Aktualno¶ci

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

12 tysiêcy dodatkowych miejsc w ¿³obkach!

Rz±d postanowi³ kontynuowaæ program Maluch, zapocz±tkowany w 2011, zaproponowa³ jednak jego zmodyfikowan± i rozszerzon± wersjê, nadaj±c mu nazwê MALUCH plus. Program MRPiPS "Maluch plus" na 2017 r...

Czytaj wiêcej >

Maluchy.pl logo

Witaj Gościu ( Zaloguj | Rejestruj )

Start new topic Reply to this topic
Start new topic Reply to this topic
8 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia   

Zadłużenie

, czy da się z tego wyjść, gdzie szukać pomocy
> , czy da siÄ™ z tego wyjść, gdzie szukać pomocy
milutka
wto, 12 cze 2012 - 11:30
Kiedyś chyba pisałyście na forum o jakimś gościu co pomaga walczyć z bankami? Chodzi o to, że odkąd mój tata prawie rok temu trafił do szpitala, otworzyło się tysiące biedronek, podupadł handel.
Moja mama jest już na emeryturze, tata dalej prowadzi działalność, wpadli w spiralę kredytową i nie mogą teraz sobie poradzić. Ja z siostrą na tyle ile mogłyśmy czy możemy pomagamy, ale to i tak za mało. Rodzice nie mają żadnej własności, nawet dwa auta są w banku. Auto jest teraz warte z 16tys a do spłaty zostało ponad 20, a spłacają już 4 lata. Bus był brany jak frank był niski.
Czy znacie może jakieś forum albo doradców kto by im pomógł, jest bardzo źle, są wykończeni nerwowo, odechciewa im się żyć.

Moja mama szuka wszędzie ratunku, nawet na necie, dobrze, że przyznała się, że jakaś babka miała do niej oddzwonić, że biorą jakiś tam procent od pomocy, ostrzegłam mamę, że wtedy do końca życia zostaną z długami, bo ta kobieta będzie żądać wielkie pieniądze.

Proszę, napiszcie coś, poradźcie 41.gif

edit: chyba dam sobie spokój z szukaniem pomocy dla nich, rozmawiałam przez telefon teraz z mamą i oznajmiła, że znalazła jakąś firmę na necie z dobrymi opiniami co pomagają w długach i że musi szukać takiego czegoś bo ma nóż na gardle. Wkurzyłam się, powiedziałam, żeby nie mówiła , że ostrzegałam i że ja później nie pomogę jak jej emeryturę do końca życia zabiorą.



Dziewczyny, muszę zadać pytanie, może jest drastyczne, ale muszę wiedzieć.
Czy jeśli rodzice skorzystają z takiej pomocy, kiedyś ich zabraknie, to czy jeśli z siostrą odmówimy spadku, to długi na nas nie przejdą? Czy taka firma nie może skonstruować tak umowy, że mimo odmowy spadku będą chcieli z nas ściągać dług?

Ten post edytował milutka wto, 12 cze 2012 - 12:00
milutka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,082
Dołączył: pią, 23 maj 08 - 01:32
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 19,969




post wto, 12 cze 2012 - 11:30
Post #1

Kiedyś chyba pisałyście na forum o jakimś gościu co pomaga walczyć z bankami? Chodzi o to, że odkąd mój tata prawie rok temu trafił do szpitala, otworzyło się tysiące biedronek, podupadł handel.
Moja mama jest już na emeryturze, tata dalej prowadzi działalność, wpadli w spiralę kredytową i nie mogą teraz sobie poradzić. Ja z siostrą na tyle ile mogłyśmy czy możemy pomagamy, ale to i tak za mało. Rodzice nie mają żadnej własności, nawet dwa auta są w banku. Auto jest teraz warte z 16tys a do spłaty zostało ponad 20, a spłacają już 4 lata. Bus był brany jak frank był niski.
Czy znacie może jakieś forum albo doradców kto by im pomógł, jest bardzo źle, są wykończeni nerwowo, odechciewa im się żyć.

Moja mama szuka wszędzie ratunku, nawet na necie, dobrze, że przyznała się, że jakaś babka miała do niej oddzwonić, że biorą jakiś tam procent od pomocy, ostrzegłam mamę, że wtedy do końca życia zostaną z długami, bo ta kobieta będzie żądać wielkie pieniądze.

Proszę, napiszcie coś, poradźcie 41.gif

edit: chyba dam sobie spokój z szukaniem pomocy dla nich, rozmawiałam przez telefon teraz z mamą i oznajmiła, że znalazła jakąś firmę na necie z dobrymi opiniami co pomagają w długach i że musi szukać takiego czegoś bo ma nóż na gardle. Wkurzyłam się, powiedziałam, żeby nie mówiła , że ostrzegałam i że ja później nie pomogę jak jej emeryturę do końca życia zabiorą.



Dziewczyny, muszę zadać pytanie, może jest drastyczne, ale muszę wiedzieć.
Czy jeśli rodzice skorzystają z takiej pomocy, kiedyś ich zabraknie, to czy jeśli z siostrą odmówimy spadku, to długi na nas nie przejdą? Czy taka firma nie może skonstruować tak umowy, że mimo odmowy spadku będą chcieli z nas ściągać dług?

--------------------
Joka
wto, 12 cze 2012 - 12:03
milutka - tyle co mogę doradzić, to nie korzystać z pomocy pośredników finansowych, można wpaść w jeszcze większe kłopoty, dużo obiecują, mało mogą załatwić, a oczywiście prowizja dla nich zazwyczaj jest spora, istotne jest to czy rodzice mają zdolność kredytową i jaki jest status spłaty pożyczek (tzn. czy mają przeterminowania i jesli są - to max. ile dni są opóźnienia?), jak chcesz to mogę na pw coś doradzić, ale potrzebuję kilka informacji; jak masz chęć to się odezwij
Joka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,703
Dołączył: pią, 03 lut 06 - 11:50
SkÄ…d: Bytom
Nr użytkownika: 4,810




post wto, 12 cze 2012 - 12:03
Post #2

milutka - tyle co mogę doradzić, to nie korzystać z pomocy pośredników finansowych, można wpaść w jeszcze większe kłopoty, dużo obiecują, mało mogą załatwić, a oczywiście prowizja dla nich zazwyczaj jest spora, istotne jest to czy rodzice mają zdolność kredytową i jaki jest status spłaty pożyczek (tzn. czy mają przeterminowania i jesli są - to max. ile dni są opóźnienia?), jak chcesz to mogę na pw coś doradzić, ale potrzebuję kilka informacji; jak masz chęć to się odezwij

--------------------



Nie ludzie nami rządzą, lecz własne słabości.
ruda_kasia
wto, 12 cze 2012 - 12:42
przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza lub jego odrzucenie, gdy nie macie dzieci zabezpiecza Wasze interesy
ruda_kasia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,628
Dołączył: pią, 26 mar 04 - 09:11
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 1,595




post wto, 12 cze 2012 - 12:42
Post #3

przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza lub jego odrzucenie, gdy nie macie dzieci zabezpiecza Wasze interesy
milutka
wto, 12 cze 2012 - 13:35
CYTAT(ruda_kasia @ Tue, 12 Jun 2012 - 13:42) *
przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza lub jego odrzucenie, gdy nie macie dzieci zabezpiecza Wasze interesy


A jak sÄ… dzieci?

Kasiu a Ty jako prawnik co uważasz o tych firmach co pomagają w oddłużaniu, bo moja mama twierdzi, że to są prawnicy.

I jeszcze pytanie, jeśli mój tata ogłosi upadłośc firmy, co wtedy gdy zalega z Zusem i ma długi?
milutka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,082
Dołączył: pią, 23 maj 08 - 01:32
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 19,969




post wto, 12 cze 2012 - 13:35
Post #4

CYTAT(ruda_kasia @ Tue, 12 Jun 2012 - 13:42) *
przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza lub jego odrzucenie, gdy nie macie dzieci zabezpiecza Wasze interesy


A jak sÄ… dzieci?

Kasiu a Ty jako prawnik co uważasz o tych firmach co pomagają w oddłużaniu, bo moja mama twierdzi, że to są prawnicy.

I jeszcze pytanie, jeśli mój tata ogłosi upadłośc firmy, co wtedy gdy zalega z Zusem i ma długi?


--------------------
aisha1111
wto, 12 cze 2012 - 14:35
milutka. a ja tak myślę, czy nie można wziąć pożyczki w banku na pokrycie tych pozostałych pożyczek i tę jedną pożyczkę spłacać. Wiem, że mój szwagier kiedys tak zrobił - miał długi chyba w czterech bankach, wziął pożyczkę w piątym, spłacił tamte pożyczki. Nie wiem, czy wyjaśniłam się jasno. Chodzi mi o to, że powiedzmy: pożyczka w banku 1 + pożyczka w banku2 daje sumę x. Idziesz do banku 3, bierzesz pożyczkę w wysokości x, spłacasz banki 1 i 2, a pożyczke z banku 3 spłaca się już na spokojnie. Jak rodzice nie mają zdolności, to może mogłybyście wziąć pożyczke na siebie a rodzice spłacali by was?
aisha1111


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,292
Dołączył: nie, 19 wrz 10 - 11:43
SkÄ…d: z krainy deszczu
Nr użytkownika: 34,334




post wto, 12 cze 2012 - 14:35
Post #5

milutka. a ja tak myślę, czy nie można wziąć pożyczki w banku na pokrycie tych pozostałych pożyczek i tę jedną pożyczkę spłacać. Wiem, że mój szwagier kiedys tak zrobił - miał długi chyba w czterech bankach, wziął pożyczkę w piątym, spłacił tamte pożyczki. Nie wiem, czy wyjaśniłam się jasno. Chodzi mi o to, że powiedzmy: pożyczka w banku 1 + pożyczka w banku2 daje sumę x. Idziesz do banku 3, bierzesz pożyczkę w wysokości x, spłacasz banki 1 i 2, a pożyczke z banku 3 spłaca się już na spokojnie. Jak rodzice nie mają zdolności, to może mogłybyście wziąć pożyczke na siebie a rodzice spłacali by was?

--------------------
Kruszynek 21 marca 2008 (8 tc)



Joka
wto, 12 cze 2012 - 14:38
aisha - taka pożyczka to pożyczka konsolidacyjna
Joka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,703
Dołączył: pią, 03 lut 06 - 11:50
SkÄ…d: Bytom
Nr użytkownika: 4,810




post wto, 12 cze 2012 - 14:38
Post #6

aisha - taka pożyczka to pożyczka konsolidacyjna

--------------------



Nie ludzie nami rządzą, lecz własne słabości.
aisha1111
wto, 12 cze 2012 - 15:05
dzięki joka. nie wiedziałam icon_smile.gif nie znam się ogólnie na prawie, tylko tak kombinuję i takie luźne myśli podrzucam, bo a nuż się przyda i okażą się dobrą radą.
aisha1111


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,292
Dołączył: nie, 19 wrz 10 - 11:43
SkÄ…d: z krainy deszczu
Nr użytkownika: 34,334




post wto, 12 cze 2012 - 15:05
Post #7

dzięki joka. nie wiedziałam icon_smile.gif nie znam się ogólnie na prawie, tylko tak kombinuję i takie luźne myśli podrzucam, bo a nuż się przyda i okażą się dobrą radą.

--------------------
Kruszynek 21 marca 2008 (8 tc)



walizka
wto, 12 cze 2012 - 16:46
milutka - walczyłabym (argumentami) z decyzją rodziców o skorzystanie z pomocy pod presją "noża na gardle", bo to daje największe ryzyko, że się wkopią w jakieś bagno.

A czy oni mogą np. sprzedać te samochody - może to w jakiś sposób uratowałoby sytuację?

Kredyt konsolidacyjny może być o tyle rozwiązaniem, że miesięczna rata będzie prawdopodobnie niższa niż suma wszystkich rat z zaciągnietych kredytów. Ale nie oszukujmy się: bank będzie chciał na tym zarobić. Ostateczna kwota do spłacenia będzie wyższa niż jest teraz.

Tu naprawdę trzeba spradzić różne możliwości, usiąść z kalkulatorem i dobrze przejrzeć umowy. Pośpiech jest złym doradcą...

walizka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,859
Dołączył: pią, 03 lip 09 - 00:07
Nr użytkownika: 28,065




post wto, 12 cze 2012 - 16:46
Post #8

milutka - walczyłabym (argumentami) z decyzją rodziców o skorzystanie z pomocy pod presją "noża na gardle", bo to daje największe ryzyko, że się wkopią w jakieś bagno.

A czy oni mogą np. sprzedać te samochody - może to w jakiś sposób uratowałoby sytuację?

Kredyt konsolidacyjny może być o tyle rozwiązaniem, że miesięczna rata będzie prawdopodobnie niższa niż suma wszystkich rat z zaciągnietych kredytów. Ale nie oszukujmy się: bank będzie chciał na tym zarobić. Ostateczna kwota do spłacenia będzie wyższa niż jest teraz.

Tu naprawdę trzeba spradzić różne możliwości, usiąść z kalkulatorem i dobrze przejrzeć umowy. Pośpiech jest złym doradcą...



--------------------


grzałka
wto, 12 cze 2012 - 16:53
moja teściowa się wkopała w tzw. kredyt konsolidacyjny w Lukas Banku, przekonali ją, że będzie korzystniej, tymczasem było coraz gorzej, mimo, że dochody ma przyzwoite jak na osobę starszą i samotną- spłaciła ten kredyt dopiero jak dostała odszkodowanie za mienie zabużańskie

grzałka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,392
Dołączył: wto, 08 kwi 03 - 20:42
SkÄ…d: Olsztyn
Nr użytkownika: 506




post wto, 12 cze 2012 - 16:53
Post #9

moja teściowa się wkopała w tzw. kredyt konsolidacyjny w Lukas Banku, przekonali ją, że będzie korzystniej, tymczasem było coraz gorzej, mimo, że dochody ma przyzwoite jak na osobę starszą i samotną- spłaciła ten kredyt dopiero jak dostała odszkodowanie za mienie zabużańskie



--------------------
milutka
wto, 12 cze 2012 - 19:41
Konsolidacyjne się nie opłaca, bo to i tak tylko rata troszkę się zmienia. No właśnie oni nie mają zdolności, nigdzie w banku nie dostaną pożyczki.

Co do aut, jedno i drugie są w banku, bo na raty, mama chciała sprzedać meganę, która według banku jest warta 17tys a mają jeszcze do spłaty 21tys, ale wyczytałyśmy że banki na to nie idą, jeśli nie można dać jakiegoś zabezpieczenia, na przykład hipoteki.

Kiedyś do jednego banku mama napisała prośbę o wydłużenie kredytu, aby zmniejszyć raty to się nie zgodzili icon_sad.gif

My z siostrą już brałyśmy dla nich pożyczki, ja więcej nie mogę, bo być może z mężem będziemy sami starać się o jeszcze jeden hipoteczny a wtedy już będę obciążona, to jest też dla nas ryzyko, a co jak rodzice nie będą mogli spłacać? sama jestem wtopiona z pożyczkami.


Banki za łatwo dają kredyty serio, to jest krzywda dla takich ludzi jak moi rodzice, bo byli łatwowierni, fajnie tak brać pożyczki ale później, z pracą źle i człowiek leży.
milutka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,082
Dołączył: pią, 23 maj 08 - 01:32
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 19,969




post wto, 12 cze 2012 - 19:41
Post #10

Konsolidacyjne się nie opłaca, bo to i tak tylko rata troszkę się zmienia. No właśnie oni nie mają zdolności, nigdzie w banku nie dostaną pożyczki.

Co do aut, jedno i drugie są w banku, bo na raty, mama chciała sprzedać meganę, która według banku jest warta 17tys a mają jeszcze do spłaty 21tys, ale wyczytałyśmy że banki na to nie idą, jeśli nie można dać jakiegoś zabezpieczenia, na przykład hipoteki.

Kiedyś do jednego banku mama napisała prośbę o wydłużenie kredytu, aby zmniejszyć raty to się nie zgodzili icon_sad.gif

My z siostrą już brałyśmy dla nich pożyczki, ja więcej nie mogę, bo być może z mężem będziemy sami starać się o jeszcze jeden hipoteczny a wtedy już będę obciążona, to jest też dla nas ryzyko, a co jak rodzice nie będą mogli spłacać? sama jestem wtopiona z pożyczkami.


Banki za łatwo dają kredyty serio, to jest krzywda dla takich ludzi jak moi rodzice, bo byli łatwowierni, fajnie tak brać pożyczki ale później, z pracą źle i człowiek leży.

--------------------
m4rusia
śro, 13 cze 2012 - 09:14
Milutka, co do umarzania ZUSu i podatku dochodowego, to chyba można sie o to starac w ramach pomocy de minimis. Na pewno w US jest taka możliwość, bo kiedys próbowaliśmy. Nie złozyliśmy ostatecznie tego wniosku, bo trafił nam się cudowny człowiek .... komornik skarbowy, który pomógł nam spłacic zaległości. Zaległości wynikały z błędnych wyliczeń jak sie okazało, no niewazne ale byłam w szoku, że facet był taki ..... przystepny, pomocny i sympatyczny.
Poczytaj na necie o tej pomocy
m4rusia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 11,160
Dołączył: śro, 26 paź 05 - 14:09
SkÄ…d: z zadooopia
Nr użytkownika: 3,925

GG:


post śro, 13 cze 2012 - 09:14
Post #11

Milutka, co do umarzania ZUSu i podatku dochodowego, to chyba można sie o to starac w ramach pomocy de minimis. Na pewno w US jest taka możliwość, bo kiedys próbowaliśmy. Nie złozyliśmy ostatecznie tego wniosku, bo trafił nam się cudowny człowiek .... komornik skarbowy, który pomógł nam spłacic zaległości. Zaległości wynikały z błędnych wyliczeń jak sie okazało, no niewazne ale byłam w szoku, że facet był taki ..... przystepny, pomocny i sympatyczny.
Poczytaj na necie o tej pomocy

--------------------
milutka
śro, 13 cze 2012 - 15:36
Mój mąż jak miał zaległości w mandatach to też trafia na fajnego komornika, jednak potrafią być ludzcy, nawet rozkładają na raty. Poczytam o tym co napisałaś, dzięki.

edit: poczytałam, to dotyczy kogoś kto nie zalega dłużej niż 3 miesiące a oni już długo zalegają. Już trwa postepowanie o rozłożenie na raty pół roku, ciągle coś musza donosić nowego.

Ten post edytował milutka śro, 13 cze 2012 - 15:43
milutka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,082
Dołączył: pią, 23 maj 08 - 01:32
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 19,969




post śro, 13 cze 2012 - 15:36
Post #12

Mój mąż jak miał zaległości w mandatach to też trafia na fajnego komornika, jednak potrafią być ludzcy, nawet rozkładają na raty. Poczytam o tym co napisałaś, dzięki.

edit: poczytałam, to dotyczy kogoś kto nie zalega dłużej niż 3 miesiące a oni już długo zalegają. Już trwa postepowanie o rozłożenie na raty pół roku, ciągle coś musza donosić nowego.

--------------------
moko.
śro, 13 cze 2012 - 15:47
Tu przeczytaj o umorzeniu składek ZUS w ramach pomocy publiczej
Ewentualnie moze uklad ratalny w ZUSie? - trzeba zlozyć pismo do naczelnika ZUS.

Czy tata zawiesił działalność?
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post śro, 13 cze 2012 - 15:47
Post #13

Tu przeczytaj o umorzeniu składek ZUS w ramach pomocy publiczej
Ewentualnie moze uklad ratalny w ZUSie? - trzeba zlozyć pismo do naczelnika ZUS.

Czy tata zawiesił działalność?


--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
milutka
śro, 13 cze 2012 - 23:33
CYTAT(moko. @ Wed, 13 Jun 2012 - 16:47) *
Tu przeczytaj o umorzeniu składek ZUS w ramach pomocy publiczej
Ewentualnie moze uklad ratalny w ZUSie? - trzeba zlozyć pismo do naczelnika ZUS.

Czy tata zawiesił działalność?


Moko, no właśnie oni już pół roku temu złożyli o rozłożenie na raty, tylko co chwilę coś każą donosić i to tak się ciągnie a ZUS się zbiera.

Nie, tata nie zawieszał działalności, bo on nadal jeździ na giełdę.
milutka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,082
Dołączył: pią, 23 maj 08 - 01:32
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 19,969




post śro, 13 cze 2012 - 23:33
Post #14

CYTAT(moko. @ Wed, 13 Jun 2012 - 16:47) *
Tu przeczytaj o umorzeniu składek ZUS w ramach pomocy publiczej
Ewentualnie moze uklad ratalny w ZUSie? - trzeba zlozyć pismo do naczelnika ZUS.

Czy tata zawiesił działalność?


Moko, no właśnie oni już pół roku temu złożyli o rozłożenie na raty, tylko co chwilę coś każą donosić i to tak się ciągnie a ZUS się zbiera.

Nie, tata nie zawieszał działalności, bo on nadal jeździ na giełdę.


--------------------
moko.
czw, 14 cze 2012 - 15:32
CYTAT(milutka @ Wed, 13 Jun 2012 - 23:33) *
Moko, no właśnie oni już pół roku temu złożyli o rozłożenie na raty, tylko co chwilę coś każą donosić i to tak się ciągnie a ZUS się zbiera.

Nie, tata nie zawieszał działalności, bo on nadal jeździ na giełdę.


No zbiera, ale zbiera sie rownież, gdy tata dalej prowdzi te dzialalnosc....
Poki ją ma, to powinien skladki odprowadzać.

Myślę, ze tata powinien raz w tygodniu nawiedzac ZUS, moze taki "natrętny" petent im się znudzi i przyśpieszą decyzję.
Aha, wiesz, ze decyzja moze byc odmowna?
moko.


Grupa: Moderatorzy
Postów: 14,870
Dołączył: pią, 12 gru 03 - 10:59
Skąd: Wrocław
Nr użytkownika: 1,254




post czw, 14 cze 2012 - 15:32
Post #15

CYTAT(milutka @ Wed, 13 Jun 2012 - 23:33) *
Moko, no właśnie oni już pół roku temu złożyli o rozłożenie na raty, tylko co chwilę coś każą donosić i to tak się ciągnie a ZUS się zbiera.

Nie, tata nie zawieszał działalności, bo on nadal jeździ na giełdę.


No zbiera, ale zbiera sie rownież, gdy tata dalej prowdzi te dzialalnosc....
Poki ją ma, to powinien skladki odprowadzać.

Myślę, ze tata powinien raz w tygodniu nawiedzac ZUS, moze taki "natrętny" petent im się znudzi i przyśpieszą decyzję.
Aha, wiesz, ze decyzja moze byc odmowna?


--------------------
"Jednym z objawów zbliżającego się załamania nerwowego jest przekonanie, że wykonujemy niezwykle ważną pracę."
B.Russell

O.(1998) i O.(2010)
ana
czw, 14 cze 2012 - 22:38
1 sprawdzić cenę rynkową auta
2 zastaw na aucie jest już ustanowiony (umowa cesji) więc zapytać w banku o to w jaki sposób przeprowadzić sprzedaż

a tu opis do analogicznej transakcji
https://forum.auto.com.pl/viewtopic.php?t=4723


Ten post edytował ana czw, 14 cze 2012 - 22:50
ana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,413
Dołączył: czw, 16 gru 04 - 12:06
SkÄ…d: ^
Nr użytkownika: 2,421




post czw, 14 cze 2012 - 22:38
Post #16

1 sprawdzić cenę rynkową auta
2 zastaw na aucie jest już ustanowiony (umowa cesji) więc zapytać w banku o to w jaki sposób przeprowadzić sprzedaż

a tu opis do analogicznej transakcji
https://forum.auto.com.pl/viewtopic.php?t=4723


--------------------
mama Wiktora (ur. 21.10.04)
ruda_kasia
piÄ…, 15 cze 2012 - 10:34
milutko, mnie to kontem śmierdzi na kilometr...
ruda_kasia


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 2,628
Dołączył: pią, 26 mar 04 - 09:11
Skąd: Kraków
Nr użytkownika: 1,595




post piÄ…, 15 cze 2012 - 10:34
Post #17

milutko, mnie to kontem śmierdzi na kilometr...
milutka
pon, 18 cze 2012 - 18:33
CYTAT(ana @ Thu, 14 Jun 2012 - 23:38) *
1 sprawdzić cenę rynkową auta
2 zastaw na aucie jest już ustanowiony (umowa cesji) więc zapytać w banku o to w jaki sposób przeprowadzić sprzedaż

a tu opis do analogicznej transakcji
https://forum.auto.com.pl/viewtopic.php?t=4723



rynkowa, za 12 tys nawet mozna kupić.

edit: to że auto mozna sprzedac jak jest w banku to wiemy icon_wink.gif tylko tu jest problem, że zostało im do spłaty teraz 20tys a auto sprzedadzą za góra 15tys, skąd wziąć 5tys na spłatę reszty.

Ten post edytował milutka pon, 18 cze 2012 - 18:37
milutka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,082
Dołączył: pią, 23 maj 08 - 01:32
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 19,969




post pon, 18 cze 2012 - 18:33
Post #18

CYTAT(ana @ Thu, 14 Jun 2012 - 23:38) *
1 sprawdzić cenę rynkową auta
2 zastaw na aucie jest już ustanowiony (umowa cesji) więc zapytać w banku o to w jaki sposób przeprowadzić sprzedaż

a tu opis do analogicznej transakcji
https://forum.auto.com.pl/viewtopic.php?t=4723



rynkowa, za 12 tys nawet mozna kupić.

edit: to że auto mozna sprzedac jak jest w banku to wiemy icon_wink.gif tylko tu jest problem, że zostało im do spłaty teraz 20tys a auto sprzedadzą za góra 15tys, skąd wziąć 5tys na spłatę reszty.

--------------------
ana
śro, 20 cze 2012 - 20:26
auto jest już stare skoro ma wartosc 12-15 tys. kredyt musiał być rozłożony na dłuuuuugi okres, źle skalkulowane raty skoro obecna wartość auta jest poniżej zadłużenia (efekt nożyc). bank nie oczekuje dodatkowego zabezpieczenia?
ana


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 1,413
Dołączył: czw, 16 gru 04 - 12:06
SkÄ…d: ^
Nr użytkownika: 2,421




post śro, 20 cze 2012 - 20:26
Post #19

auto jest już stare skoro ma wartosc 12-15 tys. kredyt musiał być rozłożony na dłuuuuugi okres, źle skalkulowane raty skoro obecna wartość auta jest poniżej zadłużenia (efekt nożyc). bank nie oczekuje dodatkowego zabezpieczenia?

--------------------
mama Wiktora (ur. 21.10.04)
milutka
śro, 20 cze 2012 - 22:27
No w sumie można by rzec , że auto 2004 rok to już stare, bo jednak to już 8 lat ma icon_wink.gif

Niestety ryzyko bywa, odsetki zawsze są duże, jak auto ma się na raty na 6 lat icon_wink.gif no cóż za błędy trzeba płacić icon_sad.gif

My wzięliśmy hipoteczny na 30 lat gdy frank miał wartość 2,20 , teraz wiadomo jak jest icon_wink.gif
milutka


Grupa: U?ytkownicy
Postów: 9,082
Dołączył: pią, 23 maj 08 - 01:32
SkÄ…d: lubuskie
Nr użytkownika: 19,969




post śro, 20 cze 2012 - 22:27
Post #20

No w sumie można by rzec , że auto 2004 rok to już stare, bo jednak to już 8 lat ma icon_wink.gif

Niestety ryzyko bywa, odsetki zawsze są duże, jak auto ma się na raty na 6 lat icon_wink.gif no cóż za błędy trzeba płacić icon_sad.gif

My wzięliśmy hipoteczny na 30 lat gdy frank miał wartość 2,20 , teraz wiadomo jak jest icon_wink.gif

--------------------
> ZadÅ‚użenie, czy da siÄ™ z tego wyjść, gdzie szukać pomocy
Start new topic
Reply to this topic
8 Stron V   1 2 3 nastÄ™pna ostatnia 
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:



Wersja Lo-Fi Aktualny czas: czw, 28 mar 2024 - 20:02
lista postów tego w±tku
© 2002 - 2018  ITS MEDIA, kontakt: redakcja@maluchy.pl   |  Reklama