Z racji nie posiadania zbyt wielu dywanow-a i te nie sa wielkie - z dzika rozkosza wypedzam zimowa pora i dywany i meza na snieg.
Acha-i trzepaczke
I chyba czesciej te dywaniatka zmieniam niz piore
A tak serio, to jakis czas temu reklamowali tez Vanish,tyle ze do prania na sucho.
Rozsypuje sie proszek po dywanie, wciera szczotka i na koniec sciaga odkurzaczem.
Tyle, ze nie wiem na ile takie pranie na sucho jest skuteczne i efektowne...
Pozdrawiam