na cebule, czosnek, fasolke. Juz testowalm nawet arbuza 29.gif

--------------------




madzialenna
piÄ…, 22 lip 2011 - 11:01
Ja również jem prawie wszystko, uważam tylko na rzeczy które mogą powodować wzdęcia u małego. Co do karmienia piersią mój Nikuś ustalił sobie sam rytm że je co 2-3 godziny w dzień i w nocy, nie powiem ma dni że potrafi częściej ale to jest sporadyczne.

Mam pytanie ile wasze dzieciaki siedzą przy piersi, ja czytałam żeby dziecko się najadło to musi siedzieć ok 20 minut przy jednej piersi, mój siedzi tak ok 5-10 minut i się zastanawiam czy mu to wystarcza, chociaż po takim karmieniu następne jest np za 3 godzinki. Na wadze przybiera i rosnąć też rośnie, wiec dlatego chce wiedzieć jak to u was jest 03.gif

Idę bo mały się już domaga 03.gif cyca

Ten post edytował madzialenna pią, 22 lip 2011 - 11:02
madzialenna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 762
Dołączył: śro, 17 mar 10 - 20:51
Skąd: Dolnośląskie
Nr użytkownika: 32,175




post piÄ…, 22 lip 2011 - 11:01
Post #34

Ja również jem prawie wszystko, uważam tylko na rzeczy które mogą powodować wzdęcia u małego. Co do karmienia piersią mój Nikuś ustalił sobie sam rytm że je co 2-3 godziny w dzień i w nocy, nie powiem ma dni że potrafi częściej ale to jest sporadyczne.

Mam pytanie ile wasze dzieciaki siedzą przy piersi, ja czytałam żeby dziecko się najadło to musi siedzieć ok 20 minut przy jednej piersi, mój siedzi tak ok 5-10 minut i się zastanawiam czy mu to wystarcza, chociaż po takim karmieniu następne jest np za 3 godzinki. Na wadze przybiera i rosnąć też rośnie, wiec dlatego chce wiedzieć jak to u was jest 03.gif

Idę bo mały się już domaga 03.gif cyca

--------------------


madzialenna
piÄ…, 22 lip 2011 - 11:17
No i właśnie mały już najedzony śpi.

daisy no kiedyś musimy się spotkać na kawce 03.gif

Justyś zmień sobie paseczek

Ten post edytował madzialenna pią, 22 lip 2011 - 11:19
madzialenna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 762
Dołączył: śro, 17 mar 10 - 20:51
Skąd: Dolnośląskie
Nr użytkownika: 32,175




post piÄ…, 22 lip 2011 - 11:17
Post #35

No i właśnie mały już najedzony śpi.

daisy no kiedyś musimy się spotkać na kawce 03.gif

Justyś zmień sobie paseczek

--------------------


h_ania
piÄ…, 22 lip 2011 - 12:10
CYTAT(daisy1980 @ Fri, 22 Jul 2011 - 11:05) *
h aniaNo czekamy czekamy na zdjecia Twojej dwojeczki, Ty to masz podwojnie wszystkiego 03.gif


Daisy, coś pokićkałaś, ja nie urodziłam bliźniaków 04.gif

Ja niestety Szymkowi od wczorajszego popołudnia podaję bebilon bo miał straszne problemy z brzuszkiem, odciągnęłam dwa razy pokarm, mam nadzieję, że ten teraz będzie już dobry. No to widzę, że muszę też zacząć już "normalnie" jeść. A moja położna to mówiła, że przez pierwsze dwa tygodnie tylko ścisła dzieta, tak jak pisałam wyżej, a później dopiero można coś stopniowo wprowadzać.
Nie wiem tylko jak to teraz z tymi witaminami K+D, bo to przecież podaje się jeśli karmi się wyłącznie piersią, a co jeśli ja od czasu do czasu dokarmiam bebilonem?

Madzialenna, jeśli chodzi o siedzenie małego przy piersi to mój tak około 20 minut, czasem nawet pół godziny. Ale to podobno jest tak, że liczy się 10 - 15 efektywnego jedzenia dziecka, czyli jeśli przez taki okres czasu słychać wyraźne połykanie, wówczas dziecko się podobno najada.

U nas pogoda też dobijająca, my już dwa dni siedzimy w domu bo wyjść się nie da icon_sad.gif
h_ania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 489
Dołączył: czw, 22 cze 06 - 15:30
Nr użytkownika: 6,372




post piÄ…, 22 lip 2011 - 12:10
Post #36

CYTAT(daisy1980 @ Fri, 22 Jul 2011 - 11:05) *
h aniaNo czekamy czekamy na zdjecia Twojej dwojeczki, Ty to masz podwojnie wszystkiego 03.gif


Daisy, coś pokićkałaś, ja nie urodziłam bliźniaków 04.gif

Ja niestety Szymkowi od wczorajszego popołudnia podaję bebilon bo miał straszne problemy z brzuszkiem, odciągnęłam dwa razy pokarm, mam nadzieję, że ten teraz będzie już dobry. No to widzę, że muszę też zacząć już "normalnie" jeść. A moja położna to mówiła, że przez pierwsze dwa tygodnie tylko ścisła dzieta, tak jak pisałam wyżej, a później dopiero można coś stopniowo wprowadzać.
Nie wiem tylko jak to teraz z tymi witaminami K+D, bo to przecież podaje się jeśli karmi się wyłącznie piersią, a co jeśli ja od czasu do czasu dokarmiam bebilonem?

Madzialenna, jeśli chodzi o siedzenie małego przy piersi to mój tak około 20 minut, czasem nawet pół godziny. Ale to podobno jest tak, że liczy się 10 - 15 efektywnego jedzenia dziecka, czyli jeśli przez taki okres czasu słychać wyraźne połykanie, wówczas dziecko się podobno najada.

U nas pogoda też dobijająca, my już dwa dni siedzimy w domu bo wyjść się nie da icon_sad.gif


--------------------


h_ania
piÄ…, 22 lip 2011 - 12:18
CYTAT(Honey* @ Thu, 21 Jul 2011 - 22:36) *
hej
h_aniu serdeczne gratulacje.
co do jedzenia to ja jadlam i jadam nadal chleb z drzemem brzoskwiniowym, pasztet firmy PROFIT, parowki, zupy wlasciwie wszytskie oprocz ogorkowej i barszczu bialego. ziemniaki z miesem gotowanym lub duszonym jakis gulasz etc. do tego przewaznie buraki. teraz to juz mizerie robie. kolacja jak sniadanie. paluszki juniorki, herbatniki. sok jablkowy.
jadlam tez serki homo do upadlego, ale zrezygnowalam bo maly mial wysypke na buzi. Moze odrzuc narazie te serki.
Z ubieraniem tez mam problem icon_smile.gif

a moze kup sobie jakas herbatke na laktacje. albo pij herbate z mlekiem. ja tak robie icon_smile.gif



Witaj icon_biggrin.gif
No właśnie widzę, że wy wszystkie jecie prawie wszystko, a ja się morduję.............
Na serki i ryż to już patrzeć nie mogę.
A herbatkę laktacyjną piję, ale spróbuję jeszcze tej bawarki.
h_ania


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 489
Dołączył: czw, 22 cze 06 - 15:30
Nr użytkownika: 6,372




post piÄ…, 22 lip 2011 - 12:18
Post #37

CYTAT(Honey* @ Thu, 21 Jul 2011 - 22:36) *
hej
h_aniu serdeczne gratulacje.
co do jedzenia to ja jadlam i jadam nadal chleb z drzemem brzoskwiniowym, pasztet firmy PROFIT, parowki, zupy wlasciwie wszytskie oprocz ogorkowej i barszczu bialego. ziemniaki z miesem gotowanym lub duszonym jakis gulasz etc. do tego przewaznie buraki. teraz to juz mizerie robie. kolacja jak sniadanie. paluszki juniorki, herbatniki. sok jablkowy.
jadlam tez serki homo do upadlego, ale zrezygnowalam bo maly mial wysypke na buzi. Moze odrzuc narazie te serki.
Z ubieraniem tez mam problem icon_smile.gif

a moze kup sobie jakas herbatke na laktacje. albo pij herbate z mlekiem. ja tak robie icon_smile.gif



Witaj icon_biggrin.gif
No właśnie widzę, że wy wszystkie jecie prawie wszystko, a ja się morduję.............
Na serki i ryż to już patrzeć nie mogę.
A herbatkę laktacyjną piję, ale spróbuję jeszcze tej bawarki.


--------------------


Justyś3107
piÄ…, 22 lip 2011 - 12:26
wcieło mi posta i wraz od nowa pisać 21.gif

h ania ja podawałam glukoze w celu dpojenia ale chyba zrezygnuje z tego pomysłu bo mała ma problemy z kupką jak jej podałam dwa razy.

daisy mi w szpitalu raczej nie kazali ale moja mama naciskała mówiąc ze jej się chce pić i pić i pić... albo jak miała cakawkę to też mi radziła ją przepić żeby jej nie męczyło ja jako nie doświadczona mama posłuchała choć nie bardzo mi się to podobało. Czasem mam już dośc uwag typu, zrób to, nie zapomnij o tym, pamiętaj że, ostatnio stwierdziła że nie mam pić wody a w szpitalu kazali mi pić wody dużo 43.gif ech...

madzialenna ja nie mam czasu na zrobienie siusiu a co dopiero mówić o siedzeniu przy kompie i zmianie paseczka w wolnym czasie na pewno to zrobie teraz nie ma sił 37.gif

Ja tylko raz dokarmiłam małą wieczorem bo wychuchała mnie w ciągu dnia doszczętnie. co do tryby dnia to również jeszcze nic stałego nawet na spacer jeszcze nie wyszłam bo mała w ciągu dnia cały cas przy cycu siedzi albo płacze. Czasem siedząc przy cycu się irytuje jak by nie chciała jeść spać też nie chce a wiecznie jej nosić nie będę, to wszystko przez tatusia bo on by ją trzymał godzinami 04.gif a mnie później krew zalewa 21.gif

Ten post edytował Justyś3107 pią, 22 lip 2011 - 12:28
Justyś3107


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 907
Dołączył: pon, 28 cze 10 - 19:37
SkÄ…d: ryjewo
Nr użytkownika: 33,486

GG:


post piÄ…, 22 lip 2011 - 12:26
Post #38

wcieło mi posta i wraz od nowa pisać 21.gif

h ania ja podawałam glukoze w celu dpojenia ale chyba zrezygnuje z tego pomysłu bo mała ma problemy z kupką jak jej podałam dwa razy.

daisy mi w szpitalu raczej nie kazali ale moja mama naciskała mówiąc ze jej się chce pić i pić i pić... albo jak miała cakawkę to też mi radziła ją przepić żeby jej nie męczyło ja jako nie doświadczona mama posłuchała choć nie bardzo mi się to podobało. Czasem mam już dośc uwag typu, zrób to, nie zapomnij o tym, pamiętaj że, ostatnio stwierdziła że nie mam pić wody a w szpitalu kazali mi pić wody dużo 43.gif ech...

madzialenna ja nie mam czasu na zrobienie siusiu a co dopiero mówić o siedzeniu przy kompie i zmianie paseczka w wolnym czasie na pewno to zrobie teraz nie ma sił 37.gif

Ja tylko raz dokarmiłam małą wieczorem bo wychuchała mnie w ciągu dnia doszczętnie. co do tryby dnia to również jeszcze nic stałego nawet na spacer jeszcze nie wyszłam bo mała w ciągu dnia cały cas przy cycu siedzi albo płacze. Czasem siedząc przy cycu się irytuje jak by nie chciała jeść spać też nie chce a wiecznie jej nosić nie będę, to wszystko przez tatusia bo on by ją trzymał godzinami 04.gif a mnie później krew zalewa 21.gif

--------------------

carrot
piÄ…, 22 lip 2011 - 13:06
O raju, przepraszam za zlewanie forum ale nie mam czasu na nic i koszmarne zmęczenie dopadło mnie. Ten tydzień, to mieliśmy mega aktywny. Codziennie nas ktoś odwiedzał, już mężowi powiedziałam, że takie wizyty są miłe ale nie dzień po dniu! Padam. Jeszcze fryzjera zaliczyliśmy wszyscy (no dobra, poza Miką) [mam takie dziwie krótkie włosy, że się przyzwyczaić nie mogę].

A propos kryzysów, to miałam na myśli te laktacyjne icon_smile.gif Innych przypadłości, to ciężko kryzysami nazywać... Wpadnę dziewczyny później, bo padam a tu jeszcze tyle w domu do zrobienia...
carrot


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 750
Dołączył: wto, 21 paź 08 - 20:24
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 22,842

GG:


post piÄ…, 22 lip 2011 - 13:06
Post #39

O raju, przepraszam za zlewanie forum ale nie mam czasu na nic i koszmarne zmęczenie dopadło mnie. Ten tydzień, to mieliśmy mega aktywny. Codziennie nas ktoś odwiedzał, już mężowi powiedziałam, że takie wizyty są miłe ale nie dzień po dniu! Padam. Jeszcze fryzjera zaliczyliśmy wszyscy (no dobra, poza Miką) [mam takie dziwie krótkie włosy, że się przyzwyczaić nie mogę].

A propos kryzysów, to miałam na myśli te laktacyjne icon_smile.gif Innych przypadłości, to ciężko kryzysami nazywać... Wpadnę dziewczyny później, bo padam a tu jeszcze tyle w domu do zrobienia...

--------------------


madzialenna
piÄ…, 22 lip 2011 - 15:10
I jeszcze jedno pytanie, czy wy jak karmicie piersią to z drugiej również wam wycieka mleko w tym samym czasie, ja normalnie muszę pieluchę podkładać albo butelkę, czasami z takiego karmienia potrafię 30-60 ml zebrać 37.gif
madzialenna


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 762
Dołączył: śro, 17 mar 10 - 20:51
Skąd: Dolnośląskie
Nr użytkownika: 32,175




post piÄ…, 22 lip 2011 - 15:10
Post #40

I jeszcze jedno pytanie, czy wy jak karmicie piersią to z drugiej również wam wycieka mleko w tym samym czasie, ja normalnie muszę pieluchę podkładać albo butelkę, czasami z takiego karmienia potrafię 30-60 ml zebrać 37.gif

--------------------


> Lipcowe Skarby, "Mamo, mamo, ja chcÄ™ samo!" czyli ćwiczenia samodzielnoÅ›ci
Start new topic
Reply to this topic
41 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: śro, 24 kwi 2024 - 07:00
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama