Aktualnoci

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

12 tysicy dodatkowych miejsc w obkach!

Rzd postanowi kontynuowa program Maluch, zapocztkowany w 2011, zaproponowa jednak jego zmodyfikowan i rozszerzon wersj, nadajc mu nazw MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wicej >

Maluchy.pl logo
cia

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna  

nawilzacz powietrza

> 
Mama Mojzesza
pon, 05 gru 2005 - 20:10
Potrzebuje nawilzacz powietrza, zaczelam przegladac allegro, i widze ze jest spora rozpietosc cen.
Prosze poradzcie jaki warto kupic.
Mam bardzo male mieszkanko (tzn akademik icon_lol.gif ) i chcialabym zeby nawilzacz chodzil non stop, czyli powinien byc cichy, wytrzymaly i pojemny, bo nie chce mi sie co chwile dolewac wody (ale jesli bedzie tani to sie poswiece icon_wink.gif )
Moim marzeniem jest 80%wilgotnosci powietrza.
I jeszcze jedno - czy nie odklei mi sie lustro (jest przyklejone do szafy)?

Prosze napiszcie jak to w ogole dziala. Bo wysycham.

No i czy lepiej sobie kupic jakis porzadny czy taki za 50zl icon_rolleyes.gif
(nie mam zbyt wielu pieniedzy do wydania)
Nowy czy uzywany ? (chyba wole nowy icon_smile.gif )

aha, mam nadzieje, ze nie bede zmuszona uzywac go dluzej niz dwa lata, pozniej zmieniam klimat na bardziej przyjazny czlowiekowi icon_mrgreen.gif
Mama Mojzesza


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,565
Dołączył: pon, 12 sty 04 - 16:00
Nr użytkownika: 1,325

GG:


post pon, 05 gru 2005 - 20:10
Post #1

Potrzebuje nawilzacz powietrza, zaczelam przegladac allegro, i widze ze jest spora rozpietosc cen.
Prosze poradzcie jaki warto kupic.
Mam bardzo male mieszkanko (tzn akademik icon_lol.gif ) i chcialabym zeby nawilzacz chodzil non stop, czyli powinien byc cichy, wytrzymaly i pojemny, bo nie chce mi sie co chwile dolewac wody (ale jesli bedzie tani to sie poswiece icon_wink.gif )
Moim marzeniem jest 80%wilgotnosci powietrza.
I jeszcze jedno - czy nie odklei mi sie lustro (jest przyklejone do szafy)?

Prosze napiszcie jak to w ogole dziala. Bo wysycham.

No i czy lepiej sobie kupic jakis porzadny czy taki za 50zl icon_rolleyes.gif
(nie mam zbyt wielu pieniedzy do wydania)
Nowy czy uzywany ? (chyba wole nowy icon_smile.gif )

aha, mam nadzieje, ze nie bede zmuszona uzywac go dluzej niz dwa lata, pozniej zmieniam klimat na bardziej przyjazny czlowiekowi icon_mrgreen.gif
.uzytkownik.usun...
pon, 05 gru 2005 - 21:02
Mnie się taki podoba. Używają ich w sklepie, w którym mam zamiar go kupić. Bardzo zachwalali. A przy tym konstrukcja prosta jak budowa cepa - żadne fuzzy logic icon_wink.gif

Z
.uzytkownik.usun...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,716
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 09:52
Nr użytkownika: 567




post pon, 05 gru 2005 - 21:02
Post #2

Mnie się taki podoba. Używają ich w sklepie, w którym mam zamiar go kupić. Bardzo zachwalali. A przy tym konstrukcja prosta jak budowa cepa - żadne fuzzy logic icon_wink.gif

Z
Mama Mojzesza
pon, 05 gru 2005 - 21:18
kurcze, Zwierzo, to teraz mam zgryz!

mnie tez sie taki podoba!!!!!!!!!

musialas taki drogi znalezc icon_lol.gif ?

i co ja mam teraz zrobic? gdybym chociaz zdecydowala sie 2zimy wczesniej, to latwiej byloby mi wydac prawie 500zl, a teraz, na 2lata? ale faktycznie jest super, ja nawet nie wiedzialam, ze w innych musze wymieniac cos oprocz wody icon_rolleyes.gif

Zwierzo, a moze jakis za 100zl mi znajdziesz blagam.gif przytul.gif
Mama Mojzesza


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,565
Dołączył: pon, 12 sty 04 - 16:00
Nr użytkownika: 1,325

GG:


post pon, 05 gru 2005 - 21:18
Post #3

kurcze, Zwierzo, to teraz mam zgryz!

mnie tez sie taki podoba!!!!!!!!!

musialas taki drogi znalezc icon_lol.gif ?

i co ja mam teraz zrobic? gdybym chociaz zdecydowala sie 2zimy wczesniej, to latwiej byloby mi wydac prawie 500zl, a teraz, na 2lata? ale faktycznie jest super, ja nawet nie wiedzialam, ze w innych musze wymieniac cos oprocz wody icon_rolleyes.gif

Zwierzo, a moze jakis za 100zl mi znajdziesz blagam.gif przytul.gif
Jaco
pon, 05 gru 2005 - 21:24
Aniu, Zwierzo,
Właśnie kupiłam Ventę i sama nie wiem co myśleć icon_rolleyes.gif .
Ja jestem wrażliwa na ciągły monotonny hałas. Nawet niewielki wentylator mnie drażni. Ten nawilżacz ma wentylator i to mi przeszkadza - szczególnie w nocy. Poza tym ja jakoś nie czuję tego nawilżenia, choć woda rzeczywiście znika w tempie zastraszającym icon_rolleyes.gif
Zaletą na pewno jest fakt że oczysza trochę powietrze ( na dnie zbierają się kudły kurzu) no i że jest praktycznie bezobsługowy. Dolewasz wody, czasem bioabsorbera i to wsio. Myjesz bo czujesz wewnętrzną potrzebę a nie dlatego, że Ci woda gnije. Żaden inny tak nie ma.

Miałam nawilżacz ultradźwiękowy. Ciągle trzeba było wymieniać filtry (jak się nie wymieniło na czas to na wszstkich meblach był biały pyłek wapienny) i noakrągło myć. Nawet co drugi dzień, bo zbierał się taki śliski osad. W końcu zaczęły mnie prześladować wizje świństw, które wdycham.

Miałam nawilżacz na gorącą parę. Ciągnął masę prądu (to tak jakby ktoś naokrągło gotował wodę) i zbierał sie potężny kamień

Znajomi mieli nawilżacz na zimną zwykłą mgiełkę. Naokoło nawilżacza była non stop mokra podłoga.

IMHO nie ma idealnego nawiżacza powietrza. Nie wymyślili jeszcze. Ale ja mam wymagania z innej bajki - jak zwykle zresztą. Generalnie ventą ludzie się zachwycają - szczególnie alergicy.
Jaco


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,221
Dołączył: wto, 10 cze 03 - 01:36
Nr użytkownika: 814

GG:


post pon, 05 gru 2005 - 21:24
Post #4

Aniu, Zwierzo,
Właśnie kupiłam Ventę i sama nie wiem co myśleć icon_rolleyes.gif .
Ja jestem wrażliwa na ciągły monotonny hałas. Nawet niewielki wentylator mnie drażni. Ten nawilżacz ma wentylator i to mi przeszkadza - szczególnie w nocy. Poza tym ja jakoś nie czuję tego nawilżenia, choć woda rzeczywiście znika w tempie zastraszającym icon_rolleyes.gif
Zaletą na pewno jest fakt że oczysza trochę powietrze ( na dnie zbierają się kudły kurzu) no i że jest praktycznie bezobsługowy. Dolewasz wody, czasem bioabsorbera i to wsio. Myjesz bo czujesz wewnętrzną potrzebę a nie dlatego, że Ci woda gnije. Żaden inny tak nie ma.

Miałam nawilżacz ultradźwiękowy. Ciągle trzeba było wymieniać filtry (jak się nie wymieniło na czas to na wszstkich meblach był biały pyłek wapienny) i noakrągło myć. Nawet co drugi dzień, bo zbierał się taki śliski osad. W końcu zaczęły mnie prześladować wizje świństw, które wdycham.

Miałam nawilżacz na gorącą parę. Ciągnął masę prądu (to tak jakby ktoś naokrągło gotował wodę) i zbierał sie potężny kamień

Znajomi mieli nawilżacz na zimną zwykłą mgiełkę. Naokoło nawilżacza była non stop mokra podłoga.

IMHO nie ma idealnego nawiżacza powietrza. Nie wymyślili jeszcze. Ale ja mam wymagania z innej bajki - jak zwykle zresztą. Generalnie ventą ludzie się zachwycają - szczególnie alergicy.

--------------------
Jacobina - mama Kuby






Jaco
pon, 05 gru 2005 - 21:27
CYTAT(Ania Mojzeszkowa)
kurcze, Zwierzo, to teraz mam zgryz!

mnie tez sie taki podoba!!!!!!!!!

musialas taki drogi znalezc  :lol: ?

i co ja mam teraz zrobic? gdybym chociaz zdecydowala sie 2zimy wczesniej, to latwiej byloby mi wydac prawie 500zl, a teraz, na 2lata? ale faktycznie jest super, ja nawet nie wiedzialam, ze w innych musze wymieniac cos oprocz wody icon_rolleyes.gif  

Zwierzo, a moze jakis za 100zl mi znajdziesz  :błagam  :przytulam


Aniu,
Jeśli na 2 lata to weź Ventę. Zwróci Ci się. Do mojego byłego ultradźwiękowego filtr kosztował ponad 60 zł. W jedną zimę zużywałam ze 3 sztuki icon_rolleyes.gif
Jaco


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,221
Dołączył: wto, 10 cze 03 - 01:36
Nr użytkownika: 814

GG:


post pon, 05 gru 2005 - 21:27
Post #5

CYTAT(Ania Mojzeszkowa)
kurcze, Zwierzo, to teraz mam zgryz!

mnie tez sie taki podoba!!!!!!!!!

musialas taki drogi znalezc  :lol: ?

i co ja mam teraz zrobic? gdybym chociaz zdecydowala sie 2zimy wczesniej, to latwiej byloby mi wydac prawie 500zl, a teraz, na 2lata? ale faktycznie jest super, ja nawet nie wiedzialam, ze w innych musze wymieniac cos oprocz wody icon_rolleyes.gif  

Zwierzo, a moze jakis za 100zl mi znajdziesz  :błagam  :przytulam


Aniu,
Jeśli na 2 lata to weź Ventę. Zwróci Ci się. Do mojego byłego ultradźwiękowego filtr kosztował ponad 60 zł. W jedną zimę zużywałam ze 3 sztuki icon_rolleyes.gif

--------------------
Jacobina - mama Kuby






Truśka
wto, 06 gru 2005 - 19:50
Dla odmiany ja polecam taki
Pozdrawiam
Truśka
Truśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,209
Dołączył: nie, 18 sty 04 - 19:23
Nr użytkownika: 1,341




post wto, 06 gru 2005 - 19:50
Post #6

Dla odmiany ja polecam taki
Pozdrawiam
Truśka

--------------------
wolność nie jest dana, jest zadana
.uzytkownik.usun...
wto, 06 gru 2005 - 21:11
O, Truśka, ten to dobrze wygląda, zwłaszcza ta cena. Gdzie jest haczyk? Co mu trzeba wymieniać? A może tylko wodę destylowaną się do niego wlewa?

Z
.uzytkownik.usun...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,716
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 09:52
Nr użytkownika: 567




post wto, 06 gru 2005 - 21:11
Post #7

O, Truśka, ten to dobrze wygląda, zwłaszcza ta cena. Gdzie jest haczyk? Co mu trzeba wymieniać? A może tylko wodę destylowaną się do niego wlewa?

Z
Truśka
śro, 07 gru 2005 - 20:31
Prawdę mówiąc to jest owoc moich poszukiwań ale jeszcze nie zakupiony( więc tak do końca nie wiem gdzie haczyk mam się umówić aby obejrzeć egzempalrz). Natomiast w domu miałam możliwość potestowania takiego i bardzo mi odpowiadał ale cena nie do przejścia.
Pozdrowienia
Truska
Truśka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,209
Dołączył: nie, 18 sty 04 - 19:23
Nr użytkownika: 1,341




post śro, 07 gru 2005 - 20:31
Post #8

Prawdę mówiąc to jest owoc moich poszukiwań ale jeszcze nie zakupiony( więc tak do końca nie wiem gdzie haczyk mam się umówić aby obejrzeć egzempalrz). Natomiast w domu miałam możliwość potestowania takiego i bardzo mi odpowiadał ale cena nie do przejścia.
Pozdrowienia
Truska

--------------------
wolność nie jest dana, jest zadana
.uzytkownik.usun...
śro, 07 gru 2005 - 21:28
Faktycznie fajny ale chyba bym musiała przestać jeść albo co...

Z
.uzytkownik.usun...


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,716
Dołączył: nie, 13 kwi 03 - 09:52
Nr użytkownika: 567




post śro, 07 gru 2005 - 21:28
Post #9

Faktycznie fajny ale chyba bym musiała przestać jeść albo co...

Z
Mama Mojzesza
śro, 07 gru 2005 - 22:06
CYTAT(Jacobina)
Aniu, Zwierzo,
Właśnie kupiłam Ventę i sama nie wiem co myśleć  :roll: .
Ja jestem wrażliwa na ciągły monotonny hałas. Nawet niewielki wentylator mnie drażni. Ten nawilżacz ma wentylator i to mi przeszkadza - szczególnie w nocy. Poza tym ja jakoś nie czuję tego nawilżenia, choć woda rzeczywiście znika w tempie zastraszającym  :roll:  
Zaletą na pewno jest fakt że oczysza trochę powietrze ( na dnie zbierają się kudły kurzu) no i że jest praktycznie bezobsługowy. Dolewasz wody, czasem bioabsorbera i to wsio. Myjesz bo czujesz wewnętrzną potrzebę a nie dlatego, że Ci woda gnije. Żaden inny tak nie ma.

Miałam nawilżacz ultradźwiękowy. Ciągle trzeba było wymieniać filtry (jak się nie wymieniło na czas to na wszstkich meblach był biały pyłek wapienny) i noakrągło myć. Nawet co drugi dzień, bo zbierał się taki śliski osad. W końcu zaczęły mnie prześladować wizje świństw, które wdycham.

Miałam nawilżacz na gorącą parę. Ciągnął masę prądu (to tak jakby ktoś naokrągło gotował wodę) i zbierał sie potężny kamień

Znajomi mieli nawilżacz na zimną zwykłą mgiełkę. Naokoło nawilżacza była non stop mokra podłoga.  

IMHO nie ma idealnego nawiżacza powietrza. Nie wymyślili jeszcze. Ale ja mam wymagania z innej bajki - jak zwykle zresztą. Generalnie ventą ludzie się zachwycają - szczególnie alergicy.


Jaco, jestes kopalnia wiedzy icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

mam kilka pytan o ten nawilzacz na goraca pare - poniewaz zupelnie nie interesuje mnie, ile pradu bedzie korzystal icon_twisted.gif
kamien wlasciwie tez jakos przezyje(ale mozna go na bierzaco usuwac, prawda?) jesli cena bedzie przystepna.
Tylko jezeli to dziala na zasadzie ciagle gotujacej sie wody, to my tu chyba saune bedziemy mieli? tzn lubie saune, ale niekoniecznie w moim jedynym pokoju icon_lol.gif i sprawa bulgotania - nie bulgocze to to skoro sie gotuje icon_razz.gif? a moze to taki stan tuz przed zagotowaniem icon_rolleyes.gif
I jeszcze ile kosztuje jesli mozesz icon_biggrin.gif
Tak sobie mysle, ze jesli bedzie duzo tanszy (i nie zagotujemy sie wraz z ta woda) to sie na niego zdecyduje, ale jesli ma jeszcze jakies wady, to kupuje vente i juz. Bo zaczynam sie luszczyc i pekac, w dodatku nie moge sie wyleczyc z przeziebienia, i doswiadczenie mi mowi, ze tak bedzie do kwietnia.
Dziekuje!
Mama Mojzesza


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,565
Dołączył: pon, 12 sty 04 - 16:00
Nr użytkownika: 1,325

GG:


post śro, 07 gru 2005 - 22:06
Post #10

CYTAT(Jacobina)
Aniu, Zwierzo,
Właśnie kupiłam Ventę i sama nie wiem co myśleć  :roll: .
Ja jestem wrażliwa na ciągły monotonny hałas. Nawet niewielki wentylator mnie drażni. Ten nawilżacz ma wentylator i to mi przeszkadza - szczególnie w nocy. Poza tym ja jakoś nie czuję tego nawilżenia, choć woda rzeczywiście znika w tempie zastraszającym  :roll:  
Zaletą na pewno jest fakt że oczysza trochę powietrze ( na dnie zbierają się kudły kurzu) no i że jest praktycznie bezobsługowy. Dolewasz wody, czasem bioabsorbera i to wsio. Myjesz bo czujesz wewnętrzną potrzebę a nie dlatego, że Ci woda gnije. Żaden inny tak nie ma.

Miałam nawilżacz ultradźwiękowy. Ciągle trzeba było wymieniać filtry (jak się nie wymieniło na czas to na wszstkich meblach był biały pyłek wapienny) i noakrągło myć. Nawet co drugi dzień, bo zbierał się taki śliski osad. W końcu zaczęły mnie prześladować wizje świństw, które wdycham.

Miałam nawilżacz na gorącą parę. Ciągnął masę prądu (to tak jakby ktoś naokrągło gotował wodę) i zbierał sie potężny kamień

Znajomi mieli nawilżacz na zimną zwykłą mgiełkę. Naokoło nawilżacza była non stop mokra podłoga.  

IMHO nie ma idealnego nawiżacza powietrza. Nie wymyślili jeszcze. Ale ja mam wymagania z innej bajki - jak zwykle zresztą. Generalnie ventą ludzie się zachwycają - szczególnie alergicy.


Jaco, jestes kopalnia wiedzy icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif

mam kilka pytan o ten nawilzacz na goraca pare - poniewaz zupelnie nie interesuje mnie, ile pradu bedzie korzystal icon_twisted.gif
kamien wlasciwie tez jakos przezyje(ale mozna go na bierzaco usuwac, prawda?) jesli cena bedzie przystepna.
Tylko jezeli to dziala na zasadzie ciagle gotujacej sie wody, to my tu chyba saune bedziemy mieli? tzn lubie saune, ale niekoniecznie w moim jedynym pokoju icon_lol.gif i sprawa bulgotania - nie bulgocze to to skoro sie gotuje icon_razz.gif? a moze to taki stan tuz przed zagotowaniem icon_rolleyes.gif
I jeszcze ile kosztuje jesli mozesz icon_biggrin.gif
Tak sobie mysle, ze jesli bedzie duzo tanszy (i nie zagotujemy sie wraz z ta woda) to sie na niego zdecyduje, ale jesli ma jeszcze jakies wady, to kupuje vente i juz. Bo zaczynam sie luszczyc i pekac, w dodatku nie moge sie wyleczyc z przeziebienia, i doswiadczenie mi mowi, ze tak bedzie do kwietnia.
Dziekuje!
blaire
pią, 09 gru 2005 - 15:33
CYTAT(Truśka)
Dla odmiany ja polecam taki
Pozdrawiam
Truśka


Takie używane są w szpitalu dziecięcym w Gdańsku-efekt świetny. No ale ideału nikt dotąd nie wymyśli....
blaire


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 8,199
Dołączył: sob, 10 maj 03 - 22:59
Skąd: Gdańsk
Nr użytkownika: 703

GG:


post pią, 09 gru 2005 - 15:33
Post #11

CYTAT(Truśka)
Dla odmiany ja polecam taki
Pozdrawiam
Truśka


Takie używane są w szpitalu dziecięcym w Gdańsku-efekt świetny. No ale ideału nikt dotąd nie wymyśli....

--------------------
Jakub 09.2001
Korneliusz 10.2005
i




Ten świat jest komedią dla tych, którzy myślą, i tragedią dla tych, którzy czują

Horacy
użytkownik usunięty

Go??







post pią, 09 gru 2005 - 22:41
Post #12

[post usunięty]
anonimowy

Go??







post sob, 10 gru 2005 - 03:08
Post #13

Aniu,
Ja mialam na tę gorącą pare taki za coś ok 130 zł. Nie polecam. Woda się w środku nocy kończyła, bulgotało no i przy dziecku mało bezpieczne było.

Venta byłaby super gdyby nie ten wentylator. Generalnie 32 decybele to jednak w nocy są mocno słyszalne i mi przeszkadzają. Ale z tego co wiem, nie ma cichszego nawilżacza działającego na tej zasadzie. Własny ultradźwiękowy za ciężką kasę oodała rodzicom. Ja czułam ten wapń w powietrzu, nawet po zmianie filtra. A wystarczyło zobaczyć pyłek na meblach żeby wiedzieć, że nie chce się mieć tego w płucach....
anonimowy

Go??







post sob, 10 gru 2005 - 03:08
Post #14

Jacobina icon_smile.gif
Mama Mojzesza
pon, 12 gru 2005 - 15:16
dobra, zrezygnowalam z tego na goraca pare icon_lol.gif

powiedzcie mi tylko jak to jest:
Emisja wody - 0,1 do 0,12 l/h
Wydajność - 15 m3/h ; 1 aparat na 100 m3 pomieszczenia (biuro, dom, 30m2)

to sa dane nawilzacza do ktorego link podala Truska, w vencie nie znalazlam, pewnie jest gdzies napisane,

tylko 0,1l /h i to ma mi nawilzyc pokoj? w dodatku do 80%wilgotnosci?
na razie klade recznik na kaloryfer, i co 2 godz schodzi mi co najmniej litr wody (kontroluje to nalejac do miski icon_wink.gif ) i wcale nie czuje zeby tu jakos wilgotno bylo, chyba jest ciut lepiej bo przestalam sie dusic, ale dalej jest sucho. Poniewaz moczenie recznika co 2h (jak nie czesciej) jest troche wkurzajace icon_wink.gif jutro jade do sklepow poszukac mojego nawilzacza icon_biggrin.gif
bylam poogladac w Media Markt, ale nikt tam nie chcial ze mna o tych nawilzaczach porozmawiac 08.gif .
Mama Mojzesza


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,565
Dołączył: pon, 12 sty 04 - 16:00
Nr użytkownika: 1,325

GG:


post pon, 12 gru 2005 - 15:16
Post #15

dobra, zrezygnowalam z tego na goraca pare icon_lol.gif

powiedzcie mi tylko jak to jest:
Emisja wody - 0,1 do 0,12 l/h
Wydajność - 15 m3/h ; 1 aparat na 100 m3 pomieszczenia (biuro, dom, 30m2)

to sa dane nawilzacza do ktorego link podala Truska, w vencie nie znalazlam, pewnie jest gdzies napisane,

tylko 0,1l /h i to ma mi nawilzyc pokoj? w dodatku do 80%wilgotnosci?
na razie klade recznik na kaloryfer, i co 2 godz schodzi mi co najmniej litr wody (kontroluje to nalejac do miski icon_wink.gif ) i wcale nie czuje zeby tu jakos wilgotno bylo, chyba jest ciut lepiej bo przestalam sie dusic, ale dalej jest sucho. Poniewaz moczenie recznika co 2h (jak nie czesciej) jest troche wkurzajace icon_wink.gif jutro jade do sklepow poszukac mojego nawilzacza icon_biggrin.gif
bylam poogladac w Media Markt, ale nikt tam nie chcial ze mna o tych nawilzaczach porozmawiac 08.gif .
Jaco
pon, 12 gru 2005 - 20:07
Ania,
Venta nie przewilży powietrza jeśli o to Ci chodzi. Więc jak chcesz mieć super mokro tak żeby aż kapało to wchodzi w grę tylko ultradźwiękowy albo na zwykłą parę. Kieruj się ilością metrów kwadratowych. No i weź sobie ciut większy niż CI z wyliczeń wychodzi.
Jaco


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 4,221
Dołączył: wto, 10 cze 03 - 01:36
Nr użytkownika: 814

GG:


post pon, 12 gru 2005 - 20:07
Post #16

Ania,
Venta nie przewilży powietrza jeśli o to Ci chodzi. Więc jak chcesz mieć super mokro tak żeby aż kapało to wchodzi w grę tylko ultradźwiękowy albo na zwykłą parę. Kieruj się ilością metrów kwadratowych. No i weź sobie ciut większy niż CI z wyliczeń wychodzi.

--------------------
Jacobina - mama Kuby






Lizia
sob, 23 gru 2006 - 10:33
Wyciągam wątek.
Właśnie przymierzam się do zakupu nawilżacza.
na razie waham się między VENTA a TRIADA.
Może coś nowego pojawiło się na rynku?
Lizia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 838
Dołączył: czw, 26 lut 04 - 15:02
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 1,495

GG:


post sob, 23 gru 2006 - 10:33
Post #17

Wyciągam wątek.
Właśnie przymierzam się do zakupu nawilżacza.
na razie waham się między VENTA a TRIADA.
Może coś nowego pojawiło się na rynku?

--------------------


AniaEL
wto, 22 maj 2007 - 18:33
Podpinam się pod prośbę Elizy.
Jaki nawilżacz polecacie.
AniaEL


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 5,077
Dołączył: pon, 31 lip 06 - 20:14
Skąd: Tam gdzie rosną muchomory
Nr użytkownika: 6,793




post wto, 22 maj 2007 - 18:33
Post #18

Podpinam się pod prośbę Elizy.
Jaki nawilżacz polecacie.

--------------------
Mama Łobuza (26.02.2007)


Kinga i reszta
mamajka:)
śro, 23 maj 2007 - 21:38
My używamy ultradzwiękowy Climatic 330, kupiony na allegro. Jak dla mnie bardzo dobry, używaliśmy całą zimę jak się Mała urodziła. W bloku z płyty było bardzo suche powietrze. Nie mogę powiedzieć, żeby czynił cuda i zwiększył wilgotność o 20%, ale powodował, że w nocy można było bardziej komfortowo oddychać. Dużą zaletą jest cicha praca, możesz swobodnie włączyć na całą noc i spać. Cena też całkiem, całkiem - nowy ok 105 zł. I jest bez filtra. Jak dla mnie to plus, choć wczesniej myślałam inaczej, ale zmieniłam zdanie, jak do pierwszego naszego nawilżacza najpierw nie można było dostać filtra, a jak udało mi sie znaleźć to kosztował więcej niz sam nawilżacz 06.gif . Pierwszy nasz nawilżacz to był Honywell ultradzwiękowy, ale nie pamiętam numeru, nie polecam, do tego głośno chodził, nie dało sie spać. Z kupnem poczekaj raczej na początek sezonu grzewczego, w sklepach będą promocje.
mamajka:)


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 30
Dołączył: śro, 25 kwi 07 - 16:28
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 13,346




post śro, 23 maj 2007 - 21:38
Post #19

My używamy ultradzwiękowy Climatic 330, kupiony na allegro. Jak dla mnie bardzo dobry, używaliśmy całą zimę jak się Mała urodziła. W bloku z płyty było bardzo suche powietrze. Nie mogę powiedzieć, żeby czynił cuda i zwiększył wilgotność o 20%, ale powodował, że w nocy można było bardziej komfortowo oddychać. Dużą zaletą jest cicha praca, możesz swobodnie włączyć na całą noc i spać. Cena też całkiem, całkiem - nowy ok 105 zł. I jest bez filtra. Jak dla mnie to plus, choć wczesniej myślałam inaczej, ale zmieniłam zdanie, jak do pierwszego naszego nawilżacza najpierw nie można było dostać filtra, a jak udało mi sie znaleźć to kosztował więcej niz sam nawilżacz 06.gif . Pierwszy nasz nawilżacz to był Honywell ultradzwiękowy, ale nie pamiętam numeru, nie polecam, do tego głośno chodził, nie dało sie spać. Z kupnem poczekaj raczej na początek sezonu grzewczego, w sklepach będą promocje.

--------------------

iwonawawa
wto, 15 sty 2008 - 20:46
od kilku lat mam vente i przyznam ze niezbyt mi to dziala- denerwuja mnie takie rzeczy ze jakoby nie trzeba filtrow itp a tak naprawde trzeba wlewac jakis absorber regularnie i kosztuje to nie malo. Poza tym powiem szczerze - to kawalek plastiku i silniczek z wiatraczkiem za taka kase! szok -chociaz mam ten najtanszy i najmniejszy jednoczesnie (pewnie reklamy w kazdej wyborczej kosztuja....) Dzisiaj bym tego nie kupila na 100%. A skoro juz jest to uzywam go jedynie jako dyfuzera do olejkow eterycznych - zawsze to na zimno i nie grzeje sie kominka co ponoc jest gorsza metoda.
Natomiast czytalam o wspominanym tu juz Boneco - ale nie pamietam dokladnie nazwy , lecz jedynie moim zdaniem warto ten nowy z elektroda ze srebra. Z tego co sie do tej pory nauczylam srebro jst swietne w niszczeniu bakteriii wlasnie a w Vencie sie mnoza bez absorbera a na dodatek trzeba placic raz na pol roku za jakis odkamieniacz.
iwonawawa


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 7
Dołączył: wto, 15 sty 08 - 19:44
Skąd: Warszawa
Nr użytkownika: 17,643




post wto, 15 sty 2008 - 20:46
Post #20

od kilku lat mam vente i przyznam ze niezbyt mi to dziala- denerwuja mnie takie rzeczy ze jakoby nie trzeba filtrow itp a tak naprawde trzeba wlewac jakis absorber regularnie i kosztuje to nie malo. Poza tym powiem szczerze - to kawalek plastiku i silniczek z wiatraczkiem za taka kase! szok -chociaz mam ten najtanszy i najmniejszy jednoczesnie (pewnie reklamy w kazdej wyborczej kosztuja....) Dzisiaj bym tego nie kupila na 100%. A skoro juz jest to uzywam go jedynie jako dyfuzera do olejkow eterycznych - zawsze to na zimno i nie grzeje sie kominka co ponoc jest gorsza metoda.
Natomiast czytalam o wspominanym tu juz Boneco - ale nie pamietam dokladnie nazwy , lecz jedynie moim zdaniem warto ten nowy z elektroda ze srebra. Z tego co sie do tej pory nauczylam srebro jst swietne w niszczeniu bakteriii wlasnie a w Vencie sie mnoza bez absorbera a na dodatek trzeba placic raz na pol roku za jakis odkamieniacz.
> nawilzacz powietrza
Start new topic
Reply to this topic
2 Stron V   1 2 następna
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 25 kwi 2024 - 13:02
lista postw tego wtku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama