Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
6 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 nastÄ™pna ostatnia   

Gdzie byłyście w podróży poślubnej?

> 
addera
piÄ…, 29 kwi 2005 - 11:49
CYTAT(Roberta)
J
Ja miałam ślub też tylko cywilny, bez wesela i podróży poślubnej, bo brałam go po to, żeby się związać węzłem małżeńskim, a nie po to by mieć wesele.
.


Wiesz, ja tez brałam ślub po to, żeby związac się węzłem małżeńskim a nie po to żeby mieć wesele icon_rolleyes.gif I mnie bardziej zależało na "węźle małżeńskim kościelnym". No tak mam i już.
addera


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,191
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 14:04
Nr użytkownika: 171




post piÄ…, 29 kwi 2005 - 11:49
Post #41

CYTAT(Roberta)
J
Ja miałam ślub też tylko cywilny, bez wesela i podróży poślubnej, bo brałam go po to, żeby się związać węzłem małżeńskim, a nie po to by mieć wesele.
.


Wiesz, ja tez brałam ślub po to, żeby związac się węzłem małżeńskim a nie po to żeby mieć wesele icon_rolleyes.gif I mnie bardziej zależało na "węźle małżeńskim kościelnym". No tak mam i już.

--------------------



moko.
piÄ…, 29 kwi 2005 - 11:51
Nie podobał mi się pomysł podrózy poslubnej, więc nigdzie nie pojechaliśmy. . .
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post piÄ…, 29 kwi 2005 - 11:51
Post #42

Nie podobał mi się pomysł podrózy poslubnej, więc nigdzie nie pojechaliśmy. . .

--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
goÅ›
piÄ…, 29 kwi 2005 - 11:52
CYTAT(Roberta)
Ja spróbuję wyjaśnić, dlaczego mi ślub kościelny kojarzy się z długami.
M.in. dlatego, że na tę okazję wypada sobie kupić białą suknie z welonem, a do ślubu cywilnego, gdy ślub jest skromny, wystarczy wizytowa sukienka, która trzyma się w szafie na specjalne okazje. Poza tym księdzu nie trzeba dawać datku, nie trzeba dawać na kwiaty do dekoracji kościoła..., a dla ludzi, który nie mają pieniędzy każdy grosz się liczy.

Ja miałam ślub też tylko cywilny, bez wesela i podróży poślubnej, bo brałam go po to, żeby się związać węzłem małżeńskim, a nie po to by mieć wesele.
Gdyby tylko jakość pożycia małżeńskiego zależała od tego, jak wystawne bedzie wesele i jak daleko pojedzie się w podróż poślubną, to bym się ani chwili nie zastawnawiała nad tym, jak ma wyglądać mój ślub.


mhm jakby tu zgrabnie powiedzieć? dla osoby wierzącej ślub cywilny zawsze będzie tylko "rejestracją"
P.S nie dalej jak 2 tygodnie temu byliśmy na weselu urządzonym tylko po ślubie cywilnym
a tak w ogóle to nie bardzo Twoje wyjaśnienia rozumiem...
goÅ›


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 658
Dołączył: wto, 20 kwi 04 - 12:11
Nr użytkownika: 1,677




post piÄ…, 29 kwi 2005 - 11:52
Post #43

CYTAT(Roberta)
Ja spróbuję wyjaśnić, dlaczego mi ślub kościelny kojarzy się z długami.
M.in. dlatego, że na tę okazję wypada sobie kupić białą suknie z welonem, a do ślubu cywilnego, gdy ślub jest skromny, wystarczy wizytowa sukienka, która trzyma się w szafie na specjalne okazje. Poza tym księdzu nie trzeba dawać datku, nie trzeba dawać na kwiaty do dekoracji kościoła..., a dla ludzi, który nie mają pieniędzy każdy grosz się liczy.

Ja miałam ślub też tylko cywilny, bez wesela i podróży poślubnej, bo brałam go po to, żeby się związać węzłem małżeńskim, a nie po to by mieć wesele.
Gdyby tylko jakość pożycia małżeńskiego zależała od tego, jak wystawne bedzie wesele i jak daleko pojedzie się w podróż poślubną, to bym się ani chwili nie zastawnawiała nad tym, jak ma wyglądać mój ślub.


mhm jakby tu zgrabnie powiedzieć? dla osoby wierzącej ślub cywilny zawsze będzie tylko "rejestracją"
P.S nie dalej jak 2 tygodnie temu byliśmy na weselu urządzonym tylko po ślubie cywilnym
a tak w ogóle to nie bardzo Twoje wyjaśnienia rozumiem...

--------------------
user posted image
iha
piÄ…, 29 kwi 2005 - 11:53
My z dużym poślizgiem bo rocznym , ale byliśmy icon_biggrin.gif . Zaraz po ślubie zainwestowaliśmy w remont mieszkania od A do Z, więc nie było mowy o dodatkowych atrakcach i kosztach - tak zdecydowaliśmy, po za tym było kiepsko z urlopem. Za to dokładnie rok później w pierwszą rocznicę ślubu na 2 tygodnie pojechaliśmy nad polskie morze - do Rewala i oczywiście było super.
iha


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 508
Dołączył: pią, 01 paź 04 - 10:25
Nr użytkownika: 2,142




post piÄ…, 29 kwi 2005 - 11:53
Post #44

My z dużym poślizgiem bo rocznym , ale byliśmy icon_biggrin.gif . Zaraz po ślubie zainwestowaliśmy w remont mieszkania od A do Z, więc nie było mowy o dodatkowych atrakcach i kosztach - tak zdecydowaliśmy, po za tym było kiepsko z urlopem. Za to dokładnie rok później w pierwszą rocznicę ślubu na 2 tygodnie pojechaliśmy nad polskie morze - do Rewala i oczywiście było super.

--------------------


Litka
piÄ…, 29 kwi 2005 - 12:03
CYTAT(Roberta)
Ja miałam ślub też tylko cywilny, bez wesela i podróży poślubnej, bo brałam go po to, żeby się związać węzłem małżeńskim, a nie po to by mieć wesele.


no widzisz a dla mnie slub cywilny to nie ślub

myślę, że jedno nie wyklucza drugiego, znaczy można sie wiązać węzłem wink.gif i wesele mieć

wesele miałam, ale ksiedzu kieszeni nie wypełniłam, kościół ubrały przyjaciółki, samochód mąż pożyczył z firmy, fotograf był kolegą, także po kieszeni nas bardzo nie szarpnęło, a na weselu byli znajomi i przyjaciele i myśle, że dupy nam nie rąbali tylko świetnie się z nami bawili
Litka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,408
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:37
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 194

GG:


post piÄ…, 29 kwi 2005 - 12:03
Post #45

CYTAT(Roberta)
Ja miałam ślub też tylko cywilny, bez wesela i podróży poślubnej, bo brałam go po to, żeby się związać węzłem małżeńskim, a nie po to by mieć wesele.


no widzisz a dla mnie slub cywilny to nie ślub

myślę, że jedno nie wyklucza drugiego, znaczy można sie wiązać węzłem wink.gif i wesele mieć

wesele miałam, ale ksiedzu kieszeni nie wypełniłam, kościół ubrały przyjaciółki, samochód mąż pożyczył z firmy, fotograf był kolegą, także po kieszeni nas bardzo nie szarpnęło, a na weselu byli znajomi i przyjaciele i myśle, że dupy nam nie rąbali tylko świetnie się z nami bawili
myszka
piÄ…, 29 kwi 2005 - 12:05
Roberta, to zależy od nastawienia do sytuacji. Bo jeśli jestem wyczulona na powszechne "co ludzie powiedzą", to faktycznie wypada mieć suknię z welonem. Jeśli mi zależy na przysiędze kościelnej jako takiej, to mogę iść w tej sukni, co to na cywilny ją wyciągam. Zresztą, teraz już śluby konkordatowe...

Moja znajoma szła do ślubu kościelnego właśnie w sukience "powszedniej".

Co do datków na kościół - można długo. I wiem, że są przegięcia nie do przyjęcia. Ale to podobnie jak z tą sukienką - jeśli mi bardzo zależy na ślubie kościelnym, a ksiądz mi robi problemy, rzucając za wysokie stawki, to olewam parafię rodzinną i szukam księdza, który to udzieli sakramentu za przysłowiowe "Bóg zapłać". I też wiem, że tacy są.

Reasumując - wszystko zależy od tego, czy mi zależy na kościelnym, bo ważny jest dla mnie jako sakrament małżenstwa, czy pewne fakty łatwo mi usprawiedliwają fakt odejścia od tego ceremoniały.

Albo inaczej: jeśli nie biorę kościelnego, bo za drogo mnie wyniosą kwiatki do kościoła, to znaczy, że ten kościelny tak naprawdę jest dla mnie niezbyt ważny. I w tej sytuacji to mówię, jak jest (bo co w tym złego - moim zdaniem wiara/religia to sprawa zupełnie prywatna), a nie zasłaniam się kwiatkami.
myszka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,230
Dołączył: czw, 08 maj 03 - 15:01
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 693

GG:


post piÄ…, 29 kwi 2005 - 12:05
Post #46

Roberta, to zależy od nastawienia do sytuacji. Bo jeśli jestem wyczulona na powszechne "co ludzie powiedzą", to faktycznie wypada mieć suknię z welonem. Jeśli mi zależy na przysiędze kościelnej jako takiej, to mogę iść w tej sukni, co to na cywilny ją wyciągam. Zresztą, teraz już śluby konkordatowe...

Moja znajoma szła do ślubu kościelnego właśnie w sukience "powszedniej".

Co do datków na kościół - można długo. I wiem, że są przegięcia nie do przyjęcia. Ale to podobnie jak z tą sukienką - jeśli mi bardzo zależy na ślubie kościelnym, a ksiądz mi robi problemy, rzucając za wysokie stawki, to olewam parafię rodzinną i szukam księdza, który to udzieli sakramentu za przysłowiowe "Bóg zapłać". I też wiem, że tacy są.

Reasumując - wszystko zależy od tego, czy mi zależy na kościelnym, bo ważny jest dla mnie jako sakrament małżenstwa, czy pewne fakty łatwo mi usprawiedliwają fakt odejścia od tego ceremoniały.

Albo inaczej: jeśli nie biorę kościelnego, bo za drogo mnie wyniosą kwiatki do kościoła, to znaczy, że ten kościelny tak naprawdę jest dla mnie niezbyt ważny. I w tej sytuacji to mówię, jak jest (bo co w tym złego - moim zdaniem wiara/religia to sprawa zupełnie prywatna), a nie zasłaniam się kwiatkami.

--------------------
mama Miłosza (24.12.2003.) i Maksia (15.06.2008.)
oliweczkas
piÄ…, 29 kwi 2005 - 12:17
[quote=Jalla][quote=oliweczka4]My byliśmy w Egipcie
My też icon_biggrin.gif ... a dokładniej to w Hurghadzie.[/quote]
My też nyliśmy w Hurghadzie. We wrześniu 2003 roku. W hotelu Bejrut. A Wy? Może gdzieś się minęliśmy? icon_lol.gif
oliweczkas


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,665
Dołączył: wto, 28 wrz 04 - 16:40
SkÄ…d: Kielce
Nr użytkownika: 2,135

GG:


post piÄ…, 29 kwi 2005 - 12:17
Post #47

[quote=Jalla][quote=oliweczka4]My byliśmy w Egipcie
My też icon_biggrin.gif ... a dokładniej to w Hurghadzie.[/quote]
My też nyliśmy w Hurghadzie. We wrześniu 2003 roku. W hotelu Bejrut. A Wy? Może gdzieś się minęliśmy? icon_lol.gif

--------------------
Oliwia- mamusia Zuzinka (17.01.2005) i Błażejka (20.04.2015) żona Darka (od 6.09.2003 )


Pusiuniu-biegaj sobie szczęśliwie po niebieskich łąkach [*] Zawsze będziemy Cię kochać.
skanna
piÄ…, 29 kwi 2005 - 12:53
A my byliśmy we Włoszech, w Bibione.
skanna


Grupa: Zbanowani
Postów: 12,705
Dołączył: wto, 05 sie 03 - 08:50
SkÄ…d: ...
Nr użytkownika: 970




post piÄ…, 29 kwi 2005 - 12:53
Post #48

A my byliśmy we Włoszech, w Bibione.

--------------------
Czy ten ptak kala gniazdo, co je kala
Czy ten , co mówić o tym nie pozwala?
- C.K.Norwid

Brałam wszystko na poważnie, to, co dzisiaj jest nieważne
- Kora i Maanam
adzia
piÄ…, 29 kwi 2005 - 13:01
Jesli ktoś uważa, ze ślub kościelny bierze się po to, żeby mieć wesele, to chyba czas zmienić informatorów icon_wink.gif

Rany, dziewczyny, jak Was czytam, to mnie trochę zazdrość bierze...My bylismy trzy dni w Piwnicznej, a potem mój maż musiał wracać do Warszawy, gdzie przebywał na czteromiesięcznym zesłaniu...
adzia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 3,407
Dołączył: czw, 27 mar 03 - 09:40
Skąd: Między wsią a miastem
Nr użytkownika: 138




post piÄ…, 29 kwi 2005 - 13:01
Post #49

Jesli ktoś uważa, ze ślub kościelny bierze się po to, żeby mieć wesele, to chyba czas zmienić informatorów icon_wink.gif

Rany, dziewczyny, jak Was czytam, to mnie trochę zazdrość bierze...My bylismy trzy dni w Piwnicznej, a potem mój maż musiał wracać do Warszawy, gdzie przebywał na czteromiesięcznym zesłaniu...
Roberta
piÄ…, 29 kwi 2005 - 13:06
Myszko, Zgazdzam siÄ™ z TobÄ….
Ja usiłowałam spróbować napisać, jakie ludzie mogą mieć wytłumaczenie, dlaczego nie mieli ślubu kościelnego. Dlatego "zasłaniałam kwiatkami".
Ja nie miałam ślubu kościelnego z 3 powodów:
1. mam męża z odzysku, który nie dostał rozwodu kościelnego,
2. nie chciałam brać pieniędzy na ślub od rodziców,
3. nie zależało mi na kościelnym węźle małżeńskim (ale kwestia wiary i światopoglądu, jest to zupełnie prywatna sprawa).
Roberta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 763
Dołączył: pon, 22 mar 04 - 11:08
SkÄ…d: ze Wsi, Starej
Nr użytkownika: 1,566




post piÄ…, 29 kwi 2005 - 13:06
Post #50

Myszko, Zgazdzam siÄ™ z TobÄ….
Ja usiłowałam spróbować napisać, jakie ludzie mogą mieć wytłumaczenie, dlaczego nie mieli ślubu kościelnego. Dlatego "zasłaniałam kwiatkami".
Ja nie miałam ślubu kościelnego z 3 powodów:
1. mam męża z odzysku, który nie dostał rozwodu kościelnego,
2. nie chciałam brać pieniędzy na ślub od rodziców,
3. nie zależało mi na kościelnym węźle małżeńskim (ale kwestia wiary i światopoglądu, jest to zupełnie prywatna sprawa).

--------------------
Mama Kacperka (24.12.2001), Igorka (14.07.2004), Hubercika (24.10.2006) i aniołka (10 t.c. ['] 5.12.2008)
Klient FCJPNFM
Roberta
piÄ…, 29 kwi 2005 - 13:13
Oliweczko, przepraszam, że tak odjechałam od tematu, ale jak widać nawet na tak przyjemny temat, jak podróż poślubna, można robić różne dziwne dygresje.

No dobrze, wszyskie piszemy, ze bylo super, ale może jakieś szczegóły...
Roberta


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 763
Dołączył: pon, 22 mar 04 - 11:08
SkÄ…d: ze Wsi, Starej
Nr użytkownika: 1,566




post piÄ…, 29 kwi 2005 - 13:13
Post #51

Oliweczko, przepraszam, że tak odjechałam od tematu, ale jak widać nawet na tak przyjemny temat, jak podróż poślubna, można robić różne dziwne dygresje.

No dobrze, wszyskie piszemy, ze bylo super, ale może jakieś szczegóły...

--------------------
Mama Kacperka (24.12.2001), Igorka (14.07.2004), Hubercika (24.10.2006) i aniołka (10 t.c. ['] 5.12.2008)
Klient FCJPNFM
moniczar
piÄ…, 29 kwi 2005 - 14:22
My tez mamy "tylko" cywilny. Z własnego wyboru. Nie chcielismy brac ślubu kościelnego bo rodzice tak chca (ślub jest dla nas), poza tym zadne z nas nie ma bierzmowania (z lenistwa) a przysięgę przed Bogiem złożyliśmy sobie już dawno (Bóg jest wszędzie)
moniczar


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 261
Dołączył: śro, 18 sie 04 - 20:19
SkÄ…d: Warszawa
Nr użytkownika: 2,016




post piÄ…, 29 kwi 2005 - 14:22
Post #52

My tez mamy "tylko" cywilny. Z własnego wyboru. Nie chcielismy brac ślubu kościelnego bo rodzice tak chca (ślub jest dla nas), poza tym zadne z nas nie ma bierzmowania (z lenistwa) a przysięgę przed Bogiem złożyliśmy sobie już dawno (Bóg jest wszędzie)

--------------------
Pozdrawiam. Monika

[sygnatura naruszająca regulamin została usunięta przez administratora]


addera
piÄ…, 29 kwi 2005 - 14:42
CYTAT(moniczar)
My tez mamy "tylko" cywilny. Z własnego wyboru. Nie chcielismy brac ślubu kościelnego bo rodzice tak chca (ślub jest dla nas),

A ja własnie ślub koscielny brałam z własnego wyboru i
1. nie mam z tego powodu długów
2. moi rodzice nie mieli z tego powodu długów
3. nie zrobiłam tego dla rodziców

i mam nieodparte wrażenie, że jakoś dziwnie tu wypadam icon_rolleyes.gif
addera


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,191
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 14:04
Nr użytkownika: 171




post piÄ…, 29 kwi 2005 - 14:42
Post #53

CYTAT(moniczar)
My tez mamy "tylko" cywilny. Z własnego wyboru. Nie chcielismy brac ślubu kościelnego bo rodzice tak chca (ślub jest dla nas),

A ja własnie ślub koscielny brałam z własnego wyboru i
1. nie mam z tego powodu długów
2. moi rodzice nie mieli z tego powodu długów
3. nie zrobiłam tego dla rodziców

i mam nieodparte wrażenie, że jakoś dziwnie tu wypadam icon_rolleyes.gif

--------------------



Litka
piÄ…, 29 kwi 2005 - 14:58
Add ja też brałam slub kościelny nie dla rodziców
Litka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,408
Dołączył: pią, 28 mar 03 - 20:37
Skąd: Poznań
Nr użytkownika: 194

GG:


post piÄ…, 29 kwi 2005 - 14:58
Post #54

Add ja też brałam slub kościelny nie dla rodziców
miluczek
piÄ…, 29 kwi 2005 - 15:35
My tez nie dla rodziców. My dla siebie. A ja konkretnie to chyba najbardziej dla pięknej sukni.
Ach, jak chodzę po mieście i widze jakie są cudne suknie to chciałabym brać ślub co rok w innej sukni, ale z tym samym facetem icon_lol.gif
miluczek


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,878
Dołączył: wto, 15 cze 04 - 20:39
Skąd: Inowrocław
Nr użytkownika: 1,854

GG:


post piÄ…, 29 kwi 2005 - 15:35
Post #55

My tez nie dla rodziców. My dla siebie. A ja konkretnie to chyba najbardziej dla pięknej sukni.
Ach, jak chodzę po mieście i widze jakie są cudne suknie to chciałabym brać ślub co rok w innej sukni, ale z tym samym facetem icon_lol.gif

--------------------
Mama Bartusia (20.10.2004)

user posted image

user posted image
agabr
piÄ…, 29 kwi 2005 - 15:48
CYTAT(addera)
CYTAT(moniczar)
My tez mamy "tylko" cywilny. Z własnego wyboru. Nie chcielismy brac ślubu kościelnego bo rodzice tak chca (ślub jest dla nas),

A ja własnie ślub koscielny brałam z własnego wyboru i
1. nie mam z tego powodu długów
2. moi rodzice nie mieli z tego powodu długów
3. nie zrobiłam tego dla rodziców

i mam nieodparte wrażenie, że jakoś dziwnie tu wypadam icon_rolleyes.gif
to sobie razem wypadnijmy addera.b
agabr


Grupa: Moderatorzy
Postów: 11,480
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:03
Skąd: z żoliborza
Nr użytkownika: 280

GG:


post piÄ…, 29 kwi 2005 - 15:48
Post #56

CYTAT(addera)
CYTAT(moniczar)
My tez mamy "tylko" cywilny. Z własnego wyboru. Nie chcielismy brac ślubu kościelnego bo rodzice tak chca (ślub jest dla nas),

A ja własnie ślub koscielny brałam z własnego wyboru i
1. nie mam z tego powodu długów
2. moi rodzice nie mieli z tego powodu długów
3. nie zrobiłam tego dla rodziców

i mam nieodparte wrażenie, że jakoś dziwnie tu wypadam icon_rolleyes.gif
to sobie razem wypadnijmy addera.b

--------------------
Mama Andrzeja 2002 i Zośki 2009

"Panuje na ogół opinia, że geniusze są niesympatyczni, lecz jeśli o mnie
chodzi, to jakoś nigdy tego nie zauważyłem."
TatuÅ› Muminka
agabr
piÄ…, 29 kwi 2005 - 15:50
W kwestii podrozy to my akurat na slub wrocilismy do Polski.b
agabr


Grupa: Moderatorzy
Postów: 11,480
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:03
Skąd: z żoliborza
Nr użytkownika: 280

GG:


post piÄ…, 29 kwi 2005 - 15:50
Post #57

W kwestii podrozy to my akurat na slub wrocilismy do Polski.b

--------------------
Mama Andrzeja 2002 i Zośki 2009

"Panuje na ogół opinia, że geniusze są niesympatyczni, lecz jeśli o mnie
chodzi, to jakoś nigdy tego nie zauważyłem."
TatuÅ› Muminka
AJA
piÄ…, 29 kwi 2005 - 15:51
A propos ślubu braliśmy konkordatowy. Miałam suknię z wypożyczalni, bez welonu (byłam w 6 miesiącu, więc głupio by wyglądało). Po operacji musiałam zajść w ciąże, bo była groźba, że wogóle nie będzie. Chcieliśmy ślub wcześniej, ale rodzice męża uparli się na wesele, ja nie miałam siły się kłócić. Ale później byłam wściekła, niedość że gruba jak balon, to umęczyłam się na własnym weselu, tydzień przed byłam w szpitalu. W podróży poślubnej nie byliśmy bo małżonek musiał jechać na poligon. Kurde jak ja wam zazdroszcze jak czytam icon_cry.gif
AJA


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,507
Dołączył: sob, 16 kwi 05 - 11:18
SkÄ…d: SKIERNIEWICE
Nr użytkownika: 3,009




post piÄ…, 29 kwi 2005 - 15:51
Post #58

A propos ślubu braliśmy konkordatowy. Miałam suknię z wypożyczalni, bez welonu (byłam w 6 miesiącu, więc głupio by wyglądało). Po operacji musiałam zajść w ciąże, bo była groźba, że wogóle nie będzie. Chcieliśmy ślub wcześniej, ale rodzice męża uparli się na wesele, ja nie miałam siły się kłócić. Ale później byłam wściekła, niedość że gruba jak balon, to umęczyłam się na własnym weselu, tydzień przed byłam w szpitalu. W podróży poślubnej nie byliśmy bo małżonek musiał jechać na poligon. Kurde jak ja wam zazdroszcze jak czytam icon_cry.gif

--------------------



agabr
piÄ…, 29 kwi 2005 - 15:53
AJA moi tesciowie podroz poslubna sprawili sobie 30 lat po slubie za to ...dookola swiata.b
agabr


Grupa: Moderatorzy
Postów: 11,480
Dołączył: śro, 02 kwi 03 - 10:03
Skąd: z żoliborza
Nr użytkownika: 280

GG:


post piÄ…, 29 kwi 2005 - 15:53
Post #59

AJA moi tesciowie podroz poslubna sprawili sobie 30 lat po slubie za to ...dookola swiata.b

--------------------
Mama Andrzeja 2002 i Zośki 2009

"Panuje na ogół opinia, że geniusze są niesympatyczni, lecz jeśli o mnie
chodzi, to jakoś nigdy tego nie zauważyłem."
TatuÅ› Muminka
Gosia, mama Oli ...
piÄ…, 29 kwi 2005 - 18:47
CYTAT(lidka)
Hiszpania, Costa Brava

Hej ! My też.
Piękne ciepłe lato już prawie ...6 lat temu.
Gosia, mama Oli ...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 26
Dołączył: pon, 26 kwi 04 - 22:27
Skąd: Południowa Wielkopolska
Nr użytkownika: 1,694




post piÄ…, 29 kwi 2005 - 18:47
Post #60

CYTAT(lidka)
Hiszpania, Costa Brava

Hej ! My też.
Piękne ciepłe lato już prawie ...6 lat temu.

--------------------

> Gdzie byÅ‚yÅ›cie w podróży poÅ›lubnej?
Start new topic
Reply to this topic
6 Stron V  poprzednia 1 2 3 4 5 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 25 kwi 2024 - 10:35
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama